Historia nauki i szkolnictwa
Człowiek od początku swego istnienia jako gatunek gromadzi wiedzę o świecie. Jednym z jego pierwszych doświadczeń jest obserwacja stanu zdrowia swojego i innych ludzi. Medycyna jako wiedza i sztuka leczenia zaczyna się od stwierdzenia, że ból, kaszel, katar czy niesprawność określonych funkcji organizmu to oznaki choroby. Ludzie zdają sobie sprawę, że niektóre wydzieliny organizmu mogą być groźne dla zdrowia, co powoduje uczucie obrzydzenia lub strachu. Chodzi przede wszystkim o odchody, wymiociny, czyli niestrawiony pokarm wyrzucony ustami, śluz związany z katarem, ropę, czyli ciecz wydzielaną przez chory organ, ślinę i krew. Ludzie podobnie reagują na określone rodzaje pokarmu, zwłaszcza nieznanego im dotychczas, mającego intensywny zapach i smak. Jest to obrona przed czymś, co może ewentualnie zagrozić zdrowiu, a w przypadku pokarmu spowodować zatrucie.
Do najwcześniejszych doświadczeń człowieka należą też obserwacje mechaniki obiektów budujących rzeczywistość. Tak pojawia się na przykład początkowo intuicyjnie rozumiane pojęcie środka ciężkości. Znajdujące się w polu grawitacyjnym ciało sztywne podparte w jego środku ciężkości zachowuje równowagę, co jest bardzo istotne w trakcie poruszania się po ziemi i na wodzie.
Człowiek dokonuje pierwszych świadomych uogólnień dotyczących rzeczywistości pozaludzkiej jak na przykład zmiany stanu skupienia wody a potem także innych substancji. Obserwuje, że z rosnącą temperaturą lód topnieje do stanu ciekłego, a ciecz wrze i zamienia się w parę (paruje), czyli gaz. Natomiast przy spadającej temperaturze para skrapla się do cieczy, a ciecz zamarza w lód lub śnieg, czyli osiąga stan stały. Dostrzega też sublimację jako przejście ze stanu stałego (śnieg) bezpośrednio w stan gazowy (para wodna) i resublimację ze stanu gazowego w stały. Takie generalizacje są możliwe na przykład dzięki obserwacji pogody, kiedy woda występuje w rozmaitych formach opadu jako deszcz (ciekłe krople spadające z chmur), grad (bryłki lodu uformowane w chmurach i spadające w stronę ziemi), śnieg (woda w postaci gwiaździstych kryształków powstających w powietrzu), szron (kryształki lodu na powierzchni chłodnych przedmiotów powstałe przez resublimację pary wodnej), mgła (gęsta para wodna wisząca w powietrzu tuż nad ziemią). Tego rodzaju obserwacje zapowiadają rozwój meteorologii.
Bardzo wcześnie ludzie świadomie rozróżniają całość i część, czyli element jakiejś całości, na przykład dzidę oraz jej kamienne ostrze. Odróżniają też obiekty jednorodne jak kamień oraz agregaty powstałe z połączenia mniejszych elementów, na przykład kilka kamieni zlepionych gliną.
Konsekwencją rozróżnienia całości i części jest powstanie ogólnego pojęcia struktury (lacińskie structura – budowa) rozumianej jako sposób rozmieszczenia elementów i ich wzajemnych relacji.
Powstają liczby naturalne (całkowite dodatnie) oznaczające ilość przedmiotów (zwłaszcza ciał stałych). Kamyki, pestki, nacięcia i węzły (Chiny, Iran, Andy) symbolizują liczby całkowite jako wielokrotność jedynki). Pierwsze rozróżnienia numeryczne to jeden i dwa, czyli coś i element dodatkowy, przeciwstawny, a wszystko ponad to znaczy wiele. Jeden to ja, dwa to inny, a wiele to reszta świata. Ślady tego myślenia trwają w gramatycznej liczbie pojedynczej, podwójnej i mnogiej dostrzegalnej w języku greckim, arabskim, w językach słowiańskich, afrykańskich i innych.
Powstają systemy liczenia oparte na określonych liczbach, które powtarzane kolejny raz jako wielokrotność liczby bazowej pozwalają określać większe liczby. Jedną z takich baz jest liczba pięć (system piątkowy nawiązujący do liczby palców dłoni), o czym świadczy grupowanie w piątkach nacięć na kości znalezionej przez archeologów w Dolnich Vĕstonicach. Kość ta jest rodzajem prostego urządzenia do liczenia, lub zapamiętania liczby. Pojawiają się zatem podstawowe operacje arytmetyczne. Dodawanie polega na łączeniu, czyli sumowaniu liczb a i b, żeby otrzymać większą liczbę c (w późniejszym zapisie a + b = c). Przeciwne dodawaniu odejmowanie to zmniejszenie liczby c o liczbę a, żeby otrzymać liczbę b (w zapisie c - a = b). Mnożenie oznacza zwielokrotnienie danej liczby a o liczbę b, co daje liczbę r, w której liczba a mieści się b razy (a · b = r lub ab = r). Przeciwstawne mu dzielenie liczby wyjściowej r na b części prowadzi do wyniku równego liczbie a zgodnie z zapisem r : b = a; r/b = a lub r ÷ b = a. Dość szybko pojawia się też potęgowanie, czyli mnożenie liczby przez samą siebie, a wartość potęgi określa, ile liczb bierze udział w mnożeniu. Na przykład podniesienie do potęgi drugiej liczby r oznacza, że dwie liczby r zostają pomnożone przez siebie (r2 = rr). Podnosząc r do potęgi trzeciej należy pomnożyć przez siebie trzy liczby r (r3 = rrr), a w sytuacji ogólnej przy podnoszeniu do potęgi n trzeba pomnożyć przez siebie n liczb r (rn = rrr…rn). I wreszcie powstaje pierwiastkowanie, operacja odwrotna do potęgowania, służąca do znalezienia takiej liczby r, która podniesiona do określonej potęgi 2, 3 lub ogólnie n dałaby liczbę wyjściową r2, r3 czy ogólnie rn (na przykład √r2 = r). Pojawia się też pojęcie proporcji, czyli zależność jednej wielkości od innej: wielkość wprost proporcjonalna rośnie wraz ze wzrostem drugiej wielkości, a odwrotnie proporcjonalna maleje ze wzrostem innej wielkości.
Ludzie wcześnie zauważają też szczególne właściwości niektórych liczb, odkrywając między innymi liczby pierwsze, które dzielą się tylko przez siebie same: 1, 3, 5, 7, 11, 13, 17... O znajomości tych liczb świadczy kość z Ishango nad Jeziorem Edwarda w Afryce. Na kości strzałkowej pawiana paleolityczni myśliwi umieszczają nacięcia uporządkowane w trzech rzędach, przy czym pierwszy rząd tworzą grupy po 19, 17, 13 i 11 (liczby pierwsze) nacięć. Sumy nacięć w pierwszym i trzecim rzędzie wynoszą 60, a w drugim rzędzie 48. Chodzi więc o zapis obliczeń w systemie szóstkowym lub dwunastkowym (6 lub 12 zdają się być podstawą liczenia), a być może jest to rodzaj liczydła do celów astronomicznych (na przykład obserwacje Księżyca).
Już w najstarszych społeczeństwach powstają zalążki nauki o figurach (zapowiedź geometrii). Ludzie opisują nieregularne obiekty świata, wyobrażając sobie wyidealizowane figury, którym w rzeczywistości nie ma. Przykładem są proste, czyli wyimaginowane linie pozbawione zagięć i załamań oraz odcinki jako proste o określonej długości. Z czasem okazuje się, że do opisu wyobrażanych figur konieczne jest abstrakcyjne pojęcie punktu jako obiektu bez wymiaru (długości), związanego tylko z określonym miejscem na płaszczyźnie lub w przestrzeni. Paradoksalnie szeregi bezwymiarowych punktów mają tworzyć linie mające długość. Wśród figur płaskich, czyli mających długość i szerokość, znajdują się rozmaite wieloboki, w tym trójkąt mający trzy boki, czyli złożony z trzech odcinków połączonych ze sobą wszystkimi końcami, prostokąt zbudowany z czterech odcinków łączących się ze sobą pod kątem prostym i kwadrat, czyli prostokąt o równych bokach. Człowiek dostrzega wieloboki w kryształach rozmaitych minerałów, w cieniach rzucanych przez światło i w niektórych formach organicznych. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się koło ograniczone przez okrąg, czyli linię krzywą w równej odległości zwanej potem promieniem obiegającą określony punkt w środku koła. Koliste są tarcze Księżyca i Słońca, kręgi na wodzie i dobowa droga gwiazd na niebie, a także niektóre kwiaty. Oprócz tego znane są oczywiście rozmaite spirale, kiedy linia krzywa stopniowo oddala się od obieganego środka, co widać na przykład w wielu muszlach.
Człowiek jednak od początku styka się z obiektami trójwymiarowymi, co prowadzi do wyobrażenia wyidealizowanych brył. Tak powstają między innymi pojęcia sześcianu (zbudowanego z sześciu kwadratów), kuli (trójwymiarowy odpowiednik koła) czy też walca, stożka i ostrosłupa. Bliskie ideałowi bywają formy wielu naturalnych kryształów (na przykład sześcienne kryształy soli NaCl). Zbliżone do kuli bywają kształty niektórych nasion i owoców, walec może być dostrzeżony w pniu drzewa, a stożek lub ostrosłup to w przybliżeniu niektóre muszle, kieł drapieżników i końcówka zaostrzonego kija. W ten sposób matematyka traktująca o liczbach i wyobrażonych figurach staje się narzędziem idealizacji i formalizacji wiedzy empirycznej, czyli służy do budowania abstrakcyjnych modeli rzeczywistości.
Z drugiej strony człowiek dostrzega symetrię określonych obiektów. Zauważa, że lewa i prawa strona ciała mogą być potraktowane w pewnym przybliżeniu jako lustrzane odbicia względem wyimaginowanej płaszczyzny przechodzącej przez całe ciało. Zauważa także symetrię względem linii na przykład w wyidealizowanym liściu symetria lewej i prawej strony rozdzielonych przez centralną żyłkę liściową. W strukturze niektórych kwiatów, rozgwiazdy czy jeżowca ludzie dostrzegają symetrię względem centralnego punktu lub centralnej prostej, które można potraktować jako oś obrotu. Dzięki obracaniu danego obiektu o określony kąt otrzymuje się strukturę promienistą. Oczywiście symetrie obserwowane w świecie rzeczywistym mogą być idealizowane poprzez przeniesienie ich w abstrakcyjny świat figur geometrycznych (symetria względem prostej w kwadracie, promienista symetria w kuli) i od początku istnienia człowieka są uznawane za przejaw wyższego porządku (transcendencja) lub piękna (estetyka).
Ponad 70 tysięcy lat p.n.e. - Człowiek dokonuje „wynalazku” czasu - uświadamia sobie następstwo zjawisk, które określa jako upływ czasu. Próbuje zawrzeć tę ideę w kamiennych, czyli z założenia niezniszczalnych konstrukcjach - obserwatoriach astronomicznych i zarazem kalendarzach. Jedną z najstarszych takich budowli jest tak zwany Kalendarz Adama w południowej Afryce: zbudowane przez Buszmenów kamienne kręgi w Mpumalanga do określania upływu czasu w oparciu o cykliczne zjawiska astronomiczne, które sugerują wieczność i nadludzki kosmiczny porządek. W ten sposób człowiek świadomie oddziela rzeczywistość dostępną zmysłowo od świata wymykającego się zmysłom zwanego światem nadnaturalnym.
Ok. 20 - 10 tysięcy lat p.n.e. - Powstają kalendarze oparte na 29-dniowym cyklu faz Księżyca, o czym świadczą na przykład malowidła z jaskini Lascaux: 29 kropek namalowanych koło wizerunków konia, jelenia i byka. Koń może wiązać się z okresem wiosennym, kiedy rodzą się młode konie, a jeleń z jesienią, kiedy odbywa się rykowisko, czyli okres walk samców o samice.
Podobną funkcję pełni kość z francuskiej jaskini Abri Blanchard z zapisem faz Księżyca w postaci szeregu wgłębień.
Ok. 15 tysięcy lat p.n.e. - Na jaskiniowych malowidłach, na przykład w Sali Byków w Lascaux, pojawiają się wybrane gwiazdozbiory jak Plejady namalowane w postaci siedmiu kropek nad bykiem (gwiazdozbiór Byk?) - jest to zapowiedź map nieba.
Ważnym obiektem jest Wenus zwana Gwiazdą Poranną (grecka gwiazda Phosphoros, rzymska Lucifer - Niosąca Światło) widoczna nad horyzontem przed wschodem Słońca i jako Gwiazda Wieczorna (grecka Hesperos, rzymska Vesper) po zachodzie Słońca. Wenus bywa uznawana za znak nieszczęścia i zagrożenie (na przykład u Majów), symbol zniszczenia (związek z chrześcijańskim Szatanem) lub za planetę miłości (u Greków jej patronką jest Afrodyta). Znane są planety Mars, Jowisz i Saturn.
Powstaje idea środka świata jako siedziby bóstw. Na północnej półkuli jest to zwykle Gwiazda Polarna wskazująca północny biegun nieba lub Pas Oriona, który przecina równik niebieski. Pas Oriona osiąga zenit pod koniec zimy zapowiadając tym samym początek roku. Dlatego w wielu kulturach od Mezopotamii i Egiptu po Syberię, Meksyk i Indian Hopi będzie czczony lub przynajmniej uznawany za gwiazdozbiór szczególny. Poza tym linia Pasa Oriona wskazuje na najjaśniejsze gwiazdy północnego nieba: Syriusza na południowym zachodzie i Aldebarana na północnym wschodzie, a na południowy wschód od Pasa Oriona znajduje się Rigel.
14. tysiąclecie p.n.e. - Na południu Syberii działa obserwatorium astronomiczne i zarazem kalendarz. Składa się on z ośmiu prostopadłościennych brył piaskowca ustawionych na górze Sunduki w taki sposób, że wskazują położenie Słońca i niektórych gwiazd w ciągu roku.
W powiązaniu ze zjawiskami na niebie i w świecie ziemskiej przyrody rozwijają się cykle myśliwskie: na Syberii rok to ciąża renifera, u Eskimosów - ciąża ssaków morskich, a u Scytów - ciąża konia.
Przed 10. tysiącleciem p.n.e. - Osoby odczuwające promieniowanie otoczenia tworzą astrologię zakładającą oddziaływanie ciał kosmicznych na Ziemię i radiestezję opisującą wpływ promieniowania Ziemi oraz przedmiotów na człowieka. Indusi opiszą potem czakry (w sanskrycie czakra - koło), czyli centra energii w terenie (święte „miejsca mocy”, cele pielgrzymek) i analogiczne do nich w ośrodkach nerwowo-hormonalnych człowieka: Muladhara (podstawa kręgosłupa i genitalia), Manipura (splot słoneczny), Anahata (serce), Vishuddha (tarczyca), Ajna (czoło i mózg) i Sahasrara (ciemię, czyli „trzecie oko”). Rozwój nieświadomego poznania opartego na intuicji i wrażeniach oraz na myśleniu asocjacyjnym typowym dla sztuki, gdzie zwraca się uwagę na podobieństwa słów, ich zbliżone brzmienie i luźne skojarzenia, a nie zobiektywizowane relacje, związki przyczyny i skutku, statystyczną częstotliwość rozmaitych zjawisk lub pojmowanie systemowe.
Od zarania znane jest uruchamianie reakcji podświadomych przez hipnozę (sen indukowany określonymi zabiegami), trans (stany wyłączenia niektórych funkcji psychicznych a wzmocnienia innych, co powoduje reakcje mistyczne) oraz magiczne rytuały szamanów (Australia, Syberia, Ameryka, Eskimosi). O hipnozie i transie wspominają niemal wszystkie teksty mistyczne i religijne (babilońskie i biblijne, wedyjskie, buddyjskie, hinduskie, chrześcijańskie, muzułmańskie). Stany hipnotyczne ujawniają się w leczeniu poprzez nałożenie rąk (wpływ pola emitowanego przez osobę leczącą) lub oddziaływanie psychiczne. Dzięki szczególnym procesom psychicznym szamani widzą ponoć wydarzenia odległe lub nawet zachodzące w innym czasie (jasnowidzenie). Ten rodzaj poznania jest trudny do weryfikacji ze względu na subiektywizm, ale według niektórych daje czasem zadziwiające rezultaty. Na przykład Pigmeje znad Ituri nazywają Saturna Bibi Tiba Abutsiua’ani, czyli Matka dziewięciu księżyców. Nie wiadomo, skąd Pigneje mogli wiedzieć o niewidocznych satelitach Saturna, a w dodatku dziewiąty i mały dziesiąty księżyc tej planety zostaną dostrzeżone wiele lat później (Amerykanin Pickering, 1899; Francuz Dollfus, 1966). Szczególną umiejętnością przypisywaną szamanom jest też przewidywanie, czyli prognozowanie (greckie pro i gnosis - wcześniejsze i poznanie) przyszłości, które prowadzi do powstania sztuk mantycznych czyli wróżbiarstwa (zapowiedź futurologii). Należą do nich astrologia (prognozowanie na podstawie zjawisk na niebie), geomancja (na podstawie kształtu powierzchni Ziemi), chiromancja (według cech dłoni), fizjognomika (według cech twarzy) i inne, wliczając w to lot ptaków, ruch chmur i dymu z ogniska, spękania na prażonej w ogniu kości, kształt wnętrzności ofiarnego zwierzęcia lub układ gałązek rzuconych na ziemię.
Z wiary w związki ludzkości z całym kosmosem wynika też koncepcja etyki i prawa jako absolutnego, ponadludzkiego, boskiego lub naturalnego porządku gwarantowanego przez magiczne rytuały i religię. W tym kontekście kara za przestępstwo jest zemstą za zaburzenie wyższego porządku. Dopiero H. Grotius (XVII w.) uzna prawo za twór ludzki, a więc produkt społecznej umowy.
Przed 10. tysiącleciem p.n.e. - Powstają zalążki geometrii opartej na cyrklu służącym do rysowania okręgów i wyznaczania odległości oraz linijce do rysowania prostych.
Początkowo geometria jest tylko sztuką mierzenia, zwłaszcza ziemi uprawnej oraz budowli. Z czasem jednak stanie się nauką o figurach traktowanych jako teoretyczne wyidealizowane konstrukcje.
Przed 10. tysiącleciem p.n.e. - Zaczyna się rysowanie planów i map jako zmniejszonych symbolicznych obrazów powierzchni ziemi: na przykład szkic na kości mamuta z Meżyricza (późniejsza Ukraina) i mapa narysowana na skale Map Rock (późniejszy stan Idaho w USA) pokazująca bieg rzeki Snape. W 12. tysiącleciu p.n.e. powstaje mapa okolic jaskini Abauntz w Pirenejach (koło Nawarry, odkryta w 1993 r.) wyryta na płytce piaskowca o wymiarach 17, 12 i 2 cm.
Kilka tysięcy lat później powstanie plan miasta narysowany na ścianie domu w Çatal Hüyük.
9. tysiąclecie p.n.e. - Koło góry Rothwell i rzeki Little River na zachód od późniejszego Melbourne) powstaje kamienny zegar słoneczny i mapa pozornego ruchu Słońca po niebie z wyróżnionymi przesileniami.
Koniec 5. tysiąclecia p.n.e. - W Egipcie jest używany kalendarz księżycowy.
4. tysiąclecie p.n.e. - Sumerowie używają kalendarza astrologicznego do planowania prac rolnych.
Koniec 4. tysiąclecia p.n.e. - W Sumerze i Elamie rozwija się sześćdziesiętny system liczenia, który nawiązuje do szóstki jako kombinacji dwójki i trójki. Liczba 60 jest bazą, co oznacza, że kolejne liczby do sześćdziesięciu mają swoje nazwy, a liczby większe są traktowane jako wielokrotność sześćdziesięciu na wyższym poziomie. Ułatwia to myślenie, liczenie i nazywanie liczb. Dane liczbowe są pierwszymi zapisami w dziejach człowieka.
W Egipcie powstaje system dziesiętny. Bazą jest dziesiątka równa liczbie palców u rąk jako wynik pomnożenia dwójki i piątki. Liczby zapisuje się od lewej strony do prawej, zaczynając od jedności, potem dziesiątki, setki itd. Liczba jest odczytywana poprzez zsumowanie jej zapisanych składników jak na przykład 1112335:
Addytywny zapis liczb polegający na sumowaniu będzie obowiązywał na całym świecie (Mezopotamia, Chiny, Grecja, Rzym, Nowy Świat) aż do czasu wynalezienia wygodniejszego zapisu pozycyjnego.
W Sumerze i Egipcie kształtuje się dodatkowo zapis słów języka, czyli pismo. Z czasem dzięki pismu można będzie utrwalić swoje obserwacje, odkrycia i poglądy, a wiedza poprzednich pokoleń oraz ludzi, których bezpośrednio nie znamy może być przechowana i udostępniona, co znakomicie ułatwia rozwój nauki. Już w 3. tysiącleciu p.n.e. w Sumerze powstaną pierwsze archiwa, czyli zbiory dokumentów oraz pierwsze biblioteki jako zbiory tekstów literackich i naukowych.
Od 4. tysiąclecia p.n.e. - Chińscy radiesteci za pomocą różdżki określają miejsca budowy świątyń, grobów i domów. Podobne praktyki znają też inne kultury: egipskie piramidy są orientowane według kierunków świata (północ-południe, wschód-zachód), a ołtarze europejskich kościołów w średniowieczu często będą stały nad miejscami promieniującymi pozytywnie.
Ok. 3800 r. p.n.e. - Jedna z pierwszych map północnej Mezopotamii na sumeryjskiej glinianej tabliczce. Rysunek powierzchni Ziemi zachowuje proporcjonalnie zmniejszone odległości rzeczywistych obiektów, co oznacza, że mapa ma określoną skalę. Kartografia, czyli sztuka tworzenia map, rozwija się też w Egipcie, gdzie służy określaniu granic pól po zalaniu przez Nil. Często jednak mapy pokazują raczej mityczne wyobrażenia o świecie, jak egipskie mapy dróg prowadzących do krainy zmarłych (na przykład na ścianie grobowca Totmesa III z XV w. p.n.e.).
4. - 3. tysiąclecie p.n.e. - Zaczynają się regularne, zapisywane obserwacje nieba w Sumerze, Egipcie i Chinach.
W Indiach zaś działa na poły legendarny twórca astrologii Parasara.
W tym okresie w różnych częściach świata są budowane kamienne kalendarze-obserwatoria, jak na przykład Loughcrew w Irlandii, gdzie też powstaje pierwszy obraz zaćmienia Słońca (3340 r. p.n.e.).
4./3. tysiąclecie p.n.e. - Indusi stosują linijki (przymiary), czyli proste kawałki drewna lub kamienia z naniesioną podziałką (znaki rozmieszczone w regularnych odstępach) służącą do mierzenia długości. Wykonują też kątomierze z muszli z naniesioną podziałką na okręgu do mierzenia kątów między dwoma prostymi.
W tym czasie poszczególne ludy znają też podstawowe zależności geometryczne. Tak pojawiają się wzory na obwód prostokąta 2a + 2b i pole powierzchni prostokąta ab, gdzie a i b oznaczają długości boków. Pole trójkąta można wyrazić wzorem ah/2, przy czym a to długość boku, z którego jest poprowadzona prostopadła prosta zwana wysokością h do przeciwległego szczytu trójkąta. Matematycy potrafią też obliczać wymiary brył. Na przykład sześcian zbudowany z sześciu kwadratów o boku a ma powierzchnię 6aa = 6a2 i objętość aaa = a3.
4./3. tysiąclecie p.n.e. - Pierwsze opisy leków (na przykład sumeryjska Tabliczka z Nippur). Według tradycji w tym samym czasie zaczynają się chińska nauka o roślinach leczniczych i alchemia, dążąca do przedłużenia życia i nieśmiertelności za pomocą złota i rtęci jako metali życia. Chińczycy stworzą systematyczny zielnik (kolekcja) roślin leczniczych oraz farmakopeę, czyli listę leków (lekospis).
W Chinach i Indiach powstają jedne z najwcześniejszych opisów gruźlicy. Następne pojawią się między innymi w Grecji (Galen) i Rzymie.
4./3. tysiąclecie p.n.e. - W Indiach alchemia wiąże się z metalurgią i transmutacją (na przykład legendarny wedyjski płyn hataka ma rzekomo zmieniać brąz w złoto).
Alchemicy odróżniają substraty, czyli substancje wyjściowe dla danego procesu, oraz produkty - substancje końcowe powstałe w wyniku danego tego procesu (myślenie przyczynowo-skutkowe zastosowane w alchemii).
Badacze rozróżniają substancje jednorodne, w których nie mogą dostrzec elementów składowych, oraz mieszaniny, gdzie stwierdzają współwystępowanie dających się wyodrębnić składników.
Kształtuje się też pojęcie roztworu jako szczególnej mieszaniny powstającej po rozpuszczeniu substancji w rozpuszczalniku (najczęściej w wodzie). Dalszą konsekwencją zaś jest powstanie pojęcia stężenia roztworu, co oznacza ilość substancji rozpuszczonej w stosunku do ilości rozpuszczalnika.
W ciągu następnych stuleci chemicy wprowadzą rozróżnienia w ramach mieszanin. Typowe mieszaniny to substancje niejednorodne z wyraźnymi składnikami (na przykład piasek, granit). Roztwory właściwe to jednorodne mieszaniny o cząstkach mniejszych niż 1 nm (na przykład sól kamienna w wodzie lub mieszanina gazów jak tlen w powietrzu na Ziemi). Natomiast roztwory lub mieszaniny koloidalne składają się z cząstek większych niż 1 nm, lecz wydają się jednorodne.
Mieszaniny koloidalne można podzielić na trzy zasadnicze grupy: aerozole z głównym składnikiem gazowym, liozole z głównym składnikiem ciekłym i żele z głównym składnikiem stałym. Aerozole to rozproszone w gazie krople cieczy (na przykład mgła, niektóre perfumy i dezodoranty) lub cząstki stałe (na przykład dym). Liozole to piana, czyli gaz rozproszony w cieczy (na przykład piana mydlana, szampan), emulsja, czyli krople cieczy rozproszone w innej cieczy (ropa naftowa, żywica, mleko, majonez, lakiery, wiele farb) lub zawiesina - cząstki stałe w cieczy (na przykład tusz). Do żeli zaś należy piana stała lub aerożel, czyli gaz rozproszony w ciele stałym (pumeks, styropian), emulsja stała, czyli ciecz rozproszona w ciele stałym (na przykład opal) i zol stały, gdzie cząstki stałe są rozproszone w innym ciele stałym (na przykład bursztyn, kopal, amalgamaty, stopy metali, krzemień, szkło z barwiącymi domieszkami).
Ok. 3000 r. p.n.e. - W Sumerze działa Urlugaledinna, jeden z pierwszych odnotowanych w zapiskach weterynarzy, czyli lekarzy zwierząt.
Od ok. 3000 r. p.n.e. - W Stonehenge (Brytania) powstaje obserwatorium-świątynia, kalendarz, cmentarzysko i dom duchów przodków. Kolisty wał z ziemi i drewniane pale, a od XXVI w. p.n.e. układ kamieni pozwalają obserwować Słońce oraz gwiazdy, określać zasadnicze kierunki świata, a także przewidywać dzień równonocy i przesileń. Podobnie pomyślane konstrukcje są budowane w wielu rejonach Ziemi i zwykle łączą funkcje astronomiczne z religijnymi.
3. tysiąclecie p.n.e. - W Egipcie, Mezopotamii, Chinach i Indiach są znane gnomony (po grecku gnomon - wskazówka). Gnomon to pionowy słup, który rzuca cień zmieniający się zależnie od pozycji Słońca, co pozwala określać porę dnia i dokonywać obserwacji astronomicznych.
Od 3. tysiąclecia p.n.e. - W Mezopotamii jest używany sześćdziesiętny i dwunastkowy system liczenia (12 godzin dnia, 60 minut godziny, 360 stopni całego koła). System dwunastkowy może wynikać z dwunastu (w przybliżeniu) księżycowych miesięcy w roku słonecznym, a system sześćdziesiętny opiera się na bazie, która stanowi jak się zdaje iloczyn piątki (pięć palców u ręki) i dwunastki. Być może oba systemy są też związane z szóstką jako najmniejszą liczbą doskonałą, czyli taką, która jest równa sumie swoich podzielników 1 · 2 · 3 = 1 + 2 + 3 = 6. Następna liczba doskonała to 28. W IV w. p.n.e. Euklides z Aleksandrii znajdzie jeszcze 496 i 8128, w XV w. n.e. Europejczycy obliczą 330 550 336, a trzy kolejne poda L. Euler. Przed epoką komputerów będzie znanych tylko dwanaście liczb doskonałych i wszystkie będą parzyste, czyli podzielne przez dwa.
3. - 2. tysiąclecie p.n.e. - W Egipcie i Mezopotamii znane są Mars, fazy Wenus, największe księżyce Jowisza i pierścienie Saturna.
Chińscy astronomowie za pomocą specjalnej tarczy pi (rodzaj kwadrantu) określają kąty między gwiazdami i ich wysokość nad horyzontem.
Chińczycy stosują układ współrzędnych astronomicznych w stosunku do bieguna nieba (w tym czasie znajdującego się w okolicach Gwiazdy Polarnej) i równika nieba, a nie aktualnego horyzontu, który z każdą chwilą ulega zmianie. Nieboskłon jest dzielony na 28 stref - domów księżycowych, co wiąże się z faktem, że Chińczycy używają kalendarza księżycowego.
Znają też 19-letni cykl (w Grecji zwany cyklem Metona), kiedy pierwszy dzień roku słonecznego przypada na pierwszy dzień miesiąca księżycowego. To pozwala wyrównać oba sposoby określania czasu i skonstruować praktyczny kalendarz.
XXVII w. p.n.e. - Jeden z pierwszych wszechstronnych geniuszy nauki, Egipcjanin Imhotep, wezyr i najbliższy doradca faraona, zajmuje się medycyną, architekturą, rzeźbą, astronomią i astrologią oraz sztuką zarządzania państwem.
Egipcjanie tej epoki znają geometrię, ułamki, twierdzenie Pitagorasa i równania z jedną niewiadomą. Rozwijają astronomię potrzebną do orientowania piramid według stron świata, nawigacji, budowy kanałów i dróg. Tworzą mapy nieba. Egipscy kapłani wprowadzają dziesiętny system liczenia.
XXVII/XXVI w. p.n.e. - W Egipcie powstaje jeden z najstarszych opisów dny moczanowej znanej też jako podagra, a w formie przewlekłej artretyzm. Lekarze zajmujący się tą chorobą w następnych stuleciach (między innymi Hipokrates i A. Cornelius Celsus) zauważają, że dna częściej dotyka ludzi bogatych, nadużywających alkoholu i jedzących dużo mięsa. Jej objawy to nagłe ostre bóle w stawach stopy, zwłaszcza palucha lub ewentualnie w kolanie, a w zaawansowanych stadiach bolesne guzki na nodze i trwała deformacja stawów. Ta choroba może współwystępować z kamieniami nerkowymi i niewydolnością nerek, ponieważ dna to rezultat nadmiaru kwasu moczowego, który wytrąca się w postaci kryształów moczanu sodowego. Kryształy podrażniają tkanki i wywołują reakcje immunologiczne.
Ok. 2550 r. p.n.e. - Podczas budowy piramidy w Meidum Egipcjanie określają szerokość geograficzną jako kąt między danym punktem na Ziemi a Biegunem Północnym. Miejsca o tej samej szerokości geograficznej łączą równoleżniki, czyli hipotetyczne koła równoległe do równika.
Egipski kosmos to gwiezdna kopuła, czyli bogini Nuit pochylająca się nad bogiem ziemi Gebem podtrzymywana przez boga powietrza Szu i słoneczna barka Ra wędrująca po niebie od nocy do dnia, a poprzedzana przez dwie ryby Abtu i Anet, które wskazują barce bezpieczną drogę.
Egipskie miasto Junu jest pierwszym i w tym czasie największym na świecie centrum naukowym oraz edukacyjnym.
XXV - XXIV w. p.n.e. - Egipscy lekarze znają zasady akupresury, o czym świadczy między innymi malowidło z grobowca lekarza Ankhmahora przedstawiające lecznicze uciskanie dłoni i stóp.
Akupresura jest techniką znaną od prehistorii i odwołuje się do koncepcji kanałów energetycznych, które przenikają całe ciało człowieka. Oddziaływanie na określone punkty zlokalizowane na tych kanałach ma wpływać na funkcję konkretnych narządów, poprawiając ich sprawność, lub redukując ból. Można stosować mechaniczny ucisk, czyli akupresurę znaną potem jako refleksologia; przypiekanie, czyli moksa (moxa); nakłuwanie, czyli akupunkturę.
Pokrewną koncepcją są indyjskie czakry uznawane za węzłowe punkty energetyczne ludzkiego organizmu. Oddziaływanie na czakry ma również pomagać w utrzymaniu równowagi psychofizycznej i zdrowia.
Do podobnych założeń odwołują się też masaż oraz gimnastyka lecznicza. Masaż, czyli uciskanie i gładzenie różnych obszarów ciała, bezpośrednio nawiązuje do idei akupresury. Gimnastyka lecznicza zaś ma usprawniać aparat ruchu oraz uaktywniać i udrażniać określone kanały energetyczne, o czym uczą zwolennicy indyjskiej jogi oraz kinezyterapii.
Od XXII w. p.n.e. - W Egipcie funkcjonują świątynne szkoły dla pisarzy (najsłynniejsza w Waset od XVI w. p.n.e.).
Ok. 2150 r. p.n.e. - Chiński władca Chang Kang skazuje na śmierć dwóch astronomów Hi i Ho za zaniedbanie obserwacji nieba i nieprzewidzenie zaćmienia Słońca, co nadszarpnęło powagę monarchy.
Ok. 2094 - 2047 r. p.n.e. - Szusuen z 3. dynastii z Ur, ma kolekcję zwierząt (menażerię) w Puzurisz, co ma walor nie tylko ozdobny i prestiżowy, ale też poznawczy. W Mezopotamii jest hodowany daniel (Dama); Rzymianie przywiozą go do Europy (I w. p.n.e.), a Normanowie do Brytanii (XI w. n.e.).
2. tysiąclecie p.n.e. - Biblioteki i archiwa, czyli zbiory książek i dokumentów jako źródło informacji istnieją między innymi w Babilonie, Ugarit (XVII w. p.n.e., badania C. F. A. Schaeffera od 1929 r. n.e.) i w asyryjskiej Niniwie (XI w. p.n.e.).
2. tysiąclecie p.n.e. - Babilończycy i Asyryjczycy tworzą podstawowe pojęcia oznaczające ziemie na zachodzie Ereb (ciemność, zachód Słońca) i ziemie na wschodzie Acu (jasność, wschód Słońca). Grecy przekształcą te słowa w Europę i Azję. Wielki ląd na południe od Eurazji otrzyma natomiast grecką nazwę Libia lub fenicką Afrika.
2. tysiąclecie p.n.e. - Babilończycy rozwijają astrologię indywidualną zajmującą się konkretnej osoby. Powstaje babiloński zbiór przepowiedni Enuma Anu Enlil, gdzie pojawia się system astrologicznych symboli umiejscowionych wśród gwiazd; jest to zaczątek zodiaku. Równolegle są opracowywane precyzyjne tablice ruchu Wenus.
2. tysiąclecie p.n.e. - W kilku ośrodkach, na przykład w Indiach, Chinach, Egipcie i w zachodniej Azji rozwija się chiromancja uważana nie tylko za technikę wróżenia, lecz także za naukę powiązaną z astrologią. W rezultacie linie i kształty dostrzegalne na dłoni są przypisywane określonym cechom człowieka oraz gwiazdom i planetom.
2. tysiąclecie p.n.e. - W Egipcie, Mezopotamii, Indiach i Chinach znana jest irydologia - rozpoznawanie (diagnozowanie) stanu zdrowia na podstawie oka. Egipski kapłan El Aks wykonuje słynną metalową mapę oka Tutanchamona.
2. - 1. tysiąclecie p.n.e. - Myśliciele z różnych krajów, na przykład w Egipcie, Indiach i Chinach, znają zależność zdrowia od odżywiania. Zaczyna się dietetyka, ucząca prawidłowego żywienia i gastronomia, czyli świadomie rozwijana wiedza o sposobach przyrządzania potraw.
XIX w. p.n.e. - W egipskim Men Nefer (Memfis) powstaje jeden z pierwszych w dziejach systematycznych wykładów teologii (teologia memficka).
Podobne próby uzgodnienia religii z wiedzą i logiką będą się pojawiać wielokrotnie w różnych kręgach kulturowych, czego przykładem może być judaistyczna Miszna (II w. n.e.), wczesnochrześcijańskie rozprawy patrystyczne i apologetyczne (III-VI w. n.e.), dzieła Tomasza z Akwinu (XIII w.) czy też sikhijska rozprawa o wielości religii przypisywana Mohsinowi Faniemu (ok. 1650 r.).
Dziwaczną konsekwencją myślenia teologicznego będzie rozwój demonologii, czyli swoistej pseudonauki o demonach jako nadnaturalnych mocach i tajemniczych istotach rzekomo działających w świecie rzeczywistym.
Koniec XIX w. p.n.e. - Egipcjanin Ahmes (Ahmose) pisze podręcznik matematyki (tekst znany potem jako Papirus Rhinda datowany na pierwszą połowę XVII w. p.n.e., a odkryty przez Brytyjczyków w 1853 r.). Zagadnienia matematyczne są rozwiązywane głównie za pomocą metod geometrycznych. Za obwód koła przyjmuje obwód kwadratu o boku równym 8/9 średnicy tego koła, co oznacza, że niewymierny stosunek obwodu koła do jego średnicy, czyli liczba nazwana później π, wynosi 3,1605. Dzięki znajomości tej liczby można obliczać obwód koła 2πr oraz jego powierzchnię πr2, gdzie r oznacza promień koła, czyli odległość jego krawędzi od środka. Metoda wypełniania wnętrza koła lub opisywania łuku coraz mniejszymi kwadratami, żeby uzyskać przybliżenie jego powierzchni oraz obwodu będzie odtąd stosowana w geometrii i do obliczania wielkości figur nieregularnych. Ten sposób zostanie nazwany metodą wyczerpywania.
W Mezopotamii zaś stosunek obwodu koła do jego średnicy jest zwykle uznawany za równy 3, co wynika z założenia, że obwód koła jest niemal równy obwodowi sześciokąta wpisanego w to koło.
Od XIX w. p.n.e. - Zaczyna się systematyczna nauka o zapłodnieniu oraz antykoncepcji (zapobieganiu zapłodnieniu). Jedne z pierwszych spisanych porad, jak zapobiegać ciąży powstają w Egipcie. Tak rodzi się ginekologia - dział medycyny zajmujący się rozrodczością.
1700 r. p.n.e. - Powstaje sławny egipski zbiór zadań matematycznych (znany potem jako Papirus moskiewski).
XVIII/XVII w. p.n.e. - Powstaje słownik sumeryjsko-akadyjski, który umożliwia znalezienie w obu językach odpowiadających sobie słów i zwrotów. Jest to jeden z najstarszych słowników językowych w dziejach świata.
XVI w. p.n.e. - W Środkowej Europie powstaje miedziany dysk ze złotymi symbolami Słońca, Księżyca i gwiazd znaleziony potem w miejscowości Nebra w Niemczech. Dysk z Nebry jest rodzajem astrologicznej mapy nieba.
Ok. 1500 r. p.n.e. - W Egipcie powstaje jedna z najstarszych książek o kosmetyce - sztuce pielęgnacji urody. Rozwija się egipska medycyna (Papirus Ebersa zawiera ok. 900 recept ziołowych). Choroba. przynajmniej w niektórych wypadkach, jest postrzegana przez Egipcjan jako zjawisko naturalne i poddające się leczeniu, a nie kara za grzechy lub wynik czarów i opętań, jak sądzi większość ludzi w tym czasie. Odmienne spojrzenie reprezentują na przykład autorzy biblijni, Jezus a za nim chrześcijanie. Według nich choroba, a szczególnie trąd i inne schorzenia zakaźne, to boża kara za grzech i dlatego należy się leczyć pokutą, modlitwą i egzorcyzmami wypędzającymi złe duchy, a nie lekami.
Wbrew tym przekonaniom w Egipcie powstają pierwsze laboratoria (łacińskie labor - praca) jako ośrodki, gdzie rzeczywistość bada się empirycznie, niekoniecznie opierając się na ustalonych opiniach i przekonaniach religijnych. Tak więc w Papirusie Ebersa znajdują się rzeczowe opisy wielu chorób, na przykład cukrzycy, które są traktowane jako zjawiska dostępne badaniu i logicznej interpretacji.
Druga połowa XV w. p.n.e. - Według egipskiego papirusu faraon Totmes III i tysiące jego poddanych obserwują nieznane obiekty latające, a po ich zniknięciu pozostaje bardzo lekki żel, który opada na ziemię w postaci włókien i w ciągu kilku minut wyparowuje.
Kolejne wzmianki o dziwnej substancji spadającej z nieba znanej jako anielskie włosy pochodzą z różnych części świata i często są związane z obserwacją latających obiektów. Na przykład w 1741 r. lekkie płatki dziwnej materii opadają na kilka miast Anglii. 16 listopada 1857 r. mieszkańcy Charleston w USA widzą wielkie latające w powietrzu pojazdy(?), a potem spadają anielskie włosy. W 1881 r. w Milwaukee (USA) pojawia się tak dużo dziwacznej substancji, że zasłania większą część nieba i wywołuje podrażnienia oczu u ludzi. W 1892 r. podobny choć mniejszy opad jest odnotowany na Florydzie, w 1954 r. nad Wenecją, a w 1959 r. w portugalskim miasteczku Évora. Pewien student zbiera do zamkniętego pojemnika próbkę materii z Wenecji, a jej analiza ujawnia obecność boru, krzemu, wapnia i magnezu. Badacze nie znają tego rodzaju materii naturalnej ani tworzywa sztucznego Niektórzy naukowcy podejrzewają, że chodzi o struktury organiczne. Wiadomo, że trąba powietrzna może wessać morskie organizmy, które potem spadają nawet na ląd na przykład jako deszcz ryb. Inni wskazują, że fenomen anielskich włosów wydaje się czasem skorelowany z obserwacjami UFO.
XIV w. p.n.e. - Chińczycy zauważają wybuchy (protuberancje) na Słońcu widoczne podczas zaćmienia.
XIV w. p.n.e. - Babilończycy i Asyryjczycy opisują planetę Nabu widoczną koło Słońca tylko rano i wieczorem. Chińczycy nazwą ją ją Chen Xing. Grecy znają planetę Apollo (przed wschodem Słońca) i Hermesa (po zachodzie Słońca) i dopiero w IV w. p.n.e. odkryją, że to jedna planeta. Rzymianie zaś nazwą ją Merkurym (boski posłaniec) z powodu szybkiego ruchu.
Od XIV w. p.n.e. - Egipscy astronomowie tworzą gwiezdne zegary w postaci tabel określających czas według kolejnych gwiazd pojawiających się na niebie w ciągu nocy.
Ok. 1300 r. p.n.e. - Zostaje spisana egipska nauka o śnie jako wędrówce ducha ba (papirus Chester Beatty III).
XII w. p.n.e. - Najstarszy chiński traktat o ziołolecznictwie wymienia między innymi żeńszeń.
Powstaje akupunktura, czyli leczenie przez nakłuwanie ściśle określonych miejsc na ciele. Ich nakłucie, naciskanie (akupresura) lub przypalanie (moksa) ma otwierać lub blokować kanały energetyczne w organizmie człowieka.
XII w. p.n.e. - Taoista Kiang Tsu-ya pisze wojskowy traktat Sztuka wojenna mistrza Kianga.
Połowa XII w. p.n.e. - W Egipcie za czasów Ramzesa IV powstaje jedna z najstarszych map geologicznych pokazujących różne formacje skalne w okolicy złóż złota w Wadi Hammat na wschodniej pustyni.
Ok. 1000 r. p.n.e. - Indyjski traktat medyczny Czakra samhita.
Opisuje między innymi uspokajające działanie korzenia rośliny Rauwolfia serpentinum. Powstaje ajurweda (ajur - życie, weda - wiedza), czyli system odżywiania, szkolenia psychicznego i terapii z czasem rozwinięty w jogę. Indyjska nauka o odżywianiu i sztuka kulinarna oparte są głównie na pokarmach roślinnych i mlecznych oraz na rozróżnieniu pokarmów „wychładzających” i „rozgrzewających” organizm człowieka.
Z odżywianiem i kwestiami zdrowia wiąże się też indyjska klasyfikacja typów konstytucyjnych człowieka. Indusi wyróżniają ektomorficzny, a więc szczupły i delikatny typ vata (w sanskrycie wiatr jako kombinacja pierwiastków przestrzeni akasa i powietrza vayu, waju) charakteryzujący się szybką przemianą materii, aktywnością intelektualną i wrażliwością psychiczną. Mezomorficzny typ pitta (płomień, odpowiednik pierwiastka ognia agni) ma budowę atletyczną, jest silnie umięśniony i często uparty, skłonny do agresji. Trzeci endomorficzny okrągły i otłuszczony typ kapha (ziemia, kombinacja pierwiastków wody jala i ziemi prthvi) ma powolną przemianę materii, co predysponuje go do otyłości. Typ kapha jest towarzyski, prospołeczny, ugodowy i lubi wygodę.
Od 1. tysiąclecia p.n.e. - Demonolodzy w różnych kręgach kulturowych naśladują klasyfikacje naukowe, łącząc demoniczne istoty w kategorie i rodzaje wyróżniane zgodnie z określonymi założeniami. Na przykład w Indiach w drugiej połowie 1. tysiąclecia p.n.e. powstaje Atharvaveda poświęcona formułom magicznym i opisująca różne rodzaje demonów. Chrześcijaństwo rozwija angelologię, czyli naukę o aniołach, które klasyfikuje i dzieli na kategorie oraz ustawia w pewnej hierarchii. Zbuntowane anioły zaś to w chrześcijaństwie złe demony lub diabły, które również są dzielone na rozmaite rodzaje i mają rzekomo tworzyć hierarchię piekielną. Z pierwszej połowy VIII w. n.e. pochodzi Surangama Sutra, gdzie autor definiuje 50 demonicznych stanów wzorowanych na tradycjach Chin i Indii.
Wszechstronny niemiecki uczony H. C. Agrippa von Nettesheim tworzy słynne dzieło okultystyczne De occulta philosophia libri tres (1531, 1533) o magii i demonologii. Nieco później Holender Johann Weyer (albo Johannes Wier, Ioannes Wierus, Ioannes Piscinarius, 1515-1588) pisze cenioną pracę De Praestigiis Daemonum et Incantationibus ac Venificiis (O iluzji demonów oraz o zaklęciach i truciznach). Demonologią zajmuje się też francuski dyplomata, kryptograf i alchemik Blaise Vigenére (1523-1596), który przedstawia hierarchię demonów.
W połowie XVII w. zaś anonimowy autor kompiluje starsze europejskie teksty w dziele znanym potem jako Lemegeton lub Clavicula Salomonis Regis, czyli Kluczyk Króla Salomona. Rozróżnienie między Lemegeton, czyli „mniejszym kluczem” oraz Clavicula Salomonis, czyli „wielkim kluczem” wprowadzi brytyjski poeta Arthur Edward Waite (1857-1942) w dziele Book of Black Magic and of Pacts w 1898 r. Kluczyk Króla Salomona opisuje między innymi 72 demony, które Salomon uwięził w specjalnym naczyniu. Na dzieło Clavicula Salomonis Regis wyraźnie nawiązujące do pracy J. Weyera składa się pięć ksiąg o sztuce magicznej: poświęcona wywoływaniu i kierowaniu złymi duchami Ars Goetia (od greckiego goeteia - czarownictwo), traktująca o dobrej i szlachetnej magii Ars Theurgia-Goetia (od greckiego theourgia - boska magia), łącząca okultyzm z astrologią Ars Paulina (łacińskie paulina znaczy od Pawła lub mała, słaba), pochodząca prawdopodobnie z XV w. Ars Almadel (almadel - tablica z symbolami do wzywania aniołów) i Ars Notoria (po łacinie notorius - znany, powszechnie rozumiany).
Demonologia aspirująca do miana dziedziny naukowej będzie się bujnie rozwijać w ciągu następnych stuleci. Przykładem może być literacka twórczość angielskiego matematyka i inżyniera wojskowego Thomasa Rudda (ok. 1583-1656) oraz napisana przez króla Jakuba I Stuarta anglikańska rozprawa Daemonologie. Autor rozróżnia cuda jako prawdziwe dzieła Boga oraz czary, czyli oszukańcze iluzje tworzone przez rozmaite rodzaje demonów. W tym samym kierunku idzie też teologia katolicka. Jeszcze pod koniec XX w. n.e. rzymskie papiestwo oficjalnie ogłasza zasady egzorcyzmowania, czyli zwalczania demonów. W szczególności chodzi o wypędzanie demonów z ciał ludzi cierpiących na zaburzenia psychiczne, którzy rzekomo są opętani przez złe moce.
Z drugiej strony w XIX i XX w. będą powstawać rozprawy demonologiczne związane z rozmaitymi ruchami mistycznymi, ezoterycznymi i okultyzmem. Na przykład brytyjski okultysta i współzałożyciel Hermetycznego Zakonu Złotego Świtu Samuel Liddell MacGregor Mathers w latach 1887-1903 pisze szereg prac o magii i demonach, a inny Brytyjczyk Aleister Crowley w roku 1904 publikuje książkę o magii The Book of the Goetia of the Salomon the King.
1. tysiąclecie p.n.e. - Indusi rozwijają teoretyczny atomizm, gdzie świat budują niezmienne elementy (redukcjonizm genetyczny) i niezniszczalna energia prakriti. Ewolucja świata to cykl powtarzających się narodzin i zapaści.
1. tysiąclecie p.n.e. - W Indiach, na wschodzie Morza Śródziemnego, w Grecji i Chinach powstaje dziesiętny (od łącznej liczby palców obu rąk) system liczenia i zapisu liczb bez zera. Przykładem jest zapis chiński, który w XVI-XVIII w. przybiera swoją ostateczną formę.
Za pomocą takich właśnie liczb w systemie dziesiętnym zostaje zapisana liczba 123 na skorupie żółwia z okresu Szang służącej do celów wróżebnych. Chińczycy tworzą też tablice matematyczne ułatwiające liczenie. Przykładem może być tabliczka mnożenia spisana na 21 bambusowych deseczkach ok. 305 r. p.n.e. Pozwala ona pomnożyć wszystkie liczby w zakresie od 1 do 9 oraz dziesiątkami do 90. Poza tym tabliczka pokazuje wyniki mnożenia połówek liczb od 0,5 do 99,5. W następnych stuleciach różnie skonstruowane tabliczki mnożenia będą się pojawiać we wszystkich zaawansowanych kulturach aż do chwili wynalezienia elektronicznych kalkulatorów i komputerów.
1. tysiąclecie p.n.e. - Galowie i Germanie oraz Majowie i Indianie meksykańscy stosują system dwudziestkowy (palce rąk i nóg). Zapis Majów jest pozycyjny: najniższą linię stanowią jedności, a wyżej wielokrotności liczby 20, wyżej wielokrotności liczby 400, jeszcze wyżej liczby 8000 i tak dalej. Charakterystyczne jest użycie przez Majów zera.
1. tysiąclecie p.n.e. - Hebrajczycy, Grecy i Rzymianie zapisują liczby w systemie dziesiętnym prostymi symbolami i literami. Zapis rzymski (łaciński) dominuje w basenie Morza Śródziemnego (w Afryce do VIII w. n.e.) i w Europie (do XV w. n.e.). Jest on addytywny, czyli cyfry mniejsze stojące za cyframi większymi są dodawane, a przed cyframi większymi są od nich odejmowane.
1. tysiąclecie p.n.e. - Chińczycy, Olmekowie i Majowie znają właściwości magnetytu. Magnetyt to dość pospolity minerał zawierający ponad 72% tlenku żelaza Fe3O4, przyciągający kawałki żelaza i reagujący na pole magnetyczne Ziemi.
1. tysiąclecie p.n.e - Medycyna sądowa rozwijana między innymi w Egipcie, Grecji, Rzymie, Indiach i Chinach oznacza początek kryminologii jako nauki o przestępstwie i jego ściganiu. Na przykład z IX w. p.n.e. pochodzi egipska instrukcja, jak wykryć truciciela. Rzymianin Swetoniusz w 44 r. p.n.e. opisuje systematyczną sekcję zwłok Juliusza Cezara wykonaną przez Antistiusa który ustala, że spośród 23 ran kłutych zadanych sztyletami tylko jedna była śmiertelna.
VIII - VII w. p.n.e. - W Ameryce Środkowej są prowadzone systematyczne obserwacje astronomiczne związane z rolniczym kalendarzem i astrologią.
VII - VI w. p.n.e. - Babilończycy formułują zasadę periodyczności zaćmień Słońca i Księżyca.
W Babilonii, Chinach i Grecji powstają schematyczne mapy całej Ziemi, zwykle odpowiadające raczej koncepcjom religijnym niż realnej sytuacji geograficznej. Ilustracją horyzontu geograficznego ludzi z tej epoki jest babilońska mapa na glinianej tabliczce z VII/VI w. p.n.e. pokazująca mityczny ocean otaczający całą ziemię (okrąg) i cztery fantastyczne krainy za oceanem. Eufrat jest tam narysowany jako pionowy pas, Babilon znajduje się w centrum świata (poziomy pas przecinający Eufrat), a przy ujściu Eufratu do Zatoki Perskiej zaznaczonej jako łuk rozciągają się bagna (poziomy prostokąt). Krainy ościenne Asyria, Urartu i Iran są reprezentowane przez małe koła.
Połowa VII w. p.n.e. - Grecki myśliciel Tales jako jeden z pierwszych formułuje twierdzenia związane z geometrią koła. Tales opisuje też interesującą właściwość bursztynu, który pocierany zyskuje zdolność przyciągania niektórych drobnych przedmiotów. Jest to początek elektrostatyki i przyszłej wiedzy o elektryczności.
632 r. p.n.e. - W koreańskim Kyongju powstaje obserwatorium astronomiczne Chomsungdae. Jest to zbudowana na planie koła kamienna wieża bez dachu. Co ciekawe budowla będzie wciąż stała jeszcze w XXI w. n.e.
Ok. 600 r. p.n.e. - Według Herodota Babilończycy (rzekomo Berossos) przekazują Grekom wiedzę o gnomonach a w konsekwencji o zegarach słonecznych. Babilończycy znają cykle ruchu Słońca i Księżyca: 60 lat - sossos, 600 lat - neros, 3600 lat - saros.
VI w. p.n.e. - W ślad za Sumerami Babilończycy wyróżniają na ekliptyce, czyli drodze Słońca przez niebo 13 gwiazdozbiorów, które Marduk przeznaczył na siedziby dla bóstw, a ich centrum uczynił Nibiru (Wielką Niedźwiedzicę): Jaskółczy Ogon (potem jako Wiązka Ryb), Wielki Rolnik (patronem jest bóg Dumuzi), Ster Nieba (An, Byk), Wielkie Bliźnięta, Rak, Lew, Bruzda lub Szczelina (Isztar), Wężownik, Szczypce Skorpiona stanowiące część gwiazdozbioru Wielkiego Skorpiona, Wojownik, Koza-Ryba (patronem jest Enki) i Olbrzym.
Grecy przejmą potem od Babilończyków pas gwiazdozbiorów wzdłuż ekliptyki i nazwą go zodiakiem (po grecku zwierzęta na niebie, zwierzyniec): Ryby - babiloński Jaskółczy Ogon, znak pory deszczowej (ocaliły Afrodytę przed Tyfonem), odpowiadający babilońskiemu Wielkiemu Rolnikowi Baran (uratował dzieci króla Atamasa przed ich macochą Ino), Byk - symbol wiosennej orki (porwał dla Zeusa piękną Europę, matkę króla Minosa, i uprowadził na Kretę), Bliźnięta (gwiazdy Kastor i Polluks, synowie Zeusa, bracia Heleny trojańskiej), Rak (zdeptany przez Heraklesa), Lew (zabity przez Heraklesa w Nemei), Panna (Persefona, odpowiedniczka Isztar), Waga (jesienne zrównanie dnia z nocą, znak sprawiedliwej Dike, córki Zeusa), Skorpion (zabójca Oriona), Strzelec (znak sezonu polowań, związany z Centaurem, czyli człowiekiem-koniem oraz Chironem - legendarnym wynalazcą łuku), Koziorożec (w którego zamienił się bożek lasów Pan, uciekając przed gigantami), Wodnik (zimowe deszcze, pamiątka zesłanego przez Zeusa potopu, który przeżyli Deukalion i Pyrra, aby odrodzić ludzkość).
Grecy usuną z zodiaku Wężownika, a gwiazdozbiór Wielkiego Skorpiona ostatecznie podzielą na Skorpiona i Szczypce nazwane potem Wagą (jeszcze Ptolemeusz Wagę będzie określał jako Szczypce). W greckiej tradycji Wężownik to obraz Asklepiosa, słynnego lekarza, który ożywiał martwych, odbierając poddanych Hadesowi jako pana świata zmarłych. W końcu na prośbę Hadesa Zeus zabił Asklepiosa, a na niebie umieścił jego wizerunek. Pamięć o szczególnej roli Wężownika jako trzynastego znaku zodiaku przetrwa w wizjach Nostradamusa mówiących o kosmicznym kataklizmie (czasem utożsamianym z końcem świata). Co ciekawe, w XXI w. n.e. entuzjaści Nostradamusa twierdzą, że kosmiczną katastrofę zapowie optyczne nałożenie się Wężownika na obraz jądra Drogi Mlecznej.
W różnych krajach znaki zodiaku mają swoje astrologiczne odpowiedniki i patronujące im bóstwa. Na przykład w Egipcie to Krokodyl (odpowiada mu gwiazdozbiór Ryb), Kot, Pies, Wąż, Skarabeusz, Osioł, Lew, Baran, Byk, Jastrząb, Małpa, Ibis; w Persji Świnia, Pies, Kura, Małpa, Owca, Koń, Wąż, Krokodyl, Zając, Tygrys, Byk i Mysz; a w Chinach: Świnia, Pies, Kogut, Małpa, Koza/Owca, Koń, Wąż, Smok, Kot/Zając, Tygrys, Bawół i Szczur.
VI w. p.n.e. - W Grecji pitagorejczycy wyróżniają liczby nadmierne, jeśli suma dzielników jest większa od samej liczby; liczby niedoskonałe, gdy suma dzielników jest mniejsza od danej liczby oraz liczby doskonałe, kiedy suma dzielników jest równa danej liczbie. Myśliciele pitagorejscy rozwijają koncepcję świata jako obrazu doskonałych liczb wyrażających się w postaci ilościowej lub geometrycznej (od greckiego geo i metria - ziemia i miara), czyli w figurach, które odpowiadają liczbom. Jako racjonaliści prawidłowe myślenie i poznanie utożsamiają z logiką (od greckiego logos - myśl, wiedza) i liczeniem, co znajduje odbicie w nazwie matematyki wywodzącej się od greckich słów mathema - lekcja, poznanie oraz manthanein - uczyć się. Stąd pochodzi justyfikacjonizm - pogląd, że każde twierdzenie musi być racjonalnie (logicznie) udowodnione. Sprzeciwią się temu sceptycy głoszący falsyfikacjonizm, co polega na obalaniu błędnych twierdzeń, aby pośrednio pokazać prawdę. Z drugiej strony sprzeciw wyrażą empiryści, którzy za jedyne kryterium prawdziwości jakichkolwiek twierdzeń uznają doświadczenie a nie teorie, w tym także matematyczne. Mimo to przekonanie o szczególnej roli matematyki wyraża wielu myślicieli. Na przykład I. Kant twierdzi, że matematyka pokazuje, jak czysty rozum może poszerzać swoją domenę bez odwoływania się do doświadczenia. Brytyjski poeta W. Wordsworth uważa matematykę za niezależny świat stworzony przez czystą inteligencję. H. Poincaré widzi w matematyce sztukę nadawania tych samych nazw różnym rzeczom. Według P. Diraca matematyka jest narzędziem do analizowania wszelkich abstrakcyjnych koncepcji i dlatego nie ma dla niej żadnych ograniczeń. Natomiast N. Łobaczewskij wyraża pogląd, że każdy dział matematyki, jakkolwiek abstrakcyjny, prędzej czy później znajdzie zastosowanie w świecie realnym. Z drugiej strony pitagorejskie przekonanie, że podstawą poznania jest matematyka może prowadzić do uznania jej za samodzielny byt ponad rzeczywistością materialną i ponad ludzkim umysłem. Tak właśnie myślą potem zwolennicy tzw. „inteligentnego projektu”.
VI w. p.n.e. - Badając monochord Pitagoras (lub pitagorejczycy) zaczyna akustykę, czyli naukę o dźwięku.
VI w. p.n.e. - Grek Anaksymander buduje globus (rodzaj astrolabium) pokazujący wygląd nieba o dowolnej porze roku. Jego dziełem jest też mapa całej znanej Grekom części Ziemi.
VI w. p.n.e. - Chińczyk Sun Tzu pisze dzieło O sztuce wojny, sławną analizę metod prowadzenia walki.
VI - V w. p.n.e. - Zaczyna się naukowa analiza sanskrytu. Powstają pojęcia: naman (rzeczownik), sarwanaman (zaimek), akhjata (czasownik), upasarga (przyimek) i nipata (niezmienna partykuła).
W oparciu o wiarę, że język jest wrodzoną cechą człowieka (natywizm) faraon Psametyk I przeprowadza eksperyment, aby wykazać, który z języków jest naturalny i najstarszy. Każe trzymać w izolacji dwóch nowonarodzonych chłopców, a gdy po dwóch latach jeden z nich wydaje dźwięk podobny do frygijskiego słowa chleb, badacze faraona uznają, że frygijski był pierwszym językiem świata.
Aż do XVIII w. n.e. będzie dominować przekonanie o nadnaturalnym, boskim pochodzeniu języka, który jest postrzegany jako nieprzekraczalna bariera dzieląca zwierzęta i ludzi.
Od VI w. p.n.e. - W Grecji rozwija się szkoła gimnazjum (gymnasion to plac, gdzie mędrcy i filozofowie głoszą swoją naukę).
Od VI w. p.n.e. - Pitagorejczycy znają zależność wysokości dźwięku od częstotliwości drgań struny i badają monochord (początek matematycznej teorii dźwięku i muzyki). Tworzą ideę harmonii wszechświata (późniejsza łacińska harmonia mundi).
Od VI w. p.n.e. - Pitagorejczycy ustalają, że Gwiazda Poranna Phosphoros i Gwiazda Wieczorna Hesperos są tym samym obiektem (Wenus). Przedstawiciele szkoły pitagorejskiej głoszą ideę wielości światów zamieszkanych, czego przykładem jest ich przypuszczenie, że Księżyc porastają drzewa i zamieszkują zwierzęta. Pitagorejczycy uczą też o Ziemi jako kuli (ponieważ jest uznawana za najdoskonalszy kształt). Ich pogląd na kształt Ziemi potwierdzą Parmenides (kolisty kształt horyzontu) i Arystoteles (kolisty cień Ziemi na Księżycu). W opinii publicznej przeważa jednak pogląd, że Ziemia jest płaskim krążkiem otoczonym zewsząd przez wodę.
Od VI w. p.n.e. - Chińczycy prowadzą systematyczne spisy obserwowanych trzęsień ziemi.
Ok. 550 r. p.n.e. - Kartagińczyk Magon pisze pierwszy podręcznik rolnictwa.
Ok. 520 r. p.n.e. - Badania Greka Alkmeona z Krotony przyczyniają się do rozwoju medycyny człowieka oraz weterynarii. Alkmeon przeprowadza sekcje zwierząt i ludzi, opisuje rozwój embrionu, a mózg uznaje za narząd myślenia.
Ok. 500 r. p.n.e. - Indyjscy lekarze znają autoprzeszczepy skóry: na przykład odtwarzają nos ze skóry wyciętej z ramienia i umieszczonej w odpowiednim miejscu na twarzy.
Do obniżania ciśnienia krwi stosują pijawki, czyli wodne pierścienice, które żywią się krwią wysysaną z ciała kręgowców od ryb po ssaki i ptaki.
1000 lat później pijawki lekarskie będą używane również w rejonie Morza Śródziemnego i Europie.
Druga połowa 1. tysiąclecia p.n.e. - Feniccy żeglarze określają szerokość geograficzną na morzu mierząc wysokość kątową Gwiazdy Polarnej. Nieprzypadkowo więc w basenie Morza Śródziemnego bywa ona nazywana Gwiazdą Fenicką.
VI/V w. p.n.e. - Grecki myśliciel Ksenofanes z Kolofonu w pewnym sensie zapowiada powstanie paleobotaniki, kiedy opisuje skamieniałe liście i uznaje, że mogą pochodzić od wawrzynu. Natomiast skamieniałe muszle znajdowane w górach interpretuje jako ślad dawnego morza antycypując przyszły rozwój geologii i paleozoologii. Jego pogląd poprze Galen w II w. n.e. Arystoteles zaś uzna, że skamieniałości to formy nieorganiczne. Później także chrześcijańscy myśliciele odrzucą koncepcję Ksenofanesa i Galena jako niezgodną z biblijnym mitem o stworzeniu świata. Przyjmą za to pogląd Teofrasta, który zakłada istnienie tajemniczej siły nazwanej po łacinie vis plastica albo vis formativa rzekomo tworzącej kamienne rzeźby imitujące żywe obiekty (podobieństwo do witalizmu). Pomysł Teoofrasta będą potem rozwijać Ibn Sina, Albert Wielki (chociaż dopuszcza możliwość skamienienia żywego organizmu) oraz europejscy uczeni w XVI-XVII wieku.
Alternatywną interpretację przedstawi w XIII w. Ristoro d’Arezzo, który uzna, że skamieniałości to ślady biblijnego potopu. Tego poglądu zwanego dyluwializmem) będą później bronić między innymi Martin Luter i Descartes.
V w. p.n.e. - Grek Anaksagoras jest wszechstronnym uczonym i bywa uznawany za twórcę naukowego, czyli zobiektywizowanego podejścia do świata. Odrzuca interpretacje antropomorficzne, religijne i teleologiczne. Głosi, że zarodniki życia mogły wędrować w przestrzeni kosmicznej i dać początek życiu na Ziemi (zapowiedź idei panspermii). Opisuje obieg wody powodowany parowaniem mórz i opadami. W 468 r. p.n.e. obserwując drogę meteorytu, oblicza miejsce jego upadku, a szczątki uznaje za fragmenty ciała niebieskiego, czyli pozaziemskiego (jego pogląd nie znajduje zrozumienia u współczesnych). Zajmuje się też chiromancją i fizjognomiką.
V w. p.n.e. - Herodot pisze, że egipscy kapłani interpretują deltę Nilu jako rezultat naniesienia mułów przez rzekę w ciągu 10-20 tysięcy lat. To przypuszczenie potwierdzą geolodzy w XIX-XX w. n.e.
V w. p.n.e. - W Grecji pitagorejczyk Hippasos, a potem niezależnie Eudoksos z Knidos, ogłaszają złoty podział odcinka (złota liczba, złota proporcja) φ = a/b = (a + b)/a = 1,6180339887. Do XVIII w. n.e. złoty podział będzie ideałem proporcji w muzyce, plastyce i architekturze Zachodu. Jest zakodowany między innymi w pentagramie i w przekątnych pięcioboku regularnego (o równych bokach i równych kątach). Hippasos dokonuje też znaczącego odkrycia, kiedy na podstawie długości boku kwadratu próbuje obliczyć długość przekątnej. Okazuje się, że trzeba pomnożyć długość boku przez kwadratowy pierwiastek z dwóch (√2), czyli taką liczbę, która pomnożona przez siebie daje 2. Rzecz w tym, że nie można jej wyrazić ani jako skończony szereg cyfr (1,4142135623...), ani w postaci normalnego ułamka, czyli jest to liczba niewymierna. Co ciekawe, Hippasos utonął w morzu, prowokując plotki jakoby zabili go inni pitagorejczycy, ponieważ zburzył doskonały, matematyczny porządek świata, kiedy ujawnił, że istnieją liczby niewymierne (co nie jest prawdą, bo już wcześniej znano proporcję między obwodem i promieniem okręgu). W każdym razie matematycy muszą rozszerzyć swoje badania na wszystkie liczby rzeczywiste, czyli wymierne i niewymierne.
V w. p.n.e. - W Grecji Heraklit uczy o wiecznym ruchu i zmianach świata.
Ok. 450 r. p.n.e. - Grek Protagoras twierdzi, że wszelkie miary wywodzą się z ludzkiego ciała (homo-mensura). Tym samym wskazuje, że podstawą poznania jest empiryzm, czyli obserwowane zjawiska a nie uznana za prawdę idea.
V - IV w. p.n.e. - Powstaje 19-letni cykl babilońskiego kalendarza służący zrównaniu roku słonecznego i księżycowego.
V - III w. p.n.e. - Chiński taoizm szkoły fang-szih rozwija farmakologię, czyli leczenie chemiczne (badacze i lekarze poszukują mistycznego zjednoczenia z wszechświatem). Pian Tsiao pisze dzieło, które staje się kanonem medycyny chińskiej.
V - I w. p.n.e. - Początek systematycznego badania sanskrytu. Powstaje przypisywane czasem Jasce (V w. p.n.e.) monumentalne dzieło Nirukta (Etymologia) traktujące o pochodzeniu poszczególnych słów. Natomiast Panini (zwany też jako Daksziputra) z miasta Tula lub Salatuli nad Indusem systematyzuje gramatykę sanskrytu, pisząc słynną pracę Astadhjaji. Językoznawcy (na przykład słynny Nageśa w XVIII w. n.e.) będą komentować dzieło Paniniego przez wiele stuleci.
Druga połowa V w. p.n.e. - Hipokrates (Hippokrates) z Kos tworzy zasady greckiej medycyny nawiązujące do medycyny egipskiej, a potem przejęte przez Rzymian i Europę. Zgodnie z filozofią pitagorejczyków i Anaksagorasa postrzega człowieka jako całość złożoną z tych samych elementów co otaczający go świat. Choroba według niego nie jest wynikiem bożego gniewu, karą za grzechy czy efektem czarów, lecz zakłóceniem równowagi między czterema płynami - krwią, żółcią, śluzem i czarną żółcią. Ta nierównowaga zakłóca prawidłowe działanie organizmu, które można korygować za pomocą leków i innych metod medycznych.
Między innymi tworzy jeden z najstarszych dokładnych opisów malarii. Rozpoznaje czerwonkę, którą uznaje za chorobę śmiertelną. Opisuje epidemię prawdopodobnie grypy w portowym mieście Perynt na północy Peloponezu w 412 r. p.n.e. Epidemia (po grecku epi demos - wśród ludzi) to masowe zachorowania spowodowane zakażaniem, czyli przekazywaniem choroby między ludźmi. Poza tym Hipokrates rozróżnia dwa rodzaje nowotworów: miękkie guzy oidemail (po grecku nabrzmienia) oraz twarde karkinoi (po grecku rak, krab). Lekarze w czasach Hipokratesa dostrzegają też różnicę między nowotworem niezłośliwym, który tworzy narośl, lecz w zasadzie nie zagraża życiu, oraz nowotworem złośliwym rosnącym bez końca i ostatecznie zabijającym chorego.
Tradycja przypisuje Hipokratesowi 60 prac z niemal wszystkich dziedzin medycyny (w formie ostatecznej opublikowane dopiero w XVI w. n.e.), które w większości pochodzą jednak nie od niego samego, lecz z jego szkoły, a w ciągu stuleci były dodatkowo przekształcane i uaktualniane. Jedną z ciekawszych koncepcji uczonego jest pangeneza. Według niej każdy organ wytwarza zarodki (gemmule), które z krwią dostają się do gruczołów płciowych i uczestniczą w tworzeniu gamet.
Z ośrodka na wyspie Kos pochodzi tak zwana Przysięga Hipokratesa, czyli słynna zasada etyki medycznej: „przede wszystkim nie szkodzić pacjentowi”. Zgodnie z tym wskazaniem greccy lekarze zwracają się do bóstw opiekujących się medycyną, Apolla, Asklepiosa, Hygei i Panacei. Obiecują zrobić wszystko dla dobra pacjenta. Legenda głosi, że przodkiem Hipokratesa był rzekomo Nebros, który doradził użycie soku z ciemiernika, aby otruć obrońców Kirrhy (590 r. p.n.e.). Hipokrates pamiętał o tym niegodnym lekarza zachowaniu swojego antenata, więc postanowił zapobiec podobnym błędom w przyszłości. Przysięga jest potem cytowana przez ponad dwa tysiąclecia i stanowi inspirację dla kilku podobnych dokumentów (Modlitwa Majmonidesa, Deklaracja Genewska, Deklaracja Helsińska).
Hipokrates wskazuje dwa typy konstytucji (budowy) ciała, szczupły i przysadzisty, którym odpowiednio przypisuje skłonność do gruźlicy i wylewów krwi. Według bardziej zaawansowanej i szeroko znanej koncepcji szkoły Hipokratesa istnieją cztery zasadnicze typy psychosomatyczne związane z czterema płynami, krwią, śluzem, żółcią i czarną żółcią, mającymi kształtować ludzki organizm oraz temperament, czyli sposób emocjonalnego odbierania rzeczywistości. Sangwinik zdominowany przez krew jest niestabilny, reaguje silnie, szybko i przez krótki czas, czyli jest zmienny. Flegmatyk zdominowany przez śluz jest spokojny, reaguje słabo i powoli, ale jego reakcje są stabilne i długotrwałe. Choleryk podlega przede wszystkim działaniu żółci i dlatego jest gwałtowny, reaguje silnie, szybko i raczej nie zmienia swojego zachowania. Melancholik zaś poddaje się działaniu czarnej żółci, co wywołuje u niego nostalgię oraz słabe, powolne reakcje, które szybko mijają i łatwo podlegają zmianom. Klasyfikacja Hipokratesa zapowiada późniejsze koncepcje typów konstytucyjnych między innymi E. Kretschmera. Z drugiej zaś strony astrologowie będą tworzyć równoległe klasyfikacje typów osobowości, odwołując się do czasu narodzin człowieka, znaków zodiaku, symboliki kamieni i mitów.
W szkole Hipokratesa powstają też opisy meteopatów, czyli osób, które reagują zmianami samopoczucia a nawet chorują pod wpływem zmian pogody oraz różnych pór roku. Tego rodzaju zależności określane potem jako biometeorologia znano od niepamiętnych czasów. Na przykład w zapisanym ok. XXX w. p.n.e. poemacie sławiącym sumeryjską boginię Nidaba wiatr występuje jako przyczyna choroby. Natomiast w późniejszym eposie o Gilgameszu siedem wiatrów jest opisywanych jako demony przynoszące choroby.
Od drugiej połowy V w. p.n.e. - Rozwój weterynarii jest coraz lepiej dokumentowany w zapiskach. W Grecji działa Hipokrates, znany lekarz ludzi, ale też zwierząt. W IV w. p.n.e. Arystoteles opisze wściekliznę (wirusowa choroba zakaźna) u psów i nosaciznę (groźna bakteryjna choroba zakaźna kopytnych) u koni. W III w, p.n.e. zaś w Indiach za panowania Aśoki powstanie pierwszy szpital dla zwierząt.
V/IV w. p.n.e. - Eudoksos z Knidos zaczyna naukową astronomię jako dział mechaniki. Wypracowany przez niego system ruchomych sfer z planetami rozwiną potem jego uczeń Kalippos z Cyzikos, Arystoteles i Heraklides z Pontu (IV w. p.n.e.), który stwierdzi, że Ziemia obraca się wokół swojej osi.
Szybko okazuje się jednak, że ujęcie orbit jako kolistych jest niedokładne, więc pojawia się koncepcja epicykli, czyli okręgów, po których poruszają się inne okręgi z planetami, dzięki czemu uzyskuje się większą zgodność matematycznych modeli z obserwacjami.
Eudoksos wchodzi do historii tworząc pojęcie liczby jako proporcji między różnymi wielkościami bez względu na to, czy te wielkości są wymierne, czy też nie. Nieważne więc jaki jest obwód koła, skoro wiadomo, w jakiej jest proporcji do promienia tego koła. Takie pojmowanie liczby przełamuje kryzys trwający od odkrycia liczb niewymiernych przez pitagorejczyków.
V/IV w. p.n.e. - Grek Tukidydes pisze Wojnę peloponeską, jedno z pierwszych dzieł interpretujących historię w kategoriach racjonalnych, odwołujących się do sytuacji geograficznej, stanu gospodarki i ludności. Opisując wybuch wojny między Atenami i Spartą Tukidydes pokazuje, jak wzrost nowej potęgi prowadzi do konfliktu z potęgą już istniejącą. Niektórzy późniejsi politolodzy i historycy analizując ten opis sformułują geopolityczną zasadę znaną jako pułapka Tukidydesa. Według tej nazbyt uproszczonej i jednostronnej interpretacji pojawienie się nowej, konkurencyjnej siły musi jakoby nieuchronnie doprowadzić do wojny. To jednak nie jest prawdą, ponieważ wybuch wojny zależy przede wszystkim od decyzji konkretnych ludzi.
V/IV w. p.n.e. - Grek Demokryt głosi, że istnieje wiele światów. Podejrzewa, że Droga Mleczna to w istocie zbiorowisko wielu słabo świecących gwiazd nierozróżnialnych dla ludzkiego oka.
Leukippos i Demokryt uczą o atomach jako najmniejszych, niepodzielnych cząstkach tworzących świat, które decydują o cechach tego świata (redukcjonizm genetyczny i mechanicyzm).
IV w. p.n.e. - Teajtetos, matematyk uczeń i przyjaciel Platona, odkrywa dwunastościan foremny i udowadnia, że istnieje tylko pięć brył foremnych, czyli regularnych, zwanych też platońskimi. Są to trójwymiarowe figury geometryczne ograniczone ścianami, które są identycznymi wielokątami foremnymi, czyli mają równe wszystkie boki i wszystkie kąty. Teajtetos opisuje czworościan zbudowany z trójkątów, sześcian z kwadratów, ośmiościan z trójkątów, dwunastościan z pięciokątów i dwudziestościan z trójkątów.
Według tradycji Teajtetos bada również liczby niewymierne, których pitagorejczycy nie chcą uznać za prawdziwe liczby.
IV w. p.n.e. - Greccy matematycy formułują jeden z klasycznych problemów geometrii, jak powiększyć sześcian, aby jego objętość uległa podwojeniu? Zadanie pochodzi podobno z wyspy Delos, gdzie podczas strasznej epidemii wieszcz oznajmił, że zaraza ustanie, jeśli sześcienny ołtarz Apolla zostanie dwukrotnie powiększony, lecz nikt nie potrafił tego zrobić. Menaichmos, uczeń Eudoksosa i przyjaciel Platona, próbuje rozwiązać problem podwojenia objętości sześcianu, idąc za sugestią Hipokratesa, który uznał, że zagadnienie sprowadza się do ustalenia dwóch średnich proporcjonalnych, co w algebraicznym zapisie można ująć jako Va/a = a/b = b/Vb, gdzie a i b to długości krawędzi porównywanych sześcianów A i B, a Va i Vb oznaczają ich objętości. Rezultatem okazują się punkty przecięcia paraboli i hiperboli, dwóch krzywych stożkowych. Ciekawa jest przy tym reakcja Platona, który wyraził rozczarowanie, że rozwiązanie problemu delijskiego okazało się jedynie matematyczną formułą, a nie odkryciem jakiejś głębszej prawdy metafizycznej.
IV w. p.n.e. - Rozwój chińskiej alchemii (na przykład sławny alchemik Tsou Yen), poszukującej środka zapewniającego długowieczność. Jej rezultatem jest poznanie wielu dziedzin chemii.
IV w. p.n.e. - W Chinach pojawia się zero jako brak liczby, lecz zero nie jest zapisywane żadnym symbolem.
Chińczycy znają też ideę kwadratu magicznego, w którym suma liczb w każdej linii poziomej, każdej linii pionowej i po przekątnej kwadratu jest identyczna. Przykładem jest kwadrat Lo-shu według legendy znaleziony na skorupie świętego żółwia z rzeki Lo.
IV w. p.n.e. - Powstaje chińska mapa najważniejszych gwiazd widzianych na niebie.
IV w. p.n.e. - Chińczyk Chuang-chou bada sny i odkrywa nieświadomość. Twierdzi, że obserwacje są zjawiskiem, więc nie wiadomo, czy sen o byciu motylem jest mniej prawdziwy od istnienia człowieka, który śnił tego motyla.
IV w. p.n.e. - Pitagorejczyk Archytas z Tarentu próbuje ująć fizykę w języku liczb (ilościowo).
IV w. p.n.e. - Platon zakłada w Atenach szkołę Akademia (w gaju Akademosa), a wszechstronny geniusz Arystoteles organizuje Likeion (liceum, szkoła perypatetycka) i opracowuje podstawy pedagogiki. Arystoteles dzieli świat na sferę nadksiężycową - doskonały kosmos i podksiężycową - ziemską. Odrzuca atomizm, postuluje potencjalną ciągłość świata (tylko w danym zakresie, w opozycji do ciągłości aktualnej - wszechogarniającej), a ruch uważa za możliwy tylko dzięki stałemu działaniu siły. Klasyfikuje organizmy żywe, sztuki, zjawiska atmosferyczne i astronomiczne. Zaczyna historię naturalną, czyli opis przyrody danego obszaru. Twierdzi, że komety to zgęstki gazu płonące w atmosferze w sferze podksiężycowej (wbrew opinii niektórych jego współczesnych). Doliny i niziny uważa za efekt erozji, czyli niszczenia skał przez wodę, wiatr, temperaturę i inne czynniki, oraz sedymentacji, czyli osadzania materiału skalnego naniesionego głównie przez wodę. Opisuje narządy analogiczne (podobna funkcja, różne pochodzenie) i homologiczne (to samo pochodzenie, chociaż może być różna funkcja) u zwierząt, zakłada rozwój (ewolucję) od form prostych do złożonych. Uczy o entelechii jako sile wyróżniającej życie (witalizm). Głosi samorództwo, czyli powstawanie prostych organizmów z mułu i kurzu. Wskazuje też na związki między cechami ciała i ducha człowieka (fizjognomika). W fizyce przyjmuje absolutny, nieruchomy układ odniesienia (czas i przestrzeń) dla obiektów i procesów wszechświata z przyczyną jako zjawiskiem wcześniejszym i skutkiem, czyli zjawiskiem późniejszym (determinizm jednoznaczny). Wyróżnia przyczynę materialną (materia - ogólna podstawa), formalną (konkretna forma materii), sprawczą (zaczynającą proces) i celową (nakierowaną na stan końcowy). W teorii poznania łączy empiryzm i racjonalizm.
W pracy Analityka wprowadza do logiki symbole literowe i omawia sylogizmy (po grecku sillogismos - konkluzja). Klasyczny sylogizm Arystotelesa ma postać: jeżeli każdy M jest P oraz każdy P jest S, to każdy M jest S. To sformułowanie bywa uważane za początek logiki jako samodzielnej dziedziny nauki. Arystoteles jest zasadniczo zwolennikiem logiki dwuwartościowej rozróżniającej prawdę i fałsz, chociaż już Platon zauważył, że istnieje pewien obszar pomiędzy prawdą i fałszem. Arystoteles zaś zdaje sobie sprawę, że zasada wyłączonego środka (albo prawda, albo fałsz) nie do końca odpowiada rzeczywistości (rozprawa De interpretatione). Jest to zapowiedź logiki rozmytej, czyli wielowartościowej oraz logiki modalnej, która uwzględnia nie tylko prawdę i fałsz („tak” i „nie”), lecz także możliwość i konieczność („prawdopodobnie” i „powinno”).
Następcy Arystotelesa wyodrębnią potem dziedzinę zwaną metafizyką (po grecku - poza fizyką, po fizyce, ponieważ w zbiorze wszystkich prac Arystotelesa były to teksty umieszczone po tekstach dotyczących fizyki). Metafizyka zajmuje się podstawowymi prawami świata niedostępnymi dla bezpośrednich badań (jak platońskie idee). Na tej podstawie w chrześcijaństwie i islamie powstanie teologia (greckie theos i logos - bóg i nauka) jako potwierdzenie religii i narzędzie teokracji. Tezy Arystotelesa zdominują naukę Europy aż do XVI-XVII w. n.e.
IV w. p.n.e. - Arystoteles a później Pliniusz Starszy i Tacyt opisują bursztyn jako skamieniałą żywicę, na co wskazuje wygląd, zapach palonego bursztynu oraz znajdowane wewnątrz szczątki, zwłaszcza owady. Wcześniej ateński arystokrata Nikiasz (V w. p.n.e.) pisał, że bursztyn to rezultat oddziaływania promieni słonecznych na morską wodę, a słynny geograf Pyteasz z Massali (druga połowa IV w. p.n.e.) uważa bursztyn za skamieniałą morską pianę. Mimo prawidłowej interpretacji pochodzenia organicznych szczątków w bursztynie nie można Arystotelesa i Pliniusza Starszego wiązać z przyszłym rozwojem paleontologii, ponieważ obaj badacze myśleli wyłącznie w kategoriach współczesnych organizmów. Nie zdawali sobie sprawy z wieku szczątków uwięzionych w bursztynie ani z ewolucji organizmów.
Od Arystotelesa wywodzi się też teoria samorództwa zwana potem po łacinie generatio spontanea. Według niej organizmy żywe mogą powstawać samorzutnie z materii nieożywionej. Na przykład mszyce z rosy, pchły z gnijącej materii, myszy z brudnego siana, szczury ze szmat. Nieprawdziwość tego twierdzenia wykaże dopiero Spallanzani.
IV w. p.n.e. - Powstaje grecka nauka o klimacie. Rozwija ją Arystoteles w dziele Meteorologia, nawiązując do klasyfikacji klimatów Parmenidesa, który wydzielił gorącą strefę równikową, dwie strefy umiarkowane i dwie polarne przy biegunach. Hipokrates zaś pisze rozprawę o klimacie i medycynie. Teofrast, uczeń Arystotelesa, rozwija naukę o atmosferze.
Od IV w. p.n.e. - Astronomowie Starego Świata opisują plamy na Słońcu.
IV - III w. p.n.e. - Chińczycy kompilują wiedzę medyczną w ogromnym dziele Huangti Neidżing.
355 r. p.n.e. - Chińczycy Shi-shen i Han-hung opracowują katalog (listę) 800 gwiazd wraz z oznaczeniem ich pozycji. Shi-shen głosi ideę koncentrycznych sfer niebieskich wokół kulistej Ziemi.
Druga połowa IV w. p.n.e. - Grecki geograf i podróżnik Pyteasz z Massali opisuje zwrotnik i zależność wysokości gwiazd od szerokości geograficznej. Niezwykle precyzyjnie z dokładnością ok. 40 sekund wyznacza szerokość geograficzną Massali (późniejsza Marsylia). Pisze też, że pływy morskie zależą od położenia Księżyca.
315 r. p.n.e. - Pierwszy na świecie powszechny spis ludności w Chinach zaczyna demografię jako naukę o liczebności ludzkich populacji i dynamice przemian ludnościowych. Nazwę demografii wprowadzi jednak dopiero belgijski badacz dynamiki liczebności społeczeństw Achille Guillard w 1855 r. n.e.
Koniec IV w. p.n.e. - Działający w państwie Maurjów mędrzec Ćanakja (Kautilja) pisze politologiczne dzieło Arthaśastra, które analizuje sposoby rządzenia państwem i pokazuje, jak być skutecznym w polityce.
Koniec IV w. p.n.e. - Teofrast, uczeń Arystotelesa, tworzy botanikę (od greckiego botane - zieleń, owoc, roślina), naukę o roślinach (opisuje 500 gatunków), geobotanikę o związkach roślina-gleba-warunki geograficzne i fenologię (od greckiego phainomai - ukazuję się), czyli naukę o zmianach roślinności zależnie od pory roku. Powstają zielniki - kolekcje suszonych roślin.
Od czasów Arystotelesa rozwija się też zoologia (greckie zoon - zwierzę) jako samodzielna nauka o zwierzętach.
Nie istnieje jeszcze wyspecjalizowana nauka o grzybach, ponieważ grzybami zajmują się zwykle botanicy, a mykologia (mikologia od greckiego mykos - grzyb) jako samodzielna dyscyplina rozwinie się dopiero w XIX w. n.e.
Teofrast zajmuje się też mineralogią: w 320 r. p.n.e. opisuje obsydian, czyli szkło wulkaniczne (wyodrębnia się z szybko stygnącej lawy). Nazwa minerału według Pliniusza Starszego ma rzekomo pochodzić od Rzymianina o imieniu Obsius, a według innej tradycji od etiopskiego plemienia Obsius.
Ok. 300 r. p.n.e. - Manu w Indiach uczy o świadomości roślin (dusza rośliny u Arystotelesa). Ten sposób myślenia kontynuują Indusi Udajana (X w. n.e.), Gunaratna (XIV w. n.e.) oraz w pewnym sensie J. C. Bose (XX w. n.e.), który odkryje wrażliwość roślin.
