Pyteaszu

Pamięci Dziennikarza, styczeń 2007

Nie wódź nas na pokuszenie.
Zakończenie wędrówki
należy odnaleźć nie w śniegach,
lecz w samym sobie.
Czy nowej zechcesz zaniechać
i starą przypomnisz drogę?

Tam, za murami Magoga
rozum zasypia, a trwoga
i chaos sprawują rządy
z mocy wężowych proroków
zamkniętych słowami klątwy,
aby więcej nie wyszli z mroków.

Ty jednak przełamuj tamy
pomny, że ograniczana
myśl buja w chwasty przesądu.
Ultima Thule nie końcem
jest podróży, lecz początkiem
drogi przez północne śniegi.

Więc biegnij
za granicę siebie
i giń,
lub zwyciężaj potwory.
Albo
zatrzymaj się przed nią
i bezpiecznie wracaj do Massili,
żeby opowiedzieć swoją historię
o Ultima Thule na skraju słonecznego świata.

Ktoś inny pójdzie po twoich śladach.