Krzew gorejący
I gdzie teraz jesteś
Ty,
który byłeś?
Wykarczowany
ognisty krzak
naszego dzieciństwa
pozostał zdeptany w pyle,
gdy wychodziliśmy z domu.
Tak nagle,
zbyt pospiesznie,
na nieznany trakt,
a czasem po kryjomu
wstydząc się niegdysiejszej naiwności
i razem tęskniąc
za utraconą wiarą w dobre demony.
Więc gdzie teraz jesteś?
Czy przerażony
ogromem nowego wszechświata
kryjesz się za obłokiem świętości,
ponieważ zabrakło dla ciebie miejsca
w płomienistych krzakach?