Pierwsza połowa III w. p.n.e. - Babilończyk Berossos (Borossos) zakłada prywatną szkołę astronomii i astrologii na greckiej wyspie Kos. Berossos dowodzi, że planety ustawione w jednej linii powodują trzęsienia ziemi i powodzie, a nawet mogą doprowadzić do końca świata. Jego koncepcje, wbrew dominującym poglądom naukowców, będzie rozwijał holenderski geolog F. Hoogerbeets w XXI w . n.e.
Pierwsza połowa III w. p.n.e. - Grecki lekarz Erasistratos (304-250 r. p.n.e.) wyróżnia móżdżek i głosi, że większa liczba bruzd w mózgu człowieka wiąże się z wyższą inteligencją w porównaniu do zwierząt.
III w. p.n.e. - Dzięki poparciu dynastii Ptolemeuszów egipska Aleksandria staje się największym ośrodkiem naukowym świata, a założony w niej Musejon (Museion) przez następnych 600 lat będzie przyciągał największe umysły i gromadził najlepsze dzieła naukowe (Biblioteka Aleksandryjska). Przykładem może być sławny wynalazca Ktesibios działający w początkach istnienia Musejonu.
III w. p.n.e. - Epikurejczyk Metrodoros z Chios głosi wielość światów. Stwierdza, że zdanie jakoby tylko na Ziemi istniało życie jest równie niedorzeczne, jak założenie, że na obsianym polu wyrośnie tylko jeden kłos pszenicy.
III w. p.n.e. - W Aleksandrii matematycy formułują klasyczne problemy geometrii. Pytają na przykład, jak przy pomocy linii prostych i cyrkla narysować kwadrat o polu równym polu danego koła (kwadratura koła). Innym zagadnieniem jest podział kąta płaskiego na trzy równe części (trysekcja kąta, której niemożliwość zostanie dowiedziona dopiero w 1837 r.). Geometryczny sposób rozwiązywania zagadnień matematyki jest typowy dla greckiego kręgu kulturowego w przeciwieństwie do Babilończyków, którzy tworzą raczej uogólnione wzory, gdzie można podstawiać konkretne liczby. Babilońscy matematycy stosują jednomiany, czyli wyrażenia będące iloczynem stałego czynnika liczbowego i zmiennej (na przykład 5x), wielomiany, czyli kilka jednomianów połączonych przez dodawanie, odejmowanie, mnożenie lub dzielenie (na przykład 5x + 2y–7z) oraz równania pierwszego stopnia, czyli liniowe, w których nie występuje potęgowanie (na przykład 5x + 2y = 21). W istocie jest to zapowiedź algebry.
III w. p.n.e. - Grek Aratos wprowadza pojęcie gwiazd stałych, czyli nieruchomych przymocowanych do sfery nieba otaczającej Ziemię.
III w. p.n.e. - Chińczycy zapoznają się ze szczątkami mamuta z Mongolii i Syberii. Nazywają go szu (po chińsku ukryty). Natomiast Eskimosi i inne ludy wschodniej Syberii nazwą go mamantu (żyjący pod ziemią). Jako wymarły gatunek słonia mamut zostanie opisany przez Niemca Johanna F. Blumenbacha dopiero w roku 1799.
III w. p.n.e. - Grek Arystander, słynny oneiromanta, czyli objaśniacz snów. Między innymi przepowiada Filipowi II narodziny wyjątkowego syna (Aleksandra), kiedy interpretuje sen króla o lwie zamykającym łono jego żony.
III w. p.n.e. - Astronom Jü Sung, najwybitniejszy chiński zwolennik płaskiej, prostokątnej Ziemi.
III w. p.n.e. - Chińczyk Ta-ou Yen formułuje koncepcję pięciu podstawowych pierwiastków-żywiołów: ziemia, metal, drewno, woda i ogień. Chińczycy interesują się raczej praktycznym zastosowaniem wiedzy i akcentują poznawczy empiryzm, więc teoretyczne konstrukcje dotyczące fundamentów rzeczywistości zazwyczaj nie są zbyt skomplikowane.
III w. p.n.e. - Grek Archimedes tworzy fizykę cieczy (hydrostatyka). Ustala zasadę znaną potem jako prawo Archimedesa, zgodnie z którą ciało pływa w wodzie, jeżeli waży mniej niż woda, jaką to ciało wypiera. Inaczej mówiąc ciało o danej objętości zanurzone w wodzie będzie pływać, jeżeli waży mniej niż woda o tej samej objętości. Natomiast ciało cięższe od wypartej wody tonie. Ponad dwa tysiące lat później tę podstawową regułę będą rozwijać badacze stateczności statków na wodzie, między innymi P. Bouguer, L. Euler, Daniel Bernoulli (syn Johanna I), G. Atwood i J. Rahola.
W swoich rozważaniach Archimedes posługuje się pojęciem nieskończenie małych wartości, chociaż ma wątpliwości, czy można ich używać, skoro są niemierzalne. Dopiero następne stulecia potwierdzą, że można, ponieważ pojawi się pojęcie różniczki.
Uczony oblicza przybliżoną wartość liczby π, czyli stosunek obwodu koła do jego średnicy. Zakłada, że obwód koła mieści się między obwodem dwóch dziewięćdziesięciosześciokątów - jeden jest wpisany od wewnątrz w koło, a drugi opisany od zewnątrz na tym samym kole. W ten sposób otrzymuje nierówność 223/71 < π < 22/7, czyli 3,14084507042253521126760563380281690 < π < 3,142857142857. To oznacza, że uzyskuje niezłą dokładność do drugiego miejsca po przecinku i dlatego liczba π bywa później nazywana stałą Archimedesa.
Nie wszyscy jednak ją stosują. Na przykład Rzymianie przyjmują na ogół wartość 3,16 wynikającą z pomiaru obwodu koła za pomocą sznurka.
Tradycja przypisuje też Archimedesowi obliczenie liczby figur geometrycznych, jakie można ułożyć z czternastu części kwadratu stomachion (loculus Archimedius). W początkach XXI w. n.e. zostanie odnaleziony palimpsest, gdzie na przypisywaną Archimedesowi matematyczną rozprawę o stomachionie nadpisano chrześcijańskie teksty religijne.
III w. p.n.e. - Grecki uczony Euklides z Aleksandrii w swojej głównej pracy Elementy ujmuje w aksjomaty geometrię dwu- i trójwymiarową. Aksjomat 1 - dowolne dwa punkty na płaszczyźnie można połączyć tylko jedną prostą. Aksjomat 2 - każda prosta ma nieskończoną długość. Aksjomat 3 - z każdego punktu można zakreślić okrąg, a taki punkt jest środkiem okręgu. Aksjomat 4 - wszystkie kąty proste są równe, mając po 90o. Aksjomat 5 - przez punkt nienależący do prostej a może przechodzić tylko jedna prosta równoległa do prostej a. Równoważna wersja tego aksjomatu głosi, że dwie proste na płaszczyźnie przecinające trzecią prostą pod kątem innym niż 90o muszą się przeciąć. W przyszłości próby zanegowania piątego aksjomatu staną się punktem wyjścia do zbudowania rozmaitych geometrii zwanych nieeuklidesowymi.
W pracach Euklidesa znajdują się wzory na powierzchnie, objętości i inne wymiary poszczególnych figur geometrycznych od prostej po trójwymiarowe bryły. Zapisuje też znane wcześniej prawdy geometryczne jak na przykład takie, że suma kątów w trójkącie zawsze wynosi 180o a w czworokącie zawsze 360o. Poza tym jest jednym z najwcześniejszych badaczy okręgu i koła oraz reguł wpisywania figur w okrąg lub opisywania ich na okręgu.
W Elementach znajduje się też słynny algorytm Euklidesa opisujący sposób wyznaczania największego wspólnego mianownika dla dwóch liczb a i b. W najprostszej wersji zestawia się liczbę mniejszą a oraz różnicę między liczbą większą i mniejszą b - a. Tę procedurę powtarza się za każdym razem odejmując od większej liczby mniejszą i tworząc kolejne pary. Po wykonaniu określonej serii takich działań pojawia się para identycznych liczb c. To oznacza, że c jest największą liczbą całkowitą, przez którą można podzielić bez reszty liczby a oraz b.
O wszechstronności Euklidesa świadczą jego inne dzieła jak rozprawa o zasadach optyki oraz Pseudaria traktujące o błędach logicznego myślenia.
III w. p.n.e. - W Babilonii, Iranie i Egipcie są znane proste urządzenia wytwarzające prąd elektryczny o napięciu ok. 1,5 V. Nikt jednak nie ma świadomości, że to zjawisko ma wspólne podłoże z elektryzowaniem bursztynu.
III w. p.n.e. - Chińczycy wprowadzają odciski palców posmarowanych tuszem jako sposób identyfikacji osoby. Ich idee Europejczycy rozwiną dopiero od XVII w. n.e., zapoczątkowując daktyloskopię (naukę o liniach papilarnych).
III w. p.n.e. - Chińscy kartografowie łączą na mapie punkty o tej samej wysokości tworząc linie, czyli poziomice. Ten wynalazek będzie służył Chińczykom (mapa Huang Shanga z 1130 r. n.e.) i Arabom (mapa widziana przez Ibn Battutę w Gibraltarze), a potem Europejczykom (Paul Dox z Austrii w 1510 r. n.e.).
Chińczycy rysują Ziemię jako płaski prostokąt oblany wodami czterech mórz. Niewiele wiedzą o krajach na zachód od Indii oraz o lądach znajdujących się na Pacyfiku, chociaż o nich słyszeli.
Polinezyjczycy stosują mapy oceanu (prądy morskie, wiatry i wyspy) wykonane z plecionki.
Eskimosi zaś mają mapy ze skóry lub rzeźbione z drewna albo kości; rzeźba pokazuje zarys linii brzegowej z półwyspami i zatokami.
Od III w. p.n.e. - Rozwój hermetyzmu w Aleksandrii: zakłada monizm świata i poznania, ducha i materii, który jest jednak ukryty przed niewtajemniczonymi, zwykłymi ludźmi.
285 - 246 r. p.n.e. - W egipskiej Aleksandrii powstają biblioteki Bruchejon przy Musejon i Serapejon (znane łącznie jako Biblioteka Aleksandryjska), które stają się zarazem wielkim centrum naukowym.
Ok. 265 r. p.n.e. - Grek Arystarch z Samos oblicza odległość między Ziemią i Księżycem na podstawie trójkąta prostokątnego, jaki tworzą Słońce, Księżyc i Ziemia w czasie kwadry, kiedy połowa widocznej z Ziemi tarczy Księżyca jest oświetlona przez Słońce. Przy Księżycu jest kąt prosty, przy Ziemi wyznaczony przez Arystarcha kąt α, pod jakim widać Słońce w stosunku do linii Ziemia-Księżyc, a przy Słońcu kąt 90o – α (suma kątów w trójkącie wynosi 180o). Na tej podstawie Arystarch ocenia, że odległość do Księżyca jest 19 razy mniejsza niż do Słońca. Nie potrafi jednak podać konkretnej miary, ponieważ nie dysponuje żadnym fizycznym wzorcem. Dopiero kilkadziesiąt lat później takiego wzorca dostarczy Erathostenes, a potem użyje go Hipparch.
Ok. 262 - ok. 190 r. p.n.e. - Aleksandryjski matematyk Apollonios z Perge (Apoloniusz z Pergi) zwany Wielkim Geometrą, ponieważ jest najlepszym znawcą geometrii swoich czasów. Jest autorem kilku dzieł, w tym pracy Konika o przekrojach stożka, która stanowi fundamentalną analizę krzywych stożkowych. Pokazuje, że przekrój stożka prostopadły do osi symetrii stożka, czyli pod katem 90o, daje okrąg. Przekrój pod kątem mniejszym niż 90o, przy nachyleniu ściany stożka mniejszym od nachylenia przekroju tworzy elipsę, przy takim samym nachyleniu przekroju i ściany stożka przekrój daje parabolę (greckie parabole - porównanie), a przy nachyleniu ściany stożka większym od nachylenia przekroju tworzy hiperbolę (po grecku hyperbola - wyolbrzymienie). Przy opisie hiperboli wprowadza pojęcie asymptoty (z greckiego a - nie, sum - razem, ptotos - padać) jako prostej, w tym wypadku bocznej powierzchni stożka, do której zbliża się określona krzywa, lecz nigdy jej nie osiągnie. Z czasem pojęcie asymptoty zostanie rozszerzone i będzie rozumiane jako wartość, do której nieskończenie zbliża się określona funkcja, lecz nigdy jej nie osiąga. Krzywe stożkowe przez kilkanaście wieków pozostaną tylko matematyczną ciekawostką, dopóki prace Johannesa Keplera nie wykażą ich przydatności do opisu orbit planet. Natomiast Pierre de Fermat przeprowadzi dowód, że wszystkie krzywe drugiego stopnia (opisywane równaniem drugiego stopnia) są krzywymi stożkowymi.
Ok. 220 r. p.n.e. - Grek Erathostenes z Aleksandrii przeprowadza jeden z najpiękniejszych eksperymentów w dziejach nauki. Zauważa bowiem, że w Syene (późniejszy Asuan) w czasie przesilenia letniego promienie słoneczne padają na dno studni, czyli są pionowe. W tym dniu mierzy kąt padania promieni słonecznych w Aleksandrii, a znając odległość między tymi miejscowościami (założył, że leżą na tym samym południku) wynoszącą 5000 stadionów, oblicza, ile stadionów przypada na jeden stopień krzywizny Ziemi. Na tej podstawie oblicza długość południka, czyli łuku łączącego bieguny Ziemi. Zakładając zaś, że planeta jest kulą otrzymuje obwód równika jako dwie długości południka. Może też obliczyć promień Ziemi wiedząc, że obwód równika jako koła jest równy długości promienia koła podniesionej do kwadratu i pomnożonej przez liczbę π.
Według wyników Erathostenesa równik ma długość odpowiadającą ok. 40 tysiącom km. Obliczenia, chociaż oparte na kilku założeniach i niezbyt dokładnych pomiarach, pozostaną niedościgłe przez ponad półtora tysiąca lat. Podobną precyzję osiągnie dopiero Francuz Jean Fernel w 1552 r. n.e.
Erathostenes formułuje hipotezę o południowym kontynencie (zwanym później przez Rzymian Terra Australis), który powinien równoważyć masę Azji i Europy.
W nauce o liczbach zaś będzie funkcjonował algorytm przypisany matematykowi z Aleksandrii znany jako sito Erathostenesa. Służy on do wyznaczania liczb pierwszych w zadanym przedziale od liczby 1 do liczby n. Najpierw wykreśla się się wszystkie liczby z tego przedziału dzielące się bez reszty przez 2. Potem to samo robi się wykreślając wszystkie liczby dzielące się przez 3, następnie przez 4, 5, 6 i tak dalej. Procedura zostaje przerwana, kiedy dojdzie do dzielnika większego niż pierwiastek z granicznej liczby n. Te liczby, które pozostały niewykreślone, są liczbami pierwszymi.
Od III w. p.n.e. - W greckiej historiografii używa się datowania od pierwszej zanotowanej olimpiady w cyklach czteroletnich (pomysł Timajosa z Tauromenion). Inne greckie miasta podobnie liczą według własnych igrzysk sportowych: w Koryncie stosuje się cykl dwuletni istmiad, a w Delfach cykl czteroletni pytiad (igrzyska w trzecim roku olimpiady).
III/II w. p.n.e. - Aristofanes z Bizancjum, najlepszy grecki filolog tej epoki. Wprowadza interpunkcję (znaki pisarskie oznaczające koniec zdania lub przerwy wewnątrz zdań) i symbole akcentów.
III/II w. p.n.e. - Grecki matematyk Nikomedes opracowuje przyrząd do rysowania krzywej, która zostanie potem nazwaną konchoidą Nikomedesa. Przyrząd składa się z ramienia zaczepionego jednym końcem na osi, a ruchomym końcem kreślącego krzywą. Ruch ramienia ogranicza prowadnica o określonej długości, umocowana w określonej odległości od punktu zaczepienia osi. Dzięki temu można przełożyć długości odcinka na prostej na odpowiednie długości krzywej. Nikomedes za pomocą swojego przyrządu próbuje dokonać trysekcji kąta i podwojenia objętości sześcianu.
II w. p.n.e. - Pierwsze wielkie dzieła chińskiej alchemii (na przykład Huai Nan-tsy w 122 r. p.n.e.). Cesarz Shen Nung pisze traktat o medycynie, w którym opisuje 265 leków. Rozwija się sztuka feng szui często uznawana za wynalazek wróżbity Ching Wu. Na terenie całych Chin działają szkoły, w których za opłatą uczą się dzieci arystokracji i przyszłych urzędników. Szkoły stosują system oceny inteligencji ucznia (zapowiedź IQ), aby do najwyższych stanowisk w administracji dochodzili tylko najzdolniejsi.
II w. p.n.e. - Chińczycy znają liczby ujemne (w Indiach od VII w. n.e. a w Europie od XV w. n.e.) - mniejsze od zera. Od dawna znane są też ułamki, czyli liczby stanowiące część jedynki, lecz są traktowane jako niepełnowartościowe.
II w. p.n.e. - Babilończyk Seleukos pisze o pływach morskich i wykazuje, że ich rozkład w czasie można wyjaśnić przyjmując heliocentryczny układ planet.
II w. p.n.e. - Patańdżala i Katjajana piszą rozprawy o gramatyce sanskrytu, stając się wzorem dla innych gramatyków Starego Świata.
II - I w. p.n.e. - Chryzyp i inni stoicy formułują zasady logiki aksjomatycznej (postulowanej już przez Euklidesa z Aleksandrii). Świadomie stosują trzy podstawowe zasady logiki dwuwartościowej.
1. Zasada sprzeczności mówi, że z dwóch zdań wzajemnie sprzecznych tylko jedno (lub żadne) może być prawdziwe. 2. Zasada tożsamości mówi, że zdanie prawdziwe nie może być sprzeczne z samym sobą lub jakimkolwiek elementem tego zdania. 3. Zasada wyłączonego środka mówi, że albo dane zdanie jest prawdziwe, albo jego zaprzeczenie jest prawdziwe. W logice dwuwartościowej nie ma trzeciej możliwości (stąd słynna łacińska sentencja tertium non datur), ale w późniejszych logikach wielowartościowych lub rozmytych zasada wyłączonego środka nie będzie obowiązywać.
Logicy stosują tablice prawdy dla koniunkcji i iloczynu dwóch zdań. Koniunkcja, czyli dwa zdania połączone spójnikiem i, jest prawdziwa tylko wtedy, gdy oba zdania są prawdziwe. Jeżeli choć jedno z nich jest fałszywe, cała koniunkcja również jest fałszywa. Iloczyn zaś, czyli dwa zdania połączone spójnikiem lub, jest prawdziwy, jeśli przynajmniej jedno zdanie jest prawdziwe. Iloczyn można więc uznać za fałszywy tylko wtedy, gdy oba zdania są fałszywe.
180 r. p.n.e. - Grecki matematyk Diokles opracowuje cisoidę, krzywą, która metodami geometrycznymi pozwala rozwiązać słynny problem delijski polegający na podwojeniu objętości sześcianu.
163 r. p.n.e. - Sy Ma Ts’ien, chiński książę i astrolog, uzgadnia kalendarz księżycowy i słoneczny. W tym czasie Lohsia Hung naucza o kulistej Ziemi otoczonej przez szereg koncentrycznych sfer nieba.
Koniec II w. p.n.e. - Grek Hipparch opracowuje teorię ruchu Słońca i Księżyca w cyklu 304 lat. Używa pojęcia precesji (łacińskie praecessio aeqionoxii - wyprzedzanie równonocy, przesuwanie się w czasie bieguna nieba spowodowane powolnym wirowaniem osi Ziemi).
Hipparch układa tablicę cięciw kątów geometrycznych, która okazuje się przydatna jako narzędzie badania nieba.
Jako pierwszy w dziejach wyznacza odległość do Księżyca metodą paralaksy geocentrycznej. Mierzy kąt, pod jakim satelita jest widoczny w jednym momencie z dwóch różnych punktów Ziemi, załóżmy z punktów A i B. Warunkiem wstępnym jest znajomość szerokości geograficznej obu miejsc, czyli ich odległości kątowej od równika (lub bieguna), którą można łatwo wyznaczyć mierząc nachylenie Gwiazdy Polarnej w stosunku do horyzontu. Następnie Hipparch buduje czworokąt z wierzchołkami w punkcie A (wartość tego kąta to różnica między 180o i pomiarem kątowej wysokości Księżyca w punkcie A), w środku Ziemi (wartość tego kąta to różnica szerokości geograficznej między punktami A i B), w punkcie B (wartość tego kąta to różnica między 180o i pomiarem kątowej wysokości Księżyca w punkcie B) oraz w wybranym miejscu na tarczy Księżyca (wartość tego kąta to wynik odjęcia od sumy kątów w czworokącie wynoszącej 360o wartości trzech pozostałych kątów). Dzięki obliczeniom Erathostenesa Hipparch zna już długość promienia Ziemi, czyli długość dwóch boków czworokąta. Porównując więc te dane ocenia odległość z Ziemi do Księżyca na 59 promieni Ziemi (w rzeczywistości to ok. 60 promieni).
Wynik Hipparcha jest o tyle istotny, że pozwala również oszacować odległość do Słońca jako wielokrotność długości promienia Ziemi. Metodę podał wcześniej Arystarch, chociaż jego wynik był zdecydowanie za mały.
W katalogu nieba zainspirowanym wybuchem supernowej w 134 r. p.n.e. Hipparch stosuje współrzędne gwiazd (w stosunku do bieguna nieba wyznaczonego jako przedłużenie bieguna Ziemi), wielkość gwiazdową (jasność w skali 1 - 6) oraz gwiazdozbiory (pozorne figury tworzone przez gwiazdy widziane z Ziemi).
Według tradycji Hipparch buduje też astrolabium (niektórzy przypisują ten wynalazek Hypatii) imitujące cykliczne procesy na niebie, za pomocą którego można określać położenie ciał niebieskich w dowolnym momencie. Za pomocą astrolabium można też określać szerokość geograficzną na Ziemi oraz wysokość kątową (kąt między horyzontem i danym obiektem) ciał niebieskich. Na płaskim astrolabium zewnętrzne koło przedstawia czas w ciągu roku, ruchome mniejsze koło ekliptyki określa pozycję Słońca, inne elementy opisują położenie Księżyca i planet, a tło astrolabium przedstawia gwiazdy w odniesieniu do północnego bieguna nieba i do linii horyzontu przecinającej cały przyrząd. Późniejsze astrolabia w Starym Świecie mogą mieć formę przestrzenną złożoną z wielu współśrodkowych wzajemnie ruchomych kół i wtedy noszą nazwę sfery armilarnej.
Dzięki precyzyjnym obserwacjom nieba podobnym do tych prowadzonych przez Hipparcha powstają tablice astrologiczne, czego przykładem jest tablica wygrawerowana na kości słoniowej i używana w iliryjskim sanktuarium w jaskini koło późniejszej wioski Nakovana w Dalmacji.
II/I w. p.n.e. - Grek Thrax tworzy pierwszy europejski podręcznik gramatyki. Natomiast Rzymianin Stilo zaczyna analizę gramatyki łacińskiej wzorowaną na opracowaniach gramatyki greckiej.
100 r. p.n.e. - Grek Artemidoros z Daldis pisze dzieło Oneirokritika analizujące znaczenie 3000 snów jako wskazówek postępowania i wróżbę na przyszłość (onejromancja to jedna ze sztuk dywinacyjnych).
Oto symbolika niektórych snów według onejromancji: ogień - namiętność; piorun, burza - gwałtowna zmiana; Księżyc - kobieta, małżeństwo, podróż; śnieg i lód - zła wiadomość; deszcz - błogosławieństwo, płodność, seks; Słońce - sukces, władca, ojciec; morze - władza, płodność; usta - dom, uśmiech - powodzenie; ręka - krewni; nos - sukces; oko - bogactwo; ucho - bliskie osoby; krew - życie, czasem choroba; kobiece piersi - bogactwo; pająk - niebezpieczeństwo i podstęp; kot - dobra lub zła wróżba; pies - choroba; gryzący pies - plotka; koń - dobra wróżba; ptaki - seks, szczur - straty; wąż - przykrości; schody - podróż; ogród - bogactwo; lustro - odwzajemniona miłość; lampa - małżeństwo, narodziny dziecka, uzdrowienie; drzwi - poprawa sytuacji; podróż - powodzenie, władza, realizacja zamierzeń; umieranie - zapowiedź długiego życia.
Ok. I w. p.n.e. - Plamy na Słońcu bywają obserwowane przez ciemne półprzezroczyste przesłony (Chiny, Indie, Grecja, Meksyk, Peru).
I w. p.n.e. - Wszechstronny grecki uczony Poseidonios i jego uczeń stoik Atenodor Kananites badają pływy morskie. Poseidonios jest też znany ze skonstruowania globusa lub rodzaju astrolabium, modelującego cykliczne zjawiska na niebie, o czym pisze na przykład Cycero.
I w. p.n.e. - Grek Atenodor Kananites opisuje spotkanie z duchem, kiedy próbował udowodnić, że nawiedzony dom to tylko fantazja. Wbrew swoim oczekiwaniom spotkał podobno zjawę mężczyzny, która doprowadziła go do ukrytego grobu.
I w. p.n.e. - Chińscy matematycy w dziele Dziewięć rozdziałów używają liczb ujemnych i ułamków dziesiętnych (jedność dzielona na 10 części). Ułamki dziesiętne przejmą potem Arabowie (VII-VIII w.) oraz Europa w XIV i XVI wieku (Stevin, 1585).
I w. p.n.e. - Rzymianin M. Terentius Varro, uczeń Stilo, porządkuje gramatykę łaciny.
I w. p.n.e. - I w. n.e. - Powstaje Tolkappiyam podręcznik tamilskiej gramatyki, fonetyki i składni.
I w. p.n.e. - I w. n.e. - Chińczyk Liu Siang (80-9 r. p.n.e.) i jego syn Liu Sin (46 r. p.n.e.-23 r. n.e.) tworzą katalog cesarskiej biblioteki. Jest to jedna z pierwszych i zarazem największych prac bibliograficznych w dziejach.
46 r. p.n.e. - Cezar każe zreformować kalendarz rzymski według egipskiego edyktu z Canopus (238 r. p.n.e.).
36 r. p.n.e. - Rzymianin Terencjusz Varro klasyfikuje gleby, zaczynając tym samym pedologię, czyli naukę o glebach
25 r. p.n.e. - Rzymianin Marcus Vitruvius Pollio (Witruwiusz) pisze dzieło inżynierskie o budownictwie, technice wodnej, metrologii (mierzenie przestrzeni), chronometrii (mierzenie czasu) i mineralogii (o kamieniach).
I w. p.n.e./I w. n.e. - Znany rzymski myśliciel, zwolennik ewolucji świata i epikurejczyk Lukrecjusz (Lucretius) pisze dzieła Geographica i Geosophia (podręczniki geografii ze szczegółowymi chorografiami, czyli opisami krajów i geomorfologii o ukształtowaniu powierzchni planety). Opracowuje też katalog znanych mu trzęsień ziemi. Jest jednym z pierwszych badaczy, którzy twierdzą, że światło porusza się z określoną, ograniczoną a nie nieskończoną prędkością. Zasłynie poematem o naturze, w którym dowodzi, że te same prawa przyrody rządzą w każdym punkcie wszechświata, na innych planetach musi istnieć inne życie i ewolucja materii prowadzi do powstania organizmów żywych a potem rozumu.
I w. p.n.e./I w. n.e. - Rzymski uczony Aulus (lub Aurelius) Cornelius Celsus (ok. 25 r. p.n.e. - ok. 50 r. n.e.) pisze monumentalną encyklopedię obejmująca wszystkie dziedziny ówczesnej wiedzy. W tomie poświęconym medycynie uwzględnia między innymi farmację i ziołolecznictwo, zasady diety oraz chirurgię i metody nastawiania złamanych kości. Opisuje wiele chorób, w tym kataraktę (mętnienie rogówki oka stopniowo prowadzące do ślepoty). Prawidłowo interpretuje kamienie nerkowe, czyli stałe cząstki wytrącone z moczu i blokujące przewody moczowe, co wywołuje ogromne bóle. Po wielu wiekach lekarze ustalą, że przyczyną kamicy może być wada wrodzona oraz nieprawidłowa dieta: zbyt mało spożywanej wody, nadmiar fosforanów, szczawianów lub białka.
Celsus klasyfikuje też rodzaje ludzkiej skóry wraz z jej defektami i opisuje złośliwy nowotwór skóry, który nazywa cancer na wzór greckiego określenia karkinoi oznaczającego raka lub kraba. W przeciwieństwie do Hipokratesa zaleca chirurgiczne usuwanie twardych nowotworów.
I w. p.n.e./I w. n.e. - Rzymskie szkolnictwo osiąga jeden z najwyższych poziomów na świecie.
I w. n.e. - Grek Heron (Hieron) z Aleksandrii pisze szereg naukowych dzieł, często o charakterze encyklopedii. Spośród jego licznych prac zachowały się Automaty, Pneumatyka o maszynach gazowych, Mechanika o konstrukcjach mechanicznych, Metrika o metrologii, czyli sztuce mierzenia i Zwierciadła o optyce. W geometrii uczony zapisał się wzorem Herona służącym do obliczania pola dowolnego trójkąta w oparciu o długość jego trzech boków a, b, c. Należy obliczyć wartość wyrażenia (a + b + c)(a + b–c)(a–b + c)(–a + b + c), następnie trzeba obliczyć jego pierwiastek kwadratowy, a wynik podzielić przez 4. Jest też jednym z pierwszych, którzy rozważają pierwiastek kwadratowy z liczby ujemnej, co zapowiada późniejszą ideę liczb urojonych.
I w. n.e. - Chiński astronom Zhang Heng w dziele Ling Hsien opisuje wszechświat jako sfery (hun tien) wokół kulistej Ziemi. W geografii wprowadza siatkę kwadratów do rysowania map. Udoskonala też astrolabium.
I - IV w. n.e. - Wang Chong (27-100) i inni Chińczycy opisują zależność przypływów morza od faz Księżyca. Następne pokolenia jednak zapomną o tym odkryciu i jeszcze Galileusz, wbrew obserwacjom, będzie twierdził, że pływy są wynikiem oddziaływania wyłącznie Słońca. Chińczycy stworzą też jedną z pierwszych tablic pływów (1056).
18 r. n.e. - Grek Strabo (Strabon, ok. 65 r. p.n.e. - 20 r. n.e.) kończy największe geograficzne i chorograficzne dzieło na całym obszarze śródziemnomorskim Geographica (lub Geographumena). Sygnalizuje związek między geografią oraz dziejami człowieka i państw (prapoczątki geografii humanistycznej i geopolityki). Opisuje globus Greka Kratesa przedstawiający kulistą Ziemię. Globusy będą wytwarzane potem przez Greków, Rzymian i Arabów.
Ok. 43 - 48 r. n.e. - Scribonius Largus (Rzym) pisze dzieło farmaceutyczne o lekach Compositiones Medicamentarum.
Druga połowa I w. n.e. - Historyk Ban Gu pisze fundamentalne dzieło o dynastii Han, zaczynając serię chińskich historii dynastycznych.
Ok. 50 - 70 r. n.e. - Rzymsko-grecki uczony z Azji Mniejszej Pedanius Dioscorides (Dioskurides, ok. 40 - 90) pisze monumentalne dzieło De materia medica, traktujące o medycynie i botanice. Jest to rezultat wieloletnich badań i podróży po Grecji, Krecie, Egipcie i Petrze w poszukiwaniu leczniczych roślin. Opracowanie Dioscoridesa będzie czytane jeszcze w XVI w.
77 r. n.e. - Rzymianin Pliniusz Starszy (Plinius) kończy dzieło De Historia Naturalis (37 tomów) sumujące znaną mu wiedzę przyrodniczą. Pozostanie wzorem dla Europy aż do renesansu. Pliniusz dzieli przyrodę na królestwa minerałów, roślin i zwierząt. Idea ta zaniknie dopiero w XVIII, kiedy powstanie transformizm (okazjonalne przekształcenia zasadniczo stałych form w inne, na przykład u Linné i Buffona), a potem idea ewolucji przenikająca wszystkie poziomy organizacji.
Koniec I w. n.e. - Grek Menelaos z Aleksandrii w dziele Sferyka formułuje zasady geometrii sferycznej (na powierzchni kuli).
80 - 180 r. n.e. - W Indiach działa szkoła Caraka, jeden z największych ośrodków medycznych i naukowych świata. Indyjska medycyna opiera się na równowadze pięciu pierwiastków budujących wszechświat: ziemi, wody, powietrza, ognia i eteru. W szkole uczy się o falach dźwiękowych (oscylacjach dźwięku) i bada chemię wielu substancji, zwłaszcza rtęci. Na przykład od dawna uczeni wiedzą, że rtęć ma ciekawą zdolność do rozpuszczania wielu metali tworząc amalgamat, czyli mieszaninę rtęci z innym metalem.
I/II w. n.e. - Grecki lekarz Rufus z Efezu daje medyczny opis dżumy i stwierdza, że ogniska zarazy znajdują się w Syrii, Egipcie i Libii.
I/II w. n.e. - Plutarch z Cheronei pisze, że rzymska arystokracja żywo dyskutuje zagadnienie życia na innych ciałach niebieskich. On sam wskazuje, jak względne są definicje i pozornie oczywiste pojęcia, kiedy wskazuje, że dla hipotetycznych mieszkańców Księżyca Ziemia wydałaby się miejscem wilgotnym, mrocznym i niegościnnym, gdzie życie jest raczej mało prawdopodobne.
I/II w. n.e. - Chiński matematyk Sun Zi opracowuje sposób obliczania liczb całkowitych, które dzielone przez 3, 5 oraz 7 dają odpowiednio wynik 2, 3 i 2. Sun Zi stosuje przy tym metodę znaną później jako chińskie twierdzenie o resztach podobną do algorytmu Euklidesa.
II w. n.e. - Grecki lekarz Galen (129-199) tworzy podstawy anatomii i fizjologii człowieka. Uczy o prawidłowym żywieniu. Klasyfikuje leki. Zaczyna używać zwierząt do eksperymentów medycznych. Eksperymenty na zwierzętach tak bardzo upowszechnią się w XVIII-XX w. (przede wszystkim mysz, szczur, świnka morska, kot, pies i małpy), że powstaną przepisy prawne regulujące sposób przeprowadzania eksperymentów i ograniczające cierpienia zwierząt (na przykład w USA w 1966 r.). Opisuje płyn mózgowo-rdzeniowy, uznając go za siedlisko inteligencji.
II w. n.e. - Chiński uczony Cheng He opracowuje siatkę geograficzną, czyli układ współrzędnych nałożonych na mapę, aby precyzyjnie określić położenie poszczególnych punktów.
II w. n.e. - Grek Marinus z Tyru (zmarły w 130 r. n.e.) tworzy świetne opracowania geograficzne i kartograficzne.
II w. n.e. - Indyjski uczony Nagardżuna opracowuje system logiki rozmytej wykraczającej poza odpowiedzi „tak” i „nie”. Jest to zapowiedź nieostrych logik wielowartościowych rozwijanych osiemnaście wieków później.
II w. n.e. - Grek Ptolemeusz (Claudius Ptolemeus) z Aleksandrii pisze Tetrabiblos (Czworoksiąg) - kompendium astronomii, astrologii i geografii. Opisuje 48 gwiazdozbiorów. Ten podział przetrwa bez zmian do XVI w., kiedy G. Mercator wyodrębni dwie konstelacje Warkocz Bereniki i Antinous (1551), a F. de Houtman i P. D. Keyser opiszą 12 konstelacji półkuli południowej (1595-1597).
Ptolemeusz głosi geocentryzm, a więc twierdzi, że kulista Ziemia jest centrum wszechświata. Na Ziemi zaś wyróżnia obszar zamieszkany zwany ekumeną i rysuje na mapie jako część globu pomiędzy mroźnym Thule na dalekiej północy oraz Górami Smoczymi na gorącym południu, skąd ma wypływać Nil. Ptolemeusz przedstawia na mapie oceany jako główne obszary wodne oraz morza, czyli mniejsze zbiorniki połączone z oceanami. Rysuje trzy kontynenty albo główne lądy Azję, Afrykę i Europę, a wokół nich małe samodzielne lądy, czyli wyspy. Dziełem uczonego jest też dość szczegółowa chorografia (opis) znanych mu krajów,
II - III w. n.e. - W zachodniej części Cesarstwa Rzymskiego astrologowie używają oryginalnych narzędzi ułatwiających określanie zależności między zjawiskami na niebie. Są to zwykle kilkucentymetrowe dwunastościany (bryły o dwunastu jednakowych ścianach) wykonywane najczęściej z brązu a czasem z kamienia. O ich zastosowaniu do celów astrologicznych wspomina Plutarch.
II - III w. n.e. - Hua T’o i Huang Foumi rozwijają chińską medycynę (chirurgia, gimnastyka, akupunktura).
II - IV w. n.e. - W Aleksandrii powstaje grecki traktat Physiologus tradycyjnie datowany na II wiek, lecz prawdopodobnie uzupełniany również później. Nieznany autor, czasem identyfikowany z Orygenesem, podejmuje próbę opisania wszystkich zwierząt, wśród których znalazło się również wiele istot fantastycznych (zapowiedź kryptozoologii) jak jednorożec, feniks czy hydrops. Ten ostatni jest opisywany jako ogromny i groźny potwór z Mezopotamii z dwoma rogami, którymi może piłować drzewa. Pobożny autor poucza czytelnika, że chrześcijanin ma odpowiedniki tych rogów w postaci Starego i Nowego Testamentu.
II - IV w. n.e. - Rozkwit indyjskiej alchemii. Jednym z najsławniejszych indyjskich dzieł alchemicznych jest Awatamsakasutra, które Sikśananda w latach 695-699 przetłumaczy na chiński. W latach 344-413 Kumaradżiwa tłumaczy na chiński inną rozprawę alchemiczną Mahaprajnaparamitaśastra. Centralnym punktem badań jest poszukiwanie chemicznych substancji służących przedłużeniu życia i osiągnięcie równowagi z wszechświatem. Symbolem tych dążeń jest złoto i odkrycie transmutacji, czyli przemiany (nirmanas) innych substancji w ten szlachetny metal. Według alchemicznych legend gdzieś na oceanie istnieje wyspa Śwetadwipa, której mieszkańcy cieszą się wiecznym życiem i szczęściem dzięki sztuce alchemii. Z badaniami alchemicznymi wiąże się też rozwój indyjskiej nauki o prawidłowym żywieniu i przygotowywaniu posiłków nawiązujący do idei braminizmu, buddyzmu i hinduizmu.
105 r. n.e. - W Chinach powstaje 60-letni cykl kalendarzowy liczony od roku 2637 r. p.n.e.
120 - 150 r. n.e. - Taoista Wei Po-yang tworzy najlepszy podręcznik chińskiej alchemii Ts’an T’ung K’i. Według legendy mędrzec zażył stworzony przez siebie eliksir i wraz z uczniem oraz psem zdobył nieśmiertelność.
Druga połowa II w. n.e. - Chiński uczony Zheng Xuan (127-200) pisze szereg prac o farmakologii.
Tradycja przypisuje mu analizę działania pięciu mineralnych trucizn stosowanych w Chinach przeciw wrzodom: realgaru (czerwony siarczek arsenu As4S4), cynobru, chalkantytu (niebieski uwodniony siarczan miedzi CuSO4 ·5H2O), magnetytu oraz ałunu potasowo-glinowego.
175 r. n.e. - Przed cesarską akademią w Lojang (Chiny) zostają wystawione kamienne tablice zawierające święte teksty. Jest to pierwszy oficjalny wzorzec pisma ogłoszony publicznie.
Ok. 200 r. n.e. - Lekarz Hua T’o systematyzuje tradycyjną chińską gimnastykę, tworząc tai-czi. Jego system udoskonalą potem Chang San-feng (XIV w.) i Yang Lu-chan (XIX w.).
III w. n.e. - Chińczyk Chhi Meng naucza o nieskończonym wszechświecie (koncepcja zwana hsüan jeh).
III w. n.e. - Chińczyk Liu Hui oblicza stosunek obwodu i średnicy koła, czyli liczbę π jako 3,14159. Inny matematyk Chu Pei Swan uznaje, że π jest równe 3.
Chińscy matematycy wprowadzają układ prostokątnych współrzędnych na płaszczyźnie, aby punkty i figury zapisywać jako pary liczb.
III w. n.e. - Grecki historyk Apollodores wprowadza chronologiczną metodę opisu wydarzeń historycznych.
III w. n.e. - Rzymski podróżnik i historyk wyznający chrześcijaństwo Sextus Julius Africanus pisze pięciotomową Kronikę Świata (Chronographia), w której zestawia daty znane z historii i z chrześcijańskiej Biblii od mitycznego stworzenia świata do 221 r. n.e. Jako zwolennik milenaryzmu wierzy, że świat ma istnieć 6000 lat, w połowie ostatniego tysiąclecia narodził się Jezus, a 500 lat później (czyli trzy wieki po czasach Sextusa) nastąpi koniec świata.
III - IV w. n.e. - Powstaje Sefer Jecira, fundamentalne dzieło kabały (żydowskiej mistyki, magii i alchemii), stanowiącej odtąd zasadniczy wzorzec dla żydowskiej analizy Biblii.
III - V w. n.e. - Chrześcijanie próbują ustalić precyzyjną metodę obliczania daty Wielkanocy, co jednak okazuje się niemożliwe, ponieważ nikt nie wie dokładnie, kiedy Jezus umarł. Na dodatek proporcja między czasem obiegu Księżyca wokół Ziemi oraz długości roku słonecznego nie wyraża się żadną liczbą całkowitą. W rezultacie poszczególne wspólnoty chrześcijan obchodzą Wielkanoc w różnych dniach. Początkowo w Aleksandrii jest stosowany ośmioletni cykl księżycowo-słoneczny biskupa Dioniziusa, a w Laodycei Anatolius proponuje 19-letni cykl Metona, który wkrótce przyjmuje się także w Aleksandrii. Św. Teofil z Aleksandrii opracowuje tablice dat Wielkanocy dla lat 380-480. Potem, ok. 463 r., biskup Wiktoriusz z Akwitanii odkrywa, że co 532 lata fazy Księżyca przypadają na te same dni roku w kalendarzu słonecznym i te same dni tygodnia. Na tej podstawie opracowuje tablice dat Wielkanocy zaakceptowane przez biskupa Rzymu Hilarego.
W oparciu o datę Wielkanocy będą ustalane również inne daty kalendarza liturgicznego: na przykład zesłanie Ducha Świętego (żydowska Pięćdziesiątnica) 49 lub 50 dni po Wielkanocy, święto Trójcy Świętej w pierwszą niedzielę po zesłaniu Ducha Świętego i Boże Ciało (święto powstałe w XIII w. ku czci Eucharystii) w pierwszy czwartek po niedzieli Trójcy Świętej.
III - VIII w. n.e. - Chińczycy interpretują skamieniałości jako resztki wymarłych organizmów, a skały jako zestalone osady powstające na dnie zbiorników wodnych.
Ok. 230 r. n.e. - Indus Warahamihira pisze Gargi-samhita, wielkie kompendium astronomii i astrologii.
Druga połowa III w. n.e. - Chiński lekarz Wang Shu-ho (210-285) wprowadza badanie tętna na nadgarstku.
Druga połowa III w. n.e. - Chiński uczony Phei Hsiu (224-271) pisze świetną rozprawę o geografii i kartografii (opisuje mapy z podziałem na kwadraty, określeniem skali, odległości i wysokości).
Druga połowa III w. n.e. - W Aleksandrii Diofantos pisze Arithmetike (grecki tytuł oznacza liczenie). W odróżnieniu od innych Greków, ułamki traktuje jako pełnoprawne liczby. Wprowadza też symbole literowe, zaczynając algebrę, czyli dział matematyki zajmujący się ogólnie metodami liczenia. Do tego rodzaju analiz są potrzebne zdefiniowane wyrażenia algebraiczne jak: suma a + b (dodawanie), różnica a-b (odejmowanie), iloczyn a · b, czyli ab (mnożenie), iloraz a/b (dzielenie), potęga a2, czyli aa (potęgowanie), pierwiastek √a (pierwiastkowanie), kombinacja liniowa 2a + 3b oraz proporcja a/b = c/d, co oznacza, że ad = bc, a = bc/d. Przekształcanie wyrażeń algebraicznych może prowadzić do uproszczenia złożonych zależności. Algebra pozwala tworzyć uogólnione wzory, które można stosować do konkretnych obliczeń, podstawiając określone liczby w miejsce symboli literowych. W najprostszej postaci jest to równanie liniowe (pierwszego stopnia), w którym nie występują potęgi jak na przykład 2a + 3b = 7.
Ok. 290 r. n.e. - Pappos z Aleksandrii podsumowuje matematykę aleksandryjskich Greków począwszy od Apolloniosa z Perge. Bada krzywe i podaje wzory na pole powierzchni oraz objętość brył regularnych (zbudowanych z równobocznych figur płaskich). Na przykład pole powierzchni ostrosłupów to suma pola wielokątnej (w najprostszym przypadku trójkątnej) podstawy oraz trójkątów tworzących ściany boczne. Objętość ostrosłupa zaś wyraża się ogólnym wzorem ph/3, gdzie p oznacza pole podstawy a wielkość h to wysokość ostrosłupa, czyli prosta prostopadła do podstawy łącząca podstawę i szczyt bryły. W przypadku stożka pole jego powierzchni określa wzór πr2 + πrl, a objętość (πr2h)/3, gdzie r oznacza promień koła tworzącego podstawę, h wysokość stożka od środka podstawy do szczytu, a l to długość prowadzącej, czyli odcinka łączącego krawędź podstawy ze szczytem stożka. Objętość walca wynosi πr2h, przy czym r oznacza promień koła w podstawie walca a h to wysokość walca mierzoną na bocznej ścianie. Pole sfery, czyli powierzchni kuli oblicza się ze wzoru 4πR2 a objętość kuli (4πR3)/3, gdzie R to promień kuli.
IV w. - Chińczyk Kuo P’u pisze Czuang-szu (Wielka księga pochówku), podstawowe dzieło o feng szui grobów.
391 r. - Bruchejon i Serapejon w Aleksandrii zostają splądrowane i spalone przez sfanatyzowany tłum chrześcijan. Dawny ośrodek naukowy Musejon praktycznie przestaje istnieć.
IV/V w. - W Aleksandrii Grecy Maria Prorokini, Kleopatra i Zosimos z Panopolis rozwijają alchemię (od egipskiej nazwy Chemi oznaczającej Murzynów) hermetyczną wywodzoną od Hermesa Trismegistosa (Trzykroć Wielkiego), mędrca utożsamianego z Thotem i Hermesem-Merkurym. Zosimos jest jednym z pierwszych badaczy, który świadomie stosuje eksperyment w warunkach sztucznych jako model zjawisk obserwowanych w przyrodzie. Transmutację metali Zosimos uznaje za przemianę życia i śmierci. Rzymianin Julius Firmicus Maternus pisze zaś o astrologii i alchemii.
IV/V w. - Rzymianin Ambrosius Theodosius Macrobius tworzy systematykę snów: sny informujące o czymś, wizje przyszłości, o wielkich ludziach i bogach, o codziennym życiu i koszmary (przerażające, męczące). Grek Synesios z Kyrene pisze dzieło O śnie drukowane w Europie jeszcze w XVI-XVII w.
V w. - Egipski kapłan Herapollon pisze po grecku dzieło Hieroglyphica. Próbuje interpretować hieroglify jako symbole całych pojęć, w czym przypomina założenia rzymskiego pisarza Luciusa Apuleiusa (II w. n.e.).
V - IX w. - Buddyjski uniwersytet w Nalandzie (ok. 100 km na południowy wschód od Patny w Biharze) w państwie Guptów jest największą uczelnią i ośrodkiem badań naukowych na świecie. Uczy się tam do 10 tysięcy studentów z całej Azji i pracuje ok. 2500 nauczycieli. Podobne, choć nie tak wielkie, buddyjskie uczelnie funkcjonują też w Taxila i Vikramashila. Wszystkie je zniszczą muzułmanie w początkach XIII w.
V - XI w. - Upadek nauki w Europie po chrystianizacji i rozpadzie Rzymu.
Symbolem klęski racjonalizmu staje się okrutne morderstwo popełnione przez tłum chrześcijan na słynnej aleksandryjskiej matematyczce i myślicielce Hypatii w roku 415. Geocentryzm Ptolemeusza staje się oficjalną podstawą geografii i kosmologii chrześcijańskiej Europy oraz częścią teologii. Człowiek jako najważniejsze stworzenie Boga zostaje umieszczony w centrum wszechświata na Ziemi, wokół której po kryształowych sferach krążą planety, Słońce i Księżyc popychane przez anioły. Całość ma otaczać sfera gwiazd stałych (nieruchomych), za którą znajduje się niebo zbawionych zamieszkane przez duchy wyższe i samego Boga. Taka wizja wszechświata opisana przez Dantego w Boskiej komedii odpowiada prastarym wyobrażeniom na przykład Babilończyków, którzy opisywali wszechświat jako kulę zanurzoną w oceanie, co miało tłumaczyć, skąd bierze się woda spadająca w postaci deszczu. Ziemia w Babilonii miała zwykle formę wyspy lub góry (u Indusów zwanej Meru) otoczonej oceanem. Podziemia zajmowało królestwo bóstw niższych i zmarłych. W średniowiecznej Europie część uczonych wie, że Ziemia jest kulista, lecz w świadomości publicznej dominuje koncepcja płaskiej Ziemi odwołująca się do zasad religii. Mają ją podtrzymywać różnego rodzaju olbrzymie potwory. U Arabów Ziemia spoczywa na Bahamucie (przekręcone imię Behemota) opisywanym jako wielka ryba, słoń lub potwór w kosmicznym oceanie. Wokół Ziemi zaś krążą planety, Słońce i Księżyc. Chrześcijańska wizja wszechświata wyklucza istnienie życia lub cywilizacji poza Ziemią, o czym Rzymianie dyskutowali jeszcze w I/II w. n.e. (pisał o tym Plutarch).
Próby podważania geocentrycznego obrazu wszechświata w średniowiecznej Europie są postrzegane jako herezja. Warto przy tym odnotować zdanie B. Russella, który w XX w. stwierdzi, że herezje pojawiają się tylko tam, gdzie duchowieństwo nie ma dowodów na potwierdzenie swoich tez i jedynym sposobem przekonywania jest zastraszanie za pomocą narzuconych autorytetów.
W roku 496 ukazuje się Indeks dzieł dopuszczalnych i zakazanych (De Libris Recipiendis et non Recipiendis) przez papieża Kościoła katolickiego. Zgodnie z zaleceniem św. Augustyna Kościół kontroluje w Europie naukę, literaturę i dydaktykę (nauczanie). Narzuca cenzurę, czyli kontrolę wszelkiej działalności intelektualnej i artystycznej, aby odrzucić treści niewygodne z punktu widzenia Kościoła. W medycynie powracają irracjonalne tezy o tym, że choroba jest wynikiem grzechu, a najlepszym lub jedynym lekiem jest wiara i modlitwa, więc lekarze swoją działalnością właściwie sprzeciwiają się Bogu. Zastój dotyka wszystkie dziedziny nauki i techniki, a wiedza cofa się o setki lat. Ten stan rzeczy pogłębiają kolejne edycje listy dzieł zakazywanych przez Kościół oraz lista ksiąg przeznaczonych przez papiestwo do spalenia (wydana w roku 1559, a jej nakazy będą wykonywane w Italii do roku 1572). Niektórzy sądzą, że gdyby nie średniowieczna konwencja naukowa oparta na wierze, a odrzucająca samodzielność myślenia, europejski racjonalizm i empiryzm rozwinęłyby się dużo wcześniej.
Ok. 449 r. - Wielki indyjski astronom i matematyk Arjabhatta używa zera, oblicza liczbę π (nie używa tej nazwy) i długość roku słonecznego, wyjaśnia kwadry Księżyca, głosi, że kulista Ziemia krąży wokół Słońca (układ heliocentryczny). Słynie też ze stosowania inwersji atematycznej, ulubionej operacji i zarazem zabawy indyjskich mistrzów liczenia. Inwersja polega na odwróceniu działań matematycznych: mnożenie jest odwrotnością dzielenia, dodawanie odwrotnością odejmowania, a pierwiastkowanie odwrotnością potęgowania. Na przykład, jaka to liczba, która została pomnożona przez 3, powiększona o 3/4 tego mnożenia, następnie podzielona przez 7, zmniejszona o 1/3 wyniku dzielenia, pomnożona przez samą siebie, zmniejszona o 52, poddana pierwiastkowaniu drugiego stopnia, powiększona o 8 i podzielona przez 10 dała wynik 2? Odpowiedź otrzymuje się, odwracając (inwersja) opisane operacje: (2 · 10 – 8)2 + 52 = 196.
Dzięki Arjabhatcie w Indiach upowszechnia się system dziesiętny i pozycyjny zapis liczb (ukształtowany ostatecznie do 595 r., w VII w. znany już w Chinach, Indochinach i na Malajach) ze znakiem zera sunya (puste miejsce, na przykład w dziele Lokavibhagi z 458 r.). Arabowie przetłumaczą pojęcie sunya jako sifr (stąd późniejsze nazwy cyfra i szyfr).
Zapis pozycyjny polega na przyporządkowaniu kolejnych pozycji w liczbie kolejnym rzędom wielkości, przy czym każdy jest dziesięciokrotnie (ze względu na system dziesiętny) większy od poprzedniego. Na przykład liczba 5892 jest wyrażona jako 5 w rzędzie tysięcy, 8 w rzędzie setek, 9 w rzędzie dziesiątek i 2 w rzędzie jedności.
Druga połowa V w. - Liu Sie (zmarły w roku 505) pisze pierwszą chińską rozprawę o historii literatury.
Od V w. - Początek europejskiej muzykologii rozumianej jako refleksja nad muzyką.
ok 500 r. - Majowie wprowadzają znak zero.
VI w. - Chińczyk Hui-sy wyróżnia alchemię ezoteryczną, szukającą duchowej równowagi z kosmosem i nieśmiertelności oraz alchemię materialną, badającą własności substancji chemicznych. Jego klasyfikację przejmą inni alchemicy, jak na przykład Peng Siao, autor dzieła Ts’an T’ung K’i (IX/X w.).
VI w. - Chiński matematyk Liu Hung oblicza iloraz obwodu i średnicy koła (liczbę π) jako 157/50.
525 r. - Scytyjski mnich Dionizius Minor (Dionysius Exiguus, czyli Dionizjusz Mniejszy, ok. 470 - ok. 544) opracowuje w Rzymie nowe tablice z datami Wielkanocy do VII w. Dionizius pochodzi z Małej Scytii, krainy nad Morzem Czarnym na południe od ujścia Dunaju, lecz ok. 500 r. przenosi się na stałe do Rzymu, gdzie między innymi tłumaczy na łacinę greckie kanony chrześcijańskie i dokumenty soborów. W roku 532 formułuje nowe zasady obliczania lat począwszy od domniemanej daty narodzin Jezusa. Chce w ten sposób wyrugować datowanie od czasów cesarza Dioklecjana.
W roku 562 zaś jego uczeń Casiodorus (Kasjodorus) w książce Computus Paschalis podaje ścisłe zasady obliczania daty Wielkanocy przyjęte później w Kościele katolickim. Jego książka przepisana w dziesiątkach egzemplarzy będzie używana w Europie aż do XVI w.
529 r. - Rzymski cesarz Justynian zamyka Akademię Platońską i zakazuje filozofii oraz logiki jako wrogich chrześcijaństwu. Jego opinia jest o tyle uzasadniona, że uczeni faktycznie ujawniają w chrześcijaństwie fundamentalne błędy logiczne. Przede wszystkim pogwałcona jest znana już Chryzypowi logiczna zasada tożsamości. Ilustruje to pozornie zabawne pytanie, czy wszechmocny Bóg potrafi stworzyć kamień, którego on sam nie zdoła podnieść? Rzecz w tym, że każda odpowiedź zaprzecza zakładanej w chrześcijaństwie wszechmocy Boga, a to oznacza, że wizja Boga jako istoty wszechmocnej jest fałszywa.
Typowe dla chrześcijańskich myślicieli jest też twierdzenie, że skoro nie można wykazać nieistnienia Boga, to on istnieje. Jest to błąd logiczny znany jako argumentum ad ignorantiam (dowód z niewiedzy), ponieważ brak dowodu popierającego określone twierdzenie nie oznacza, że twierdzenie przeciwne jest prawdziwe. Zgodnie z tą zasadą nie można wykazać ani istnienia, ani nieistnienia Boga: jest to wyłącznie kwestia alogicznej wiary.
535 r. - Chiński uczony Dzia Sixia pisze kompendium wiedzy o rolnictwie.
547 - 549 r. - Pochodzący z Aleksandrii grecki kupiec Kosmas Indikopleustes opisuje swoje podróże do Indii (łacińskie tłumaczenie Topographia Christiana ukaże się w 1706 r.). Przekazuje informacje o handlu i portach na Oceanie Indyjskim. Utrwala chrześcijańską wizję wszechświata jako sfer niebieskich wokół płaskiej Ziemi.
Ok. 555 r. - Uczelnia w Gondiszapur (Persja) współpracuje ze szpitalem; medycyna staje się więc nauką empiryczną.
Początek VII w. - Retorius pisze kompendium astronomicznej i astrologicznej wiedzy Grecji, Rzymu i Bizancjum.
VII w. - Bhartrihari, Dżajaditha (komentarz do Paniniego) i Wamana rozwijają gramatykę sanskrytu.
VII w. - Chiński lekarz Souen Sseu-mo pisze Tsien-kin-fang (1000 recept), gigantyczne dzieło o medycynie w 30 tomach. Chińczycy opisują między innymi amalgamat (roztwór metalu w rtęci) do wypełniania dziur w zębach. Mają też najlepiej na świecie rozwiniętą medycynę sądową zajmującą się wykrywaniem i ściganiem przestępstw.
VII w. - Chińczycy znają zasadę, że ogon komet jest zawsze skierowany odsłonecznie (przeciwnie do kierunku w stronę Słońca).
W tym czasie powstaje słynny chiński atlas nieba znaleziony później w Dunhuang.
VII w. - Abu al-Aswad Ad-du’ali pisze pierwszą pełną gramatykę języka arabskiego wzorowaną na indyjskich pracach o sanskrycie. W przyszłości jego dzieło będzie wzorem dla językoznawców Azji Zachodniej.
Od VII w. - Rozkwit medres przy meczetach jako ośrodków naukowych (wzorcowych dla późniejszych uniwersytetów). Muzułmańskie szkolnictwo osiąga wkrótce jeden z najwyższych poziomów nauczania na świecie. Muzułmanie upowszechniają umiejętność czytania i pisania, aby wierni, oczywiście tylko mężczyźni, mogli zapoznać się z Koranem i ewentualnie potrafili go przepisać.
VII - VIII w. - Zaczyna się rozwój arabskiej alchemii (el kymia to zniekształcona przez Arabów egipska nazwa Murzynów, ponieważ w Afryce miały rzekomo tkwić korzenie alchemii). W tej epoce działają sławni alchemicy Chalid Jazid Damas (VII/VIII, uczeń Morienusa z Aleksandrii) i pracujący w Bagdadzie Dżabir ibn Hajjan (ok. 760 r.). Hajjan głosi między innymi, że mieszając siarkę i rtęć można otrzymać metale, w tym również poszukiwane przez alchemików złoto. W tekstach przypisanych Hajjanowi znajdują się też opisy wielu związków chemicznych, na przykład kwasu winowego (COOH-CHOH-CHOH-COOH), cytrynowego (COOH-CH2-COH-COOH-CH2-COOH)) i octowego (CH3COOH). Muzułmańscy alchemicy rozróżniają związki kwaśne, czyli kwasy, związki zasadowe, czyli alkalia (od arabskiego al kali - zanieczyszczony węglan potasu K2CO3 otrzymywany z popiołu po spaleniu węgla drzewnego, czyli potaż od niemieckiego Pottasche - garnek popiół) oraz powstałe z ich reakcji sole.
VII - X w. - Czytane od lewej strony do prawej indyjskie liczby od 1 do 9 stają się wzorem dla liczb arabskich, a następnie europejskich, dzięki czemu rozprzestrzenią się po całym świecie.
VII - XII w. - Szczyt nauki tantrycznej w Indiach: atomizm (redukcjonizm), alchemia, medycyna holistyczna, rośliny lecznicze (zielniki), nauka o metodach prawidłowego oddychania i koncentracji energii organizmu. Żyjący w VII w. Wagbhata (Bahada) pisze traktaty medyczne nawiązujące do prac Caraki i Suśruty oraz traktat o alchemii medycznej.
611 r. - Chińczycy odnotowują pojawienie się Komety Halleya. W tym samym stuleciu opisują też meteoryty jako obiekty z kosmosu spadające na ziemię.
Lata 628 i 664 - Brahmagupta, zwany ostatnim starożytnym astronomem Indii, pisze wielkie dzieło Brahmasphutasiddhanta podsumowujące astronomiczną wiedzę swego kraju i zestawia tablice matematyczne.
Podaje między innymi wzór na pole czworokąta wpisanego w koło. Rozwija trygonometrię i podstawy algebry, podając na przykład metodę rozwiązania równania kwadratowego, czyli drugiego stopnia. Jest to równanie, w którym przynajmniej jeden składnik jest podniesiony do potęgi drugiej, na przykład ax2 + bx–c = 0. W przeciwieństwie do wielu współczesnych sobie matematyków Brahmagupta traktuje ułamki (zapisywane jako licznik nad mianownikiem, co w 1202 r. powtórzy Fibonacci) i liczby ujemne tak samo, jak liczby całkowite i dodatnie. Jego prace przez kilkaset lat będą podstawą badań matematycznych w Indiach, Persji i Arabii, a w XV w. dotrą do Europy.
Druga połowa VII w. - Bizantyjski uczony, uznawany za ostatniego encyklopedystę antyku, Paweł z Eginy (Paulus Aeginata, ok. 629-690) opracowuje greckie dzieło Epitomes iatrikes biblio hepta, siedmiotomowe kompendium wiedzy medycznej. Po wkroczeniu muzułmanów do Aleksandrii praca Pawła zostaje przetłumaczona na arabski. Dokonuje tego asyryjski nestorianin Hunajn ibn Ishak (809-873) z mezopotamskiego miasta Al-Hira znany też jako Hunein Bit Ishak lub Johannitius. Dzieło Pawła z Eginy ukaże się w łacińskiej wersji językowej jako Epitomae medicae libri septem dopiero w roku 1528 w Wenecji i w 1538 w Bazylei.
Autor jako pierwszy podaje objawy zatrucia ołowiem, czyli ołowicy: bóle głowy, zaparcia (utrudnione wydalanie), wymioty, uszkodzenie systemu nerwowego i skóry. Opisuje między innymi techniki chirurgicznego usuwania kamieni żółciowych. Podaje też etymologię nazwy raka, czyli złośliwego nowotworu skóry. Według jego interpretacji guz, zwłaszcza na piersiach kobiet, jest otoczony nabrzmiałymi żyłami, co przypomina kraba. Poza tym wskazuje, że według niektórych autorów nowotwór równie uparcie trzyma się skóry jak krab wczepiony szczypcami.
Temat podejmie potem francuski lekarz Ambroise Paré (1516-1590), umieszczając w swoim dziele wizerunek kraba jako symbol nowotworu złośliwego i onkologii, czyli działu medycyny zajmującego się nowotworami.
VIII w. - Severus Sebokt wprowadza w Syrii indyjskie cyfry i system dziesiętny.
VIII w. - W Bagdadzie powstaje jedna z pierwszych samodzielnych aptek, czyli sklepów, gdzie sprzedaje się leki.
VIII w. - Chińczyk Chang Kuo-lao pisze wielką pracę o astrologii używaną potem w Azji Wschodniej przez kilkaset lat.
710 - 725 r. - Beda Venerabilis w Brytanii pisze dzieło o matematyce przez kilka następnych wieków wykorzystywane w europejskich szkołach jako podręcznik. Jego zasługą jest też opracowanie tablic dat Wielkanocy. Głosi kulistość Ziemi. Najważniejszym jest jednak jego nowatorskie podejście do nauki, polegające na odwołaniu się do eksperymentu, czego w Europie już dawno nie robiono. Beda obserwował bowiem długość cienia gnomonu oraz fazy Księżyca i porównywał swoje obserwacje z obliczeniami, odkrywając, że są niezgodne. Rzekomo doskonały, a więc niezmienny, matematyczny świat nadziemski okazał się nieprecyzyjny.
Poza tym Beda jest ceniony przez historyków za ukończone ok. 731 r. monumentalne dzieło Historia ecclesiastica gentis Anglorum czyli Historia kościelna narodu angielskiego (znana też jako Historia Kościoła w Anglii).
776 r. - Kapłani-uczeni Majów zbierają się w mieście Copan dla zreformowania kalendarza, którego wskazania nazbyt różniły się od rzeczywistego położenia na niebie Słońca, Księżyca i gwiazd. Uczestnicy tej konferencji uczynią kalendarz Majów najdokładniejszym na całej planecie.
Od ok. 785 r. - Powstaje muzułmańska uczelnia (obejmuje teologię i filozofię) w Kordobie, wzór dla uniwersytetów w Europie.
Ok. 800 r. - Powstaje słynna indyjska rozprawa alchemiczna Rasaratnakara. Zawiera informacje o kryształach, minerałach i ich praktycznym zastosowaniu, a także o związkach cynku i rtęci uznawanych w Indiach za szczególnie ważne, ponieważ przypisuje się im właściwości lecznicze a nawet magiczne.
VIII/IX w. - Słynny muzułmański myśliciel Pers urodzony w Chorezmie Muhammad al-Chwarizmi (Chorezmi) wprowadza w krajach arabskich indyjskie cyfry wraz z zerem oraz system dziesiętny i zapis pozycyjny. Jeszcze w IX w. cyfry arabskie są bardzo podobne do indyjskich pierwowzorów (1-9 oraz 0).
Dopiero z biegiem lat przekształcą się w formy znane w klasycznym zapisie arabskim.
Na zachodzie krajów muzułmańskich (na przykład od roku 976 w Andaluzji) powstają jeszcze inne wersje zapisu liczbowego, która stają się wzorem dla cyfr w zapisie europejskim.
Początek IX w. - Al-Chwarizmi pisze po arabsku słynne matematyczne dzieło Al-Maqala fi Hisab-al Jabr wa-alMuqabilah, czyli O odtwarzaniu i przeciwstawianiu. W tej pracy użył pojęcia al-dżabar oznaczającego przywrócenie, które staje się potem pierwowzorem słowa algebra. Natomiast nazwisko Al-Chwarizmiego zostanie przekręcone w nazwę algorytmu jako uogólnionej metody rozwiązywania problemów matematycznych poprzez sprowadzanie ich do określonych wzorów algebraicznych. Z czasem pojęcie algorytmu przejdzie również do innych, niekoniecznie matematycznych dziedzin wiedzy.
Dzieło Chwarizmiego w XII w. dotrze do Europy, gdzie po przetłumaczeniu na łacinę stanie się fundamentem europejskiej algebry.
Początek IX w. - Wszechstronny uczony Al-Chwarizmi prawidłowo wyjaśnia powstawanie tęczy jako rozszczepienie światła w kroplach wody.
IX w. - W Bagdadzie, intelektualnym centrum świata islamu, istnieje ponad 100 bibliotek publicznych dostępnych dla wszystkich. Bagdad jest w tym czasie największym i najbardziej nowatorskim ośrodkiem naukowym na planecie.
IX w. - Ral-pa-czan i inni uczeni w Tybecie układają wielki (9500 haseł) słownik tybetańsko-sanskrycki.
IX w. - Arab Al-Farghani (Alfarganus) pisze słynne dzieło o astronomii i geografii używane w Europie jeszcze w XVII w.
IX w. - Arabscy matematycy tworzą teorię figur magicznych. Są to układy liczb, które sumowane wzdłuż linii określonych kształtem figury geometrycznej dają ten sam wynik. Początkowo są to tylko kwadraty magiczne.
Matematyka muzułmańsko-żydowska osiąga najwyższy światowy poziom, dzięki takim umysłom jak na przykład Thebit ben Corah (zmarły w roku 928) czy Mohammed ben Geber al-Battani (w Europie znany jako Albategnius, zmarły w roku 928).
IX w. - Muzułmańscy matematycy podejmują próby zmierzenia (w czarnych łokciach) obwodu kuli ziemskiej. Abulfeda opisuje, jak na rozkaz kalifa Al-Mamuna zmierzono kątową wysokość Gwiazdy Polarnej nad horyzontem z dwóch punktów o znanej odległości, co pozwala ocenić krzywiznę Ziemi, a więc również jej średnicę przy założeniu, że Ziemia jest regularną kulą.
Innego pomiaru dokonuje Al-Biruni: stosuje prawa trygonometrii, aby zmierzyć kąt między dwoma skrajnymi punktami na horyzoncie ze szczytu góry o znanej wysokości, a potem z jej podnóża. Tę samą metodę opisuje też Mahmud Bej w Egipcie. Zasady trygonometrii (zwłaszcza funkcje sinus i cosinus) oraz podział powierzchni Ziemi na trójkąty o znanych kątach i długościach boków staną się podstawą dla rozwoju geodezji (zwłaszcza w XIX w.), czyli mierzenia powierzchni ziemi.
W tym samym czasie andaluzyjscy geografowie opracowują mapę klimatów Ziemi traktowanej jako kula (teza Parmenidesa).
Od IX w. - Rozwija się muzułmańska nauka o żywieniu i sztuce kulinarnej powiązana z medycyną.
IX - XII w. - Arabscy astronomowie odnotowują pierwszą zaobserwowaną gwiazdę zmienną (o zmiennej jasności) nazwaną Ra’s al-Ghul (Algol), co oznacza głowę demona. Europejczycy poznają ją w XVII w. W roku 1784 brytyjski astronom John Goodricke (1764-1786) poda prawidłowe wyjaśnienie zmienności Algola jako rezultat przesłaniania gwiazdy przez krążące wokół inne ciało (ciemna gwiazda).
807 r. - Karol Wielki ujednolica miary i wagi dzięki wzorcom otrzymanym w darze od kalifa Haruna ar-Raszida.
815 r. - Pochodzący z Hiszpanii biskup Lyonu Agobard pisze dzieło meteorologiczne pod tytułem De grandine et tonitruis (O gradzie i piorunach). Analizuje te zjawiska pogodowe i krytykuje rozpowszechnioną w tym czasie legendę o podniebnym królestwie zwanym Magonią. Ukryta w chmurach mityczna Magonia miała być siedzibą latających statków, które rzekomo podczas burz dokonywały rajdów na ziemię, aby rabować pola. Ponad tysiąc lat później zjawisko statków pozornie unoszących się nad wodą zostanie wyjaśnione jako złudzenie optyczne powstające na skutek załamania światła na granicy zimnej i ciepłej warstwy powietrza. Z drugiej jednak strony francuski badacz J. F. Vallée uzna, że opowieści o statkach z Magonii mogą się wiązać z UFO.
820 r. - Kalif Al-Mamun każe przebić tunel do wnętrza wielkiej piramidy w Gizie, aby odnaleźć rzekomo ukryty tam egipski kalendarz, który ma opisywać dotychczasowe dzieje świata oraz przyszłość. Przekonanie o wiedzy ukrytej rzekomo w piramidach lub zakodowanej w wymiarach wielkiej piramidy w Gizie znajdzie potem wielu zwolenników, często głoszących najbardziej absurdalne hipotezy.
827 r. - Al-Mamun każe zmierzyć stopień geograficzny na pustyni Sindyahr nad Morzem Czerwonym.
Z drugiej strony w tym samym roku ten sam kalif powołuje do życia mihnę. której fanatyzm zaczyna rozkład arabskiej nauki. Mihna to muzułmański odpowiednik sądów inkwizycyjnych w chrześcijaństwie.
830 r. - Kalif zakłada w Bagdadzie bibliotekę i uczelnię Skarbnicę Mądrości. W tej epoce jest to jeden z najwspanialszych ośrodków naukowych świata. Po ponad 300 latach zniszczą ją Mongołowie.
847 r. - Ibn Churdadhbih pisze Księgę dróg i królestw, geograficzną encyklopedię świata islamu. Będą się na niej wzorować geografowie: Al-Istachri (zmarły w roku 952), Ahmad al-Mukaddasie (Makdisi) i Ibn Haukal.
W tym czasie europejscy geografowie stosują najczęściej schematyczną mapę Ziemi typu TO. T to kształt mórz między półokrągłym lądem Azji na górze mapy oraz lądami Europy i Afryki mającymi kształt ćwiartek koła na dole mapy. Całość otacza ocean w kształcie O. Taka mapa ma niewiele wspólnego z rzeczywistym rozkładem lądów i ma przede wszystkim pokazywać Jerozolimę jako środek świata, Azję jako krainę zamieszkaną przez potomków biblijnego Sema, Afrykę zajętą przez potomków Chama i Europę zaludnioną przez potomków Jafeta. Mapy są orientowane wschodem (po łacinie oriens to wschód) do góry.
Ok. 850 r. - Ukazuje się perskie dzieło mineralogiczne zatytułowane Arystotelesa księga o kamieniach.
Ok. 850 r. - Arab Al-Kindi pisze dwa obszerne dzieła o meteorologii i przewidywaniu pogody. Pisze też rozprawę o odczytywaniu zaszyfrowanego tekstu w oparciu o częstotliwość (analiza frekwencyjna) określonych głosek (liter) typową dla danego języka.
IX/X w. - Mnich Chrabr z Presławia pisze O pismenech, pierwszą słowiańską pracę filologiczną poświęconą językowi bułgarskiemu.
Ok. 900 r. - Perski lekarz Al-Razi (Rhazez) opisuje ospę (wzmiankowana w Italii i Galii w VI w.) i podaje objawy pozwalające odróżnić ją od odry, z którą jest często mylona.
Odrę (wywołuję ją wirusy z rodzaju Morbillivirius) charakteryzuje ostry ból gardła, kaszel i katar, ból oczu, gorączka, po kilku dniach wysypka na twarzy i głowie, która rozprzestrzenia się na całe ciało. Odra może przejść w zapalenie płuc, zapalenie mięśnia sercowego lub mózgu i bywa śmiertelna. U osób silnych objawy ustępują w ciągu kilku dni.
Ospa (wywołują ją wirusy z rodzaju Variola) zaś objawia się się gorączką, osłabieniem, bólem głowy, dreszczami i wreszcie, 2-3 dni po wystąpieniu pierwszych objawów wysypką, która pojawia się jednocześnie, zwłaszcza na twarzy i kończynach oraz w jamie gębowej i przełyku. Zwykle umiera do 30% zarażonych. Wysypka przekształca się potem w pęcherze, które z czasem wysychają i odpadają, pozostawiając trwałe blizny.
Al-Razi odnotowuje, że przejście odry lub ospy uodparnia przed następnym zachorowaniem na te choroby (zapowiedź idei szczepień). W tym samym czasie o ospie piszą też uczeni chińscy. Następne równie dobre opisy odry i ospy powstaną dopiero w roku 1675, kiedy Brytyjczyk T. Sydenham będzie analizował epidemie, które nawiedziły Londyn w latach 1660 i 1664. Później uczeni zauważą, że epidemie odry najlepiej rozwijają się w dużych miastach, a na obszarach słabo zaludnionych szybko wygasają, co wynika ze sposobu zakażenia poprzez układ pokarmowy lub oddechowy, o co łatwo w gęsto zaludnionym mieście.
Z czasem zaś lekarze i statystycy zauważą, że pierwsze epidemie danej choroby są w większym stopniu zabójcze niż epidemie późniejsze, czyli później mniej chorujących ludzi umiera. Ten fenomen wyjaśni dopiero ewolucjonizm biologiczny w XX w. wskazując, że szczególnie agresywne szczepy bakterii lub wirusów zabijając swojego żywiciela ograniczają własne możliwości rozprzestrzeniania. Dlatego wyjątkowo zjadliwe szczepy zanikają, a ich miejsce zajmują szczepy względnie łagodne, które powodują chorobę niekoniecznie śmiertelną i trwającą wystarczająco długo, żeby doszło do zakażenia następnych żywicieli.
Badacze opiszą też typową dynamikę rozwoju epidemii: początkowe ognisko zakażeń, potem gwałtowny wzrost liczby zakażonych i zwiększanie zasięgu epidemii do momentu wysycenia dostępnej populacji żywiciela, czyli do momentu, gdy zachorują wszyscy nieodporni na daną chorobę. Później liczba nowych zakażeń stabilizuje się, bo nie ma więcej wrażliwych żywicieli. Wreszcie zaczyna się spadek liczby zachorowań, kiedy zarażeni umierają lub zdrowieją, a nowych zarażeń jest coraz mniej. Ten proces trwa aż do wygaśnięcia epidemii, przy czym jest względnie krótki, jeżeli mikroorganizm chorobotwórczy jest zabójczy lub długi, kiedy przebieg choroby jest dość łagodny.
X w. - Chińczycy znają zasady selekcji sztucznej i stosują je przy hodowli ryb. W ten sposób otrzymują na przykład złotą rybkę jako zwierzę ozdobne w ogrodach z basenami.
X w. - Sławny chiński lekarz i znawca taoizmu Tao Hong-dżing opisuje 730 leków.
X w. - Bracia Czystości tworzą ogromną encyklopedię filozofii i nauki obejmującą 51 tomów. W 1150 r. spalą ją muzułmańscy fanatycy w Bagdadzie razem z dziełami Ibn Siny uznanymi za obrazę Boga.
X - XI w. - Arabowie rozwijają teorię kulistej Ziemi: Abu Ubajd al-Balansi, Az-Zarkali, Al-Battani.
Podobne poglądy głosi w tym czasie chiński astrolog Su Tsy-ping.
X - XIII w. - Nieudane próby formalizacji logicznego systemu Arystotelesa: Anaritius (Arabia, X w.), Gerbert, czyli przyszły papież Sylwester II (Italia, X w.), Ibn Sina (Azja Środkowa, X/XI w.), Omar Chajjam (Persja, XI/XII w.), Nasir Ad-Din (XIII w.).
Pierwsza połowa X w. - Wszechstronny arabski uczony i podróżnik Abu Muhammad al-Hasan al-Hamdani pisze monumentalną Geografię Półwyspu Arabskiego, pracę o gramatyce języka Himiarytów, genealogię dynastii Himiarytów, Historię Jemenu, opracowuje tablice astronomiczne, jest autorem wierszy, a także rozprawy o właściwościach znanych w tym czasie metali oraz ich obróbce. Jako jeden z pierwszych wyraża opinię, że grawitacja jest siłą podobną do magnetyzmu.
Po 922 r. - Muzułmański autor Ahmad ibn Fadlan pisze po arabsku relację ze swojej podróży z Bagdadu do Bułgarów wołgo-kamskich, dostarczając szczegółowych informacji o geografii zwiedzanych krajów i o zamieszkujących je ludach - Chorezmijczykach, Chazarach, Bułgarach, Rusinach i normańskich wikingach mieszkających nad Wołgą (Ahmad ibn Fadlan daje najwcześniejszy opis normańskiej kremacji zwłok na łodzi). Fragmenty jego pracy służą potem między innymi Jakutowi. XIII-wieczny rękopis całego dzieła Fadlana odnajdzie turecki uczony baszkirskiego pochodzenia Zeki Velidi Togan (1890-1970) w roku 1923 w bibliotece przy meczecie w Maszhadzie (Chorasan w Persji).
943 - 951 r. - Ibn Haukal zwiedza cały muzułmański świat i pisze wielkie dzieło geograficzne.
964 r. - Pers Abd ar-Rahman al-Sufi (Abd ar-Rahman Abu al-Husain zwany też Azofi, 903-986) opracowuje Księgę gwiazd stałych jako rozwinięcie prac Ptolemeusza. Uaktualnia wiele pomiarów Greka, wprowadza nowe nazwy gwiazd, a także opisuje Wielką Mgławicę Andromedy, jak się potem okaże największą galaktykę w okolicy Drogi Mlecznej.
972 - 996 r. - Powstaje jedna z najlepszych uczelni świata i ośrodek naukowy Al-Azhar w Kairze, który staje się wzorem dla wielu innych ośrodków w świecie muzułmańskim a potem dla chrześcijańskiej Europy.
987 r. - Bagdadzki księgarz Ibn Abi Jakub An-Nadim tworzy bibliografię wszystkich znanych mu dzieł.
X/XI w. - Muzułmański myśliciel Ibn Sina rozwija koncepcję impetu (bezwładu), aby wyjaśnić ruch. Zajmuje się też mineralogią i opisuje ruchy skorupy ziemskiej (litosfery) tworzące góry oraz niziny. Ideę ruchomej skorupy ziemskiej podejmą potem Leonardo da Vinci w Italii w XVI w. i Duńczyk Steno w XVII w., ale tektonika jako nauka o ruchach skorupy ziemskiej rozwinie się dopiero w XIX w.
Ibn Sina jest też lekarzem, zajmując się między innymi chirurgią oraz nowotworami.
X/XI w. - Abu al-Kasim w Andaluzji pisze bogato ilustrowaną encyklopedię medyczną Kitab at-Tasrif (Al-Tasrif), gdzie pokazuje ponad 200 instrumentów chirurgicznych, opisuje między innymi metody replantacji (ponownego umocowania w szczęce) zębów oraz hemofilię, chociaż nie rozumie jej mechanizmu. Dopiero 1000 lat później genetyka wyjaśni, że typowa dla hemofilii niska krzepliwość krwi to rezultat uszkodzenia odpowiedniego genu ulokowanego w chromosomie X. Dlatego hemofilikami są niemal wyłącznie mężczyźni, ponieważ mają tylko jeden chromosom X, a u kobiet wada może ujawnić się tylko wtedy, gdy na obu chromosomach X doszło do uszkodzenia odpowiedniego genu.
Dzieło Abu al-Kasima przetłumaczone na łacinę przez Gerarda z Cremony będzie w Europie równie popularne jak prace Galena.
X/XI w. - Arab Ibn Junus tworzy tablice astronomiczne oparte na wynikach dwustu lat obserwacji. Podobne tablice wykonuje potem Az-Zarkali z Toledo (XI w.).
XI w. - Sławny chirurg z Bengalu Czakradatta. Autor wielkiego dzieła medycznego (1060).
XI w. - Sławny andaluzyjski geograf i historyk Al-Bakri pisze monumentalne dzieło Księga dróg i miejsc, w którym przedstawia horyzont geograficzny muzułmanów. W pracy umieszcza opisy rozmaitych krain pochodzące też od innych autorów. Na przykład przytacza relację z podróży Ibrahima ibn Jakuba, żydowskiego kupca z Kalifatu Kordobańskiego, który w latach 965-966 popłynął z Bordeaux na Morze Północne, odwiedził Magdeburg we wschodnich Niemczech i czeską Pragę, a potem przez Fuldę w środkowych Niemczech i Barcelonę wrócił do Kordoby.
XI - XII w. - Powstaje słynny słownik sanskrytu Hemaćandra.
XI - XV w. - Medycyna ludów meksykańskich zna antybiotyczne działanie wielu substancji i złożone operacje chirurgiczne. Podsumowaniem jej osiągnięć jest aztecki podręcznik Ticiamatl.
1005 r. - W Bagdadzie powstaje bezpłatna biblioteka i uczelnia utrzymywana przez kalifa.
Ok. 1025 r. - Arab Ibn al-Haitham (Hajsam, w Europie jako Alhazen, 965-1038) pisze wielką rozprawę o fizyce. Rozwija też optykę. Dowodzi, że widzenie polega na odbieraniu światła odbitego, a nie na ruchu eteru, jak chciał Arystoteles. Na podstawie długości zachodu Słońca (rozpraszanie światła w powietrzu) wysokość atmosfery ocenia na 74,3 km. Zestawia tablicę ciężarów właściwych (gęstości) rozmaitych substancji, ustala zależność gęstości wody od temperatury i definiuje prędkość jako drogę przebytą w jednostce czasu.
1027 r. - Wang wei-ji oraz inni chińscy lekarze rozwijają akupunkturę. Tworzą słynny brązowy posąg człowieka z otworkami w odpowiednich miejscach, w które należy trafić igłą.
1054 r. - Chińczycy i Koreańczycy oraz Ibn Butlan w Bagdadzie opisują supernową w gwiazdozbiorze Byka.
Druga połowa XI w. - Rozwój medycyny muzułmańskiej dzięki takim lekarzom jak Ibn Butlan, Abu l-Hasan al-Muchtar (dietetyka) czy Konstantyn Afrykański (po nawróceniu na chrześcijaństwo działa jako tłumacz na Monte Cassino).
Od 1072 r. - Chiński uczony Shen Kuo prowadzi systematyczne obserwacje nieba, udoskonala system współrzędnych astronomicznych i ustala ścisłe położenie wielu gwiazd łącznie z Gwiazdą Polarną. Od 1088 r. bada kompas i ziemski magnetyzm, a kilkanaście lat później opisuje deklinację magnetyczną, czyli odchylenie wskazań kompasu od kierunku północnego. To oznacza, że magnetyczny biegun Ziemi różni się od bieguna geograficznego, a ponadto, że wskazania kompasu podlegają zaburzeniom przez lokalne warunki geograficzne. Shen Kuo prowadzi też obserwacje pływów morskich, opisuje sedymentację materiału skalnego na dnie zbiorników wodnych i bada ropę naftową. Wskazuje, że skamieniałe kawałki bambusa pochodzą z czasów, gdy panował inny klimat.
1074 r. - Mahmud z Kaszgaru pisze słownik dialektów tureckich Duan Lügat ilustrowany fragmentami ludowej poezji
1079 r. - Perski matematyk Omar Chajjam opracowuje jeden z najdokładniejszych kalendarzy. Zasługą tego uczonego jest też opracowanie metody rozwiązywania równań sześciennych (trzeciego stopnia), czyli takich, gdzie przynajmniej jedna ze zmiennych jest podniesiona do potęgi trzeciej. Posługuje się przy tym metodą nazwaną później trójkątem Pascala. Na przełomie XI i XII w. trójkąt Pascala będzie znany również w Chinach, a w XVII w. w Europie.
Koniec XI w. - Genialny Chińczyk Su Song zapisuje się w dziejach nauki szeregiem cennych opracowań na temat astronomii, kartografii, mineralogii, farmakologii, botaniki i zoologii. Jego dziełem jest książka Xinji Xiangfayo z roku 1090 zajmująca się horologią, czyli sposobami mierzenia czasu, a także sfera armilarna i projekt globusu nieba. W ilustrowanej farmakopei Bencao Tujing przedstawia znane mu leki, zwłaszcza mineralne i roślinne. Opisuje między innymi lecznicze zastosowania lnu, pokrzywy oraz efedryny. Przedstawia też aktualną wiedzę na temat minerałów, w tym jego koncepcję powstawania żył węglanu miedzi z krążących w skałach wód nasączonych związkami miedzi. Przywołuje także osiągnięcia Zheng Xuana i jego koncepcję pięciu trucizn.
W 1092 r. tworzy mapę nieba z prostokątnymi współrzędnymi, gdzie biegun jest reprezentowany przez poziomą górną krawędź mapy (analogia do późniejszego rzutu Mercatora w kartografii).
1100 r. - Chińczyk Su Tung-p’o pisze alchemiczną rozprawę Smok i tygrys. Mniej więcej w tym samym czasie Chang Po-tuan pisze inne fundamentalne dzieło chińskiej alchemii Rozumienie rzeczywistości.
XII w. - Indus Jagaddewa pisze Swapnacintamani podręcznik objaśniania snów (sennik) odwołujący się do stanów psychiki określanych jako: susupti (sen), swapna (marzenie senne), jagrat (świadomość, jawa) i samadhi (wyższa świadomość, medytacja).
XII w. - Al-Bitrudżi z Maroka pisze rozprawę kosmologiczną prezentującą geocentryczną koncepcję budowy świata (przetłumaczona z arabskiego na łacinę w XV w.).
XII w. - Śripati i Ghaskara w Indiach podsumowują astronomiczną wiedzę swojej epoki.
XII - XVII w. - Dzięki kontaktom z muzułmanami (między innymi krucjaty) Europa po niemal tysiącu lat znów zapoznaje się z dziełami greckich filozofów i uczonych przechowanych zwykle w tłumaczeniu arabskim, a także z pracami myślicieli muzułmańskich.
Na przykład pracujący w muzułmańskim Toledo Gerard z Cremony (1114-1187) tłumaczy na łacinę ok. 80 arabskich dzieł, przyczyniając się do podniesienia intelektualnego poziomu średniowiecznej Europy. Wśród jego prac znalazły się między innymi Canon medicinae Ibn Siny, Al-Tasrif Abu al-Kasima (w wersji zlatynizowanej Abulcasis), prace Arystotelesa, De scientiis Al-Farabiego, Geometria Euklidesa i Almagest Ptolemeusza.
Robert z Chester rozwija alchemię przejętą od muzułmanów (1142). Stawia sobie ten sam cel - znalezienie kamienia filozoficznego zapewniającego nieśmiertelność i długowieczność, który zamienia (poprzez permutację) substancje nieszlachetne w złoto (złoto jako duchowe wyzwolenie, władza i powodzenie). Europejscy alchemicy znają między innymi kwasy (po łacinie acida), zasady - alkalia (z arabskiego al kali), sole (po łacinie sal - sól) i alkohole (z arabskiego al kuhl - pył). Równolegle rozwijają się nauki o talizmanach i astrologia: Albert Wielki i Tomasz z Akwinu (XIII w.), Roger Bacon (XIII w.), Ficinus i Campanella w renesansowej Italii, Brytyjczyk John Dee (XVI w.), Jacob Gaffarelli z Francji (dzieło o talizmanach z 1629 r., Italia). J. Buridan (XIV w.) przejmuje od muzułmańskich myślicieli koncepcję impetu, która stanie się punktem wyjścia do zanegowania odrębności sfery nad- i podksiężycowej poprzez odrzucenie idei ruchów doskonałych i niedoskonałych. Pojęcie impetu jest też zapowiedzią teorii ruchu Newtona.
Pierwsza połowa XII w. - Działający w Sewilli astronom i matematyk Dżabir ibn Aflach pisze szereg prac o trygonometrii sferycznej i astronomii. Łacińskie tłumaczenia jego prac astronomicznych zostaną wydane drukiem w Norymberdze w 1541 r. pod tytułem De astronomia libri IX.
Jako jeden z pierwszych opisuje szczególny instrument astronomiczny, który pozwala automatycznie przeliczać astronomiczne współrzędne horyzontalne mierzone w stosunku do aktualnego horyzontu, równikowe mierzone od bieguna nieba oraz ekliptyczne mierzone w stosunku do płaszczyzny ekliptyki.
Jest to zapowiedź tirquetum opisanego dokładnie w XIII w.
1111 r. - W Chinach zostaje wydana drukiem 200-tomowa encyklopedia medycyny.
1138 r. - Król Roger II z Sycylii po raz pierwszy w Europie na swoich monetach używa arabskiego znaku zera. Potem zero pojawi się na monetach w Szwajcarii (1424), Austrii (1484) i innych krajach niemieckich (1489), Francji (1485), Polsce (1506), Anglii (1551) i Rosji (1655).
Ok. 1150 r. - Genialny indyjski matematyk i astronom Bhaskaracarya niewymierną proporcję między obwodem i średnicą koła, czyli liczbę π, szacuje na 3,141666... Zna też pojęcie nieskończenie małej zmiany wartości (różniczka). Przez lata kieruje słynnym obserwatorium astronomicznym w Udżdżajnie. Pisze traktat matematyczny składający się z dwóch części Lilawati (o arytmetyce) i Ganita (o algebrze). Praca zawiera wiele zadań matematycznych, na przykład na jakiej wysokości wiatr złamał pionowy bambus długości 32 łokci, jeżeli złamany koniec oparł się o ziemię 16 łokci od podstawy?
1154 r. - Muzułmański geograf i jeden z najlepszych kartografów XII wieku Muhammad al-Idrisi pisze podręcznik geografii Kitab Roger (Księga Rogera).
Król Sycylii Roger II wysłał kilku mędrców do wszystkich centrów naukowych, aby zebrali wszelkie wartościowe informacje, a po ich powrocie Idrisi przez 15 lat opracowywał przywiezione dane. Jego autorstwa jest też ogromna (2,5 metra średnicy) i bardzo precyzyjna mapa znanego muzułmanom świata, którą Roger każe wykonać na srebrze. Kilka lat później zostanie zniszczona przez buntowników, lecz przetrwają jej kopie.
Na mapie Idrisiego oprócz realnych lądów pojawiają się też rajskie wyspy Wak-Wak ulokowane na wschód od Chin i Korei.
W tym czasie w Europie powstają „mapy” typu TO: Morze Śródziemne i rzeki w kształcie T otoczone przez trzy kontynenty (Europa, Afryka, Azja) i ocean w kształcie O. Centrum świata stanowi Jerozolima, a wyspa z biblijnym rajem jest na wschodzie u góry mapy (stąd orientacja mapy od łacińskiego orient - wschód).
1163 r. - W Tours katoliccy biskupi zakazują mnichom czytania dzieł o świecie fizycznym, żeby wiedza o rzekomo nieczystej materii nie szkodziła wierze. Postulat, by odrzucić lub przynajmniej kwestionować naukę jest wciąż powtarzany przez przywódców chrześcijaństwa, a zwłaszcza w zakonach.
Po 1167 r. - W angielskim Oksfordzie (Oxford oznacza Bród dla wołów) powstaje pierwszy europejski uniwersytet wzorowany na uczelniach andaluzyjskiej Kordoby i egipskiego Kairu. Następne uniwersytety powstaną w Cambridge (1209) i Paryżu (Sorbona, ok. 1257) a potem także w innych miastach Europy.
1178 r. - Gerwazy z Cantwerbury zapisuje w swojej kronice, że 18 czerwca co najmniej pięciu mnichów w Canterbury obserwuje krótki rozbłysk w kształcie pióropusza na górnym rogu sierpa Księżyca tuż po nowiu.
W 1976 r. angielski geolog Jack B. Hartung ogłosi, że tajemnicze zjawisko zaobserwowane przez mnichów to uderzenie sporego meteorytu w Księżyc, które wyrzuciło w górę masę pyłów i to one rozbłysły w świetle Słońca. Według Hartunga śladem tej kolizji jest Krater Giordano Bruno. Podobne uderzenia meteorytów w powierzchnię Księżyca zostaną zauważone 23 V 2019 r. i 11 III 2023 r.
Koniec XII w. - Abu al-Fadail ibn An-Nakid z Kairu pisze rozprawę o okulistyce (dział medycyny zajmujący się okiem i widzeniem).
Koniec XII w. - Żydowski filozof i lekarz Mosze ben Majmon (Majmonides) pisze słynną modlitwę, w której formułuje podstawy etyki lekarskiej, głosi miłość wszystkich istot żywych i poświęcenie lekarza dla dobra pacjenta.
XII/XIII w. - Wyzwolony grecki niewolnik Szihab Ad-Din Jakut al-Hamawi (znany jako Jakut, 1179-1229) pisze Mudżam al-Buldan ogromną arabską encyklopedię geografii, obejmującą kraje od Andaluzji do Chin. Podobne kosmograficzne dzieło stworzy potem Al-Kazwini (1203-1283), obejmujące opis geografii krajów, ich historię i biografie słynnych osób. Jakut jest także autorem pracy Musztarik, gdzie spisał miejscowości o tej samej nazwie oraz Przewodnika człowieka inteligentnego, który zawiera wiadomości o pisarzach i uczonych.
XII/XIII w. - Rozwój feng szui (po chińsku wiatr-woda), czyli chińskiej geomancji (radiestezja). Jednym z najlepszych autorów w tej dziedzinie jest Chu-he.
Od XII/XIII w. - Z Arabii, Indii i Persji dociera do Europy idea kulistej Ziemi w centrum wszechświata. Wspominają o niej między innymi Beda Venerabilis, Roger Bacon, Tomasz z Akwinu i Mikołaj z Oresme. Ogół Europejczyków idzie jednak za Laktancjuszem i Kosmasem Indikopleustesem, wierząc w płaską Ziemię pod kryształowymi sferami, po których krążą planety popychane przez anioły.
XIII w. - W Indiach Wopadewa rozwija gramatykę sanskrytu.
XIII w. - Europejscy astronomowie stosują torquetum, którego pierwowzór opisał wcześniej Dżabir ibn Aflach. Pierwsze opisy torquetum znajdują się w dziele Tractatus super totum astrologium franciszkanina Bernardusa de Virduno (Bernard z Verdun) oraz w rękopisie Franco de Polonia z roku 1284. Później w XVI w. dokładne opisy tego instrumentu tworzy Peter Apianus.
XIII w. - Nasir ad-Din at-Tusi z Chorasanu przekształca trygonometrię (nazwę wprowadzi Niemiec B. Pitiscus w 1595 r.) w nowy dział matematyki. Opisuje funkcje trygonometryczne kąta α w trójkącie prostokątnym, czyli mającym jeden kąt prosty. Proporcje boków takiego trójkąta wyrażają się w funkcjach sinus (po łacinie zatoka), cosinus (po łacinie complementi sinus - uzupełniający sinus), tangens (po łacinie dotykający) i cotangens (complementi tangens): sin(α)= a/c, cos(α)= b/c, tg(α)= a/b, ctg(α)= b/a. Symbole oznaczają: a - bok trójkąta przeciwległy do rozpatrywanego kąta α i tworzący jedno ramię kąta prostego; b - bok trójkąta tworzący drugie ramię kąta prostego i jedno ramię kąta α; c - bok trójkąta przeciwległy do kąta prostego i tworzący drugie ramię kąta α.
At-Tusi jest też znany ze stosowania różniczki do badania wielomianów kwadratowych.
XIII - XIV w. - Rozwój chemii w Indiach z tak znanymi dziełami jak Rasaratnasamukkaja i Rasarnawa (ok. 1200) traktującymi o substancjach leczniczych oraz Rasasara o rtęci.
XIII w. - W europejskiej alchemii ogromną popularność zdobywają dzieła anonimowego autora znanego jako Pseudo-Geber, ponieważ podpisuje się imieniem Geber (Dżeber), nawiązując do słynnego alchemika Dżabira ibn Hajjana. W pracach Pseudo-Gebera znajduje się między innymi opis kwasu siarkowego (H2SO4) oraz substancji znanej jako aqua regia, czyli woda królewska - ciecz złożona z trzech części stężonego kwasu solnego (HCl) i jednej części kwasu azotowego (HNO3). Ta niezwykle reaktywna, żrąca mieszanina jest uznawana za substancję magiczną niezbędną do wytworzenia kamienia filozoficznego, ponieważ rozpuszcza nawet złoto. Woda królewska szybko nabiera pomarańczowej barwy charakterystycznej dla chlorku nitrozylu powstającego zgodnie z reakcją opisaną w 1830 r. przez brytyjskiego chemika Edmunda Davy’ego (1785-1857): 3HCl + HNO3 → Cl2 + NOCl + 2H2O. Pseudo-Geber daje też jeden z pierwszych opisów sublimacji, czyli przejścia ze stanu stałego bezpośrednio w stan gazowy.
1202 r. - Fibonacci (Leonard z Pizy) pisze Liber Abacci o arabskim dziesiętnym zapisie liczbowym i zerze, mimo że do XIV w. europejscy władcy i kler zakazują „pogańskiego” zapisu wygodniejszego od rzymskiego. Na przykład liczba 2437 w zapisie rzymskim wyrażana jako MMCCCCXXXVII jest dużo mniej czytelna. System dziesiętny rozwinie Szkot John Napier w XVI w., wprowadzając zapis z kropką: 1/10 = 0.1; 45/100 = 0.45.
Fibonacci opisuje ciąg liczb: F1, F2 = F1 + 0, F3 = F2 + F1, F4 = F3 + F2, ... Fn = Fn-1 + Fn-2 ... Ilorazy dwóch kolejnych liczb F tworzą zaś ciąg zmierzający do wartości znanych w przyrodzie i zwykle uznawanych za piękne jak na przykład liczba skrętów muszli ślimaków, liści i płatków kwiatu, odległości planet od Słońca.
W XIX w. francuski matematyk Édouard Lucas (1842-1891) wykaże, że ciąg Fibonacciego jest jednym z wielu ciągów rekurencyjnych (od łacińskiego recurro, czyli biegnę z powrotem), czyli takich, które definiują się przez odwołanie do nich samych i powstają przez powtarzanie tej samej operacji. Lucas poda ogólny wzór takich ciągów, zgodnie z którym wartość kolejnych X spełnia następującą zależność: Xn = pXn-1 - qXn-2.
W XX wieku okaże się, że ciągi kreowane przez komputery też często zmierzają do liczb Fibonacciego, a poza tym powstaną inne słynne ciągi rekurencyjne, jak na przykład dywan Sierpińskiego.
Ok. 1240 r. - Ibn Bajtar pisze w Damaszku monumentalne dzieło botaniczne opisujące 1400 gatunków roślin użytkowych i leczniczych.
1248 r. - Lekarz Song Tsi (1186-1249) pisze dzieło Hsi Juan Czi Lu podsumowujące osiągnięcia chińskiej medycyny sądowej. Wiele zasad wyłożonych w tym podręczniku będzie aktualnych jeszcze w XXI wieku.
Druga połowa XIII w. - Europejscy podróżnicy zaczynają poznawać Daleki Wschód (Azję Wschodnią), pozostawiając szereg relacji z wypraw: G. de Carpin z Italii i Bendecitus Polonus z Polski (1245-1247) oraz Flamand W. Rubruk (1253-1255). Wątpliwości budzą zaś niezwykle barwne relacje o podróżach braci Nicolo i Maffeo Polo z Wenecji (1255-1269) oraz Marco Polo (1271-1295), syna Nicolo.
1252 r. - Na polecenie króla Kastylii Alfonsa X Mądrego i przy jego walnym współudziale powstają tablice (Tablice Alfonsyńskie) zawierające współrzędne gwiazd widocznych z półkuli północnej.
1258 r. - Barbarzyńskie zniszczenie Bagdadu przez Mongołów ostatecznie załamuje muzułmańską naukę torując drogę fanatyzmowi religijnemu. Mongołowie niszczą, częściowo palą, słynną bibliotekę Abbasydów, największy w tym czasie zbiór książek na świecie. Legenda głosi, że Tygrys pociemniał na kilka godzin od tuszu, który spłynął z wrzuconych do wody ksiąg.
Ok. 1260 r. - Niemiec Albert Wielki (Albertus Magnus) pisze De Mineralibus et Rebus Metallicus, największe europejskie kompendium mineralogiczne i metalurgiczne przed Agricolą. Albert jest też świetnym praktykiem. Na przykład otrzymuje czysty arsen, którego związki znane były od tysiącleci.
Ok. 1260 r. - Żydowski aptekarz z Kairu Al-Kuhin al-Attar pisze wielkie dzieło o farmacji (o lekach).
1265 - 1274 r. - Tomasz z Akwinu (Italia) pisze Summa Theologiae - najpełniejsze dzieło teologiczne świata. Próbuje uzasadnić wiarę rozumowo, skonstruować logiczne dowody na istnienie Boga i obronić katolicyzm przed odradzającą się w Europie logiką i filozofią.
1267 r. - Arabski astronom Nabil Zamaruddin buduje drewniany globus przedstawiający Ziemię.
1267 r. - Roger Bacon w dziele Opus maius postuluje reformę kalendarza, ponieważ niedopuszczalne jest, aby czas świąt kościelnych nie odpowiadał czasowi boskiemu wyrażanemu w ruchu nieba. Jego postulat reformy kalendarza doczeka się realizacja dopiero w roku 1582.
Ok. 1275 r. - W Andaluzji żydowski myśliciel Ben Szem Tow pisze Sefer ha-Zohar, słynne kabalistyczne dzieło o magii i alchemii.
1275 r. - R. Lull z Katalonii konstruuje ars magna (młynek Lulla) z trzech koncentrycznych kół z wpisanymi pojęciami obejmującymi całą dostępną wiedzę uporządkowaną według praw logiki i kabały. Przez zestawianie pojęć z trzech kół uzyskuje wszelkie związki logiczne użyteczne w pracy intelektualnej i dyskusji. Jest to pierwsza próba mechanicznej systematyzacji wiedzy i logiki. Jego idee podejmą potem następni myśliciele dążący do formalizacji wiedzy: H. C. Agrippa von Nettesheim (Niemcy, XV/XVI w.), Giordano Bruno (Italia, XVI w.), I. G. Alster (XVI/XVII w.), P. Gassendi (Francja, XVII w.), A. Kircher (Niemcy, XVII w.), B. Pascal (Francja, XVII w.), G. W. Leibniz (Niemcy, XVII w.).
1280 r. - Syryjski znawca technik wojennych Al-Hasan Ar-Rammah pisze jedno z najlepszych dzieł na ten temat.
Przed 1294 r. - Nestoriański mnich Rabban Bar Sauma, jeden z największych podróżników w dziejach, opracowuje w Bagdadzie wspomnienia ze swoich podróży, które stają się ważnym źródłem geograficznych informacji o Eurazji. Bar Sauma wyruszył z Pekinu w 1279 r., aby przez Hotan i Kaszgar drogą wokół Takla Makan dotrzeć do Chorasanu, a potem do Bagdadu, Armenii i Mosulu (ok. 1284 r.). Dalej jego trasa wiodła przez Morze Czarne do Konstantynopola (1287 r.) a później przez Morze Śródziemne, wokół Grecji i koło Sycylii do Rzymu. Potem pojechał do Paryża (1288 r.) i przez Genuę wrócił do Italii. Jesienią 1288 roku był z powrotem w Ilchanacie.
Koniec XIII w. - Arabski uczony Abu al-Hasan Ali ibn An-Nafis z Damaszku opisuje obieg krwi w płucach.
1299 r. - Idąc za opinią Tertuliana papież Bonifacy VIII zakazuje sekcji zwłok, ponieważ rzekomo tylko Bóg może decydować o ludzkim zdrowiu i życiu. Sekcje są więc w Europie prowadzone potajemnie, w nocy i nieoficjalnie.
XIII/XIV w. - Abu Bakr ibn al-Mundir z Kairu pisze wielkie dzieło o chorobach koni.
XIII/XIV w. - Chu Ssu Pen (1273-1335, ojciec chińskiej kartografii) tworzy mapę Chin wydaną potem jako atlas map.
XIII/XIV w. - Żydowski uczony z południowej Francji Lewi ben Gerson mierzy wysokość gwiazd nad horyzontem za pomocą laski Jakuba.
Od XIV w. - W Italii rozwijają się zielniki i ogrody botaniczne tworzone dla celów naukowych. Pierwsze ogrody w Salerno (początek XIV w.) i Wenecji (1333), przypominają dawne ogrody przyklasztorne. Dopiero od XVI w. pojawią się prawdziwe ogrody zorganizowane dla celów badawczych: w Pizie (1544), Padwie (1545), Bolonii (1568), Lejdzie (1577), Lipsku (1580), Heidelbergu (1597), Montpellier (1598), Kopenhadze (ok. 1600), Jenie (1626), Paryżu (1635) i Uppsali (ok. 1650), gdzie będzie potem pracował Linné.
Od XIV w. - W basenie Morza Śródziemnego w oparciu o prace uczonych muzułmańskich, perskich i indyjskich, a potem europejskich powstają dość precyzyjne mapy żeglarskie znane jako portolany.
Powstają też mapy kompasowe z naniesionymi kierunkami igły magnetycznej: Sanudo z Wenecji (1320), katalońska mapa z 1375 r., Fra Mauro z Wenecji (1456-1460). W XV w. mapy te obejmują północną i zachodnią Afrykę, a potem północny Atlantyk. Wśród kartografów XV w. wyróżniają się Francuz Hugo Cominelli, Pietro Massaio i Francesco Berlinghieri z Italii, Niemcy Nicolas Germanus i Heinrich Martellus. Paolo dal Pozzo Toscanelli z Italii wydaje mapę Atlantyku (1474), według której płynąc z Europy na zachód można okrążyć Ziemię i dotrzeć do Indii. W roku 1477 powstaje pierwsza mapa drukowana.
Pierwsze europejskie mapy są arabskim zwyczajem orientowane najczęściej górną krawędzią na południe idopiero od XVII w. na północ.
Problemem jest ustalanie współrzędnych geograficznych. Erathostenes południk i równoleżnik zero ulokował w Aleksandrii. Marinus z Tyru południk zero umieścił na Wyspach Kanaryjskich, a równoleżnik zero w Nimrud. U Ptolemeusza zaś południk zero wyznaczał przylądek Punta de Orchillo na zachodnim krańcu wyspy Hierro na Wyspach Kanaryjskich, a równoleżnik zero to równik. Kopernik południk zero umieszcza w Krakowie, podczas gdy Mercator stosuje układ współrzędnych z południkiem zerowym w Londynie i równoleżnikiem zerowym na 23o30’N.
XIV w. - Henry de Mondeville, lekarz Filipa IV Pięknego, pisze pierwszy średniowieczny podręcznik kosmetyki.
XIV w. - Chińscy matematycy znają dwumian, czyli sumę dwóch jednomianów (na przykład 5x + 2y). Do rozwiązywania dwumianów podniesionych do potęgi stosują metodę znaną potem jako trójkąt Pascala.
Pierwsza połowa XIV w. - Chińczyk ChChen-heng szczegółowo opisuje znane mu narkotyki i ich działanie.
Lata 1303 i 1315 - Powstają wielkie medyczne kompendia japońskiego lekarza Kajiwary Shozon.
1306 r. - P. Crescenzi z Italii pisze podręcznik rolnictwa.
1313 r. - Chiński uczony Wang Chen pisze podręcznik rolnictwa.
1332 - 1406 r. - Muzułmański uczony Ibn Chaldun wyodrębnia naukę o kulturze (etnologię).
Lata 1340. - Toqto’a znany jako Wielki Historyk Tuotuo pisze jedno z najlepszych chińskich dzieł historycznych opisujących dzieje dynastii Liao, Jin i Sung.
Ok. 1350 r. - Francuz Mikołaj z Oresme wprowadza do matematyki potęgi ułamkowe. Rysuje też wykresy jako graficzne obrazy zależności matematycznych.
Druga połowa XIV w. - Muzułmański uczony Sadaga Asz-Szadili pisze wielką pracę o okulistyce.
1364 r. - Francuz Guy de Chauliac pisze dzieło o chirurgii, używane potem w Europie przez 200 lat.
1389 r. - Powstaje Da Ming Hunyi, precyzyjna i bardzo duża (17m2) mapa chińskiego imperium Ming, na której znajduje się między innymi Afryka, co świadczy o tym, jak daleko sięga wiedza geograficzna Chińczyków.
XV w. - Muzułmańscy żeglarze posługują się precyzyjną klasyfikacją siły wiatru.
XV w. - Grek Moskopulos z Konstantynopola przenosi do Europy sztukę konstruowania magicznych figur jako problemu matematycznego i rozrywki (magiczny kwadrat znajduje się na przykład na obrazie Dürera Melancholia z 1514 r.).
XV - XVI w. - Timbuktu jest głównym centrum życia intelektualnego zachodniej Afryki. Istnieje tu wielka biblioteka rękopisów w medresie Sankore, znanym ośrodku nauki świata islamu. Poza tym w mieście działa kilka dużych bibliotek prywatnych.
XV - XVI w. - Odrodzenie europejskich nauk mantycznych, okultyzmu, magii, alchemii i ezoteryki. Marsilius Ficino z Italii (1433-1499) pisze o amuletach, magii i astrologii (De Coelibus Comparanda) i zestawia Corpus Hermeticum, zbiór tekstów teozoficznych przypisywanych legendarnemu Hermesowi (hermetyzm). W Italii Camillus Leonhardus publikuje Speculum Lapidum (1502) o magii kamieni. W latach 1531-1533 ukazuje się drukiem okultystyczne dzieło De Oculta Philosophia Libri Tres Niemca H. C. Agrippy von Nettesheima. Agrippa zajmuje się Sztuką Królewską (wywodzącą się rzekomo od króla Salomona), czyli mistyką i magią związaną z organizacjami, które z czasem przekształcą się w masonerię. Rozwijają się też fizjognomika i chiromancja łączona z astrologią. Na przykład słynny Niemiec Joannis ab Indagine (Johann Rosenbach von Hagen, ok. 1467-1537) przepowiada przyszłość w oparciu o astrologię, chiromancję i fizjognomikę. Znany matematyk Girolamo Cardano wiąże układ zmarszczek na twarzy z planetami i metalami. Paracelsus stawia diagnozy medyczne zależnie od wskazań fizjognomiki. Z drugiej zaś strony król Anglii Henryk VIII w roku 1531 zakazuje nauczania fizjognomiki jako sprzecznej z wiarą w bożą wszechmoc, chociaż sztuka interpretowania twarzy jest od dawna wykładana na angielskich uniwersytetach. Z tych samych powodów papież Paweł IV potępia fizjognomikę i w roku 1559 dzieła fizjognomiczne wpisuje na Indeks ksiąg zakazanych. To jednak nie powstrzymuje wielu badaczy. Na przykład G. B. della Porta (1535-1615) z Italii publikuje książkę De humana physiognomia (1586), a wszechstronny i bardzo krytyczny angielski myśliciel Thomas Browne (1605-1682) pisze o fizjognomice jako metodzie badania człowieka.
XV - XVIII w. - Kilka wynalazków jak log, kompas, Tablice Alfonsyńskie, laska Jakuba, kwadrant Davisa i sekstans, oraz intensywny handel i wczesny kapitalizm powodują rozwój żeglugi oceanicznej. Horyzont geograficzny Europejczyków gwałtownie rozszerza się na całą planetę.
1405 - 1433 r. - Jeden z największych żeglarzy w dziejach świata Czeng Ho służący chińskiemu cesarzowi prowadzi siedem morskich ekspedycji. Bada gigantyczny obszar od zachodnich wybrzeży Pacyfiku, Indochin i Indonezji po północne wybrzeża Australii, Indie, Arabię i Wschodnią Afrykę.
Lata 1417, 1420, 1432-1433 - Uług Beg pisze dzieła astronomiczne używane jeszcze w XVII w. i zakłada ośrodki naukowe, medresy w Bucharze, Samarkandzie i Ghizhduvan. W latach 1428-1429 buduje obserwatorium astronomiczne na górze Kuhak koło Samarkandy z największym na świecie kwadrantem (o promieniu 40 m). Pisze katalog 1019 gwiazd z ich współrzędnymi. Tworzy tablice porównujące kalendarze i podaje współrzędne geograficzne 863 miast.
1420 - 1456 r. - W Korei działa Pawilon Światłych Mężów, czyli powołane przez władze państwowe zgromadzenie uczonych zajmujących się najróżniejszymi dziedzinami wiedzy.
Opracowują na przykład podręcznik o prawidłowej uprawie ziemi Nongsa jikseol (1429), przewodnik dla zbieraczy roślin leczniczych (1431) i traktat o geografii ośmiu koreańskich prowincji Paldo jiriji (1432), Z ich inicjatywy w 1441 r. zaczynają się systematyczne pomiary opadów dla oceny plonów.
1440 r. - Niemiec Mikołaj z Kuzy (Nicolaus Krebs, 1401-1464) uczy o ruchu Ziemi, ale odrzuca ideę nieskończoności wszechświata.
1441 r. - Władze Korei wprowadzają deszczomierze, by szacować plony i związane z nimi podatki. Następne deszczomierze zbuduje Brytyjczyk C. Wren dopiero w XVII w.
1448 - 1475 r. - Rzymski papież Mikołaj V zakłada na Watykanie (Rzym) archiwum i bibliotekę, która stanie się jednym z najważniejszych zbiorów książek na świecie.
1460 r. - Abul Hasan Ali ben Mohammed Alkalsadi (Maroko) wprowadza matematyczne znaki pierwiastka √ i równości = . Z czasem pojawią się dodatkowo znak ≠ wskazujący na nierówność oraz znak ≈ który symbolizuje przybliżoną równość.
1463 r. - Niemiec Regiomontanus (Johann Müller) pisze dzieło o trygonometrii. W 1467 r. wprowadzi zapis w systemie dziesiętnym, który potem rozwinie Adam Riese. Stopniowo Europa przejmuje od Arabów pozycyjny zapis dziesiętny zamiast niewygodnego systemu łacińskiego. Ważnym dziełem Regiomontanusa są też tablice astronomiczne Ephemerides sive almanach perpetuus używane przez astronomów i żeglarzy łącznie z Kolumbem.
1471 r. - W Norymberdze Bernhard Walther zakłada pierwsze w chrześcijańskiej Europie stałe obserwatorium astronomiczne. Jest to widomy znak odradzania się europejskiej nauki pod koniec średniowiecza. Obserwacje są coraz dokładniejsze i coraz częściej okazują się niezgodne z teoretycznymi obliczeniami wynikającymi z modelu geocentrycznego. Próbując uratować model geocentryczny astronomowie wprowadzają epicykle. Według tej koncepcji planety mają się poruszać po małych okręgach, a te krążą po większych okręgach wokół Ziemi. Z czasem dla uzgodnienia obserwacji z teorią będą dodawane coraz bardziej skomplikowane orbity epicykliczne.
Znajomość mechanizmu nieba ma walor nie tylko czysto poznawczy, lecz znajduje też zastosowanie w praktyce astrologicznej. Przykładem wybitnego astronoma i zarazem astrologa z przełomu XV i XVI w. może być Michael Falkener Wratislaviensis (Michał z Wrocławia, 1450/1460-1534), wszechstronny uczony pracujący w Krakowie, autor między innymi dzieła Introductorium astronomiae. Jednym z przedstawianych tam zagadnień jest astrologia przyrodnicza zajmująca się przewidywaniem zjawisk naturalnych. Wcześniej podobnymi problemami zajmowali się między innymi Ptolemeusz i Abu Maszar Dżafar.
1480 r. - Francuz J. Sulpice pisze Contenance de la Table, książkę o żywieniu i sztuce kulinarnej.
1489 r. - Niemiec J. Widmann używa w matematyce znaków + (plus) zamiast średniowiecznego słowa piu (po łacinie więcej) oraz – (minus) zamiast słowa minus (po łacinie mniej).
1492 r. - Niemiec Martin Behaim z Norymbergi, uczestnik portugalskich wypraw na Atlantyk, buduje słynny globus, przedstawiający kulistą Ziemię, na którym za Atlantykiem znajduje się wschodnia Azja.
Na Biegunie Północnym zaś umieszcza Rupes Nigra (Czarna Skała) zwaną też Magnetum Insula (Magnetyczna Wyspa) - wysoką skałę z magnetytu, która przyciąga igłę kompasu, co ma wyjaśniać, dlaczego kompas wskazuje północ. Skala wznosi się z morza, a wokół niego znajdują się cztery lądy rozdzielone czterema potężnymi morskimi prądami, które pędzą do bieguna, wciągając wszystko w otchłań. Behaim pisze, że informację o Rupes Nigra zaczerpnął z Inventio fortunata (Szczęśliwe odkrycie). Miała to być relacja z podróży pewnego franciszkanina i wykładowcy na Oksfordzie, który rzekomo w 1360 r. badał Arktykę i dotarł do bieguna.
1492 r. - Upadek meteorytu w Ensisheim (Niemcy) ożywia europejskie zainteresowanie meteorytami.
Wcześniejsze odnotowane upadki obiektów kosmicznych, na przykład w roku 1135 w Turyngii, były co najwyżej sensacyjnymi wydarzeniami, którymi jednak nie interesowała się oficjalna nauka, ponieważ takie zjawiska nie pasowały do powszechnie akceptowanych zasad fizyki Arystotelesa. Zgodnie z założeniami Arystotelesa niedoskonały świat podksiężycowy nie może mieć nic wspólnego z doskonałym światem nadksiężycowym, gdzie panuje wieczna harmonia ruchów po okręgu. Z tego wyższego świata nic nie dociera poniżej sfery Księżyca, a więc meteoryty, które spadają na Ziemię są albo wytworem ziemskim, albo wymysłem ludzi.
1492 r. - Kolumb odkrywa dla Europejczyków Amerykę, lecz uważa ją za wschodnią część Azji. Od 1499 r. Amerigo Vespucci (1454-1512) z Florencji opisuje Nowy Świat, choć początkowo nazwa ta odnosi się tylko do Ameryki Południowej i dopiero z czasem zostanie rozszerzona na oba kontynenty Nowego Świata.
1493 r. - W Norymberdze ukazuje się drukiem dzieło Liber chronicorum znane też jako Kronika świata. Jego autor Hartmann Schedel przedstawia chrześcijańską wizję dziejów świata od biblijnego stworzenia aż do XV w. Jest to swoiste podsumowanie średniowiecznej wiedzy o świecie na progu epoki wielkich odkryć geograficznych, które wkrótce wszystko zmienią.
Istotną częścią książki jest opis rozmaitych ludów rzekomo zamieszkujących obce, odległe krainy. Na przykład w Indiach mieli podobno żyć ludzie o sześciu rękach (reminescencja wizerunków indyjskich bogów), nad Gangesem ludzie bez nosów, a w indyjskich rzekach pół-konie, pół-ludzie, czyli wodne centaury (rzeczne delfiny, manaty?). Na indyjskiej wyspie Taprobanie zaś mieszkali rzekomo ludzie o jednej nodze (postawa medytacyjna niektórych ascetów stojących na jednej nodze), a w Himalajach ludzie ze stopami skierowanymi do tyłu. W Afryce zaś podobno żyli psiogłowcy (w rzeczywistości pawiany), a mieszkańcy Libii nie mieli głów (czy chodzi o stroje zasłaniające całe ciało?).
1497 - 1498 r. - Vasco da Gama opływa Afrykę w drodze z Europy do Indii, wykazując przy okazji, że Atlantyk łączy się z Oceanem Indyjskim. Jego sukces jest ukoronowaniem wysiłków kilku pokoleń żeglarzy posuwających się wzdłuż wybrzeży Afryki. Co ciekawe, da Gama nie jest pierwszym Portugalczykiem w Indiach. Kilka lat przed nim dotarł tam przez Azję Zachodnią szpieg i jeden z najśmielszych podróżników końca XV w. Pedro de Covilhão. Informacje przekazane przez niego do Lizbony jednoznacznie wskazywały, że Afrykę można opłynąć od południa, chociaż on sam tego nie dokonał.
1494 r. - Franciszkański mnich matematyk z Italii Luca Bartolomeo Paccioli (1445-1517) pisze swoje pierwsze dzieło o arytmetyce. Potem stworzy jeszcze pracę o szachach, łacińskie tłumaczenie geometrii Euklidesa z Aleksandrii (1509) i słynną pracę geometryczną De divina proportione (1509).
Ok. 1499 r. - Johannes Trithemius (1462-1516), niemiecki benedyktyn, kronikarz i okultysta pisze dzieło Steganographia (wydrukowane dopiero w 1606 r. a trzy lata później wprowadzone na kościelny Indeks ksiąg zakazanych) traktujące o zjawiskach paranormalnych, magii, duchach, kryptografii (szyfrowanie tekstów) i steganografii (ukrywanie tekstu). Pracę wysoko oceniają między innymi H. C. Agrippa von Nettesheim (uczeń Trithemiusa) oraz John Dee. Zagadnieniami kryptografii i steganografii Trithemius zajmuje się też w pracy Polygraphiae (napisana w 1508 r., wydrukowana dziesięć lat później).
Od końca XV w. - W Anglii działają najstarsze na świecie wydawnictwa uniwersyteckie specjalizujące się w publikowaniu dzieł naukowych. Uniwersytet w Cambridge zaczyna publikować książki niedługo po wprowadzeniu druku do Europy, chociaż spotyka się ze sprzeciwem istniejącej od roku 1403 londyńskiej firmy Stationers’ Company produkującej przybory do pisania. Dlatego, mimo że Thomas Thomas uruchomił drukarnię w Cambridge już wcześniej, jej formalny początek to dopiero rok 1534, kiedy król Henryk VIII wydaje patent oficjalnie zezwalający na działalność wydawniczą.
Drugie najstarsze wydawnictwo uniwersyteckie Oxford University Press działa od ok. 1480 r. w konkurencyjnym wobec Cambridge Oksfordzie.
1500 r. - Hiszpan J. de la Cosa rysuje mapę Ameryki Środkowej, Antyli i Atlantyku od Labradoru (Cavo de Inglaterra) do Brazylii (Isla Descubierta por Portugal). Niemiec Martin Waldseemüller rysuje pacyficzne brzegi Ameryki (1507). Trwa przekonanie żywione jeszcze przez Kolumba, że przez Morze Karaibskie można dopłynąć z Europy do wschodniej Azji. Nieco później Portugalczyk D. Ribeiro na swojej mapie Padrón Real przedstawia Patagonię, Ziemię Ognistą, brzegi Gwatemali, Panamy i Peru (1527). Niemiec S. Münster publikuje geograficzne dzieło Cosmographia (1844) z mapami całej planety. Flamand A. Ortelius rysuje mapy z północno-wschodnimi brzegami Kanady (zbiór Theatrum orbis terrarum, 1570). Na morzach zaznacza się głębokość niebezpiecznych miejsc, co zapowiada przyszłe mapy morskiego dna. Mapy są zwykle rysowane w odwzorowaniu płaskim (rzutowane na płaszczyznę jednym punktem dotykającą kulistej Ziemi), którego dokładne matematyczne podstawy opracuje w przyszłości Szwajcar J. H. Lambert (1728-1777).
Od początku XVI w. - Powstają europejskie słowniki i gramatyki wzorowane na pracach muzułmanów: języka arabskiego, ormiańskiego, chaldejskiego i syryjskiego oraz języków indyjskich.
XVI w. - Szczyt rozwoju chińskiej medycyny. Sławę zdobywa Li Sziżen (1519-1593), autor 52-tomowego kompendium wiedzy medycznej (1596) opisującego 2000 leków roślinnych i zwierzęcych oraz 11 tysięcy ich kombinacji.
XVI - XVII w. - W Europie powstaje merkantylizm (od łacińskiego mercator - kupiec): państwa powinny maksymalizować eksport (sprzedaż własnych towarów) i minimalizować import (zakup obcych towarów), co prowadzi do gromadzenia zasobów pieniądza, czyli bogacenia się państwa. Głównymi teoretykami tego kierunku są M. Kopernik w Polsce, angielski finansista T. Gresham (1519-1579), Francuz Jean Bodin i J. B. Colbert (1619-1683), doradca Ludwika XVI. Tak kształtuje się ekonomia (od greckich słów oikos i nomos oznaczających dom i naukę) jako nauka o gospodarce i finansach.
Kopernik a potem Gresham formułują prawo spadku wartości (siły nabywczej) pieniądza: lepsza moneta ustępuje gorszej, czyli o mniejszej zawartości cennego metalu. Bodin zaś opisuje regułę, według której ceny towarów na rynku zależą od ilości metalu (złota i srebra) krążącego na tym rynku. Inflacja, czyli spadek wartości pieniądza staje się stałym elementem w myśleniu o ekonomii. Ekonomiści rozróżnią potem inflację popytową, kiedy wykupienie większości towarów powoduje niedobór tych towarów, a więc nadmiar pieniądza na rynku, oraz inflację kosztową, kiedy wyczerpanie surowców jak na przykład złóż metalu lub ropy naftowej powodują wzrost cen towarów wytwarzanych z tych surowców.
XVI - XVIII w. - Europejczycy rozwijają historię naturalną, czyli opis organizmów żywych zamieszkujących różne obszary planety.
XVI - XVIII w. - Rozwijają się nauki pomocnicze historii.
Prekursorem systematycznych, wielostronnych badań w naukach pomocniczych historii jest Francuz J. Mabillon (1632-1707), autor dzieła przeznaczonego dla dyplomatów De re diplomatica libri sex (1681). Mabillon jest członkiem benedyktyńskiej Kongregacji św. Maura, która specjalizuje się w krytycznym badaniu tekstów historycznych. Wśród nauk związanych z historią są wymieniane: dyplomatyka, czyli nauka o dyplomacji, dokumentalistyka o dokumentach, sfragistyka o pieczęciach (w XVIII w. rozwija ją Niemiec J. M. Heineccius), heraldyka, genealogia o rodach, kostiumologia o strojach oraz numizmatyka o monetach. Francuski uczony i kolekcjoner monet Guillaume Budé (1467-1540) wydaje katalog monet De Asse et Partibus (1514).
Działający w Saksonii uczony, historyk, znawca starożytnego Rzymu i protestancki pisarz Georg Fabricius (1516-1571) zaczyna systematyczną epigrafikę, czyli naukę specjalizującą się w analizowaniu napisów, zwłaszcza na kamieniach, nagrobkach, murach i naczyniach. Właściwy rozwój epigrafiki przypadnie jednak na XIX-XX w. dzięki takim autorom jak między innymi niemiecki znawca literatury łacińskiej August Wilhelm Zumpt (1815-1877), niemiecki pisarz i prawnik Christian Matthias Theodor Mommsen (1817-1903), niemiecki historyk Ernst Willibald Emil Hübner (1834-1901), belgijski historyk Franz-Valéry-Marie Cumont (1868-1947) czy włoski historyk, znawca starożytnego Rzymu Silvio Panciera (1933-2016).
Ważną dyscypliną pomocniczą historii jest też paleografia, czyli nauka o dawnych pismach i książkach. To pojęcie wprowadza francuski mnich z Kongregacji św. Maura B. de Montfaucon (1655-1741) w dziele na temat pisma greckiego opublikowanym w roku 1708.
1507 r. - W Niemczech wychodzi drukiem Constitutio Bambergensis Criminalis, Na życzenie cesarza Karola V w roku 1530 powstanie podobne dzieło Constitutio Criminalis Carolina. Oba opracowania stanowią punkt wyjścia dla odradzającej się po średniowieczu europejskiej kryminologii i medycyny sądowej, precyzując takie pojęcia jak między innymi przyczyny śmierci: zabójstwo, otrucie, dzieciobójstwo i aborcja.
Druga dekada XVI w. - Chorwacki humanista Marko Marulić ze Splitu publikuje po łacinie rozprawę Psichologia de ratione animae humanae, gdzie po raz pierwszy pojawia się pojęcie psychologia (od greckich słów psyche - dusza, tchnienie oraz logos - nauka). Nazwa nie zyskuje jednak popularności, a nauka o psychice jest nazywana peri psychis wzorem starożytnych Greków, lub pneumatologia (od greckiego pneuma - dusza, tchnienie). Pojęcie psychologii upowszechni dopiero J. C. Wolff w dziełach Psychologia empirica (1732) i Psychologia rationalis (1734). W XVIII w. wyodrębni się też psychiatria jako sztuka leczenia psychiki.
1517 r. - Włoski lekarz i poeta Girolamo Fracastoro (1478-1553) podaje trzy alternatywne wyjaśnienia, jak mogą powstawać skamieniałości. Zainspirowało go odkrycie dużej liczby skamieniałych szczątków podczas budowy twierdzy San Felice w Weronie (1509-1517). Trzy rozważane wyjaśnienia to ślady biblijnego potopu (dyluwializm), pozostałości po dawnym morzu oraz (odrzucone przez Fracastoro) rezultat działania mitycznej siły vis plastica.
1517 r. - Polak Mateusz Miechowita opisuje „sarmackie” stepy na wschodzie. Według jego koncepcji Sarmację europejską i azjatycką rozdziela Don.
1518 r. - Niemiec Adam Riese (1492-1559) pisze dzieło o liczeniu, dając początek europejskiej algebrze. W tym czasie Niemiec Michael Stifel (1487-1567) pisze o liczbach absurdalnych znaczy mniejszych niż nic, czyli ujemnych.
1519 r. - Mieszkańcy Tlaxcali pokazują Cortesowi ogromne kości nieznanego zwierzęcia, jakie znaleźli w ziemi. Nie wiedzą, że oglądają szczątki mastodonta. Jest to jedyne tak duże znalezisko paleontologiczne w Nowym Świecie odnotowane przed XVII wiekiem.
1519 - 1521 r. - Wyprawa Magellana wykazuje niezbicie, że Ziemia jest okrągła.
Płynie z Hiszpanii na Wyspy Kanaryjskie, przez Atlantyk, cieśninę na południowym krańcu Ameryki, a potem dalej przez Pacyfik do archipelagu Marianów i na Filipiny.
Podczas podróży przez Pacyfik żeglarz opisuje dwa obiekty na niebie określane jako stellae nebulosae (po łacinie gwiazdy mgliste, mgławice), a potem nazwane Obłokami Magellana.
Co prawda Magellan ginie na Filipinach, lecz już wie, że opłynął planetę, ponieważ od wschodu dotarł do wysp znanych Europejczykom płynącym z zachodu.
Dalsza trasa ekspedycji prowadzi przez Moluki, Ocean Indyjski, wokół południowego krańca Afryki, na Wyspy Zielonego Przylądka i do Hiszpanii.
Człowiekiem, który faktycznie jako pierwszy okrążył glob okazuje się niewolnik Magellana Enrique, ponieważ został zakupiony na Malajach i drogą wzdłuż południowej Azji oraz wokół Afryki trafił do Europy. Potem zaś z Magellanem popłynął przez Atlantyk i Pacyfik, aby wrócić na Malaje.
Uczestniczący w wyprawie Pigafetta odnotowuje, że żeglarze po powrocie do Hiszpanii „stracili” jeden dzień: według ich obliczeń powinna być środa, a był czwartek. Zjawisko przewidział arabski uczony Abulfeda (1310), który twierdził, że podróżując na zachód wokół globu, traci się dobę w stosunku do kalendarza, a podróżujący na wschód jedną dobę zyskuje.
1525 r. - Turecki kartograf i żeglarz Piri Reis sporządza atlas ponad 200 map zatytułowany Bahnje (Księga mórz). Trzy lata później rysuje słynną mapę (odnalezioną w podziemiach muzeum pałacu Topkapi w roku 1929) z pacyficznymi wybrzeżami Ameryki i hipotetycznym (a właściwie fantastycznym) kontynentem wokół Bieguna Południowego, w którym niektórzy późniejsi badacze dopatrują się Antarktydy. Przy oznaczaniu położenia Piri Reis posługuje się różą wiatrów, czyli promieniście rozłożonymi kierunkami z centrum w północnym Egipcie.
1525 - 1526 r. - Bask w służbie Hiszpanii Garcia Jofre de Loaísa (Loaysathe, Loaysa, 1490-1526) wyrusza w ślady Magellana, żeby odnaleźć Trinidad, zaginiony statek z wyprawy Magellana, oraz dotrzeć do Wysp Korzennych, czyli Moluków. Już na Atlantyku dwa spośród siedmiu galeonów toną, a jeden zawraca. Cztery pozostałe statki rozdziela zła pogoda. Trzy płyną Cieśniną Magellana, a kapitan Francisco de Hoces na galeonie San Lesmes jako pierwszy opływa południowy kraniec Ameryki między Ziemią Ognistą i Antarktydą, czyli żegluje przez Cieśninę Drake’a. Na Pacyfiku burze znów rozdzielają armadę i San Lesmes znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Santiago zaś samotnie płynie na północ i jako pierwszy statek dociera z Europy do pacyficznego wybrzeża Meksyku drogą wokół Ameryki Południowej. Santa Maria del Parral przepływa Pacyfik i rozbija się na wysepkach Sangir koło północnego Sulawesi, a załoga zostaje wymordowana. Tylko Santa Maria de la Victoria osiąga cel i we wrześniu 1526 r. ląduje na Molukach. Tymczasem Loaísa umarł na szkorbut 30 lipca 1526 r.
Warto odnotować, że wśród ocalonych, którzy dotarli do Moluków, a w 1536 r. wrócili do Hiszpanii znalazł się niemiecki artylerzysta Hans von Aachen, były uczestnik ekspedycji Magellana - pierwszy człowiek, który dwukrotnie okrążył Ziemię.
1526 r. - Hiszpan G. F. de Oviedo pisze Historię naturalną Indii, pierwszą przyrodniczą pracę o Nowym Świecie.
1526 r. - Matematyk Hannibal Nave przejmuje w spadku posadę oraz notatnik swojego teścia Scipione del Ferro (1465-1526), który do śmierci pracował jako wykładowca na uniwersytecie w Bolonii. W notatniku znajduje algebraiczną metodę rozwiązywania równań sześciennych poprzez sprowadzenie ich do postaci: x3 + mx = n lub x3 = mx + n. Nieco później niezależnie od del Ferro problem równań sześciennych rozwiązuje Niccolo Fontana Tartaglia.
1526 r. - Zainspirowany Pochwałą głupoty Erazma z Rotterdamu niemiecki myśliciel H. C. Agrippa von Nettesheim pisze dzieło De incertitudinae et vanitate scientiarum atque artium declamatio invectiva (wydrukowane w 1527 r.) pokazujące niepewność poznania i słabość argumentacji we wszystkich rodzajach wiedzy. Stanie się ono podstawą dla następnych pokoleń fideistów krytykujących naukę i negujących umysłowe zdolności człowieka.
1527 r. - Portugalczyk w służbie Hiszpanii Diogo Ribeiro (Diego Ribero) opracowuje Padrón Real lub Padrón General, najlepszą w tym czasie mapę świata, która z nieznaną wcześniej precyzją pokazuje wybrzeża Afryki łącznie z Madagaskarem, Nowy Świat z wyjątkiem niektórych fragmentów wybrzeży pacyficznych oraz Azję.
1528 r. - Francuski matematyk, kosmograf i lekarz (na dworze Katarzyny Medycejskiej) Jean Fernel (1497-1558) publikuje dzieło Cosmotheoria. Opisuje tam między innymi, jak przy pomocy zbudowanego przez siebie koła mierniczego określił długość jednego stopnia na południku między Paryżem i Amiens. Dzięki temu po raz pierwszy od czasów Erathostenesa można prawidłowo ocenić rozmiary Ziemi przy założeniu, że jest kulą.
Ok. 1530 r. - Niemiecki uczony Paracelsus przeprowadza reakcję metalu z kwasem, otrzymując bezbarwny i bezwonny wybuchowy gaz (wodór), który zbiera do naczyń umieszczonych nad kwasem. Dokonuje też syntezy eteru (ok. 1540 r.).
Badania chemiczne doprowadzają go do sformułowania tezy, że różnorodność substancji obserwowana w świecie pochodzi ze wzajemnego oddziaływania trzech czynników, siarki, rtęci i soli, które odpowiadają antycznemu pojęciu żywiołów (elementów).
Paracelsus twierdzi, że zdrowie i stan psychiczny człowieka zależą od fluidu magnetycznego (hipnoza, zapowiedź mesmeryzmu), który przenika świat, zwłaszcza istoty żywe (witalizm), a jest zależny od gwiazd (astrologia) i otoczenia (geomancja). Uczony opisuje też zjawisko kilku osobowości występujących w jednym ciele, co zapowiada dużo późniejszą koncepcję osobowości wielokrotnej. Formułuje zasadę, że siła trucizny zależy od stężenia, a małe dawki trucizny są tolerowane przez organizm. Wzorem Azji Wschodniej wprowadza rtęć do europejskiej medycyny. Paracelsus zauważa, że opium lepiej się rozpuszcza w alkoholu niż w wodzie i w oparciu o to odkrycie wyrabia nalewkę laudanum (od łacińskiego laudare - chwalić). Jest to środek przeciwbólowy, ale też lek uspokajający i narkotyk zażywany rekreacyjnie. Recepturę udoskonali potem T. Sydenham. Dzięki takim ludziom jak Paracelsus medycyna renesansowa wraca do greckiej i rzymskiej koncepcji choroby jako zakłóceń organicznych, chociaż kręgi klerykalne jeszcze w XX w. (na przykład w kwestii AIDS) będą głosiły, że choroba jest rzekomo zsyłana przez Boga jako kara za grzechy.
Lata 1530 i 1588 - Girolamo Fracastoro (1478-1553) i Livio Sanuto (ok. 1520-1576) z Italii twierdzą, że kulista Ziemia jest magnesem z dwoma biegunami. Nawiązują do znanego działania kompasu i do koncepcji Rupes Nigra - magnetycznej góry stojącej rzekomo na Biegunie Północnym.
1533 r. - Mikołaj Kopernik (Nicolaus Copernicus) oraz krakowski astronom i astrolog Mikołaj z Szadka (1489-1564) trygonometrycznie ustalają, że pewna kometa porusza się ponad Księżycem, a więc wbrew zwolennikom fizyki Arystotelesa i teorii Ptolemeusza nie może być zjawiskiem atmosferycznym. Na razie jednak ich obserwacja jest ignorowana, ponieważ nie pasuje do powszechnie przyjętej konwencji naukowej.
1535 r. - W Wenecji odbywa się swoisty pojedynek między dwoma matematykami.
Z jednej strony występuje Niccolo Fontana znany jako Tartaglia, czyli Jąkała (1499/1500-1557), świetny matematyk, nauczyciel w Weronie i Wenecji oraz autor prac o mechanice, balistyce i budowie fortyfikacji. Jego przeciwnikiem jest Fior, średnio utalentowany uczeń Scipione del Ferro. Jeden drugiemu daje do rozwiązania równania matematyczne. Rano 13 lutego Tartaglia wpada na pomysł, jak rozwiązywać niektóre równania sześcienne (równania trzeciego stopnia) i zwycięża w pojedynku.
W 1539 r. Girolamo Cardano prosi Tartaglię o wyjaśnienie jego metody obiecując, że jej nie ujawni, ale Tartaglia odmawia. W tej sytuacji Cardano opracowuje własną metodę rozwiązywania równań sześciennych, którą ogłasza w 1540 r., a podczas pobytu w Bolonii w 1543 r. odkrywa, że wcześniej opracował ją del Ferro. W 1545 r. zaś swój uogólniony sposób rozwiązywania równań sześciennych przedstawia w dziele Ars Magna (1545). Cardano napisał w tej książce, że Tartaglia co prawda wcześniej wpadł na pomysł, lecz jego metoda nie obejmowała wszystkich możliwych równań sześciennych. Oburzony Tartaglia poprzysiągł zemstę i w 1570 r. doprowadzi do aresztowania Cardano przez inkwizycję. Uratuje go interwencja katolickiego arcybiskupa Szkocji Johna Hamiltona, którego przed laty Cardano wyleczył z astmy.
1539 r. - Szwed Olaus Magnus (1490-1557) rysuje Carta marina, słynną mapę Skandynawii pokazującą nie tylko zarys wybrzeży, ale też prądy na Atlantyku. Przykładem jest wciągający statki wir Charybda nawiązujący do greckich mitów o Odyseuszu i Jazonie. Magnus prawidłowo opisuje mechanizm powstawania niebezpiecznego wiru podczas odpływu, kiedy woda gwałtownie wydostaje się z wąskiej zatoki, co jest obserwowane w fiordach Norwegii. Świetna mapa będzie kopiowana i używana do końca XVII w.
W 1555 r. zaś pisze książkę Historia narodów północy (wspomina w niej o swoim odkryciu, że płatki śniegu składają się z kryształków lodu w formie sześcioramiennych gwiazd).
Na Carta marina Magnus umieszcza rysunki i opisy morskich zwierząt często oparte na faktach lub na tekstach Pliniusza Starszego, ale też odwołujące się do fantazji. Idąc za Pliniuszem Magnus opisuje na przykład świnię morską odpowiadającą morsowi. Niegroźny dla człowieka robak morski długości 30-40 stóp to wyolbrzymiony węgorz, a Rockas, czyli raje według opisu przyjaźnie nastawione do człowieka jak delfiny, na rysunkach wyglądają podobnie do rekinów lub płaszczek. Na mapie znalazły się też wieloryby: balena, niebezpieczna orka, jednorożec morski, czyli narwal, fantastyczny Prister, który fontanną wody może podobno zatopić statek oraz legendarny gigantyczny wieloryb wyspowy, o którym wspominał wcześniej św. Brandan. Poza tym na mapie Magnusa pojawia się olbrzymi i niebezpieczny zwierz wyposażony w szczypce raka a nazwany polipem. Do skandynawskiego mitu o Jormungandzie nawiązuje zaś długi na 200 stóp wąż morski, który miażdży statek. Jego kształt i grzywa za głową wskazują, że pierwowzorem mogła być niegroźna ryba znana jako wstęgor.
1540 r. - Lodovico Ferrari (1522-1565) w Italii, asystent Girolamo Cardano, opracowuje metodę redukcji równań czwartego stopnia do równań trzeciego stopnia (sześciennych), które matematycy już potrafią rozwiązać.
1540 r. - Wychodzi drukiem Astronomicum caesareum, największe dzieło niemieckiego matematyka i astronoma Petera Apianusa (1495-1552). Apianus jest najlepszym popularyzatorem astronomii w renesansowej Europie.
1540 r. - Vandoccio Biringuccio z Italii pisze dzieło De la Pirotechnia o metalurgii.
1543 r. - Ukazuje się drukiem De Revolutionibus (O obrotach) M. Kopernika. Bojąc się oskarżeń o herezję norymberski wydawca dodaje w tytule określenie … orbium coelestium (… sfer niebieskich), żeby nawiązać do średniowiecznej idei kryształowych sfer. W swoim dziele Kopernik matematycznie dowodzi, że kulista Ziemia i planety krążą po okręgach dookoła Słońca (system heliocentryczny), a jedynie Księżyc obiega Ziemię. Odrzuca epicykliczne orbity, których używano dotąd, aby uzgodnić realne obserwacje z teoretycznymi obliczeniami w ramach modelu geocentrycznego. Co ciekawe, do sformułowania śmiałej teorii heliocentrycznej wystarczają Kopernikowi obserwacje dokonane za pomocą prostych przyrządów jak sfera armilarna, kwadrant, triquetrum i zegar słoneczny.
Kopernik zachowuje jeszcze pojęcie gwiazd stałych umieszczonych na sferze otaczającej rzekomo Układ Słoneczny stanowiący zarazem cały wszechświat. Poza tą sferą ma się znajdować niebo zamieszkane przez anioły. Kopernik próbuje określić odległość do gwiazd, czyli do hipotetycznej sfery, metodami trygonometrycznymi przy wykorzystaniu paralaksy, czyli przesunięcia obrazu gwiazd obserwowanych z przeciwstawnych, skrajnych punktów orbity Ziemi. Stwierdza jednak, że odległość do sfery gwiazd stałych jest tak ogromna w porównaniu do ziemskiej orbity, że paralaksy nie można wykryć.
Europejczycy w XVI w. określanie pozycji gwiazd w stosunku do horyzontu zastępują współrzędnymi niebieskimi liczonymi od bieguna w okolicach Gwiazdy Polarnej (system znany w Chinach już w 3. tysiącleciu p.n.e.), co dodatkowo osłabia centralną pozycję Ziemi. Protestanci a potem katolicka inkwizycja potępiają teorię Kopernika i dzieło trafia na kościelny Indeks ksiąg zakazanych (zostanie z niego zdjęte dopiero w roku 1822). Oryginał De Revolutionibus ocali przed inkwizycją uczeń Kopernika G. J. Rhaeticus (Retyk, 1514-1574), wywożąc rękopis do Niemiec. Potem Komensky przewiezie go na Morawy, stąd trafi do bibliotek w Pradze (Mala Strana i Clementinum), a w 1953 r. rząd Czechosłowacji ofiaruje go Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie.
Dalekosiężną konsekwencją heliocentryzmu jest przewrót kopernikański, który całkowicie zmienia sposób myślenia i podważa wiarę w religijne autorytety. W jego wyniku powstaje zasada kosmologiczna kwestionująca uprzywilejowane położenie Ziemi, która nie jest już ośrodkiem wszechświata pod szczególną opieką Boga, ponieważ w centrum znajduje się Słońce. Niedługo potem G. Bruno rozszerzy tę zasadę twierdząc, że również Słońce nie ma uprzywilejowanej centralnej pozycji, bo jest tylko jedną z wielu gwiazd. W przestrzeni tak rozumianego wszechświata wszystkie punkty są równoprawne, żaden nie jest wyróżniony. W roku 1948 Brytyjczycy H. Bondi i T. Gold jeszcze bardziej rozszerzą tę zasadę kosmologiczną, odrzucając absolutny, wszędzie taki sam czas. To oznacza, że przeszłość, teraźniejszość i przyszłość mają znaczenie wyłącznie lokalne, ograniczone do danego obszaru wszechświata i nieporównywalne z innymi obszarami.
1543 r. - Flamand Andreas Vesalius (1514/1515-1564) wydaje w Bazylei dzieło De humani corporis fabrica z ilustracjami pokazującymi wnętrze ludzkiego ciała. W ten sposób zaczyna europejską anatomię człowieka. Uczony spotyka się z niechęcią środowisk klerykalnych, między innymi z absurdalnym żądaniem ze strony hierarchów Kościoła katolickiego, aby mężczyzna miał nieparzystą liczbę żeber, ponieważ Bóg rzekomo stworzył Ewę z żebra Adama. Mimo sprzeciwu kleru Vesalius oficjalnie wprowadza sekcję (cięcie) ludzkich zwłok jako metodę badawczą. Wcześniej potajemnie robił to także Leonardo da Vinci ryzykując surowe kary łącznie z karą śmierci. Anatomiczne rysunki Leonarda były wykonane z precyzją, której dorównały dopiero prace z XIX i XX w.
W XVI w. zaczyna się też antropometria, czyli nauka o wymiarach i proporcjach ludzkiego ciała.
1543, 1546, 1550, 1553 r. - Świetny francuski kartograf Pierre Desceliers (zmarły w 1553 r.) rysuje wielkie mapy całego globu, na których widać nie tylko Eurazję i Afrykę, ale też Nowy Świat wraz ze szczegółami wybrzeża Pacyfiku, Australię i hipotetyczny ląd wokół Bieguna Południowego.
1545 r. - Flamandzki botanik i lekarz Rembert Dodoens (1517-1585) wydaje słynny, bogato ilustrowany atlas roślin Herbal. John Gerard przetłumaczy go na angielski i nieco rozszerzy w roku 1597.
1545 r. - Szwajcarski przyrodnik Conrad von Gessner wydaje Bibliotheca universalis, gigantyczną bibliografię dzieł naukowych drukowanych po łacinie, grecku i hebrajsku traktujących o różnych dziedzinach wiedzy.
1545 r. - Girolamo Cardano ogłasza swoje fundamentalne dzieło matematyczne Ars Magna.
Powołując się na osiągnięcia Scipione del Ferro, podaje tam ogólną metodę rozwiązywania dowolnych równań sześciennych postaci Ax3+Bx2+Cx+D = 0, gdzie A, B, C i D to liczby rzeczywiste, a x oznacza niewiadomą. Do opisu równań sześciennych wprowadza liczby zespolone a + b · i (podobno je wyśnił), gdzie a i b to liczby rzeczywiste, a i oznacza liczbę, którą nazywa fikcyjną. Jest ona pierwiastkiem liczby -1, a więc jest niewymierna. W dotychczasowej matematyce nie można było otrzymać liczby ujemnej poprzez potęgowanie lub pierwiastkowanie.
Według legendy pomysł liczby fikcyjnej pochodzi od matematyka, kartografa i bibliotekarza Niccolo Fontany, a Cardano zastosował go do rozwiązania równań sześciennych. Faktem jest jednak, że to Cardano opracowuje zasady posługiwania się liczbą fikcyjną i to on tworzy nowy dział matematyki zwany teorią liczb zespolonych. Cardano jest też autorem matematycznego traktatu o grach losowych, który zapowiada powstanie rachunku prawdopodobieństwa.
Ideę liczb fikcyjnych podejmie Descartes w 1637 r. i wprowadzi nazwę liczb urojonych. Później zajmą się nimi de Moivre (1730), Euler i Gauss (1817). Co ciekawe, dzięki zastosowaniu liczby urojonej można w jednym równaniu połączyć kilka fundamentalnych i pozornie niezależnych stałych matematycznych: e π i + 1 = 0.
1545 r. - Na uniwersytecie w Padwie powstaje pierwsza katedra farmacji, czyli nauki o lekach.
1546 r. - Niemiec G. Agricola pisze pierwsze europejskie dzieło mineralogiczne De Natura Fossilium.
Wprowadza nazwę bazalt na określenie bardzo twardej, ciemnej skały, na której stoi zamek Stolpen w Saksonii. Łacińskie słowo basaltes według Pliniusza Starszego wywodzi się z północnoafrykańskich języków semickich i może oznaczać wielką twardość analogicznie do hebrajskiego słowa barsel - żelazo.
1546 - 1555 r. - Władze Norymbergi wprowadzają aptekarski system wag znany jako System Norymberski lub Pondus Medicinalis (Medicum) Noricum. Stanie się najpopularniejszym systemem miar aptecznych w środkowej Europie i będzie używany do XIX w., a w niektórych rejonach aż do początków XX w.
1546 r. - Girolamo Frascatoro z Werony pisze klasyczne dzieło na temat epidemiologii O zarazach.
1548 r. - Dochodzi do dyskusji i matematycznego pojedynku Ferrariego z Tartaglią w Mediolanie. Ferrari wykazuje, że jest lepszym specjalistą od równań trzeciego i czwartego stopnia.
Od 1550 r. - Wenecki uczony G. B. Ramusio zaczyna publikować oryginalne relacje z odkryć geograficznych, co badaczom historii odkryć zapewni dostęp do materiałów źródłowych.
1550 r. - Przechowywana w Wiedniu kolekcja artefaktów przyrodniczych i szczególnie interesujących wytworów człowieka zebrana przez przyszłego cesarza Ferdynanda I Habsburga zostaje nazwana gabinetem osobliwości (Kunstkammer). Jest to pierwszy odnotowany przykład użycia tego określenia. Podobne zbiory istnieją na dworach i w pałacach arystokratów (z czasem także bogatych mieszczan) w wielu miejscach Europy już od średniowiecza. O ich popularności świadczy fakt, że połowie XVI w. flamandzki kolekcjoner Hubert Goltz odbywa podróż po europejskich gabinetach osobliwości i odnowuje, że odwiedził niemal tysiąc takich zbiorów. Zwykle mają one wzbudzać podziw i podnosić prestiż właściciela. Znane gabinety osobliwości należą między innymi do cesarza Rudolfa II Habsburga, Medyceuszy, Walezjuszy, Albrechta V Bawarskiego, kardynała Richelieu, Rubensa czy Rembrandta.
Z drugiej strony gabinety stają się zaczątkiem idei kolekcjonerstwa jako hobby oraz zapowiedzią profesjonalnego muzealnictwa służącego naukowemu poznawaniu świata. Przykładem może być duński uczony Ole Worm (1588-1658), który w oparciu o artefakty z gabinetu osobliwości wykazuje, że jednorożce nie istniały, a domniemane rogi tych zwierząt to zęby narwala.
Druga połowa XVI w. - Działający we Francji i Niderlandach znawca greki Joseph Justus Scaliger (1540-1609) wprowadza do historiografii (opis historii) metodę krytycznego porównywania źródeł pisanych, zamiast stosowanego wcześniej powtarzania opinii uznanych autorytetów.
Jego zasługą jest też wprowadzenie w 1583 r. idei uniwersalnej daty juliańskiej w astronomii wyrażanej liczbą dni od umownej godziny 12.00 1 stycznia 4713 r. p.n.e. W nazwie daty juliańskiej pragnie upamiętnić imię swojego ojca, którym był uczony humanista Giulio Cesare Scaligero znany jako Jules César Scaliger.
Od drugiej połowy XVI w. - W matematyce są znane ułamki łańcuchowe nawiązujące do algorytmu Euklidesa i zapowiadające kongruencję. Jednym z pierwszych autorów stosujących ułamek łańcuchowy, chociaż jeszcze bez tej nazwy, jest Rafael Bombelli (Italia, 1572). Zapisuje, że niewymierny pierwiastek kwadratowy z 13 można wyrazić jako sumę liczby 3 oraz dziwacznego ułamka, gdzie 4 znajduje się w liczniku, a mianownik jest strukturą wielopiętrową. Zgodnie z zapisem Bombellego na najwyższym poziomie w mianowniku jest 6 + ułamek 4/a, gdzie a oznacza 6 + ułamek 4/b, gdzie b oznacza 6 + ułamek 4/c, gdzie c oznacza 6 + ułamek 4/d, gdzie d oznacza 6 + … i tak w nieskończoność.
Ideę ułamków łańcuchowych przedstawiają potem między innymi Pietro Cataldi (Trattato del modo brevissimo di trovare la radice quadra delli numeri, Bolonia, 1613), Niemiec Daniel Schwenter (1625) oraz Leonhard Euler (Introductio in analysis infinitorum, Lozanna, 1748). Ułamki łańcuchowe okazują się przydatne jako sposób udowodnienia niewymierności różnych liczb, a także do określania na przykład ostinato w muzyce.
Od drugiej połowy XVI w. - Europejska nauka zdobywa wpływy w Chinach głównie dzięki działalności uczonych jezuitów. W ten sposób zaczyna się krótkotrwałe chińskie oświecenie. Niemiecki astronom J. A. Schall von Bell reformuje chiński kalendarz. Matteo Ricci i Sabatino de Ursis z Italii razem z chińskim myślicielem Xu Guangki tłumaczą na język chiński kilka zachodnich dzieł z nauk ścisłych, w tym część Elementów Euklidesa (1607). Z drugiej strony niektóre teksty konfucjańskie są przez nich tłumaczone na łacinę.
Xu Guangki jest nie tylko tłumaczem, lecz także autorem książki o sztuce prowadzenia wojen i obronie kraju, podręcznika astronomii opartego o koncepcje zapożyczone z Europy oraz fundamentalnego dzieła o rolnictwie, roślinach uprawnych, irygacji, nawożeniu pól, zapobieganiu klęskom nieurodzaju i głodu. W tej pracy Xu Guangki tworzy też podstawy leśnictwa, opisując metody wykorzystywania i konserwowania lasu. Po śmierci autora zespół uczonych pod kierownictwem Chen Zilunga przygotowuje dzieło do druku i doprowadza do jego wydania w roku 1639.
1551 - 1587 r. - Szwajcarski lekarz, znawca łaciny i greki oraz miłośnik gór Conrad von Gessner pisze serię fundamentalnych dzieł botanicznych (Enchiridion historiae plantarum, 1541; Catalogus plantarum, 1542) i zoologicznych. Jego pięciotomowe opracowanie Historia animalium (1551-1587) szybko zyskuje popularność i staje się początkiem naukowej zoologii mimo potępienia i zakazu czytania wydanego przez papiestwo. W tomie z roku 1565 Gessner prawidłowo opisuje skamieniałego kraba i fragmenty kopalnych liliowców, stając się jednym z prekursorów przyszłego rozwoju paleontologii. Z drugiej jednak strony długie muszle belemnitów (wymarłe głowonogi Belemnoidea) błędnie uznaje za struktury nieorganiczne. Ta interpretacja będzie się potem powtarzała, niektórzy bowiem uznają, że belemnity to odmiana fulgurytu - wydłużonej, nieregularnej struktury powstającej z kwarcowego piasku stopionego przez uderzenie pioruna i dlatego zwanej czasem strzałką piorunową.
Do wielkich osiągnięć Gessnera należy monografia małp z roku 1559, która stanowi początek naukowej prymatologii (nauka o ssakach naczelnych). W dość powierzchownej wcześniejszej klasyfikacji Arystoteles wyróżniał trzy grupy naczelnych określane jako krótkoogoniaste pithecos (małpa po grecku), długoogoniaste kebos oraz psiokształtne pawiany kynokephalos. Gessner ten podział zastępuje dokładniejszym opisem poszczególnych rodzajów małp. W roku 1551 jako pierwszy opisuje brązową tkankę tłuszczową, która pełni rolę termoregulacyjną, chroniąc przed zimnem i dostarcza energii w okresach głodu.
1552 r. - Federico Grisone wprowadza do nauki pojęcie rasy w odniesieniu do koni.
Słowo rasa jest wywodzone od łacińskiego radix - korzeń, co ma wskazywać na pochodzenie danego konia lub od arabskiego raas, ravisu - głowa, ponieważ kształt głowy jest istotnym elementem pozwalającym rozróżniać rasy koni. Wkrótce potem pojęcie rasy znajdzie zastosowanie w hodowli rozmaitych zwierząt, a także w odniesieniu do ludzi z różnych stron świata. Zwłaszcza w dobie odkryć geograficznych i budowania potęg kolonialnych. W okresie kolonialnych podbojów rozpowszechni się pojęcie rzekomej „wyższości rasowej” zwycięskich białych Europejczyków nad podbijanymi Indianami, Azjatami czy ciemnoskórymi Afrykanami. Tak zacznie się rasizm.
1553 r. - Na fali katolickiej reakcji w Europie rzymski papież każe spalić (odbywa się to na Piazza di Fiore) wszystkie odnalezione dzieła hebrajskie. W okresie walki chrześcijańskich kościołów z nowymi prądami umysłowymi jest to zaledwie jeden z wielu przykładów palenia książek uznanych za heretyckie lub antychrześcijańskie, lecz ważny ze względu na miejsce, czyli Rzym jako centrum katolicyzmu.
Do 1555 r. - Jean Fernel publikuje kilka znaczących dzieł medycznych: De naturali parte medicinae (1542), De vacuandi ratione (1545), De abditis rerum causis (1548) i ogromną trzyczęściową pracę Universa medicina (1555). Wprowadza pojęcie „physiologia”, które będzie odtąd używane jako nazwa nauki o funkcjonowaniu żywego organizmu. W jego rozumieniu anatomia ma się tak do fizjologii jak geografia do historii, czyli opisuje teatr wydarzeń. Mózg jest siedzibą umysłu, który wyposażony w liczne zdolności zapewnia człowiekowi możliwości przystosowawcze większe niż mają inne istoty. Mózg jest twierdzą umysłu, źródłem i początkiem wszelkich poruszeń i odczuć, zajmuje najwyższą pozycję w ciele i kieruje się ku niebu. W De abditis rerum causis jeden rozdział jest poświęcony angelologii i demonologii. Fernel jest pierwszym lekarzem, który opisuje w kręgosłupie kanał, gdzie znajduje się rdzeń kręgowy jako element centralnego układu nerwowego połączony z mózgiem. Co ciekawe sugeruje, że kubki smakowe na języku odbierają nie tylko smak słodki, słony, kwaśny i gorzki, lecz także tłusty, co znajdzie uznanie dopiero w XXI w.
1555 r. - Francuz Pierre Belon (1517-1564) opisuje 200 gatunków ptaków, zaczynając ornitologię jako samodzielną naukę o ptakach. Ustala też zasady homologii, czyli odpowiedniości (w ewolucjonizmie wspólne pochodzenie) poszczególnych części szkieletu kręgowców, na przykład łapa kota, noga konia, skrzydło ptaka i ręka człowieka.
1556 r. - Niemiecki poeta i historyk Georg Fabricius (1516-1571) obserwuje, że chlorek srebra czernieje pod wpływem światła, ponieważ ulega rozpadowi 2AgCl → 2Ag + Cl2↑. Jest to pierwszy krok w kierunku powstania fotografii.
1556 r. - Niemiec G. Agricola publikuje pracę De Re Metallica o metalurgii. Opisuje między innymi ropę naftową jako materiał uszczelniający oraz twardą skałę metamorficzną gnejs (Gneis od staroniemieckiego gneisto, ganeist - iskra).
1557 r. - Anglik Robert Recorde wprowadza znak równości = do europejskiej matematyki, aby oznaczyć równą wartość liczbową dwóch wielkości.
1558 r. - Neapolitański geniusz i jeden z najwszechstronniejszych umysłów w dziejach Gianbattista Della Porta (1535-1615) pisze po łacinie dzieło Magia naturalis zawierające przyrodniczą i techniczną wiedzę swojej epoki. Książka tłumaczona na wiele języków staje się rodzajem encyklopedii zarówno dla uczonych, jak i okultystów, mistyków oraz tropicieli tajemnic.
1560 r. - Niemiec Hieronimus Bock (Tragus) rozróżnia rodziny roślin na podstawie budowy kwiatu.
1569 r. - Flamandzki kartograf Gerhard Mercator (1512-1594) wydaje słynną mapę świata, odwzorowaną na walec stykający się z kulistą powierzchnią Ziemi, co zniekształca otrzymany obraz, lecz jest wygodne dla żeglarzy określających kurs statku na prostokątnej siatce kartograficznej. Bieguny Ziemi są tam reprezentowane jako poziome linie. Mercator uważa, że na biegunie znajduje się Rupes Nigra, czyli magnetyczna skała, którą w liście napisanym do znanego astrologa Johna Dee w roku 1577 opisuje jako błyszczącą, czarną górę.
Pośmiertnie ukaże się jego Atlas sive cosmographiae meditationes (1595). Wtedy po raz pierwszy zbiór map zostaje nazwany atlasem od wizerunku Atlasa dźwigającego niebo na stronie tytułowej.
1570 r. - Henry Billinsley publikuje The Elements of Geometrie of the Most Ancient Philosopher Euclide of Megara, pierwsze anglojęzyczne opracowanie matematycznego dzieła Euklidesa z Aleksandrii. Billinsley pomylił znanego matematyka z filozofem, co w tym okresie jest dość częste.
1572 r. - Duńczyk Tycho Brahe zauważa supernową (supernova) w Kasjopei (następną dostrzeże J. Kepler w Wężowniku w 1604 r.), co przeczy idei niezmienności sfery gwiazd stałych. Co więcej w roku 1596 holenderski uczony David Fabricius (1564-1617) opisuje gwiazdę zmienną Mira Ceti (od łacińskiego miraculus - cudowny).
1576 r. - Brytyjczyk Thomas Digges odrzuca sferę gwiazd stałych na rzecz koncepcji zakładającej istnienie wielu gwiazd podobnych do Słońca rozrzuconych w ogromnej przestrzeni wszechświata.
1576 r - Hiszpan Bernardino de Sahagún pisze dzieło o Nowej Hiszpanii, czyli Meksyku pod tytułem Historia general de las cosas de la Nueva Hispania uznawane za pierwszą dużą i szczegółową pracę na temat kultury pozaueropejskiej. Jest to zapowiedź powstania etnografii (greckie ethnos i graphein - lud i opisywać), czyli nauki o kulturach, która wyodrębni się z geografii w XIX w.
1576 - 1596 r. - T. Brahe bez przyrządów optycznych wykonuje obserwacje z dokładnością do 1 minuty kątowej i układa je w tablice. Ponieważ wyniki nie pasują do teorii Kopernika zakładającej doskonale koliste tory planet, Brahe uznaje, że tylko Słońce obiega Ziemię, a planety krążą po okręgach wokół Słońca. Wyposażony w najdoskonalsze instrumenty swojej epoki próbuje też zmierzyć paralaksę heliocentryczną, czyli zmianę pozornego położenia wybranej gwiazdy na niebie, kiedy jest ona obserwowana z Ziemi obiegającej Słońce, na przykład latem i zimą. Wtedy średnica orbity Ziemi staje się podstawą dla trójkąta tworzonego przez dwa skrajne położenia Ziemi oraz obserwowaną gwiazdę. Teoretycznie jest wtedy możliwa ocena geometrycznej wysokości tego trójkąta. W rzeczywistości jednak Brahe nie dysponuje przyrządami dość precyzyjnymi, aby wykryć tak małą paralaksę. Dochodzi więc do wniosku, że gwiazdy powinny znajdować się co najmniej 7000 razy dalej niż wynosi odległość Ziemi do Słońca (faktyczne odległości są setki tysięcy razy większe), co uznaje za absurd i kolejny dowód na fałszywość heliocentryzmu. Formułuje za to własną hipotezę o ogniu znajdującym się w centrum wszechświata. Z drugiej zaś strony przyczynia się do odrzucenia średniowiecznej fizyki, kiedy w roku 1577 obserwuje kometę i wykazuje trygonometrycznie, że znajduje się ona ponad cztery razy dalej niż Księżyc. To oznacza, że wbrew Arystotelesowi nie może być zjawiskiem atmosferycznym, bo należy do świata nadksiężycowego. Idąc zaś dalej wykazuje, że w rzekomo doskonałym, ściśle matematycznym świecie nadksiężycowym pojawiają się chwilowe, a więc niedoskonałe, zjawiska w rodzaju komety.
Ok. 1580 r. - Szwajcar Jost Bürgi opracowuje tablice logarytmów (od greckiego logos - wiedza, proporcja i arithmos - liczba), które jednak zostaną wydane dopiero w roku 1620. Logarytm to potęga, do której należy podnieść daną liczbę, aby otrzymać inną liczbę. Tablice logarytmiczne pozwalają na przykład łatwo mnożyć i dzielić duże liczby. Należy wyszukać w tablicy logarytmy mnożonych liczb i dodać je do siebie, a otrzymana liczba to logarytm poszukiwanego iloczynu.
1580 r. - Francuz B. Palissy pisze o krążeniu wody na Ziemi, zaczynając hydrologię, czyli naukę o wodzie na Ziemi. Sto lat później w latach 1667-1671 P. Perrault kontynuuje te badania opisując zależność poziomu Sekwany od opadów.
1582 r. - Papież Grzegorz XIII specjalną bullą zatwierdza kalendarz (zwany potem gregoriańskim) skonstruowany przez A. Lilio.
1583 r. - A. Cesalpino z Italii w De plantis Libri XVI tworzy klasyfikację roślin w oparciu o budowę kwiatów i nasion.
1584 r. - Giordano Bruno odrzuca ideę sfery gwiazd stałych znaną Ptolemeuszowi a potem Kopernikowi. Głosi nieskończoność wszechświata i wielość gwiazd oraz planet. Słońce w jego systemie jest centrum Układu Słonecznego a nie wszechświata, jak to zakładał Kopernik. Tym samym wszechświat okazuje się nieporównanie większy niż w koncepcji wypracowanej przez Kopernika. Przede wszystkim jednak w teorii Giordano Bruno nie ma miejsca na niebo, które miało znajdować się za sferą gwiazd stałych, więc uczony zostaje uznany za heretyka i ponosi męczeńską śmierć spalony na inkwizycyjnym stosie w Rzymie (1600). Jego idea zaczyna jednak naukową kosmologię (termin wprowadzi J. C. Wolff w dziele Cosmologia Generalis w roku 1730) zajmującą się budową wszechświata jako całości.
1585 r. - Świetny matematyk Simon Stevin von Brügge (Flandria) upowszechnia system dziesiętny i ułamki dziesiętne (dzieło De Thiende) oraz przyczynia się do rozwoju metrologii postulując wprowadzenie ujednoliconego dziesiętnego systemu miar i wag (L’Arithmetique). Do analizy ruchu wprowadza równoległobok sił. Opracowuje teorię równi pochyłej, opisując siłę jako iloczyn przesuwanej masy oraz sinus kąta, pod jakim ta siła działa. Dowodzi, że perptuum mobile jest niemożliwe (De Beghinselen der Weeghconst, 1586).
1585 - 1595 r. - W optyce, czyli nauce o zjawiskach związanych ze światłem i widzeniem rozwijanej między innymi przez Galileusza, pojawia się pojęcie dioptrii jako miary zdolności skupiania światła, czyli mocy układu optycznego (początkowo tylko pojedynczej soczewki). Jest to odwrotność długości ogniskowej, czyli odległości między danym układem optycznym i jego ogniskiem jako punktem, w którym ten układ skupia promieni świetlne (w XVIII w. Benjamin Franklin zbuduje soczewkę o podwójnej ogniskowej). Początkowo za naturalny ośrodek, w którym działa dany układ jest uznawane powietrze, lecz dalsze badania doprowadzą do uogólnienia pojęcia mocy układu optycznego na dowolny ośrodek.
1587 r. - Niemiecki mincer Lazarus Ercker (1528-1594) zauważa, że żelazo wypiera z roztworów miedź, która ulega wtedy wytrąceniu w postaci stałej. To wyjaśnia, dlaczego w niektórych kopalniach żelazne konstrukcje pokrywają się miedzią. Według części alchemików miało to wskazywać na samorzutną transmutację, czyli przemianę jednego metalu w inny. Ercker jednak wykazuje, że w rzeczywistości chodzi o reakcję żelaza z roztworem soli miedzi znajdujących się w kopalnianych wodach, w wyniku czego powstają sole żelaza, a metaliczna miedź osadza się na powierzchni przedmiotów.
1587 r. - Znany anatom z Italii Julius Caesar Aranzi opisuje w mózgu człowieka hipokamp, który zwraca uwagę swoim charakterystycznym kształtem przypominającym barani róg lub literę S.
1589 r. - Brytyjczyk Richard Hakluyt wydaje słynne dzieło o historii odkryć geograficznych, jedno z podstawowych źródeł informacji o pierwszym etapie europejskiej eksploracji Ziemi i początkach zachodniego kolonializmu.
1590 r. - Hiszpan J. de Acosta pisze książkę Historia natural y moral de las Indias, słynne dzieło o Indianach, które stanie się ważnym krokiem na drodze do ukształtowania etnografii jako samodzielnej nauki.
Od końca XVI w. - Trygonometria i coraz doskonalsze optyczne instrumenty astronomiczne pozwalają mierzyć odległość między Ziemią i innymi planetami. W zasadzie jest to powtórzenie metody wypracowanej wcześniej przez Hipparcha, lecz za podstawę do budowania proporcji służy orbita Ziemi (paralaksa heliocentryczna). W ten sposób astronomowie mierzą odległość do Marsa i Wenus, a potem do kolejnych planet Układu Słonecznego.
1591 r. - Galileusz (Galileo Galilei) pisze rozprawę De motu traktującą o ruchu i przywołującą średniowieczną koncepcję impetu, czyli bezwładności. Jest to zapowiedź nowej, nie-arystotelejskiej fizyki.
1593 r. - Francuz François Viéte (1540-1603) ustala kolejność działań arytmetycznych: mnożenie i dzielenie przed dodawaniem i odejmowaniem. Zajmuje się też trygonometrią, astronomią i kryptologią: na przykład łamie szyfr stosowany przez hiszpański wywiad.
1594 - 1614 r. - Szkocki matematyk John Napier (1550-1617) znany z publikacji trygonometrycznych opracowuje i ogłasza drukiem tablice logarytmów Mirifici logarithmorum canonis descriptio oparte na pomyśle Bürgiego. Napier jako znany przeciwnik papiestwa i millenarysta używa logarytmów do obliczenia daty końca świata, który według niego ma rzekomo nadejść między rokiem 1688 i 1700. Niedługo potem Anglik Henry Briggs (1561-1630) opracowuje doskonalsze tablice z logarytmami (1614), a Niemiec J. Kepler tworzy tablice logarytmiczne oparte na geometrii (1618-1620). Symbol logarytmu wprowadza Kepler w roku 1624: logab = c, co oznacza, że ac = b.
Napier zapisuje się w dziejach matematyki również jako twórca dwójkowego, czyli binarnego, pozycyjnego systemu liczbowego, gdzie podstawą jest 2, a do zapisania każdej liczby wystarczą tylko dwa symbole: a, które oznacza brak oraz b, które oznacza obecność danej cyfry.
Tak jak w systemie dziesiętnym kolejne rzędy cyfr w zapisywanej liczbie reprezentują ilość dziesiątek podniesionych do kolejnych potęg, podobnie w systemie dwójkowym rzędy cyfr w zapisywanej liczbie reprezentują ilość dwójek podniesionych do określonych potęg.
Kolejne potęgi dziesiątki to: 100 = 1; 101 = 10; 102 = 100; 103 = 1000; 104 = 10000; 105 = 100000; 106 = 1000000; 107 = 10000000; 108 = 100000000; 109 = 1000000000; 1010 = 10000000000; 1011 = 100000000000…
Analogicznie potęgi dwójki to: 20 = 1; 21 = 2; 22 = 4; 23 = 8; 24 = 16; 25 = 32; 26 = 64; 27 = 128; 28 = 256; 29 = 512; 210 = 1024; 211 = 2048…
Na przykład w liczbie 2456 zapisanej w systemie dziesiętnym występują dwie dziesiątki podniesione do potęgi trzeciej (2·103 = 2000), cztery dziesiątki podniesione do potęgi drugiej (4·102 = 400), pięć dziesiątek podniesionych do potęgi pierwszej (5·101 = 50) i pozostaje reszta w postaci szóstki reprezentująca potęgę zerową (6).
Ta sama liczba 2456 zapisana w systemie dwójkowym przyjmuje postać 100110011000, gdzie jest jedna dwójka podniesiona do potęgi jedenastej (211 = 2048), zero dwójek do potęgi dziesiątej (210 = 0), zero dwójek do potęgi dziewiątej (29 = 0), jedna dwójka do potęgi ósmej (28 = 256), jedna dwójka do potęgi siódmej (27 = 128), zero dwójek do potęgi szóstej (26 = 0), zero dwójek do potęgi piątej (25 = 0), jedna dwójka do potęgi czwartej (24 = 16), jedna dwójka do potęgi trzeciej (23 = 8), zero dwójek do potęgi drugiej (22 = 0), zero dwójek do potęgi pierwszej (21 = 0) i zero dwójek do potęgi zerowej (20 = 0).
Pomysł systemu dwójkowego rozwinie potem G. W. Leibniz (artykuł Explication de l’Arthmétique binaire, 1703), a w XX w. ten system zwany też zero-jedynkowym stanie się podstawą dla działania maszyn liczących i komputerów, gdzie impuls jest (cyfra 1) albo go nie ma (cyfra 0) bez stanów pośrednich. Co więcej, okaże się, że tak samo działa system nerwowy, w którym impuls elektryczny lub chemiczny przechodzi przez synapsę (1) albo nie (0) zgodnie z zasadą wszystko albo nic. Decydującym czynnikiem jest określone dla danej synapsy i w danym momencie minimalne (progowe) natężenie impulsu.
Matematycy formułują algorytm, który pozwala liczby zapisane w systemie dziesiętnym kodować w systemie dwójkowym. Kodowana liczba jest dzielona przez 2, a reszta z dzielenia zostaje zapisana jako 1 lub 0 – to będzie ostatnia cyfra w powstającym zapisie dwójkowym. Natomiast wynik dzielenia jest znowu dzielony przez 2, a reszta 0 lub 1 to druga od tyłu cyfra powstającego zapisu. Kolejne wyniki będą dalej dzielone przez 2 według tego samego wzorca. Na przykład liczba 125 kodowana w systemie dwójkowym podlega następującym przekształceniom: 125/2 = 62+1 (1 będzie ostatnią cyfrą w zapisie dwójkowym); 62/2 = 31+0 (0 to druga od tyłu cyfra w zapisie dwójkowym); 31/2 = 15+1 (trzecia od tyłu cyfra w zapisie dwójkowym); 15/2 = 7+1 (czwarta cyfra od tyłu); 7/2 = 3+1 (piąta cyfra od tyłu); 3/2 = 1+1 (szósta cyfra od tyłu); 1/2 < 1 (w zapisie dwójkowym jako pierwsza pojawia się cyfra 1, ponieważ wynik ostatniego dzielenia jest mniejszy od jedynki). W rezultacie liczba 125 zostaje zapisana jako 1111101.
Można też dokonać przejścia z zapisu binarnego na dziesiętny, posuwając się od tyłu liczby zapisanej w systemie dwójkowym i mnożąc cyfry z zapisu przez kolejne potęgi liczby 2. W ten sposób z 1111101 otrzymuje się idąc od tyłu 1·20 + 0·21 + 1·22 + 1·23 + 1·24 + 1·25 + 1·26 = 1·1 + 0·2 + 1·4 + 1·8 + 1·16 + 1·32 + 1·64 = 1 + 0 + 4 + 8 + 16 + 32 + 64 = 125.
Podobnie można kodować liczby w innych systemach na przykład w ósemkowym liczba 125 przyjmuje postać 175 zgodnie z wyliczeniami: 125/8 = 15+5 (ostatnia cyfra w zapisie ósemkowym); 15/8 = 1+7 (przedostatnia cyfra w zapisie ósemkowym); 1/8 < 0 (ponieważ wynik dzielenia jest mniejszy od jedynki, w zapisie ósemkowym pierwsza pojawia się cyfra 1).
Generalną zasadą przy wszelkich pozycyjnych zapisach liczb jest tworzenie ciągów mnożników pokazujących, ile kolejnych potęg liczby podstawowej mieści się w danej zapisywanej liczbie. Na przykład w systemie dwójkowym są to mnożniki liczby 2, w systemie ósemkowym liczby 8, w systemie dziesiętnym liczby 10, a w systemie szesnastkowym liczby 16.
1595 - 1596 r. - Holender Jan Huygen van Linschoten publikuje w Amsterdamie trzy książki o podróży z Lizbony do Indii, o wybrzeżach Afryki oraz o mieliznach, morskich prądach i układzie wiatrów na Atlantyku, Oceanie Indyjskim i w Indonezji.
1596 r. - Holender niemieckiego pochodzenia Ludolph van Ceulen (1540-1610) publikuje książkę O kole, w której podaje wartość liczby π z dokładnością do 20. miejsca po przecinku. Przy jej obliczaniu porównał wielokąt foremny o 235 bokach wpisany w koło i opisany na tym kole (rozwinięcie metody Archimedesa). Jednakże, w zapiskach pozostałych po śmierci matematyka zostają odkryte obliczenia z dokładnością aż do 35. miejsca po przecinku: 3,14159265358979323846264338327950288… W uznaniu tego osiągnięcia liczba π bywa nazywana ludolfiną.
Ok. 1600 r. - Angielski lekarz i fizyk William Gilbert (1544-1603) przypomina greckie słowo elektron na określenie bursztynu i wprowadza pojęcie elektryczności opisujące zjawiska związane z ładunkami elektrycznymi i ich przepływem. Gilbert zajmuje się też magnetyzmem Ziemi (opisuje jej magnetyczną biegunowość), indukcją magnetyczną i zjawiskiem elektryzowania ciał (na przykład bursztynu) przez ich mechaniczne pocieranie. Rozróżnia elektryki, czyli materiały, które można naelektryzować i nie-elektryki. Za pomocą versorium (po łacinie odwrócenie) rozgranicza zjawiska magnetyczne i elektryczne. Versorium to swobodnie obracająca się na pionowej osi metalowa strzałka, która jednym końcem zwraca się do bliskiego obiektu naładowanego elektrycznie. Może więc służyć do wykrywania ładunku elektrostatycznego. Badania Gilberta będą inspiracją między innymi dla takich uczonych jak O. von Guericke, R. Boyle, S. Grey czy wynalazcy butelki lejdejskiej.
1600 r. - P. Malliola z Sieny pisze Teatr rolnictwa i uprawy pól z pierwszym ilustrowanym atlasem grzybów.
1600 r. - Niemiec Kaspar Schwenckfeldt (1563-16), lekarz miejski w Gryfowie Śląskim (Greiffenberg) a potem w Jeleniej Górze (Hirschberg) i Gõrlitz publikuje w Lipsku trzytomowe dzieło Stirpium et fossilium Silesiae catalogus, pierwsze fundamentalne opracowanie roślin i minerałów Dolnego Śląska. Trzy lata później w Legnicy (Liegnitz) ukazuje się drukiem jego kolejna nowatorska monografia Theriotrophaeum Silesiae o faunie Dolnego Śląska. Jest też autorem pierwszej monografii dolnośląskich cieplic, czyli ciepłych źródeł mineralnych oraz ich wartości leczniczych Hirschbergischen warmen Bades in Schlesien unter dem Riesen Gebirge gelegen.
XVII w. - Europa poznaje akupunkturę i docenia jej skuteczność, chociaż przedstawiciele oficjalnej medycyny są nastawieni raczej krytycznie.
Tymczasem dynastia mandżurska zakazuje akupunktury w Chinach jako elementu wrogiej im chińskiej kultury.
XVII w. - Powstają pierwsze towarzystwa naukowe (Royal Society, czyli Królewskie Towarzystwo w Londynie, 1660) i wyspecjalizowane czasopisma naukowe (najstarsze brytyjskie Philosophical Transactions of the Royal Society, 1665). W XIX-XX w. czasopisma staną się główną metodą rozpowszechniania nowych idei i odkryć w nauce.
XVII w. - Galileusz zaczyna rachunek prawdopodobieństwa. Definiuje prawdopodobieństwo jako stosunek liczby faktycznie zaistniałych zjawisk do liczby wszystkich teoretycznie możliwych zjawisk (Laplace powtórzy to określenie w 1812 r.).
P. de Fermat (1654), B. Pascal (1654), C. Huygens (De ratiocinis de ludo aleae, 1657), G. Cardano (Liber de ludo aleae, 1663) formułują zasady gier opartych na przypadku, w których określony wynik zdarza się z prawdopodobieństwem obliczanym jako iloraz potencjalnej częstotliwości tego wyniku oraz liczby wszystkich potencjalnie możliwych wyników. Oczywiście w oparciu o rachunek prawdopodobieństwa nie można przewidzieć konkretnego wyniku, a jedynie to, jaka jest szansa na uzyskanie danego wyniku.
Pod wpływem idei prawdopodobieństwa determinizm jednoznaczny, który w europejskiej nauce i filozofii dominował od średniowiecza, stopniowo ustępuje myśleniu nomologicznemu w kategoriach praw wyrażających określone relacje między procesami, a nie ścisły rezultat konkretnego procesu. Jest to zapowiedź powstania statystyki.
XVII w. - Kolejni europejscy myśliciele Pascal, Spinoza, F. Bacon (Novum Organum, 1620), Newton, Leibniz (formalizacja sylogizmów w 1679 r.) aksjomatyzują logikę podobnie do zasad geometrii Euklidesa. Obok już funkcjonujących w matematyce znaków dodawania + i odejmowania - Anglik W. Oughtred i Leibniz wprowadzają znak mnożenia × lub • oraz dzielenia : (później także / lub ÷), a T. Harriot wprowadza znaki nierówności: mniejszy niż < i większy niż >.
XVII w. - Pierre de Fermat wykazuje, że równania algebraiczne pierwszego stopnia opisują proste, a równania algebraiczne drugiego stopnia (kwadratowe) opisują krzywe stożkowe. W 1636 r. wprowadza do matematyki prostokątny układ współrzędnych, wyprzedzając Descartesa. Jest jednym z twórców pojęcia funkcji matematycznej, a także opracowuje sposób obliczenia maksymalnej wartości funkcji (ekstremum). Największe zainteresowanie budzi jednak krótka notatka na marginesie książki o arytmetyce. Fermat zapisuje tam twierdzenie nazwane potem wielkim, lecz bez podania dowodu: xn + yn ≠ zn, gdzie x, y, z są liczbami naturalnymi a n > 2. Poszukiwania dowodu Wielkiego Twierdzenia Fermata zajmą ponad 300 lat, zanim wreszcie opracuje go Brytyjczyk A. Willes w latach 1993-1995.
XVII w. - Europejscy matematycy znają trójkątną tablicę nazwaną później trójkątem Pascala, ponieważ Pascal z powodzeniem użył jej do rachunku prawdopodobieństwa. Na bokach trójkąta znajdują się liczby 1, a pomiędzy nimi w niższych warstwach są umieszczone sumy dwóch najbliższych liczb z warstwy powyżej.
Trójkąt Pascala jest używany między innymi do badania wielomianów. Przykładem takiego zastosowania jest obliczanie wartości dwumianu Newtona (x + y)n. Jego rozwiązanie stanowi suma takich jednomianów, że wykładniki potęgowe w każdym z nich sumują się, dając wartość wykładnika n w dwumianie wyjściowym. Na przykład:
(x + y)1 = x + y;
(x + y)2 = x2 + 2xy + y2;
(x + y)3 = x3 + 3x2y + 3xy2 + y3;
(x + y)4 = x4 + 4x3y + 6x2y2 + 4xy3 + y4.
Współczynniki przed jednomianami można odczytać z trójkąta Pascala: dla potęgi 1 - pierwsza warstwa poniżej jedynki na szczycie, dla potęgi 2 - druga warstwa poniżej jedynki na szczycie i tak dalej.
XVII w. - Japończyk Banzan Kumazawa pisze, że pod sosną nie rosną rośliny, ponieważ zabija je trucizna spływająca z gałązek podczas deszczu. Jest to allelopatia (termin stworzy Niemiec H. Molisch w 1937 r.), czyli chemiczne oddziaływanie jednego organizmu na drugi.
Od XVII w. - Chiński system edukacyjny podporządkowany tradycji kostnieje w konserwatywnych szkołach państwowych, których celem jest wychowanie posłusznych władzy, lojalnych urzędników. Szkolnictwo wciąż opiera się na starożytnych klasykach literatury, uczy poezji i konfucjańskiej filozofii. Słabo jednak przygotowuje w dziedzinie nauk przyrodniczych, ścisłych i technicznych.
Od XVII w. - Rozwija się sinologia jako samodzielna nauka zajmująca się Chinami, ich kulturą, historią i geografią.
Do pierwszych sinologów należą jezuiccy misjonarze, między innymi Polak Michał Boym (1612-1659), autor kilku prac, w tym najbardziej znanej wydanej w Wiedniu w 1656 r. książki botanicznej Flora sinensis (Flora chińska). Innym wczesnym sinologiem jest wywodzący się z Czuwaszów rosyjski mnich prawosławny Nikita Biczurin (1777-1856), który w 1807 r. zostaje wysłany do Chin jako misjonarz. Zajmuje się jednak nie nawracaniem na prawosławie, lecz tłumaczeniem chińskich dzieł i sam pisze wiele prac o Chinach, Tybecie, Azji Środkowej i Mongolii. Prawosławnym misjonarzem jest też Rosjanin Piotr Kafarow (1817-1878), autor między innymi wielkiego słownika chińsko-rosyjskiego.
W pierwszej połowie XIX w. zaś w Chinach działa protestancki misjonarz z Niemiec Karl Friedrich August Gutzlaff (1803-1851), autor kilku cenionych prac o Chinach. Wyróżnia się też Francuz Henri Cordier (1849-1925), podróżnik i uczony, autor szeregu książek o Chinach w tym słynnego zestawienia dzieł sinologicznych napisanych w językach europejskich Bibliotheca Sinica (1881-1885) oraz Histoire générale de la Chine (Paryż, 1920-1921). Inny francuski sinolog to Edouard Chavannes (1865-1918), autor pond 250 publikacji na temat historii i kultury a zwłaszcza sztuki Chin. Kolejny francuski badacz Azji Wschodniej i podróżnik Marcel Granet (1884-1940) prowadzi w Paryżu instytut sinologiczny. W 1929 r. zaś wydaje fundamentalne dla sinologii dzieło La civilisation chinoise.
Od XVII w. - Rozwój badań ruchu harmonicznego, czyli powtarzającego regularne drgania wahadła, które tak samo wychyla się w obie strony. Do pierwszych badaczy wahadła i ruchu harmonicznego należy Galileusz.
Ruch harmoniczny jest wykorzystywany między innymi do budowy zegarów wahadłowych i metronomu, do obserwacji ruchu obrotowego Ziemi (wahadło Foucaulta), opisu drgającej struny, fal elektromagnetycznych czy też ruchu po okręgu. W technice ruch harmoniczny pojawia się czasem jako zagrożenie, na przykład katastrofa mostu w Tacoma wprawionego w drgania przez wiatr lub rytmicznie maszerujących ludzi.
XVII - XVIII w. - Europejscy kartografowie tworzą już dość dokładne mapy obejmujące całą kulę ziemską. Pod koniec XVIII w. nieznane pozostaje tylko wnętrze Afryki, część Australii oraz niedostępne bardzo zimne obszary Arktyki i Antarktyki. Stan wiedzy dobrze ilustruje mapa świata wykonana przez Francuza Abbe Cloueta w roku 1788, na której bardzo dobrze oddano zarysy wybrzeży większości lądów oprócz skrytej za lodami Antarktydy.
XVII - XVIII w. - Chińscy uczeni piszący o faunie Tybetu oraz Mongolii opisują włochatych ludzi-małpy (yeti). Wzmianki o wielkich małpoludach znajdą się także w pracach z innych krajów Azji Wschodniej i w kilku relacjach podróżników.
XVII - XX w. - W Japonii rozwija się sangaku, czyli rodzaj zagadek matematycznych wypisywanych na tabliczkach wieszanych w świątyniach. Japońscy matematycy znają całki i różniczki niezależnie od Europy, równania nawet 1024 stopnia (zapisane w sangaku zawieszonym w świątyni Gion w Kioto), metodę wyczerpywania w określaniu powierzchni (pokrywanie nieregularnej powierzchni kwadratami lub trójkątami) a także poszukują wartości ilorazu obwodu i średnicy koła (liczby π).
1603 r. - Wychodzi drukiem atlas map nieba Niemca Johanna Bayera (1572-1625) pod tytułem Uranometria z gwiazdami opisanymi przez greckie i łacińskie litery w kolejności od najjaśniejszej do najciemniejszej oraz nazwę gwiazdozbioru. Potem Brytyjczyk J. Flamsteed wprowadzi liczby, aż w końcu ustali się zwyczaj, że optycznie duże obiekty są oznaczane literami a małe liczbami. W Uranometrii zostają umieszczone gwiazdozbiory również południowej półkuli wyróżnione przez F. de Houtmana i P. D. Keysera.
1604 r. - Pracujący dla króla Zygmunta III Wazy polski alchemik Michał Sędziwój (Sendivogius, 1566-1636) publikuje książkę De Lapidae Philosophorum zawierającą dwanaście traktatów o kamieniu filozoficznym. Opisuje tam między innymi prażenie saletry potasowej KNO3, która rozkładając się wytwarza gaz niezbędny do oddychania (tlen). Saletra bywa też zwana indyjską, ponieważ występuje w Azji jako minerał nitrokalit (od łacińskiego nitrogenium - azot i kalium - potas).
Sędziwój ustala między innymi kolejność, w jakiej poszczególne metale są wypierane z roztworów (czym wcześniej zajmował się już L. Ercker): Fe-Pb-Sn-Cu-Ag-Au. Najaktywniejsze żelazo wypiera większość innych metali, które ulegają wtedy wytrąceniu, a najmniej aktywne złoto jest najłatwiej wypierane z roztworu i wytrącane w postaci metalicznej. Ta wiedza pozwala oczyszczać metale i przyda się do pokrywania powierzchni cienkimi warstwami ochronnymi.
1605 r. - Chińczyk Chang Chou pisze wielką pracę o rybach, zatytułowaną Czou-sza-ji-pu.
1605 r. - Francuz Claude Duret publikuje botaniczne dzieło Histoire Admirable des Plantes.
Obok opisów prawdziwych roślin znajduje się tam między innymi opowieść rycerza Mandeville’a o azjatyckim drzewie, na którym rzekomo rosną wełniste jagnięta. Legendy o zdumiewającej roślinie borametz (jagnię w języku Tatarów) przetrwają do w XIX w., kiedy ostatecznie okaże się, że chodzi o znaną od tysiącleci bawełnę.
1609 r. - Angielski uczony Thomas Harriot (ok. 1560-1621) w oparciu o prace holenderskich konstruktorów buduje z soczewek okularowych własną lunetę, czyli refraktor i używa go, żeby narysować pierwszą dość dokładną mapę widocznej strony Księżyca.
Kilka miesięcy później Galileusz ulepsza lunetę perspicullum znaną Holendrom (nazwę teleskop wprowadzi grecki matematyk Joannis Demisiani w roku 1611). Dzięki dość prostej lunecie, mającej kształt rury z soczewkami umieszczonymi na jej obu końcach, Galileusz zaczyna astronomię teleskopową. W roku 1609 znajduje góry i kratery na Księżycu (wykonuje ich rysunki), w 1610 roku widzi gwiazdy Drogi Mlecznej nieznane Ptolemeuszowi (tym samym pośrednio wspiera teorię Kopernika). W roku 1610 z pomocą lunety odkrywa cztery księżyce Jowisza (nazywa je Gwiazdami Medycejskimi, aby zdobyć poparcie Cosimo II). Przywiązany do tradycji florencki astronom Francesco Sizzi, przeciwnik heliocentryzmu, twierdzi jednak, że księżyce są złudzeniem, a jako niewidoczne gołym okiem nie mają wpływu na ludzi, czyli praktycznie nie istnieją. Galileusz opisuje Saturna jako planetę potrójną (1610); słaby teleskop nie pozwala mu dostrzec pierścieni, a poza tym nigdy dotąd nie słyszał o takich obiektach. Opisuje też fazy Wenus porównywalne z kwadrami Księżyca, co wskazuje, że Wenus powinna krążyć wokół Słońca, a nie Ziemi. Swoje odkrycia zawiera w niewielkiej książeczce Sidereus nuncius magna… (Gwiezdny posłaniec, 1610) dedykowanej Cosimie II Medyceuszowi. Odkrycie gwiazd niewidocznych gołym okiem staje się przyczyną tworzenia coraz większej liczby gwiazdozbiorów. Pod wpływem swoich obserwacji uczony dochodzi do wniosku, że fizyka nieba nie jest tak doskonała, jak to zakładał Arystoteles.
Galileusz podejmuje też próbę pomiaru prędkości światła. Notuje moment odsłonięcia lampy na pewnym wzgórzu, dostrzeżenia jej i odsłonięcia drugiej lampy na drugim wzgórzu, a potem dostrzeżenia drugiej lampy na pierwszym wzgórzu. Okazuje się, że światło jest zbyt szybkie, żeby tą metodą uchwycić czas jego podróży między wzgórzami.
1609 - 1619 r. - Johannes Kepler w Pradze korzysta ze spisanych precyzyjnych obserwacji Brahego, lecz odrzuca jego koncepcję na rzecz teorii Kopernika.
Na podstawie danych zebranych przez jego nauczyciela Brahego odnawia pitagorejską ideę sfer niebieskich (dzieło Harmonices Mundi), według której każda planeta wytwarza określony dźwięk. Badając to założenie ustala regularność w odległościach planet od Słońca zgodnie z harmonią muzyczną (w tym wypadku harmonią wszechświata znaną jako harmonia mundi). Proporcje odległości między planetami zgodnie z ideą harmonią mundi potwierdzą potem Niemcy Titius i Bode (XVIII w.), A. von Thimus (XIX w.) i Szwajcar H. Kayser (XX w.) zaczynając od Merkurego (0) i kończąc na Neptunie: 0-1-2-4-8-16-32-64.
Z drugiej strony Kepler nawiązuje do koncepcji brył platońskich. Jeżeli na sferze o promieniu orbity Merkurego opisać ośmiościan foremny, a na tym ośmiościanie opisać następną sferę, jej promień odpowiada promieniowi orbity Wenus. Jeżeli na sferze o promieniu równym orbicie Wenus opisać dwudziestościan, a na nim opisać kolejną sferę, otrzymuje się orbitę Ziemi. Potem procedurę można powtarzać dla kolejnych brył i orbit: dwunastościan opisany na sferze o promieniu orbity Ziemi daje orbitę Marsa, czworościan orbitę Jowisza, a sześcian orbitę Saturna. Kepler uznaje te koincydencje za dowód, że Bóg jest matematykiem, a wszechświat jest zorganizowany matematycznie, co przez kilka wieków będą powtarzać kolejni zwolennicy kreacjonizmu.
Dzięki porównaniu niemal kolistej orbity Ziemi z orbitą Marsa odkrywa, że Mars porusza się po elipsie. Kepler formułuje prawa ruchu planet, zgodnie z którymi planety poruszają się po torach eliptycznych ze Słońcem w jednym z ognisk elipsy, a prędkość planet jest największa w punkcie najbliższym Słońcu (czyli w aphelium) i najmniejsza w punkcie najdalszym od Słońca (w peryhelium).
Konsekwencją elipsoidalnej orbity Ziemi, różnicy w prędkości ruchu Ziemi oraz nachylenia ziemskiej osi jest efekt analemmy. Analemma (po grecku podstawa zegara słonecznego) to figura w kształcie zdeformowanej ósemki, powstająca przez naniesienie na mapę nieba położenia Słońca o tej samej godzinie w ciągu roku.
W roku 1547 Kepler prawidłowo interpretuje pociemnienie nieba i zmianę barwy Słońca jako rezultat pyłów pochodzących z kosmosu. W roku 1610 formułuje paradoksalne pytanie, dlaczego niebo jest ciemne, skoro sumują się światła wszystkich gwiazd? Powtórzą je później I. Newton, E. Halley, J. P. L. Chesaux (1744) i Niemiec H. Olbers (1826).
1610 r. - Niemiec Simon Marius niezależnie od Galileusza opisuje cztery księżyce Jowisza: Io, Europa i Kallisto otrzymują nazwy od greckich nimf, kochanek Zeusa, a Ganimedes od pięknego młodzieńca służącego bogom na Olimpie.
1611 r. - J. Kepler publikuje niewielki traktat Podarek noworoczny, czyli o śniegu sześciokątnym. Twierdzi, że sześciokątne płatki śniegu są zbudowane z jednakowych bardzo drobnych kulistych cząstek wody, które są ciasno upakowane w kształty wpisujące się w sześciokąt. Jest to z jednej strony zapowiedź atomizmu, a z drugiej typowego dla krystalografii powiązania struktury mikroskopowej z wyglądem kryształu w skali makroskopowej.
Warto przy tym odnotować, że Kepler nie jest pierwszym autorem, który wie o promienistej symetrii płatków śniegu; już w 1555 r. wspominał o tym szwedzki biskup Olaus Magnuss.
1618 r. - John Napier tworzy tablice matematyczne w oparciu o nieznaną wcześniej liczbę niewymierną, której jednak bezpośrednio nie definiuje i nie nazywa. Liczby Napiera będą potem używać między innymi Jakob Bernoulli do analizy gier hazardowych i zysków lichwiarzy, Gottfried W. Leibniz i Leonhard Euler (uczeń Johanna I Bernoulliego). Właśnie Euler w roku 1727 zdefiniuje liczbę Napiera jako granicę ciągu (1 + 1/n)n i od jego nazwiska ta liczba otrzyma nazwę e. Liczba e o wartości 2,7182818284... opisuje między innymi zmniejszanie się promienia komory w muszli łodzika, spadek radioaktywności podczas rozpadu niektórych izotopów oraz przyrost sumy pieniędzy na kontach bankowych przy określonych oprocentowaniach.
1619 r. - J. Kepler publikuje we Frankfurcie nad Menem rozprawę De cometis libelli tres, w której przedstawia zasadę, że ogony komet zawsze są skierowane odsłonecznie (w kierunku przeciwnym do Słońca), co wskazuje na istnienie ciśnienia światła słonecznego (oraz wiatru słonecznego, o którym Kepler jeszcze nie wie).
1621 r. - Paolo Zacchia (1584-1659) w Italii pisze słynne dzieło Questiones medicilegales, które jest jednym z pierwszych europejskich dzieł traktujących o medycynie sądowej.
Za pierwszy systematyczny podręcznik medycyny sądowej jest zaś uznawana praca Fortunata Fidelisa z Palermo De relationibus medicorum (1663). Obaj autorzy odwoływali się do ustaleń sławnego anatoma A. Vesaliusa. Już w 1663 r. Duńczyk Thomas Bartholin opisuje różnice między zwłokami noworodków urodzonych żywo i zabitymi (mają powietrze w płucach) oraz urodzonymi martwo (płuca są bez powietrza, więc zwłoki toną w wodzie).
1622 r. - Profesor uniwersytetu w Bolonii i lekarz Camillo Baldi (1550-1637) pisze pierwszą nowożytną pracę o grafologii (nie używa jeszcze tego pojęcia) Trattato come de una lettera missive si onoscano la natura e qualita della scriviente, w której analizuje zależność kształtu poszczególnych liter od osobowości ich autora.
1626 r. - W Paryżu powstaje Jardin des Plantes, ogród botaniczny i zoologiczny. Następne ogrody zoologiczne powstaną w Londynie (1828 r.), Amsterdamie (1838 r.), Berlinie (1841 r.), Antwerpii (1843 r.), Melbourne (1857 r.), Moskwie (1864 r.), Budapeszcie (1866 r.), Filadelfii (1874 r.), Buenos Aires (1888 r.), Kairze (1890) i w innych miastach. Niestety, zwierzęta są tam trzymane w ciasnych klatkach i zagrodach, co powoduje ich wysoką śmiertelność.
1628 r. - Brytyjczyk William Harvey (1578-1657) opisuje obieg krwi u człowieka (potępia go Kościół twierdząc, że to tajemnica Boga). Harvey wyjaśnia przy okazji rolę zastawek żylnych zapobiegających cofaniu się krwi. Powstaje spór o naturę fizjologii: materialiści wyprowadzają życie z procesów mechanicznych znanych w materii nieożywionej (mechanicyzm), a spirytualiści wskazują na nieredukowalność życia do procesów materialnych i zakładają istnienie specyficznej energii życiowej vis vitalis analogicznej do entelechii (witalizm). Rozwija się anatomia człowieka; sławę zdobywa holenderski uczony Franciscus Sylvius (1614-1672) z Lejdy, na którego cześć zostanie nazwana bruzda Sylwiusza w mózgu.
1629 r. - Nicolo Cabeo (1586-1650), jezuita, zwolennik geocentryzmu, matematyk, fizyk (potwierdza swobodne spadanie ciał opisane przez Galileusza) i filozof z Italii jako pierwszy bada i opisuje odpychanie się naelektryzowanych ciał.
1632 r. - Flamand Jan B. van Helmont (1579-1644) wprowadza pojęcie gazu (od greckiego chaos), co wywołuje atak inkwizycji, bo w świecie urządzonym przez Boga nie powinno być chaosu. Helmont głosi poza tym, że na człowieka oddziałują nie tylko energie kosmiczne (astrologia) i magnetyzm, lecz także sam człowiek jest źródłem magnetyzmu (zapowiedź mesmeryzmu i hipnozy).
1632 r. - Galileusz w słynnym dziele Dialogo sopra i due massimi sistemi del mondo (Dialog o dwóch głównych systemach świata) porównuje koncepcję geocentryczną Ptolemeusza i heliocentryczną Kopernika, wykazując wyższość heliocentryzmu. Jako dowód na ruch Ziemi przytacza między innymi istnienie pływów morskich, chociaż akurat ten argument jest błędny. Już 16 lat wcześniej Galileusz popierał heliocentryzm, lecz spotkał się z ostrą krytyką ze strony kręgów klerykalnych i konserwatywnych, został surowo upomniany i potem starał się nie drażnić przeciwników. Tym razem, licząc na przychylność papieża Urbana VIII, który deklarował poparcie dla rozwoju nauki, Galileusz wydaje swoją pracę we Florencji, a więc poza papieskim Rzymem. Mimo to skończyło się wezwaniem uczonego do Rzymu przed inkwizycyjny sąd (1633) i pod groźbą śmierci zakazano mu głoszenia heliocentryzmu jako antychrześcijańskiej herezji. Uczony zostaje skazany na dożywotnie więzienie, dzięki poparciu papieża zamienione na dożywotni areszt domowy. Chwilowo zwyciężają więc zwolennicy geocentryzmu, których znanym i powszechnie szanowanym przedstawicielem jest F. Sizzi.
1634 r. - Kardynał Richelieu organizuje kongres (zjazd) geografów w Paryżu, który ustala południk zero na zachodnim brzegu wyspy Hierro (Wyspy Kanaryjskie). W 1720 r., na wniosek francuskiego kartografa Delisle’a, południk zero zostanie przeniesiony do Paryża (20 stopni na wschód od Hierro), a w roku 1884 do Greenwich, co potwierdzi konferencja w Londynie w roku 1911. Równoleżnik zero zaś jest umieszczany na równiku jako odbicie faktycznego stanu przyrody.
1634 r. - W Londynie zostaje opublikowane dzieło Insectorum sive Minimorum Animalium Theatrum, które staje się jednym z fundamentów entomologii jako odrębnej nauki o owadach, ich klasyfikacji, sposobie życia i anatomii.
Autorami pracy są angielski uczony i lekarz a zarazem purytański fundamentalista Thomas Muffet (1553-1694) oraz pośmiertnie Szwajcar Conrad von Gessner, angielski lekarz Edward Wotton (1492-1555) i inny angielski lekarz Thomas Penny (1532-1589).
1636 r. - Francuz Marin Mersenne (1588-1648), teolog, zakonnik, matematyk i teoretyk muzyki, pisze fundamentalną pracę o akustyce, czyli fizyce dźwięku. Już wie, że prędkość dźwięku zależy od rodzaju ośrodka, w którym się porusza, a w powietrzu dźwięk osiąga ponad 300 m/s.
W matematyce Francuz jest znany jako autor wzoru 2n - 1 do obliczania liczb pierwszych zwanych potem liczbami Mersenne’a, gdzie n oznacza kolejne liczby naturalne (całkowite dodatnie). Mersenne opracowuje listę liczb pierwszych dla n = 2, 3, 5, 7, 13, 17, 19, 31, 67, 127, 257 i bez podania dowodu stwierdza, że nie ma więcej liczb pierwszych dla n mniejszego niż 257. Jednak późniejsze badania pokażą, że wyniki równania Mersenne’a dla n = 67 i 257 nie są liczbami pierwszymi, a poza tym nie zauważył, że liczby pierwsze pojawiają się przy n = 61, 89 i 107.
Za pomocą swojego wzoru Mersenne oblicza największą znaną w tym czasie liczbę pierwszą 524 287.
1637 r. - Francuz René Descartes publikuje Rozprawę o metodzie, wykład logiki i poznania opartego na redukcji zjawisk do prostych procesów (redukcjonizm metodologiczny), które potem są poddane analizie. Jego wiara w racjonalizm i postęp wiedzy zdominuje Europę na ponad trzy wieki, a analiza i formalizacja matematyczna z minimum założeń wstępnych zastępują dominujące dotąd myślenie całościowe, co zdecyduje o ogromnych sukcesach europejskiej nauki i techniki. Pod wpływem Descartesa pogłębia się różnica w myśleniu ludzi Zachodu i Wschodu. Zachód jest nastawiony na możliwie obiektywną analizę i redukcjonizm, a Wschód patrzy na świat holistycznie, całościowo i często podkreśla subiektywizm w postrzeganiu rzeczywistości. Pod wpływem otrzymanej edukacji i wymiany idei człowiek Zachodu dostrzega przede wszystkim złożoność obiektu i wskazuje jego elementy, a człowiek Wschodu ten sam obiekt widzi raczej jako całość i chętnie pomija elementy. Czasem redukcjonizm prowadzi jednak do nadmiernych uproszczeń lub wręcz do błędów. Descartes twierdzi na przykład, że zwierzęta to tylko maszyny zbudowane do reagowania na określone bodźce, pozbawione emocji i zdolności odczuwania. Wiara w słuszność skrajnie mechanistycznej i behawiorystycznej wizji zwierzęcia tak dalece zaślepia Descartesa i jego zwolenników, że zaprzeczają codziennym obserwacjom zwierząt domowych, które przecież wykazują zachowania i reakcje bardzo podobne do ludzkich.
W La Geometrie (1637) Descartes wprowadza funkcje matematyczne (później będą się nimi zajmować Newton i Leibniz). Funkcja to zależność przypisująca jednej wielkości zmiennej inną wielkość zwaną później wartością funkcji. Wartość funkcji jest obliczana za pomocą działań matematycznych określonych przez tę funkcję z uwzględnieniem wielkości stałych (na przykład współczynników). Descartes zapoczątkowuje również geometrię analityczną, stosując układ współrzędnych prostokątnych (przed nim zrobił to Fermat) do rysowania wartości funkcji y zależnie od zmiennej x. Współrzędne są określane przez prostopadłe do siebie osie: pozioma oś OX pokazująca wartość zmiennej x od - nieskończoności poprzez 0 do + nieskończoności oraz pionowa oś OY, pokazująca wartość funkcji y od - nieskończoności poprzez 0 do + nieskończoności. W ten sposób każdy punkt na płaszczyźnie może być opisany za pomocą pary współrzędnych x i y.
Descartes zakłada ciągłą strukturę świata, odrzuca atomizm oddzielający materię i przestrzeń. Materia według Descartesa to substancja rozciągła, a niematerialne dusze to myślące substancje nierozciągłe. Ludzka dusza zaś to tożsamość konkretnej osoby kształtującej się w określonych warunkach obejmujących także okoliczności materialne, na przykład materialną postać danego człowieka. To zaś oznacza, że każda dusza jest niepowtarzalna i ścisle związana z danym człowiekiem. W XVII w. pod wpływem koncepcji Descartesa zakładającej ciągłość świata powstanie jeszcze trzecia kategoria obejmująca rozciągłe i nieważkie imponderabilia, które przenikają materię zmieniając jej właściwości. Do imponderabiliów należy eter, który ma rzekomo wypełniać kosmos i przenosić oddziaływania na odległość z nieskończoną prędkością, zwłaszcza światło. Potem pojawią się też cieplik (hipotetyczna substancja ciepła), fluidy magnetyzmu, elektryczności, spalania (hipotetyczny flogiston) i inne.
Do 1638 r. - Galileusz wykonuje szereg eksperymentów wykazujących błędność średniowiecznej fizyki opartej na Arystotelesie. Autorytet Arystotelesa był tak wielki, że przez kilkanaście stuleci nikt nie ośmielił się weryfikować jego twierdzeń. Jest to przykład sugestii i siły wiary narzucanej przez społeczną konwencję nawet w nauce.
Galileusz formułuje prawo swobodnego spadania ciał, o czym już wcześniej pisał Kopernik (stałe przyspieszenie w polu grawitacyjnym Ziemi wbrew tezie Arystotelesa o zależności przyspieszenia od masy). Według tradycji w roku 1600 uczony spuszcza równocześnie dwie kule o wadze ok. 80 kg i 200 g z krzywej wieży w Pizie i obie osiągają ziemię w tym samym czasie (opór powietrza jest tu pomijany). Inne słynne doświadczenie to staczanie kuli po równi pochyłej. Według Arystotelesa droga przebyta przez kulę powinna być wprost proporcjonalna do czasu staczania, lecz Galileusz wykazuje, że droga jest proporcjonalna do kwadratu czasu, ponieważ na kulę stale oddziałuje siła ziemskiej grawitacji, systematycznie zwiększając prędkość ruchu. Galileusz odkrywa też ciężar powietrza (ciśnienie), kiedy zamkniętą na jednym końcu rurkę pełną rtęci obraca do pionu w taki sposób, żeby jej otwarty koniec był stale zanurzony w naczyniu z rtęcią. Słup rtęci w rurce opada do pewnej wysokości określonej przez ciśnienie powietrza na powierzchnię rtęci w naczyniu. W rurce zaś ponad rtęcią powstaje w ten sposób przestrzeń bez powietrza i jakiejkolwiek innej materii, czyli próżnia.
Poza tym Galileusz bada wahadło i ok. 1602 r. odkrywa izochronizm drgań, to znaczy niezależność okresu (czas ruchu wahadła od jednego maksymalnego wychylenia do drugiego i powrót do punktu wyjściowego) od amplitudy (różnica między skrajnymi wychyleniami wahadła). W rezultacie wielu uczonych uznaje ruch wahadła za stałą fizyczną.
Galileusz wprowadza też nieskończoną liczbę inercyjnych układów odniesienia (współrzędnych), gdzie pomiar przestrzeni daje różne wyniki (względność), mimo czasu uznawanego za absolutny.
Po 1638 r. - Zaczyna się regularne mierzenie i notowanie temperatury powietrza we Francji, krajach niemieckich i Niderlandach przy pomocy niedawno wynalezionych termometrów. Jest to zarazem początek systematycznych pomiarów w meteorologii. Najczęściej są używane termometry z rtęcią, a potem również z inną cieczą rozszerzająca się pod wpływem ciepła.
1639 r. - Hiszpański jezuita Antonio Ruiz de Montoya pisze pierwszy słownik i opis gramatyki języka guarani, co zapowiada przyszłe badania indiańskich języków Ameryki Łacińskiej.
1641 - 1687 r. - Johannes Hevelius (Hewelcke, Heweliusz) prowadzi w Gdańsku najlepsze w tej epoce astronomiczne obserwatorium na świecie. W 1647 r. Hevelius rysuje najdoskonalszą w tym czasie mapę Księżyca, zaczynając tym samym selenografię (kartografia Księżyca). Jest to ogromny sukces astronomii teleskopowej, która dzięki soczewkowym refraktorom (lunetom) i lustrzanym reflektorom (Hevelius od 1640 r.; Gregory, 1663; Newton, 1668-1672; Cassegrain, 1672) pozwala sięgać w głąb kosmosu, pośrednio potwierdzając tezy G. Bruno.
W roku 1656 wydaje rozprawę o Saturnie, który wciąż intryguje astronomów, lecz on również nie dostrzega pierścieni. Za to w 1662 r. pisze pracę o tranzycie Merkurego, czyli o przejściu tej planety przed tarczą Słońca. Przy tej okazji mierzy kątową średnicę Merkurego. Potem ogłasza pracę o znanych w historii i jego własnych obserwacjach komet Cometographia (1668). Wykazuje, że wbrew twierdzeniu Keplera komety nie poruszają się po liniach prostych, lecz po łukach. Zbiera też dane do katalogu gwiazd. To dzieło zatytułowane Prodromus astronomiae cum catalogo fixarum et firmamentum Sobiescianum ukaże się w 1690 r. dzięki staraniom żony.
1643 r. - Evangelista Torricelli (1608-1647) z Florencji powtarza eksperyment Galileusza. Napełnia cieczą długą, zamkniętą z jednej strony rurkę, jej otwarty koniec zanurza w naczyniu z cieczą, a koniec zamknięty podnosi do pionu. Wysokość słupa cieczy odpowiada ciśnieniu powietrza (ciężar powietrza) na powierzchnię cieczy w naczyniu. Wbrew powszechnie dotąd akceptowanym poglądom Arystotelesa udowadnia, że w przyrodzie jednak istnieje próżnia, ponieważ otrzymał ją ponad słupem cieczy w rurce szczelnie zamkniętej od góry.
Rok później Pascal ogłasza, że ciśnienie atmosferyczne może służyć też do pomiaru wysokości nad poziomem morza ze względu na związek ciśnienia (czyli ciężaru powietrza) z grubością warstwy powietrza nad danym punktem. Tę tezę potwierdzi O. von Guericke za pomocą barometru wodnego, który zbuduje w roku 1662.
1643 r. - Niemiecki uczony Athanasius Kircher w książce Lingua aegyptiaca restituta próbuje odcyfrować egipskie hieroglify. Co prawda jego interpretacje są zbyt dowolne i pozbawione sensu, ale słusznie zakłada, że język egipski należy odczytywać w oparciu o koptyjski. Co ciekawe, w tym czasie w krajach chrześcijańskich rozpowszechniony jest pogląd, że starożytni Egipcjanie mówili po hebrajsku i wyznawali archaiczną formę judaizmu, a hebrajskie litery powstały z przekształcenia egipskich hieroglifów.
1646 r. - Francuski matematyk Martin Mersenne otrzymuje list od flamandzkiego urzędnika Constantina Huygensa, który pisze o matematycznych odkryciach swojego 17-letniego syna Christiaana. W trakcie dalszej korespondencji Christiaan Huygens wykazuje, że krzywa łańcuchowa, czyli cartenaria (od łacińskiego cartena - łańcuch, nazwa wprowadzona przez Christiaana Huygensa w roku 1690), powstająca po swobodnym zwieszeniu giętkiej i nierozciągliwej liny między dwoma punktami podparcia nie jest parabolą. W ten sposób obala przekonanie między innymi Leonarda da Vinci, Descartesa i Stevina. Jednak trudny geometryczny dowód Huygensa nie znajduje szerszej akceptacji. Dopiero w roku 1691 trzej badacze niezależnie od siebie opracują dowód algebraiczny i ścisły matematyczny opis krzywej łańcuchowej: Niemiec Gottfried W. Leibniz, Szwajcar Johann I Bernoulli (brat Jakoba, z którym rywalizuje o naukową sławę) i już 61-letni Christiaan Huygens. Krzywa łańcuchowa od wieków była znana w postaci wiszących lin i mostów, lecz dopiero w XVIII w. okazuje się, że po odwróceniu jest modelem najbardziej stabilnego łuku architektonicznego, w którym siły ściskające wynikające z wagi budowli są skierowane na podłoże, a nie na boki.
1648 r. - Niemiec Johann R. Glauber opisuje powstawanie kwasów i soli mineralnych, jedne z podstawowych procesów chemicznych.
Lata 1648, 1666 - Wszechstronny angielski uczony John Aubrey bada Avebury i Stonehenge, antycypując powstanie archeologii (Monumenta Britannica, 1663-1693). Jego prace kontynuuje William Stukeley, a potem architekt John Wood (dokładny plan Stonehenge z 1740 r.). Aubrey pisze też biografie znanych ludzi (Brief Lives, od 1669 r.), zajmuje się folklorystyką, czyli badaniem kultury ludowej (Remains of Gentilisme and Judaisme, 1687-1689) i etymologią (greckie etymos - prawdziwy) nazw geograficznych (Interpretation of Villare Anglicanum) oraz analizuje zjawiska nadnaturalne (Miscellanies, 1696).
Ok. 1650 r. - Pers Mohsin Fani pisze rozprawę teologiczną Dabistan-e-Mazahib (Szkoła wierzeń religijnych), która w oparciu o zasady logiki analizuje różne religie i pokazuje ich fundamentalne podobieństwo. W ten sposób teologia zbliża się do standardów nauki.
Ok. 1650 r. - G. B. Riccioli z Italii jako pierwszy astronom zauważa system podwójny (dwie gwiazdy krążące wokół wspólnego środka ciężkości) - jest to gwiazda Mizar.
Riccioli wraz z F. M. Grimaldim rysują mapę Księżyca.
1650 r. - Niemiec Bernhard Varenius pisze Geographia Universalis, podręcznik geografii.
Opisuje erozję (niszczenie skał), sedymentację (osadzanie się warstw skał), hydrologię (woda na Ziemi), biogeografię (rozmieszczenie organizmów żywych) i antropogeografię (geografia człowieka). Wyróżnia oceany Atlantycki, Indyjski i Pacyfik.
Najsławniejszym wydawcą kartograficznym w XVII w. jest Holender Wilhelm Blaeu, znany jako Jansonius (1571-1638) i jego dwaj synowie. Dziełem ich drukarni będzie atlas dwustu map świata (1635) 30 lat później rozszerzony do czternastu tomów.
Od 1650 r. - Europejscy przyrodnicy otrzymują kolejne tomy cieszącej się ogromnym powodzeniem monumentalnej, encyklopedii zoologicznej polskiego uczonego Jana Jonstona Theatrum universale historiae naturalis. Dzieło zawiera precyzyjne opisy znanych w tym czasie gatunków łącznie ze „smokami”, które są traktowane jako realnie istniejące zwierzęta. Chociaż z drugiej strony Jonston przytacza opinię innych badaczy, że przynajmniej część domniemanych smoków to zasuszone wielkie płaszczki. Dzieło Jonstona jest pierwszym tak obszernym i tak dokładnie wykonanym atlasem zoologicznym, który zachwyca pięknymi ilustracjami. Kolejne edycje tej pracy będą drukowane jeszcze w XVIII w., a przywiezione do Japonii stają się tam wzorem dla wschodnioazjatyckich przyrodników.
Kolejne tomy to: Historiae naturalis de avibus libri VI (Frankfurt a. Main, 1650) o ptakach, Historiae naturalis de exanguibus aquaticus libri IV (Frankfurt a. Main, 1650) o wodnych bezkręgowcach, Historiae naturalis de piscibus et cetis libri V (Frankfurt a. Main, 1650) o rybach w waleniach, Theatrum universale omnium animalium quadripedum libri IV (Frankfurt a. Main, 1652) o czworonogach, Historiae naturalis de insectis libri III (Frankfurt a. Main, 1653) o owadach, Historiae naturalis de serpentibus libri II (Frankfurt a. Main, 1653) o wężach.
Jonston pisze też historię świata (1633, 1665, 1667), pracę o medycynie (1644), dendrologii (1645, 1662), botanice (1661) i mineralogii (1661).
Druga połowa XVII w. - Jeden z największych uczonych XVII w. lekarz i biolog z Italii Marcello Malpighi (1628-1694) jako pierwszy używa mikroskopu do badań anatomicznych. Bada narządy oddechowe (tchawki) i wydalnicze u owadów (cewki Malpighiego). W roku 1660 opisuje czerwone krwinki, naczynia włosowate łączące żyły i tętnice w układzie krwionośnym oraz strukturę tkanki płucnej. Bada mózg, który uznaje za gruczoł. Dziełem Anatomie Plantarum (1675, 1679) zaczyna anatomię roślin jako samodzielną naukę o budowie ciała rośliny. Odkrywa, że drewno (xylem) przewodzi wodę od korzeni, a łyko (floem) dostarcza pokarm z liści. Opisuje też aparaty szparkowe w liściach jako otwory służące do oddychania.
Druga połowa XVII w. - Ukazuje się Dziennik podróży chińskiego dostojnika Xu Xiake, który szczegółowo opisuje imperium chińskie. W jego rozumieniu jest to niemal równoznaczne z opisem całego świata, ponieważ poza Chinami znajdują się krainy barbarzyńskie, którym nie warto poświęcać uwagi. Pomijając fałszywość a nawet szowinizm tego założenia, jego opis Chin jest bardzo precyzyjny i stanowi cenne źródło informacji geograficznych, historycznych i etnograficznych zebranych podczas ponad 30 lat podróży autora.
Druga połowa XVII - początek XIX w. - Powstają naukowe klasyfikacje ludzkich ras.
François Bernier (1625-1688), francuski lekarz, podróżnik i zwolennik mechanicyzmu Gassendiego, wyróżnia Europejczyków, Murzynów, Azjatów i Lapończyków. W XVIII w. I. Kant podzieli ludzi na białych, żółtych, czerwonych i czarnych, co ma odzwierciedlać wpływ klimatu. W 1756 r. Linné pisze o Homo europaeus (człowiek europejski), Homo badius (człowiek czerwony), Homo niger (człowiek czarny) i Homo fuscus (człowiek ciemny), traktując wyróżnione rasy jako odpowiedniki gatunków. W 1784 r. zaś J. F. Blumenbach opisuje rasę kaukaską (białą), amerykańską (Indianie), mongolską (żółtą), etiopską (czarną) i malajską. Natomiast G. Cuvier w 1812 r. opisuje rasę żółtą, czarną i białą.
W XIX i XX w. rozwiną się ideologie rasistowskie, na przykład nazizm, w oparciu o badania naukowe głoszące rzekomą wyższość jednych ras nad innymi, a w dodatku często mylące rasę biologiczną z językiem, religią czy narodowością. Dopiero na przełomie XX i XXI w. genetycy ustalą, że ludzkie rasy to jedynie zmienność fenotypu, czyli zewnętrznych cech ciała, przy niemal jednolitym w całej ludzkości genotypie, czyli materiale genetycznym. Pojawią się nawet skrajne opinie, że ludzkie rasy nie istnieją.
1652 - 1653 r. - Angielski uczony Nicholas Culpeper (1616-1654), lekarz i astrolog, pisze cenione dzieło o roślinach leczniczych The Complete Herbal.
1654 - Niemiec Otto von Guericke (1602-1688), burmistrz Magdeburga wykonuje słynne doświadczenie z półkulami magdeburskimi pokazujące ciśnienie atmosferyczne, czyli ciężar powietrza. Zestawia ze sobą dwie metalowe półkule o średnicy 42 cm z dokładnie wyszlifowanymi krawędziami i wypompowuje spomiędzy nich powietrze. Okazuje się, że ciśnienie powietrza z zewnątrz jest tak potężne, że do rozdzielenia półkul trzeba aż 16 koni.
1655 r. - Brytyjczyk John Wallis (1618-1703) w dziele De sectionibus conicis wprowadza do matematyki symbol nieskończoności ∞. Pochodzenie tego symbolu wywołuje dyskusję. Jedni przypuszczają, że pochodzi od małej greckiej litery omega ω symbolizującej koniec lub ostateczność. Inni odwołują się do łacińskiego znaku, który odpowiada liczbie M, czyli 1000. Z drugiej strony symbol ∞ ma graficzną postać pętli wskazującej na nieskończony cykl, w czym przypomina na przykład węża Uroboros oraz wstęgę Möbiusa.
1655 r. - Holender Christiaan Huygens opisuje pierścienie Saturna.
Huygens odkrywa też księżyc Saturna, któremu nadaje nazwę Tytan na cześć greckich tytanów, synów Gai.
1657 r. - Czeski pedagog Jan Amos Komensky (1592-1670) w dziele Wielka dydaktyka propaguje nauczanie powszechne, w językach narodowych i dotyczące świata rzeczywistego, co oznacza nacisk na nauki ścisłe i przyrodnicze, a odrzucenie scholastyki i teologii.
Od lat 1660. - Spór Newtona (oraz jego zwolennika Brytyjczyka S. Clarke’a, 1675-1729) z Leibnizem. Dla Newtona przestrzeń i czas są absolutne i niezależne od materii, a przestrzeń jest pustką, w której działa materia. Leibniz zaś uważa przestrzeń za własność materii (tym samym antycypuje relatywizm Einsteina) jako współistnienie rzeczy, a czas według niego to następstwo rzeczy (następstwo przyczynowe, rodzaj strzałki czasu). Pogląd Newtona jako sławnego autora (praca z roku 1687) zyskuje jednak powszechniejsze uznanie. Gdyby nie to, teoria względności być może powstałaby dużo wcześniej.
1660 r. - Brytyjski przyrodnik i eksperymentator Robert Hooke (1635-1703) ustala prawa sprężystości ciał fizycznych. Według niego wielkość odkształcenia (wydłużenia lub skrócenia) danego ciała jest bezpośrednio zależna od naprężenia zgodnie z łacińską formułą ut tensio sic vis. W rzeczywistości prawo Hooke’a działa tylko w pewnym zakresie i dotyczy tylko ciał o małej plastyczności.
20 XI 1660 r. - Na uniwersytecie w Helmstedt Niemiec Hermann Conring (1606-1681) wygłasza wykład Notitia rerum politicarum nostri aevi celeberrimavum, w którym analizuje państwo i politykę przy użyciu danych liczbowych, czego wcześniej na ogół nie robiono, ograniczając się do opisu słownego. Jest to antycypacja statystyki społecznej.
Dwa lata później Brytyjczyk John Graunt (1620-1674) wydaje dzieło Natural and Political Observations on the Bills of Mortality, które w oparciu o akty zgonu przedstawia liczbowo demografię Wielkiej Brytanii.
1660 r. - Jezuita, matematyk i fizyk Francesco Maria Grimaldi (1618-1663) w Italii bada, dokładnie opisuje i nazywa dyfrakcję, czyli rozszczepienie fal (w tym wypadku światła) na krawędzi przeszkody, na przykład w wąskiej szczelinie. Jego ustalenia legną u podstaw badania światła.
1661 r. - Irlandczyk Robert Boyle (1627-1691) odrzuca alchemię rozumianą jako poszukiwanie mitycznego kamienia filozoficznego. W dziele The Sceptical Chymist definiuje pierwiastek chemiczny jako najprostszą i nierozkładalną substancję, biorącą udział w reakcjach chemicznych. W czasach Boyle’a liczba znanych pierwiastków chemicznych jest bardzo ograniczona. Są to zaledwie dwa niemetale, węgiel C (carboneum) i siarka S (sulfur po łacinie kamień piekielny), półmetaliczny (amfoteryczny) arsen As (arsenicum od greckiego arsenikos - silny, bojowy) oraz kilka metali (łacińskie metallum od greckiego metallon - kopalnia): miedź Cu (cuprum), srebro Ag (argentum), złoto Au (aureum), cyna Sn (stannum), żelazo Fe (ferrum), antymon Sb (stibium), znana Indianom platyna Pt (platinium), ołów Pb (plumbum), bizmut Bi (bismutum od niemieckiego weissmut - biała masa) i rtęć Hg (hydragyrum od greckiego hydragyros - płynne srebro). Boyle powtarza reakcje metalu z kwasami prowadzone przez Paracelsusa i opisuje wybuchowy gaz, który nazywa po włosku powietrzem grzmiącym aria tonante (mieszanina wodoru i tlenu).
1662 r. - W oparciu o dokonane pomiary R. Boyle przyjmuje, że iloczyn ciśnienia i objętości określonej ilości gazu jest stały w stałej temperaturze. Tak zdefiniowana przemiana izotermiczna jest pierwszym z praw przemian gazowych. Zasługą Boyle’a jest też wyrażone w 1665 r. przypuszczenie, że każda substancja ma określoną, charakterystyczną temperaturę topnienia. To spostrzeżenie pozwoli budować skale temperaturowe w oparciu o topnienie konkretnych substancji.
1662 r. - Brytyjczyk John Graunt (1620-1674) wprowadza do demografii współczynniki śmiertelności i narodzin (liczba zgonów i urodzeń na 1000 osób w danej społeczności), pojęcie średniego wieku i płciowej struktury społeczeństwa, czyli proporcji między liczbą mężczyzn i kobiet. Jego dzieło Natural and Political Observations mentioned in following INDEX, and made upon the Bills of Mortality (1676) pokazuje liczbę zgonów w Wielkiej Brytanii z podaniem przyczyny śmierci, co zapowiada późniejsze klasyfikacje chorób oraz rozwój statystyki społecznej i demografii.
1663 r. - Szkocki matematyk, astronom i twórca teleskopu lustrzanego James Gregory (1638-1675) proponuje wyznaczanie paralaksy planet dolnych (między Słońcem i Ziemią) poprzez mierzenie czasu ich tranzytów (przejść przed tarczą Słońca) w różnych punktach Ziemi. Od 1761 r. pomiary tranzytów Wenus będą stosowane do określania odległości Ziemi od Słońca metodami trygonometrycznymi. Stąd podróże astronomów na drugą półkulę (na przykład J. Cooka na Tahiti), żeby tam obserwować tranzyt Wenus i porównać go z podobnymi obserwacjami dokonanymi w Europie.
1664 r. - P. M. Terzago z Italii twierdzi, że meteoryty pochodzą z Księżyca, wbrew wciąż panującej w Europie opinii Arystotelesa, który uważał je za zjawiska ziemskie bez związku z rzekomo doskonałym niebem.
1664 r. - Robert Hooke odkrywa Wielką Czerwoną Plamę na Jowiszu. Z czasem okaże się, że czerwonawa elipsa to gigantyczny cyklon obserwowany jeszcze w XXI w.
Rok później Hooke opracowuje dzieło Micrographia, pierwszy album rysunków wykonanych na podstawie obserwacji mikroskopowych. Odkrywa, że korek (kora dębu korkowego) jest zbudowany z niewielkich zamkniętych przestrzeni, które nazywa cellulae, co po łacinie oznacza komórki. Co prawda, ogląda martwą strukturę, lecz zachowującą przestrzenny układ żywych jednostek, które zbudowały korek, więc jego obserwacja zostanie potem uznana za początek cytologii, czyli nauki o komórce biologicznej.
Z czasem okaże się, że komórki występują we wszystkich roślinach i zwykle są otoczone ścianami z celulozy.
Hooke porównuje mikroskopową strukturę drewna współczesnego oraz kopalnego i uznaje, że fosylizacja nastąpiła w rezultacie nasączenia drewna substancjami mineralnymi. Sugeruje podobny proces w odniesieniu do skamieniałości morskich.
1665 r. - Kolejna edycja Indeksu ksiąg zakazanych i potępionych przez Kościół katolicki. Publikacja wymienia prace o teologii, filozofii i przyrodzie, jak również dzieła historyczne (114 tytułów), literaturę piękną (108) i prawniczą (100). Oficjalnie ostatni indeks papiestwo wyda w roku 1948, lecz jeszcze w 1959 ukaże się jego rozszerzona wersja.
1665 r. - Athanasius Kircher wydaje dzieło Mundus subterraneus (Świat podziemny).
Kircher zakłada istnienie podziemnych kanałów, gdzie wędrują wody, gazy oraz magma. Na Biegunie Północnym ma się znajdować magnetyczna góra Rupes Nigra odpowiedzialna za działanie kompasu i istnienie pola magnetycznego planety. W jej kierunku spływają wody oceanów (na przykład przez cieśninę między Azją i Ameryką Północną), wpadają do ogromnego leja u stóp magnetycznej góry i dostają się do podziemnej sieci kanałów. Przepływają do Bieguna Południowego i tam wydostają się na powierzchnię, zasilając oceany.
1666 r. - Niemiecki uczony Leonhard Baldner wydaje doskonały podręcznik zoologii Vogel- Fisch- und Tierbuch. Opisuje w nim między innymi hodowlę i obserwacje zwierząt wodnych umieszczonych w szklanym akwarium.
1666 r. - Na polecenie króla Francji powstaje sławny ośrodek nauki - Akademia Francuska (Akademia Paryska).
1666/1668 r. - Znany uczony z Italii Girolamo Ghilini (1589-1668) w dziele Ristretto della civile statistica e militare scienza wprowadza pojęcie statystyki (łacińskie status - stan) jako nazwę nauki o państwie.
Z czasem nazwa ta pojawia się również w Niemczech jako Statistik (1749), we Francji - statistique (1779), w Szkocji - statistics (1791) oraz w innych krajach. We wszystkich tych wypadkach statystyka jest związana z analizą zjawisk masowych oraz wielkoliczbowymi zbiorami danych na temat społeczeństw.
1667 r. - Duński anatom, specjalista od układu mięśniowego i geolog Nicolaus Steno (Niels Stensen, 1638-1686) szczegółowo opisuje geologię toskańskich Alp. Jest to pierwsze w dziejach opracowanie geologii regionalnej. Podczas pobytu w Italii wykazuje, że część opisywanych skał powstała w drodze sedymentacji a zatem są to skały osadowe.
W pracy De Solido Intra Solidum Naturaliter Contento (1669) opisuje ruchy litosfery i skamieniałości, które uznaje za szczątki żywych organizmów. Ustala podstawowe prawa stratygrafii zajmującej się chronologicznym następstwem osadów: zakłada pierwotnie poziome ułożenie warstw osadowych, które wtórnie mogą być przemieszczone. Formułuje zasadę superpozycji - młodsze warstwy leżą na starszych i ciągłości obocznej - każda warstwa rozciąga się poziomo do krawędzi osadu lub przerywającego ją uskoku. Zauważa też następstwo gatunkowe - skamieniałości organiczne pojawiają się w określonej kolejności od starszych warstw skalnych na dole do młodszych leżących powyżej. Na tej podstawie próbuje dokonać jednego z pierwszych naukowych podziałów dziejów Ziemi w kategoriach geologii i paleontologii.
Formułuje też prawo stałości kątów w kryształach: nachylenie określonych ścian kryształów danego minerału jest zawsze takie samo w tej samej temperaturze i pod takim samym ciśnieniem (powietrza lub innego ośrodka, w którym znajduje się kryształ). Jego ustalenie stanie się jedną z podstaw krystalografii (z greckiego crystallos - lód, a potem kryształ górski i grapho - opisuję), czyli nauki o strukturze i właściwościach kryształów, zwłaszcza w minerałach.
1668 r. - Robert Hooke stwierdza, że skamieniałości nie są dziełem mitycznej siły vis plastica, lecz dokumentują dzieje życia na Ziemi. Wchodzi do historii paleontologii dzięki stwierdzeniu, że kopalne amonity to głowonogi zbliżone do współczesnych łodzików. Badając zaś kopalne żółwie sugeruje, że skamieniałości mogą wskazywać na panujące niegdyś warunki środowiskowe, zwłaszcza klimat.
Jego opinia nie jest jednak powszechnie akceptowana. Na przykład angielski lekarz i przyrodnik Martin Lister (1638-1712) co prawda dostrzega podobieństwo skamielin oraz współczesnych mięczaków, ale uznaje je za przypadkowe, ponieważ skamieniałości według niego tworzy vis plastica. Rozumie, że uznanie skamieniałości za szczątki wymarłych organizmów godzi w fundamenty chrześcijaństwa. Podobnie myśli inny Brytyjczyk John Ray, były duchowny, botanik i systematyk. Wskazuje, że uznanie amonitów za żyjące niegdyś zwierzęta oznacza uznanie, że niektóre grupy zwierząt wymarły, a to jest niezgodne z Biblią.
1669 r. - Kupiec Hennig Brand z Hamburga przez wiele godzin destyluje mocz i otrzymuje na dnie naczynia osad świecący w ciemności. Tak odkrywa fosfor. Ten pierwiastek normalnie występuje w moczu w niewielkich ilościach rzędu setnych części grama na litr w postaci fosforanów (mocz zawiera 96% wody, 2,5% związków azotu i ok. 1,5% soli mineralnych). Zazwyczaj fosforany w moczu nie są szkodliwe dla zdrowia, a ich zwiększone stężenie wskazuje na dietę w dużym stopniu roślinną.
1670 r. - Anglik John Ray (1627-1705) opracowuje monumentalne dzieło botaniczne opisujące florę Wysp Brytyjskich. Wprowadza podział roślin na dwuliścienne (mające dwa listki w pierwszej fazie kiełkowania z nasiona) i jednoliścienne (jeden listek kiełkujący z nasiona).
1670 r. - Francuski zakonnik i matematyk Gabriel Mouton (1618-1694) ogłasza astronomiczne dzieło Observationes diametrorum solis et lunae apparentium, w którym proponuje wprowadzenie ujednoliconych miar opartych o dziesiętny podział obwodu Ziemi. Jego praca istotnie wpłynie na rozwój metrologii i wprowadzenie systemu metrycznego w 1799 r.
1672 - 1675 r. - Francuscy astronomowie pod kierownictwem Jeana Richer (1630-1696) organizują wyprawę do Cayenne w Gujanie, aby wyznaczyć paralaksę Marsa i nachylenie ekliptyki w oparciu o precyzyjne obserwacje dokonane z okolic równika i porównane do danych z Europy. Dzięki możliwie dokładnym pomiarom paralaksy astronomowie po raz pierwszy mogą w sposób wiarygodny ocenić odległość Ziemi od Marsa i od Słońca.
Przy okazji Richer wykazuje, że ruch wahadła w Cayenne jest wolniejszy niż w Paryżu, a zatem wahadło sekundowe (z okresem równym sekundzie) musi być w Cayenne krótsze. Tym samym Richer obalił powszechne przekonanie, że okres wahadła o określonej długości jest fizyczną stałą. Co więcej, według Newtona i Huygensa obserwacje Richera wskazują na inną wartość siły grawitacji, a to oznacza, że Ziemia nie ma kształtu kuli, lecz jest spłaszczona przy biegunach.
1673 r. - Niemiecki uczony Gottfried W. Leibniz pisze rozprawę Methodus tangentium inversa, seu de functionibus (Odwrotna metoda stycznych lub o funkcjach), w której używa pojęcia funkcji matematycznej, rozwijając tym samym idee Fermata, Descartesa i Newtona. W następnych latach pojęcie funkcji matematycznej jest dopracowywane przez Johanna I Bernoulliego. W czasopiśmie Acta Eruditorum Bernoulli oznacza funkcję literą n w 1694 r. oraz greckimi literami X i ξ w 1697 r.
1673 r. - Francuz P. de la Barre pisze o równości płci u człowieka (zapowiedź emancypacji kobiet) wbrew opiniom panującym w społeczeństwach zdominowanych przez mężczyzn i promowanym przez patriarchalne, antykobiece chrześcijaństwo.
Od 1673 r. - Holender A. van Leeuvenhoek obserwuje pod mikroskopem mikroorganizmy, zaczynając tym samym mikrobiologię. Odkrywa plemniki człowieka (uznawane w tym czasie za ludzkie larwy). Mikroskop optyczny staje się podstawowym narzędziem w biologii i medycynie, dając coraz silniejsze powiększenia. Przewyższy go dopiero mikroskop elektronowy w XX w., który pozwoli obserwować nawet molekuły i atomy.
1674 r. - Duńczyk O. C. Roemer (1644-1710) bada epicykloidę, czyli figurę rysowaną przez punkt okręgu toczącego się po zewnętrzu innego okręgu. Zajmuje się zwłaszcza kardioidą (nazwa używana od roku 1741) zbliżoną do kształtu serca, a pojawiającą się wtedy, gdy oba okręgi mają ten sam promień.
W latach 1691-1692 Szwajcar Jakob Bernoulli bada własności krzywej rysowanej przez pojedynczy punkt okręgu toczącego się wewnątrz innego okręgu o czterokrotnie większym promieniu. Tak powstaje rodzaj czteroramiennej gwiazdy znanej jako kubocykloida, tetrakuspida lub asteroida (od 1836 r.). Kształt figury tworzonej przez punkt mniejszego okręgu toczącego się wewnątrz większego, czyli hipocykloidy, zależy od stosunku między ich promieniami. Trzykrotnie mniejszy promień przekłada się na powstanie trójramiennej gwiazdy, a dwukrotnie mniejszy promień oznacza powstanie linii prostej tożsamej ze średnicą większego okręgu (twierdzenie Kopernika). Wszystkie te zależności są wykorzystywane w opisie ruchu ciał kosmicznych (początkowo głównie planet) oraz w zamianie ruchu obrotowego na ruch po prostej (w mechanice).
1675 r. - Powstaje słynne obserwatorium astronomiczne w Greenwich pod Londynem (Anglia).
1675 r. - Leibniz opisuje podstawowe symbole analizy matematycznej: pochodną funkcji, granicę funkcji, całkę i różniczkę. Pochodna w danym punkcie funkcji f(x) = y zapisywana jako f ‘(x) jest tangensem kąta między wykresem funkcji w tym punkcie (a właściwie w jego nieskończenie małym otoczeniu) oraz linią poziomą (równoległą do poziomej osi układu współrzędnych). Pochodna pokazuje szybkość zmian wartości funkcji f(x) zależnie od zmian wartości x. Przykładem pochodnej może być prędkość. Granica lim f(x) (z łacińskiego limes - granica) funkcji f(x) = y w punkcie xn to wartość, jaką dla xn osiąga y. Granica pozwala określić między innymi maksymalne wartości danej funkcji i zakres, w jakim jest ona użyteczna. Całka ∫ (symbol całki to wydłużone s z łacińskiego słowa summa, czyli suma) funkcji matematycznej f(x) = y określa pole zawarte między poziomą osią współrzędnych wyznaczającą y = 0 oraz wykresem danej funkcji f(x) = y. Różniczka dx funkcji f(x) = y opisuje nieskończenie małą zmianę wartości y zależnie od zmiany wartości x stanowiącej zmienną funkcji.
1675 r. - Pochodzący z Italii Tito Livio Burattini (Tytus Liwiusz Boratyni, 1617-1681) pracujący w Rzeczpospolitej od roku 1641 publikuje w Wilnie traktat Misura universale, w którym proponuje jednolitą miarę długości metr równą jednej dziesięciomilionowej ćwiartki południka. Jego pomysł zrealizują dopiero Francuzi w latach 1791-1799.
Burattini już wcześniej zapisał się w dziejach poznania: między innymi sporządził mapę Egiptu i zmierzył piramidy (1637-1641), napisał dzieło o lataniu (1647) oraz odkrył plamy na Marsie (1665).
1675 r. - Robert Boyle zauważa, że oddziaływania elektrostatyczne (ładunków elektrycznych) przenikają próżnię, czyli nie wymagają żadnego ośrodka. Jest to zapowiedź późniejszej koncepcji pola elektromagnetycznego Maxwella, a z drugiej strony wskazuje na możliwość istnienia niewykrywalnego eteru.
1676 r. - Zwolennik atomizmu Duńczyk O. C. Roemer mierzy prędkość hipotetycznych cząstek światła. Znając promień orbity Jowisza i Ziemi porównuje moment zaćmienia księżyców Jowisza, kiedy Ziemia jest najbliżej i najdalej. Z zaobserwowanej różnicy oblicza prędkość światła jako 3000 mil francuskich w ciągu niecałej sekundy (302 000 km/sek).
1676 r. - Brytyjski ekonomista i lekarz William Petty (1623-1687) wydaje Arytmetykę polityczną, która zapoczątkowuje statystykę matematyczną, ekonometrię i demografię (niezależnie od J. Graunta). Podstawą myślenia o gospodarce i społeczeństwie są dla niego dane liczbowe, które należy odpowiednio interpretować oraz przetwarzać.
Petty jako pierwszy oblicza dochód narodowy Anglii i Walii. W książce o pieniądzu (1682) krytykuje merkantylizm i nadmierną produkcję pieniądza, a propaguje wzrost liczby ludności, niskie płace (zgodnie z założeniami merkantylizmu) i handel zagraniczny jako czynniki rozwijające ekonomię.
1676 r. - Francuski uczony Edme Mariotte (1620-1684) niezależnie od R. Boyle’a opisuje zależność znaną jako równanie gazu doskonałego (wyidealizowany gaz nieistniejący w świecie rzeczywistym) lub prawo Boyle’a-Mariotte’a, według którego iloczyn ciśnienia p oraz objętości V dowolnego gazu w niezmiennej temperaturze jest stały (pV = const). Jest to oczywiście przykład uproszczenia i idealizacji, bez których jednak nie byłoby możliwe naukowe opisywanie rzeczywistości.
Mariotte jest również znany z zapoczątkowania systematycznych pomiarów meteorologicznych.
1678 r. - Holenderski uczony Christiaan Huygens opisuje światło jako falę, czyli rozprzestrzeniające się zaburzenie, które oscyluje od fazy rosnącej do fazy malejącej, potem do fazy wzrostu i tak dalej. Każda fala wykazuje określoną amplitudę (różnica między skrajnymi wartościami w trakcie oscylacji), częstotliwość (liczba oscylacji w jednostce czasu), długość (okres, czyli odległość między kolejnymi maksymalnymi wartościami fali) i prędkość rozchodzenia się fali w przestrzeni. Natomiast kierunek rozchodzenia się fali opisuje zasada Huygensa, która mówi, że każdy punkt fali należy traktować jak punkt wyjścia dla nowej fali. Dzięki temu można przewidywać na przykład zachowanie fali napotykającej przeszkody.
Z czasem zostaną opisane fale poprzeczne, kiedy oscylacje są prostopadłe do kierunku ruchu fali oraz fale podłużne, w których oscylacje są równolegle do kierunku ruchu.
Fale mają zdolność odbijania się od nieprzenikliwej powierzchni i dyspersji - rozszczepienia na fale o innych długościach. Refrakcja, czyli załamanie światła na granicy ośrodków o różnej gęstości (na przykład woda/powietrze lub różne warstwy powietrza) to zmiana kierunku ruchu, prędkości światła i długości fali oraz ewentualnie odbicie części światła. Dyfrakcję, czyli rozszczepienie fali światła na inne fale na krawędzi przeszkody opiszą w 1912-1913 r. Brytyjczyk William Henry Bragg (1862-1942) i jego syn Australijczyk William Lawrence Bragg (1890-1971). Obserwacje Braggów pozwolą potem badać za pomocą światła, promieniowania rentgenowskiego lub jakichkolwiek innych fal strukturę kryształów (na użytek krystalografii i geologii) oraz molekuł chemicznych (na przykład spirali DNA). Za swoje odkrycia obaj dostaną Nagrodę Nobla (1915).
Inne zjawiska związane z falami to superpozycja, czyli nałożenie różnych fal, kiedy fale wyjściowe sumują się tworząc fale wtórne (wygaszanie po nałożeniu fal w różnych fazach i wzmacnianie po nałożeniu fal w tej samej fazie). Szczególnym rodzajem superpozycji jest interferencja, czyli nakładanie się fal o takiej samej fazie i długości (odległości między szczytami fal). Interpretację Huygensa potwierdza między innymi zjawisko dyspersji światła w szklanym pryzmacie na składniki o różnej barwie i długości fal (słynny eksperyment Newtona przeprowadzony w latach 1665-1666). Brytyjczyk Thomas Young (1773-1829, znany fizyk, lekarz, poliglota i egiptolog) odkryje interferencję światła - nakładanie się fal światła przepuszczanego przez równoległe szczeliny (1801-1807). Eksperyment Younga pokazuje światło jako falę i sugeruje istnienie eteru, czyli ośrodka będącego nośnikiem fal. Wkrótce badacze odkrywają rezonans - wzmocnienie fali przez nakładanie rytmicznie powtarzanych niewielkich impulsów. Każdy rezonujący obiekt ma charakterystyczny zakres długości fal, które pochłania i które w największym stopniu wywołują rezonans (rezonatory Helmholtza).
Rezonans wyjaśnia też dudnienie - zjawisko, które polega na niedokładnym nałożeniu fal o zbliżonych częstotliwościach, co powoduje okresowe wzmacnianie i osłabianie fali.
Wbrew tradycyjnej zasadzie experimentum crucis światło jawi się raz jako cząstki, a kiedy indziej jako fale, czyli rozprzestrzeniające się zaburzenia ośrodka. Wynik eksperymentu zależy zatem od metody badania, a to jest zapowiedź zasady nieoznaczoności i komplementarności w fizyce kwantowej oraz dualizmu korpuskularno-falowego.
Z badaniami Newtona nad naturą światła wiąże się opowieść o jego kotce Spithead. Uczony bowiem musiał wielokrotnie otwierać jej drzwi, kiedy chciała wejść lub wyjść z zaciemnionej pracowni. W końcu zamontował małe przejście w drzwiach, a niektórzy miłośnicy kotów chcą uznać Newtona za wynalazcę drzwi dla kota. W rzeczywistości jednak podobne urządzenia znano już dużo wcześniej (opisane na przykład w Opowieściach z Canterbury powstałych w XIV w.).
1679 r. - Ukazuje się pierwszy katalog gwiazd (współrzędne ponad 300 obiektów) nieba widocznego z południowej półkuli opracowany przez Edmonda Halleya na podstawie obserwacji dokonanych na Wyspie Świętej Heleny. Dane są potrzebne nie tylko astronomom, ale też żeglarzom określającym swoje położenie na morzu.
1680 r. - Dzięki finansowemu wsparciu Krystyny (byłej królowej Szwecji) zostaje opublikowane De Motu Animalium, dzieło Giovanniego Alfonsa Borellego (1608-1679), uczonego i wynalazcy z Neapolu. Książka jest pierwszym obszernym opracowaniem biomechaniki. Borelli stwierdza, że zwierzęta poruszają się dzięki skurczom mięśni, a ruch do przodu polega na przesunięciu środka ciężkości całego ciała.
1680 r. - Niemiec A. Kircher przypuszcza, że choroby zakaźne są przenoszone przez niewidoczne mikroorganizmy. Jednak większość jego współczesnych nadal wierzy, że choroby, zwłaszcza epidemie, są karą za grzechy lub wynikają z czarów. Natomiast lekarze nastawieni bardziej krytycznie mówią o miazmatach, czyli wyziewach, zwłaszcza bagiennych, które unosząc się w powietrzu zakażają ludzi.
1681 r. - Angielski pastor Thomas Burnet (ok. 1635-1715) publikuje kosmogoniczne dzieło Telluris Theoria Sacra (wersja angielska w roku 1684). Według Burneta kulista Ziemia istnieje od 6000 lat. Ludzkie grzechy zniszczyły jednak doskonale kulisty kształt Ziemi i woda wydostała się spod powierzchni planety. Później woda wróciła do podziemi (wiadomo, że na powierzchni nie ma dość wody, żeby zalać wszystkie lądy), lecz pozostały oceany i góry. Praca Burneta zrobiła duże wrażenie na współczesnych (na przykład na Newtonie) i stała się wzorem dla innych autorów (G. Cuvier, W. Paley, F. C. S. Schiller) próbujących godzić nauki przyrodnicze i biblijną mitologię.
1682 r. - Anglik Nehemiah Grew (1641-1712) udowadnia, że kwiaty są narządami rozrodczymi roślin.
1682 r. - Anglik Edmond Halley w oparciu o dane historyczne opisuje wracającą co 76 lat kometę zwaną odtąd Kometą Halleya. Inne słynne komety to optycznie większa od Słońca Kometa Napoleońska z roku 1811 i jaśniejsza od Księżyca w pełni Kometa Crulsa z roku 1882.
Badając starożytne mapy nieba i porównując ze współczesnymi danymi Halley zauważa w 1718 r., że Arktur i Syriusz zmieniły wzajemne położenie, a zaobserwowanych różnic nie da się przypisać niedokładności starych map. To oznacza odkrycie ruchów własnych gwiazd w odróżnieniu od ruchu pozornego wywołanego przez ruch Ziemi. Prędkość zmiany położenia dostrzeżonej przez Halleya jest tak mała, że można ją uchwycić dopiero po kilku tysiącach lat, ale i tak odkrycie ostatecznie kompromituje ideę niebieskiej kopuły, czyli sfery gwiazd stałych. Ponad 200 lat później astronomowie ustalą prędkość kątową wielu gwiazd widocznych z Ziemi i odkryją, że najszybsza jest Gwiazda Barnarda, ponieważ przesuwa się po niebie z rekordową prędkością aż 10,3 sekundy kątowej na rok.
Halley zajmuje się też meteorologią, rysuje mapę meteorologiczną i opracowuje pierwszą koncepcję globalnej cyrkulacji powietrza na Ziemi. Według tego badacza strefa niskich ciśnień związanych z cieplejszym powietrzem powinna wędrować dookoła planety w ślad za Słońcem, wywołując wiatr.
1687 r. - W monumentalnym dziele Philosophiae naturalis principia mathematica Brytyjczyk Isaac Newton, zwolennik redukcjonizmu genetycznego i formalizacji, opisuje matematycznie grawitację, mechanikę, akustykę i optykę. Mechanistycznie pojmowany świat Newtona tworzą nieruchoma przestrzeń-pustka, jednostajny, uniwersalny czas niezależny od przestrzeni i materii, siły (sposób i intensywność oddziaływania), energia (rozwinięcie koncepcji impetu w teorii ruchu), związki przyczynowo-skutkowe oraz materia.
Energia mechaniczna u Newtona występuje w dwóch formach. Energia kinetyczna (po grecku kinesis - ruch) jest związana z aktualnym ruchem ciała w przestrzeni. Energia potencjalna zaś to cecha ciała, które jest aktualnie nieruchome, ale tak położone w przestrzeni, że przy minimalnej zmianie może rozpocząć ruch. Energia potencjalna to energia, jaka jest potrzebna, aby ciało materialne znajdujące się określonym punkcie przenieść hipotetycznie z nieskończonej odległości do tego punktu. Z czasem inni autorzy wprowadzą pojęcie energii potencjalnej również do innych działów fizyki, na przykład do opisu pola elektromagnetycznego.
Newton definiuje materię jako substancję rozciągłą, bezwładną, posiadającą masę i nieprzenikliwą, co ją odróżnia od hipotetycznych imponderabiliów, które mają być rozciągłe, pozbawione masy i przenikliwe. W swoim rozumowaniu wychodzi z kilku podstawowych założeń i wzorów: v = s/t; F = mv/t; Fg = G(m1 m 2)/r2; gdzie v = prędkość; s = droga; t = czas; F = siła; m = masa; Fg = siła grawitacji; m1 i m2 = oddziałujące na siebie masy; r = odległość między masami; G = otrzymany eksperymentalnie współczynnik zwany stałą grawitacji. Na podstawie tych wzorów można tworzyć inne wzory na przykład na przyspieszenie, czyli zmianę prędkości w czasie a = v/t oraz pęd p = mv. Przyspieszenie na ciałach kosmicznych dla uproszczenia traktowanych jako kule jest wprost proporcjonalne do masy ciała pomnożonej przez stałą grawitacji i odwrotnie proporcjonalne do promienia tego ciała: g = Gm/r2.
W pracach Newtona jest wyraźne rozróżnienie środka ciężkości ciała i środka masy. Środek ciężkości to taki punkt danego ciała, w którym zewnętrzne oddziaływania grawitacyjne równoważą się i ciało podparte w środku ciężkości pozostaje nieruchome. Środek masy zaś to taki punkt danego ciała, w którym niezależnie od oddziaływań zewnętrznych zbiegają się wewnętrzne siły grawitacji wytwarzanej przez to ciało, a matematyczny opis ruchu tego punktu odpowiada ruchowi całego ciała. W przypadku ciała poddanego działaniu jednorodnego zewnętrznego pola grawitacyjnego środek ciężkości pokrywa się ze środkiem masy.
Ruch obrotowy Newton opisuje między innymi za pomocą momentu siły M = FR oraz momentu pędu J = mωR2, gdzie R to ramię lub promień okręgu, po którym porusza się masa m, F to działająca siła, a ω oznacza prędkość kątową. W ruchu obrotowym występuje też siła odśrodkowa, Fodśr = mv2/R która wypycha masę m na zewnątrz okręgu o promieniu R.
Podstawą analizy ruchu stają się trzy zasady dynamiki sformułowane przez Newtona. Według pierwszej zasady ciało, na które nie działa żadna siła lub wszystkie działające siły wzajemnie się równoważą pozostaje w spoczynku lub porusza się ruchem jednostajnym prostoliniowym. Druga zasada głosi, że ciało, na które działa określona siła niezrównoważona przez inne siły porusza się ruchem jednostajnie przyspieszonym z prędkością wprost proporcjonalną do wielkości siły i odwrotnie proporcjonalną do masy ciała. Trzecia zasada zaś mówi o tym, że każde działanie (akcja) określonej siły w określonym kierunku wywołuje przeciwdziałanie (kontrakcja) takiej samej siły, lecz skierowanej przeciwnie.
W optyce stosuje między innymi pojęcie ogniskowej, czyli odległości, gdzie dany układ optyczny (zwykle soczewka lub lustro) skupia światło. W oparciu o prawa odbicia i załamania promieni świetlnych opisuje ogólny sposób obliczania mocy danego układu optycznego i jego zdolność do powiększania obrazu. Ogólny wzór na moc układu optycznego jest zapisywany jako φ = n/f, gdzie n to współczynnik załamania światła (odchylenie promieni od ich początkowego kierunku) w danym ośrodku, a f oznacza ogniskową danego układu. Uogólniony wzór na moc układu optycznego pozwala między innymi uzyskać mocniejsze powiększenie mikroskopu przez zastosowanie olejku imersyjnego, czyli cieczy dodatkowo załamującej światło, która jest umieszczana między badanym obiektem i obiektywem mikroskopu.
W oparciu o znajomość praw rządzących ruchem Newton postuluje spłaszczenie Ziemi na biegunach, co w 1736-1737 r. potwierdzą pomiarami w Laponii Francuzi P. L. Maupertius i A. G. Clairaut.
Do opisu niektórych zjawisk Newton używa pojęcia fluksji, czyli nieskończenie małej zmiany odpowiadającej różniczce. Co prawda preferowane przez Newtona funkcje liniowe (u niego określane pojęciem fluenta) są na ogół dobrym przybliżeniem na poziomie makroskopowym, lecz nie zawsze dają zadowalające rezultaty. Na przykład zagadnienie trzech ciał oddziałujących ze sobą grawitacyjnie przekracza wzory Newtona, ponieważ wymaga analizy układu dynamicznego (opracowanej potem przez Lagrange’a) oraz rachunku zaburzeń (powstaje wtedy chaos opisany ogólnie przez Poincarégo dopiero w XIX w.).
1691 r. - Brytyjczyk R. Kirk pisze The Secret Commonwealth (wydana dopiero w 1815 r.) o nadnaturalnych zjawiskach i demonach. Wymienia na przykład co-walkera (niemiecki Doppelgänger, analogia do japońskiego ikiryo) - zjawę osoby żyjącej, która rzekomo zapowiada rychłą śmierć.
1691 r. - Podczas zebrania brytyjskiego towarzystwa naukowego Royal Society E. Halley próbuje wyjaśnić anomalie magnetyczne oraz różnicę w położeniu bieguna magnetycznego i geograficznego, zakładając puste wnętrze Ziemi, w którym mają rzekomo wirować mniejsze sfery. Hipotezie Halleya odpowiadają idee Platona, Kirchera, Symmesa, Verne’a, Teeda, Forta i Dänikena, legendy Mandanów i Siuksów, epos Gilgamesz, grecki Hades i andyjskie baśnie o światach podziemnych. W XVIII-XIX w. powstanie nawet koncepcja ciągłego przejścia od stałej skorupy, poprzez stan ciekły aż do gazowego centrum planety.
1693 r. - John Ray (1627-1705), opisując brytyjską roślinność, używa pojęcia gatunku biologicznego jako grupy organizmów podobnych (gatunek morfologiczny) lub pochodzących od wspólnych rodziców (gatunek genetyczny).
1696 r. - Brytyjczyk Gregory King opracowuje prognozę demograficzną, opierając się na ekstrapolacji w przyszłość współczynnika przyrostu (stosunek liczby urodzeń do zgonów). Według niego ludzkość osiągnie liczbę 6,5 miliarda w roku 16 052, czyli 20 tysięcy lat od biblijnego stworzenia świata. Niestety, King nie uwzględnił zmiennej dynamiki rozrodczości i śmiertelności.
1697 r. - Domenico Guglielmini (1655-1710) w Italii opisuje erozję, transport materiału skalnego przez płynącą wodę i sedymentację w postaci osadu w rzekach. Tym samym zaczyna rozwój sedymentologii jako samodzielnej dyscypliny geologicznej.
1697 r. - Niemcy J. J. Becher i G. E. Stahl formułują hipotezę flogistonu, substancji ognia mającej przenosić się między ciałami i umożliwiać spalanie.
1699 r. - Brytyjczyk E. Tyson pisze książkę porównującą szympansa, orangutana i człowieka.
W tym czasie szympans i orangutan są na ogół uznawane za jeden gatunek. Orangutan z Borneo i Sumatry został dość dobrze opisany dopiero w roku 1658 przez Holendra J. Bontiusa, a tryb życia tej małpy przedstawi Brytyjczyk D. Beeckman (1718). Podstawą naukowego poznania orangutana będą jednak dopiero fundamentalne prace brytyjskiego zoologa G. Edwardsa (1758-1764) i holenderskiego badacza A. Vosmaera (1778), który po raz pierwszy bada zwłoki dużego dorosłego orangutana). Równolegle są badane gibony (Linné opisuje gibona w roku 1771, E. Geoffroy w 1812 r., a Cuvier w 1821 r.).
XVIII w. - Francuzi Francois Quesnay (1694-1774) i Richard Cantillon (ok. 1732 r.) tworzą fizjokratyzm (z greckiego - władza sił natury), zgodnie z którym o bogactwie i niezależności państwa ma decydować rolnictwo jako podstawa ekonomii. Handel ma się opierać na wolnym rynku, gdzie wszyscy uczestnicy procesów ekonomicznych są zasadniczo równi, a o sukcesie lub porażce decydują ich zdolności i pracowitość.
XVIII w. - W Europie odradza się chiromancja, czyli sztuka wróżenia z dłoni, według innych nauka o związkach między cechami dłoni i ludzką psychiką.
1. Palce
kciuk - duży i silny oznacza inteligencję (szczególnie środkowa część) i silną wolę (odcinek między końcem palca i stawem);
długie palce (przynajmniej równe reszcie dłoni) - rozwinięte życie duchowe. Jeśli są krótkie, przeważa praktycyzm i materializm;
środkowy palec wyraźnie najdłuższy - szczęście w życiu;
palec wskazujący dłuższy od serdecznego - praktycyzm, zdecydowanie, sukces;
palec serdeczny dłuższy od wskazującego - idealizm, marzycielstwo, emocje.
2. Paznokcie
wydłużone - idealizm, mistycyzm, emocje, sztuka; - prostokątne - racjonalizm, logika, myślenie abstrakcyjne, nauka;
szufelkowate, rozszerzające się w kierunku czubka palca - praktycyzm, materializm, zmysły, dążenie do przyjemności, często egocentryzm (możliwy narcyzm - czerpanie przyjemności z podziwiania własnej osoby).
3. Węzły (zgrubienia na stawach palców)
brak węzłów, palec prosty i gładki - idealizm, mistycyzm, emocje, sztuka;
obecne węzły - racjonalizm, logika, myślenie abstrakcyjne, nauka;
węzły bliżej środka dłoni - praktycyzm, materializm, zmysły, dążenie do przyjemności, egocentryzm.
4. Wzgórza (wypukłości na wewnętrznej powierzchni dłoni) przynoszą określone cechy:
jeśli wzgórza są duże - w nadmiarze, jeśli zbyt małe - ich przeciwieństwo.
Wenus (W) - emocje, miłość, piękno, sztuka;
Jowisza (J) - ambicja, szlachetność, zaszczyty, władza;
Saturna (Sa) - mądrość, poczucie upływającego czasu i losu, ascetyzm;
Słońca (S) - optymizm, zdolności, zwłaszcza artystyczne, powodzenie, sława;
Merkurego (Me) - nauka i sztuka, handel i bogactwo;
Księżyca (K) - wyobraźnia, mistycyzm, skłonność do samotności;
dolina Marsa (M) - agresja, siła, duma, upór (silna wola).
5. Linie (trwałe zagięcia na skórze wewnątrz dłoni) oddziałują pozytywnie, jeśli są wąskie i wyraziste, a szerokie i słabe oznaczają przeciwieństwo ich pozytywnego działania;
życia (ż) - długa i wyraźna oznacza długie życie i zdrowie; złączona z linią głowy lub serca oznacza nadmiar rozumu lub uczucia w życiu;
Marsa (m) - siła, zdrowie, uzdolnienia wojskowe;
Saturna (sa) - linia losu. Jeśli łączy rascetę i wzgórze Saturna, życie jest szczęśliwe; dochodząc do wzgórza Księżyca znamionuje szczęście w życiu uczuciowym; do wzgórza Merkurego - powodzenie finansowe; do wzgórza Słońca - zainteresowania artystyczne;
Słońca (s) - jeśli wychodzi z linii życia oznacza szczęście; ze wzgórza Księżyca - szczęście dzięki tajemniczym wpływom; wnika we wzgórze Słońca - sukcesy artystyczne; wnika we wzgórze Merkurego - intelektualne;
głowy (g) - prosta sygnalizuje rozumność, ale zbyt długa to wyrachowanie; a jeśli dochodzi do wzgórza Księżyca, oznacza fantazję, sztukę i mistycyzm;
serca (se) - z góry Jowisza lub do krawędzi dłoni, prosta i długa - dobrze wybrany partner, dobre uczucie; połamana to niestałość; otacza palec wskazujący („pierścień Salomona”) - zdolności filozoficzne; łączy się z liniami głowy i życia - kłopoty; jeśli na wzgórzu Saturna zaczyna się rozgałęzieniami, zaszczyty i szczęście;
Wenus (w) - bardzo wyraźna oznacza nadmierne zainteresowanie erotyzmem;
rasceta (ra) - według tradycji każda linia ma oznaczać 30 lat życia, jeżeli pierwsza linia od dłoni jest łańcuszkowata - ciekawe, aktywne i pracowite życie;
6. Znaki (drobne figury złożone z rys na powierzchni skóry wewnątrz dłoni)
punkt lub gwiazda (krótkie linie przecinające się w jednym punkcie) - niebezpieczeństwo;
kwadrat - energia, rozsądek (rozum praktyczny), władza;
trójkąt - uzdolnienia, inteligencja;
krzyż - zjawiska negatywne, jeśli krzyż jest nierówny i pozytywne, jeśli jest równy;
krata - kilka równoległych rys przecina się z grupą innych równoległych rys - wady. Na górze Jowisza - egoizm, na górze Saturna - komplikacje życiowe; na górze Słońca - gadulstwo; na górze Merkurego - złe wykorzystanie wiedzy; na górze Księżyca - smutek; na górze Wenus - nadmierny erotyzm; w dolinie Marsa - nadmierna odwaga;
łańcuch - linia rozdwaja się i tworzy szereg małych, obszarów, co oznacza trudności i kłopoty;
wyspy - pojedyncze, większe oczka łańcucha - zjawiska negatywne zależnie od linii, na której występują;
gałązki - liczne drobne odgałęzienia od głównej linii to wzbogacenie jej cech.
XVIII w. - Powstają pierwsze systematyczne historie muzyki europejskiej.
W XIX w. zaś powstanie psychologia muzyki jako nowa nauka analizująca związki między stanem psychicznym i muzyką.
XVIII w. - W Maastricht (Holandia) i innych rejonach Europy są odkrywane szczątki wielkich morskich gadów z mezozoiku. Już w 1699 r. w Walii opisano skamieniałe kości zwierzęcia przypominającego ichtiozaury, a w 1708 r. badacze opisują kręgi ichtiozaura jako szczątki ofiary biblijnego potopu. W 1812 r. znana kolekcjonerka skamieniałości i paleontolożka Mary Anning (1799-1847) znajdzie pierwszy niemal kompletny szkielet ichtiozaura w Lyme Regis (zachodnie Dorset w Anglii). W 1821 r. Anning odkryje kości plezjozaura w nadmorskim klifie południowej Anglii. Niestety jako kobieta nie ma szans na karierę naukową, a jej odkrycia zostają przypisane mężczyznom z Królewskiego Towarzystwa Naukowego.
XVIII - XIX w. - W geologii ustala się jasne rozróżnienie między minerałem (nazwa od galijskiego słowa mina oznaczającego kopalnię) jako substancją o określonym wzorze chemicznym lub przynajmniej określonym składzie chemicznym, oraz skałą, która jest mieszaniną różnych minerałów. Oznacza to zarazem rozgraniczenie nauki o minerałach, czyli mineralogii oraz nauki o skałach, czyli petrologii (od greckich słów petros - skała i logos - nauka).
Rozwija się też klasyfikacja skał obserwowanych w skorupie ziemskiej. Ze względu na stan skupienia skały są dzielone na lite, które występują w zwartych, twardych masach oraz luźne skały okruchowe składające się z oddzielnych, niezwiązanych fragmentów (piasek, żwir). Trzecią grupę stanowią skały plastyczne, w których twarde lite okruchy są wymieszane z miękkim składnikiem zmieniającym kształt pod wpływem siły mechanicznej (glina).
Inny podział skał odnosi się do ich pochodzenia.
Skały ogniowe, czyli plutoniczne lub magmowe, powstają z magmy. Jeśli magma długo stygnie w głębi skorupy ziemskiej, powstają skały z wyraźnymi, dużymi kryształami jak granit (z włoskiego granito - ziarnisty), a z szybko stygnącej lawy wylewającej się na powierzchnię ziemi skały z drobnymi kryształami, na przykład bazalt (nazwa użyta przez Agricolę w 1546 r.), porfir (od greckiego porphyra - purpura) i bardzo lekki pumeks (po łacinie pumex od pumicare - szlifować, ścierać), czyli zestalona lawa, w której ponad 50% objętości zajmuje gaz.
Skały osadowe to rezultat sedymentacji, czyli osadzania materiału mineralnego naniesionego przez wodę lub wiatr. Należą tu skały okruchowe powstałe z innych skał rozdrobnionych w wyniku erozji jak luźne muły, piaski i żwiry, gliny oraz wtórnie sklejone w procesie zwanym diagenezą (po grecku dia - przez, na wskroś oraz genesis - powstanie) skały lite, na przykład mułowce i łupki mułowe, piaskowce z piasku i zlepieńce ze żwiru. Skały osadowe chemiczne powstają z minerałów wytrąconych z roztworu wodnego, między innymi sól kamienna, gips, część wapieni, jak na przykład miękki trawertyn,, dolomity (nazwa od nazwiska Dolomieu) i siarka. Skały osadowe organiczne zaś są wiązane z organizmami żywymi lub przynajmniej ze związkami, którymi zajmuje się chemia organiczna. Należą tu wapienie (CaCO3) ze szkieletów organizmów, na przykład wapienie koralowe i muszlowe, ziemia okrzemkowa (SiO2) z pancerzyków jednokomórkowych okrzemek, torf ze szczątków roślinnych, węgiel brunatny i kamienny oraz przynajmniej częściowo węglowodory jak gaz ziemny, ciekła ropa naftowa, półpłynny lub stały asfalt i stały wosk ziemny.
Trzecią grupę stanowią skały metamorficzne powstające z innych skał przeobrażonych pod wpływem rozmaitych czynników chemicznych oraz przekrystalizowanych pod wpływem bardzo wysokiej temperatury związanej zwykle z bliskim sąsiedztwem magmy. Tak powstają z piaskowców kwarcyty a z wapieni marmury (grecki marmaros od marmairein - lśnić). Czasem zaś dochodzi do wtórnego przetopienia pod wpływem gorącej magmy i ciśnienia (ciężaru) wywieranego przez leżące wyżej warstwy skalne, w wyniku czego powstają łupki krystaliczne oraz część gnejsów (nazwa użyta przez Agricolę w 1556 r.) i granitów. Skały łupkowe mają charakterystyczną strukturę powstałą pod wpływem ogromnego ciśnienia: składają się z płytek ułożonych warstwowo i względnie łatwo rozpadają się na warstwy. Do skał metamorficznych należą też specyficzne formy znane jako fulguryty (od łacińskich słów fulgere - błyszczeć, fulgur - piorun, fulguritus - ugodzony piorunem). Są to wydłużone, zwykle rurkowate struktury zbudowane z krystalicznej krzemionki, które powstały z kwarcowego piasku przetopionego przez piorun.
Szczególną kategorią skał osadowych są meteoryty i tektyty. Meteoryty docierają do Ziemi jako drobne obiekty kosmiczne, które wpadając w ziemską atmosferę silnie się rozgrzewają, topią i palą, lecz są dość duże, by dotrzeć do powierzchni planety, zanim całkowicie wyparują. Ze względu na skład meteoryty są dzielone na skaliste, węglowe oraz metaliczne w dużym procencie złożone z żelaza i niklu. Rzadką grupą meteorytów są pallasyty składające się z oliwinu oraz części metalicznych. Tektyty zaś to szkliwa, które powstały w wyniku upadku meteorytu na powierzchnię Ziemi. Pod wpływem uderzenia skaliste podłoże roztapia się i zostaje wyrzucone w powietrze w postaci gorących kropli, które ponownie zastygają w szkliste masy, zanim spadną na ziemię. Na niektórych obszarach tektyty tworzą warstwy osadowe i otrzymują wtedy lokalne nazwy jak na przykład żółtawe szkliwa na Pustyni Libijskiej, w południowych Niemczech zielone mołdawity (od niemieckiej nazwy rzeki Moldau, czyli po czesku Vltava a po polsku Wełtawa), w Tajlandii brązowo-szare indochinity a na Wybrzeżu Kości Słoniowej ivoryty.
Z przeobrażaniem skał osadowych wiąże się pojęcie epigenezy geologicznej, które obejmuje wtórne przemiany skał osadowych poprzez ich wietrzenie blisko powierzchni lub konsolidację w głębi osadu, która stanowi początkowe stadium metamorfizmu. Przykładem jest powstawanie rozmaitych glin z wietrzejących skał magmowych lub metamorficznych. Gliny zawierają zwykle do 30% minerałów ilastych (uwodnione glinokrzemiany głównie glinu, magnezu i żelaza wykazujące charakterystyczna budowę warstwową, przez co są plastyczne) oraz co najmniej 30% pyłów lub piasków zbudowanych ze skaleni i kwarcu.
W ramach epigenezy geologicznej dochodzi czasem do fosylizacji, czyli powstawania skamieniałości na bazie szczątków organicznych. Może ona polegać na bezpośrednim utrwaleniu określonych twardych elementów organizmu jak na przykład muszli, zębów lub kości. Czasem zaś fosylizacja oznacza nasycenie struktur organicznych substancjami mineralnymi na przykład węglem (karbonizacja), krzemionką (sylifikacja), węglanem wapnia (kalcytyzacja) czy siarczkiem żelaza (pirytyzacja). Szczególny rodzaj fosylizacji zachodzi wtedy, gdy ciało martwego organizmu zostaje otoczone przez miękki osad, na przykład muł lub piasek, który potem twardnieje, zachowując kształt organizmu w formie odcisku. Jeśli zaś materia organiczna ulega rozkładowi, a puste wnętrze osadu wypełnia materiał mineralny odtwarzając kształt organizmu, powstaje odlew. W roku 1940 rosyjski paleontolog i pisarz fantastyczny Iwan Jefriemow (1907-1972) wprowadza do nauki pojęcie tafonomii (od greckiego taphos i nomos, czyli pogrzeb i reguła) opisujące pośmiertne losy szczątków organicznych jako wstęp do fosylizacji.
Trzeci podział skał oparty na ich składzie chemicznym rozwija się najpóźniej.
Skały kwaśne zawierają co najmniej 65 a często ponad 70% (wagowo) krzemionki, głównie w postaci kryształów kwarcu (SiO2) jasnych skaleni (glinokrzemianów głównie potasu, sodu, wapnia i baru) oraz łyszczyków, czyli różnych rodzajów miki (po łacinie mica - okruszyna, złożone zasadowe glinokrzemiany magnezu, glinu i żelaza często tworzące cienkie, elastyczne płytki), czego przykładem jest głębinowy granit oraz wylewny riolit (od greckiego rhyomai - zatrzymuję i lithos - kamień).
Skały obojętne, jak głębinowe sjenit (od miasta Syene, czyli Asuanu) i dioryt (od greckiego di-orizo - rozgraniczam) oraz wylewny andezyt (od Andów), zawierają ok. 53-65% krzemionki w formie skaleni i są bez kwarcu, ponad 16% tlenku glinu (Al2O3) oraz po kilka procent innych metali występujących w plagioklazach (skalenie sodowo-wapniowe) i skaleniu potasowym.
Skały zasadowe, jak głębinowe gabro (od miasta Gabbro w północnej Italii) i wylewny bazalt, są ciemne, ponieważ nie ma w nich kwarcu, a zawierają skalenie i plagioklazy: ok. 44-53% ich masy to krzemionka, a poza tym licznie występują tlenki glinu (nawet do 18%), wapnia, magnezu i żelaza.
W bardzo ciemnych skałach ultrazasadowych krzemionka zwykle nie przekracza 44% masy, a dominują tlenki metali: magnezu (ok. 37-47%) oraz żelaza i glinu. Należą tu na przykład głębinowy perydotyt (od francuskiego péridot - oliwin), w którym główną masę stanowią twarde zielone oliwiny (krzemiany magnezowe-żelazowe) i pirokseny (krzemiany łańcuchowe zawierające zazwyczaj wapń, sód i lit lub magnez, żelazo i glin). Z tą grupą skał bywają związane bardzo miękkie, rozpadające się na elastyczne płytki krzemiany magnezowe - talk (arabskie talg - mika, ponieważ przypomina mikę; łacińskie talcos - tłuszcz) i steatyt, czyli kamień mydlany.
1701 - 1716 r. - Holenderski lekarz Frederik Ruysch (1638-1731) opracowuje doskonały atlas anatomii człowieka Thesaurus anatomicus.
1702 r. - Brytyjczyk J. Woodward pisze Essay Toward a Natural History of the Earth, pierwszą paleontologiczną (na podstawie skamieniałości) historię Ziemi. Szczątki zwierząt wyraźnie starsze od człowieka stanowią problem dla chrześcijańskich teologów, którzy są przekonani, że dopiero grzech Adama i Ewy spowodował cierpienia ludzi i zwierząt. Wcześniej zwierzęta miały żyć w raju, bez agresji i wzajemnego zabijania się, lecz skamieniałości pokazują coś innego.
1702 r. - Francuski uczony Guillaime Amontons (1663-1705) wprowadza pojęcie zera bezwzględnego (absolutnego), czyli temperatury, która ma być najniższa z możliwych. Jego pomysł wynika z badania gazów, ponieważ ciśnienie gazu w określonej stałej objętości jest wprost proporcjonalne do temperatury. Amontons zakłada, że ekstrapolując tę obserwację do teoretycznego stanu, gdy ciśnienie gazu spada do zera, można określić najniższą temperaturę. Rozwijając ten kierunek myślenia Amontons proponuje termometr gazowy, w którym elementem rozszerzającym się jest gaz. Amontons bada też procesy tarcia między poruszającymi się powierzchniami ciał stałych i formułuje zasadę mówiącą, że większy nacisk przekłada się na szybsze zużycie stykających się powierzchni. Jest to zapowiedź tribologii (lub trybologii, pojęcie powstanie w Wielkiej Brytanii dopiero w 1966 r.), czyli nauki o procesach zachodzących na ruchomych stykach ciał stałych. Wiedza o tych zjawiskach jest potrzebna przy budowie maszyn i analizie ruchu organizmów żywych (biotribologia).
1703 r. - Gottfried W. Leibniz publikuje artykuł Explication de l’Arithmétique Binaire, w którym przedstawia dwójkowy system zapisu liczb nawiązujący do idei Napiera. Podstawą zapisu jest liczba 2 podnoszona do kolejnych potęg analogicznie do liczby 10 podnoszonej do kolejnych potęg w zapisie dziesiętnym: 20 = 1, 21 = 2, 22 = 4, 23 = 8, 24 = 16, 25 = 32, 26 = 64, 27 = 128, 28 = 256, 29 = 512, 210 = 1024…
Przy konwersji liczby z systemu dziesiętnego na dowolny inny system zapisu można zastosować prostą metodę. Konwertowaną liczbę dziesiętną należy podzielić przez liczbę stanowiącą podstawę danego systemu, a zatem w systemie dwójkowym przez 2, w systemie trójkowym przez 3, w szóstkowym przez 6, w dwunastkowym przez 12, w sześćdziesiętnym przez 60 i tak dalej. Reszty z dzielenia (reszta to liczba brakująca do pełnego podzielenia liczby bez ułamków) utworzą poszukiwaną liczbę po konwersji.
Najpierw dzieli się konwertowaną liczbę (na przykład 357) przez podstawę systemu (357 : 6 = 59), a resztę z dzielenia (357 - 354 = 3) zapisuje się jako ostatnią cyfrę w poszukiwanej liczbie po konwersji. Wynik dzielenia zaś dzieli się znowu przez podstawę danego systemu (59 : 6 = 9), a resztę z tego dzielenia (5) zapisuje jako drugą cyfrę od końca. Potem wynik drugiego dzielenia jest dzielony przez podstawę (9 : 6 = 1), a reszta (3) zostaje zapisana jako trzecia cyfra od końca. Tę procedurę należy powtarzać z kolejnymi dzieleniami i zapisywaniem kolejnych reszt aż do momentu, gdy wynik dzielenia okaże się mniejszy od 0 (3 : 6 < 0). Wtedy ostatnie dzielenie jest pomijane, a wynik poprzedniego, czyli przedostatniego, dzielenia (1) zostaje zapisany jako pierwsza cyfra poszukiwanej liczby (tak więc dziesiętna liczba 357 zapisana w systemie szóstkowym to 1353).
Zatem liczba 1 w systemie dziesiętnym to 1 w zapisie dwójkowym, 2 to 10 w zapisie dwójkowym; 3 to 11; 4 to 100; 5 to 101; 6 to 110; 7 to 111; 8 to 1000; 9 to 1001; 10 to 1010; … 21 to 10101; ... 30 to 11110; ... 229 to 11100101 ...
Minimalizacja możliwych stanów do dwóch –, czyli do zera i jedynki – spowoduje, że system dwójkowy zostanie potem powszechnie przyjęty w elektronice i informatyce. Pozwala bowiem na proste rozróżnienie między stanem wyłączonym kodowanym jako 0 oraz stanem włączonym kodowanym jako 1. Dzięki temu zostaje zminimalizowana możliwość popełnienia błędu, a zapis staje się jednoznaczny, chociaż raczej kłopotliwy do codziennego użytkowania.
Z drugiej strony system dziesiętny dominujący na świecie dzięki ekspansji Rzymu, kolonialnej Europy i Chin, chociaż łatwy w użyciu, nie wydaje się najlepszym z możliwych. Na przykład Amerykanin W. J. Sidis w pierwszej połowie XX w. uzna, że system dwunastkowy byłby równie łatwy, a jednocześnie dawałby więcej możliwości, ponieważ 12 dzieli się bez reszty przez 2, 3, 4 i 6, podczas gdy 10 dzieli się tylko przez 2 i 5.
1706 r. - Walijczyk William Jones w książce Synopsis Palmariorum Matheseos wprowadza symbol liczby pi, czyli π (od greckiego periphereia – otoczenie lub perimetron – obwód).
1708 r. - Francuski matematyk Pierre R. de Montmort (1678-1719) pisze ważną rozprawę o rachunku prawdopodobieństwo w grach opierających się na przypadku Essai d’analyse sur les jeux de hasard.
1709 r. - Szwajcar Nicolaus I Bernoulli (bratanek Jakoba i Johanna I) w dziele De usu artis conjectandi in iure analizuje statystycznie długość życia ludzi.
W 1713 r. publikuje pracę Jakoba Bernoulliego, który sformułował w niej prawo Bernoulliego znane też jako prawo wielkich liczb: przy dostatecznie wielu próbach rzeczywista częstość danego zdarzenia będzie dowolnie bliska jego obliczonemu prawdopodobieństwu, co oznacza, że częstość rzeczywista będzie dążyć do zrównania z częstością obliczoną teoretycznie.
Z Jakobem Bernoullim wiąże się też statystyczny rozkład zero-jedynkowy. Odnosi się on do zjawisk, gdzie każdy pojedynczy pomiar zwany próbą może dawać tylko dwa wyniki: 0 lub 1, czyli porażka z prawdopodobieństwem p0 lub sukces z prawdopodobieństwem 1 - p0. Seria niezależnych od siebie prób składa się na schemat Bernoulliego opisywany wzorem: Pn(k) = n! : k! · pk · qn-k, gdzie n oznacza liczbę przeprowadzonych prób; k to liczba sukcesów; ! oznacza silnię; q to liczba porażek; Pn(k) oznacza prawdopodobieństwo k sukcesów w n próbach. Na wykresie w układzie współrzędnych prostokątnych próba Bernoulliego daje dwie poziome, niestykające się linie odpowiadające dwóm możliwym wynikom przeprowadzonych prób.
Fundamentalne parametry dowolnego rozkładu prób stosowane w statystyce to: maksimum - wartość najwyższa w określonym zbiorze prób zwanym populacją; minimum - wartość najniższa w tym zbiorze; średnia znana też jako wartość oczekiwana to suma wartości wszystkich prób w zbiorze podzielona przez liczbę prób; mediana - wartość środkowa równo oddalona od maksimum i minimum w zbiorze oraz dominanta (moda) - najczęstsza wartość występująca w analizowanym zbiorze.
.- 1709 r. - Szwajcar Johann Jakob Scheuchzer (1672-1733) pisze pierwszą w dziejach monografię paleobotaniczną Herbarium diluvianum traktująca o roślinach kopalnych. W roku 1716 zaś opracowuje paleontologię (nie używa jednak tej nazwy) alpejskiej Jury. Skamieniałości uznaje za ślad rzekomego potopu i opisuje „przedpotopowego” człowieka (w roku 1726 okaże się, że w rzeczywistości to szkielet dużej salamandry). Co zabawne, jego Lithographia Wirceburgensis (1726), obok rysunków prawdziwych skamieniałości zawiera też fałszywe, podrzucone mu przez dowcipnych studentów.
1716 r. - Powstaje Kang Xi Zidian, słownik 50 tysięcy chińskich znaków spośród ok. 60 tysięcy wszystkich znaków użytych kiedykolwiek od 2. tysiąclecia p.n.e.
1718 r. - Szwajcar Johann I Bernoulli formułuje dojrzałą definicję funkcji matematycznej. Według niego funkcją wielkości zmiennej nazywa się wielkość utworzoną w jakikolwiek sposób z tej wielkości zmiennej oraz określonych stałych wchodzących w skład danej funkcji. Jednocześnie jako symbol funkcji Bernoulli proponuje φx. Zmieni to L. Euler w roku 1734, kiedy wprowadzi symboliczny zapis f(x) oznaczający funkcję zmiennej x.
1722 r. - Angielski pisarz Daniel Defoe publikuje Dziennik roku zarazy, który jest stylizowany na autentyczny opis wydarzeń w czasie londyńskiej epidemii dżumy w roku 1665. Co ciekawe, Defoe, który sam nie obserwował zarazy, dokonuje niezwykle trafnej analizy ludzkich zachowań w obliczu nieszczęścia. Odnotowuje, że początkowo ludzie pozostają obojętni, jakby lekceważenie miało powstrzymać nadciągające zagrożenie. Potem pojawia się panika i chaos, co wymaga interwencji władz, które wprowadzają szczególne zasady postępowania w warunkach epidemii. Nagle skraca się perspektywa czasowa - ludzie porzucają dalekosiężne plany, rezygnują z dotychczasowego sposobu życia i ograniczają swoje myślenie do najbliższych godzin lub najwyżej dni. Powszechną rekcją jest wybijanie zwierząt domowych jak koty i psy podejrzewanych o przenoszenie zarazy. Ujawnia się różnica między bogatymi i biednymi. Bogaci raczej uciekają z terenów dotkniętych zarazą, a biedni zagłuszają i kanalizują swoje obawy poprzez pracę. Przede wszystkim to oni pomagają chorym oraz zajmują się uprzątaniem i grzebaniem zwłok. Inni zaś okazują się skrajnie egoistyczni i podli, a nawet posuwają się do rabunków i zbrodni, ponieważ dotychczasowe zasady moralne i prawne uległy zawieszeniu. Zawieszeniu ulegają też zasady logiki i racjonalizm: szerzą się zabobony, fanatyzm religijny, fantastyczne opowieści o rzekomo cudownych lekach lub o wrogich działaniach tajemniczych spiskowców i organizacji, zwłaszcza obcych (nasila się ksenofobia).
1723-1724 r. - Francuski jezuita i misjonarz Joseph-François Lafitau (1681-1746) pisze pracę Moeurs des sauvages americaines, comparées aux moeurs des premiers temps porównującą kanadyjskich Indian, Greków i Rzymian. W ten sposób zapoczątkowuje etnografię porównawczą zestawiającą różne kultury.
Od 1724 r. - Powstają gigantyczne jantra - obserwatoria astronomiczne w Delhi (ok.1724), Dżajpurze (1734), Mathurze (po 1734), Varanasi (1737) i Udżdżajnie. Służą głównie do celów kalendarzowych i religijnych.
1727 r. - Anglik Stephen Hales znaną książką Vegetable Staticks zapoczątkowuje fizjologię roślin.
1725 r. - Rosjanin M. Łomonosow uznaje ropę naftową za pochodną węglowodorów wydobywających się z magmy.
1727 r. - Niemiec Johann H. Schulze opisuje światłoczułość azotanu srebra opisanego już przez Alberta Wielkiego. Azotan srebra ciemnieje pod wpływem światła zgodnie z reakcją 2AgNO3 → 2Ag + 2NO2↑ + O2↑, a wzięty do ręki barwi skórę na czarno, co jest powodem nazwania tej substancji kamieniem piekielnym lapis infernalis. Odkrycie światłoczułości azotanu srebra zapowiada rozwój fotografii.
1728 r. - Angielski astronom i duchowny James Bradley (1693-1762) mierzy roczną paralaksę gwiazdy γ-Draconis, czyli zmianę położenia gwiazdy na niebie zależnie od położenia Ziemi krążącej wokół Słońca. Odkrywa przy tym aberrację astronomiczną (gwiezdną), która polega na tym, że w ciągu roku zmienia się kątowa wysokość (deklinacja) gwiazdy nad równikiem niebieskim. Zjawisko jest dowodem, że Ziemia porusza się wokół Słońca. Przez pół roku prędkość ruchu Ziemi sumuje się z prędkością światła biegnącego od gwiazdy, ponieważ kierunek obu ruchów jest zgodny. Obraz gwiazdy przesuwa się zatem do przodu i jest niżej nad równikiem. Przez drugie pół roku, kiedy kierunek ruchu Ziemi i ruchu światła są przeciwne, prędkość Ziemi jest odejmowana od prędkości światła i obraz gwiazdy zdaje się pozostawać w tyle, czyli znajduje się nieco wyżej. Porównując te dane Bradley szacuje prędkość światła na ok. 301 000 km/s.
1728 - 1756 r. - Szwajcarzy Daniel Bernoulli (syn Johanna I) i Leonhard Euler tworzą dynamikę, czyli dział fizyki zajmujący się ruchem. Bernoulli zaczyna kinetyczną (opartą na ruchu cząstek) teorię gazów i cieczy. W opublikowanym w 1738 r. dziele Hydrodynamica przedstawia zasadę, że wzrost prędkości płynu lub gazu powoduje spadek jego ciśnienia. Na tym odkryciu będzie bazować idea siły nośnej wykorzystanej na przykład w budowie skrzydła samolotu.
Euler zaś definiuje moment bezwładności (1765). Rozwijając dynamikę Francuz J. d’Alembert sformułuje zasadę dynamicznej równowagi sztywnego układu punktów (1743).
1729 r. - Florencki botanik-samouk Pier Antonio Micheli (1679-1737) wydaje dzieło Nova Plantarum, w którym opisuje 1900 gatunków roślin i grzybów, z czego ok. 1400 po raz pierwszy. Książka, chociaż początkowo niechętnie przyjęta przez botaników, okaże się ważna nie tylko dla rozwoju botaniki, ale przede wszystkim dla kształtującej się nauki o grzybach, czyli mykologii. Micheli zajmuje się między innymi śluzowcami i jako pierwszy identyfikuje pleśnie z rodzaju Aspergillus. Wykazuje, że grzyby mogą rozmnażać się przez zarodniki, czym obala przekonanie o samorództwie. Konstruuje też klucz do oznaczania grzybów.
1729 r. - Brytyjczyk Stephen Grey opisuje ruch ładunku elektrycznego w metalowym drucie na odległość ok. 300 m. Wprowadza rozróżnienie między substancjami, w których ładunek elektryczny może wędrować, oraz tymi, których ładunek nie może przeniknąć. Dziesięć lat później inny brytyjski uczony i następca Francisa Hauksbee w Oksfordzie, pochodzący z Francji Jean Teophile Desaguliers (1683-1744, od 1694 r. w Anglii), ugruntuje pojęcia przewodnika elektrycznego oraz izolatora blokującego przepływ ładunku.
1730 r. - Francuski matematyk-samouk Abraham de Moivre (1667-1754 jako kalwinista musiał przenieść się do Wielkiej Brytanii w 1685 r.) publikuje książkę Miscellanea analytica, gdzie zamieszcza między innymi słynny wzór na n-tą potęgę liczby zespolonej z = a +bi, gdzie i to liczba urojona. Tak powstaje wzór de Moivre’a wykorzystujący funkcje trygonometryczne: (a+bi)n = |z|n(cos nφ + i sin nφ).
Trzy lata później de Moivre publikuje w Londynie rozprawę Approximatio ad Summam Terminorum binomii (a + b)n in Seriem Expansi, gdzie między innymi analizuje rozkład normalny prawdopodobieństwa nazwany potem rozkładem Gaussa, rozkładem Gaussa-Laplace’a lub krzywą Gaussa.
1733 r. - Giovanni Gerolamo Saccheri (1667-1733) z Italii odrzuca piąty postulat i tworzy geometrię nieeuklidesową, która jednak uważa za absurdalną zabawę, a nie poważną matematykę.
1733 r. - Francuz Charles F. de Cisternay Du Fay (1698-1739) rozróżnia elektryczność szklaną (dodatni ładunek elektryczny gromadzący się na pocieranym szkle) i żywiczną (ujemny ładunek na pocieranym bursztynie). Obiekty naelektryzowane dodatnio i ujemnie przyciągają się, a naładowane jednym rodzajem elektryczności odpychają. Du Fay jest uważany za twórcę koncepcji elektryczności jako dwóch fluidów przenikających materię.
1733/1734 r. - Pochodzący z Italii, lecz pracujący w Paryżu Giovanni Cassini (1625-1712) oraz Giovanni Domenico Maraldi (1709-1788) udowadniają za pomocą precyzyjnych pomiarów, że Ziemia nie jest idealną kulą, wykazuje bowiem spłaszczenie przy biegunach, na co wcześniej wskazywały obserwacje wahadła (J. Richer).
1734 r. - Szwed E. Svedenborg pisze Opera Philosophia et Mineralia, w której przedstawia hipotezę powstania Ziemi z mgławicy krążącej wokół Słońca, przejętą potem przez Laplace’a i Kanta.
1735 - 1753 r. - Szwed Carl von Linné znany też pod zlatynizowanym nazwiskiem Linneusz tworzy systematykę z dwuczęściową łacińską nazwą gatunków. Gatunek biologiczny uważa w zasadzie za stały, lecz zmodyfikuje swój pogląd, widząc hybrydy, czyli krzyżówki międzygatunkowe).
Jego systematykę rozwiną potem międzynarodowe gremia uczonych (na przykład dla zoologii w 1961 r.).
1736 r. - Francuz Duhamel de Monceau wykazuje, że znane od starożytnego Egiptu środki piorące zwane nitrum, nitron lub po arabsku natron to w istocie różne związki chemiczne Na2CO3 i K2CO3, które Klaproth nazywa odpowiednio natron i kali (od arabskiego al kali - potaż).
1736 r. - Leonhard Euler rozwiązuje słynny problem siedmiu mostów w Królewcu (Königsberg w Prusach Wschodnich). Jedna wyspa jest połączona z każdym brzegiem dwoma mostami, druga wyspa łączy się z każdym brzegiem jednym mostem, a poza tym pojedynczy most łączy obie wyspy. Matematycy zastanawiają się, czy jest możliwe ustalenie takiej trasy, żeby przejść przez każdy most tylko jeden raz i wrócić do punktu wyjścia. Intuicyjnie wydaje się to możliwe, lecz nikomu nie udaje się tego zrobić. Euler zaś pokazuje, dlaczego jest to niemożliwe, zaczynając teorię grafów. Graf to figura złożona z wierzchołków (punktów) oraz łączących je krawędzi (linii). Liczba krawędzi wychodzących z jednego wierzchołka nosi nazwę stopnia. Euler formułuje pierwsze twierdzenie teorii grafów. Zgodnie z nim, jeżeli graf zawiera 0 lub 2 wierzchołki o stopniu nieparzystym, może być unikursalny. To oznacza, że droga tylko raz przechodzi przez każdy wierzchołek (w zagadce z Królewca przez każdy most).
Euler formułuje też twierdzenie o wielościanach wyrażane ogólnym wzorem W +S = K +2, gdzie W - liczba wierzchołków wielościanu, S - liczba ścian wielościanu, a K - liczba krawędzi.
Teoria grafów znajdzie zastosowanie między innymi w krystalografii, w formułowaniu algorytmów, budowaniu sieci elektronicznych, analizie labiryntów oraz opisie wielu procesów chemicznych i fraktali.
1736 r. - Brytyjski prawnik i naukowiec-amator George Hadley 1685-1768) odrzuca model E. Halleya, przedstawiając swój model globalnej cyrkulacji w atmosferze Ziemi. Powietrze ogrzane na równiku wznosi się i w wysokich warstwach atmosfery przepływa do biegunów. Tam ochłodzone opada i w postaci stałych wiatrów nisko nad ziemią wraca na równik. Z czasem model Hadleya okaże się jednak zbyt uproszczony i ustąpi modelowi Ferrela.
1738 r. - Daniel Bernoulli (syn Johanna I) formułuje tak zwany paradoks petersburski, o którym wcześniej wspominał już Nicolaus Bernoulli: mimo że wartość oczekiwana (czyli średnia) zysków z danego produktu może być teoretycznie nieskończenie wielka, w rzeczywistości nie ma dość pieniędzy, aby opłacić pracowników wytwarzających ten produkt. Inaczej mówiąc utrzymanie stałego wzrostu zysków producenta wymaga coraz większego wzrostu nakładów na produkcję aż do stanu, gdy produkcja okazuje się nieopłacalna, ponieważ koszty stają się wyższe od zysków. Daniel Bernoulli wyjaśnia ten pozorny paradoks, odwołując się do koncepcji użyteczności zapowiadającej powstanie marginalizmu w ekonomii. Wskazuje, że wzrost płacy o 1000 talarów dla biedaka jest ogromny, lecz dla człowieka bogatego nie ma większego znaczenia, mimo że w obu przypadkach suma jest identyczna. Żeby przedsiębiorca osiągnął satysfakcjonujący go zysk, musi zatrudniać coraz więcej pracowników i płacić im coraz więcej, co doprowadza w końcu do zmniejszania zysków.
1742 r. - Szwajcar Johann I Bernoulli tworzy rachunek całkowy.
Johann i jego brat Jakob Bernoulli opracowują też rachunek wariacyjny (poszukiwanie wartości minimalnej lub maksymalnej dla wielkości wyrażonej za pomocą całki, a zależnej od sposobu całkowania) i rozwijają rachunek prawdopodobieństwa.
1746 r. - Angielski autor i wydawca John Newbery publikuje książki Circle of the Science: Writing (1746) i Circle of the Science: Arithmetic (1746). Są to przystępnie napisane prace popularyzujące osiągnięcia nauki i ułatwiające dzieciom ich przyswojenie.
Lata 1746, 1747 - W nauce o elektryczności pojawia się koncepcja fluidu elektrycznego głoszona przez brytyjskiego lekarza i botanika Williama Watsona (1715-1787) oraz Benjamina Franklina. Watson twierdzi, że elektryczność jest wynikiem oddziaływania elektrycznego eteru, który w nadmiarze daje ładunek dodatni (elektryczność szklana), a jego niedobór to ładunek ujemny (elektryczność żywiczna). Watson formułuje też prawo zachowania ładunku elektrycznego, co oznacza, że suma ładunków na początku i na końcu każdego procesu musi być taka sama, ponieważ elektryczność nie znika. W Londynie w roku 1747 Watson przeprowadza udany eksperyment przesłania ładunku elektrycznego po drucie na odległość niemal 7000 a potem aż 12 276 stóp (ponad 400 m).
Od 1747 r. - Eksperyment z udziałem człowieka staje się jedną z podstawowych metod poznania w medycynie (Lind, 1747; Stoerck, 1761; Gmelin, 1776; Hildebrandt, 1786). Wcześniej eksperymenty medyczne miały charakter przypadkowy i nie były dobrze udokumentowane.
Dość szybko okazuje się jednak, że udział ludzi wzbudza wątpliwości moralne. W XX w. dobitnie pokażą to nazistowskie eksperymenty na ludziach w obozach zagłady, a także mniej lub bardziej utajnione badania na ludziach prowadzone między innymi przez Sowietów i Rosjan, Japończyków, Amerykanów czy Brytyjczyków.
1748 r. - Niemiec Gottfried Achenwall (1719-1772) uzyskuje habilitację na podstawie pracy analizującej statystyczne koncepcje Conringa. Rok później Achenwall pisze znaczące dzieło Abriss der neuesten Staatswissenschaft der heutigen vornehmsten europäischen Reiche, gdzie używa pojęcia Statistik na określenie nauki o państwie jako odpowiednik niemieckich nazw Staatswissenschaft i Staatskunde.
1748 - 1777 r. - Dzięki dokładnemu ważeniu zostaje sformułowana zasada zachowania masy w procesach chemicznych: masa substratów wchodzących do reakcji i masa końcowych produktów są równe (Rosjanin M. Łomonosow, Francuz A. Lavoisier).
1749 r. - Francuz G. Buffon pisze dzieło Histoire Naturelle. Według niego Ziemia ma 75 tysięcy lat i przechodzi cykliczne katastrofy niszczące życie, które potem odradza się w nowej postaci. Katastrofizm, mający godzić zmienność organizmów kopalnych (skamieniałości) z biblijnym mitem o stworzeniu świata i potopie, głoszą później między innymi Sloane i Cuvier.
Ok. 1750 r. - Francuzi Jean-Étienne Guettard (1715-1786) i Nicolas Desmarest (1725-1815) zakładają, że powierzchnię Ziemi kształtują procesy magmowe, wulkaniczne i tektoniczne takie same w ciągu całych dziejów planety, czym zapowiadają koncepcję uniformitarianizmu. Guettard jest zarazem pierwszym badaczem, który zaczyna rysować mapy geologiczne pokazujące przestrzenne rozmieszczenie skał (mapa z roku 1746 oraz Atlas et description minéralogiques de la France, 1780).
1750 r. - Brytyjski gubernator Karoliny Północnej a zarazem niezły botanik Arthur Dobbs szczegółowo opisuje rolę pszczół w zapylaniu kwiatów.
Dziewięć lat później w liście do swego przyjaciela Petera Collinsona, również botanika i właściciela słynnego ogrodu w Peckhan koło Londynu w Anglii, opisuje zadziwiającą bagienną roślinę zwaną tipitiwitchet. Ku zaskoczeniu Dobbsa roślina ta chwyta owady za pomocą błyskawicznie zamykających się kolczastych liści. Dla przyrodników w XVIII w. jest to niezrozumiały wybryk natury, ponieważ według ich wyobrażeń rośliny powinny być nieruchome. Badacze wyrażają najróżniejsze opinie na temat muchołówki północnoamerykańskiej. Na przykład Erasmus Darwin (dziadek Charlesa) sądzi, że roślina broni się przed owadami, które mogłyby ją uszkodzić. Natomiast angielski lord Moreton podejrzewa, że roślina wykorzystuje ciało owada jako pokarm. Angielski botanik Daniel Solander a potem John Ellis, przyjaciel Collinsona i przyrodnik-amator, zaliczają muchołówkę do rodzaju Dionaea. W 1875 r. Charlęs Darwin opisze rosiczkę (rodzaj Drosera), europejską roślinę bagienną polującą na owady. Z czasem okaże się, że polujące rośliny zdobywają w ten sposób azot, którego brakuje na bagnach.
1750 r. - Finansista króla Francji Ludwika XIV i znany ekonomista zwolennik fizjokratyzmu Anne Robert Jacques Turgot (1727-1781) publikuje książkę Discours sur histoire universelle, w której przedstawia historię ludzkości jako dzieje postępu, co odpowiada oświeceniowej wierze w ludzki rozum.
1750 - 1754 r. - Francuska wyprawa astronomiczna na Przylądek Dobrzej Nadziei prowadzona przez Nicolasa Louisa de Lacaille (1713-1762) zakłada pierwsze obserwatorium w południowej Afryce. Lacaille określa dokładne współrzędne ponad 10 tysięcy gwiazd, co pozwoli mu opracować katalog gwiazd południowego nieba i ich pierwszą mapę (wydane pośmiertnie w roku 1763 pod tytułem Coelum Australe Stelliferum). Lacaille wyróżnia kilkanaście nowych gwiazdozbiorów widocznych z południowej półkuli jak na przykład Węgielnica, Centaur lub Hydra.
Połowa XVIII w. - Niemiec A. G. Baumgarten (1714-1762) definiuje estetykę jako naukę o pięknie.
Piszą o niej też Kant, Hegel, Schopenhauer, Brentano i Croce, a w USA Santayana (The Sense of Beauty, 1896), Beardsley (Aesthetics, 1958), N. Goodman (Languages of Art, 1968) i J. Margolis (Art and Philosophy, 1980).
Druga połowa XVIII w. - Chińczyk Chang Hsüeh-cheng pisze historię jako proces ewolucji i następstwo określonych zjawisk, a nie tylko zbiór kolejnych faktów.
Druga połowa XVIII w. - Na rozkaz cesarza Ch’ien Lunga w Pekinie powstaje jedna z największych bibliotek świata.
Druga połowa XVIII w. - Szwajcar Horace de Saussure zaczyna glacjologię, czyli naukę o lodowcach.
Druga połowa XVIII w. - Wiedeński lekarz Franz Mesmer bada „magnetyzm zwierzęcy” - energię emitowaną przez żywy organizm, która może leczyć (już w połowie XVIII w. w Szwabii Johann Joseph Gassner leczył za pomocą magnesów przykładanych do ciała). Hipotezę magnetyzmu zwierzęcego Mesmer przedstawia Paryskiej Akademii Nauk (1774), lecz spotyka się z krytyką (1784). Mesmer twierdzi też, że w stanie hipnozy ludzie mają poczucie jedności z wszechświatem, wydaje się im, że wszystko rozumieją, widzą wnętrze ciała i choroby, dostrzegają rzeczy niedostępne zmysłom (jasnowidzenie) i przenoszą się w czasie.
Od drugiej połowy XVIII w. - Szybki rozwój kartografii. Upowszechnia się odwzorowanie stożkowe (mapa-stożek nasadzona na kulę ziemską) i równopowierzchniowe Niemca K. B. Mollweidego (1774-1825) całej planety rysowanej w formie elipsy.
Od drugiej połowy XVIII w. - Na Zachodzie rozpowszechnia się państwowe szkolnictwo (obowiązek uczenia wprowadziła Francja już w roku 1698). Władzom chodzi o to, żeby ludzie byli wykształceni wystarczająco do wykonywania prac, które wymagają pewnej wiedzy i znajomości pisma. Z drugiej zaś strony szkoły państwowe mają rozwijać postawy patriotyczne i lojalność wobec państwa.
Ok. 1751 r. - Francuz A. R. J. Turgot pisze dzieło O geografii politycznej, którą Szwed R. Kjellen (1916) nazwie geopolityką. Brytyjczyk H. Mackinder (The Geographical Pivot of History, 1904) rozróżnia Światową Wyspę (Stary Świat) i peryferie (Ameryka, Australia, Oceania).
N. J. Spykman (USA, 1942) wydzieli decydujący w polityce rimland, do którego należą Europa, Bliski Wschód, czyli Azja Zachodnia, Indie oraz Daleki Wschód, czyli Azja Wschodnia obejmująca Chiny i Japonię.
1751 - 1777 r. - Francuzi (w tym d’Alembert, Diderot, Voltaire, Holbach, Rousseau, Montesquieu) piszą Encyklopedię całej wiedzy Oświecenia. Racjonalizm i fizyka Newtona powoli wypierają światopogląd religijny.
1752 r. - Amerykanin Benjamin Franklin w czasie burzy wypuszcza latawiec drutem połączony z ziemią i odkrywa, że po drucie płynie prąd elektryczny. Wykazuje więc, że piorun jest elektryczną iskrą i może ładować butelkę lejdejską.
Wśród zasług Franklina dla rozwoju nauki należy też wymienić opis Prądu Zatokowego (Golfsztromu) płynącego z Zatoki Meksykańskiej przez Atlantyk do Europy.
1753 r. - Niemiec G. W. Richman pracujący w Petersburgu bada pioruny za pomocą metalowego drutu umieszczonego na dachu i połączonego z prętem wewnątrz domu. Ginie, kiedy podczas burzy na końcu pręta pojawia się piorun kulisty i wybucha.
1753 r. - Szkot Joseph Black (1728-1799) odkrywa dwutlenek węgla (w węglanach i atmosferze). Rozróżnia ciepło i temperaturę jako miarę ciepła, a także odkrywa pojemność cieplną, czyli zdolność ciał do przechowywania energii cieplnej (teoria ogłoszona w 1803 r.).
1754 r. - Niemiecki astronom z Pragi Josef Stepling obserwuje i opisuje kamienny deszcz, który spadł w okolicach miasta Tabor w Czechach. Badacz nie ma wątpliwości, że kamienie pochodzą spoza Ziemi. Mimo to wśród uczonych nadal dominuje przekonanie, że meteoryty to obiekty atmosferyczne, związane z Ziemią. Jeszcze w roku 1790 Francuska Akademia Nauk oficjalnie odrzuca tezę o pozaziemskim pochodzeniu meteorytów, a relacje naocznych świadków widzących kamienie spadające z nieba uznaje za wytwór fantazji lub kłamstwo.
1757 - 1766 r. - Szwajcar A. von Haller pisze ogromne dzieło Elementa physiologiae corporis humani, sumujące całą dotychczasową wiedzę medyczną. W swojej książce wprowadza też pojęcie fizjologii rozumianej jako ogół procesów w organizmie.
1758 r. - Francuski badacz Antoine Yves Goguet opracowuje historię kultury starożytnej, przyczyniając się do powstania etnografii jako nauki o kulturach.
1759 r. - Inżynier Giovanni Arduino (1714-1795) z Italii w liście do Antonia Vallisnieriego przedstawia propozycję pierwszego uniwersalnego podziału geologicznych dziejów Ziemi w oparciu o badania podnóża Alp, a zwłaszcza Val d’Agno. Arduino wyróżnia okres pierwszorzędowy skał pierwotnych (później zaliczonych do ery paleozoicznej), które są nieuwarstwione lub słabo uwarstwione i leżą pod innym skałami. Na nich znajdują się uwarstwione skały okresu drugorzędowego (późniejsza era mezozoiczna). Najwyższą pozycję zajmują najmłodsze, słabo skonsolidowane i uwarstwione skały trzeciorzędowe (odpowiadają erze kenozoicznej). Odrębną czwartą kategorię tworzą skały wulkaniczne.
1759 r. - Niemiec Caspar Friedrich Wolff (1743-1799) badając rozwój kurzego embrionu odkrywa epigenezę rozumianą jako szereg następujących po sobie przemian jakościowych i ilościowych. Pisał o niej już Arystoteles zakładając, że płód rozwija się stopniowo z niezróżnicowanego materiału organicznego. Tym samym Wolff obala założenia preformacji, według których w jaju lub plemniku miał się znajdować cały gotowy organizm, lecz w formie zminiaturyzowanej i potem jedynie rósł (przemiany ilościowe). Preformację głoszą w Szwajcarii francuski botanik i badacz procesów biologicznego rozwoju Charles Bonnet (1720-1793) oraz Victor Albrecht von Haller (1708-1777). Bonnet wchodzi do historii nauki jako zwolennik palingenezy (1769) oznaczającej całościową ewolucję świata od przyrody do człowieka. Formułuje też koncepcję drabiny jestestw (hierarchiczna organizacja świata, 1745), która ma wskazywać na istnienie szerszego, ogólnego i ukierunkowanego planu rozwoju rzeczywistości.
1760 r. - Duński filozof Jens Kraft wydaje niewielką książkę Kort Fortaeldning af de Vilde Folks fornemmeste Indretninger, Skikke og Meninger (Krótka relacja o najwybitniejszych prawach, zwyczajach i wierzeniach dzikich ludów), jedną z najwcześniejszych systematycznych prac etnograficznych. Autor jako pierwszy całościowo analizuje w niej pochodzenie i rozwój obyczajów, sztuki, podstaw ekonomii i religii na przykładzie dwóch ludów południowoamerykańskich Lale i Caiguá. Jest to metoda, którą w XIX i XX w. przyjmą wszyscy etnografowie. Niestety, mimo nowatorskiego ujęcia praca nie wzbudza większego zainteresowania aż do końca XVIII w.
1760 r. - Anglik John Michell (1724-1793) twierdzi, że trzęsienia ziemi są związane z ruchem fal mechanicznych przechodzących przez warstwy skał.
1760 r. - Szwajcar Johann Heinrich Lambert (1728-1777) wprowadza graficzne przedstawianie danych liczbowych, co wkrótce stanie się jedną z najważniejszych metod stosowanych w statystyce. Na przykład brytyjski inżynier i ekonomista William Playfair (1759-1823) w swojej książce Commercial and Political Atlas (1786) zastosuje wykresy w postaci słupków o różnej wysokości reprezentujących różne liczby danych o określonych wartościach. W Statistical Breviary (1801) zaś wprowadzi diagramy kołowe, które prezentują rozmaite wielkości jako wycinki koła.
1760 - 1784 r. - Francuz Charles Messier (1730-1817), znany obserwator komet, tworzy katalog gwiazd, po raz pierwszy uwzględniając też galaktyki i mgławice, chociaż nie potrafi wyjaśnić, czym one są - jego przyrządach optycznych przypominają komety. Kolejne katalogi uwzględniające mgławice stworzą John Herschel (1792-1871, syn Williama) w latach 1830. oraz pracujący w Danii i Irlandii Duńczyk Johan Ludvig E. Dreyer (1852-1926) w latach 1887 i 1908.
Lata 1760 - 1790. - Pracujący w Berlinie i Paryżu J. L. Lagrange prowadzi szeroko zakrojone badania matematyczne i fizyczne. Interesują go między innymi ułamki łańcuchowe, ruch Księżyca wokół Ziemi, zagadnienie ruchu trzech ciał powiązanych siłami grawitacji oraz punkty libracyjne (zwane potem punktami Lagrange’a), gdzie równoważą się grawitacyjne oddziaływania dwóch ciał kosmicznych. W przeciwieństwie do wcześniejszych autorów (na przykład Eulera) Lagrange analizuje nie pojedyncze ciała, lecz układy ciał w ruchu. Określa charakter oraz stabilność danego układu wskazując liczbę stopni swobody, czyli dających się zmierzyć zmiennych parametrów układu. Odkrywa, że w ten sposób można też opisywać energię kinetyczną i potencjalną dynamicznego układu ciał. Tak powstaje funkcja Lagrange’a pokazująca energię układu dynamicznego jako różnicę energii kinetycznej i potencjalnej zależnie od położenia ciała, jego prędkości i czasu obserwacji: L(q, v, t) = T (q, v, t) – U (q, v, t), gdzie q – położenie ciała w przyjętym układzie współrzędnych, v – prędkość ruchu ciała, t – czas, kiedy jest wykonywana obserwacja, T – energia kinetyczna, U – energia potencjalna. Układ współrzędnych może być prostokątny (kartezjański), czyli trójwymiarowy, może uwzględniać kąt, czyli współrzędną spiralną (w fizyce na przykład ruch po okręgu) lub dowolną inną skalę określającą położenie ciała.
Przedstawiony przez Lagrange’a opis układu dynamicznego pozwala określić warunki, w których proces może zachodzić mimo zmiany niektórych parametrów, czyli w ostateczności zmiany energii kinetycznej i potencjalnej. Jest to punkt wyjścia dla sformułowanej później zasady minimalnego działania.
Spośród setek prac Lagrange’a największym dziełem jest opublikowana w Paryżu w 1788 r. Méchanique analytique (Mechanika analityczna). Szczególne znaczenie dla rozwoju matematyki ma zaś wydana w 1797 r. Théorie des fonctions analytiques (Teoria funkcji analitycznych), jedno z fundamentalnych dzieł w historii algebry.
1761 r. - Austriacki lekarz Leopold Auenbrugger (1722-1809) dokładnie opisuje gruźlicę. Jego obserwacje uzupełnią potem Francuz R. Laënnec (1819) i Niemiec R. Koch, który odkryje bakterie gruźlicy.
1761 r. - Sławny francuski znawca koni Claude Bourgelat (1712-1779) zakłada w Lyonie pierwszą w dziejach uczelnię kształcącą weterynarzy. Cztery lata później stanie na czele drugiej uczelni weterynaryjnej w Alfort.
Podobne szkoły powstaną w Wiedniu (1765) i Danii, a w latach 1770. w Szwecji i Hanowerze. W XIX w. zaś weterynaryjne uczelnie lub wydziały weterynaryjne na uniwersytetach będą znane już w kilkunastu krajach świata, na przykład na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie (1804).
1762, 1764 r. - Niemiec Johann J. Winckelmann opisuje wykopaliska w Herkulanum i Pompejach, zaczynając w ten sposób naukową archeologię jako dyscyplinę badającą wydobywane z ziemi ślady dawnych kultur.
1763 r. - Rosjanin M. Łomonosow pisze dzieło O słojach Ziemli, czyli o warstwach osadów skorupy ziemskiej. W 1761 r. Łomonosow dostrzega atmosferę Wenus podczas przejścia planety na tle Słońca, lecz odkrycie popada w niepamięć.
1764 r. - Staraniem Richarda Price’a wychodzi drukiem książka Essay Towards Solving a Problem in the Doctrine of Chances. Jej autorem jest brytyjski matematyk i teolog Thomas Bayes (1702-1761).
W książce znajduje się między innymi twierdzenie Bayesa, które będzie potem jednym z fundamentów statystyki: P(A|B) = P(B|A)·P(A) : P(B). Twierdzenie to opisuje prawdopodobieństwo warunkowe P(A|B), czyli prawdopodobieństwo zajścia zdarzenia A, jeżeli zajdzie zdarzenie B, oraz prawdopodobieństwo warunkowe P(B | A), czyli prawdopodobieństwo zajścia zdarzenia B, jeżeli zajdzie zdarzenie A, przy czym P(A) oznacza prawdopodobieństwo zajścia samego zdarzenia A, natomiast P(B) oznacza prawdopodobieństwo zajścia samego zdarzenia B.
Twierdzenie Bayesa można też przedstawiać graficznie jako sieć wzajemnych zależności, która pokazuje zdarzenia, ich powiązania i skutki oddziaływań –, czyli skutki podjętych decyzji – również te pośrednie.
1763 r. - Carl Wilhelm Ettinger w niemieckim mieście Gotha publikuje pierwszy rocznik statystyczny, czyli zbiór danych ekonomicznych, demograficznych, politycznych, historycznych i genealogicznych na temat różnych krajów świata. Od 1785 r. doroczną publikacją danych w postaci Almanachu gotajskiego po niemiecku i francusku zajmuje się wydawnictwo Justusa Perthesa. Od 1866 r. publikacja ukazuje się pod tytułem Geographisches Jahrbuch, a jej redaktorem naczelnym jest geograf i statystyk Ernst Behm 1830-1884). Po śmierci Behma kierownictwo przejmie geograf i kartograf Hermann Wagner (1840-1929).
1763 r. - Francuski botanik i lekarz François Boissier de Sauvages de Lacroix (1706-1767), autor szeregu prac na temat medycyny, publikuje w Amsterdamie dzieło Nosologia methodica sistens morborum classes, genera et species, juxta Sydenhami mentem et Botanicorum ordinem, jedną z pierwszych prób klasyfikacji chorób człowieka. Opiera się przy tym na założeniach angielskiego lekarza Thomasa Sydenhama (1624-1689).
W tym samym roku Linné przedstawia swoją klasyfikację chorób w dziele Genera Morborum, gdzie nawiązuje do systematyki biologicznej.
Jednak najpopularniejszym w XVIII wieku dziełem nosologicznym, czyli klasyfikującym choroby jest praca szkockiego lekarza Williama Cullena (1710-1790) Synopsis Nosologiae Methodicae opublikowana w roku 1785. Według tego autora choroby można podzielić na cztery kategorie: pyrexiae - zapalenia, neuroses - nerwice (Cullen jest twórcą pojęcia nerwicy), cachexiae - choroby związane z przyczynami zewnętrznymi i złymi nawykami oraz locales - choroby miejscowe jak na przykład nowotwory.
1764 r. - C. Beccaria (Italia) odrzuca boskie pochodzenie prawa i zaczyna naukę o przestępstwie (Włoch R. Garofalo nazwie ją kryminologią, 1885). Beccaria i J. Bentham chcą przekształcić karę-odwet (zemstę) w resocjalizację przestępcy. A. Feuerbach (1799) prawo karne wyprowadzi z psychologicznego przymusu (psychologizm), francuski socjolog E. Durkheim ze świadomości zbiorowej (socjologizm), a Brytyjczyk J. S. Mill z utylitaryzmu (sprawiedliwość prawa i kary polega na zapewnieniu możliwie dużych korzyści społeczeństwu i pojedynczym osobom jako członkom społeczeństwa).
1766 r. - Brytyjczyk Henry Cavendish rozkłada i syntetyzuje wodę. Palny gaz (wodór) otrzymany w rozkładzie wody uznaje za flogiston, czyli pierwiastek lub czynnik odpowiedzialny za spalanie.
1766 r. - Szwajcar J. H. Lambert udowadnia, że liczba π jest niewymierna, a kwadratura koła niemożliwa.
1767 r. - Wszechstronny brytyjski uczony Joseph Priestley (1733-1804) wydaje książkę o dziejach i aktualnym stanie wiedzy o elektryczności The History and Present State of Electricity. Sugeruje podobieństwo sił elektrycznych do grawitacji (zapowiedź badań Coulomba).
1768 r. - Niemiecka prasa pisze o brązowych figurkach odkrytych w Prillwitz nad meklemburskim jeziorem Tollensesee. Znalezisko jest naukową sensacją, ponieważ ukazuje nieznane wcześniej wizerunki słowiańskich bóstw. Dopiero 100 lat później badania wykażą, że większość figurek jest fałszywa i nie mają nic wspólnego ze Słowianami. Ich autorstwo niektórzy przypisują Gideonowi N. Sponholzowi, złotnikowi z Neubrandenburga.
Od 1768 r. - Brytyjczyk James Cook odbywa trzy ekspedycje badawcze z portu Plymouth. Trasa pierwszej podróży prowadzi przez Przylądek Horn (1768), Tahiti (1769), Nową Zelandię (1770), Australię, Jawę i południową Afrykę (1771) do Plymouth (1771). Trasa drugiej podróży to południowa Afryka (1772), Antarktyka, Nowa Zelandia (1773), Wyspa Wielkanocna (1774), Tahiti (1774), Nowe Hebrydy, Przylądek Horn (1775) i południowa Afryka do Anglii (1775). Trzecia ekspedycja odwiedza południową Afrykę (1776), Tasmanię, Nową Zelandię, Tonga (1777), Tahiti, Hawaje, Aleuty (1778), Cieśninę Beringa, znów Hawaje (1779, śmierć Cooka), Kamczatkę, Japonię i Indonezję, aby skończyć się w Anglii (1779). Co ciekawe, Cook nigdy nie nauczył się pływać, a jednak zbadał ogromny obszar oceanu.
Od 1768 r. - W założonych w 1759 r. przez księżniczkę Augustę królewskich ogrodach Kew koło Londynu powstaje jeden z największych zbiorów roślin i grzybów z całego świata. Pierwszym dyrektorem tej placówki zostanie Joseph Banks (1743-1820), botanik uczestniczący w ekspedycji Jamesa Cooka i zbieracz egzotycznych roślin, jakie spotkał na morzach południowych.
W ciągu trzech następnych wieków zbiory herbarium (zasuszonych roślin) i fungarium (zasuszonych grzybów) w Kew osiągną liczbę niemal 8 milionów okazów, co oznacza, że Kew Gardens będzie jedną z najbogatszych kolekcji biologicznych na całej planecie.
1770 - 1772 r. - Szkocki lekarz, botanik i fizyk Daniel Rutherford (1749-1819) odkrywa azot w atmosferze Ziemi. Udowadnia, że nie można nim oddychać, kiedy ginie mysz umieszczona w naczyniu wypełnionym azotem.
1770 - 1773 r. - Szwedzki chemik i farmaceuta Carl Wilhelm Scheele (1742-1786) odkrywa tlen, lecz publikuje tę informację dopiero w 1777 r. Wyodrębnia również szereg innych substancji chemicznych jak na przykład molibden, tungsten, czyli wolfram, bar, wodór, azot i chlor a także kwas szczawiowy (COOH-COOH), moczowy (C5H4N4O3), znany wcześniej kwas winowy, glicerynę oraz związki arsenu. Niestety w większości wypadków inni badacze zostali uznani za odkrywców, ponieważ Scheele nie publikował wyników swoich badań. Wielką zasługą Scheelego jest opracowanie uniwersalnej metody wyodrębniania kwasów organicznych. W tym celu należy otrzymać sól danego kwasu z wapniem, którą można wykrystalizować. Następnie trzeba rozłożyć tę sól przy pomocy kwasu siarkowego, który odbiera wapń w postaci siarczanu, pozostawiając czysty kwas organiczny.
1771 r. - Szwajcarski matematyk Johann III Bernoulli (syn Johanna II) ogłasza pierwszą pracę o repdigitach (liczbach jednocyfrowych lub monocyfrowych), które w zapisie dziesiętnym składają się z wielokrotnie powtórzonej tej samej cyfry, na przykład 11 (12); 22 (22); 333 (33); 666 (63); 7777 (74)... Johann opracowuje tablicę z rozkładem repdigitów jedynkowych na liczby pierwsze, na przykład 111 (13) = 3·37; 11111 (15) = 41·271; 111111111111 (112) = 23·7·11·13·37·101·9901... Mimo że całą pracę wykonał ręcznie, czyli bez udziału maszyn, pomylił się tylko kilka razy.
Co więcej, tak prostymi metodami potrafi udowodnić, że siedmiocyfrowa liczba 5 882 353 jest liczbą pierwszą większą od słynnej liczby Mersenne’a. Następną liczbę pierwszą równą 2 147 483 647 obliczy L. Euler w roku 1772. W XIX-XXI w. zaś matematycy będą stopniowo powiększać listę znanych liczb pierwszych, ale już nie przez ręczne liczenie, lecz dzięki użyciu coraz doskonalszych maszyn.
Lata 1771, 1776 - Brytyjski uczony Henry Cavendish w dwóch obszernych artykułach opisuje oddziaływania ładunków elektrycznych i próbuje analizować je ilościowo. Niestety jego ustalenia przechodzą bez echa.
1772 r. - Niemiec Carsten Niebuhr publikuje kopie napisów klinowych z Persepolis. Europa zna kliny od XV w., gdy opisał je wenecjanin Barbero, lecz nikt nie potrafi ich czytać. Potem Pietro della Valle z Rzymu przywiózł gliniane tabliczki z Mezopotamii (1625).
Lata 1772, 1775 - 1778 - Szwajcarski poeta i duchowny Johann Caspar Lavater (1741-1801) publikuje książkę Von der Physiognomik, a potem monumentalne czterotomowe dzieło Physiognomische Fragmente, które zaczynają rozkwit europejskiej fizjognomiki. Zainspirowany koncepcjami Thomasa Browne’a Lavater głosi odmienność twarzy nie tylko poszczególnych osób, lecz także różnych ras i narodów, co ma rzekomo związek z ich charakterem. Lavater i jego następcy wypracowują zasady przyjęte potem przez większość zwolenników fizjognomii.
1. Kształt twarzy
okrągła, szeroka - typ nastawiony na życie materialne, prospołeczny praktyk, ekstrawertyzm i radość życia;
owalna, wąska - typ uduchowiony, łagodny, często samotnik ze skłonnością do melancholii, artysta;
trójkątna zwężająca się w dół - często introwertyk, indywidualista, inteligentny, czasem podstępny;
prostokątna szeroka - siła albo nawet brutalność, pewność siebie, prostolinijność, materializm;
prostokątna wąska - inteligencja, racjonalizm, introwertyzm, indywidualizm, pewny siebie teoretyk;
przewaga dolnej części twarzy (duża szczęka i usta) - nastawienie materialistyczne, praktycyzm;
przewaga górnej części twarzy (duże czoło i oczy) - racjonalne, artysta, idealizm (przewaga świata idei);
wyraźna asymetria lewej i prawej strony - nierównowaga, niekonwencjonalność w myśleniu i zachowaniu.
2. Oczy
duże/małe - emocje, rozum, idealizm/nastawienie materialistyczne, praktycyzm;
szeroko/wąsko rozstawione - reakcje powolne, słaba wola/szybkie reakcje, często manipuluje innymi;
głęboko/płytko osadzone - inteligencja, introwertyzm, indywidualizm/emocje, ciekawość, typ prospołeczny.
3. Nos
duży/mały - inteligencja, energia/silny wpływ emocji, może być chwiejność charakteru;
długi/krótki - nastawienie teoretyczne, idealizm/praktycyzm, materializm, czasem prymitywizm;
wąski/szeroki - bogate życie duchowe, szlachetność/prostactwo, materializm, czasem prymitywizm;
nadmiernie wąski, ostry - samoograniczanie, ścisłe trzymanie się reguł, czasem bezwzględność;
garbaty lub prosty/zadarty - szlachetność, inteligencja, indywidualizm, duchowość/ciekawość, radość, materializm;
mocno wystaje nadając profilowi twarzy kształt klina - silna wola, nastawienie na sukces.
4. Usta, czyli górna i dolna warga
grube i szerokie wargi - materializm, zachłanność, hedonizm, emocje (silne reakcje);
bardzo cienkie („zaciśnięte”) wargi - ścisłe trzymanie się reguł, temperament chłodny (słabe reakcje);
usta wąskie (w poziomie) - samoograniczanie, temperament chłodny, introwertyzm, idealizm lub okrucieństwo;
dolna warga grubsza i wysunięta do przodu - duma, wysoka samoocena, nawet narcyzm, mocna wola;
górna warga większa i wysunięta do przodu - słaba wola, nieśmiałość.
5. Broda jako dolna część szczęki
duża, kwadratowa/mała - mocna wola, wysoka samoocena, duma, często brutalność/słaba wola, łagodność;
wysunięta do przodu/cofnięta - mocna wola, duma/słaba wola, niska samoocena;
trójkątna - introwertyzm, idealizm;
Od 1772 r. - Brytyjczyk Joseph Priestley opisuje szereg substancji chemicznych: dwutlenek węgla powstający podczas fermentacji, wodę sodową nasyconą dwutlenkiem węgla (CO2), chlorowodór (HCl), kwas siarkowy (H2SO4) i dwutlenek siarki (SO2), tlen jako gaz podtrzymujący spalanie i potrzebny do oddychania. Zauważa także, że rośliny pochłaniają i wydzielają gazy, co wskazywałoby na oddychanie analogiczne do oddychania zwierząt.
Jego idee potwierdzi potem Lavoisier wykazując, że spalanie oznacza łączenie z tlenem, a oddychanie komórki to utlenianie (badania z lat 1780-1789).
1773 r. - Hiszpański misjonarz i zakonnik Ramón Ordóñez idąc za wskazówkami Indian odkrywa na Jukatanie porzucone miasto Copan i uznaje je za dzieło Egipcjan lub Greków. Dopiero w latach 1840. Amerykanin John Lloyd Stephens odkryje ruiny kilkudziesięciu miast, wykazując, że mają pochodzenie miejscowe. Tak zaczyna się archeologia Majów.
1773 r. - Francuski chemik Guillaume-François Rouelle (1703-1770) wyodrębnia mocznik jako składnik moczu.
1773 - 1782 r. - A. C. de Gebelin publikuje w Paryżu słynne dzieło Le Monde primitif o tradycjach okultyzmu.
1773 - 1786 r. - Duńczyk O. F. Müller odróżnia bakterie od dużo większych pierwotniaków.
1773 - 1792 r. - Szkocki prawnik, językoznawca i antropolog James Burnett (1714-1799), lord Monboddo, ogłasza swoją największą pracę O pochodzeniu i postępie języka, gdzie przedstawia powstanie i rozwój języków na tle kultury i obyczajów ludów prymitywnych. Zakłada, że ludzie pochodzą z Afryki i stamtąd wyruszyli na podbój całej planety. Uważa, że człowiek jest blisko spokrewniony z orangutanem, a język pojawił się jako rezultat życia w społeczeństwie. Głosi też zasadę przetrwania najsprawniejszych i wymieranie słabszych, czym zapowiada teorię doboru Darwina.
1775 r. - Włoski biolog Lazzaro Spallanzani (1729-1799) obala teorię samorództwa wykazując, że w dobrze wygotowane i szczelnie zamkniętych naczyniach nie pojawiają się żadne organizmy. W 1783 r. obserwuje rozkład mięsa (czyli głównie białka) pod wpływem soku żołądkowego i stawia hipotezę, że trawienie jest procesem chemicznym. Odkrywa też rolę plemników w zapłodnieniu oraz zdolność nietoperzy do latania i łowienia owadów w całkowitych ciemnościach (nie potrafi jednak tego wyjaśnić).
1775 - 1800 r. - Niemcy P. S. Pallas i Strahlenberg ustalają umowną granicę Europy i Azji na Uralu (przypisanym do Europy), Wołdze i Donie (potem na rzece Ural) oraz na Kaukazie (włączonym do Azji). W XIX w. powstanie pojęcie Eurazji.
1776 r. - Szkocki ekonomista Adam Smith (1723-1790) pisze słynną książkę The Wealth of Nations (Bogactwo państw). Łączy merkantylizm i fizjokratyzm budując podstawy myślenia kapitalistycznego, zgodnie z którym dobrobyt wynika z pracy.
Przeciwnicy fizjokratyzmu, między innymi w Italii Ferdinando Galiani (1728-1787) i w Wielkiej Brytanii Jeremy Bentham rozwijają ekonomiczny utylitaryzm - maksymalny zysk przy minimalnej pracy i kosztach. We Francji zyska on nazwę lesseferyzmu (francuskie laissez fair - pozwól działać) z ideą wolnego rynku, na którym podmioty gospodarcze swobodnie konkurują o klienta (liberalizm ekonomiczny). O cenach decydują podaż (produkcja towaru) i popyt (zapotrzebowanie na towar). Każdy, kto ma pieniądze i ochotę może prowadzić działalność gospodarczą, a państwo ma tylko chronić przed bezprawiem (idea państwa jako stróża nocnego). Swoboda działań ekonomicznych i wolny rynek są zapowiedzią bardziej rozbudowanej koncepcji Saya z 1803 r. oraz poglądów innego Francuza Frédérica Bastiata (1800-1850), zagorzałego zwolennika ekonomicznego liberalizmu.
1778 r. - Brytyjczyk J. Runell szacuje wysokość Himalajów na ok. 8 km, wzbudzając powszechne niedowierzanie.
1778 r. - Na uniwersytecie w Giessen w Hesji (Niemcy) powstaje nowy kierunek studiów - leśnictwo. W ciągu następnych lat miano ojca leśnictwa zdobywa Niemiec Heinrich von Cotta (1763-1844), od roku 1785 nauczyciel w wyższej szkole leśnictwa w Kleine Zillbach koło Wasungen w Turyngii. Do końca XVIII wieku na terenie Niemiec powstaje kilka ośrodków leśnictwa, które stają się wzorem dla innych krajów. Georg Ludwig Hartig (1764-1837) uruchamia szkołę w Dillenburgu (Hesja, 1787-1789), potem przeniesioną do Berlina, a w roku 1830 do Eberswalde. W roku 1790 powstaje szkoła leśnictwa w Monachium, a w roku 1798 w Kassel. Von Cotta zaś w Tharandt koło Drezna zakłada szkołę leśnictwa (1811) oraz słynne arboretum.
1778 r. - Niemiec Lorenz Crell zakłada pierwsze w dziejach czasopismo poświęcone chemii Chemisches Journal.
1778 - 1787 r. - Hiszpański językoznawca i jezuicki misjonarz aktywny w Ameryce Łacińskiej Lorenzo Hervas y Panduro (1735-1809) pisze po włosku ogromne, 21-tomowe dzieło Idea dell’ Universo (Idea Wszechświata). Opisuje kilkaset języków z całego świata. Tworzy jedną z pierwszych klasyfikacji języków, zajmuje się ich pochodzeniem i wiąże język z przynależnością etniczną.
1779 r. - Holenderski uczony Jan Igenhousz (1730-1799), zainspirowany odkryciami J. Priestleya, którego spotkał w Bristolu (1771), odkrywa, że zielone części roślin wydzielają bąbelki gazu, kiedy są oświetlone i rozpoznaje ten gaz jako tlen. W ciemności zaś rośliny wydzielają dwutlenek węgla tak samo, jak oddychające zwierzęta. Ustala też, że ilość wydzielanego tlenu jest większa niż dwutlenku węgla, co wskazuje, że roślina wytwarza tlen, zwiększając przy tym swoją masę. Innymi słowy Ingenhousz odkrywa fotosyntezę.
Uczony już wcześniej zyskał uznanie, kiedy w roku 1768 przeprowadził w Wiedniu udane szczepienie rodziny Habsburgów przeciw ospie. Użył do tego igły zakażonej ropą chorego, wzorując się na metodzie Johna Pringle’a (1707-1782), szkockiego lekarza, który w roku 1767 powstrzymał epidemię w Hertfordshire szczepiąc 700 wieśniaków.
Od 1779 r. - William Herschel sporządza katalog ok. 700 gwiazd podwójnych, gdzie dwie gwiazdy są widoczne bardzo blisko siebie. Takie gwiazdy są obserwowane od chwili zastosowania teleskopu. Na przykład w roku 1650 Giovanni Battista Riccioli (1598-1671) z Italii opisał podwójną gwiazdę Mizar, a w roku 1685 francuski duchowny Ojciec Fontenay opisał jako podwójną gwiazdę Alpha Crucis w Krzyżu Południa. John Michell zaś jako pierwszy w roku 1767 argumentował, że gwiazdy podwójne są prawdopodobnie związane grawitacyjnie. Po ponad 25 latach obserwacji Herschel odkrywa, że część gwiazd podwójnych zmienia wzajemne położenie, więc uznaje, że Michell miał rację. W roku 1802 wprowadza nowe pojęcie gwiazd podwójnych (binary stars) jako takich, które krążą wokół wspólnego środka ciężkości.
1779 r. - Szwed C. W. Scheele odkrywa glicerynę CH2OH-CHOH-CH2OH, która szybko stanie się podstawą przemysłu tłuszczowego jako produkt wyjściowy dla mydła i innych substancji.
1780 r. - Szwajcar Leonhard Euler opisuje kwadraty łacińskie, które są zbudowane z określonej liczby małych kwadratów nazywanej tu stopniem. Kwadrat czwartego stopnia zawiera cztery małe kwadraty i ma bok o długości dwóch kwadratów, a kwadrat dziewiątego stopnia zawiera dziewięć małych kwadratów i ma bok o długości trzech małych kwadratów. Euler opracowuje ogólny wzór, który określa liczbę kombinacji (wszystkich możliwych ustawień małych kwadratów) dla kwadratu łacińskiego dowolnego stopnia n!·(n-1)!·(n-1)!·(n-1)!·(n-1)!·...·2!·1!, gdzie n oznacza stopień kwadratu.
Praca Eulera zapowiada stosowaną potem w rachunku prawdopodobieństwa i statystyce ideę macierzy, czyli tablicy wszystkich możliwych wyników określonej operacji. Z drugiej zaś strony stanie się podstawą logicznej zabawy sudoku.
Lata 1780. - Racjonalizm niszczy europejską ezoterykę, która przetrwa tylko w romantyzmie i idealizmie, a na poziomie popularnym stanie się elementem rozrywki.
1781 r. - Działający w Anglii niemiecki Żyd William (Friedrich Wilhelm) Herschel (1738-1822) odkrywa Urana jako siódmą planetę (po tym odkryciu Hegel wygłasza kuriozalne zdanie, że nie należy szukać następnych planet, żeby zachować harmonię sfer niebieskich). Herschel bada ruch Słońca (do 1783 r.) i publikuje mapę Drogi Mlecznej jako dysku (1785) zgodnie z ideą Brytyjczyka Thomasa Wrighta z 1750 r. Herschel jest też twórcą wyspowej koncepcji wszechświata, według której materia tworzy galaktyki i gromady gwiazd widoczne często jako mgławice otoczone pustą przestrzenią. Wizję wyspowego wszechświata potwierdzą potem między innymi obserwacje dokonane przez Irlandczyka W. Parsonsa za pomocą jego wielkiego teleskopu (1845).
1782 r. - Brytyjski wojskowy, orientalista i tłumacz William Kirkpatrick publikuje cenione dzieło językoznawcze Grammar of the Hindoo Dialect and an Arabic and Persian Vocabulary traktujące o językach hindi, arabskim i perskim.
1783 r. - Francuz Jean-Baptiste Louis Romé de l’Isle (1736-1790) pisze imponujące czterotomowe dzieło Cristallographie ou description des formes propres à tous les corps de règne minéral, dans l’état de combination saline, pierreuse ou métallique, które staje się jednym z fundamentów krystalografii. Ciekawym pomysłem de l’Isle’a jest wykonanie glinianych modeli kryształów występujących w przyrodzie, które ułatwiają zrozumienie krystalografii. Na podobny pomysł wpada też R. J. Haüy, tworząc drewniane modele kryształów użyte do zilustrowania jego książki Traité de Minéralogie (1801).
Lata 1783, 1796 - John Mitchell a potem P. S. Laplace przewidują istnienie czarnych dziur (nazwę wprowadzi amerykański fizyk John Wheeler dopiero w roku 1967) - gwiazd tak gęstych a zatem tak masywnych, że grawitacja nie wypuszcza z nich światła, czyli prędkość ucieczki z takiej gwiazdy jest większa od prędkości światła. W rezultacie taki obiekt nie może być bezpośrednio widziany, chociaż można go zaobserwować w sposób pośredni dzięki grawitacyjnemu oddziaływaniu na inne obiekty.
1783 r. - Lavoisier udowadnia, że oddychanie organizmów zużywa tlen, więc jest formą spalania.
1784 r. - Francuz René Juste Haüy (1743-1822) uznawany za ojca krystalografii publikuje fundamentalne dzieło Essai d’une théorie sur la structure des crystaux. Rozwija prawo stałości kątów Steno formułując zasadę, że proporcje między długościami poszczególnych krawędzi kryształu wyrażają się w niewielkich liczbach wymiernych. W roku 1815 doda jeszcze osie i powierzchnie symetrii kryształów.
1784 r. - Cosimo Collini (1727-1806) z Italii, historyk i sekretarz Voltaire’a, odkrywa kości wielkich jurajskich gadów w Solnhofen (Bawaria), które uznaje za zwierzęta morskie. W XIX w. Cuvier ustali, że były to pterozaury - gady latające. Solnhofen zaś z doskonale zachowanymi skamieniałościami szkarłupni, krewetek, gadów i wczesnych ptaków staje się jednym z najsłynniejszych stanowisk paleontologicznych na świecie.
1784 r. - W rejonie miasta Kronstadt w Siedmiogrodzie zostaje schwytany owłosiony chłopiec. Nigdy nie nauczył się ludzkiej mowy. Niektórzy sądzą, że to pierwszy zbadany przez naukowca (antropologa M. Wagnera) człowiek prehistoryczny.
1784 - 1791 r. - Myśli o filozofii dziejów Niemca Johanna G. von Herdera (1744-1803) pokazują historię człowieka jako logiczną kontynuację ewolucji przyrody w duchu panpsychizmu.
1785 r. - Francuz Charles Augustin Coulomb (1736-1806) zaczyna elektrostatykę, naukę o ładunku elektrycznym. Za pomocą wagi skręceń ustala minimalną wartość ładunku elektrycznego. Waga skręceń to dwie metalowe kulki umieszczone na końcach poziomej drewnianej belki swobodnie wiszącej na nitce. Jeżeli kulki zostają naładowane elektrycznie, odchylają się od ciała naładowanego elektrycznie, skręcając nić o określony kąt. Siła mechaniczna, jakiej trzeba użyć, skręcając nić w drugą stronę, żeby odzyskać pierwotne ułożenie kulek jest proporcjonalna do wielkości ładunku elektrycznego. Coulomb podaje wzór podobny do wzoru na grawitację F = k·q1q2/r2, gdzie F oznacza siłę oddziaływania między ładunkami q1 i q2 znajdujących się w odległości r, a k jest współczynnikiem wyznaczonym eksperymentalnie.
Luigi Galvani (1735-1798) w Bolonii łączy drutem odcięte nogi żaby i odkrywa, że nogi kurczą się i powstaje „elektryczność zwierzęca” tworzona przez żywy organizm (zjawisko nazwane galwanizmem nawiązujące do witalizmu). Dopiero A. Volta uzna, że obserwowana przez Galvaniego elektryczność powstaje w chemicznej reakcji metalu i substancji organicznych, więc nie ma nic wspólnego z procesami życiowymi.
1787 r. - Niemiec Abraham Gottlob Werner (1749-1817) klasyfikuje skały magmowe na podstawie ich cech makroskopowych (od 1858 r. będzie do tego używany mikroskop polaryzacyjny). Werner głosi teorię neptunizmu - kształtowanie powierzchni Ziemi przez niszczące transgresje, czyli zalania i regresje, czyli cofnięcia planetarnego oceanu. Jedną z tych katastrof miał być biblijny potop, kiedy w krótkim czasie miały pojawić się grube warstwy skał osadowych. Założenie, że istniał niegdyś jeden superocean doprowadza Wernera do błędnego przekonania, że na całej planecie jest ten sam schemat ułożenia kolejnych warstw skalnych. Z drugiej strony Werner słusznie wskazuje, że skały musiały powstawać w ciągu wielu tysięcy lat, a więc Ziemia jest dużo starsza niż to sugeruje Biblia.
W 1789 r. Werner wprowadza do mineralogii nazwę grafit (od greckiego graphein - pisać). W tym czasie panuje przekonanie, że grafit to węgiel z domieszkami żelaza. Właściwą naturę grafitu odkryje J. J. Berzelius.
1787 r. - Francuski fizyk badający rozszerzalność gazów Jacques Alexandre Charles (1746-1823) stwierdza, że przy stałym ciśnieniu objętość gazu jest odwrotnie proporcjonalna do temperatury i przyjmuje tę samą wartość dla określonej temperatury niezależnie od rodzaju gazu. Charles konstruuje też balon wypełniony wodorem i dziewięć dni po pierwszym locie balonu braci Montgolfier osobiście wznosi się w powietrze.
Lata 1788, 1795 - Uznawany za jednego z ojców geologii szkocki inżynier i myśliciel James Hutton (1726-1797) w dwóch pracach zatytułowanych Theory of the Earth twierdzi, że wnętrze Ziemi jest ogniste i stamtąd pochodzi magma tworząca najstarsze skały. Ten pogląd zwany plutonizmem stoi w sprzeczności z neptunizmem Wernera. Pierwszym dowodem, że Hutton ma rację jest odkrycie w roku 1785 intruzji granitu przecinającej warstwy metamorficznych łupków w Glen Tilt w Szkocji. Widać tam wyraźnie, że niegdyś ciekły granit wcisnął się do szczeliny w starszych łupkach. Hutton odrzuca też założenia katastrofistów uznając, że obserwowane skały nie mogły powstawać nagle i w krótkim czasie, ponieważ wciąż trwają procesy ich kształtowania. Stąd wynika zasada uniformitarianizmu mówiąca, że te same prawa rządzą Ziemią w ciągu jej całej historii. W dodatku widoczna powolność procesów geologicznych wskazuje, że Ziemia istnieje dużo dłużej (geologiczny deep time), niż 6000 lat wyliczane na podstawie Biblii. Od Huttona pochodzi też ciekawa idea Gai, czyli Ziemi jako żyjącego superorganizmu, którą później podejmie między innymi James Lovelock.
1789 r. - Niemiecki aptekarz Martin Heinrich Klaproth (1743-1817) analizuje blendę smolistą z czeskich Rudaw, dzięki czemu przyczynia się do odkrycia nowych pierwiastków: uranu, cyrkonu i ceru. Klaproth jest genialnym analitykiem posługującym się precyzyjną wagą i ściśle planującym przeprowadzane reakcje chemiczne. Dzięki tej metodzie potwierdza odkrycia innych chemików, a sam bada między innymi tellur, związki strontu (1793), tytanu (1795) i chromu (1797).
1789 r. - Angielski astronom William Herschel odkrywa drugi największy księżyc Saturna.
W 1847 r. syn odkrywcy John Herschel nazwie księżyc Enceladusem na cześć tytana Enkeladosa (publikacja Results of Astronomical Observations Made at the Cape of Good Hope). Według mitologii greckiej Zeus walczący o władzę nad światem pokonał tytanów, którym przewodził Kronos przez Rzymian utożsamiany z Saturnem. Zeus przygniótł Enkeladosa wyspą Sycylią i od tego czasu Sycylię nawiedzają trzęsienia ziemi oraz groźne erupcje wulkaniczne.
1789 r. - Amerykański pionier psychiatrii Benjamin Rush (1745/1746-1813) opisuje sawantyzm (od francuskiego savant - uczony) jako rzadkie zaburzenie psychiczne, gdzie osoba o raczej niskiej inteligencji wykazuje niebywałe uzdolnienia, zwłaszcza związane z pamięcią (sawanci często są mnemonistami). Rush analizuje przypadek Thomasa Fullera, który nie jest uzdolniony matematycznie, ale potrafi błyskawicznie wykonywać proste obliczenia: na przykład, ile sekund trwało życie kogoś, kto umarł mając 70 lat, 17 dni i 12 godzin. Fuller w ciągu kilkudziesięciu sekund udziela prawidłowej odpowiedzi z uwzględnieniem 17 lat przestępnych: 2 210 500 800 sekund.
Znanym badaczem sawantyzmu będzie potem Brytyjczyk John L. Down, twórca pojęcia idiota-sawant, czyli uczony głupiec (savant-idiot). Badania w XX i XXI w. wykażą, że sawantyzm zwykle wiąże się z dysfunkcją lub uszkodzeniem lewej półkuli mózgu i w konsekwencji dominacją prawej.
Do najbardziej znanych sawantów w XX w. należy niewidomy Amerykanin z porażeniem mózgowym urodzony w 1952 r. Leslie Lemke, który bezbłędnie odtwarza z pamięci tysiące utworów muzycznych. Inni to na przykład szkocki malarz Richard Wawro oraz amerykański rzeźbiarz Alonzo Clemnons, który w ciągu kilkudziesięciu sekund z niezwykłą precyzją tworzy wierne wizerunki widzianych przez moment zwierząt. Natomiast cierpiący również na autyzm Brytyjczyk Daniel Temmet dzięki niebywałej pamięci potrafi wymienić 22 514 cyfr po przecinku w liczbie π i zna 11 języków; na przykład islandzkiego nauczył się podczas czterodniowego pobytu na wyspie.
1789 r. - Niemiecki teolog i filozof Samuel S. Witte (1738-1802) publikuje zdumiewającą książkę, w której wbrew świadectwom historycznym próbuje wykazać, że egipskie piramidy są wynikiem naturalnych procesów magmowych i wulkanicznych. Według niego znaki pisma demotycznego to rzekomo ślady żerowania tajemniczych ślimaków ryjących w kamieniu.
1789 - 1794 r. - Hiszpan José de Bustamente y Guerra i Alessandro Malaspina (1754-1810), żeglarz pochodzący z Toskanii, w służbie hiszpańskiej od roku 1774, prowadzą jedną z ważniejszych ekspedycji badających i kartujących wybrzeża Pacyfiku. Trasa dwóch statków Descubierta i Arevida wiedzie z Kadyksu przez Montevideo i Buenos Aires, wokół Falklandów i przylądka Horn do Juan Fernandez i Valparaiso (Santiago de Chile), a potem przez Limę do Acapulco. Dalej ekspedycja płynie wzdłuż wybrzeży amerykańskich do południowej Alaski i bada Tlingit w zatoce Yakutat. Odwiedza też fiord Nootka (koło wyspy Vancouver), aby poprawić stosunki Hiszpanów z miejscową ludnością. Następnie płynie przez Guam na Filipiny, na Nową Zelandię, do wschodniej Australii i Tonga. Niestety, zebrane dane naukowe, chociaż niezwykle wartościowe, zostaną opublikowane dopiero w XX w.
1789 - 1889 r. - Geografowie wierzą w istnienie wielkiego pasma gór Kong w Afryce zachodniej i środkowej. Legendarne góry znikną z map dopiero po relacji z podróży Francuza Louisa Gustave’a Bingera.
1791 r. - Francuski podróżnik i geolog Déodat Gratet de Dolomieu (1750-1801) badając skałę ze wschodnich Alp ustala, że nie reaguje ona z kwasem solnym inaczej niż bardzo podobny do tej skały wapień. Tak zostaje odkryty minerał dolomit, czyli węglan wapnia i magnezu CaMg(CO3)2, oraz złożona głównie z tego minerału skała dolomit. Co więcej, alpejskie pasmo, skąd pochodził badany kamień otrzymuje nazwę Dolomitów.
1791 r. - Francuska komisja, w której uczestniczą między innymi Lagrange i Laplace, definiuje metr zgodnie z propozycją Burattiniego jako 1/10 000 000 ćwiartki południka Ziemi. Nie przyjęto zaś propozycji Charlesa Maurice’a de Talleyrand-Périgorda, który rok wcześniej za podstawową miarę chciał uznać długość wahadła sekundowego (nie znał pomiarów dokonanych przez Jeana Richera w Gujanie).
1792 - 1794 r. - Niemiecki chemik zajmujący się między innymi reakcjami powstawania soli Jeremias B. Richter (1762-1807) wydaje trzytomowe dzieło Anfangsgründe der Stöchyometrie, gdzie formułuje podstawowe dla chemii prawo ilościowych proporcji reagujących substancji i wprowadza pojęcie stechiometrii (od greckiego stoicheion - pierwiastek). Jego idee rozwijają potem J. L. Proust i John Dalton.
Od 1792 r. - Wprowadzenie gilotyny daje asumpt do dyskusji o granicy między życiem i śmiercią. Niemiecki lekarz Heinrich Palmatius von Leveling drażni zakończenia nerwów w świeżo odciętej głowie i obserwuje krótkotrwałe reakcje na twarzy. W roku 1795 francuski fizjolog Pierre Jean Cabanis stwierdza, że ścięcie głowy na gilotynie oznacza śmierć w ciągu kilku sekund, a widoczne reakcje są automatyczne, lecz nie oznaczają życia. Potwierdzą to później eksperymenty z elektrycznością, która może wywołać skurcz mięśni w zwłokach. W roku 1849 francuski malarz A. J. Wiertz próbuje przy pomocy hipnozy wniknąć w głowę odciętą na gilotynie i twierdzi, że odczuwa ona ból i strach. Dopiero w XX wieku po wprowadzeniu EEG zostanie jednoznacznie udowodnione, że fale elektrycznej aktywności mózgu gwałtownie maleją lub zanikają 2-3 sekundy po odcięciu głowy, a najpóźniej po 30 sekundach, lecz wtedy są już tak słabe, że wykluczają możliwość odczuwania bólu.
Ok. 1793 r. - Francuski lekarz psychiatra Philippe Pinel (1745-1826) wyróżnia choroby psychiczne z delirium (zaburzenia świadomości, przywidzenia, majaczenie, wizje) oraz „manie sans délire”, czyli manie bez delirium, które odpowiadają późniejszemu pojęciu psychopatii lub socjopatii. Tacy ludzie z pozoru są normalni, lecz nie potrafią znaleźć się w relacjach z innymi i nie są empatyczni.
Pinel stosuje też pojęcie niepełnosprawności intelektualnej, co oznacza obniżoną inteligencję, czyli braki w myśleniu logicznym przekładające się zwykle na trudności adaptacyjne w społeczeństwie.
Dzięki pracom takich uczonych jak P. Pinel a potem B. Rush (1812) czy A. L. J. Bayle (1822) psychiatria staje się dziedziną naukową, a zaburzenia psychiczne zostają uznane za choroby.
1793 r. - Francuski chemik Joseph Louis Proust (1754-1826) odkrywa, a w roku 1799 formułuje w postaci prawa przyrody fundamentalne dla chemii prawo stałości składu mówiące, że każda substancja chemiczna ma ściśle określony skład niezależnie od metody jej otrzymania ani pochodzenia. Z tym twierdzeniem w latach 1801-1808 polemizuje między innymi francuski chemik Claude Louis Berthollet (1748-1822), wskazując na stopy metali oraz inne substancje o zmiennym składzie. Potem okaże się jednak, że zmienność składu niektórych związków chemicznych może wynikać z defektów budowy kryształów lub wymieszania związków tego samego pierwiastka mającego różne wartościowości (na przykład żelazo o wartościowości 2 i 3 w tlenkach żelaza). Dyskusja nad prawem stałości składu doprowadza do jednoznacznego odróżnienia związku chemicznego i mieszaniny.
1794 r. - Francuz Jean Antoine Nicolas de Condorcet (1743-1794)) w dziele Szkic obrazu postępu ducha ludzkiego poprzez dzieje przedstawia historię jako postęp (idea wyrażona wcześniej przez Turgota)
Lata 1794, 1796, 1806 - Powstają opisy meteorytów węglowych. Wbrew dominującym w tym czasie poglądom Niemiec Ernst Chladni (1756-1827) uważa meteoryty za ciała pozaziemskie. Ideę rozwiną potem Francuz Jean Baptiste Biot (1803) i austriacki mineralog Gustav Tschermak (XIX w.).
Chladni słynie jednak przede wszystkim z badań akustycznych to znaczy badań nad falami mechanicznymi, które ludzkie ucho odbiera jako dźwięk. Są to przesuwające się zmiany gęstości ośrodka, czyli ciała stałego, cieczy lub gazu, Chladni mierzy prędkość dźwięku w różnych gazach i obserwuje ruch fal dźwiękowych na powierzchni wprawionej w wibrację płytki pokrytej pyłem. Zależnie od kierunku rozchodzenia się fali pył tworzy rozmaite figury geometryczne.
Z czasem okaże się, że dźwięk może rozchodzić się w danym ośrodku, jeżeli odległości między molekułami ośrodka są mniejsze od długości określonej fali dźwiękowej. Dlatego najlepszym ośrodkiem dla fal dźwiękowych są ciała stałe a szczególnie kryształy o sztywnym wzorze ułożenia molekuł w przestrzeni. Dzięki temu w kryształach mogą się rozchodzić nawet hiperdźwięki o bardzo wysokich częstotliwościach a tym samym bardzo krótkich falach.
1795 r. - Brytyjski inżynier William Smith (1769-1839) budując kanały zauważa, że warstwy skał osadowych różnią się skamieniałościami. Zakłada, że obecność identycznych skamieniałości w różnych skałach i różnych miejscach wskazuje na ich pochodzenie z tego samego czasu. To odkrycie stanie się w przyszłości podstawą do określania względnego wieku skał i opracowania listy skamieniałości przewodnich wskazujących na dany okres geologiczny. W roku 1799 Smith rysuje mapę geologiczną obszaru wokół miasta Bath w Somerset, a w roku 1815 opracowuje pierwszą mapę geologiczną Anglii i Walii.
1796 r. - Francuz Laplace wydaje książkę Exposition du Systéme du Monde, w której pisze między innymi o powstaniu Układu Słonecznego i o kolizjach ciał kosmicznych, zwłaszcza planetoid i meteorytów.
1796 r. - Angielski żeglarz i uczony George Atwood (1746-1807) w Philosophical Transactions of the Royal Society of London publikuje rozprawę o pływaniu ciał w cieczy. Przedstawia geometryczne modele wyjaśniające zjawisko swobodnego unoszenia się ciał na powierzchni cieczy zwracając przy tym uwagę na odległość między środkiem ciężkości ciała oraz środkiem wyporu, co później znajdzie praktyczne zastosowanie przy budowie statków (ramię prostujące). Środek wyporu to środek ciężkości cieczy wypartej przez całkowicie zanurzone w niej ciało lub przez zanurzoną część tego ciała.
1796 - 1798 r. - Brytyjczyk E. Jenner wprowadza szczepienie przeciw ospie (ostro krytykowane przez kler jako sprzeciw wobec woli Boga zsyłającego chorobę lub zdrowie). Jenner wykazuje, że organizm nabiera odporności (czyli wytwarza przeciwciała). Odkrycie nabytej odporności będzie podstawą szczepień na wiele chorób w XIX-XXI w.
1797 r. - Brytyjski geolog John Frere (1740-1807) znajduje krzemienne narzędzia o wiele starsze, niż przyjmowany za Biblią wiek człowieka. Jest to początek prehistorii, czyli nauki o najwcześniejszych, przedpiśmiennych dziejach ludzkości.
1797 r. - A. von Humboldt próbując wyjaśnić obserwowane już od XVII w. namagnesowanie niektórych skał zakłada, że może to być wynik uderzenia piorunu. Rzeczywiście piorun czasem namagnesowuje skały na niewielkim obszarze, lecz Humboldt nie wie, że namagnesowanie skał na obszarze całego globu jest związane z polem magnetycznym planety. Paleomagnetyzm, czyli utrwalone w skałach namagnesowanie minerałów przez dawne pole magnetyczne Ziemi zostanie odkryty i opisany przez Brunhesa dopiero w latach 1905-1906.
1797 r. - Francuski chemik i polityk Louis-Bernard Guyton de Morveau (1737-1816) staje na czele założonej przez niego samego École Polytechnique w Paryżu, czyli pierwszej politechniki jako wyższej uczelni technicznej nastawionej przede wszystkim na praktyczne zastosowanie nauk ścisłych.
Od 1797 r. - Naukowcy poznają australijskie stekowce. Brytyjczyk G. Shaw w 1799 r. i Niemiec Blumenbach w 1801 r. opisują dziobaka (Ornithorynchus), a kilka lat później powstaną naukowe opisy kolczatki (Echidna).
1798 r. - Henry Cavendish (1731-1810, brytyjski uczony, znany ekscentryk i samotnik, używa wagi skręceń Johna Michella do pomiaru grawitacji. Na nici wisi poziomy pręt z małymi kulkami na końcach. Zbliżenie masywnego obiektu do kulki skręca nić, a kąt skręcenia (oraz drogę r) określa promień światła odbity od przymocowanego do niego lusterka. Można więc wyliczyć stałą grawitacji G ze wzoru Newtona: Fg = G(m1m2)/r2. Na tej podstawie Cavendish oblicza potem masę i gęstość Ziemi (znając jej promień R i przyspieszenie ziemskie g) Mz = gR2/G; masę Słońca (znając odległość Ziemi od Słońca L i czas obiegu Ziemi wokół Słońca T) Ms = 4π2L3/GT2, a także masy Jowisza i innych planet (znając ich orbity i czas obiegu).
1798 r. - Brytyjczyk Thomas R. Malthus (1766-1834) w pracy Prawo ludności ogłasza koncepcję stałego, nadmiernego przyrostu demograficznego ograniczanego tylko przez rozwój ekonomii i wojnę (zapowiedź darwinizmu społecznego).
1798 - 1801 r. - Wojskowa wyprawa Napoleona do Egiptu jest zarazem wyprawą naukową, w której uczestniczy 150 uczonych, a na statkach znajduje się duża biblioteka dotycząca Egiptu. Materiały zebrane podczas tej ekspedycji zapoczątkują egiptologię jako naukę o starożytnym Egipcie. W Kairze Francuzi zakładają Instytut Egipski, ośrodek badań historii Egiptu.
1799 r. - Duńczyk C. Wessel wprowadza trójwymiarowy układ współrzędnych (pozioma y, pionowa x i pozioma z prostopadła do y) do określania pozycji aparatu latającego. Podobny system wynajdą niezależnie Francuz J. R. Argand (1806) i Niemiec C. F. Gauss (1831).
Koniec XVIII w. - Francuz M. F. X. Bichat (1771-1801) wprowadza pojęcie tkanki organicznej jako grupy jednakowych komórek pełniących określoną rolę w organizmie. Zaczyna się histologia, czyli nauka o tkankach.
W XIX-XX wieku powstaną klasyfikacje tkanek. U roślin będą wyróżniane tkanki twórcze z intensywnie dzielącymi się komórkami (merystem na wierzchołku pędu i korzenia, kambium pogrubiające pęd, fellogen tworzący korę), tkanka miękiszowa (wypełnia wnętrze pędu lub liścia), tkanki okrywające roślinę od zewnątrz (epiderma, korek), tkanki wzmacniające z komórkami o pogrubionych ścianach (na przykład włókna i komórki kamienne), tkanki przewodzące (łyko, drewno) i tkanki gruczołowe wydzielające określone substancje.
U zwierząt zostaną rozpoznane niewyspecjalizowane tkanki zarodkowe oraz cztery zasadnicze typy tkanek wyspecjalizowanych: nabłonek, gdzie komórki ściśle przylegają do siebie (często pełnią rolę okrywająca), tkanka łączna z dużą ilością substancji międzykomórkowej (tkanka tłuszczowa, chrzęstna i kostna, krew), tkanka mięśniowa z komórkami kurczliwymi (mięśnie gładkie i prążkowane) oraz tkanka nerwowa z komórkami przewodzącymi impulsy elektryczne.
XVIII/XIX w. - Powstaje językoznawstwo porównawcze, psychologia i socjologia języka między innymi dzięki takim autorom jak Wilhelm von Humboldt.
XVIII/XIX w. - Rozwój europejskiej nauki o żywieniu (gastronomii) między innymi dzięki pracy Francuza J. A. Brillat-Savarina. W XIX/XX w. gastronomią zajmują się również A. Escoffier (Francja) i Max O. Bicher-Binner (Szwajcaria).
Od XVIII/XIX w. - Upadek klasycznych, racjonalistycznych i empirycznych, koncepcji prawdy i poznania. Powstają więc intuicjonizm, irracjonalizm, utylitaryzm, pragmatyzm, a potem konwencjonalizm i fallibilizm.
Od XVIII/XIX w. - Kolejne odkrycia pozwalają odpowiedzieć na szereg starych pytań geografii. W latach 1795-1797 M. Park wykazuje, że wbrew dawnym przypuszczeniom Niger nie jest dopływem Nilu. F. G. von Bellingshausen i M. P. Łazariew potwierdzają istnienie legendarnej Terra Australis, odkrywając Antarktydę w roku 1820.
J. Speke w latach 1862-1863 i H. Stanley w roku 1876 docierają do źródeł Nilu: jest to rzeka Kagera wpadająca od zachodu do Jeziora Wiktorii, z którego potem wypływa Nil zmierzający w stronę Egiptu. Późniejsi podróżnicy ustalą jednak, że Kagera powstaje z połączenia rzek Nyaborongo i Ruvuvu i wpada do jeziora Rweru, skąd wypływa dalej. Dlatego część geografów uzna, że to Nyaborongo jest właściwym początkiem Nilu.
G. Schweinfurth odnajduje w Afryce legendarne Góry Smocze w latach 1869-1871.
N. Nordenskjoeld w latach 1878-1879 udowadnia, że można przepłynąć Przejście Północno-Wschodnie, a w latach 1904-1906 R. Amundsen przepływa Przejście Północno-Zachodnie.
Ludzie docierają też na oba bieguny - R. Peary na Biegun Północny w roku 1909, a R. Amundsen na Biegun Południowy w roku 1911.
Ok. 1800 r. - A. Volta wprowadza pojęcie siły elektromotorycznej jako czynnika odpowiedzialnego za ruch ładunków w obwodzie elektrycznym, czyli w układzie złożonym ze źródła prądu (kondensatora), przewodników i elementów stawiających opór prądowi. Według późniejszych definicji siła elektromotoryczna SEM oznaczana jako E to iloraz pracy W wykonanej przez źródło prądu, aby przenieść ładunek elektryczny o wartości q zgodnie ze wzorem E = W/q.
1800 r. - Szwajcarzy Senebier i N. T. de Saussure (syn Horace’a) odkrywają u roślin fotosyntezę. W 1804 r. Saussure dokładnie mierzy ilość gazów w trakcie fotosyntezy i wykazuje, że rośliny pobierają azot nie z powietrza, lecz z gleby.
1800 r. - William Herschel odkrywa niewidzialne dla człowieka promieniowanie podczerwone (o częstotliwości poniżej 3,8·1014THz i długości fali ponad 780 nm) związane z ciepłem. Stwierdza, że podobnie jak światło ulega ono odbiciu i załamaniu.
1800 r. - Francuski chirurg Augustine Jacob Landré-Beauvais (1772-1840) tworzy jeden z pierwszych precyzyjnych medycznych opisów reumatyzmu. Termin „rheumatoid arthtritis”, czyli reumatyzm wprowadzi w roku 1859 angielski lekarz Alfred Barring-Garrod (1819-1907). Z czasem okaże się, że reumatyzm to pojęcie ogólne opisujące zwyrodnienie tkanki łącznej, zwłaszcza stawów, lecz wynikające z ok. 200 różnych schorzeń. Istotą większości form reumatyzmu jest nieprawidłowa praca układu immunologicznego, który atakuje stawy pogrubiając torebkę stawową, tworząc nacieki na powierzchni kości, co wywołuje ból, wykrzywiając staw i w końcu go unieruchamiając. Przyczyny mogą być też genetyczne a nawet nowotworowe.
1800 - 1805 r. - Powstaje anatomia porównawcza zajmująca się porównywaniem budowy różnych zwierząt. Za jej twórcę jest uznawany Georges Cuvier.
Pierwsza połowa XIX w. - Niemiec C. F. Gauss i Francuz A. L. Cauchy opracowują teorię funkcji analitycznych z pojęciem granicy (wartość, do której zmierza funkcja) i ciągłości funkcji (zmiana argumentu x powoduje proporcjonalną zmianę wartości funkcji y, a na wykresie wartości funkcji układają się w nieprzerwaną linię).
W dziele Disquisitiones Arithmeticae z roku 1801 Gauss opisuje też kongruencję (łacińskie congruentia – zgodność), gdzie liczby całkowite są wielokrotnością liczby podstawowej zwanej modulo (łacińskie modus, czyli wzór i modulatio - przekształcanie) plus brakująca reszta. Na przykład 10 = -3 przy modulo 13 (1 · 13 - 3), a 172 = 2 przy modulo 17 (10 · 17 + 2). Kongruencja służy między innymi do opisu cyklicznie powtarzających się wartości liczbowych wynikających z określonego schematu, na przykład na tarczy zegara lub w kalendarzu. Z drugiej zaś strony jest nowatorskim ujęciem algorytmu Euklidesa, gdzie wielostopniowe odejmowanie jest zastąpione szybszym dzieleniem.
W rachunku prawdopodobieństwa i statystyce znajduje zastosowanie krzywa Gaussa, czyli wykres prezentujący najczęstszy (dlatego zwany normalnym, opisany przez de Moivre’a już w 1733 r.) rozkład prób w danym zbiorze (statystycznej populacji), czyli ich ułożenie według wartości oraz częstości występowania. Krzywa ta ma postać dzwonu: pojedyncze próby o minimalnych wartościach – rosnąca liczba prób o coraz większych wartościach – większość prób skoncentrowana wokół wartości średniej dla badanego zbioru (szczytowa część „dzwonu”) – malejąca liczba prób o bardzo dużych rosnących wartościach – pojedyncze próby o maksymalnych wartościach.
Rozkład Gaussa stanie się jednym z najważniejszych w rachunku prawdopodobieństwa obok rozkładu zero-jedynkowego Bernoulliego (początek XVIII w.), rozkładu Poissona (1838), rozkładu dwumianowego Yule’a (1911) i rozkładu geometrycznego Fellera (1950).
Pierwsza połowa XIX w. - Zaczyna się embriologia, dział biologii zajmujący się rozwojem zygoty i embrionu z komórki jajowej (odkrytej przez Niemca K. E. von Baera w latach 1827-1837).
XIX w. - W USA rozwija się osteopatia (nastawianie kości, zwłaszcza kręgów, A. T. Still), chiropraktyka, czyli podobny do akupresury masaż wrażliwych punktów (D. D. Palmer) i masaż głowy (W. G. Sutherland). W 1813 r. Szwed Per Henrik Ling wprowadza masaż do szkół. W Anglii (Glasgow, 1810) i Niemczech powstają zakłady dla ludzi z zaburzeniami psychicznymi zwanych obłąkanymi.
XIX w. - Po odkryciu, że merkantylizm prowadzi do społecznych nierówności i w konsekwencji do trudności gospodarczych część teoretyków ekonomii próbuje rozwijać nowe koncepcje organizacji gospodarki.
Na przykład Walijczyk Robert Owen głosi, że o wartości pieniądza, a więc o wartości towaru, decyduje czas pracy poświęcony na wytworzenie danego towaru. Zatem najcenniejsze powinny być te towary, które najdłużej wytwarzano, a robotnicy pracujący przy ich wytwarzaniu powinni odpowiednio dużo zarabiać. Wkrótce jednak okazało się, że tak skonstruowany system ekonomiczny jest niewydolny, ponieważ na rynku dominują towary możliwie tanie bez względu na to, jak długo je wytwarzano.
Zbliżone założenia przyświecają potem teoretykom idei lewicowych. Niemiec K. Kautsky głosi, że o wartości towaru oraz o cenie decyduje wartość dodana podczas produkcji, czyli praca robotnika, lecz niekoniecznie można ją wymierzyć czasem pracy. Innymi słowy istnieją różne rodzaje pracy, które są różnie opłacalne.
Natomiast w drugiej połowie XIX w. K. Marks (Marx) wróci do idei Owena zakładając, że wartość towaru, a zatem jego cenę i wartość pieniądza, określa czas pracy robotnika. Problemem jest tylko uczciwość pracodawcy, który nie płaci odpowiednio do włożonej pracy, czyli stosuje wyzysk robotnika. Dla uniknięcia trudności, jakie napotkała wspólnota Owena w New Lanark Marks postuluje rewolucję, czyli siłowe narzucenie komunizmu jako jedynego sprawiedliwego rozwiązania.
XIX - XX w. - Zdecydowana większość krajów przyjmuje zachodni pozycyjny zapis liczbowy oparty na systemie dziesiętnym.
1801 r. - Niemiecki prawnik Karl Salomo Zachariae von Lingenthal (1769-1843) klasyfikuje kary stosowane w sądownictwie. Wyróżnia kary absolutne (bezwzględne) zwykle traktowane jako odwet za przestępstwo i odnoszone do sztywnego systemu wartości oraz kary względne powiązane z sytuacją w danej społeczności. Nawiązuje do idei H. Grotiusa, który pisał, że kary należy rozpatrywać w kategoriach słuszności (meritum) i użyteczności (utilitas). Jest to początek penologii, czyli dziedziny wiedzy prawniczej zajmującej się karaniem za przestępstwa.
W XIX i XX w. funkcjonują dwa sposoby pojmowania kary. Kary absolutne mają charakter odwetu za przestępstwo i odwołują się do uniwersalnej, niezmiennej hierarchii wartości. Natomiast kary utylitarne są względne i mają służyć rozwojowi wartości społecznych. Z czasem jednak upowszechni się koncepcja mieszana, według której kara jest zarówno odwetem, jak też metodą socjalizacji. Niektórzy myśliciele, na przykład F. Gramatica, rozwiną ruch obrony społecznej, który całkowicie odrzuci ideę kary, zastępując ją koncepcją resocjalizacji przestępcy.
1801 r. - G. Piazzi (Italia) odkrywa asteroidę Ceres (nazwa od rzymskiej bogini). Już Kepler postulował istnienie planety między Marsem i Jowiszem, ponieważ wynikało to z proporcji między odległościami poszczególnych planet zgodnie z ideą harmonia mundi, lecz nie potrafił tego dowieść.
1801 r. - Niemiec Johann Wilhelm Ritter (1776-1810) odkrywa niewidzialne dla człowieka promieniowanie ultrafioletowe (o częstotliwości powyżej 7,9 · 1014 Thz i długości fali poniżej 380 nm).
1802 r. - Francuz Dominique V. Denon publikuje książkę Voyage dans la Haute et la Basse Egypte, która staje się jednym z fundamentów egiptologii, ponieważ seria precyzyjnych rysunków zebranych podczas wyprawy Napoleona pokazuje zabytki najstarszej znanej w tym czasie cywilizacji.
Inny Francuz François Jomard w oparciu o gigantyczne zbiory danych pochodzących z tej ekspedycji i rysunki Denona opracowuje monumentalne 24-tomowe dzieło Description de l’Egypte (1809-1813), które okazuje się naukową sensacją. Wśród przedstawionych tam zabytków znalazł się też słynny Kamień z Rosetty.
1802 r. - W oparciu o szereg własnych eksperymentów Francuz Joseph-Louis Gay-Lussac (1778-1850) publikuje pracę na temat rozszerzalności gazów. Wykazuje, że przy stałym ciśnieniu (przemiana izobaryczna) stosunek objętości gazu do temperatury jest w przybliżeniu stały zgodnie ze wzorem V/T = const. Powtarza w ten sposób ustalenia innego francuskiego fizyka J. A. Charles’a (1787), który jednak swoich odkryć nie opublikował. Prawo Gay-Lussaca i Charles’a można zapisać w rozwiniętej postaci jako V = V0(1 + at), gdzie V to aktualna objętość gazu, V0 objętość początkowa, a oznacza otrzymany eksperymentalnie współczynnik rozszerzalności zasadniczo taki sam dla wszystkich gazów, t to temperatura. Tak pojawia się wyidealizowany gaz doskonały w przybliżeniu odpowiadający wszystkim gazom rzeczywistym.
1802 r. - Niemiecki znawca łaciny i włoskiego Georg F. Grotefend (1775-1853) zakłada się z kolegami, że odczyta tekst klinowy przywieziony przez Niebuhra z Persepolis. Na podstawie częstości znaków ustala, że perski zapis jest alfabetyczny, odgaduje tytuły królewskie oraz imiona Dariusza i Kserksesa. W roku 1837 ogłosi pracę Neue Beiträge zur Erläuterung der persepolitanischen Keilschrift.
W następnych latach Brytyjczyk H. Rawlinson i Irlandczyk Edward Hincks pracują nad odczytaniem trójjęzycznego klinowego tekstu przywiezionego przez Rawlinsona z góry Behistun. Rawlinson ustala, że jeden z tekstów zapisano w języku staroperskim. Potem Brytyjczyk Edwin Norris (1795-1872) identyfikuje język elamicki. Norris zdobywa sławę jako autor doskonałego, lecz niedokończonego Słownika języka asyryjskiego (1868-1872) oraz prac na temat języków Afryki. W roku 1851 zaś Rawlinson odczytuje trzeci tekst z Behistun i udowadnia, że chodzi o język akadyjski.
W roku 1869 asyrolog Julius Oppert (1825-1905, niemiecki Żyd osiadły we Francji) badając zapisy klinowe rozpoznaje język sumeryjski. Wreszcie w roku 1907 i 1915 norweski znawca języków semickich J. A. Knudtzon opublikuje spisane klinami po akadyjsku dokumenty międzynarodowej korespondencji dyplomatycznej z archiwum w egipskim Achetaton (El-Amarna).
Zatem rozszyfrowanie pisma klinowego okazało się jednym z największych osiągnięć paleografii.
1803 r. - Brytyjczyk Luke Howard (1772-1864) wprowadza klasyfikację chmur (drugą po Lamarcku z roku 1802), którą w 1887 r. rozwiną jego rodak Ralph Abercromby (1842-1897) i Szwed Hugon Hildebrand Hildebrandsson (1838-1920). W roku 1890 ukazuje się w Hamburgu pierwszy Atlas chmur opracowany przez Hildebrandssona, a sześć lat później powstaje Międzynarodowy Atlas Chmur.
Podstawowe rodzaje chmur są wyróżniane głównie w oparciu o ich kształt: cumulus - zwarta chmura kłębiasta ok. 1,5-2 km nad ziemią; cumulonimbus - ogromna kłębiasta chmura burzowa osiągająca wysokość od ok. 2 do ponad 12 km; stratus - chmura warstwowa tworząca struktury poziome zwykle ok. 2 lub 5-7 km nad ziemią; cirrus - chmura pierzasta złożona z wielu niewielkich wydłużonych, luźnych struktur na wysokości ok. 10 km. Oprócz tych zasadniczych rodzajów istnieją też rozmaite formy pośrednie.
1803 r. - Francuski ekonomista Jean-Baptiste Say (1767-1832) ogłasza słynne prawo rynków stanowiące rozwinięcie idei wolnego rynku a zarazem zapowiedź marginalizmu szkoły austriackiej. Say twierdzi, że popyt jest wtórny wobec podaży, a więc uruchomienie produkcji przynajmniej początkowo pobudza zapotrzebowanie na dany towar.
1803 r. - Giovanni Aldini (1762-1834, siostrzeniec Galvaniego) pokazuje w Rzymie, jak elektryczność pobudza do ruchu (galwanizm) ciała ludzi ściętych chwilę wcześniej na gilotynie. Szkot Andrew Ure (1778-1857) przeprowadzi szokujący eksperyment w roku 1818, kiedy za pomocą prądu wywoła ruchy nogi i ręki oraz mimikę twarzy zwłok niedawno straconego skazańca. W całej Europie trwają próby elektrycznego ożywiania zwłok. Wydaje się, że elektryczność to dawno poszukiwana vis vitalis.
Podobne eksperymenty na zwłokach pod koniec XVII wieku prowadził wszechstronny uczony, filozof, lekarz i alchemik Johann Conrad Dippel w rodzinnym zamku Frankenstein koło Darmstadt w Niemczech. Kiedy jednak okoliczna ludność dowiedziała się o tych badaniach, musiał opuścić zamek i resztę życia spędził wędrując po Niemczech i Holandii. W trakcie alchemicznych prób stworzenia kamienia filozoficznego, eliksiru nieśmiertelności czy też zamiany srebra w złoto wynalazł Dippels Öl, czyli olej Dippela zwany też błękitem berlińskim lub pruskim (1704). Jest to niebieski barwnik o wzorze sumarycznym FeK[Fe(Cn)6]. Błękit pruski będzie potem używany do farbowania mundurów pruskiej armii i jako składnik farb.
Od 1803 r. - Rozwija się farmakologia roślinna.
Z roślin zostają wyodrębnione alkaloidy (arabskie alkali - potaż, zasada i greckie eidos - postać) jako grupa substancji zaliczanych do związków organicznych, zawierających w cząsteczce azot oraz struktury heterocykliczne, czyli pierścienie złożone z węgla oraz innych pierwiastków.
Pierwszym rozpoznanym alkaloidem jest morfina - trójpierścieniowy związek chemiczny o wzorze sumarycznym C17H19NO3 wyodrębniony z opium przez F. Sertürnera w latach 1803-1805. Kolejne odkrywane lub syntetyzowane alkaloidy to strychnina (1818), chinina (1820), kofeina (1819-1820), nikotyna (1828), kokaina (1859), heroina (1874) i wiele następnych. Większość grzybowych halucynogenów i trucizn również należy do grupy alkaloidów jak na przykład psylocybina opisana w latach 1960. przez słynnego Szwajcara Alberta Hofmanna.
W 1822 r. Brytyjczyk T. De Quincey publikuje słynne Wyznania opiumisty, gdzie daje precyzyjny opis długotrwałego działania opium na własny organizm i psychikę; jest to jedna z najlepszych analiz tego zjawiska.
1804 r. - G. Piazzi proponuje użycie gwiazdy 61Cygni (w gwiazdozbiorze Łabędzia) do określenia paralaksy (ruchu kątowego) gwiazd. Nadal jednak instrumenty pomiarowe wciąż są za mało dokładne, żeby precyzyjnie mierzyły paralaksę tak odległych obiektów.
1804 r. - Anglik John Dalton (1799-1804) formułuje prawo stosunków wielokrotnych stanowiące rozwinięcie ustaleń J. L. Prousta. Według Daltona, jeżeli dwa pierwiastki tworzą wspólnie kilka związków chemicznych, stosunki ich mas w każdym z tych związków wyrażają się niewielkimi liczbami całkowitymi. To spostrzeżenie potwierdza założenia atomistycznej koncepcji budowy materii jako złożonej z małych, niepodzielnych fragmentów, czyli atomów.
Sześć lat później Dalton wprowadza prawo objętości cząstkowych i prawo ciśnień cząstkowych, które również wskazują na atomową strukturę materii. Wspomniane prawa mówią, że objętość i ciśnienie mieszaniny gazów są równe sumie objętości i sumie ciśnienia tych gazów, gdyby je odizolować i utrzymywać w tych samych warunkach. Oczywiście dotyczy to gazów doskonałych, bo w rzeczywistości zawsze pojawiają się niewielkie odchylenia od teoretycznych przewidywań spowodowane między innymi budową i różnymi rozmiarami molekuł gazów.
Dalton opisuje u siebie samego wadę wzroku: to, co inni widzą jako zielone, dla niego jest czerwone. Niezdolność do odróżniania czerwonego i zielonego zostanie nazwana daltonizmem, ale nikt nie potrafi jej wyjaśnić. Dopiero w roku 1994 okaże się, że daltoniści nie mają w siatkówce oka elementów odpowiedzialnych za rozpoznawanie zielonego światła, a jest to związane z brakiem odpowiedniego genu w chromosomie X. Jest to więc wada uwarunkowana genetycznie i dziedziczona, chociaż zwykle ujawnia się u mężczyzn, ponieważ kobiety mają dwa chromosomy X, więc wystarczy, żeby jeden był nieuszkodzony, a widzenie kolorów będzie prawidłowe. U mężczyzn zaś chromosomowi X towarzyszy chromosom Y, który prawie nie zawiera informacji genetycznej, więc daltonizm nie zostaje zablokowany.
1804 r. - Angielski lekarz i geolog William Thomson badający meteoryt z Sienny (spadł w 1794 r.) oczyszcza go z rdzy za pomocą kwasu azotowego. Odkrywa, że na polanej kwasem powierzchni pojawiają się charakterystyczne wielokątne figury. Niestety, opis odkrycia pozostanie niezauważony i dopiero w roku 1808 powtórzy je austriacki drukarz i uczony Alois von Widmanstātten. Odtąd charakterystyczne wzory są znane jako figury Widmanstāttena.
Późniejsze badania wykażą, że grubsze linie figur Widmanstāttena to kamacyt - stop zawierający ponad 89% żelaza i ok. 10% niklu. Cieńsze linie tworzy zaś taenit - stop, w którym jest mniej żelaza, a 8-55% stanowi nikiel.
1805 r. - Francuzi L. N. Vauquelin i P. J. Robiquet wyizolowują pierwszy aminokwas asparaginę.
1807 r. - Francuski inżynier Louis Puissant (1769-1843) wprowadza pojęcie topografii jako pomiarów powierzchni Ziemi i jej odtworzenie na mapach, czyli w kartografii.
1807 r. - Francuz Jean-François Champollion (1790-1832) opracowuje pierwszą historyczną mapę dawnego Egiptu.
1807 r. - Szwed Jöns J. Berzelius (1779-1848) wprowadza pojęcia chemii organicznej jako chemii związków węgla związanych z żywymi organizmami i chemii nieorganicznej. Klasyfikuje minerały według tworzących je związków chemicznych, symbole alchemiczne zastępuje chemicznymi i definiuje pojęcie katalizatora.
Berzelius udowadnia, że grafit to jedna z alotropowych (od greckiego allos - inny), czyli mających inną strukturę przestrzenną form czystego pierwiastkowego węgla w postaci sześcioatomowych pierścieni tworzących stabilne warstwy. Ponieważ jednak warstwy te są ze sobą słabo związane i łatwo się rozdzielają, grafit jest kruchy i miękki, co powoduje, że bywa stosowany jako suchy smar w urządzeniach mechanicznych. Pozostałe alotropowe formy węgla to znany od tysiącleci diament oraz odkryte dopiero w XX w. fulereny.
Berzelius odkrywa też polarną budowę molekuł, czyli biegunowy rozkład ładunków elektrycznych wewnątrz molekuły (1835). To powoduje, że molekuły przyciągają się przeciwnie naładowanymi końcami (+ i -) lub odpychają, kiedy ładunki są zgodne (dwa + lub dwa -). Zwykle przyciąganie polega na wytworzeniu nietrwałych wiązań wodorowych. Tak powstają siły spójności (kohezja) oddziałujące między molekułami tej samej cieczy oraz siły przylegania (adhezja) między molekułami cieczy i ciała stałego. Natomiast na swobodnej (nieograniczonej przez ciało stałe, lecz ukształtowanej przez grawitację) powierzchni cieczy siły spójności tworzą napięcie powierzchniowe. Jeżeli siły spójności przeważają nad siłami przylegania, powstaje menisk wypukły, kiedy swobodna powierzchnia cieczy znajduje się wyżej niż jej styk z ciałem stałym, czyli z naczyniem, w którym znajduje się ciecz. Jeżeli zaś siły przylegania są większe od sił spójności, powstaje menisk wklęsły, ponieważ molekuły cieczy przyciągane przez ściany naczynia wznoszą się ponad swobodną powierzchnię tej cieczy. W bardzo wąskich przestrzeniach zaś siły przylegania objawiają się jako siły kapilarne, które mogą podnosić ciecz nawet bardzo wysoko ponad swobodną powierzchnię tej cieczy.
1807 r. - Polak Jędrzej Śniadecki (1768-1838), lekarz, biolog, chemik i filozof, odkrywa w platynie nowy metal, któremu nadaje nazwę west (vestium). Jego artykuł o odkryciu ukazuje się rok później w Wilnie, ale istnienia westu nie potwierdzają inni badacze. Pierwiastek zostanie odkryty jeszcze raz w roku 1828 jako ruten.
1807 r. - Francuski chemik, mineralog i zoolog a także znawca ceramiki i porcelany Alexandre Brogniart (1770-1847) wprowadza do stratygrafii pojęcie trzeciorzędu jako określenie osadów Basenu Paryskiego powstałych po okresie kredowym zaliczanym do drugorzędu. Brogniart współpracuje z Cuvierem, badając geologię okolic Paryża i zajmuje się ustalaniem listy skamieniałości przewodnich, czyli wskaźnikowych dla poszczególnych warstw osadów.
Od 1807 r. - Anglik Humphrey Davy (1778-1829) dzięki elektrolizie odróżnia potas od sodu i odkrywa kilka pierwiastków. Bada też związki jodu i chloru. Krzem błędnie uznaje za związek chemiczny. Udowadnia za to, że diament jest w istocie alotropową formą węgla.
Już w 1675 r. I. Newton wyraził przypuszczenie, że diament powinien być palny, bo mocno załamuje promienie świetlne. Jednak próby spalenia diamentu w ogniu podejmowane na przykład w Niemczech (kamień prażono przez 30 dni) okazały się bezskuteczne. Próbę powtórzono w 1694 r. na życzenie księcia Toskanii Kosmy II. Dwaj uczeni z Italii Averani i Targioni poddali wtedy diament działaniu wiązki światła skupionej za pomocą soczewki i kamień zniknął. Podobny rezultat osiągnął też A. Lavoisier: krystaliczny węgiel połączył się z atmosferycznym tlenem i ulotnił w postaci gazowego dwutlenku węgla.
1807 - 1809 r. - Pochodzący ze Szkocji przedsiębiorca a zarazem geolog William Maclure (1763-1840) opracowuje pierwszą mapę geologiczną Stanów Zjednoczonych.
1807 - 1811 r. - Francuz Jean-Baptiste Joseph Fourier (1768-1830) opisuje matematycznie przepływ cieplika (hipotetycznego pierwiastka ciepła). Na tej podstawie zostanie później sformułowana pierwsza zasada termodynamiki mówiąca, że żadna energia nie znika, lecz tylko zmienia formę. Ogromnym osiągnięciem Fouriera jest przedstawianie zjawisk cyklicznych i falowych (na przykład przepływu ciepła) reprezentowanych graficznie przez krzywe jako złożenie funkcji trygonometrycznych, czyli linię krzywą interpretuje jako szereg trójkątów prostokątnych. Ta metoda zwana później analizą Fouriera staje się podstawą analizy matematycznej.
1808 r. - Francuski a potem belgijski geolog Jean-Baptiste d’Omalius d’Halloy (1783-1875) rozpoznaje warstwy węglonośne w Belgii i nazywa je terrain bouiller lub bituminifére. Są to osady zaliczone potem do okresu karbońskiego. D’Halloy wprowadza też pojęcie kredy (od łacińskiego creta) na określenie miękkich węglanowych (CaCO3) osadów w północnej Francji, Belgii i na południu Anglii (białe klify Dover). Okres, w którym te osady powstały otrzyma potem nazwę kredy.
1808 r. - Francuski fizyk Étienne-Louis Malus (1775-1812) odkrywa liniową polaryzację światła, czyli ograniczenie drgań fali poprzecznej tylko do jednej płaszczyzny. Jest autorem obszernej pracy Mémoire sur de nouveaux phénomènes d’optique (1811).
1808 r. - John Dalton publikuje w Anglii słynną pracę A New System of Chemical Philosophy, w której wykłada podstawy atomizmu. Atomizm oznacza redukcjonizm genetyczny i mechanicyzm sprowadzający świat do atomów (traktowanych jak kulki), których ruchy decydują o makroskopowych cechach ciał (kinetyczna teoria materii). Podobne idee głoszą w tym czasie A. Avogadro w Italii i Francuz A. M. Ampère. Dalton proponuje masę atomu wodoru jako jednostkę względnej masy atomowej.
1808 - 1818 r. - Francuski chemik Louis Jacques Thénard (1777-1857) odkrywa bor, obserwuje przyspieszenie reakcji wodoru z chlorem pod wpływem światła H2 +Cl2 → 2HCl (1809), potwierdza, że siarka jest pierwiastkiem (1809) i syntetyzuje nadtlenek wodoru H2O2 (1818). Do dziejów plastyki przechodzi jako wynalazca niebieskiego barwnika Co(AlO2)2 znanego jako błękit Thénarda (1799).
1809 r. - Jean Baptiste de Lamarck (1744-1829) znany wcześniej z prac na temat flory Francji publikuje swoje najsłynniejsze dzieło Philosophie zoologique stanowiące wykład ewolucjonizmu. W oparciu o badania morfologiczne zwierząt i ustalenia systematyków stwierdza, że różne gatunki są do siebie podobne, ponieważ są spokrewnione. Zakłada zatem, że cechy nabyte w ciągu życia organizmu są przekazywane potomstwu. W tym ujęciu gatunek jest ciągiem stopniowo (gradualizm) zmieniających się generacji aż do chwili wyodrębnienia nowego gatunku. Niestety, ewolucjonizm jest źle przyjmowany przez uczonych hołdujących kreacjonizmowi. Mimo świetnej monumentalnej pracy o bezkręgowcach Histoire naturelle des animaux sans vertèbres (1815-1822) oraz rozpraw meteorologicznych i fizycznych Lamarck nie zyskuje popularności. Umiera w biedzie, a jego koncepcje staną się znane dopiero kilkadziesiąt lat później.
1809 r. - Niemiec Christian Samuel Weiss (1780-1856) odkrywa prawo pasowe w krystalografii: każda ściana kryształu jest określona przez co najmniej dwa pasy, czyli płaszczyzny równoległe do prostych ustawionych pod kątem charakterystycznym dla danego kryształu.
W roku 1813 Weiss wprowadza opis kryształów minerałów za pomocą układu współrzędnych, co znakomicie ułatwia prowadzenie analiz i wymianę rezultatów badań w krystalografii.
1810 r. - Na granicy Szkocji i Anglii są znajdowane zwłoki zwierząt z precyzyjnymi cięciami, które zdają się być wykonane przez kogoś, kto zna się na anatomii i używa chirurgicznych narzędzi.
Podobne fenomeny określane zwykle jako okaleczenia zwierząt lub mutylacje (od angielskiego mutilation -okaleczenie) zdarzają się też później i na całym świecie. Zwykle dokonują się nocą i bez świadków, a w zwłokach często brakuje krwi, skóry lub niektórych narządów jak genitalia, mózg, serce czy płuca.
W 1905 r. na farmie Binbrook w Lincolnshire (Anglia) ginie ponad 200 kur (podobno pozbawiono je tchawic i kawałków skóry). 9 września 1967 r. w Alamosa (Kolorado, USA) zostaje odkryte ciało źrebaka o imieniu Lady pozbawione skóry i mięśni szyi oraz głowy, mózgu, serca i krwi. Incydent z Lady zaczyna serię podobnych okaleczeń w Kolorado, Alabamie a potem również w innych częściach Stanów Zjednoczonych. Od lat 1970. mutylacje są odnotowywane także w Kanadzie, Ameryce Południowej, zwłaszcza w Argentynie, w Australii oraz w innych częściach świata. Najczęściej są to martwe krowy i konie bez krwi, mózgu oraz innych narządów. W 1989 r. zaś w okręgu Westchester (Nowy Jork) są odkrywane zwłoki ludzi okaleczone w podobny sposób.
E. F. Russell stawia w 1939 r. kontrowersyjną hipotezę o doświadczeniach prowadzonych rzekomo na Ziemi przez obcą cywilizację. Inni zaś wierzą w krwiożercze, czasem fantastyczne potwory (takie, jak na przykład chupacabra), które napadają domowe zwierzęta.
Co prawda w roku 1979 biolodzy wykazują, że przynajmniej niektóre rzekomo precyzyjne cięcia mogą być pęknięciami skóry, kiedy gazy gnilne rozsadzają zwłoki. Natomiast larwy much w ciągu zaledwie paru dni usuwają większość krwi i mogą zniszczyć miękkie wnętrzności. Nie trzeba więc byłoby istot z kosmosu ani fantastycznych zwierząt, aby wyjaśnić te dziwaczne zjawiska. Jednak szczegółowe analizy wskazują, że obserwowanej precyzji cięć i usunięcia określonych narządów nie da się wyjaśnić ani przez pęknięcia skóry, ani przez działanie drapieżników. Co więcej, krawędzie ran przypominają nacięcia wykonane laserem, który lekko przypala ciętą tkankę. Istotnym szczegółem jest też liczba mutylacji. Tylko w USA i tylko w roku 1979 jest ich co najmniej 50 tysięcy. Nie chodzi więc o zjawisko rzadkie i wyjątkowe.
Ich badacze zaś zwracają uwagę, że okaleczenia zwierząt występują czasem po obserwacjach UFO. Zwraca na to uwagę między innymi amerykańska dziennikarka Linda Moulton Howe, autorka kilku książek i filmów dokumentalnych z początków XXI w. mających wykazać, że kosmici od dawna odwiedzają Ziemię i wpływają na jej losy.
1810 r. - Niemiec S. H. Hannemann publikuje Organon der Heilkunst o medycynie holistycznej, traktującej człowieka jako całość i leczącej z minimalną ilością środków farmakologicznych.
1811 r. - Prawnik, fizyk i chemik Amedeo Avogadro książę Quregna i Cerreto (1776-1856) z Italii wprowadza pojęcie molekuły chemicznej potwierdzające atomizm. Na podstawie precyzyjnych ilościowych analiz reakcji chemicznych ustala proporcje między reagującymi substancjami (rozwija stechiometrię) i odkrywa, że można określić minimalne ilości tych substancji, które nazywa molekułami. W oparciu o wzór Gay-Lussaca formułuje hipotezę znaną potem jako prawo Avogadro mówiące, że liczba molekuł wszelkich gazów jest zawsze taka sama (stała Avogadro) w jednakowej objętości, w tej samej temperaturze i pod takim samym ciśnieniem. Jest to oczywiście prawo przybliżone, ponieważ jego dokładność zależy od tego, jak bardzo dany gaz rzeczywisty przypomina teoretyczny gaz doskonały. Odkrywcze prace Avogadro nie wzbudzają jednak szerszego zainteresowania i skromny uczony pozostaje praktycznie nieznany. Świadczy o tym fakt, że A. M. Ampère nieświadom odkryć Avogadro niezależnie formułuje hipotezę o jednakowej liczbie molekuł gazu w jednakowych warunkach.
1811 - 1812 r. - Pracujący w Petersburgu Niemiec Gottlieb S. C. Kirchhoff (1764-1833) otrzymuje glukozę (C6H12O6) poprzez podgrzanie skrobi (wielocukier złożony z wielu połączonych pierścieni glukozowych [C6H12O5]n) z kwasem siarkowym. Okazuje się przy tym, że po reakcji pozostała ta sama ilość kwasu siarkowego. Później J. J. Berzelius wprowadzi pojęcie katalizatora (od greckiego katalysis, które można interpretować jako wytrącanie), czyli substancji, która przyspiesza bądź umożliwia określoną reakcję chemiczną, lecz sama ostatecznie pozostaje niezmieniona.
1812 r. - Francuz Georges Cuvier zaczyna paleontologię jako samodzielną naukę, lecz zarazem odrzuca sprzeczną z Biblią ewolucję, a zmienność skamieniałości tłumaczy katastrofami (teoria katastrof, geologiczny katastrofizm) okresowo niszczącymi życie, z których ostatnią miał być biblijny potop. Cuvier zasłynie stwierdzeniem, że wszystkie duże zwierzęta zostały już odkryte (1812). Zmieni zdanie w roku 1816, kiedy dowie się o istnieniu tapira indyjskiego (opisywany w latach 1772, 1783 i 1816).
1812 r. - Niemiecki fizyk i chemik Friedrich Mohs (1773-1839) opracowuje najpopularniejszą w geologii XIX i XX w. skalę względnej twardości minerałów. Opiera się na praktycznej zasadzie, że minerałem twardszym można zarysować minerał miększy.
1812 r. - Benjamin Rush (USA) wydaje podręcznik psychiatrii, gdzie pisze o chorobach umysłu analogicznie do chorób ciała. To podejście rozwinie potem Francuz A. L. J. Bayle (1822) i utrwali na ponad 100 lat.
1812 r. - Francuski awanturnik i dawny przestępca Eugène-François Vidocq zaczyna naukową kryminalistykę, czyli dziedzinę wiedzy zajmującą się wykrywaniem i ściganiem przestępców. Zakłada w Paryżu pierwszą kartotekę przestępców i prowadzi śledztwa w oparciu o sieć tajnych informatorów.
1813 r. - Szwajcar Augustin Pyramus de Candolle (1778-1841) odrzuca sztuczny system Linné i na podstawie badań zielników wykłada w Theorie elementaire de la botanique naturalną klasyfikację roślin opartą na pokrewieństwie i podobieństwie ich budowy, zwłaszcza kwiatów.
Od 1814 r. - Szkocki teolog Thomas Chalmers rozwija koncepcję znaną jako gap theory, która zakłada, że sześć dni stworzenia z Biblii odpowiada tysiącom lub milionom lat w wymiarze ludzkim. Takie założenie miałoby znieść coraz wyraźniejszą sprzeczność między biblijnym mitem i danymi nauk przyrodniczych.
1815 r. - Brytyjski badacz i podróżnik William John Bankes podczas pobytu w Górnym Egipcie zwraca uwagę na obelisk w Philae należący do świątyni Izydy zbudowanej w II w. p.n.e. Na obelisku znajduje się tekst zapisany po grecku i egipsku, co Bankes uznaje za pomocne przy odcyfrowaniu egipskich hieroglifów. Każe więc przetransportować obelisk do swojej posiadłości Kingston Lacy w Dorset. Przyszłość pokaże, że dwujęzyczny tekst rzeczywiście będzie pomocny przy poznawaniu starożytnego pisma.
1815 - 1818 r. - Bałtycki Niemiec z Rewala, Otto von Kotzebue (1787-1846) jako poddany Rosji dowodzi statkiem Rurik prowadząc ekspedycję dookoła świata. Jej celem jest odnalezienie Przejścia Północno-Wschodniego. W wyprawie uczestniczą też inni Niemcy: przyrodnicy Johann Friedrich von Eschscholtz i Adelbert von Chamisso oraz rysownik i malarz dokumentujący odkrycia Louis Choris.
Kotzebue żegluje z Bałtyku do Przylądka Horn, bada Pacyfik i przez Cieśninę Beringa wpływa na Morze Czukockie. Wraca do Europy płynąc wzdłuż wschodniej Azji, przez Singapur i Ocean Indyjski, wokół Południowej Afryki i środkiem Atlantyku. Przywozi kolekcję nieznanych dotąd roślin i cenne informacje etnograficzne. W latach 1823-1826 Poprowadzi drugą wyprawę, która przyniesie cenne informacje głównie na temat Pacyfiku. Swoje podróże i obserwacje opisze w dwóch książkach opublikowanych w latach 1821 i 1830.
1815 - 1818 r. - Francuski inżynier i fizyk Augustine Jean Fresnel (1788-1827) rozwija teorię światła jako fali i na tej podstawie wyjaśnia szereg zjawisk optycznych, na przykład dwójłomność niektórych kryształów (rozszczepianie światła na dwie wiązki) i aberrację astronomiczną. W 1822 r. Fresnel opisze polaryzację kołową, która oznacza, że drgania fali poprzecznej (w tym wypadku fali światła) są uporządkowane nie w jednej, stałej płaszczyźnie, lecz zmieniają się w ściśle ustalonym rytmie. Płaszczyzna polaryzacji zatacza pełne koło w czasie jednego okresu fali.
1816 - 1845 r. - Niemiec Franz Bopp (1791-1867) tworzy gramatykę porównawczą języków indoeuropejskich (Über das Conjugationssystem der Sanskritsprache in Vergleichung mit jenem der griechischen, leteinischen, persischen und germanischen Sprache, 1816). Próbuje dotrzeć do najstarszego języka i odtworzyć ewolucję języków.
Do 1817 r. - Niemiecki matematyk, geodeta i astronom Friedrich Wilhelm Bessel (1784-1846) opracowuje metodę matematycznego opisu ruchu trzech ciał związanych oddziaływaniami grawitacyjnymi. Równania Bessela opisujące nierozwiązywalne w ramach fizyki Newtona zagadnienie trzech ciał znajdują zastosowanie w astronomii i kosmologii.
1817 r. - Brytyjczyk David Ricardo pisze o ekonomii politycznej i podatkach jako metodzie kierowania trendami w gospodarce. Tym samym zaczyna interwencjonizm państwowy uzupełniający ekonomiczny liberalizm. Dalszą konsekwencją będzie sformułowanie ideologii protekcjonizmu, która zdominuje ekonomię na niemal dwa stulecia. Protekcjonizm polega na preferowaniu i ochronie przez państwo własnego rynku i produkcji. Rząd i parlament ustalają takie prawa, aby rodzimi przedsiębiorcy mieli lepsze warunki niż przedsiębiorcy zagraniczni: na przykład podatki niższe dla własnych obywateli a wyższe dla obcych lub o ograniczenie możliwości zakupienia ziemi i nieruchomości przez przedsiębiorców zagranicznych. Mogą się zdarzać dopłaty dla własnych obywateli eksportujących swoją produkcję oraz restrykcje wobec importerów, na przykład wysokie cło na towary zagraniczne, żeby zmniejszyć opłacalność importu. Protekcjonizm przynosi zwykle doraźne zyski, chwilowo wzmacniając rodzimą produkcję. Z czasem jednak protekcjonizm zmniejsza konkurencję na rynku, co prowadzi do wysokich cen oraz spadku jakości towarów i usług, utrudnia eksport, a wreszcie kończy się gospodarczą stagnacją.
1817 r. - Brytyjski lekarz James Parkinson (1755-1824) opisuje chorobę, którą nazywa paralysis agitans. Schorzenie jest znane od dawna, lecz dopiero Parkinson dokładnie określa jego cechy i przebieg. Dlatego później francuski lekarz Jean-Martin Charcot nazwie to schorzenie chorobą Parkinsona. W roku 1917 rosyjski lekarz Konstantin Tretiakow (1892-1958) opisze korelację choroby ze zwyrodnieniem istoty czarnej, czyli części mózgu odpowiedzialnej za koordynację ruchów. Natomiast szwedzki biochemik i neurobiolog Arvid Carlsson w roku 2000 otrzyma Nagrodę Nobla za odkrycie, że choroba Parkinsona jest skutkiem osłabienia produkcji i przekazywania dopaminy, która stymuluje aktywność wielu obszarów mózgu. Niedobory dopaminy, zwłaszcza w układzie limbicznym, zwykle ujawniają się się u osób w wieku 40-60 lat. Wywołują narastające przez lata trudności w poruszaniu się i koordynowaniu ruchów, nasilające się drżenie rąk i całego ciała, przygarbienie sylwetki i spowolnienie procesów psychicznych.
Od 1817 r. - Niemiec Carl Ritter (1779-1859) opracowuje wielką syntezę wiedzy geograficznej traktowanej jednak z punktu widzenia człowieka - jest to swoista geografia antropocentryczna. Ritter nie podróżuje i sam nie robi badań (dlatego jest nazywany geografem gabinetowym), ale zbiera i systematyzuje dane z literatury. Do końca życia zdąży wydać 20 tomów dotyczących Azji i Afryki, lecz monumentalne opracowanie nigdy nie doczeka się zakończenia.
1819 r. - Brytyjski oficer John Smith z 28 pułku kawalerii stacjonującego w Hajderabadzie w zachodniej części Półwyspu Indyjskiego przypadkowo dokonuje jednego z najważniejszych odkryć w dziejach archeologii. Podczas polowania na tygrysy na wzgórzach Adżanta znajduje skalną półkę nad doliną rzeki Waghora. Przedzierając się przez zarośla dochodzi do dziwnej jaskini, której wejścia strzegą dwie kolumny. Na jednej z kolumn wyskrobuje nożem datę: 28 kwietnia 1819 r. Smith nie zdaje sobie sprawy, że jaskinia (później zinwentaryzowana jako grota 10.) jest częścią ogromnego kompleksu wzgórza Adżanta, który obejmuje buddyjskie świątynie i pomieszczenia mnichów wykute w skale i ozdobione wspaniałymi rzeźbami oraz malowidłami.
1820 r. - Duńczyk Hans Christian Oersted (1777-1851) odkrywa magnetyzm wytwarzany przez prąd elektryczny płynący w przewodniku, kiedy umieszcza kompas obok przewodnika. Jako pierwszy wyodrębnia także czysty glin (Al).
Oersted jest twórcą pojęcia eksperymentu myślowego, czyli dokonanego tylko w wyobraźni, lecz z zachowaniem określonych reguł logiki i przynajmniej częściowo zgodnie z wiedzą o świecie. Tego rodzaju eksperyment pozwala wprowadzić zjawiska nieosiągalne w rzeczywistości i pokazuje sytuacje ekstremalne.
1820 r. - Zainspirowany odkryciami Oersteda francuski fizyk André Marie Ampère formułuje prawo określające wielkość pola magnetycznego wytwarzanego przez przewód, w którym płynie prąd elektryczny. W roku 1826 ukazuje się fundamentalna praca Ampère’a Mémoire sur la théorie mathématique des phénomènes électrodynamiques uniquemant déduite de l’expérience, którą Maxwell nazywa potem jedną z najbardziej błyskotliwych w dziejach nauki. Jest to podsumowanie wiedzy o elektryczności i magnetyzmie.
W ciągu XIX w. badacze elektryczności rozróżniają prąd stały, który nie zmienia napięcia w czasie, a ładunki płyną w jednym kierunku, oraz prąd zmienny, kiedy napięcie zmienia się, a ładunki co jakiś czas zmieniają kierunek ruchu. Prąd zmienny może zmieniać się nieregularnie, czyli nieokresowo lub regularnie w pewnym stałym rytmie, czyli okresowo. Szczególnym przypadkiem prądu okresowego jest prąd przemienny regularnie oscylujący między takim samym napięciem ujemnym i dodatnim. Ten rodzaj prądu okaże się najłatwiejszy i najtańszy do przesyłania.
1821 r. - Francuski geolog Pierre Berthier odkrywa w Les Baux pokłady ilastych skał z ziarnami wodorotlenków glinu Al(OH)3 i żelaza Fe(OH)3. Ten typ skał nazwany boksytami staje się rudą glinu. Będą odróżniane dwie zasadnicze grupy boksytów - laterytowa, w której główną masę skały stanowią krzemiany, oraz krasowa, gdzie dominują węglany.
1821 r. - Brytyjczyk M. Faraday (1791-1867), częściowo nawiązując do obserwacji F. J. D. Arago, opisuje powstawanie magnetyzmu wokół przewodnika, przez który płynie prąd i tym samym definiuje siłę elektromotoryczną SEM, która powoduje krążenie żelaznych przedmiotów wokół przewodnika. Badacz wykonuje i opisuje tysiące eksperymentów, dzięki czemu odkrywa między innymi indukcję elektromagnetyczną (1831-1834), czyli powstawanie prądu elektrycznego pod wpływem magnetyzmu zgodnie z prawem nazwanym później prawem Faradaya. Według niego siła elektromotoryczna indukcji jest równa szybkości zmian pola magnetycznego oddziałującego na przewodnik w określonym czasie. Opisuje półprzewodniki przewodzące elektryczność tylko w określonych warunkach (1833). W roku 1834 wprowadza nowe pojęcia: elektroda (koniec przewodnika elektrycznego zanurzonego w roztworze), anoda (elektroda ujemna), katoda (elektroda dodatnia), jon (cząstka chemiczna naładowana elektrycznie), anion (jon ujemny), kation (jon dodatni), elektroliza (rozkład substancji na jony pod wpływem prądu elektrycznego), elektrolit (roztwór substancji poddanej elektrolizie). Zauważa, że ilość substancji ulegającej elektrolizie zależy od ładunku (zapowiedź odkryć J. J. Thomsona). Faraday formułuje pojęcie pola fizycznego jako obszaru oddziaływania określonych sił (1837). W roku 1838 bada promieniowanie emitowane przez rozgrzaną katodę w rurze próżniowej, w drugiej połowie XIX w nazwane promieniami katodowymi (Niemiec E. Goldstein), a potem zidentyfikowane jako ujemnie naładowane elektrony (J. B. Perrin w roku 1895). Faraday próbuje badać opisane przez Brytyjczyka Andrew Crosse’a (1836) ruchliwe obiekty na elektrodach w roztworze krzemianu potasu, tlenku żelaza i kwasu solnego (K4SiO4, Fe2O3, HCl). Opisy sugerują życie, lecz żaden z badaczy nie potrafi go wyjaśnić i eksperyment wchodzi do dziejów nauki jako nierozwiązana zagadka lub pomyłka.
1822 r. - Francuski poliglota J.-F. Champollion odczytuje hieroglify egipskie na Kamieniu z Rosetty, gdzie zestawiono tekst grecki oraz egipski tekst demotyczny (odczytany przez Thomasa Younga w 1814 r.) i hieroglificzny. Champollion korzysta z pracy Francuza Josepha de Guignes (1721-1800), który ustalił, że hieroglify oznaczające imiona faraonów umieszczano w kartuszach (obwódkach). Champollion odkrywa, że wśród hieroglifów występują symbole całych pojęć, dodatkowe symbole modyfikujące pierwotne znaczenie i znaki fonetyczne, które zinterpretował w oparciu o język koptyjski.
Dzieło Champolliona jest jednym z najważniejszych osiągnięć paleografii. W roku 1828 Champollion i Toskańczyk Ippolito Rosellini (uczeń genialnego poligloty G. G. Mezzofantiego) organizują archeologiczną ekspedycję do Egiptu. Jej odkrycia Rosellini publikuje w podstawowej dla egiptologii monumentalnej pracy Zabytki Egiptu i Nubii (wydawanej od 1832 r.).
1822 r. - Brytyjczycy W. Conybeare oraz W. Phillips opisują w Anglii warstwy węglonośne podobne do tych, które na kontynencie badał d’Halloy. Poniżej znajdują się old red sandstones, czyli stare czerwone piaskowce.
1822 r. - Angielski teolog i geolog William Buckland (1784-1856) przeprowadza szczegółową i bardzo wnikliwą analizę kości plejstoceńskich zwierząt ze szkockiej jaskini Kirkdale Cave. Dotychczas był zwolennikiem tezy o światowym potopie opisanym w Biblii i oczekiwał, że dane z jaskini to potwierdzą. Odkrywa jednak, że trudno przypuszczać, by wszystkie znalezione w jaskini kości zwierząt trafiły tam z prądem wody, a ślady wskazują, że zostały raczej przywleczone przez hienę jaskiniową. W rezultacie Buckland, mimo że pragnąłby potwierdzić biblijny mit, przechodzi na pozycje zwolenników plejstoceńskiego zlodowacenia. Ostatecznie utwierdzi się w tym przekonaniu po spotkaniu i wspólnej podróży z Agassizem w 1838 r.
1822 r. - Francuski uczony Henri Marie Ducrotay de Blainville (1777-1850) wprowadza do nauki pojęcie paleontologia (złożenie greckich słów paleo, ontos i logos oznaczających stare, życie i wiedzę), aby opisać dziedzinę wiedzy zajmującą się kopalnymi wymarłymi organizmami. Blainville zaczął studia malarskie, lecz ostatecznie zajął się przyrodą jako zoolog. Opisuje wiele gatunków zwierząt współczesnych i kopalnych, proponuje wyróżnienie zwierząt o symetrii dwubocznej i promienistej oraz asymetrycznych, postuluje rozdzielenie płazów i gadów jako odrębnych jednostek systematycznych (1835), dzieli ssaki na stekowce, torbacze i łożyskowce, opracowuje szereg dzieł przeglądowych dotyczących między innymi osteologii (kości) oraz zębów ssaków współczesnych i kopalnych (1839-1864), fauny Francji czy malakologii (nauka o mięczakach).
1822 - 1825 r. - Austriak Franz Josef Gall (1758-1828) zaczyna neurofizjologię, naukę o funkcjonowaniu układu nerwowego. W czasie studiów w Wiedniu Gall od 1796 r. rozwija koncepcję zakładającą, że poszczególne części mózgu odpowiadają za cechy charakteru, uzdolnienia i zachowanie człowieka, a budowa mózgu zaznacza się w strukturze czaszki.
Tak powstaje frenologia (phren po grecku umysł) zajmująca się wyszukiwaniem domniemanych związków między kształtem czaszki, wyspecjalizowanymi obszarami mózgu i psychicznymi cechami człowieka. Na przykład wyłupiaste oczy mają rzekomo oznaczać dobrą pamięć, a rozwinięte płaty czołowe mózgu odpowiedzialne za logikę miałaby świadczyć o wysokiej inteligencji i myśleniu analitycznym. Rozbudowany obszar wokół oczu to zdolności językowe. Duży, wysklepiony szczyt czaszki ma rzekomo znamionować poszanowanie tradycji i wartości moralnych oraz skłonność do zachowań religijnych, a duża przednia część szczytu czaszki nad czołem to skłonność do dobroczynności, filantropii i empatii. Wysklepiona tylna część szczytu czaszki ma oznaczać wysoką samoocenę, a silnie rozbudowana potylica (tylna część czaszki) to rzekomo uczucia rodzicielskie. Obszary nad uszami są wiązane ze skłonnością do zachowań destrukcyjnych, a znajdujące się powyżej wyraźnie zaznaczone boczne powierzchnie czaszki mają być typowe dla ludzi ostrożnych.
Frenolodzy opracowują szczegółowe „mapy” czaszki z zaznaczonymi obszarami, które mają wskazywać na określone cechy psychiki. Ten sposób rozumowania podejmuje Johann Spurzheim (1776-1832), który jest uznawany za najwybitniejszego kontynuatora idei Galla, a w 1820 r. bracia George i Andrew Combe w Edynburgu zakładają organizację rozwijającą badania frenologiczne Edinburgh Phrenological Society. Balzac, Dickens, siostry Brontë i Poe wprowadzają frenologię do literatury, a C. Lombroso próbuje stosować zasady frenologii w kryminalistyce. Nie wszyscy jednak są tak entuzjastyczni. Wielu myślicieli, między innymi Hegel w Fenomenologii ducha, wyśmiewa mechaniczne łączenie kształtu głowy czy twarzy z psychiką. Od połowy XIX w. koncepcje frenologiczne odchodzą do historii nauki jako niejednoznaczne i subiektywne: ostatnie posiedzenie Edinburgh Phrenological Society odbywa się w 1870 r. Mimo to frenologia razem z fizjognomiką i teoriami czystości rasy przetrwa w ideologiach rasistowskich, które będą „naukowo” wykazywały rzekomą niższość Murzynów, Żydów czy Słowian.
1823 r. - Francuz Michel E. Chevreul (1786-1889) zaczyna chemię lipidów (od greckiego lipos - tłuszcz). W książce o swoich pracach prowadzonych od 1811 r. przedstawia między innymi chemię wielorybiego tranu, stearyny (stałych tłuszczów) i oleiny (ciekłych tłuszczów). Opisuje proces zmydlania jako reakcję kwasu tłuszczowego z zasadą oraz chemiczną naturę mydła, czyli soli kwasów tłuszczowych i (najczęściej) metali. Jego drugie wielkie dzieło z 1839 r. traktuje o postrzeganiu barw i kontrastowości barw, co także wiąże się z lipidami, ponieważ wiele barwników pochodzi z tej grupy związków.
1823 r. - Głównie wapienne osady w Jurze niemieckiej i francuskiej stają się podstawą do wydzielenia jury jako okresu geologicznego. Niemieckojęzyczne pojęcie Jurakalk (wapień jurajski) pojawiło się już w roku 1795, kiedy użył go Alexander von Humboldt.
1823 r. - W jaskini Goat’s Hole na półwyspie Gover w południowej Walii William Buckland jako pierwszy naukowiec odnajduje skamieniałe kości człowieka z plejstocenu (datowane później na 29 tysięcy lat). Błędnie jednak uznaje szkielet za szczątki prostytutki lub czarownicy (Czerwona Dama z Paviland) z czasów rzymskich, ponieważ kości pokrywa czerwona ochra, a obok znajdują się fragmenty kościanej biżuterii. W rzeczywistości czerwień to symbol życia, a ochra była używana do posypania zwłok, aby duch zmarłej osoby żył dalej.
1823 r. - Niemiec Adolf Stieler (1775-1836) pracujący dla Instytutu Geograficznego Justusa Perthesa w Gocie wydaje słynny atlas geograficzny, obejmujący 50 tablic z mapami.
1824 r. - Francuz S. Carnot (1796-1832) opisuje wyidealizowany cykl silnika cieplnego: schłodzenie i sprężenie gazu, podgrzanie i w jego rezultacie rozprężenie gazu do stanu wyjściowego. Szkot W. J. M. Rankine (1820-1872) sformułuje potem swoją wersję cyklu: skroplenie i sprężenie pary wodnej, podgrzanie wody do stanu pary (wrzenie) i rozprężenie. Koncepcja Carnota zakłada, że cieplik płynie od ciała cieplejszego do ciała chłodniejszego, a w szerszym sensie stopniowo ulega rozproszeniu. Na tej podstawie Niemiec R. E. Clausius sformułuje drugą zasadę termodynamiki, odrzucając hipotetyczny cieplik i w 1864 r. wprowadzi pojęcie entropii jako miary nieodwracalności zjawisk nieliniowych: rosnąca entropia znana też jako strzałka czasu wyraża postępujące rozpraszanie energii i spadek temperatury wszechświata.
Na pojęciu entropii opiera się koncepcja cieplnej śmierci wszechświata po raz pierwszy sformułowana przez Niemca Hermanna Ludwiga Ferdinanda von Helmholtza (1821-1894), ponieważ entropia stale dąży do stanu maksymalnego, czyli energia ulega rozproszeniu, co się wyraża spadkiem temperatury.
1824 r. - Niemcy Leopold von Buch (1774-1853) i Alexander von Humboldt (1769-1859) głoszą plutonizm. Buch uważa, że wszystkie góry powstają jako wybrzuszenia skorupy ziemskiej wypchniętej przez magmę, czego dowodem mają być wulkaniczne Wyspy Kanaryjskie. Natomiast główny oponent plutonizmu Norweg Jens Esmark (1763-1839) pisze o zlodowaceniu w plejstocenie. Zwolennikiem teorii plejstoceńskich zlodowaceń jest też wybitny szwajcarski paleontolog Jean Louis Agassiz (1807-1873), specjalista od kopalnych ryb i zwolennik teorii katastrof, z których ostatnia miała się przydarzyć w plejstocenie. W latach 1837-1840 Agassiz podaje naukowe dowody na plejstoceńskie zlodowacenia: moreny, skamieniałości, szliry (ślady ruchu lodu na skałach). Większość uczonych nie chce jednak zaakceptować zlodowaceń, wierząc w teorię plejstoceńskiego potopu nawiązującą do biblijnego mitu. Niestety, nikt łącznie z Agassizem nie potrafi powiedzieć, dlaczego miałoby dojść do zlodowacenia. Poza tym nie są jeszcze znane ślady innych epok lodowcowych: na przykład zlodowacenie permo-karbońskie zostanie odkryte dopiero w roku 1956. Agassiz słyszy więc, że powinien zająć się rybami, na których się zna, a nie klimatem, o którym nie ma pojęcia.
Próbę wyjaśnienia mechanizmu zlodowaceń podejmuje Szkot James Croll (1821-1890) w publikacji z roku 1875 Climate and Time in Ther Geological Relations. W oparciu o wzory Le Verriera opisujące zmienność orbit planet Croll wykazuje, że elipsoidalna orbita Ziemi ulega zmianie w cyklu ok. 22 tysięcy lat, a większa odległość od Słońca wystarczy do intensywnego ochłodzenia i akumulacji śniegu zimą. Zwiększone przez śnieg albedo powierzchni Ziemi zmniejsza ilość pochłanianego promieniowania słonecznego i dodatkowo obniża temperaturę, co tym bardziej przekłada się na kumulację śniegu. W ten sposób może się zacząć zlodowacenie. Niestety, dane z obliczeń nie odpowiadają szacunkowym ocenom wieku poszczególnych zjawisk przypisanych do plejstocenu (na przykład powstanie wodospadu Niagary) i większość uczonych odrzuca hipotezę Crolla.
1825 r. - Francuz A. d’Orbigny pisze pracę o mineralnych pancerzykach morskich pierwotniaków otwornic (Foraminifera), zaczynając tym samym mikropaleontologię. Następne fundamentalne dzieło o pancerzykach otwornic zalegających na dnie oceanów napisze Brytyjczyk H. B. Brady (1884) dzięki danym z wyprawy statku Challenger.
1826 r. - Brytyjczycy dowiadują się o ruinach indyjskiego miasta Harappa: pierwszy opis pozostawia Charles Masson (1842), a pierwsze archeologiczne wykopaliska w latach 1920 i 1921 prowadzi tam Rai Bahadur Daya Ram Sahni.
Drugie słynne miasto Cywilizacji Indusu Mohendżo Daro zostanie odkryte w roku 1922 przez R. D. Banerjiego.
Od 1825 r. - Francuz F. Guizot rozwija historię jako naukę o prawidłowościach rozwoju cywilizacji, a nie tylko spis faktów, które zresztą i tak są dobierane do określonych założeń ideowych.
1826 r. - Król Belgii każe założyć pierwsze profesjonalne obserwatorium meteorologiczne. Następne powstaną w Niemczech (1847), Rosji (1849), Kanadzie (1853), Anglii (1854), Francji (1855) i USA (1870). W oparciu o coraz więcej obserwacji Brytyjczyk Robert FitzRoy (1805-1865) rozwija prognozowanie pogody. W 1832 r. brytyjski admirał Francis Beaufort (1774-1857) publikuje opracowywaną od roku 1805 skalę siły wiatru, używaną w brytyjskiej marynarce wojennej, potem przez żeglarzy na całym świecie, a w XX w. dostosowaną też do warunków lądowych. Początkowo jest ona tylko szacunkowa, oparta o widoczne skutki i zniszczenia dokonane przez wiatr. Z czasem jednak poszczególnym stopniom skali zostanie przypisana prędkiość wiatru.
W następnym stuleciu zaś powstaną dodatkowe skale mierzące moc wyłącznie bardzo silnych wiatrów. Sześciostopniowe skale opracują między innymi H. Saffir i B. Simpson (USA, 1969-1973) oraz Ted Fujita (USA, 1971).
Lata 1826, 1832 - Rosjanin N. I. Łobaczewskij i Węgier J. Bolyai odrzucają piąty aksjomat Euklidesa, tworząc nowe geometrie.
1826 r. - Niemiec Georg S. Ohm (1789-1854) odkrywa zależność między natężeniem I oraz napięciem U prądu stałego zgodnie ze wzorem R = U/I, gdzie R oznacza opór (rezystancja), czyli łatwość z jaką elektryczność przenika przez określony materiał.
1827 r. - Niemiec M. Tiedeman odkrywa, że mózg delfina jest porównywalny z ludzkim.
1827 - 1837 r. - Niemcy Justus von Liebig (1803-1873) i Friedrich Wöhler (1800-1882) oraz Francuz Jean-Baptiste André Dumas (1800-1884) tworzą chemię organiczną, czyli chemię związków węgla i biochemię - chemię organizmów żywych.
W 1832 r. Liebig i Wöhler opracowują fundamentalną dla chemii organicznej teorię rodników (rodnik od łacińskiego radix - korzeń). W ich ujęciu rodnik to określona grupa funkcyjna, czyli fragment cząstki chemicznej zachowujący się podczas reakcji jako całość, na przykład -OH, -COOH, -CHO, -NH4. Obecność danego rodnika decyduje o przynależności związku chemicznego do określonej grupy związków i określa jego właściwości.
Z czasem zamiast rodnika będzie używane pojęcie grupy, a rodnikami (również wolnymi rodnikami) będą nazywane bardzo aktywne chemicznie atomy lub cząsteczki kilkuatomowe z niesparowanym elektronem walencyjnym, czyli naładowane elektrycznie, na przykład *O, *Cl, *H, *CH3, *SnH3, *NO lub *NO2. Takie rodniki zwykle są szkodliwe, ponieważ uszkadzają DNA, białka i inne składniki organizmu, co przekłada się na starzenie organizmu, a czasem może prowadzić do powstania nowotworu.
Liebig, Wöhler i Dumas ustalają, że punktem wyjścia dla chemii organicznej są węglowodory, czyli związki oparte na podstawowym szkielecie węglowym z przyłączonymi atomami wodoru: metan CH4; etan C2H6, czyli CH3-CH3; propan C3H8, czyli CH3-CH2-CH3; butan C4H10, czyli CH3-CH2-CH2-CH3; pentan C5H12, czyli CH3-CH2-CH2-CH2-CH3; heksan C6H14; heptan C7H16; oktan C8H18; nonan C9H20 i tak dalej...
Jedną z najważniejszych wcześnie zidentyfikowanych grup związków organicznych są cukry, czyli sacharydy (łacińskie saccharum, greckie sakchar) zawierające oprócz łańcuchów węglowo-wodorowych dodatkowo liczne grupy hydroksylowe -OH oraz grupy karbonylowe -CO-. Alkohole mają w cząsteczce jedną lub kilka grup -OH; ketony zawierają tlen podwójnym wiązaniem połączony z węglem ...-CH2-CO-CH2-…; w aldehydach jest grupa -CHO, a w kwasach karboksylowych występuje grupa -COOH. Połączenie kwasów karboksylowych i alkoholi z wydzieleniem wody daje estry o ogólnym wzorze KWAS-COO-ALKOHOL. Natomiast w eterach występuje wiązanie poprzez atom tlenu: ...-CH2-O-CH2-...
Liebig i Wöhler opisują izomery, czyli związki chemiczne, których cząsteczki mają ten sam wzór sumaryczny, lecz inną strukturę przestrzenną. Mogą to być cząsteczki chiralne (od greckiego cheira - dłoń), to znaczy występujące w dwóch formach stanowiących swoje lustrzane odbicia, podobnie jak lewa i prawa dłoń człowieka. Przykładem cząsteczek chiralnych są lewo- i prawoskrętne izomery optyczne, czyli enancjomery węglowodanów, aminokwasów, białek, kwasów nukleinowych, enzymów, hormonów, feromonów. Ich cząsteczki lewo- i prawoskrętne załamują światło w przeciwnych kierunkach, co w zasadzie nie powinno mieć znaczenia dla przemian chemicznych. W organizmach żywych jednak występuje zwykle tylko jeden enancjomer danej substancji (na przykład lewoskrętne aminokwasy, prawoskrętne węglowodany, prawoskrętne DNA) i tylko jeden może być absorbowany oraz przetwarzany w procesach fizjologicznych.
Przez następnych dwieście lat pozostanie zagadką, dlaczego organizmy żywe na Ziemi nie mogą korzystać z obu enancjomerów. Dopiero w pierwszych dekadach XXI w. badacze w kilku ośrodkach (między innymi w Łodzi, Polska) odkryją, że cząstki lewo- lub prawoskrętne powstają na podłożach różnie naładowanych elektrycznie. To sugeruje, że naelektryzowane podłoża mineralne, zwłaszcza powszechne na Ziemi glinokrzemiany o strukturze warstwowej, zdecydowały o przewadze określonego enancjomeru i mocniej go wiązały siłami elektrycznymi. Enancjomery o przeciwnej symetrii były słabiej wiązane i łatwiej wymywane przez wodę, więc nie mogły tworzyć trwalszych struktur. W rezultacie nie weszły w skład formujących się cykli biochemicznych i pierwotnych organizmów.
1828 r. - F. Wöhler syntetyzuje mocznik, obalając tym samym koncepcję witalistów, którzy zakładali istnienie tajemniczej vis vitalis, specyficznej siły mającej decydować o wyjątkowości procesów życiowych, co rzekomo uniemożliwiałoby powstanie związków organicznych poza żywym organizmem.
Wöhler bywa też uznawany za jednego z pierwszych chemików, którym udało się wyodrębnić czysty glin (1827).
1828 r. - Angielski geolog William Buckland opisuje skamieniałe szczątki nieznanej dotąd rośliny, która przypomina sagowce. Z czasem zostanie utworzona nowa jednostka systematyczna pod nazwą benetytów (na cześć angielskiego botanika J. J. Benneta) w obrębie sagowców. W 1892 r. niemiecki botanik Heinrich Gustav Adolf Engler (1844-1930) oddzieli benetyty od sagowców jako samodzielną grupę nagozalążkowych. W pierwszych latach XX w. zaś benetyty zostaną uznane za bliskie przodkom prymitywnych roślin okrytozalążkowych.
1828 - 1837 r. - Francuz Adolphe Brogniart (1801-1876), syn geologa Alexandra Brogniarta, publikuje Histoire des végétaux fossiles, dzieło fundamentalne dla paleobotaniki. Opisuje wiele roślin kopalnych, między innymi wielkie paprotniki z karbonu iwiąże je ze współczesnymi taksonami, zwracając przy tym uwagę na zmienność zespołów roślin w różnych okresach geologicznych.
1829 r. - Szczelny pojemnik zbudowany przez Anglika Nathaniela B. Warda (1791-1868) ze szklanych tafli pozwala przewozić egzotyczne rośliny. Pomysł znajdzie potem zastosowanie do hodowli roślin z innych stref klimatycznych, na przykład w oranżeriach i ogrodach botanicznych, oraz do skonstruowania terrarium, w którym są hodowane małe gryzonie, gady i bezkręgowce.
1829 r. - Francuski geolog i archeolog Jules Pierre François Stanislaus Desnoyers (1800-1887) wprowadza do stratygrafii pojęcie czwartorzędu na określenie najmłodszych warstw osadzonych w Basenie Paryskim. Starszy czwartorzęd odpowiada dyluwium (czas utożsamiany z biblijnym potopem), czyli późniejszemu plejstocenowi (z greckiego pleiston i kainos lub cen - najbardziej i nowy), który jest też zwany epoką lodowcową. Młodszy czwartorzęd zaś to holocen (z greckiego holos i kainos, cen - całkowicie i nowy, nazwa oficjalnie wprowadzona na kongresie w Bolonii w 1882 r.). Z czasem pojawią się opinie, że holocen jest właściwie częścią plejstocenu, więc czwartorzęd i plejstocen należałoby uznać za tożsame. Ewentualnie można uznać holocen za początkowe stadium ery antropogenicznej.
1830 r. - Niemcy W. Beer i J. H. Mädler na podstawie wielu obserwacji opracowują pierwszą mapę Marsa.
1830 r. - J.-B. A. Dumas opracowuje metodę oznaczania ilości azotu w związkach organicznych (metoda Dumasa). Po wypalaniu substancji organicznej z tlenkiem miedzi (CuO) powstają dwutlenek węgla, woda i azot (CO2, H20, N2), które w postaci gazu są potem wtłaczane do stężonej zasady potasowej (KOH). Azot, który nie reaguje z zasadą pozostaje w formie gazowej, której objętość można zmierzyć.
1830 - 1833 r. - Szkot Charles Lyell (1797-1875) pisze słynne dzieło Principles of Geology uznawane za fundamentalne dla dalszego rozwoju geologii. W naukach o Ziemi propaguje aktualizm i uniformitarianizm w opozycji do katastrofizmu - te same prawa mają obowiązywać w całych dziejach planety. Pozwala to ekstrapolować zasady oraz związki obserwowane w tej chwili na czasy przeszłe, bez uciekania się do wyjątkowych kataklizmów gwałtownie przeobrażających oblicze Ziemi. W istocie chodzi tu o geologiczną ewolucję, chociaż sam Lyell tego nie pisze. Dzieło Lyella staje się podstawą dla dalszego rozwoju geologii i będzie inspiracją dla Darwina opracowującego teorię ewolucji biologicznej opartą o ideę doboru naturalnego.
1831 r. - W Londynie powstaje Royal United Services Institute jako zespół ludzi różnych specjalności, którzy w oparciu o swoją wiedzę mają razem analizować i rozwiązywać rozmaite problemy. Pomysł w zasadzie nie jest nowy, bo już Karol Wielki powołał grupę wykształconych ludzi, którzy pomagali mu w sporze z Kościołem katolickim o wysokość podatków. Potem przez tysiąc lat kolejni europejscy władcy organizowali podobne zespoły specjalistów-doradców zwykle zajmujących się prawem, podatkami i sprawami wojskowymi. W XVII w. władcy Francji organizowali grupy intelektualistów, aby szukały uzasadnienia dla planów podporządkowania Kościoła państwu. Dopiero w XIX w. powstają interdyscyplinarne grupy analityków niezależne od rządów i władców zajmujące się problemami ogólnospołecznymi, cywilizacyjnymi i stricte naukowymi. Oprócz Royal United Services Institute należą do nich między innymi brytyjskie Towarzystwo Fabiańskie (Fabian Society, 1884), amerykańskie Carnegie Endowment for International Peace (założone przez Andrew Carngie w 1910 r.) oraz Brookings Institution (założone przez Roberta S. Brookingsa w 1916 r.).
Liczba tego rodzaju organizacji będzie szybko rosła w pierwszej połowie XX w. i po II wojnie światowej. Od około 1958 r. takie organizacje będą znane pod nazwą think tank (po angielsku zbiornik myśli). Początkowo było to pejoratywne amerykańskie określenie czaszki jako miejsca na mózg, lecz w połowie XX w. zatraciło swoje negatywne znaczenie.
1831 r. - Brytyjczyk J. Ross odkrywa północny biegun magnetyczny Ziemi (znajdujący się w tym momencie na Półwyspie Boothia).
1831 r. - Szkocki botanik Robert Brown odkrywa jądro komórkowe (po łacinie nucleus).
Wcześniej (1827) zauważył nieustanny ruch ziaren pyłku kwiatowego w warstwie wody na szkiełku mikroskopowym, Za jego czasów nikt nie potrafi wyjaśnić natury ruchów Browna, która pozostanie tajemnicą aż do początków XX w.
1831 - 1836 r. - Kapitan R. FitzRoy dowodzi jedną z pierwszych wypraw czysto naukowych: brytyjski statek Beagle opływa planetę, gromadząc obserwacje i eksponaty. Przyrodnikiem ekspedycji jest Charles Darwin. Na Atlantyku Darwin odnotowuje opad czerwonego pyłu z Sahary, a w Andach spadek temperatury wrzenia wody wraz z rosnącą wysokością. W Andach opisuje też penitenty (penitents) - ostre, stożkowate struktury powstające w wyniku sublimacji lodu, firnu i śniegu wywołanej przez słoneczne ciepło w warunkach obniżonego ciśnienia powietrza w górach. Podobne struktury będą obserwowane też w Hindukuszu, Himalajach i innych wysokich górach. W Ameryce Południowej Darwin zbiera kości wymarłych zwierząt i opisuje zróżnicowanie ptaków w archipelagu Galapagos. Ustala, że wąsonogi (Cirripedia), których stanowisko systematyczne było niepewne, należą do skorupiaków podobnie jak raki czy kraby. Jeszcze nie myśli o ewolucji wciąż zafascynowany pozornie logicznym kreacjonizmem Paleya.
Na Wyspach Kokosowych (wschodni Ocean Indyjski) w 1836 r. zauważa, że atole koralowe powstają na stopniowo zapadającym się stożku wulkanicznym, co powoduje, że mają charakterystyczny kształt pierścienia.
Od 1831 r. - Niemiecki botanik i podróżnik Georg Wilhelm Schimper (1804-1878) odbywa szereg podróży badawczych po północnej Afryce, Synaju i Etiopii (gdzie się w końcu osiedla). Zbiera okazy dla kilku muzeów i opisuje miejscową roślinność. W roku 1874 modyfikuje podział trzeciorzędu, wprowadzając do stratygrafii paleocen (od greckich słów palaios, czyli stary oraz kainos lub cen - nowy), który umieszcza przed eocenem.
1832 - 1834 r. - Ukazuje się książka Carla von Clausewitza O wojnie, która jest nie tylko analizą zjawiska wojny, ale też podręcznikiem dla militarystów.
Jego ustalenia uzupełni potem inny pruski militarysta Helmuth Karl Bernhard von Moltke, przede wszystkim rozwijając koncepcję operacji wojskowej. Jest to działanie militarne większe niż potyczka, lecz mniejsze niż wojna kierująca się regułami strategii. Na operację wojskową składają się trzy zasadnicze elementy: siła wojska, czas jego działania i obszar aktywności.
Lata 1832, 1848 - Podczas dwóch epidemii cholery w Killingworth pod Newcastle i w Londynie brytyjski lekarz John Snow uznaje, że teoria miazmatów jest fałszywa, a chorobę przenoszą hipotetyczne niewidzialne mikroorganizmy (jeszcze nie wie o bakteriach chorobotwórczych) związane z brudną wodą w miejskich wodociągach zanieczyszczoną przez odchody.
1833 r. - Francuz François J. D. Arago odkrywa, że co roku liczba upadków meteorytów osiąga szczyt około 11-13 XI. Podobne zjawisko około 10 VIII opisze potem Belg L. A. Quételet (1796-1874).
Arago słynie poza tym jako badacz magnetyzmu, zwolennik falowej koncepcji światła i wynalazca filtra polaryzacyjnego (1812), który wyodrębnia światło spolaryzowane w określonym kierunku. Jest też uznawany za odkrywcę chromosfery, czyli zewnętrznej powłoki otaczającej Słońce jak gazowa atmosfera.
Quételet zaś zakłada stowarzyszenie Statistical Society of London (1834) i wprowadza na dużą skalę statystykę do socjologii (1835) - procesy społeczne i postawy moralne traktuje jako dane pozwalające prognozować częstość wystąpienia danego zjawiska (determinizm statystyczny).
1833 r. - Niemcy C. F. Gauss i Wilhelm E. Weber (1804-1891, brat Ernsta H. Webera) zakładają pierwsze obserwatorium geomagnetyczne w Göttingen badające magnetyzm planety. Gauss jest autorem nazwanego jego nazwiskiem prawa, które mówi, że strumień pola magnetycznego wychodzącego z określonej powierzchni jest wprost proporcjonalny do sumy ładunków elektrycznych zawartych w tej powierzchni.
1833 r. - Charles Lyell dzieli trzeciorzęd na eocen (po grecku świt nowego), miocen (od greckiego meion - mniejszy) i pliocen (od greckiego pleion - większy). W roku 1854 zmodyfikuje swój podział, dodając oligocen (z greckiego oligos - mały) po eocenie.
1833 r. - Francuz Anselme Payen (1795-1871) i pochodzący ze Szwajcarii Jean-François Persoz (1805-1868) postulują, że substancje regulujące przemiany chemiczne (później nazwane enzymami) mają centralne znaczenie dla procesów biologicznych. Payen jako pierwszy wyizolowuje diastazę (amylazę), czyli enzym rozkładający cukry złożone na proste, a w 1839 r. wyodrębnia z drewna celulozę.
1834 r. - Szwedzki chemik J. J. Berzelius odkrywa węgiel w meteorytach, co wskazuje, że poza Ziemią mogą powstawać związki organiczne. Tym samym zaczyna naukę o życiu w kosmosie zwaną kosmobiologią, astrobiologią lub ewentualnie egzobiologią, czyli biologią obcych, nieziemskich środowisk.
1834 r. - Niemiecki anatom, fizjolog i psycholog Ernst Heinrich Weber (1795-1878) wydaje książkę De tactu traktującą o zmyśle dotyku. W ten sposób zaczyna psychologię eksperymentalną, ponieważ w swojej pracy opiera się na badaniach empirycznych, badając położenie i reaktywność receptorów dotyku. Formułuje fenomenologiczne prawo opisujące percepcję fizycznych bodźców przez zmysły. Porównując empirycznie wielkości bodźców oddziałujących na organizm stwierdza, że zmysły rejestrują nie arytmetyczną różnicę między natężeniem tych bodźców, lecz proporcję między nimi (iloraz liczb opisujących natężenie badane i natężenie wzorcowe lub wyjściowe). Zatem zmiana natężenia bodźca subiektywnie odczuwana jako liniowa (arytmetyczna) wynika ze zwielokrotnienia natężenia sygnału fizycznego. Obserwacje Webera staną się potem podstawą uogólnienia sformułowanego przez Fechnera.
1834 r. - Francuski przyrodnik Félix Dujardin (1802-1860) opisuje pierwotniaki, nadając im nazwę Rhizopoda, zamienioną potem na Protoza, co oznacza pierwotniaki zwierzęce (z czasem zaliczone do Protista). Dujardin bada też system nerwowy owadów, budowę szkarłupni i meduz. Wprowadza pojęcie sarcode (późniejsza protoplazma lub cytoplazma) na określenie bezkształtnej, jak mu się zdaje, półpłynnej masy wewnątrz komórki.
1834 r. - Brytyjczyk W. R. Hamilton (1805-1865) ogłasza w fizyce zasadę najmniejszego działania. Rozwija tym samym idee zawarte w pracach Maupertiusa na początku XVIII w. i nieco później w funkcji Lagrange’a. Zgodnie z zasadą najmniejszego działania każdy proces w układzie dynamicznym odbywa się przy minimalnym możliwym w danej sytuacji zużyciu energii i możliwie najkrótszą drogą prowadzącą do określonego stanu końcowego. Czasem stan końcowy jest mylnie nazywany celem (teleologia zakładająca istnienie wcześniejszego planu), lecz w rzeczywistości jest to stan wynikający jedynie z ekstrapolacji aktualnego stanu układu dynamicznego (teleonomia).
Stan układu dynamicznego jest opisywany za pomocą funkcji, którą można otrzymać ze wzoru na całkowitą energię układu jako sumę energii kinetycznej (wynikającej z samego ruchu ciała) i energii potencjalnej (wynikającej z położenia ciała względem innych elementów układu znajdującego się w określonym polu): E = mv2/2 + V(q), gdzie m – masa ciała, v – prędkość ciała, V(q) – potencjał sił (pola), w którym porusza się dane ciało. Po uwzględnieniu, że pęd p = mv powstaje hamiltonian, czyli funkcja opisująca stan układu zależnie od czasu t, potencjału q i pędu p: Ɦ(t, q, p) = p2/2m + V(q).
Do podobnych wyników prowadzi przekształcenie funkcji Lagrange’a, jeżeli do opisu układu dynamicznego stosuje się pęd zamiast prędkości.
1834 r. - Francuski fizyk, matematyk i budowniczy pierwszej francuskiej linii kolejowej Benoît Paul Émile Clapeyron (1799-1864) publikuje pracę na temat zależności między temperaturą, ciśnieniem i objętością pary wodnej lub ogólniej gazów. W oparciu o prawo Gay-Lussaca Charles’a formułuje równanie stanu gazu doskonałego pV = nRT, gdzie p oznacza ciśnienie, V to objętość gazu, n opisuje liczbę moli gazu, a wielkość T temperaturę bezwzględną. We wzorze występuje też uniwersalna stała gazowa R = NAkB (iloczyn stałej Avogadro i stałej Boltzmanna). W roku 1843 Clapeyron zdefiniuje termodynamiczną przemianę odwracalną, co przyczyni się do sformułowania drugiej zasady termodynamiki
1834 r. - Niemiecki geolog Friedrich August von Alberti (1795-1878) wprowadza nazwę trias (po grecku trójdzielność) na określenie pierwszego okresu ery mezozoicznej. Na trias składają się formacje skalne znane wcześniej wśród niemieckich górników jako Buntsandstein (kolorowy piaskowiec powstały na ciepłym lądzie), leżący wyżej Muschelkalk (wapień muszlowy osadzony w morzu) oraz Keuper (gwarowe niemieckie określenie kolorowych piaskowców lądowych). Dwa pierwsze określenia wprowadzili do stratygrafii Niemcy J. G. Lehmann i G. C. Füchsel w roku 1780, a trzecie L. Von Buch. W ten sposób trias zostaje podzielony na dolny, środkowy i najmłodszy górny. Z czasem okaże się, że z najwyższego triasu górnego można jeszcze wyodrębnić retyk.
1834 - 1838 r. - Angielski uczony John Herschel prowadzi badania w rejonie Przylądka Dobrej Nadziei. Za pomocą największego na południowej półkuli teleskopu sporządza katalog mgławic południowego nieba. Wraz z żoną Margaret zajmują się też botaniką i wykonują ponad 130 bardzo dokładnych i pięknych ilustracji miejscowych roślin. John Herschel jest zwolennikiem teorii ewolucji geologicznej opisanej przez Lyella, a na obszarze nauk biologicznych deklaruje niewiarę w teorię katastrof i odrzuca wyjaśnienia odwołujące się do sił nadnaturalnych.
1835 r. - Amerykańska gazeta New York Sun ogłasza, że na Księżycu odkryto życie. Co ciekawe, amerykańska opinia publiczna chętnie wierzy w te rewelacje. Jest to jeden z najsłynniejszych żartów w dziejach nauki.
1835 r. - Francuz Gaspard Gustave de Coriolis (1792-1843) opisuje rozkład sił na wirującej powierzchni, a jego wyniki pasują na przykład do zjawisk obserwowanych na Ziemi związanych z ruchem obrotowym planety. Tak zwana siła Coriolisa odchyla wiatry, prądy morskie i rzeki na zachód, czyli przeciwnie do kierunku obrotu planety wirującej z zachodu na wschód. Do podobnych rezultatów dojdzie niezależnie W. Ferrel.
Zasługą Coriolisa jest też wprowadzenie do mechaniki terminu praca, który oznacza ilość energii przekazanej między układami fizycznymi podczas rozmaitych procesów. Ogólny wzór na pracę w mechanice ma postać W = F·s·cos α, gdzie α oznacza kąt działania siły F na masę m, żeby ją przesunąć na odległość s.
1835 r. - Niemiecki chemik i farmaceuta Ludwig Clamor Marquart wprowadza pojęcie antocyjanu jako określenie niebieskiego barwnika w płatkach kwiatów, owocach i innych częściach roślin. Z czasem okaże się, że grupa antocyjanów jest szeroko rozpowszechniona i obejmuje kilkaset pochodnych glikozydów (cukier połączony z alkoholem lub fenolem), gdzie do węglowego szkieletu zostają dołączone specyficzne grupy lub jony metali (najczęściej Fe3+, Sn2+, Al3+, Mg2+ i Ca2+) decydujące o uzyskanym kolorze. Co ciekawe, kolor danego antocyjanu zależy od pH: na przykład cyjanidyna jest czerwona w środowisku kwaśnym i niebieska w środowisku obojętnym lub zasadowym. Większość antocyjanów ma barwy niebiesko-zielone i ewentualnie czerwone oraz różowe.
Z czasem chemicy rozpoznają jeszcze inne grupy barwników roślinnych jak na przykład zielone chlorofile i żółto-pomarańczowe lub czerwone karotenoidy (węglowodory, gdzie dwa sześciowęglowe pierścienie są połączone długim łańcuchem z licznymi wiązaniami podwójnymi: … –CH=CH–CH=CH–CH= …).
1835 r. - Brytyjski geolog Adam Sedgwick (1785-1873) opisując w Walii warstwy skał starsze niż old red sandstones wprowadza pojęcie kambru (od rzymskiej prowincji Cambria obejmującej północną Walię). W późniejszej stratygrafii kambr stanie się nazwą pierwszego okresu ery paleozoicznej.
1835 r. - Niemiecki paleontolog, geolog i zwolennik ewolucjonizmu Heinrich Georg Bronn (1800-1862) ustala pierwszą listę skamieniałości przewodnich (typowych i wskaźnikowych) dla poszczególnych okresów w dziejach Ziemi jak na przykład różne rodzaje i gatunki trylobitów w paleozoiku czy amonitów w mezozoiku.
1835 - 1840 r. - Francuski historyk A. de Tocqueville analizuje powstanie demokracji i historię ludzkości jako złożony system (holizm) oraz rezultat uwarunkowań przyrodniczo-społecznych (determinizm).
1836 r. - Duński archeolog Christian Thomsen (1788-1865) dzieli prehistorię na epokę kamienia i żelaza zależnie od stosowanych narzędzi .
Potem Francuz J. Boucher de Perthes publikuje 10-tomowe dzieło archeologiczne (1846-1857) o wykopanych narzędziach człowieka „przedpotopowego”. Boucher wykazuje, że biblijne datowanie stworzenia człowieka na ok. 4000 lat przed Chrystusem jest błędne, o czym świadczą ludzkie ślady znajdowane obok kości mamutów. W roku 1865 Brytyjczyk J. Lubbock wyróżni paleolit i neolit, a w roku 1892 powstanie pojęcie mezolitu.
1836 - 1837 r. - Słowak P. J. Šafarik pisze fundamentalne dzieło o pochodzeniu Słowian i ich języka.
40 lat wcześniej polski podróżnik, pisarz, historyk i archeolog J. Potocki uznał, że Słowianie pochodzą z rejonu Wisły i Odry.
1836 - 1839 r. - J. J. Berzelius i J. von Liebig udowadniają, że fermentacja jest procesem regulowanym przez specjalne substancje chemiczne, czyli enzymy. To oznacza, że można ją przeprowadzić czysto chemicznie bez udziału mikroorganizmów.
1837 r. - F. W. Bessel z Königsbergu określa położenie tysięcy gwiazd. Dzięki temu odkrywa ruchy Procjona i Syriusza, które interpretuje jako rezultat grawitacyjnego oddziaływania niewidocznych masywnych obiektów (okaże się potem, że chodzi o mniejsze niewidoczne gwiazdy). Wykrywa też paralaksy (zmiany położenia zależnie od kąta obserwacji) gwiazd Drogi Mlecznej w stosunku do orbity Ziemi i trygonometrycznie ocenia ich oddalenie w oparciu o znaną długość orbity Ziemi. Dzięki pracom Bessela zaczyna się prawidłowe skalowanie rozmiarów wszechświata, który okazuje się niewyobrażalnie wielki. Na przykład jedna z najbliższych gwiazd Proksima Centauri jest 270 tysięcy razy dalej od Ziemi niż Ziemia od Słońca.
1837 r. - Czeski anatom i fizjolog Jan Evangelista Purkyně (1787-1869) odkrywa neuron - komórkę nerwową, która jest podstawowym elementem systemu nerwowego. Opisuje wielkie neurony w móżdżku nazwane potem jego imieniem (komórki Purkiniego) z silnie rozgałęzionymi cienkimi dendrytami (od greckiego dendron - drzewo), czyli wypustkami, które przyjmują impulsy i przekazują do komórki. Neurony przekazują sobie impulsy za pośrednictwem grubszych niż dendryty neurytów, czyli aksonów (po grecku akson to oś).
W 1839 r. jako pracownik uniwersytetu we Wrocławiu Purkyně zakłada pierwszy instytut fizjologii, którego zadaniem jest badanie procesów zachodzących w organizmach zwierząt i ludzi. W 1839 r. wprowadza pojęcie protoplazmy (odpowiednik sarcode u Dujardina), aby opisać półpłynną substancję wewnątrz komórki. W 1853 r. zaś, pracując już w Pradze, zakłada pierwsze czeskie czasopismo przyrodnicze Živa. Przechodzi do historii jako jeden z twórców neurofizjologii.
1837 r. - Powstaje Generalne Biuro Statystyczne Anglii i Walii, pierwszy państwowy urząd statystyczny zbierający dane liczbowe o społeczeństwie (na przykład liczba narodzin i zgonów, choroby, długość życia)
1837 r. - Brytyjski geolog W. Lonsdale badający skamieniałe koralowce w hrabstwie Devon stwierdza, że są one pośrednie między zespołami koralowców zaliczanych do okresu sylurskiego i karbońskiego. Na tej podstawie w roku 1839 R. Murchison i A. Sedgwick wyróżnią dewon jako jeszcze jeden okres ery paleozoicznej w dużej części tożsamy z wcześniejszym pojęciem old red sandstones.
Dla osadów dewońskich charakterystyczne są między innymi ryby pancerne (Placodermi). Z czasem okaże się jeszcze, że w dewonie na lądach powstały pierwsze lasy. Na przykład w 1926 r. na ich skamieniałe ślady natrafią robotnicy kopiący fundamenty tamy w Gilboa (wschodnie USA).
1837 r. - Francuski geolog i paleontolog Édouard Lartet (1801-1871) opisuje szczątki małpy Pliopithecus, pierwszej rozpoznanej kopalnej formy człekokształtnej. W ten sposób podważa opinię Cuviera, który uważał, że nie ma ewolucji, a więc nie mogły istnieć małpy człekokształtne inne niż aktualnie żyjące i dlatego według Cuviera nie mogły też istnieć ich skamieniałości.
Lata 1837, 1851 - Niemiecki matematyk z Czech Bernard Bolzano (1781-1848) bada zbiory, zaczynając teorię mnogości. Jako pierwszy ściśle definiuje granicę ciągu matematycznego, czyli elementów należących do jednego zbioru uporządkowanych według określonej reguły. Granicą nazywa otoczenie punktu (wartości), w którym znajdują się wszystkie (jeśli ich liczba nie jest nieskończona) elementy danego ciągu. Bolzano wykazuje, że każdy ciąg liczb rzeczywistych zawiera podciąg (elementy wybrane z głównego ciągu) zbieżny z ciągiem głównym, czyli zmierzający do tej samej wartości (granicy). Praca Bolzano zostaje zapomniana, a twierdzenie o zbieżności jeszcze raz sformułuje Niemiec Karl Weierstrass (1815-1897).
1838 r. - Francuski mechanik i matematyk Siméon-Denis Poisson (1781-1840) pisze pracę o prawdopodobieństwie orzeczeń sądowych Recherches sur la probabilité des jugements en matiére criminelle et en matiére civile, w której wprowadza rozkład Poissona w statystyce znany też jako prawo małych liczb. Rozkład Poissona ma zastosowanie tam, gdzie trzeba ocenić prawdopodobieństwo wystąpienia oczekiwanej liczby zjawisk w określonym przedziale czasowym, jeżeli jest znana ogólna częstotliwość tych zjawisk i jest ona niezależna od czasu.
P(k =λ) = λk · e-λ : k!, gdzie P(k = λ) to prawdopodobieństwo, że k = λ; k to liczba faktycznie zaobserwowanych zdarzeń; λ to teoretyczna oczekiwana liczba zdarzeń; e = 2,71828…; k! (k silnia) to iloczyn wszystkich liczb od 1 do k, czyli 1·2·3·4·...·k.
Wiadomo na przykład, że w pewnym kraju w ciągu roku średnio zdarza się 120 kradzieży. Jakie jest więc prawdopodobieństwo, że w ciągu konkretnego miesiąca dojdzie do oczekiwanych 10 kradzieży? Służy do tego rozkład Poissona przy założeniu, że λ = 100 : 12 oraz przy znanej faktycznej liczbie kradzieży (k) w rozpatrywanym miesiącu.
W przyszłości okaże się, że rozkład Poissona dobrze opisuje na przykład emisję promieniowania powstającego w wyniku rozpadu jąder atomowych.
1838 r. - Niemiec Christian F. Schönbein (1799-1868) tworzy geochemię, czyli naukę o chemii Ziemi. W ciągu następnych dziesięcioleci geochemię rozwinie między innymi F. W. Clarke (USA, 1908) pisząc Data of Geochemistry. Potem wsławią się w tej dziedzinie urodzony w Szwajcarii Norweg o żydowskich korzeniach Victor Moritz Goldschmidt (1888-1947) i Rosjanin W. J. Wiernadskij (Vernadsky, 1863-1945), który bada cykle geochemiczne (przemiany chemiczne na Ziemi).
1838 r. - Holender Gerardus Johannes Mulder (1802-1889) zaczyna systematyczne badania białek.
J. J. Berzelius w 1883 r. nazwie białka proteinami (od greckiego proteios - pierwszy), aby podkreślić ich fundamentalne znaczenie dla życia.
1838 r. - Francuski matematyk i jeden z twórców ekonometrii Antoine Augustin Cournot (1801-1877) publikuje książkę o matematycznej teorii bogactwa, gdzie pokazuje, że ekonomiczny rozwój jest wypadkową wydajności gospodarki oraz podziału (dystrybucji) korzyści (dochodów) czerpanych z gospodarki przez poszczególnych ludzi. Jest to zapowiedź koncepcji równowagi Nasha.
1838 r. - Francuz Auguste Comte (1798-1857, umiera na raka żołądka) zaczyna socjologię jako doświadczalną naukę o społeczeństwie. Nawiązując do idei Turgota i Condorceta podkreśla postęp w historii ludzkości.
Socjologię zapoczątkowaną przez Comte’a rozwiną potem przede wszystkim E. Durkheim (społeczeństwo jako całość jest centralnym elementem w myśleniu o rzeczywistości), K. Marks (ekonomia jest podstawą dla rozwoju społeczeństw) oraz Max Weber (działania jednostek stanowią o procesach społecznych).
Comte jest też autorem jednej z pierwszych teorii rozwoju nauki uznanej za element społeczeństwa. Dzieli nauki na abstrakcyjne (o teoriach) i konkretne (o faktach).
1838 - 1839 r. - Niemcy M. J. Schleiden (1804-1881) i T. Schwann 1810-1882) ogłaszają komórkową teorię budowy organizmów, która zakłada, że wszystkie istoty żywe na Ziemi są zbudowane z komórek zachowujących zasadniczo tę samą strukturę od bakterii po najwyżej zorganizowane wielokomórkowce.
1839 r. - Francuski fizyk i chemik Alexandre Edmund Becquerel (1820-1891) jako pierwszy opisuje zjawisko fotoelektryczne (fotowoltaiczne), czyli pojawienie się ładunku elektrycznego pod wpływem światła. Dokonuje tego obserwując elektrody zanurzone w elektrolicie i poddane działaniu światła. W 1876 r. Brytyjczycy William G. Adams i Richard E. Day opiszą zjawisko fotoelektryczne na granicy dwóch ciał stałych, z których jedno to selen. Na wyjaśnienie fenomenu trzeba będzie czekać ok. 100 lat do momentu powstania pasmowej teorii metali i półprzewodników.
1839 r. - Niemiecki chemik C. F. Schönbein odkrywa i nazywa trójatomowy ozon (po starogrecku pachnący) O3 powstający z dwuatomowego tlenu O2 pod wpływem iskry elektrycznej. Ta forma tlenu jest bardzo aktywna chemicznie a przez to nietrwała. Z czasem okaże się, że warstwa ozonu otacza Ziemię, chroniąc jej powierzchnię przed dużą częścią promieniowania spoza Ziemi.
1839 r. - Amerykański przyrodnik i historyk John William Draper (1811-1882) wykonuje pierwszą fotografię Księżyca na posrebrzonej płycie miedzianej.
1839 r. - Szkocki geolog Roderick Murchison (1792-1871) opracowuje słynną monografię Silurian System, w której opisuje skamieniałości nieznanych wcześniej, wyraźnie prymitywnych morskich organizmów (na przykład bezszczękowców przypominających ryby). Po raz pierwszy podobne zespoły organizmów zostają odkryte na ogromnym obszarze od Europy po Amerykę i Afrykę, co wskazuje, że pochodzą z tego samego czasu. Murchison sądzi, że w okresie sylurskim (nazwa od celtyckiego plemienia Sylurów, ponieważ na ich dawnym terytorium odkryto te skamieniałości) pojawiło się życie. Poniżej osadów sylurskich są bowiem opisywane skały magmowe. Powyżej zaś leżą osady dewońskie rozpoznane przez W. Lonsdale’a dwa lata wcześniej.
1839 r. - Francuski anatom i zoolog Louis Pierre Gratiolet (1815-1865) wydaje książkę Anatomie comparée du système nerveux considéré dans ses rapports avec l’intelligence, jedną z najważniejszych dla rozwoju neurofizjologii i neuropsychologii. W 1854 r. ukaże się inna praca Gratioleta istotna dla neurofizjologii Mémoire sur les Flis Cérébrux de l’homme et des primates. Gratiolet jest ceniony między innymi za rozpoznanie u człowieka pięciu płatów kresomózgowia: potylicznego, ciemieniowego, czołowego, bocznego i wyspy.
1840 r. - Pochodzący z Minorki francuski chemik Mathieu Joseph Bonaventure Orfila (1787-1853) przeprowadza w Paryżu analizę zwłok mężczyzny, o otrucie którego jest oskarżana jego żona Marie LaFarge. Wcześniejsze badania nie wykazały obecności arszeniku w zwłokach, chociaż wykryto go w jedzeniu. Orfila prezentuje przed sądem analizę, która jednoznacznie wskazuje na obecność arszeniku i winę oskarżonej. W ten sposób Orfila zapoczątkowuje systematyczną toksykologię, czyli naukę o truciznach i zatruciach.
1840 r. - Niemiec Jakob Heine (1800-1879) a w roku 1890 niezależnie od niego Szwed Karl Oskar Medin (1847-1927) opisują zakaźną chorobę dziecięcą określaną jako porażenie dziecięce, choroba Heinego-Medina lub polio. Wywołuje ją wirus polio, dostając się do przewodu pokarmowego. Po 9-12 dniach wirus opanowuje węzły chłonne oraz układ krwionośny i, jeżeli w tym czasie organizm go nie zwalczy, infekuje rdzeń kręgowy. W rezultacie nogi zostają trwale wykrzywione i osłabione, a czasem (rzadko) może dojść do śmiertelnego zapalenia mózgu. Ten typ kalectwa był znany już w starożytnym Egipcie, a w roku 1789 opisał go angielski lekarz Michael Underwood, ale nikt nie rozumiał jego natury.
W XX w. świat przeżyje pandemię polio, którą powstrzymają dopiero szczepienia.
Od 1840 r. - Niemiecki chemik Justus von Liebig publikuje dzieła stanowiące fundament dla rozwoju chemii stosowanej praktycznie w rolnictwie, medycynie i żywieniu: Die Chemie in ihrer Anwendung auf Agricultur unf Physiologie (1840), Die Thierchemie, oder die organische Chemie in ihrer Anwendung auf Physiologie und Pathologie (1842) oraz Handbuch der organischen Chemie - mit Rücksicht auf Pharmacie (1843).
1841 r. - Po podróży do Rosji R. Murchison wprowadza do geologii nowy okres nazwany permem (od miasta Perm na Uralu). Nie wszyscy jednak akceptują tę nazwę. Na przykład w roku 1859 Francuz Jules Marcou (1824-1898) wprowadza alternatywne określenie dyas, które w Niemczech będzie używane aż do połowy XX w.
1841 r. - Christian Thomsen zakłada w Kopenhadze pierwsze w dziejach muzeum etnograficzne. Realizuje w ten sposób ideę francuskiego geografa Edme François Jomarda, który w 1820 r, postulował stworzenie muzeum, gdzie byłyby zbierane przedmioty związane z rozmaitymi kulturami. Z drugiej zaś strony muzeum Thomsena odpowiada założeniom Jensa Krafta, który ponad 80 lat wcześniej chciał badać kultury całościowo uwzględniając wszystkie aspekty życia społecznego, obyczaje i systemy wartości.
1841 r. - Brytyjski biolog i paleontolog Richard Owen (1804-1892) wprowadza nazwę dinosauria (po grecku straszne jaszczury), czyli dinozaury. Już G. Cuvier rozpoznał wielkie, skamieniałe kości odkryte na południu Anglii jako gadzie (1822), a opisał je angielski geolog W. Buckland (1822), który użył potem nazwy „megalozaur” (1824). Jednak zarówno Cuvier, jak i Buckland nie przypuszczają, jak stare są te kości, ponieważ obaj wierzą, że zgodnie z Biblią Ziemia ma tylko 6000 lat.
Z kopalnymi kośćmi wielkich zwierząt wiąże się jeszcze jedno zjawisko kulturowe. Prawdopodobnie przypadkowe odkrycia ogromnych szczątków stały się niegdyś jedną z przyczyn powstania legend o smokach, o czym zdaje się świadczyć podobieństwo baśniowych smoków do realnie istniejących gadów.
Czas na wielkie odkrywanie dinozaurów nadejdzie w drugiej połowie XIX w., kiedy amerykańscy paleontolodzy Othniel Charles Marsh (1831-1899) i Edward Drinker Cope (1840-1897) będą konkurować w odnajdowaniu kości wielkich gadów. Odkryją dziesiątki gatunków dinozaurów na terenie USA (1870-1900), w tym gigantycznego diplodoka (Diplodocus).
1841 r. - Account of Koonawur In the Himalayas brytyjskiego podróżnika Alexandra Gerarda jest jednym z pierwszych kompleksowych opracowań na temat Himalajów i zapowiedzią kolejnych prac na ten temat pisanych w XIX i XX w.
Od 1841 r. - Powtarzają się próby ekonomicznej oceny i klasyfikacji papierów wartościowych, na przykład obligacji rozmaitych firm oraz udziałów w określonych przedsięwzięciach. Jest to związane z rosnąca liczbą przedsiębiorców i częstymi oszustwami polegającymi na sprzedaży fałszywych lub bezwartościowych obligacji. Inwestorzy potrzebują więc oceny wiarygodności danej inwestycji. Wychodząc im naprzeciw Lewis Tappan zakłada The Mercantile Agency w Nowym Jorku (USA), pierwszą w dziejach agencję ratingową w sposób profesjonalny oceniającą stopień ryzyka związany z określonymi inwestycjami. W 1909 r. inny amerykański analityk John Moody (1868-1958) wprowadza kod, który opisuje malejące ryzyko inwestycji od A oznaczającego bardzo dobre rokowania, przez B, czyli rokowania przeciętne do C równoznacznego z dużym ryzykiem. Ten kod zostanie potem przejęty przez inne agencje i rozbudowany o dodatkowe stopnie typu AAA, AA, A1, A+ A- oraz D, czyli pewność straty. Do końca lat 1960. firmy ratingowe działają wyłącznie w Stanach Zjednoczonych. Potem jednak coraz większa zmienność kursów walut, akcji i obligacji przy rosnącej złożoności światowej ekonomii wymusza powstanie firm ratingowych również poza Ameryką Północną. Pojawiają się także ratingi całych państw, co oznacza coraz większy udział czynników politycznych w procesie dokonywania oceny ekonomicznej, a zwłaszcza zdolności do zwrotu zaciągniętego długu (pobranego kredytu inwestycyjnego).
Od 1841 r. - Niemiecki chemik Carl Remigius Fresenius (1818-1897), uczeń J. von Liebiga i L. C. Marquarta, publikuje szereg książek i artykułów na temat chemii analitycznej. Pierwsze jego prace dotyczą analizy jakościowej określającej chemiczny skład danej substancji, a od 1846 r. również analizy ilościowej pokazującej ilość poszczególnych składników. W 1862 r. zakłada Zeitschrift für analytische Chemie, czasopismo poświęcone chemii analitycznej. Stanie się ono jednym z najlepszych czasopism zajmujących się tymi zagadnieniami i będzie wydawane jeszcze w XXI w.
1842 r. - Austriak Christian Andreas Doppler (1803-1853) opisuje zmianę długości fal dźwiękowych: ruch w stronę źródła dźwięku skraca długość fal, a odwrotny wydłuża je (efekt Dopplera).
1843 r. - Niemiec Samuel Heinrich Schwabe (1789-1875) opisuje 11-letni cykl słoneczny (zmiany liczby, układu i rozmiarów plam na Słońcu). Wkrótce potem szwajcarski astronom Rudolf Wolf (1816-1893) w oparciu o zapisane historyczne obserwacje odtwarza cykle aktywności słonecznej w przeszłości aż do XVII w.
1843 r. - Brytyjka Anna Atkins publikuje British Algae: Cyanotype Impressions, książkę o glonach ilustrowaną fotografiami.
1843 r. - Francuz Paul E. Botta odkrywa stolicę Sargona II, zaczynając zarazem archeologię Asyrii.
Brytyjczyk Austen H. Layard zaś odkryje ruiny asyryjskiego miasta Nimrud, a w 1849 r. ruiny Niniwy z wielką biblioteką glinianych tabliczek. George Smith znajdzie tam między innymi literacki prototyp biblijnego mitu o potopie (1872).
1844 r. - Francuski matematyk Joseph Liouville (1809-1882) wykazuje, że niektóre liczby niewymierne to liczby przestępne, których nie da się wyrazić ani w zapisie cyfrowym, ani algebraicznym jako wyniku określonej funkcji, a można jedynie wskazać regularny sposób ich rozbudowywania w nieskończoność. Liczba Liouville’a zostaje przedstawiona w postaci ułamka dziesiętnego, w którym kolejne jedynki znajdują się na pozycjach określonych jako iloczyny kolejnych liczb całkowitych: 1; 1·2; 1·2·3; 1·2·3·4; 1·2·3·4·5 i tak dalej, co daje nieskończoną liczbę
0,110 001 000 000 000 000 000 001 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 001…
W postaci bardziej sformalizowanej liczba przestępna to liczba rzeczywista, która nie jest pierwiastkiem jakiegokolwiek wielomianu niezerowego o współczynnikach wymiernych.
1844 r. - Francuski ekonomista J. Dupuit pisze tekst o pomiarze użyteczności prac publicznych, w którym stawia tezę, że konsumpcja określonego dobra przynosi największą korzyść konsumentowi, jeżeli jest to dobro rzadkie. Natomiast zwiększenie dostępności, czyli produkcji tego dobra obniża korzyść konsumenta. Innymi słowy ekonomiczna użyteczność dobra oraz cena spadają wraz z jego upowszechnieniem. Jest to zasada, która w przyszłości stanie się fundamentem marginalizmu.
1844 - 1859 r. - K. Marks i F. Engels tworzą materializm historyczny analogiczny do ewolucji przyrody: za podstawowy motor przemian historycznych uznają walkę o władzę i zyski (ekonomia utylitarystyczna).
1845 r. - Brytyjczyk J. Adams według perturbacji (rachunek zaburzeń) ruchu Urana oblicza orbitę hipotetycznej planety znajdującej się za Uranem. Wcześniej o regularnych zaburzeniach ruchu Urana pisał Niemiec F. W. Bessel (1840) i też sugerował istnienie nieznanej jeszcze planety. Podobne obliczenia na zlecenie F. J. D. Arago wykonuje Francuz Urbain Le Verrier (1846), a ich wyniki przesyła J. G. Gallemu w Berlinie. Dzięki temu Galle odkrywa Neptuna (nazwa od rzymskiego boga oceanu), a zarazem ratuje koncepcję Układu Słonecznego opartą o wzory Newtona.
1845 r. - Niemiecki chemik i parapsycholog Carl Ludwig von Reichenbach (1786-1869) jako jeden z pierwszych szczegółowo bada zagadnienie lunatyzmu („księżycowanie”) znanego też jako somnambulizm (chodzenie we śnie) lub noctambulism (chodzenie nocą). Dla jego wyjaśnienia formułuje koncepcję siły odycznej (nazwa od Odyna, boskiego alkoholika z mitologii Germanów), czyli energii charakteryzującej życie. Jest to rodzaj witalizmu popularnego w XIX w.
1845 r. - Andrew Smith (1797-1872), szkocki etnolog, zoolog i lekarz, uczestnik kilku wypraw badawczych do Afryki, publikuje w Londynie książkę Illustrations of the Zoology of South Africa. Dzieło jest uznawane za fundamentalne dla poznania zwierząt Afryki. Zawiera też opisy nieznanych wcześniej gatunków, na przykład rekina wielorybiego (Rhinocodon typus), największej ryby świata żywiącej się planktonem, osiągającej długość niemal 20 m i masę kilkunastu ton.
1845 r. - Niemiec Gustav Robert Kirchhoff (1824-1887) opisuje regułę rządzącą przepływem prądu elektrycznego znaną potem jako pierwsze prawo Kirchhoffa. Głosi ono, że w izolowanym obwodzie elektrycznym suma natężeń prądów docierających do danego węzła (skrzyżowania lub rozgałęzienia) obwodu oraz prądów wypływających jest równa zeru: I1 + I2 + I3 - I4 - I5 = 0. Prawo to wynika z zasady zachowania ładunku elektrycznego, który w danym obwodzie nie może ani pojawić się ani zniknąć bez śladu. Kirchhoff jest też autorem drugiego prawa, które mówi, że suma spadków napięcia elektrycznego w obwodzie zamkniętym jest równa zeru, ponieważ obniżenia napięcia pod wpływem oporów w obwodzie odpowiadają zmianom siły elektromotorycznej SEM. Drugie prawo Kirchhoffa można też zapisać analogicznie do prawa Ohma jako Ui = IiRi, gdzie U oraz I to napięcie i natężenie prądu płynącego przez element i o oporze R.
Prawa Kirchhoffa pozwalają obliczać wartość prądu w obwodach elektrycznych. W połączeniu szeregowym, gdzie prąd przepływa kolejno przez wszystkie urządzenia, opory wytwarzane przez każde z tych urządzeń sumują się jako R1 + R2 + R3 = R. W połączeniu równoległym zaś, gdzie każde urządzenie jest oddzielnie połączone z obwodem, opór całego obwodu spełnia zależność: 1/R1 + 1/R2 + 1/R3 = 1/R.
1845 - 1862 r. - Niemiec Alexander von Humboldt (brat Wilhelma) tworzy wielką syntezę nauk o Ziemi.
1846 r. - E. Belgrand wydaje Etude Hydrologique du Basin de la Seine, a w 1854 r. hydrologiczną mapę Sekwany. Rozwój hydrologii w XIX w. kontynuują inni Francuzi: Paramelle, Darcy, Dupuit, Daubree.
1846 r. - Niemiec K. Spruner wydaje Atlas Antiquus, pierwszy atlas historyczny Europy. W 1851 r. opracuje atlas historyczny krajów pozaeuropejskich.
1846 r. - Brytyjski lekarz J. Braid wprowadza pojęcie hipnozy (greckie hypnos – sen).
1846 r. - Duński lekarz Peter L. Panum odkrywa, że przejście odry uodparnia na następne zarażenie tą chorobą.
1846 r. - Francuz Auguste Laurent wprowadza do chemii pojęcie atomu (jako najmniejszy element materii), molekuły (najmniejsza ilość substancji chemicznej zachowująca własności tej substancji) i równoważnika (równoważna ilość analogicznych substancji).
1847 r. - W książce Über die Erhaltung der Kraft Niemiec Hermann von Helmholtz opisuje termodynamiczną zasadę zachowania energii, zgodnie z którą energia zmienia postać, lecz nigdy nie znika, co oznacza, że jest wieczna nie mając ani początku, ani końca.
Helmholtz używa zapożyczonego z medycyny pojęcia kwantu (łacińskie quantum - dużo) do opisu hipotetycznych cząstek. Kwant będzie potem oznaczał elektron (XIX/XX w.) i minimalne porcje energii (XX w.). Zajmuje się analizą przejścia energii mechanicznej (tarcie) w cieplną (Brytyjczyk B. Thompson hrabia Rumford w 1798 r., Niemiec J. R. von Mayer w 1842 r., Francuz J. Joule w 1842 r.) obala popularną koncepcję cieplika (już F. Bacon uznał ciepło za ruch cząstek materii) i odrzuca witalistyczną ideę energii życiowej rzekomo jakościowo różnej od energii fizycznej.
1847 r. - T. Savage i J. Wyman publikują opis goryla z zachodniej części lasów równikowej Afryki. Początkowo jest on uznawany za większą odmianę szympansa. W roku 1859 Richard Owen napisze monografię goryla na podstawie osobnika trzymanego w londyńskim zoo. W roku 1876 Niemcy przywiozą do Europy żywego goryla z Gabonu nazwanego Mpoongoo (umrze po roku). Dopiero na początku XX w. Europejczycy poznają wielkiego goryla górskiego.
1848 r. - Francuski fizyk Auguste Bravais (1811-1863) wykazuje, że teoretycznie można zbudować 28 rodzajów trójwymiarowych sieci krystalograficznych zwanych odtąd sieciami Bravais’go. W ramach tych sieci jest budowana najmniejsza komórka elementarna o określonych kątach i krawędziach zawierająca wszystkie atomy i jony składające się na dany kryształ. Komórka elementarna jest potem powielana (proces translacji), tworząc większą strukturę krystaliczną. W rzeczywistości występuje tylko 14 rodzajów sieci Bravais’go, które dają 7 układów krystalograficznych. Układ regularny jest zbudowany na komórce elementarnej mającej formę regularnego (równobocznego) sześcianu, gdzie wszystkie krawędzie są równej długości a = b = c i wszystkie kąty są proste α = β = γ = 90° (na przykład halit, diament, magnetyt). W układzie rombowym każda krawędź jest inna a ≠ b ≠ c, a wszystkie kąty są proste α = β = γ = 90o. (na przykład siarka, aragonit CaCO3, baryt BaSO4) W układzie tetragonalnym a = b ≠ c a kąty są proste α = β = γ = 90° (kasyteryt, cyrkon). W układzie jednoskośnym krawędzie są różnej długości a ≠ b ≠ c, podstawa jest prostokątem α = β = 90°, a boczne ściany są pochylone w jednym kierunku γ ≠ 90° (gips, ortoklaz K[AlSi3O8], augit [AlCaFe,Mg,Ti]2AlSi2O6). W układzie trójskośnym krawędzie komórki elementarnej są różnej długości a ≠ b ≠ c i wszystkie kąty są różne α ≠ β ≠ γ≠ 90° (albit NaAlSi3O8). W układzie trygonalnym (czasem włączanym do heksagonalnego) komórka elementarna ma kształt romboedru, czyli równobocznego skośnego sześcianu, gdzie a = b = c, a kąty α = β = γ ≠ 90° (kalcyt CaCO3, korund, kwarc). W układzie heksagonalnym komórka elementarna to graniastosłup o wysokości c z regularnym (równobocznym) ośmiokątem o długości boku a jako podstawą: a ≠ c, kąt między podstawą i bokiem α = 90°, kąt między bocznymi ścianami γ = 120° (beryl, apatyt, grafit).
1848 r. - Irlandczyk William Thomson (1824-1907, od 1892 r. jako brytyjski szlachcic Lord Kelvin) wprowadza do fizyki zero absolutne (bezwzględne), czyli minimalną temperaturę zaproponowaną wcześniej przez G. Amontonsa na podstawie wzoru wiążącego temperaturę gazu z ciśnieniem.
1848 r. - Francuski astronom i matematyk Édouard Albert Roche (1820-1883), specjalista w dziedzinie mechaniki nieba, opracowuje matematyczny model mniejszego ciała krążącego wokół dużo większego. Określa odległość nazwaną potem granicą Roche’a, poniżej której mniejsze ciało, czyli satelita zostaje rozerwany przez siły pływowe wywołane grawitacją ciała większego. Satelita ulega wtedy rozciągnięciu w kierunku wielkiego sąsiada: część bliższa porusza się po orbicie szybciej niż część bardziej oddalona, więc ostatecznie satelita się rozpada. Rozproszony materiał satelity formuje płaski pierścień wirujący wokół masy centralnej, czego spektakularnym przykładem są pierścienie Saturna.
Inną koncepcją wynikającą z pracy francuskiego matematyka jest sfera Roche’a lub Hilla, którą definiuje amerykański astronom George William Hill (1838-1914) opierając się na pracach Roche’a. Sfera Hilla to obszar wokół masywnego ciała centralnego na zewnątrz od granicy Roche’a, gdzie satelita jest stabilny. Zewnętrzną granicę sfery Hilla wyznacza taka odległość od centralnej masy, powyżej której satelita uwalnia się od grawitacji tej masy, schodzi z orbity i zaczyna samodzielny ruch w przestrzeni.
Kolejne zjawisko opisane przez Roche’a to powierzchnia Roche’a (Roche lobe) opisująca ruch satelity wokół gwiazdy w układzie podwójnym, czyli złożonym z dwóch gwiazd wirujących wokół wspólnego środka ciężkości. Satelita jednej gwiazdy porusza się po orbicie w kształcie kropli wydłużonej w kierunku drugiej gwiazdy, która oddziałuje grawitacyjnie.
1848 r. - Rosjanie P. L. Czebyszew a potem A. M. Liapunow (1901) formułują stosowane w statystyce prawo wielkich liczb (opisane wcześniej przez Jakoba Bernoulliego): rosnąca ilość prób zbliża realny wynik do wartości wyliczonej teoretycznie z rachunku prawdopodobieństwa. Na przykład przy rzucaniu sześcienną kością do gry każda z sześciu liczb powinna pojawić się równie często to znaczy raz na sześć rzutów, co oczywiście nie zdarza się w rzeczywistości. Jednak przy rosnącej liczbie rzutów wynik faktycznie zbliża się do przewidywanej częstości 1/6.
Od 1848 r. - Brytyjczyk T. Addison bada substancje regulujące fizjologię organizmów, zaczynając endokrynologię, czyli naukę o substancjach wewnątrz organizmu sterujących fizjologią. Polacy N. N. Cybulski i W. Szymonowicz odkryją adrenalinę jako substancję regulującą (1894). Jest to zapowiedź odkrycia hormonów.
1849 r. - Francuski badacz A. H. L. Fizeau mierzy prędkość światła otrzymując wartość 315 000 km/sek. Używa przy tym specjalnego aparatu, gdzie światło częściowo odbija się, a częściowo przechodzi przez półprzezroczystą szklaną płytkę. Odbita część wędruje pomiędzy zębami wirującego koła aż do lustra znajdującego 8630 m dalej. Następnie odbija się i wraca znów między zębami wirującego koła i przechodzi przez półprzezroczystą szklaną płytkę. Światło, które na początku przeszło przez tę płytkę oraz to odbite od lustra mieszają się i ostatecznie razem docierają do oka obserwatora. Jeżeli koło zębate obraca się powoli, światło przechodzi między jego zębami, odbija się od lustra i wraca między tymi samymi zębami, co powoduje, że obserwator nie widzi spadku jasności. Jeśli zaś koło zębate wiruje wystarczająco szybko, światło odbite od lustra nie trafia w szczelinę między zębami, zostaje zablokowane i obserwator widzi spadek jasności. Znając więc prędkość obrotu koła w chwili osłabienia obserwowanej jasności oraz odległość od lustra można obliczyć prędkość światła.
W następnych latach L. J. B. Foucault ulepszy aparat do pomiaru prędkości światła, chociaż zachowa jego zasadniczą ideę.
Połowa XIX w. - Średnia długość życia mieszkańców najbogatszych krajów, na przykład Wielkiej Brytanii, nie przekracza 50 lat w klasach wyższych, a w klasach niższych, uboższych, gorzej odżywionych i niewykształconych rzadko sięga 40 lat. Jest to wynik bardzo podobny do średnich życia z wcześniejszych epok. Jednak rozwój higieny i medycyny, a zwłaszcza wprowadzenie szczepień a następnie antybiotyków, zaczynają wydłużać średnią życia. Na przykład na przełomie XIX i XX w. średnia długość życia całego społeczeństwa w Stanach Zjednoczonych to 47 lat. Oczywiście w krajach zacofanych i biednych, jak Afryka, Indie czy Indochiny, ludzie nadal żyją średnio nie dłużej niż 30-35 lat.
W następnym stuleciu postęp techniki, zwłaszcza w zakresie medycyny, nadal wydłuża średnią długość życia i tak na początku XXI w. przekroczy ona 70 lat w skali świata, a w najbogatszych krajach osiągnie 79 lat (USA) lub ponad 80 (Japonia). Widać przy tym różnicę między płciami, na przykład Japonki w początkach XXI w. będą żyły przeciętnie 88 lat, a Japończycy 81.
Połowa XIX w. - W zachodniej strefie kulturowej powstaje taumatologia (od greckiego słowa thauma oznaczającego cud), specyficzna dyscyplina związana z religią, lecz aspirująca do miana nauki, a zajmująca się zjawiskami uznanymi za cudowne. Jednym z pierwszych autorów używających tego słowa jest angielski teolog John Henry Newman.
1850 r. - Na brytyjskim uniwersytecie Cambridge zostaje wprowadzony kurs nauk przyrodniczych, przełamując wreszcie średniowieczny model edukacji wyłącznie humanistycznej, która staje się coraz bardziej anachroniczna i mało użyteczna.
1850 r. - Francuski uczony Leon Jean Bernard Foucault (1819-1868) udowadnia eksperymentalnie ruch obrotowy Ziemi wokół osi. W paryskim obserwatorium astronomicznym zawiesza na długim drucie ciężki przedmiot i wprawia go w ruch wahadłowy. Tak długie i ciężkie wahadło ma bardzo dużą bezwładność (podobnie do żyroskopu), więc jego ruch trwa wiele godzin, a w tym czasie pod nim obraca się planeta. Okazuje się, że linia, po której porusza się wahadło tworzy kolejne, gwiaździście ułożone proste, a po dobie linie składają się na pełne koło, co jest dowodem na ruch obrotowy Ziemi. W 1852 r. Foucault opracowuje żyroskop w oparciu o tę samą zasadę zachowania momentu pędu, która powoduje, że ciężkie wahadło porusza się niezależnie od obrotu Ziemi.
1850 r. - W. E. Bond (USA) zaczyna fotografię astronomiczną.
Wkrótce powstaną też teleskopowe fotografie gwiazdy Mizar (1857), Słońca (Brytyjczyk W. de la Rue, 1857; Francuz J. Janssen, 1877) i komety (Brytyjczyk D. D. Gill, 1882).
Od ok. 1850 r. - W Europie powstaje psychologia społeczeństw: Włoch S. Sighele (wprowadza pojęcie psychologii tłumu), Niemcy M. Lazarus i H. Steinthal (zakładają Zeitschrift für Völkerpsychologie und Sprachwissenschaften, 1859-1890), Francuzi G. Le Bon (książka Psychologia tłumu, 1895) i G. Tarde (w 1901 r. rozróżnia tłum jako stłoczonych ludzi i publiczność, którą łączy wymiana idei). Introspekcja (wewnętrzne doświadczenie osoby) jest podstawową metodą badań w psychologii.
Od połowy XIX w. - Intensywny rozwój akustyki jako nauki o dźwięku.
Badając fale dźwiękowe Niemiec H. von Helmholtz opisuje zasadę działania rezonatorów nazwanych potem jego nazwiskiem, chociaż znanych i praktycznie stosowanych już w antyku. Taki rezonator to wypełnione powietrzem (lub innym gazem) naczynie lub pudło o określonej pojemności z niewielkim otworem, w którym powietrze może drgać (podobnie do struny), co wiąże się z pochłanianiem lub emisją dźwięku. Helmholtz ustala i opisuje matematycznie zależność między parametrami rezonatora i charakterystyczną dla niego częstotliwością drgań, czyli długością fali, którą rezonator pochłania lub emituje. Częstotliwość drgań rezonansowych rośnie wraz ze wzrostem sprężystości gazu i spada ze wzrostem masy gazu zamkniętego w rezonatorze, czyli wraz z rosnącą pojemnością rezonatora (na przykład pudła rezonansowego instrumentów).
Prowadzone potem przez fizyków badania nad rezonansem akustycznym pozwolą zrozumieć niektóre powszechnie znane zjawiska dźwiękowe występujące w ograniczonych przestrzeniach. Ustalają na przykład, jak powstają pogłos i echo. Jeżeli odbicie fali dźwiękowej i powrót do punktu wyjścia następuje w czasie krótszym niż 100 ms, ludzki mózg odbiera to jako osłabione przedłużenie dźwięku wyjściowego, czyli pogłos. Odbicie po czasie dłuższym od 100 ms oznacza powtórzenie dźwięku po pewnej przerwie, czyli echo.
W XX w. na wielką skalę rozwinie się akustyka wnętrz związana z architekturą.
Od połowy XIX w. - Prace Francuza Auguste’a Tardieu i Niemca Johanna L. Caspera (Gerichtliche Leichenöfnung, 1850; Praktisches Handbuch der gerichtlichen Medizin, 1856) wyznaczają kierunki rozwoju medycyny sądowej w ramach kryminalistyki jako dyscypliny zajmującej się na przykład określaniem przyczyn śmierci i ustalaniem sposobu powstania różnych obrażeń ofiar morderstw, napadów lub wypadków.
Równolegle rozwijają się anatomopatologia (wykorzystuje ją Scotland Yard) badająca zwłoki i ustalająca przyczyny śmierci oraz toksykologia, czyli wiedza o truciznach i otruciach.
Od połowy XIX w. - Rozwój nauki o mowie między innymi dzięki badaniom prowadzonym przez szkockiego fonetyka Alexandra Bella oraz jego syna Alexandra Melville’a Bella. Alexander Melville to autor wielu prac na temat fonetyki językowej i elokucji, na przykład: Principles of Speech and Elocution (1849), Letters and Sounds (1858), The Standard Elocutionist (1869), Visible Speech: The Science of Universal Alphabetics (1867), Lectures on Phonetics (1885), The Science of Speech (1897) czy The Fundamentals of Elocution (1899).
Od połowy XIX w. - W psychiatrii rozwijają się koncepcje akcentujące nieświadomość.
Francuz Pierre Janet (1859-1947) wprowadza pojęcie dysocjacji osobowości oraz podświadomość jako czynnik niezależny od woli człowieka, który jednak należy uwzględniać przy badaniu zjawisk psychicznych. Jest to zapowiedź psychologii głębi wiązanej zazwyczaj z Freudem i Jungiem. Idee podświadomości podejmuje też amerykański uczony William James (1842-1910), autor ważnej książki The Hidden Self (Ukryte Ja) opublikowanej w 1890 r. James głosi koncepcję tkwiącej w ludzkiej psychice rezerwowej energii (ideę przejmie potem Amerykanin W. J. Sidis), którą człowiek może wykorzystać w szczególnych okolicznościach.
W 1885 r. Pierre Janet pisze o osobowości wielokrotnej, kiedy analizuje przypadek Louisa Viveta. Mężczyzna był synem paryskiej prostytutki. Mając 17 lat w roku 1880 doznał paraliżu na skutek przerażenia wywołanego przez napotkaną żmiję. Półtora roku później odzyskał zdolność chodzenia, lecz czasami zachowywał się jak całkowicie inna osoba. W końcu uznano, że w ciele Viveta funkcjonują obok siebie dwie niezależne osobowości.
O tego rodzaju zjawisku wspominał już Paracelsus, a także mówiono o opętaniu człowieka przez złe moce (na przykład ewangeliczny Jezus wypędzający demony). Koncepcję podświadomości i osobowości wielokrotnej eksploatują też literaci w XIX w. jak na przykład E. A. Poe (Zagłada Domu Usherów), R. L. Stevenson (Doktor Jekyll i Pan Hyde) czy O. Wilde (Portret Doriana Greya).
Pierre Janet stawia hipotezę dysocjacji, czyli rozpadu tożsamości osoby na dwie a czasem więcej różnych osobowości pod wpływem szczególnych przeżyć. Późniejsze badania zaś dowiodą, że osobowość wielokrotna pojawia się częściej u dzieci niż u dorosłych i może z czasem zanikać, a także częściej występuje u kobiet niż u mężczyzn. W wielu wypadkach jest to wynik silnego stresu, który skłania człowieka do swoistej ucieczki w inną tożsamość. W ten sposób jedna z osobowości staje się „zbiornikiem” negatywnych emocji, a druga jest od nich wolna. Ten sam osobnik zachowuje się raz jak osoba A, a innym razem jak osoba B, przy czym każda z nich wykazuje odrębne cechy i zazwyczaj nie wie o istnieniu drugiej osobowości w tym samym ciele. Każda ma własne sposoby zachowania, bywa lewo- lub praworęczna, ma odmienne nawyki i wspomnienia, inne poziomy inteligencji, a nawet inne ciśnienie krwi, inny głos, alergie lub tożsamość rasową czy płciową. Rozdwojenie jaźni może powodować zaburzenia snu, tendencje do autoagresji (samookaleczenia lub samobójstwa), ataki depresji, nawracające bóle głowy, tendencje do uzależnień od alkoholu lub narkotyków, a czasem agresję wobec innych.
Bardzo interesujący wydaje się przypadek Angielki Mary Reynolds. W 1811 r. Mary zapadła w rodzaj letargu, a po odzyskaniu przytomności przejściowo utraciła wzrok, słuch i pamięć. Kiedy zaś odzyskała zmysły, skromna i pełna kompleksów Mary stała się kobietą otwartą, dowcipną i wesołą. Po pięciu miesiącach wróciła cicha Mary, a potem w ciągu następnych piętnastu lat wielokrotnie dochodziło do zmiany, aż wreszcie otwarta osobowość zwyciężyła.
Z 1840 r. pochodzi relacja francuskiego psychiatry Antoine’a Despinsa, który leczył jedenastoletnią Estelle la Gardi. Dziewczynka była sparaliżowana i cierpiała uciążliwe bóle. Po leczeniu silnym polem magnetycznym dziewczynka wpadała w powtarzające się stany hipnotyczne i wtedy chodziła, biegała i pływała, nie pamiętając, że wcześniej była sparaliżowana. Niestety, po wyjściu z hipnozy znów popadała w paraliż.
Lata 1850. - Angielski matematyk i logik Augustus De Morgan (1806-1871) formułuje dwie fundamentalne zasady logiki znane potem jako prawa De Morgana.
Według pierwszego prawa negacja koniunkcji dwóch zdań logicznych p oraz q jest równoważna iloczynowi negacji tych zdań, co można zapisać jako -(p oraz q) = -p lub -q. Innymi słowy, jeśli nieprawdziwe jest twierdzenie, że jednocześnie zachodzi p oraz q, to nieprawdziwe jest p lub nieprawdziwe jest q.
Według drugiego prawa De Morgana negacja iloczynu dwóch zdań jest równoważna koniunkcji negacji tych zdań, co odpowiada zapisowi: -(p lub q) = -p i -q. Jeśli więc nieprawdziwe jest twierdzenie, że zachodzi p lub zachodzi q, to nieprawdziwe jest p i jednocześnie nieprawdziwe jest q.
Za pomocą tych dwóch fundamentalnych praw można wyrazić wszystkie zależności zachodzące między dwoma zdaniami logicznymi.
1852 r. - Brytyjczyk D. D. Home w Manchesterze dokumentuje lewitację człowieka, czyli unoszenie się w powietrzu. Podobne przypadki mają miejsce w Nowym Jorku (H. C. Gordon, 1858) i Kalkucie (W. Eglinton, 1862). Uczeni łączą te zjawiska z niektórymi historycznymi opisami lewitacji na przykład świętej Teresy (1680).
Rośnie zainteresowanie zjawiskami paranormalnymi jako efektem aktywności psychicznej. Do ciekawszych należy spontaniczne samozapalenie (Spontaneous Human Combustion, SHC, opisane w 1939 r. przez Brytyjczyka E. F. Russella), kiedy ogień nagle wydobywa się z ciała, osiągając ogromną temperaturę.
Rośnie liczba opisanych chorób psychicznych: w 1840 r. znano tylko jedną, czyli idiotyzm, w latach 1880. rozpoznawano już 7, w 1952 r. jest ich 112, w 1963 r. - 163, w 1980 r. - 224, a w 1994 r. - 374. Chorobami są czasem nazywane indywidualne cechy, inne niż społeczna średnia, a o uznaniu ich za nienormalne decydują głosowania psychiatrów na konferencjach (jaskrawy przykład naukowego konwencjonalizmu).
Ustala się pojęcie choroby - jest to stan organizmu znacząco odbiegający od obserwowanej w społeczeństwie przeciętnej i powodujący upośledzenie sprawności.
1852 r. - W przytułku dla ubogich w Nancy we Francji zostaje opisany człowiek, który twierdzi, że jest wilkiem. Jest to jeden z pierwszych dobrze udokumentowanych i zbadanych przez lekarzy przypadków likantropii, czyli domniemanej przemiany człowieka w wilka, znanej już wcześniej z fantastycznych opowieści o wilkołakach. Chodzi oczywiście o niezbyt częste, lecz bardzo spektakularne zaburzenia psychiczne.
W początkach XXI w. holenderski psychiatra z Groningen Jan Dirk Blom przejrzy archiwa medyczne od roku 1850 i znajdzie opis 56 ludzi wierzących, że stali się wilkami. Najbardziej go jednak zaskoczy fakt, że 13 przypadków lekarze opisali jako rzeczywistą, potwierdzoną klinicznie likantropię, co oznacza, że w opinii lekarzy ci ludzie zachowywali się jak wilki. Po dokładnej analizie opisów Blom uzna, że 25% pacjentów cierpiało na schizofrenię, 23% na depresję a 20% na dwubiegunowe zaburzenie osobowości. Część z nich z przekonaniem pokazuje rzekomo wilcze zęby, czują, że ich ciało pokrywa sierść, a patrząc w lustro widzą głowę wilka.
1852 r. - Amerykanin Augustus T. Dowd, kopacz rowów dla firmy United Water Company, podczas polowania na niedźwiedzia w kalifornijskiej dolinie Yosemite jako pierwszy biały natrafia na ogromne drzewo iglaste sekwoję olbrzymią zwaną też mamutowcem (Sequoiadendron giganteum). Znaleziony przez niego okaz ma pień o obwodzie ok. 15 m. Oczywiście początkowo wielkie drzewa są traktowane wyłącznie jako źródło drewna i turystyczna sensacja (już od 1855 r.), a amerykańscy nacjonaliści uznają je za symbol amerykańskiej potęgi i wolności. Dla naukowców jednak są przede wszystkim najcięższymi, najwyższymi oraz jednymi z najbardziej długowiecznych drzew jakie kiedykolwiek rosły na Ziemi. Zostają więc uznane za pomnik przyrody.
1853 r. - Austriacki badacz prehistorii i geolog Moriz Hoernes (1852-1917) proponuje zmianę stratygrafii ery kenozoicznej, dzieląc trzeciorzęd na paleogen (do końca oligocenu) oraz neogen (miocen i pliocen).
1853 r. - W londyńskim Regent Park powstaje pierwsze akwarium dostępne dla publiczności. W roku 1872 w brytyjskim Brighton zostaje udostępnione morskie akwarium, w którym zwiedzający obserwują przez szklaną ścianę między innymi ośmiornicę, lwy morskie i norweską langustę. Z czasem podobne ekspozycje, które można nazwać morskimi ogrodami zoologicznymi pojawią się również w innych miejscach na świecie. W XX i XXI w. powstaną olbrzymie akwaria z setkami a później tysiącami zwierząt umieszczonych w środowiskach imitujących warunki naturalne. Są one rozrywką i turystyczną atrakcją, ale mają też ogromny walor edukacyjny.
1853 r. - Amerykański matematyk i meteorolog James Henry Coffin (1806-1873) ogłasza świetną pracę na temat wiatrów na półkuli północnej zbierającą i analizującą dane z 579 stacji meteorologicznych.
1853 r. - W Brukseli odbywa się pierwszy Międzynarodowy Kongres Statystyczny, który ma zebrać i ujednolicić dotychczasowe ustalenia oraz metody pracy w statystyce społecznej. Brytyjski badacz epidemii cholery William Farr (1807-1883) pracujący w Generalnym Biurze Statystycznym Anglii i Walii oraz Szwajcar Marc d’Espine (1806-1860) mają opracować jednolitą klasyfikację przyczyn zgonów, co oznacza zarazem klasyfikację chorób. Kolejne kongresy lub konferencje statystyczne są zwoływane co kilka lub kilkanaście lat, a jednocześnie pojawiają się coraz doskonalsze klasyfikacje chorób (Paryż, 1900; Liga Narodów, 1929, 1938; Paryż, 1948, 1955; Genewa, 1965, 1975). Lekarze opracowują międzynarodowy kod, który pozwala łatwo zdefiniować daną chorobę oraz uznane metody jej diagnozowania i leczenia.
Pod względem etiologii (przyczyn) choroby można dzielić na kilka dużych kategorii. Choroby uwarunkowane genetycznie to na przykład trisomia, zespoły Downa, Turnera i Klinefeltera, daltonizm, hemofilia, anemia sierpowata, cukrzyca, mukowiscydoza i nowotwory. Dość pospolite choroby wywołane przez wirusy to między innymi przeziębienia i choroby układu oddechowego (adenowirusy z dwuniciowym DNA), opryszczki (hesperowirusy z dwuniciowym DNA) oraz biegunki, czyli zbyt częste wydalanie połączone z odwodnieniem zwane czasem grypą żołądkową (rotawirusy z grupy reowirusów mających podwójną nić RNA). Poza tym groźne choroby wirusowe to grypa, odra, ospa, żółtaczka, żółta febra, polio i świnka. Wśród pospolitych a zarazem groźnych dla człowieka bakterii wyróżniają się dwie zasadnicze grupy: gronkowce (rodzaj Staphylococcus) i występujące w łańcuchach lub parach kuliste paciorkowce (rodzaj Streptococcus). Gronkowce wywołują stany zapalne układu oddechowego (gronkowiec złocisty), pokarmowego i dróg moczowych oraz skóry. Paciorkowce zaś atakują przede wszystkim układ oddechowy. Choroby bakteryjne są szczególnie liczne: zapalenie płuc, angina, gruźlica, cholera, dyfteryt (błonica), próchnica zębów, borelioza, wąglik, tężec, trąd, dur brzuszny (tyfus), czerwonka bakteryjna, dżuma, rzeżączka, wrzody (powstające samoistnie rany) przewodu pokarmowego i dziesiątki innych. Wśród ważniejszych chorób wywoływanych przez pierwotniaki można wymienić malarię, śpiączkę, amebozę (czerwonka amebowa) czy rzęsistka. Kolejna grupa to choroby wywołane przez wielokomórkowe pasożyty zwykle należące do szeroko rozumianej grupy „robaków” jak owsik, glista, tasiemiec, motylica, włośnica... Poza tym człowiek cierpi na setki schorzeń o podłożu niepasożytniczym częściowo warunkowanych genetycznie, a częściowo środowiskowo jak choroby serca, nadciśnienie krwi i udar mózgu, zakrzepy w naczyniach krwionośnych, paraliż (unieruchomienie mięśni), alergie, kamica nerkowa, reumatyzm, choroba popromienna… Oddzielną kategorię stanowią zaburzenia psychiczne. Poza tym wyróżnia się też choroby zawodowe związane z wykonywaniem określonej pracy, na przykład zwyrodnienie kolan u neolitycznych kobiet klęczących podczas mielenia zboża. Poza tym można tu wymienić zatrucie rtęcią u ludzi pozłacających przedmioty (do XVIII w.), pylicę u niektórych robotników i choroby sportowców. Do chorób zawodowych lub cywilizacyjnych można też zaliczyć wiele schorzeń naczyń krwionośnych. Siedzący tryb życia (na przykład urzędników) lub stanie wiele godzin (na przykład przy rozmaitych maszynach) powodują zastoje krwi w żyłach i trwałe rozdęcie niektórych części żył. Tak powstają żylaki wokół odbytu znane jako hemoroidy oraz na nogach. Żylaki szpecą i mogą być bolesne, utrudniają siedzenie i chodzenie, a w skrajnych przypadkach pękają.
1854 r. - Francuz I. G. Saint-Hilaire naukę o zachowaniu zwierząt nazywa etologią. Rozwiną ją Belgowie - paleontolog L. Dollo (w roku 1890 ogłosi też zasadę, zgodnie z którą ewolucja biologiczna jest nieodwracalna) i socjolog E. Waxweiler (1906).
Późniejsze obserwacje wykażą ogromne podobieństwo zachowań i psychiki zwierząt do zachowań i psychiki człowieka. Na przykład w pierwszych latach XX wieku podczas wyprawy R. F. Scotta na Antarktydę badacze obserwują złożone strategie wspólnego polowania orek i zachowania seksualne pingwinów przypisywane dotychczas wyłącznie ludziom. Później zaś naukowcy odkryją kultury małp człekokształtnych bardzo przypominające kultury człowieka.
1854 r. - Niemiec Rudolf Wagner z Getyngi głosi, że jest przekonany o istnieniu duszy i uważa ją za substancję dającą się wykryć jak każda inna forma materii. Nie potrafi tego jednak udowodnić. Wzbudza za to kpiny ze strony Ernsta Haeckla, że w takim razie można byłoby duszę skroplić i trzymać w butelce. Mimo to próby wykrycia duszy będą podejmowane przez następnych badaczy łącznie z najsłynniejszym MacDougalem w 1901 r.
1854 r. - Nawiązując do funkcji hiperbolicznych Lamberta (1766), Niemiec Georg F. B. Riemann (1826-1866) tworzy geometrię wielu wymiarów (nieeuklidesową), zastosowaną potem w teorii względności. Swoją ideę prezentuje po raz pierwszy na wykładzie w Getyndze w 1859 r. Ogromną zasługą Riemanna jest też sformułowanie podstaw topologii (greckie topos i logos - miejsce i nauka) jako działu matematyki zajmującego się przekształceniami brył geometrycznych w taki sposób, że niektóre cechy pozostają niezmienne bez względu na przekształcanie (na przykład rozciąganie, obracanie, skręcanie) samej bryły.
Prekursorem myślenia topologicznego był L. Eueler, kiedy analizował drogę przez królewieckie mosty, zaniedbując odległości i kształt trasy oraz kąty między poszczególnymi drogami, a zachowując jedynie wierzchołki figury odpowiadające dwóm brzegom rzeki i dwóm wyspom. Innym przykładem może być torus (pierścień), który został poddany rozciąganiu i wielokrotnemu zapętleniu, lecz zawsze zachowuje pojedynczy otwór, który początkowo znajdował się w centrum figury i pierwotnie miał kształt kolisty.
Z ideą wielu wymiarów wiążą się interesujące koncepcje geometryczne jak choćby jednowymiarowa wstęga Möbiusa opisana niezależnie przez dwóch niemieckich matematyków Johanna B. Listinga i Augusta Möbiusa w roku 1858. Jej model można wykonać poprzez skręcenie taśmy i sklejenie jej końcówek. Posuwając się po powierzchni tak skręconej i sklejonej taśmy przechodzi się po jej obu stronach, co oznacza, że wstęga Möbiusa ma tylko jedną powierzchnię.
Nieco później pojawia się idea płaszczaków, czyli hipotetycznych istot mających tylko dwa wymiary długość i szerokość, a więc istniejących tylko na płaszczyźnie. Opisał je brytyjski teolog Edwin A. Abbott w powieści Flatlandia wydanej w roku 1884. Płaszczaki można sobie wyobrazić jako rysunki na powierzchni kartki. Dla płaszczaków nie ma wysokości lub grubości, a zatem nie mogą przejść na drugą stronę linii narysowanej na kartce, ponieważ stanowi dla nich barierę. Natomiast obiekty ponad powierzchnią kartki są dla nich niedostrzegalne, dopóki te obiekty nie dotkną powierzchni. Wtedy płaszczak dostrzega coś, co dla niego pojawia się znikąd jako „duch”.
W czterowymiarowej przestrzeni zaś można sobie wyobrazić butelkę Kleina opisaną przez niemieckiego matematyka Felixa Kleina w roku 1882. Dzięki czwartemu wymiarowi wewnętrzna powierzchnia tej figury przechodzi w jej powierzchnię zewnętrzną, co analogicznie do wstęgi Möbiusa oznacza, że figura ma tylko jedną powierzchnię. Oczywiście wyobrażenie sobie tej figury w świecie trzech wymiarów jest niemożliwe. Podobnie zresztą jak wszystkich kolejnych wymiarów, które w XX w. pojawią się na przykład jako element opisu cząstek elementarnych i zjawisk kwantowych.
1854 r. - Angielski matematyk i filozof George Boole (1815-1864) bada logikę (An Investigation of the Laws of Thought) i rachunek prawdopodobieństwa. Od 1847 r. algebraizuje logikę w formie ogólnych wzorów.
Algebra Boole’a posługuje się tylko dwoma elementami 0 i 1. Zgodnie z założeniami Boole’a 0 i 1 są swoimi przeciwieństwami. Suma 0 + 0 = 0, 0 + 1 = 1, 1 + 1 = 1, a iloczyn 0 · 0 = 0, 0 · 1 = 0, 1 · 1 = 1.
Dzięki minimalnej liczbie elementów algebra Boole’a jest względnie prosta i dlatego stanie się potem podstawą działania komputerów.
Idee Boole’a rozwijają inni Brytyjczycy: Szkot A. Baine, A. De Morgan, H. Spencer, J. Venn i W. S. Jevons; w USA C. S. Pierce, a w Niemczech E. Schröder.
Rozwijając założenia Boole’a i jego kontynuatorów Niemiec G. Frege (1848-1925) usystematyzuje i spisze metody wnioskowania (1879), a matematykę uzna za gałąź logiki (logicyzm, 1884).
1854 - 1859 r. - Niemcy Gustav Robert Kirchhoff i Robert Wilhelm Bunsen (1811-1899) opracowują metodę analizy widmowej (spektralnej), która pozwala badać pierwiastkowy skład substancji na podstawie promieniowania (elektromagnetycznego), ponieważ każdy pierwiastek po podgrzaniu emituje światło o charakterystycznej długości fal. Dzięki temu można określać skład gwiazd, chociaż jeszcze w roku 1825 (Kurs filozofii) Comte uznał, że człowiek nigdy nie dowie się, z czego są zbudowane gwiazdy.
W 1859 r. Kirchhof formułuje też prawo, według którego zdolność ciała do emisji promieniowania jest zależna wyłącznie od jego temperatury. Na przykład maksimum promieniowania Słońca, którego powierzchnia ma temperaturę 6000 K przypada na fale o długości 480 nm, co odpowiada światłu żółtemu. Prowadzi to jednak do paradoksu znanego jako „katastrofa w nadfiolecie”. Kiedy bowiem długość fali spada poniżej 380 nm, czyli wchodzi w ultrafiolet i dąży do zera, temperatura teoretycznie powinna rosnąć do nieskończoności, co jest oczywiście absurdem. Wiadomo przecież, że żadne ciało nie może mieć niekończenie wysokiej temperatury, czyli nieskończonej energii.
1855 r. - The Physical Geography of the Sea amerykańskiego badacza Matthew Fountaine Maury’ego (1806-1873) zaczyna oceanografię, czyli fizykę morza). Maury służył w amerykańskiej marynarce, lecz kontuzja nogi wykluczyła go ze służby, więc zajął się nauką. Zbiera informacje o szlakach statków i pomiarach głębokości, aby rysować mapy morskiego dna. Jest to początek batymetrii, czyli dziedziny zajmującej się pomiarami głębokości mórz i rysowaniem map dna. Jest pierwszym badaczem, który w 1850 r. sugeruje, że na środku Atlantyku znajdują się wysokie podmorskie góry (Grzbiet Środkowoatlantycki). Opracowuje mapy prądów morskich na północnym Atlantyku. Rozwija morską meteorologię, badając zmiany pogody i tworząc mapy wiatrów.
1855 r. - Po analizie danych na temat wiatrów (na przykład praca J. Coffina), opadów, ciśnienia powietrza i temperatur na całej planecie Amerykanin William Ferrel (1817-1891) przedstawia model ogólnej cyrkulacji w atmosferze Ziemi. Ogrzane przez Słońce ciepłe powietrze wznosi się nad równikiem, a w wyższych warstwach atmosfery przesuwa się ku północy i południu jako wiatry nazwane antypasatami. Następnie ochłodzone powietrze opada w okolicy obu zwrotników i przy powierzchni zawraca do równika jako stałe wiatry pasaty odchylone na zachód przez siłę Coriolisa (rezultat obrotu Ziemi z zachodu na wschód). Fragmenty ziemskiej atmosfery między równikiem i zwrotnikami zostaną potem nazwane komórkami Hadleya. Natomiast między zwrotnikami i okolicą kół podbiegunowych funkcjonują komórki Ferrela. Powietrze wędruje w nich dołem przy powierzchni Ziemi jako stałe wiatry wiejące od zwrotników do kół podbiegunowych z odchyleniem w kierunku zachodnim (siła Coriolisa). W okolicy kół podbiegunowych powietrze zwrotnikowe wznosi się ponad zimne, ciężkie powietrze polarne i w wysokich partiach atmosfery wraca w stronę zwrotników. Nad zwrotnikami zaś opada zamykając obieg. Ponieważ stałe wiatry komórek Hadleya i Ferrela zabierają chmury znad zwrotników, ta strefa jest sucha a nawet pustynna. Okolice obu biegunów zaś są zdominowane przez zimne, ciężkie powietrze polarne, które wędruje w postaci wiatrów od biegunów do kół podbiegunowych, tam nieco ogrzane wznosi się i wraca górą nad bieguny. Ten ogólny układ wiatrów zmienia się wraz z cykliczną zmianą pór roku, kiedy przesuwają się strefy różnego naświetlenia przez Słońce. Zasadnicze tezy Ferrela potwierdzi wkrótce rosyjski badacz Aleksandr Woejkow (1842-1916), autor pracy o wiatrach opartej na danych z 3223 stacji meteorologicznych rozsianych po całym świecie.
1855 - 1865 r. - Francuz Claude Bernard (1813-1878) zaczyna fizjologię, czyli naukę o funkcjonowaniu organizmu. Prace Bernarda o wewnętrznej równowadze organizmu zapowiadają ideę homeostazy.
Dużym osiągnięciem jest dokonane w roku 1853 odkrycie, że krew tętnicza jest jasna, ponieważ zawiera tlen, a krew żylna jest ciemniejsza z powodu braku tlenu. Idąc tym tropem Bernard stwierdza, że ludzie i zwierzęta zatrute czadem, czyli tlenkiem węgla (CO) lub cyjankiem potasu (KCN) mają jasną krew w żyłach, ponieważ trucizna zajęła miejsce tlenu. W ten sposób Bernard staje się jednym z pionierów toksykologii.
W latach 1850-1855 Bernard badał glikogen z wątroby i wykazuje, że jest on przetwarzany na glukozę przekazywaną potem do krwi.
1856 r. - Francuski paleontolog Édouard Lartet opisuje znalezione w Pirenejach szczątki kopalnej małpy człekokształtnej Dryopithecus fontani.
1857 r. - Niemiec R. E. Clausius interpretuje ciepło jako ruch atomów (kinetyczna teoria materii).
1857 r. - Irlandzki inżynier R. Mallet jedzie w okolice Neapolu, żeby obserwować trzęsienie ziemi i ustala, że fale wstrząsów wychodzą z jednego punktu, czyli odkrywa epicentrum trzęsienia ziemi.
1857 r. - Polski uczony, wynalazca i przyrodnik Wojciech B. Jastrzębowski (1799-1882) publikuje pionierską rozprawę Rys ergonomji czyli nauki o pracy, opartej na prawdach zaczerpniętych z Nauki Przyrody.
Ergonomia (greckie ergon i nomos - praca i zasada) to nauka na styku anatomii, fizjologii i techniki mająca optymalizować narzędzia i miejsce pracy, dostosowując je do praktycznych możliwości człowieka, budowy jego dłoni, zasięgu ramion, sposobu widzenia i postawy ciała.
1857 r. - Niemiec Friedrich August Kekulé von Stradonitz (1829-1896) formułuje teorię wartościowości w chemii. Wartościowość to liczba wiązań, jakie dany atom może wytworzyć, łącząc się z innymi atomami.
1857 - 1890 r. - Pochodzący z francusko-niemieckiej rodziny polski etnograf Oskar Kolberg tworzy jedno z największych etnograficznych dzieł swojej epoki Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce. Za swojego życia Kolberg publikuje 33 tomy poświęcone folklorowi różnych dzielnic Polski, a reszta jego materiałów zacznie wychodzić drukiem dopiero po roku 1960. Badacz zebrał i możliwie wiernie zapisał ok. 12 tysięcy pieśni, 2700 przysłów, 1250 podań, 670 baśni, 350 zagadek, wiele gwarowych wyrażeń oraz setki obyczajów i szczegółów życia codziennego na obszarze zamieszkanym przez etnicznych Polaków lub należącym wcześniej do Rzeczpospolitej.
1858 r. - Niemiecki lekarz, antropolog, prehistoryk i działacz polityczny Rudolf C. L. Virchow (1821-1902) pisze Zellularpathologie o cytologii (nauka o komórce) i histologii (nauka o tkankach), co przynosi mu światową sławę. Jest też uznawany za ojca patologii, czyli nauki o zmianach w organizmie związanych z określonymi chorobami.
1858 r. - Angielski prawnik i zoolog specjalizujący się w ornitologii Philip Lutley Sclater (1829-1913) publikuje w Proceedings of the Linnean Society artykuł o zoogeografii. Na podstawie charakterystycznych zwierząt wyróżnia sześć krain (zwanych też królestwami) zoogeograficznych. Kraina Palearktyczna (Palearctic Realm) obejmuje Azję na północ od Himalajów, środkowych Chin i północnej Arabii, Europę oraz północną Afrykę, czyli Saharę. Kraina Etiopska (Aethiopian Realm), czyli Afryka na południe od Sahary oraz pustynie Arabii. Kraina Indyjska (Indian Realm) zajmuje południową Azję to znaczy Półwysep Indyjski na południe od Himalajów, Indochiny z południowymi Chinami, Indonezję i Filipiny. Kraina Austroazjatycka (Australasian Realm) składa się z Australii, Nowej Gwinei i Nowej Zelandii. Kraina Nearktyczna (Nearctic Realm) obejmuje Amerykę Północną do Jukatanu oraz Archipelag Arktyczny i Grenlandię. Kraina Neotropikalna (Neotropical Realm) zajmuje Amerykę Południową i Środkową łącznie z Jukatanem oraz Karaiby. Późniejsi badacze zmodyfikują i poszerzą ten podział (na przykład o Krainę Antarktyczną), lecz utrzymają jego podstawowe założenia.
Botanicy zaś w XIX i XX wieku opracowują analogiczne krainy fitogeograficzne. Palearktyka i Nearktyka są łączone w Krainę Holarktyczną. Kraina Paleotropikalna obejmuje Afrykę, południową Azję, Indonezję, Nową Gwineę i wyspy Pacyfiku. Kraina Neotropikalna zajmuje Amerykę Południową i Środkową do północnej granicy Meksyku. Odrębne jednostki stanowią Kraina Australijska oraz Kraina Antarktyczna. Czasem bywa też wyróżniana niewielka Kraina Przylądkowa zajmująca południowy kraniec Afryki.
Poza tym w XX wieku zostaną zdefiniowane morskie krainy biogeograficzne: ogromna Kraina Indopacyficzna obejmująca ciepłe wody Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku, Kraina Atlantycka, Kraina Antarktyczna, czyli chłodne wody wokół Antarktydy oraz Kraina Borealna, czyli chłodne wody Arktyki, północnego Atlantyku i północnego Pacyfiku.
1859 r. - Brytyjczyk Charles Darwin w książce O powstawaniu gatunków ogłasza teorię ewolucji biologicznej przez dobór (zwany czasem demonem Darwina). Idea ewolucji nie jest nowa, lecz Darwin opiera ją na teorii doboru: osobniki gorzej przystosowane giną i nie przekazują swoich cech potomstwu. Za to osobniki dobrze przystosowane dają początek następnemu pokoleniu (na tym polega postęp). Darwin skłania się do idei pangenezy (proponowanej już przez Hipokratesa), która miałaby wyjaśniać pochodzenie zmienności organizmów poprzez zróżnicowany udział gemmul w tworzeniu organizmu potomnego.
Ideę doboru zasugerował mu pochodzący z Walii brytyjski przyrodnik Alfred Russel Wallace (1823-1913), a wcześniej opisał ją Amerykanin W. Wells (Londyn, 1813, 1818), lecz dopiero Darwin dokładnie ją opracował i udokumentował setkami przykładów. Ciekawostką jest fakt, że dzieła Darwina, aczkolwiek potępiane przez kler i jeszcze na przełomie XX i XXI w. kwestionowane przez religijnych przeciwników ewolucjonizmu, nigdy nie znajdą się na oficjalnym Indeksie ksiąg zakazanych przez Kościół katolicki.
1859 r. - Amerykański geolog J. W. Dawson w czasopiśmie Quaterly Journal of the Geological Society of London publikuje artykuł o paleobotanicznych odkryciach, jakich dokonał na półwyspie Gaspé w Quebecu (Kanada). W dewońskich skałach znalazł szczątki roślin, które nazwał psylofitami (Psilophyta - po grecku małe kopalne paprotniki) i uznał za pierwotne formy lądowe oraz grupę wyjściową dla paprotników (Pteridophyta). W tym samym miejscu odkrył też zadziwiające struktury, które nazwał Prototaxites, czyli pracisy, ponieważ przypominały mu pnie cisów.
Późniejsze odkrycia szczątków dewońskich roślin podobnych do psylofitów w norweskim Röragen oraz w szkockiej miejscowości Rhynie koło Aberdeenshire (w drugiej dekadzie XX w.) pozwolą uściślić ustalenia Dawsona. Psylofity znikną z systematyki roślin, a ich miejsce zajmie grupa zwana ryniofitami (Rhyniophyta) uznana za bliską glewikom i mchom. Od Rhyniophyta mają wywodzić się lądowe rośliny naczyniowe, czyli paprotniki.
Jeszcze ciekawsze będą wyniki późniejszych analiz Prototaxites. Okaże się bowiem, że ich struktura jest bliska grzybom, a w początkach XXI w. zapanuje pogląd, że były to gigantyczne workowce (Ascomycota) osiągające wysokość ok. 8 m i grubość ok. 1 m. Żyły obok dużo mniejszych innych grzybów i ryniofitów, dopóki paprotniki nie okazały się sprawniejsze.
1859 r. - Francuski astronom Urbain Le Verrier próbuje ustalić, dlaczego ruch Merkurego wokół Słońca jest inny, niż to wynikałoby z modelu Układu Słonecznego. Próbuje powtórzyć sukces odniesiony 13 lat wcześniej przy wyjaśnianiu zaburzeń ruchu Urana. Wtedy założył, że powinna istnieć dodatkowa planeta i to był Neptun. Idąc tym tropem Verrier zakłada, że między Merkurym i Słońcem powinna krążyć mała planeta Wulkan. Wkrótce jednak okaże się. że nikt Wulkana nie potrafi znaleźć. Tym razem bowiem nie wystarczą wzory Newtona: zagadkowe zachowanie Merkurego wyjaśni dopiero teoria czasoprzestrzeni Einsteina.
1859 r. - Francuski uczony Paul Broca (1824-1880) zakłada w Paryżu pierwsze na świecie Towarzystwo Antropologiczne zajmujące się naukowym badaniem człowieka. Od 1872 r. z inicjatywy tego naukowca będzie wydawane pierwsze w dziejach antropologiczne czasopismo Revue d’anthropologie.
Badając afazję, czyli niezdolność do mówienia Broca ustala, że może ona być związana z uszkodzeniem niektórych obszarów mózgu. W 1861 r. opisuje ośrodki mowy w czołowym płacie mózgu zlokalizowane nieco powyżej przedniej krawędzi płatów skroniowych. Ośrodek Broki kontroluje łączenie głosek w słowa i wyrazów w zdania. Jego ustalenia wykorzystują zwolennicy frenologii próbujący budować precyzyjną mapę mózgu z obszarami odpowiedzialnymi za konkretne funkcje, chociaż Broca nie należy do zwolenników frenologii. Jego badania stają się za to początkiem dwóch wyspecjalizowanych dyscyplin: psycholingwistyki badającej psychologiczne podstawy języka oraz neuropsychologii wiążącej zjawiska psychiczne z budową układu nerwowego, a zwłaszcza mózgu.
2 IX 1859 r. - Potężna burza magnetyczna zwraca uwagę uczonych na związki między aktywnością Słońca i warunkami życia na Ziemi. Dzień wcześniej angielski astronom-amator Richard Christopher Carrington zaobserwował silny rozbłysk i narysował szczególnie duże plamy, jakie zobaczył na Słońcu, a po 18 godzinach chmura plazmy wyrzuconej ze słonecznej korony ogarnia Ziemię (przy normalnej aktywności Słońca plazma dociera do Ziemi po 2-3 dniach). Wywołane przez słoneczną plazmę zaburzenia pola magnetycznego Ziemi powodują spontaniczną aktywność telegrafów i spalenie wielu kabli.
Następne potężne rozbłyski na Słońcu spowodują bardzo silne burze magnetyczne na Ziemi w 1921 r. i w 1989 r. (Quebec). Natomiast 23 lipca 2012 r. astronomowie odnotują potężny rozbłysk na Słońcu, którego moc jest porównywalna z rozbłyskiem z 1859 r. Na szczęście chmura plazmy wyrzuconej wtedy ze Słońca omija Ziemię.
Izotopowe badania słojów drzew, warstw lodu w lodowcach i skał osadowych pozwolą później zidentyfikować szczególnie silne anomalie magnetyczne na Ziemi związane z ogromnymi rozbłyskami w koronie Słońca kilkadziesiąt razy potężniejszymi od rozbłysku Carringtona. Doszło do nich na przykład w 7176 r. p.n.e., w 5259 r. p.n.e. i w 775 r. n.e.
1859 - 1896 r. - Niemiecki botanik Julius P. von Sachs (1832-1897) w szeregu prac (na przykład Handbuch der Experimentalphysiologie des Pflanzen w roku 1865) tworzy podstawy nowoczesnej nauki o roślinach, a w szczególności fizjologii roślin. Jest uznawany za odkrywcę chloroplastów, czyli zielonych plastydów (od greckiego plastos - ukształtowany) w komórkach zdolnych do fotosyntezy. Z czasem okaże się, że komórki roślinne mogą zawierać kilka rodzajów plastydów. W latach 1862-1964 wykazuje, że skrobia powstaje w wyniku fotosyntezy.
1860 r. - Zwolennik panpsychizmu Niemiec Gustav Theodor Fechner (1802-1887) książką Elemente der Psychophysik zaczyna psychologię eksperymentalną. Jego dziełem jest między innymi rozwinięcie odkrycia Ernsta H. Webera i zapisanie go w formie wzoru dw = k·db/bo znanego odtąd jako prawo Webera-Fechnera odnoszące się do percepcji organizmu. Mówi ono, że zmiana reakcji dw organizmu żywego jest wprost proporcjonalna do zmiany d bodźca b w stosunku do bodźca wyjściowego bo. Dodatkowym elementem zaś jest współczynnik k ustalany eksperymentalnie dla konkretnego rodzaju bodźców. Po przekształceniu wzór przybiera postać w = k·log10b/bo, czyli reakcja organizmu w jest zależna od logarytmu dziesiętnego proporcji między danym bodźcem b oraz bodźcem wyjściowym bo. To oznacza, że najmniejsza lub jednostkowa subiektywnie odczuwalna, czyli uchwycona przez dany organizm (osobnika) zmiana natężenia bodźca odpowiada obiektywnie wielokrotnemu zwiększeniu siły tego bodźca. To wyjaśnia, dlaczego receptory odbierające bodźce stają się coraz mniej wrażliwe wraz z rosnącym natężeniem bodźca.
Przykładem może być pięciostopniowa skala jasności gwiazd Hipparcha, gdzie przejście między kolejnymi stopniami odczuwanymi przez człowieka jako równe jednostki opisujące jasność to w rzeczywistości coraz większe, nawet stukrotne, różnice natężenia światła.
W prawie Webera-Fechnera pojęciem podstawowym jest wartość progowa bodźca, czyli najmniejsze natężenie bodźca, jakie może być uchwycone przez zmysły. Na przykład empirycznie ustalona wartość progowa słyszalności jest podstawą dla określenia natężenia dźwięku. Z czasem prawo Webera-Fechnera stanie się podstawą dla opracowania w USA jednostki MSC przemianowanej na TU w 1924 r., a cztery lata później nazwanej decybelem dB. Ta jednostka będzie używana przede wszystkim do mierzenia głośności dźwięków.
1860 r. - 30 czerwca na Uniwersytecie w Oksfordzie odbywa się słynna debata między kreacjonistami, którym przewodzi anglikański biskup Samuel Wilberforce (1805-1873) i ewolucjonistami z najwybitniejszym z nich Thomasem Henrym Huxleyem (1825-1895) złośliwie zwanym buldogiem Darwina. Huxley to świetny zoolog, paleontolog i filozof. W książce O przyczynach zjawisk w naturze organicznej (1862) wskazuje na powszechność ewolucji, a w następnym dziele Stanowisko człowieka w przyrodzie (1863) wykazuje, że również człowiek ewoluuje. W kolejnych pracach udowadnia, że płazy pochodzą od ryb, a ptaki od kopalnych gadów. Ustala genealogię konia i pochodzenie czaszki kręgowców. Bada również przemianę pokoleń u parzydełkowców (Cnidaria) i wskazuje na podobieństwo ich budowy do niektórych stadiów rozwojowych embrionów kręgowców. W roku 1874 wydaje książkę Ewolucja i etyka, która pokazuje, że zasady etyczne również wynikają z natury.
Swoją postawę wobec religii Huxley określa jako agnostyczną, co oznacza, że nie deklaruje się ani jako wierzący w bóstwa, ani jako niewierzący, lecz postuluje rozumowe i naukowe badanie zagadnień transcendencji.
1860 r. - Wszechstronny brytyjski uczony, fizyk i znawca literatury, obserwator gromadzący informacje z rozmaitych dziedzin oraz autor kilkudziesięciu książek, Charles Tomlinson (1808-1897) publikuje Cyclopedia of Useful Arts and Manufactures, jedno z najlepszych dzieł popularyzujących osiągnięcia nauki.
1860 r. - Na kongresie chemików w Karlsruhe (Niemcy) Stanislao Cannizzaro (1826-1910) z Italii przedstawia osiągnięcia A. Avogadro. Dopiero teraz prace zmarłego cztery lata wcześniej uczonego zyskują powszechne uznanie.
1860 r. - Niemiecki badacz kultur i podróżnik Adolf Bastian (1826-1905) publikuje książkę Der Mensch in der Geschichte (Człowiek w historii), jedno z najważniejszych dzieł konstytuujących etnografię jako naukę. W 1875 r. zdefiniuje etnografię jako naukę o człowieku w kontekście zachowań społecznych. Bastian wypracowuje kilka koncepcji, które przejdą do historii nauki. Głosi na przykład zasadę jedności rozumu i natury ludzi bez względu na miejsce i czas, w jakim ci ludzie żyją, co pozwala wskazać ogólne kierunki rozwoju ludzkości i umożliwia porównywanie (komparatystyka) nawet bardzo odległych kultur. Wprowadza pojęcie konwergencji (łacińskie convergere - zbiegać się) kulturowej, co oznacza, że podobne elementy pojawiają się niezależnie od siebie w różnych kulturach. Bastian rozróżnia ogólnoludzkie idee elementarne (Elementargedanke) i lokalne idee etniczne (Völkergedanken) ograniczone do określonych regionów, jak na przykład mity, obyczaje i religie. Konsekwencją tego rozróżnienia jest pytanie, czy kultury rozwijają się oddzielnie, czy raczej dominuje dyfuzjonizm oznaczający przenikanie idei i wynalazków z jednej kultury do drugiej.
Zasługą Bastiana jest też założenie czasopisma Zeitschrift für Ethnologie w 1869 r. i muzeum etnologicznego w Berlinie w1873 r.
1860 r. - Niemiec Emil Erlenmeyer dzieli związki chemiczne na nasycone, gdzie wszystkie wartościowości zostały zajęte przez atomy nienasycone, w których są jeszcze wolne wartościowości i istnieje możliwość przyłączenia kolejnych atomów.
Lata 1860, 1861, 1877 - Kolejne odkrycia w bawarskim Solnhofen szczątków archeopteryksa (Archaeopteryx) uznanego za praptaka (głównie na podstawie odcisków piór) stają się paleontologiczną sensacją. Dopiero kilkadziesiąt lat później paleontolodzy znajdą szczątki ptaków w osadach jurajskich i kredowych. W XX/XXI w. zaś odkryją, że pióra nie są cechą wyłącznie ptasią, ponieważ wcześniej pojawiły się u dinozaurów.
1860 - 1872 r. - Słynny niemiecki geograf Ferdinand von Richthofen (1833-1905) odbywa podróż dookoła Ziemi. Daje pierwszy pełny opis geografii Chin. On też wprowadza nazwę Szlaku Jedwabnego.
Lata 1860. - Francuski misjonarz Armand David (1826-1900) bada przyrodę Chin dokonując przy tym znaczących odkryć. Na przykład w 1865 r. opisuje endemicznego jelenia milu (Elaphurus davidianus) hodowanego w cesarskich ogrodach jako zwierzę poświęcone Słońcu i bogom oraz ozdoba. W 1890 r. kilka osobników zostanie przewiezionych do Europy, co uratuje gatunek przed całkowitym zanikiem, kiedy Powstanie Bokserów zniszczy cesarskie ogrody, a zwierzęta zostaną zjedzone przez walczących. Inny rzadki gatunek to chińska salamandra olbrzymia (Andrias davidianus) opisana przez Davida w 1869 r. Bardzo duży, osiągający nawet 180 cm długości, płaz jest właściwie żywą skamieniałością wykazując cechy dawno wymarłych form.
Od lat 1860. - Brytyjczyk William Stanley Jevons (1835-1882), a potem Francuz Léon Walras (1834-1910, jeden z twórców marginalizmu) i Włoch Vilfredo Pareto (1848-1923) zaczynają ekonometrię (statystykę w ekonomii).
Pareto wprowadza do ekonomii pojęcie optymalizacji rozumianej jako chwilowa równowaga między maksymalną w danych warunkach wydajnością gospodarki oraz jak najbardziej sprawiedliwym podziałem dochodów w społeczeństwie. W tych kategoriach rozwój lub poprawa polega na tym, by zwiększyć dochód przynajmniej jednego członka społeczeństwa bez jednoczesnego pogarszania sytuacji innych członków.
W 1912 r. włoski statystyk Corrado Gini (1884-1965) wprowadzi miernik nierówności społecznej znany jako współczynnik Giniego. Najpierw jest wyliczana średnia zarobków badanego społeczeństwa, a potem zarobek każdego członka społeczeństwa jest odejmowany od średniej. Suma tak otrzymanych liczb jest następnie dzielona przez iloczyn średniej i liczby członków społeczeństwa. W ten sposób określa się odchylenie realnej krzywej zarobków od teoretycznego stanu idealnego, kiedy dla każdej osoby procent wyrażający jej zarobek byłby równy procentowi wyrażającemu liczebność ludzi o takich zarobkach. W uproszczonej i ograniczonej wersji współczynnik Giniego może być wyrażony w procentach jako udział najniższych zarobków w sumie zarobków całej populacji podzielony przez udział najbiedniejszej ludności w liczebności całej populacji.
1861 r. - Brytyjczyk de Haviland stwierdza, że rak bywa związany z budową geologiczną, co potwierdzą Niemcy H. T. Winzer i M. Melzer (1927) oraz G. V. von Pohl (1929). Jest to początek naukowej radiestezji. Z drugiej jednak strony już w roku 1853 Michel E. Chevreul wykazał, że przynajmniej część ruchów wahadełka w ręku radiestety nie ma nic wspólnego z promieniowaniem podłoża i może być wywołana przez niewielkie skurcze mięśni wywoływane przez podświadomość (zjawisko znane jako efekt ideomotoryczny).
1861 r. - Na podstawie prędkości spalania chemicznego Kelvin oblicza wiek Słońca i stwierdza, że teoria Darwina jest błędna, bo wymagałaby setek milionów lat, a Słońce może mieć zaledwie tysiące lat (Kelvin nie wie jeszcze o procesach nuklearnych).
1861 r. - Édouard Lartet proponuje pierwszą periodyzację czwartorzędu na podstawie dominującej fauny dużych ssaków i wydziela cztery kolejne fazy: epokę niedźwiedzia jaskiniowego, epokę mamuta i nosorożca włochatego, epokę renifera oraz epokę tura. Wcześniej Édouard Lartet wsławił się pracą Sur l’ancienneté géologique de l’espèce humaine dans l’Europe occidentale (1860), gdzie wykazał, że wbrew kreacjonistom człowiek współistniał z wymarłymi zwierzętami plejstoceńskimi znanymi tylko z wykopalisk. Później zaś wraz z Anglikiem Henrym Christie (1810-1865) pisał o prehistorycznych dziełach sztuki (1864) i razem zaczęli fundamentalną pracę o archeologii prehistorii Reliquiae Aquitanicae (1865-1875).
1861 r. - Brytyjczycy tworzą system jednostek CGS według postulatów C. F. Gaussa (1833) i W. E. Webera (1851).
1862 r. - G. R. Kirchhof wprowadza pojęcie ciała doskonale czarnego, które służy do teoretycznego modelowania zjawisk w zakresie termodynamiki. Jest to wyidealizowany obiekt pochłaniający 100% światła widzialnego, czyli nieodbijający żadnej długości fal. Realny obiekt najbliższy ciału doskonale czarnemu to otwór prowadzący do wnętrza komory, której ściany są pokryte sadzą.
Inny wyidealizowany obiekt stosowany w modelach fizycznych to ciało doskonale białe, które nie pochłania żadnej długości fal widzialnych, lecz je rozprasza we wszystkich kierunkach; zbliżone właściwości wykazuje śnieg.
Dla celów teoretycznych zostaje też wprowadzone ciało doskonale zwierciadlane, które ma odbijać całe światło widzialne zgodnie z prawami optyki, lecz go nie rozpraszać. Odpowiednikiem takiego ciała w świecie rzeczywistym jest płaska powierzchnia metalu, na przykład folii.
Przez ciało doskonale przezroczyste zaś ma przenikać absolutnie całe światło widzialne, czyli nic nie jest pochłaniane, rozpraszane ani odbijane. Zbliżone cechy wykazują czysty lód wodny oraz bezbarwne szkło.
1862 r. - Niemiec E. Kohlschütter zaczyna systematyczne badanie fizjologii snu u człowieka.
1862 r. - Charles Darwin publikuje książkę Fertilisation of Orchids, gdzie pokazuje ewolucyjne zależności między kształtem kwiatów u storczyków oraz owadami, które je zapylają.
Uogólnienie wniosków z obserwacji Darwina pozwoli w przyszłości stwierdzić, że ewolucja roślin kwiatowych opisywana przez paleobotaników (na przykład w materiale kopalnym z mezozoiku) musiała być związana z równoległą ewolucją owadów zapylających kwiaty.
1862 r. - W Moskwie powstaje biblioteka uniwersytecka, w XX w. będzie to największa biblioteka świata.
1863 r. - Francuz Ernest Renan w słynnej książce Życie Jezusa, naukowo analizuje Nowy Testament, a opisane tam wydarzenia interpretuje w kategoriach logiki i nauk przyrodniczych, czym wywołuje protesty klerykałów.
1863 r. - Niemiecki psychiatra Karl Ludwig Kahlbaum (1828-1899) publikuje słynną pracę Die Gruppierung der psychischen Krankheiten und die Einteilung der Seelenstörungen, gdzie przedstawia klasyfikację zaburzeń psychicznych.
W kolejnych pracach rozwija takie pojęcia jak cyklotymia - naprzemienne okresy euforii i spadku nastroju; schizofrenia hebefreniczna (od greckiego hebe - radosny, młody) - skrajnie niespójne zachowania, dziwaczne odruchy, niekontrolowane napady wesołości, brak higieny. W 1874 r. opisuje katatonię (od greckich słów kata - całkowicie i tonikos - napięty), czyli bezruch lub niekontrolowane ruchy ciała połączone z osłabieniem kontaktu z otoczeniem.
1863 - 1864 r. - Opis neandertalczyka.
Nazwę wprowadza irlandzki geolog William King, nawiązując do Neanderthalu, czyli doliny rzeki Neander. Tam bowiem w roku 1856 znaleziono kości, które Niemiec Johann C. Fuhlrott uznał za szczątki archaicznego człowieka, wywołując sprzeciw kreacjonistów odrzucających teorię ewolucji. Na przykład R. Virchow twierdzi, że w Neanderthalu znaleziono szkielet starca zniekształcony przez artretyzm (dna moczanowa). Już w roku 1829 w belgijskiej jaskini Engis uznawany czasem za twórcę paleontologii Ph.- C. Schmerling (1790-1836) odnalazł czaszkę neandertalskiego dziecka, lecz jej nie rozpoznał, podobnie jak Brytyjczyk G. Busk, który w roku 1848 odkrył czaszkę kobiety w Forbe’s Quarry na Gibraltarze. Tezę Fuhlrotta i Kinga o archaicznym gatunku człowieka ostatecznie potwierdzą w roku 1886 belgijscy badacze M. de Puydt i M. Lohest, opisując dwa szkielety neandertalczyków z belgijskiej jaskini Spy.
1864 r. - Włoski psycholog Cesare Lombroso (1835-1909) wydaje książkę Genialność i obłęd, w której stwierdza, że wszyscy geniusze są w jakimś stopniu chorzy psychicznie, co oznacza, że odbiegają od społecznej normy.
1864 r. - Niemiec E. F. Hoppe-Seyler (1825-1895) otrzymuje krystaliczną formę białka - obecną we krwi czerwoną hemoglobinę, która wiąże tlen i roznosi go po całym ciele. W 1890 r. Niemiec Franz Hofmeister (1850-1922) wykrystalizuje albuminę, czyli białko obecne w kurzych jajach.
1864 r. - Anglik Philip L. Sclater dostrzega zoologiczną odrębność Madagaskaru i podobieństwo fauny tej wyspy do fauny Indii oddzielonych przez ocean. Dla wyjaśnienia tego faktu proponuje hipotetyczny kontynent Lemurii, który miał niegdyś istnieć na miejscu Oceanu Indyjskiego. Kiedy Lemuria zatonęła, resztki jej fauny miały podobno przetrwać na Madagaskarze i w Indiach.
Hipoteza Sclatera jest przykładem znanej w geologii koncepcji pomostów lądowych, które rzekomo łączyły kiedyś odległe lądy, lecz zatonęły w oceanach. W ten sposób uczeni próbują wyjaśniać faunistyczne podobieństwa na przykład między Australią i Ameryką Południową (torbacze), Afryką i Ameryką Południową (małpy) czy Europą i Ameryką Północną (żubry i bizony). Bezowocne poszukiwania domniemanych pomostów będą trwały ponad sto lat, a ustaną dopiero wtedy, kiedy geolodzy zaakceptują teorię dryfu kontynentów Wegenera.
1864 - 1873 r. - Szkot James Clerk Maxwell (1831-1879) tworzy teorię zunifikowanego pola elektromagnetycznego, łączącego zjawiska elektryczne i magnetyzm jako wiry eteru poruszane przez płynącą elektryczność. Tym samym rozwiązuje stare zagadnienie oddziaływania na odległość - nośnikiem okazuje się pole. Maxwell tworzy cztery równania, które są rozwinięciem i formalizacją odkryć dokonanych wcześniej przez Faradaya, Ampére’a i Gaussa. Pierwsze równanie pokazuje indukcję (wytworzenie) prądu przez pole magnetyczne. Przewiduje też powstanie prądu przesunięcia powstającego podczas przesuwania przewodnika przez pole magnetyczne (tę hipotezę potwierdził W. Roentgen). Drugie równanie Maxwella opisuje wytwarzanie pola magnetycznego przez płynący prąd elektryczny. W trzecim równaniu jest opisywane pole elektryczne wytwarzane przez nieruchomy ładunek elektryczny. Czwarte równanie pokazuje, że nie istnieją ładunki ani prądy magnetyczne analogiczne do ładunków i prądów elektrycznych.
Istotnym osiągnięciem Maxwella jest wykazanie, że światło ma pęd, co oznacza, że może oddziaływać mechanicznie. Przewiduje też istnienie fal elektromagnetycznych (wykryte przez Niemca Heinricha R. Hertza w latach 1887-1891).
1865 r. - F. A. Kekulé von Stradonitz ustala strukturę benzenu, zaczynając tym samym chemię węglowodorów pierścieniowych (cyklicznych, aromatycznych) jako uzupełnienie węglowodorów łańcuchowych (alifatycznych). Znał tylko sumaryczny wzór cząsteczki benzenu C6H6, lecz nie wiedział, jak powiązać sześć atomów węgla o wartościowości 4 oraz sześć atomów wodoru o wartościowości 1. Na szczęście miał sen o sześciu postaciach trzymających się za ręce i tańczących w kółku, co mu podpowiedziało strukturę molekuły benzenu jako pierścienia sześciu węgli, przy czym co drugie wiązanie jest podwójne. Swoją pracą Kekulé wprowadza do chemii wzory strukturalne, które pokazują wzajemne powiązania i przestrzenne ułożenie atomów tworzących molekułę, a nie tylko liczbę poszczególnych atomów, jak to było w przypadku wzorów sumarycznych.
1865 r. - Niemieccy uczeni, chirurg Karl Thiersch (1822-1895) i patolog Heinrich Wilhelm von Waldeyer-Hartz (1836-1921) ustalają, że nowotwór złośliwy, czyli rak jest budowany przez rozrastającą się tkankę nabłonkową, a niezłośliwy przez tkankę łączną. Obalają w ten sposób koncepcję Rudolfa Virchowa, według którego rak to niekontrolowany rozrost tkanek zarodkowych.
Począwszy od prac amerykańskiego patologa J. C. Rubina (1910), Niemców J. Schottlandera i F. Kermaunera (1912), austriacko-amerykańskiego ginekologa W. Schillera (1928) oraz Amerykanina A. Compton-Brodersa (1932) rozróżnia się raka jako nowotwór złośliwy pochodzący z nabłonka oraz inne nowotwory złośliwe powstałe z różnych tkanek: mięsaki (z tkanki łącznej), glejaki (z komórek glejowych tworzących okrywę komórki nerwowej), chłoniaki (z układu chłonnego) i inne.
1865 r. - Brytyjski autor L. Carroll publikuje fantastyczną powieść dla dzieci Alicja w Krainie Czarów, gdzie wykorzystuje idee nowoczesnej matematyki dotyczące na przykład nieskończoności. Jest to przykład umiejętnego łączenia osiągnięć matematyki z literaturą.
Inne tego rodzaju dzieło ukaże się w 1884 r. Amerykanin E. A. Abbott napisze książkę Flatland. A Romance of Many Dimensions, by a Square, gdzie pokazuje fantastyczny świat płaszczaków, czyli istot mających tylko dwa wymiary - długość i szerokość. Przyjmują one postać linii prostych lub punktów (kobiety), trójkątów równoramiennych (robotnicy i żołnierze), trójkątów równobocznych (klasa średnia), kwadratów (szlachta) i wieloboków (arystokracja). Najwyższy kapłan zaś jest kołem.
Autorem łączącym matematykę z literaturą będzie też J. H. Conway z jego słynną pracą z 1974 r.
1866 r. - E. Beltrami z Italii po raz kolejny aksjomatyzuje logikę i przedstawia ideę liczb zespolonych.
1866 r. - Niemiecki ewolucjonista Ernst Heinrich Haeckel (1834-1919) tworzy ekologię - naukę o środowisku organizmów. W 1877 r. Möbius wprowadzi pojęcie biocenozy jako zespołu powiązanych ze sobą organizmów zamieszkujących jedno środowisko.
1866 r. - Paryskie Towarzystwo Językoznawcze rezygnuje z badań nad pochodzeniem języka, uznając je za bezowocne. Mimo to trwają badania paleolingwistyczne, a najpopularniejsze teorie mówią o pochodzeniu języka od dźwięków naśladujących naturę, zwłaszcza zwierzęta lub od okrzyków wydawanych podczas pracy.
1866 r. - Niemiec Gregor Johann Mendel (1822-1884), opat zakonu augustianów w Brünn (Brno w Czechach) po dziewięciu latach krzyżowania grochu o czerwonych i białych kwiatach formułuje podstawowe prawa dziedziczenia. Dopasowuje wyniki do założenia, że każdy z dwóch kolorów jest warunkowany przez nieznany mu czynnik przekazywany z pokolenia na pokolenie. W każdym osobniku występuje para czynników decydujących o kolorze kwiatów. Jeden z tych czynników jest silny i zawsze narzuca swój kolor, nawet zagłuszając działanie drugiego czynnika, z którym tworzy parę. Natomiast drugi czynnik jest słabszy, ponieważ ujawnia swój kolor tylko wtedy, gdy występuje sam, czyli stanowi oba elementy pary. Ustalenia Mendla, aczkolwiek nowatorskie, przejdą bez echa, a zostaną docenione dopiero po 1900 r., kiedy zacznie się rozwój genetyki.
1866 r. - Niemiec Julius Petzholdt (1812-1891) pisze Bibliotheca bibliographica pierwszą poważną bibliografię bibliografii, czyli spis opracowań bibliograficznych z najróżniejszych dziedzin.
1866, 1887 r. - Brytyjski psychiatra pochodzący z rodziny kornwalijsko-irlandzkiej John Langdon Down (1828-1896), autor wielu prac związanych głównie z umysłowymi zaburzeniami u dzieci, opisuje zespół chorobowy, który jest określany jako mongolizm ze względu na charakterystyczne rysy twarzy. Z czasem upowszechni się nazwa zespołu Downa. Okaże się potem, że przyczyną zaburzeń rozwojowych i psychicznych, zazwyczaj bezpłodności oraz przedwczesnej śmierci jest trisomia (obecność trzeciej kopii) chromosomu 21.
1867 r. - Z pojęciem entropii wiąże się myślowy eksperyment J. C. Maxwella. Dwa naczynia wypełnione gazem o różnej temperaturze są połączone zaworem, który hipotetyczny demon otwiera, przepuszczając cząstki szybkie (ciepły gaz) tylko w jedną stronę, a cząstki powolne (zimny gaz) w drugą. W jednym naczyniu zbierze się więc gaz ciepły, a w drugim zimny. Tak zostałaby złamana druga zasada termodynamiki, ponieważ różnica temperatur między naczyniami wzrosłaby, a entropia układu zmalała. Takim lokalnym układem antyentropijnym są między innymi organizmy żywe, czerpiące energię z zewnątrz, więc powiększające entropię w swoim otoczeniu.
Lata 1867, 1869 - Szkot A. Buchan wyodrębnia meteorologię, czyli samodzielną naukę o pogodzie i atmosferze. Wśród jego poprzedników znalazł się między innymi Francuz F. J. D. Arago, autor rozpraw zawierających obserwacje meteorologiczne (1855).
Lata 1867, 1885, 1894 - Niemiecki myśliciel Karol Marks w kolejnych tomach monumentalnej pracy Kapitał rozwija materializm historyczny. W teorii Marksa motorem procesów historycznych jest ekonomia (w marksizmie określana jako baza zjawisk społecznych) i walka o władzę, a na nich powstaje kultura, organizacja społeczna i polityka (nadbudowa społeczna). Sprawność ekonomii decyduje o rozwoju i przetrwaniu społeczeństw analogicznie do ewolucyjnej teorii doboru Darwina.
Marks odrzuca subiektywistyczne koncepcje wartości: twierdzi, że wartość towaru jest jego obiektywną cechą zależną od pracy, a zwłaszcza od czasu pracy zainwestowanego w wytworzenie tego towaru. Konsekwencją tego sposobu myślenia jest twierdzenie, że producenci wyzyskują swoich pracowników, ponieważ płacą im mniej, niż jest warta ich praca. Nie rozumie, że o cenie zarówno towaru jak i pracy decydują podaż i popyt na rynku a nie ich rzekomo obiektywna wartość. Marks opracowuje analogiczną do darwinowskiej teorii doboru koncepcję walki klas, czyli wyzyskujących posiadaczy i wyzyskiwanych robotników. To prowadzi do uznania rewolucji za jedyny siłowy sposób przywrócenia sprawiedliwych płac i cen.
1868 r. - Francuski geolog i paleontolog Louis Lartet (1840-1899) kontynuuje prace swojego ojca Édouarda, który badał jaskinie Francji (Moustier, Madeleine, Aurignac). Louis Lartet znajduje w jaskini Cro-Magnon w Dordogne (południowo-zachodnia Francja) szkielety ludzi (kromaniończyków) pochodzące niewątpliwie z okresu lodowcowego, a jednak inne niż neandertalczyk, którego wielu uczonych wciąż nie chce nazywać człowiekiem. Odkrycia Lartetów pokazują, że Homo sapiens jest dużo starszy niż biblijne 6000 lat, jakie miały rzekomo upłynąć od stworzenia świata.
1868 r. - Niemiecki misjonarz Frederick Augustus Klein znajduje w Dibon (późniejsza Jordania) stelę Meszy, władcy Moabitów z IX w. p.n.e. Bazaltowa płyta znana też jako Kamień Moabicki relacjonuje walki Moabitów z Izraelitami. Odkrycie wywołuje sensację wśród archeologów, historyków i biblistów, ponieważ jest pierwszym niezbitym dowodem, że opowieści biblijne nie są tylko fantazjami, lecz często mają solidne zaczepienie w historii. Beduini rozbijają płytę wkrótce po jej odnalezieniu, ponieważ uznają, że jest bluźnierstwem wobec Allaha, lecz naukowcy zbiorą kawałki i zrekonstruują cenny zabytek przechowywany potem w Paryżu.
1868 r. - Niemiecki chemik Carl Gräbe (1841-1927) prowadząc suchą destylację węgla kamiennego (za pomocą wysokiej temperatury) otrzymuje piren, czyli węglowodór aromatyczny złożony z czterech pierścieni benzenu o wzorze sumarycznym C16H10.
W następnym roku Gräbe bada naftalen (dwa połączone pierścienie węglowe o sumarycznym wzorze C10H8). Wprowadza wtedy przedrostki określające położenie danej grupy na pierścieniu złożonym z sześciu atomów węgla. Orto- znaczy, że chodzi o atomy węgla z numerami 2 i 6 bezpośrednio sąsiadujące z atomem o numerze 1. Meta- odnosi się do atomów węgla 3 i 5 oddzielonych od atomu 1. Para- to położenie na pierścieniu dokładnie przeciwległe w stosunku do atomu 1, czyli odpowiada atomowi węgla o numerze 4. Tę nomenklaturę zastosuje potem do benzenu niemiecki chemik Viktor Meyer (1848-1897), a z czasem powstanie jeszcze jedno określenie ipse- stosowane, gdy dana grupa lub atom przyłącza się do atomu o numerze 1.
1868 r. - Francuski uczony i badacz Gaston Tissandier (1843-1899) i Claude-Jules Dufour wykonują lot balonem w Calais. Wiatr znosi ich nad morze, lecz wyżej trafiają na odwrotny prąd powietrza, który szczęśliwie zawraca balon do lądu. W roku 1875 Tissandier dokonuje swoistego wyczynu, wznosząc się balonem na rekordową wysokość 8600 m. Niestety jego dwaj towarzysze Josef Crocé-Spinelli i Théodore Henri Sivel umierają z niedotlenienia. Tissandier zaś traci słuch uszkodzony przez ciśnienie krwi, którego nie kompensuje od zewnątrz niewielkie ciśnienie powietrza. Jest to dowód, że gęstość powietrza maleje wraz z rosnącą wysokością, a dla następnych lotników ostrzeżenie, że kilka kilometrów nad ziemią nie ma dość tlenu dla człowieka. Swoje obserwacje meteorologiczne Tissandier przekazuje Francuskiej Akademii Nauk.
1868 r. - Świetny francuski badacz Louis Pasteur (1822-1895) udowadnia, że choroby zakaźne są wywoływane przez mikroorganizmy niewidoczne gołym okiem. Mimo licznych eksperymentów i jednoznacznych dowodów przedstawionych przez Pasteura niektórzy uczeni uparcie kwestionują jego odkrycie, nadal odwołując się do czynników nadnaturalnych (kara za grzechy) lub nieokreślonych miazmatów. Na przykład w roku 1872 profesor fizjologii P. Pachet z Tuluzy stwierdza, że teoria o drobnoustrojach jest komiczną fantazją. Istnienie mikroorganizmów chorobotwórczych wkrótce potwierdzą jednak liczne odkrycia, na przykład bakterii rzeżączki (Albert Neisser w roku 1879), zapalenia płuc (1880), tyfusu (1880-1884), gruźlicy (1882) i dyfterytu, czyli błonicy (1884). Koncepcja Pasteura stanie się podstawą dla stosowania antybiotyków i szczepień oraz zasad aseptyki (greckie a - przeciw, septikos - wywołujący ropienie), czyli działu medycyny zajmującego się odkażaniem.
1868 r. - Francuski lekarz neurolog Jean-Martin Charcot (1825-1893) opisuje stwardnienie rozsiane. Jest to choroba pojawiająca się zwykle między 20. i 40. rokiem życia. Objawia się postępującym paraliżem, co po kilkunastu latach zazwyczaj prowadzi do śmierci. Przyczyną choroby jest rozpad osłonki mielinowej, która normalnie otacza włókno nerwowe, umożliwiając przesyłanie impulsu elektrycznego. Brak osłonki oznacza zablokowanie a potem stopniowy rozpad samego nerwu.
Do 1869 r. - Nauka zna 63 pierwiastki, z czego większość odkryto w ciągu poprzednich dwustu lat od czasów definicji pierwiastka podanej przez Roberta Boyle’a:
1669 r. - fosfor, P (phosphorus od greckiego phosphoros - niosący światło), Niemiec H. Brand.
1735 r. - platyna, Pt (platinum od hiszpańskiego platina - sreberko, niepożądana domieszka do srebra). Giulio Cesare Scaligero opisuje platynę jako nietopliwy metal (XVI w.), hiszpański matematyk Antonio de Ulloa wprowadza nazwę platyna (1736), Anglik R. Watson uznaje platynę za nowy metal (1750), a Szwed H. T. Szeffer po raz pierwszy dokładnie ją bada.
1735 r. - kobalt Co (cobaltum od germańskiego kobolda, który według legendy zamiast złota podrzucał kobalt), Niemiec G. Brandt.
1746 r. - cynk Zn (łacińskie zincum - biały od koloru wielu związków cynku), Niemiec A. Marggraf.
1751 r. - nikiel Ni (niccolum od germańskiego Nickel - demon, bo arsenek niklu psuł stopy miedzi), Szwed A. Cronstedt.
1761 r. - glin Al (Brytyjczyk Humphry Davy w 1807 r. proponuje nazwę aluminum od łacińskiego alumen, czyli ałun, minerał złożony z siarczanu glinu i potasu oraz wody), nazwę upowszechnia Francuz L.-B. Guyton de Morveau.
1772 r. - azot N (nitrogenium - rodzący saletrę, czyli azotan potasu), Szkot D. Rutherford.
1774 r. - chlor Cl (chlorum od greckiego chloros - zielonożółty), Szwed C. W. Scheele otrzymuje cuchnący gaz podczas reakcji tlenku manganu (MnO2) i kwasu solnego (HCl). H. Davy w roku 1810 rozpoznaje gaz jako pierwiastek i nazywa chlorem.
1774 r. - tlen O (łacińskie oxygenium - rodzący kwas), Anglik J. Priestley. Wcześniej Sędziwój (1604 r.) i Scheele (przed 1773 r.).
1774 r. - bar Ba (barium od greckiego baros - ciężki), C. W. Scheele. Brytyjczyk H. Davy otrzymuje w stanie czystym (1808).
1774 r. - mangan Mn (manganum od łacińskiego słowa mangnes oznaczającego minerał manganu), Szwed J. Gahn.
1778 r. - molibden Mo (molybdenum od greckiego molybdos - podobny do ołowiu), Szwed C. W. Scheele. W formie czystej molibden otrzyma Szwed P. J. Hjelm w roku 1781.
1781 r. - wolfram W (wolframium od niemieckiego wolf - wilk i ran – piana), Szwed C. W. Scheele nazywa pierwiastek tungsten, co po szwedzku oznacza ciężki kamień. Hiszpanie F de Elhuyar i J. J. de Elhuyar otrzymują czysty wolfram w roku 1783.
1782 r. - tellur Te (tellurium od greckiego tellus - Ziemia, bo znajdowany pod ziemią w kopalniach złota), Niemiec F.-J. Müller von Reichenstein.
1783 r. - wodór H (hydrogenium - rodzący wodę), Francuz A. Lavoisier. Wcześniej wodór otrzymali Paracelsus, Boyle (1661) i Cavendish (1766).
1787 r. - krzem Si (silicium od łacińskiego silex - krzemień), Francuz A. Lavoisier. W roku 1824 J. J. Berzelius otrzymuje czysty krzem z krzemionki reagującej z flurowodorem, a następnie potasem.
1789-1794 r. - itr Y (yttrium od szwedzkiej miejscowości Ytterby), Szwed J. Gadolin w Finlandii. Wyodrębni go F. Wöhler w roku 1828.
1789 r. - pierwszy rozpoznany aktynowiec uran, U (uranium od planety Uran), Niemiec M. Klaproth.
1789 r. - cyrkon Zr (zirconium od minerału cyrkon ZrSiO4, po persku zargun - złocisty ze względu na kolor minerału), Niemiec M. H. Klaproth. W czystej postaci otrzymuje go J. J. Berzelius (1824).
1790 r. - stront Sr (strontium od szkockiego miasteczka Strontian), Brytyjczyk A. Crawford. Brytyjczyk H. Davy wyodrębni czysty stront.
1791 r. - tytan Ti (titanium od tytanów, dzieci Gai), Brytyjczyk W. Gregor. Nazwę nadaje Niemiec M. H. Klaproth (1795).
1797 r. - chrom Cr (chromium od greckiego chroma - kolor, bo związki są barwne), Francuz Louis N. Vauquellin.
1798 r. - beryl Be (beryllium od minerału berylu), Francuz L. N. Vauquellin. Niemiec F. Wöhler otrzymuje czysty beryl (1828).
1801 r. - niob Nb (niobium od Niobe, córki Tantala, bo często występuje razem z tantalem), Brytyjczyk C. Hatchett. Początkowo nazywany kolumbianem (Cb) od minerału kolumbitu o wzorze chemicznym (Fe, Mn) Nb2O6.
1802 r. - tantal Ta (tantalum od Tantala), Szwed A. G. Ekeberg.
1802 r., 1804 r. - pallad Pd (palladium od Pallas Ateny na cześć niedawno odkrytej planetoidy Pallas) i rod Rh (rhodium od greckiego rhodon - róża) Brytyjczyk W. H. Wollaston identyfikuje w ciekłych produktach rozpuszczania rudy platyny w wodzie królewskiej. Doświadczenie prowadzi wraz z S. Tennantem.
1803 r. - pierwszy rozpoznany lantanowiec cer Ce (cerium od asteroidy Ceres), Niemcy W. von Hisinger i M. H. Klaproth oraz Szwed J. J. Berzelius.
1804 r. - osm Os (osmium od greckiego osme - zapach) i iryd Ir (iridium od łacińskiego iridis - tęcza) identyfikuje Brytyjczyk S. Tennant pracujący razem z W. H. Wollastonem nad rozpuszczaniem rudy platyny w wodzie królewskiej. Nowe pierwiastki odkrywa w stałych produktach reakcji. W tym samym roku iryd rozpoznają Francuzi A. F. Fourcory, L. N. Vanquelin i H. V. Collet-Descoltils
1807 r. - sód Na (natrium od nitrum i arabskiego natron), Brytyjczyk H. Davy. Nazwę wprowadza J. Berzelius w 1811 r.
1807 r. - potas K (kalium od kali), H. Davy.
1808 r. - magnez Mg (magnesium od Magnezji w Grecji), H. Davy otrzymuje czysty metal opisany wcześniej przez Szkota J. Blacka.
1808 r. - wapń Ca (calcium od łacińskiego calx - wapno), H. Davy.
1811 r. - jod I (iodum od greckiego ioeides - fioletowy), Francuz B. Courtois. Nazwę nadaje J. L. Gay-Lussac (1813).
1817 r. - lit Li (po łacinie lithum - skała), Szwed J. A. Arfvedson.
1817 r. - selen Se (selenium od greckiego Selene - Księżyc, bo znajdowany obok telluru, czyli Ziemi), Szwed J. J. Berzelius.
1817 r. - kadm Cd (cadmium od greckiego słowa kadmeia - ruda cynku, w której odkryto kadm), Niemiec F. Strohmeyer.
1825, 1826 r. - brom Br (bromium od greckiego bromos - cuchnący), Niemiec K. Löwig otrzymuje nieznany gaz podobny do chloru. Rok później Francuz A. J. Balard uznaje ten gaz za nowy pierwiastek.
1828 r. - bor B (borum od arabskiego boraks - biały, boraks to minerał Na2B4O7•10H2O), niezależnie od siebie Brytyjczyk H. Davy oraz Francuzi J. L. Gay-Lussac i L. J. Thénard.
1828 r. - ruten Ru (ruthenium od łacińskiej nazwy Ruthenia - Ruś), G. Osann. Wcześniej nowy metal opisał Jędrzej Śniadecki (1808), ale został zapomniany.
1828 r. - tor Th (thorium od boga Thora), Szwed J. J. Berzelius.
1830 r. - wanad V (vanadium od Vanadis) Szwed N. Sefström. Brazylijczyk A. M. del Rio odkrył ten metal już w roku 1801 i nazwał erythronium, ale chemicy mu nie uwierzyli.
1839 r. - lantan La (lanthanum od greckiego lanthanein - ukryty), Szwed C. Mosander.
1843 r. - terb Tb (terbium) i erb Er (erbium) nazwane od szwedzkiej miejscowości Ytterby, gdzie Szwed C. Mosander bada piaski monacytowe zawierające monacyt (od greckiego monazeis - jedyny, monaxo - samotny ze względu na rzadkość), minerał złożony z fosforanów itru, kilku lantanowców oraz aktynowców.
1861 r. - rubid Rb (rubidium od łacińskiego rubidus - czerwony, ponieważ ten kolor jest mocny wśród linii spektralnych pierwiastka), Niemcy R. Bunsen i G. Kirchhoff rozpoznają widmo spektralne nowego pierwiastka.
1861 r. - tal Tl (thallium od greckiego thallos - zielona gałąź, ponieważ sole talu barwią płomień na zielono), Brytyjczyk W. Crookes identyfikuje pierwiastek podczas analizy spektralnej.
1863 r. - ind In (indicum - indygo, od koloru widma spektralnego), Niemcy F. Reich i H. T. Richter.
1868 r. - hel He (helium od Heliosa), Brytyjczycy N. Lockyer i E. Frankland nazywają pierwiastek, który Francuz P. Janssen zauważył na Słońcu dzięki analizie spektralnej światła podczas zaćmienia.
1869 r. - Rosjanin Dmitrij Mendelejew tworzy układ okresowy pierwiastków (pisze, że go wyśnił). Po uszeregowaniu znanych mu pierwiastków według ciężaru atomowego wykazuje, że co 8 pierwiastków powtarzają się właściwości fizykochemiczne. Okresowość cech pierwiastków głosili już Niemiec J. W. Döbereiner (w 1817 r. wyróżnił trójki podobnych pierwiastków), Francuz A. B. de Chancourtois (w 1863 r. skonstruował „spiralę telluryczną” pierwiastków opisanych na walcu w taki sposób, że co ósmy ma podobne cechy) oraz Brytyjczyk John A. R. Newlands (1863-1864), który wskazał „oktawy”, czyli grupy pierwiastków uszeregowanych w ósemki). Niestety, żadne z tych ujęć nie zyskało zwolenników, głównie z powodu słabego udokumentowania. Praca Mendelejewa zaś nie tylko opisuje już znane pierwiastki, lecz pozwala przewidywać własności pierwiastków jeszcze nieznanych. Pomysł rosyjskiego chemika rozwinie potem w postaci regularnej tablicy Niemiec Julius L. Meyer (1830-1895), znany też jako autor krzywej opisującej zależność między ciężarem atomów i ich objętością.
Kolejnym pierwiastkom w układzie okresowym zostają przypisane liczby atomowe: najlżejszy wodór ma liczbę atomową 1, a kolejne coraz cięższe pierwiastki mają liczby 2, 3, 4 i tak dalej przekraczając w końcu 100. Nikt nie potrafi jednak wyjaśnić fizycznego podłoża okresowości. Zrobi to dopiero Brytyjczyk H. G. J. Moseley w 1913 r., odwołując się do budowy powłok elektronowych w atomie. Jeszcze później zaś okaże się, że liczba elektronów na powłokach odpowiada liczbie protonów w jądrze atomowa i jest to liczba atomowa.
W ciągu następnych kilkudziesięciu lat liczba pierwiastków wykrytych w przyrodzie rośnie lawinowo:
1875 r. - gal Ga (gallium od Galii), Francuz P. E. Lecoq de Boisbaudran. Jego cechy przewidział Mendelejew.
1878 r. - iterb Yb (ytterbium od Ytterby), Szwajcar Jean Charles de Marignac. Nie zdaje sobie sprawy, że pod jego nazwą iterb kryją się dwa bardzo podobne pierwiastki (drugi to lutet).
1878 r. - holm Ho (holmium od Holmii, łacińskiej nazwy Sztokholmu), Szwed P. T. Cleve oraz niezależnie od niego współpracujący Francuzi M. Delafontaine i J. L. Soret.
1879 r. - tul Tm (thulium od mitycznego Thule), Szwed P. T. Cleve.
1879 r. - skand Sc (scandium od Skandii), Szwed L. F. Nilson. Jego cechy przewidział Mendelejew.
1879 r. - samar Sm (samarium od samarskitu, minerału zawierającego głównie tlenki itru, uranu, wapnia, niobu i żelaza, a nazwanego na cześć rosyjskiego inżyniera Samarskiego), Francuz P. E. Lecoq de Boisbaudran.
1880 r. - gadolin Gd (gadolinium od gadolinitu, czyli minerału złożonego głównie z krzemianów itru, żelaza i berylu, nazwanego na cześć J. Gadolina), Szwajcar Jean Charles de Marignac.
1885 r. - prazeodym Pr (praseodymium od greckiego prasios - zielony i didymos - podwójny) i neodym Nd (neodymium - nowy didym), Austriak C. F. Auer von Welsbach. W roku 1842 Mosander wyodrębnia z monacytu tlenek pierwiastka, który nazywa didym, lecz wkrótce okazuje się on mieszaniną dwóch substancji, które rozdziela Welsbach.
1886 r. - fluor F (fluorum od łacińskiego fluere - płynąć), Francuz H. Moissan.
1886 r. - dysproz Dy (dysprosium, od greckiego dysprositos - trudny do otrzymania), Francuz P. E. Lecoq de Boisbaudran.
1886 r. - german Ge (germanium od Germanii), Niemiec C. Winkler. Cechy przewidział wcześniej Mendelejew.
1894 r. - argon Ar (argon od greckiego argos - leniwy, ponieważ pierwiastek jest niereaktywny), Brytyjczycy Lord Rayleigh i W. Ramsay wyodrębniają argon z powietrza.
1898 r. - neon Ne (neon od greckiego neos - nowy), krypton Kr (krypton od greckiego kryptos - ukryty), ksenon Xe (xenon od greckiego xenos - obcy) Brytyjczycy W. Ramsey i M. W. Travers.
1898 r. - rad Ra (radium od łacińskiego radius - promień ze względu na radioaktywność) i polon Po (polonium od Polonii, czyli łacińskiej nazwy Polski), Pierre Curie i Maria Skłodowska-Curie podczas badania rudy uranowej.
1899 r. - aktyn Ac (actinium od greckiego aktinos - promień ze względu na promieniotwórczość), Francuz A.-L. Debierne w materiale otrzymanym od małżeństwa Curie. Niezależnie odkrycia dokonuje Niemiec F. O. Giesel, który proponuje nazwę emanium (od łacińskiego emanare - emanować).
1900 r. - radon Rn (radon od łacińskiego radius - promień), Niemiec F. Dorn. Początkowo nazywany emanacją (Em), a od 1923 r. radonem.
1901 r. - europ Eu (europium od Europy), Francuz E. Demarcay.
1905 r. - lutet Lu (lutetium od łacińskiej nazwy Paryża Lutetia), Austriak C. Auer von Welsbach rozdziela ówczesny iterb na właściwy iterb (Yb) i kasjop (Cp, cassiopeum), który w roku 1949 zostaje nazwany lutetem.
1913 r. protaktyn Pa (protactinium od greckiego protos - pierwotny i aktinos - promień), Polak K. Fajans i Niemiec O. H. Göhring nazywają go początkowo brevium od łacińskiego breve - krótko ze względu na szybki rozpad jądra.
1923 r. - hafn Hf (hafnium od łacińskiej nazwy Hafnia - Kopenhaga, gdzie został odkryty), Węgier G. von Hevesy i Holender D. Coster odróżniają hafn od chemicznie bardzo podobnego cyrkonu, z którym razem występuje.
1925 r. - ren Re (rhenium od rzeki Ren), Niemcy W. Noddack, I. Noddack (Tacke) i O. Berg rozpoznają widmo spektralne renu jako domieszkę w kolumbicie.
1939 r. - frans Fr (francium od Francji), Francuzka M. Perey odkrywa radioaktywny frans, badając preparaty aktynu.
1869 r. - Szwajcar Johann Friedrich Miescher (1844-1895) opisuje kwas nukleinowy (później nazwany kwasem dezoksyrybonukleinowym, czyli DNA) z jądra żywych komórek. Jeszcze nie wie, jaką biologiczną rolę pełni odkryta przez niego substancja.
1869 r. - Amerykanin John Wesley Powell płynie wzdłuż Wielkiego Kanionu Colorado i jako pierwszy bada jego geologię. Ściany kanionu pokazują warstwy osadów od prekambru aż po holocen.
1869 r. - Smithsonian Institution przekazuje Departamentowi Rolnictwa Stanów Zjednoczonych swoją kolekcję grzybów na zasuszonych roślinach. Tak zaczyna się National Fungus Collections.
W latach 1885-1896, gdy dyrektorami kolekcji są Frank Lamson-Scribner i Franklin S. Earle liczba zebranych okazów osiąga ok. 19 tysięcy. Jednak kolejna dyrektorka Flora Wambaugh Patterson (1847-1928) powiększy tę liczbę do niemal 115 tysięcy. Dzięki niej National Fungus Collections będą największym w USA i na świecie zbiorem materiałów mykologicznych. Patterson zasłynie jako jedna z najlepszych specjalistek w dziedzinie patologii roślin i mykologii.
1870 r. - Odbywa się międzynarodowa konferencja mająca udoskonalić i upowszechnić system metryczny. Pomysł zwołania takiej konferencji zgłaszał już w 1865 r. niemiecki naukowiec dyrektor Pruskiego Instytutu Geodezyjnego dr Jacob von Baeyer (1794-1885). Dwa lata później na konferencji w Berlinie poświęconej rozmiarom kuli ziemskiej Baeyer jeszcze raz proponuje międzynarodowe spotkanie w sprawie metrologii i spotyka się z ogólną aprobatą oprócz przedstawicieli Francji. Ostatecznie jednak, szczególnie dzięki poparciu Rosji, konferencja zaczyna się w Paryżu 8 sierpnia 1870 r. Po długich rokowaniach 20 maja 1875 r. zostaje uchwalona Międzynarodowa Konwencja Metryczna, do której z czasem przystąpi większość krajów świata.
Na mocy umowy mają powstać fizyczne wzorce metra i kilograma.
1870 r. - Brytyjczyk W. K. Clifford opisuje materię jako topologiczne zakrzywienie zunifikowanego pola. W pewnym sensie jest to zapowiedź późniejszych koncepcji Einsteina.
Od 1870 r. - Szwajcar E. Hitzig i Niemiec G. T. Fritsch tworzą pierwsze mapy mózgu (u psa) oparte na uszkadzaniu poszczególnych części mózgu i sprawdzaniu, jakie czynności somatyczne zostały zaburzone.
Lata 1870. - Henry Sidgwick, Frederick Myers i inni brytyjscy badacze tworzą organizację Society for Psychical Research, która ma naukowo zajmować się zjawiskami paranormalnymi i duchami. W ciągu kilkunastu następnych lat przez organizację przewinie się kilkudziesięciu wybitnych myślicieli, specjalistów w różnych dziedzinach, którzy opublikują łącznie ponad 2000 stron na temat ok. 700 udokumentowanych, lecz niewyjaśnionych przykładów zjawisk uznanych za paranormalne. W następnych latach i w XX wieku powstanie kilkanaście podobnych organizacji w różnych krajach świata, a wielu znanych uczonych zajmuje się zbieraniem danych o zjawiskach paranormalnych. Przykładem może być wszechstronny geniusz C. Flammarion, który pisze między innymi o fenomenach zwanych duchami (1923).
Lata 1870. - Polski fizjolog roślin Emil Godlewski (1847-1930) wykazuje, że węgiel do budowy ciała roślin i zjadany potem przez roślinożerców pochodzi z atmosferycznego dwutlenku węgla przyswajanego podczas fotosyntezy.
1871 r. - Charles Darwin w książce The Descent of Man and Selection in Relation to Sex (Pochodzenie człowieka i dobór w kontekście płci) ogłasza teorię ewolucyjnego powstania człowieka (hominizacja) ze zwierząt. Autor pokazuje, że człowiek jest jeszcze jednym gatunkiem zwierząt. Opisuje dobór płciowy, który wyjaśnia pozornie zbędne lub wręcz szkodliwe cechy jak na przykład wielki, ozdobny ogon pawia. Chodzi bowiem o przyciągnięcie ewentualnej partnerki (lub partnera), a nie zdobycie pożywienia lub obronę przed niebezpieczeństwem. Darwin wyraża przypuszczenie, że najstarsze formy człowieka pojawiły się w Afryce, chociaż w tym czasie dominuje przekonanie o azjatyckim rodowodzie człowieka. Szympansa zaś uznaje za gatunek najbliższy człowiekowi.
Dzieło Darwina zostaje dobrze przyjęte przez intelektualistów, chociaż spotyka się z masową krytyką ze strony sfer klerykalnych i konserwatystów. Przykładem może być karykatura Darwina zamieszczona we francuskiej prasie przedstawiająca badacza obok małpy. Znamienna jest też wielokrotnie potem cytowana w formie anegdoty opinia pewnej brytyjskiej damy, która wyraziła nadzieję, że teoria ewolucji Darwina okaże się błędna. Gdyby jednak była prawdą, to dama chciałaby, aby jej nigdy nie ujawniono.
1871 r. - C. Darwin, który w swoich pracach unika tematu pochodzenia życia na Ziemi, żeby nie narażać się klerykałom, w prywatnym liście do Josepha Galtona Hookera z 1 lutego pisze, że według niego życie mogło powstać samorzutnie w ciepłym zbiorniku wodnym. Ta opinia zyskuje jednak rozgłos i można ją traktować jako pierwszą naukową hipotezę na temat biogenezy, czyli początków życia.
1871 r. - Anglik Edward B. Tylor (1832-1917) pisze książkę Primitive Culture zaczynając etnologię, czyli naukę o kulturze. Propaguje ewolucjonizm w etnologii, wprowadza pojęcie przeżytków jako elementów kultury pochodzących z poprzednich epok i niepasujących do współczesności. Zakłada, że animizm jest podstawą religii. W roku 1884 Tylor zacznie na Oksfordzie pierwsze na świecie uniwersyteckie wykłady z antropologii.
1871 r. - Carl Menger (1840-1921), jeden z twórców austriackiej szkoły ekonomicznej, publikuje książkę Zasady ekonomii, w której przedstawia teorię użyteczności krańcowej stanowiącą podstawę kierunku nazwanego marginalizmem. Pisze, że cena towaru ma charakter subiektywny, ponieważ wynika z dostępności. Towar rzadki, którego produkcja dopiero się zaczyna ma wysoką cenę, ponieważ w odczuciu kupującego przynosi mu dużą korzyść. W miarę, jak produkcja rośnie, maleje poczucie, że nabycie danego towaru jest korzystne. W rezultacie spada gotowość do zakupu i sprzedający musi obniżać cenę. Zgodnie z prawem rynków Saya podaż kształtuje popyt, a więc również cenę.
Austriacka szkoła ekonomiczna okaże się jednym z najbardziej wpływowych kierunków ekonomii w XIX w. Wśród jego reprezentantów jest na przykład znany austriacki ekonomista Eugen von Böhm-Bawerk (1851-1914), który wprowadza podatek dochodowy.
Co ciekawe, dopiero marginalizm potrafi rozwiązać słynny paradoks wody i diamentu sformułowany przez Arystotelesa. Filozof zapytał, dlaczego niezbędna do życia woda jest tania, a mało użyteczny diament niebywale drogi? Chodzi o odróżnienie wartości użytkowej od wartości handlowej, a tę drugą określa prawo malejącej użyteczności krańcowej. Woda jest dobrem łatwo dostępnym, a diament to towar rzadki, czyli produkcja i konsumpcja wody są dużo większe od produkcji i konsumpcji diamentów. W rezultacie cena wody musi być niższa.
1871 r. - Po latach żmudnej pracy francuski mnich Jean Hyppolyt Michon (1806-1881) ogłasza książkę La graphologie on l’art de connaitre les hommes d’apres leur ecriture o charakterach pisma i zaczyna naukę o charakterach pisma nazwaną grafologią.
Jego idee rozwinie inny Francuz Julio Crépieux-Jamin (1858-1940), wskazując siedem kryteriów rozróżniania pisma: kształt, kierunek, rozmiar, nacisk, szybkość, ciągłość i układ pisma. W Niemczech filozof Ludwig Klages ustala zależności między pismem, wymową i charakterem człowieka, a nawet mimiką. W XX w. zaś będą wyróżniane charakterystyczne dla danej osoby warstwy pisma: graficzna, treściowa, językowa i techniczna.
1871 - 1873 r. - Niemiecki milioner, poliglota i archeolog-amator Heinrich Schliemann (1822-1890) posługując się Iliadą i Odyseją jak źródłami historycznymi dokonuje sensacyjnego odkrycia ruin Troi na wzgórzu Hissarlik (po turecku Miejsce Fortec). Ku zaskoczeniu naukowców dzieła Homera okazały się precyzyjnym opisem topografii Troady, czyli krainy na azjatyckim brzegu Hellespontu (Dardaneli).
W następnych latach Schliemann odkopuje miasta Achajów w Mykenach (1874) i Tirynsie (1884). Zebrane zabytki nielegalnie wywozi do Francji łamiąc przepisy obowiązujące na obszarze Turcji, a potem przekazuje do Berlina.
Wzgórze Hissarlik zaś będzie potem badane przez kolejnych archeologów. W latach 1893-1894 niemiecki architekt i archeolog Wilhelm Dörpfeld (1853-1940) skrupulatnie rysuje odkopane ruiny na kolejnych poziomach i odkrywa, że było dziewięć miast budowanych jedno na drugim w ciągu ok. 5 tysięcy lat. Niszczyły je trzęsienia ziemi i najazdy, a miasto opisane przez Homera to Troja IV, czyli czwarte licząc od najstarszego.
Zasługą Dörpfelda jest upowszechnienie w archeologii metody stratygraficznej opartej na rozpoznaniu kolejnych warstw osadów od najstarszych na dole do najmłodszych na górze.
Po 1871 r. - Wśród badaczy pożarów pojawia się „efekt Peshtigo” (nazwa od miasteczka Peshtigo zniszczonego przez ogień) - pojęcie opisujące warunki powstawania burzy ogniowej. Składają się na nie silny wiatr i sprzyjające mu ukształtowanie terenu, wysoka temperatura i suche powietrze, kilka miejsc, gdzie wybuchają niezależne pożary oraz połączenie tych pożarów w gigantyczne morze ognia. Znajomość tych uwarunkowań pozwala łatwiej przewidywać i gasić pożary, lub celowo wywoływać burze ogniowe.
1872 r. - Austriak Ludwig Eduard Boltzmann (1844-1906) podaje statystyczny model (rozkład) ruchu molekuł w polu sił, stosując pojęcie chaosu. Równanie Boltzmanna przewiduje nieodwracalność przemian gazowych, a zatem potwierdza drugą zasadę termodynamiki. Z drugiej jednak strony pokazuje paradoksalnie, że na poziomie molekularnym procesy powinny być całkowicie odwracalne. Boltzman wykazuje ponadto, że uniwersalna stała gazowa R na podstawie wzoru Clapeyrona równa pV/nT, gdzie n oznacza liczbę moli gazu, może być wyrażona w inny sposób. Definiuje stałą gazową jako R = NAkB, co oznacza iloczyn liczby cząstek gazu w jednym molu, czyli stałej Avogadro NA oraz energii przypadającej na każdą cząstkę w relacji do temperatury, czyli wielkości nazwanej potem stałą Boltzmanna kB. Nowa stała będzie potem wykorzystywana między innymi w równaniu Clapeyrona.
W XX w. stała Boltzmanna równa 1,38064852(79) ∙ 10-23J/K = 8,6173303(50) ∙ 10-5eV/K = 2,0836612(12) ∙ 10-10Hz/K stanie się jedną z podstawowych wielkości w metrologii.
1872 r. - Niemiec Eduard F. W. Pflüger (1829-1910) wykazuje, że wszystkie tkanki zwierzęce potrzebują tlenu.
1872 r. - Publikacja książki C. Darwina The Expressions of the Emotions in Man and Annimals rozpoczyna naukową dyskusję na temat psychologii ewolucyjnej, psychologii zwierząt oraz wyrażania emocji u człowieka analogicznie do zachowań zwierząt.
Jednym z najbardziej znanych w tym czasie badaczy zwierzęcej psychiki jest Brytyjczyk Conwy Lloyd Morgan, zwolennik ewolucjonizmu i emergentyzmu w opozycji zarówno do postawy holistycznej, jak też do redukcjonizmu Descartesa. Według Morgana ewoluujące organizmy wchodzą na coraz wyższe poziomy organizacji i wtedy pojawiają nowe cechy, które nie są ani rezultatem połączenia wcześniejszych cech, ani też sumą składników nowo powstałej całości (Emergent Evolution, 1923; The Emergence of Novelty, 1933). Morgan zdecydowanie odrzuca antropomorfizację zwierząt, co oznacza, że nie porównuje psychiki zwierząt z psychiką ludzką. Do historii przechodzi kanon Morgana, czyli zasada, by zachowania zwierząt wyjaśniać nie poprzez odwołania do ludzi, lecz za pomocą instynktownych reakcji na bodźce (behawioryzm), co przypomina koncepcję Descartesa. Obserwowane zewnętrzne podobieństwa w zachowaniu zwierząt i ludzi są według niego tylko pozorne (książka The Animal Mind, 1930).
1872 r. - Niemiecki uczony Ernst H. Haeckel przedstawia teorię gastrei – w zamierzeniu całościową koncepcję ewolucji zwierząt. Zgodnie z nią wczesna forma organizmu wielokomórkowego to blastula - kula zbudowana z pojedynczej warstwy komórek, dzięki czemu każda komórka ma bezpośredni dostęp do otoczenia. Gdyby kula była wypełniona komórkami w całej objętości, komórki wewnętrzne zginęłyby bez dostępu do wody, tlenu i pożywienia. Następnie część blastuli zapada się do wnętrza, tworząc miseczkowatą strukturę, której ściana jest zbudowana z dwóch warstw komórek - zewnętrznej ektodermy i wewnętrznej endodermy. Haeckel wskazuje, że przypomina ona parzydełkowce i żebropławy, a zarazem stadium larwalne występujące w embrionalnym rozwoju zwierząt, zwłaszcza szkarłupni i strunowców. Na kolejnym etapie rozwoju pomiędzy ektodermą i endodermą powstaje trzecia warstwa mezoderma. W embriologii to stadium nosi nazwę gastruli, a Haeckel uznaje, że odpowiada ono hipotetycznej larwie, od której miałyby wywodzić się zaawansowane ewolucyjnie zwierzęta wielokomórkowe. W tej koncepcji z endodermy powstaje jelito, a z ektodermy zewnętrzne powłoki ciała. Poza tym rynienkowate zagłębienie w ektodermie tworzy rurkę, która po stronie grzbietowej przekształca się w centralny układ nerwowy, przyszły rdzeń kręgowy. Z mezodermy zaś powstają organy wewnętrzne.
Późniejsze badania wykażą, że teoria Haeckla daje się zastosować do strunowców, a hipotetyczna larwa odpowiada dipleuruli.
Lata 1872, 1873 - Brytyjski biolog i prawnik Douglas Alexander Spalding (1841-1877) publikuje dwa artykuły On instinct (w Nature, 6) oraz Instinct. With original observations on young animals (w Macmillan Magagazine, 27). badający zachowania u zwierząt i proces uczenia się młodych osobników. Spalding wykazuje, że instynkt jako zachowanie niekierowane świadomością ma wartość przystosowawczą, ponieważ jest powtórzeniem strategii sprawdzonych wcześniej przez przodków. Młode zwierzęta uczą się takich zachowań przez naśladowanie rodziców lub członków danej populacji (mechanizm nazwany później imprintingiem). Kiedy przedwczesna śmierć Spaldinga z powodu gruźlicy przerywa badania, jego odkrycia zostają zapomniane. Zjawisko imprintingu ponownie opisze O. Heinroth.
1872 - 1876 r. - Brytyjski statek Challenger pod dowództwem Sir George’a Strong Naresa (1831-1915) opływa planetę badając oceany: prądy, życie, głębokość oceanów i osady denne (za pomocą sond opuszczanych z powierzchni). Na czele zespołu badaczy płynącego na Challengerze stoi szkocki biolog Charles Wyville Thomson (1830-1882). Jest to pierwsza czysto naukowa i zarazem jedna ze szczególnie ważnych ekspedycji w dziejach oceanografii. Na przykład w 1872 r. naukowcy odkrywają Grzbiet Środkowoatlantycki, kiedy sondami badają dno oceanu, by wyznaczyć miejsce dogodne do położenia kabla telegraficznego między Europą i Ameryką.
Po latach okaże się, że Grzbiet Środkowoatlantycki jest najdłuższym (ok. 16 tysięcy km) łańcuchem górskim na Ziemi i jedną z największych geologicznych struktur planety. Góry wystają ponad wodę jako Wyspa Bouveta, Gough, Tristan da Cunha, Wyspa Wniebowstąpienia, Azory (najwyższy szczyt całego łańcucha Pico ma wysokość 2351 metrów nad poziom morza), Islandia, Jan Mayen (2277 m) i Svalbard.
Do spektakularnych osiągnięć ekspedycji należy też pomiar głębokości Rowu Mariańskiego (na wschód od archipelagu Marianów na Pacyfiku): 23 marca 1875 r. sondowanie wykazuje dno 4475 sążni (8184 m) pod powierzchnią wody. Pomiar jest niestety obarczony dużym błędem ze względu na prymitywną sondę, która składa się z ołowianego obciążnika na końcu liny i wymaga wyczucia, kiedy ciężar nagle maleje po oparciu się o dno. Jednak przy bardzo dużych głębokościach trudno jest zauważyć ten moment. Dlatego uczestnik ekspedycji John Murray w książce The Depths of the Ocean (1912) oszacuje, że Rów Mariański ma 9636 m głębokości.
Dopiero w 1951 r. inny brytyjski statek też noszący nazwę Challenger dokona pomiaru głębokości za pomocą echosondy i uzyska wynik 5960 sążni (10 900 m). W 1960 r. zaś Szwajcar Jacques Piccard i Amerykanin Don Walsh jako pierwsi ludzie docierają do najgłębszej części Rowu Mariańskiego znanej jako Głębia Challengera. Dokonują tego dwukrotnie w batyskafie Trieste: pomiary wykazują 10 912 i 11 521 m).
1873 r. - W Bergen norweski lekarz Gerhard Armauer Hansen (1841-1912) wyizolowuje bakterię Mycobacterium leprae powodującą trąd. Jest to zakaźna choroba przenosząca się przez dotyk. Objawy zakażenia mogą wystąpić kilka a nawet 20 lat później. Są to obrzęki, narośla i wrzody na skórze, zapadnięcie środkowej części nosa i stopniowy rozpad tkanki skórnej. Dzięki odkryciu Hansena trąd można będzie leczyć na przykład przy pomocy antybiotyków. W Bergen zaś powstanie pierwsze muzeum trądu.
1873 r. - Francuski podróżnik i handlowiec Antoine Dufriche-Desgenettes (1804-1878) na odczycie w Towarzystwie Językoznawczym Société de Linguistique de Paris przedstawia pojęcie, które określa jako phonème, czyli fonem. Dufriche-Desgenettes jest współzałożycielem Société de Linguistique (1864), a od 1860 r. członkiem Société d’ethnographie orientale et américainne zajmującego się głównie kwestiami językowymi. Podczas licznych podróży, na przykład na Jawę, zapoznał się z wieloma językami i uznał, że w każdym z nich można wyróżnić fonemy jako elementarne dźwięki, z których są zbudowane słowa. W założeniu rozpoznanie fonemów powinno posłużyć do opracowania uniwersalnego alfabetu fonetycznego.
Ideę fonemu podejmuje potem francuski lingwista Pierre Antoine Loise Havet (1849-1925), a w 1879 r. przejmuje Ferdinand de Saussure.
1873 r. - Francuski matematyk Charles Hermite (1822-1901) wykazuje, że liczba e jest przestępna.
1873 r. - Polsko-żydowski lekarz Wacław Mayzel (1847-1916) opisuje mitotyczny podział komórki zwierzęcej. Trzy lata później mitozę u roślin opisuje niemiecki botanik polskiego pochodzenia Edward Adolf Strasburger (1844-1912). Dalsze badania nad podziałem komórek prowadzą od roku 1876 niemiecki zoolog Otto Bütschli (1848-1920), a od roku 1892 niemiecki biolog i anatom Oscar Hertwig (1849-1922). Nazwę mitozy (od greckiego mitos - nić) wprowadzi zaś niemiecki lekarz Walther Flemming (1843-1905) w roku 1880. Natura mitozy zostanie w pełni rozpoznana dopiero po odkryciu chromosomów w latach 1909-1911.
1874 r. - Holenderski chemik Jacobus van’t Hoff (1852-1911) na własny koszt publikuje po flamandzku niewielką broszurę o przestrzennej strukturze molekuł chemicznych, czyli po wzorach sumarycznych i strukturalnych przedstawianych na płaszczyźnie wprowadza wzory przestrzenne, trójwymiarowe. Mimo krytyki ze strony wielu naukowców, jego idea oznacza początek stereochemii, a w przyszłości znajdzie potwierdzenie w istnieniu molekuł cukrów stanowiących swoje lustrzane odbicia, w lewo- i prawoskrętnych aminokwasach oraz w strukturze kryształów. Mimo tego samego składu różne formy przestrzenne różnią się niektórymi właściwościami.
W roku 1901 Jacobus van’t Hoff otrzymuje pierwszą Nagrodę Nobla z chemii.
1874 r. - Niemiecki psychiatra i neurolog Carl Wernicke (1848-1905) publikuje jedną z jego najbardziej znanych prac Die aphasische Symptomenkomplex. Eine psychologische Studie auf anatomischer Basis, gdzie przedstawia wyniki badań nad zanikiem mowy, czyli afazją. Rozpoznaje ośrodek (znany później jako ośrodek Wernickego) w płacie bocznym mózgu, dzięki któremu człowiek odróżnia dźwięki języka - głoski, słowa i zdania.
1874 r. - Niemiec H. Berger zaczyna badać prądy mózgu z zastosowaniem elektroencefalografii znanej od 1929 r. Potem powstanie tomografia - prześwietlanie mózgu promieniami rentgenowskimi (1973) i rezonans magnetyczny (bada ukrwienie i aktywność mózgu, 1992).
Rezonans magnetyczny zaobserwowany w roku 1946 polega na pochłanianiu przez określone jądra atomowe określonych długości fal radiowych (analogia z rezonansem mechanicznym opisanym przez Helmholtza), co pozwala identyfikować pierwiastki. Za pomocą rezonansu można badać aktywność chemiczną, ilość oraz prędkość przepływu określonych substancji, na przykład krwi w mózgu.
1874 r. - Węgier Peczeley analizuje irydologię jako metodę diagnozującą choroby na podstawie źrenicy i tęczówki oka, ale lekarze odrzucają jego tezy. Dopiero w 1938 r. Niemiec K. Schultze napisze encyklopedię irydologii.
1875 r. - Polski językoznawca i profesor na rosyjskim uniwersytecie w Kazaniu Jan Niecław Baudouin de Courtenay (1845-1929) publikuje książkę Opyt fonietiki riazjanskich goworow. Razem ze swoim uczniem, również Polakiem Mikołajem Kruszewskim (1851-1887) opracowuje pojęcie fonemu jako abstrakcyjnej jednostki w fonologii, co zapowiada późniejsze poglądy N. Trubieckoja. Ich prace zostają jednak zapomniane i dopiero sto lat później przypomni je Roman Jakobson.
1875 - 1879 r. - Hiszpan Marcelino Sanz de Sautuola odkrywa paleolityczne malarstwo w Altamirze. Środowisko naukowe wyśmiewa jego ocenę wieku znalezionych dzieł sztuki, a nawet pojawiają się oskarżenia o fałszerstwo, ponieważ szanujący się uczeni są przekonani, że rzekomo prymitywni jaskiniowcy nie mogli tworzyć takich dzieł. Paleolityczny wiek malowideł potwierdzą jednak podobne prehistoryczne obrazy z jaskiń w Font de Gaume, Combarelles, Trois Frères (1912-1914) i Lascaux (1940).
1876 - 1894 r. - Nouvelle Geographie Universelle Francuza E. Reclusa. Klasyfikuje lądowe krajobrazy Ziemi.
Od 1876 r. - Włoscy kryminolodzy Cesare Lombroso w roku 1876 (L’uomo delinquente) i Enrico Ferri (1856-1929) w roku 1884 (I nuovi orizzonti del dritto e della procedura penale) głoszą biologiczne podłoże zbrodni i postulują eliminację zbrodniarzy w imię dobra społeczeństwa.
Natomiast Austriak Franz von Liszt (1851-1919) w roku 1919 i Włoch Filippo Gramatica w roku 1945 wskazują społeczne przyczyny przestępstw i karę chcą zastąpić prewencją.
1877 r. - Włoch G. V. Schiaparelli opisuje kanały na Marsie, które zostaną przypisane domniemanej cywilizacji kosmitów. Podobnego zdania jest C. Flammarion, który pisze o Marsjanach przewyższających ludzi pod względem technicznym. Flammarion uważa, że czerwony kolor Marsa pochodzi od tamtejszej roślinności.
1877 r. - Niemiec Wilhdelm F. Kühne (1837-1900) wprowadza nazwę enzym (od greckiego en zyme - w zakwasie).
1877 r. - Anglik lord Rayleigh pisze monumentalne dzieło o akustyce The Theory of Sound.
1878 r. - Francuz A. Espinas wykazuje, że struktura społeczeństw zwierząt i ludzi zależy głównie od środowiska, a nie ich przynależności gatunkowej: ten sam gatunek tworzy bowiem różne społeczeństwa w różnych warunkach.
1878 r. - Niemiecki biochemik Paul Ehrlich (1854-1915) za pomocą selektywnie działających barwników identyfikuje receptory na powierzchni komórek i wyjaśnia, że rozmaite cząstki (na przykład substancje odżywcze) są rozpoznawane, przechwytywane i transportowane przez błonę komórkową właśnie dzięki tym receptorom.
1878 r. - Włoski botanik i podróżnik Odoardo Beccari odkrywa dla nauki dziwidło olbrzymie żyjące w sumatrzańskiej dżungli i nazywa ją Amorphophallus titanum. Roślina ma największy kwiat na świecie, który osiąga średnicę ponad pięciu metrów i wysokość ponad dwóch metrów.
1879 r. - Niemiec Wilhelm Wundt wyodrębnia psychologię eksperymentalną jako samodzielną dziedzinę badawczą.
1879 r. - Brytyjski geolog Charles Lapworth wprowadza pojęcie ordowiku (od starożytnego celtyckiego plemienia Ordovices z północnej Walii), żeby opisać warstwy skalne nazywane dolnym sylurem lub górnym kambrem. Dopiero na kongresie geologicznym w Kopenhadze w 1961 r. ordowik zostanie oficjalnie wyodrębniony z syluru jako samodzielny okres ery paleozoicznej.
Od 1879 r. - Francuz Alphonse Bertillon (1853-1914) rozwija biometryczne metody w kryminalistyce, czyli zasady identyfikacji ludzi na podstawie dokładnych pomiarów określonych części ciała, które nie zmieniają się z wiekiem. Jego metoda opiera się na zestawieniu kilku pomiarów, na przykład rozmiary czaszki, długość przedramienia, zasięg ramion czy długość nóg, co praktycznie wyklucza pomyłkę. Bertillon wprowadza do kryminalistyki zestawy fotografii lub rysunków typów nosów, oczu, czoła, ust, brody, zarysu całej twarzy i tak dalej, aby świadkowie mogli dokładnie opisać wygląd poszukiwanej osoby. Na tej podstawie policyjny grafik może stworzyć portret pamięciowy. Zasługą Bertillona jest również zastosowanie fotografii twarzy przestępców z przodu i z profilu jako sposobu policyjnej dokumentacji. Lekceważona przez specjalistów antropometryczna metoda Bertillona okazuje się skuteczna, kiedy w roku 1892 pozwala zidentyfikować anarchistycznego terrorystę Ravachola (F. C. Koëningstein) odpowiedzialnego za zamachy bombowe. Bertillon umrze niedługo po spektakularnym sukcesie daktyloskopii, kiedy odcisk palca pozwoli zidentyfikować złodzieja Mony Lisy, a metoda biometryczna okaże się niewystarczająca.
1879 - 1882 r. - Niemiec Georg Ferdinand Ludwig Philipp Cantor (1845-1918) rozwija teorię mnogości. Ten dział matematyki zajmuje się teorią liczb, zbiorami, ideą nieskończoności i logiką w matematyce. Do historii przechodzi zbiór Cantora (odkryty przez Irlandczyka Henryego J. S. Smitha w roku 1875, a opisany przez Cantora w roku 1883), w którym odcinek jest dzielony na trzy równe części. Część środkowa jest usuwana, a dwie pozostałe zostają poddane tej samej procedurze podziału na trzy i usunięcia części środkowej. Operację można powtarzać w nieskończoność, za każdym razem otrzymując tę samą strukturę, lecz w coraz mniejszej skali (jest to w istocie najprostszy fraktal), a całość zmierza asymptotycznie do pustki, której jednak nigdy nie osiągnie.
Pomysł Cantora powtórzy potem polski matematyk W. Sierpiński, budując tak zwany dywan Sierpińskiego, gdzie kwadrat jest dzielony na 9 małych kwadratów, środkowa część jest usuwana, a pozostałe kwadraty znów są dzielone na 9 mniejszych kwadratów, przy czym środkowy zostaje usunięty. I tak dalej kolejne coraz mniejsze kwadraty są poddawane tej samej procedurze.
1879 - 1916 r. - Szwajcar F. de Saussure (1857-1913) zaczyna strukturalizm, według którego strukturę języków warunkuje ukryty system elementów zasadniczo podobny we wszystkich językach świata. Zwraca uwagę na ewolucję języków i opisuje ją w kategoriach przekształcania fonemów.
Saussure tworzy też semiologię, czyli naukę o systemach znaków pozajęzykowych, a C. W. Morris zaproponuje semiotykę - naukę o wszelkich znakach.
1880 r. - Francuski archeolog E. de Sarzec odkrywa ślady Sumerów na wzgórzu Tello (południowa Mezopotamia). Tym samym potwierdza tezę J. Opperta, który na podstawie odczytanego ze starożytnych tekstów tytułu król Sumeru i Akadu założył istnienie Sumerów.
1880 r. - Sławny polski botanik Franciszek D. Kamieński (1851-1912), znawca roślin z rodziny pierwiosnkowatych i popularyzator ewolucjonizmu, opisuje ścisłą symbiozę grzyba i korzeni rośliny Monotropa hypopitys z rodziny wrzosowatych. Następni badacze odkryją podobne zjawisko u wielu innych gatunków, a w 1885 r. niemiecki botanik Albert B. Frank wprowadzi nazwę mikoryza (od greckich słów mykos i rhiza - grzyb i korzeń), czyli zjawisko symbiozy grzybów z korzeniem drzew. Z czasem okaże się, że mikoryza występuje u ponad 80% roślin naczyniowych i była jednym z ważnych czynników zasiedlania lądów przez te rośliny.
1880 r. - Irlandczyk Charles Alexander Mac Munn (1852-1911) odkrywa, że w niektórych tkankach zwierzęcych występują barwne związki, które nazywa histohematynami. Są to białka z trwale związanym atomem żelaza, który może łączyć się z tlenem lub innymi pierwiastkami. Niestety odkrycie Mac Munna zostaje zlekceważone i dopiero ponad 40 lat później okaże się, że histohematyny to jedne z najważniejszych enzymów nazwanych cytochromami. Rolę żelaza w przenoszeniu tlenu podczas oddychania udowodni zaś niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg (1883-1970) w 1912 r.
1880 r. - Francuski astronom i słynny popularyzator nauk o kosmosie Camille Flammarion (1842-1925) publikuje swoje klasyczne dzieło Astronomie populaire. Dwa lata później zakłada czasopismo L’Astronomie.
1880 r. - Francuz A. Laveran opisuje w Algierii pasożyty przenoszące malarię. Lekarze rozpoznają zarodźca malarii (pierwotniak Plasmodium) jako czynnik chorobotwórczy.
Od 1880 r. - Brytyjski archeolog William M. F. Petrie (1853-1942, przez matkę wnuk żeglarza M. Flindersa), znany już z badań w Stonehenge (1880), pracuje w Egipcie. Wprowadza fotograficzną dokumentację, precyzyjne pomiary i seriację, czyli określanie chronologii na podstawie stylu ceramiki. W Gizie bada wielką piramidę Chufu i ustala, że, jej wymiary nie zawierają ukrytej wiedzy o wszechświecie, jak chcieliby rozmaici fantaści. Pracuje też w Tanis, Fajum i Palestynie. W Waset (Luksorze) znajduje Stelę Merneptaha. Odkrywa, że wzgórza zwane po arabsku tell to zasypane starożytne miasta. W roku 1892 zostaje profesorem pierwszej katedry archeologii i filologii egipskiej w Londynie.
1881 r. - Kanadyjski astronom i matematyk Simon Newcomb (1835–1909) publikuje w American Journal of Mathematics obserwację, że pierwsze strony tablic logarytmicznych są brudniejsze od następnych. To oznacza, że ludzie częściej szukają wyników zaczynających się od mniejszych cyfr, chociaż teoretycznie powinni równie często zaglądać na wszystkie strony książki z tablicami logarytmicznymi. Publikacja nie spotyka się jednak z zainteresowaniem.
Dopiero w 1938 r. amerykański matematyk Frank A. Benford (1883-1948), nie wiedząc o artykule Newcoma, ogłasza podobną obserwację. Tak powstaje statystyczne prawo Benforda, zgodnie z którym częstość pozornie przypadkowego wybrania liczb od 1 do 9 jest różna; wynosi 30,1% dla liczby 1; 17,6% dla 2; 12,5% dla 3; 9,7% dla 4; 7,9% dla 5; 6,7% dla 6; 5,8% dla 7; 5,1% dla 8 i tylko 4,6% dla liczby 9. To oznacza, że niemal co trzecia wybierana liczba powinna być jedynką, a tylko co dwudziesta dziewiątką.
Okazuje się, że prawo Benforda pozwala z dużym prawdopodobieństwem wykrywać fałszerstwa (na przykład podatkowe lub w trakcie głosowań), ponieważ w sfałszowanych zestawach liczb częstotliwość cyfr na pierwszych miejscach jest niezgodna z prawem Benforda.
Lata 1881, 1887 - Brytyjczyk A. A. Michelson najpierw sam a potem razem z E. Morleyem próbuje zmierzyć prędkość Ziemi w stosunku do hipotetycznego eteru wypełniającego całą przestrzeń. Realizuje pomysł J. C. Maxwella, żeby porównać prędkość światła w kierunku zgodnym z ruchem Ziemi z prędkością światła w innych kierunkach. Przy zgodności kierunku ruchu Ziemi i kierunku promienia światła prędkość światła powinna być większa niż w innych kierunkach. Michelson używa interferometru. Jest to aparat, w którym spolaryzowane światło emitowane przez jedno źródło częściowo przechodzi przez półprzezroczystą płytkę, a częściowo odbija się od niej pod kątem prostym. Każda z tych dwóch wiązek światła odbija się potem od swojego lustra, a następnie obie wiązki znów spotykają się na półprzezroczystej płytce. W wyniku interferencji fal świetlnych powstają wtedy prążki, a ich układ jest określony dla wzajemnej proporcji długości fal w obu wiązkach. Gdyby jedna z tych wiązek poruszała się zgodnie z ruchem eteru, jej prędkość powinna być większa niż prędkość drugiej wiązki prostopadłej do ruchu eteru i układ prążków interferencyjnych uległby przesunięciu. Jednak eksperyment Michelsona-Morleya nie wykazuje żadnych różnic bez względu na sposób ustawienia aparatu, co uznano za dowód fałszywości koncepcji eteru jako uniwersalnego nośnika fal.
1881 - 1892 r. - Francuz Auguste F. F. Mariette (1821-1881) odkrywa egipskie Teksty Piramid, a jego ziomek Gaston C. C. Maspero (1846-1916) do roku 1892 publikuje znalezione teksty.
1882 r. - Niemiec Ferdinand Lindemann (1852-1939) wzorując się na pracach Hermite’a wykazuje, że liczba π ma wartość nieobliczalną bez reszty i jest liczbą przestępną.
1882 r. - Książka Atlantis, Antediluvian World napisana przez I. Donnelly’ego (USA) zaczyna atlantologię, naukę o hipotetycznej Atlantydzie rzekomo zatopionej w katastrofie opisanej przez Homera.
1882 - 1883 r. - Na Uniwersytecie Technicznym w niemieckim Darmstadt powstaje pierwszy na świecie wydział elektrotechniki, a jego absolwenci otrzymują tytuły naukowe z elektrotechniki. Następne podobne wydziały pojawią się na Cornell University w Nowym Jorku (1883), University College w Londynie (1885) i University of Missouri w Stanach Zjednoczonych (1886).
1883 r. - Brytyjski fizyk z Irlandii Osborne Reynolds (1842-1912) analizuje przepływ cieczy rozróżniając przepływ powolny laminarny (w strumieniach) oraz szybki turbulentny (chaotyczny, bez wyraźnych strumieni). Liczba Reynoldsa to prędkość, przy której następuje przejście danego rodzaju cieczy (lub gazu) od kontrolowanego przepływu laminarnego do nieprzewidywalnego przepływu turbulentnego. Jest to istotne na przykład przy ocenie bezpieczeństwa samolotu w trakcie ruchu oraz zachowania cieczy lub gazu podczas ich przesyłania w rurociągach: przepływ turbulentny grozi zniszczeniem samolotu lub rozerwaniem rury.
1883 r. - Francis Galton (kuzyn Darwina) wprowadza eugenikę (po grecku eugenes - dobrze urodzony) - selektywne rozmnażanie roślin, zwierząt i ludzi dla ulepszenia gatunku. Idea sięga czasów Platona. G. Bell (1881) stwierdził, że głuchota jest dziedziczna, więc należy zakazać małżeństw głuchych. Niemiecki antropolog E. Fischer opisuje rzekome osłabienie mieszańców Burów i Khoikhoi (Hotentotów) w Namibii (1908) w stosunku do rodziców i wprowadza pojęcie bastardyzacji - degeneracji spowodowanej krzyżowaniem ras. Pod wpływem tego rodzaju opinii powstają instytucje strzegące czystości rasowej w wielu krajach na całym świecie, często przyciągając największych uczonych jak na przykład S. Arrheniusa w Szwecji. W XX w. eugenika stanie się elementem ideologii rasistowskich, na przykład E. Haeckel wyróżnia 10 gatunków człowieka oczywiście z Germanami jako najwyższą rasą w ramach rzekomo najdoskonalszego gatunku Homo mediterraneus.
1883 r. - W słonowodnym akwarium w Grazu w Austrii niemiecki zoolog Franz Eilhard Schulze (1840-1921) odkrywa Trichoplax adhaerens, pierwszego zidentyfikowanego płaskowca (Placozoa). Jest to maleńki, mający średnicę ok. 1 mm, płaski organizm zbudowany z dwóch warstw komórek bez jakichkolwiek wewnętrznych struktur. Dalsze badania nad płaskowcami będą prowadzone w XX i XXI w. i wykażą, że są to najprostsze zwierzęta wielokomórkowe przypominające niektóre formy znane z fauny typu ediacara.
1883 r. - Holenderski językoznawca Auguste Kerckhoffs publikuje w paryskim Le Journal des Sciences Militaires dwa artykuły pod wspólnym tytułem La Cryptographie Militaire (Kryptografia wojskowa). Autor podaje tam kilka podstawowych zasad szyfrowania. Do historii przechodzi ogólna reguła Kerckhoffsa mówiąca, że podstawowa zasada działania systemu szyfrującego (na przykład zastępowanie liter w szyfrach podstawieniowych, opuszczanie pewnych znaków lub zmiana kolejności) nie musi być tajna, a jej ujawnienie niekoniecznie oznacza odczytanie zaszyfrowanego tekstu. Do odczytania bowiem jest konieczny klucz, czyli konkretny sposób interpretowania zaszyfrowanego tekstu (na przykład określony sposób zastępowania lub zmieniania znaków w zaszyfrowanym tekście). Klucz zaś powinien być możliwie prosty i łatwy do zapamiętania.
Cały system szyfrujący powinien być jak najłatwiejszy w obsłudze, a aparatura potrzebna do szyfrowania i przesyłania informacji powinna być wystarczająco mała, żeby ją przeniósł jeden człowiek. Kryptogram, czyli zaszyfrowany tekst, można przesłać telegraficznie, czyli praktycznie udostępnić go osobom niepowołanym, które jednak bez znajomości klucza nie potrafią zrozumieć przesyłanej informacji.
Przykładem spełniającym zasadę Kerckhoffsa może być bardzo prosty, lecz trudny do złamania szyfr książkowy. Jego podstawą jest wybrany tekst, na przykład dłuższy dokument lub książka. W zaszyfrowanej wiadomości podaje się liczby oznaczające kolejne litery wybrane ze stron lub linii również określonych liczbowo w tekście-kluczu. Bez informacji, jaki tekst jest kluczem, nie można odczytać zaszyfrowanej treści.
1883 r. - Podczas podróży do Indii niemiecki uczony bakteriolog i lekarz Robert Koch (1843-1910, Laureat Nagrody Nobla w 1905 r.) identyfikuje zarazki cholery jako bakterie z rodzaju Vibrio, a zwłaszcza V. cholerae. Koch bada też zarazki wąglika i gruźlicy.
Wprowadza sterylizację (oczyszczenie z mikroorganizmów) narzędzi medycznych, zwłaszcza chirurgicznych, w zamkniętym naczyniu (autoklaw) napełnianym parą wodną o temperaturze 100oC.
Stosuje zestalane żelatyną pożywki do hodowania bakterii. Żelatyna to białko otrzymane przez rozgotowanie, czyli hydrolizę kolagenu na gorąco. Żelatyna ma własności żelujące to znaczy tworzy przestrzenną sieć, w której jest uwięziona woda, co daje postać galaretowatej, czasem półpłynnej a czasem sztywnej masy.
Od 1884 r. - Przyjęcie 24 stref czasowych obejmujących całą Ziemię: Japonia (1884), Austro-Węgry (1891), Holandia oraz Belgia (1892), Niemcy i Włochy (1893), Dania, Norwegia i Szwajcaria (1894), Francja (1911), Polska (1915), Rosja (1922).
1884 r. - Holender J.- B. Rietstar publikuje europejską heraldykę Armorial General zawierającą 116 tysięcy herbów.
1884 r. - Wielki szwedzki uczony Svante A. Arrhenius (1859-1927) pisze rozprawę o przewodności elektrycznej roztworów. Mimo początkowo niskiej oceny ze strony uniwersytetu w Uppsali, praca okazuje się przełomowa i pozwala potem sformułować zasady rządzące dysocjacją, czyli rozkładem substancji chemicznej na jony (zwłaszcza w roztworach). Kontynuując ten kierunek myślenia Arrhenius wprowadza kluczowe pojęcie energii aktywacji koniecznej do pobudzenia molekuł i zapoczątkowania reakcji chemicznej (1889). Uczony tworzy w ten sposób podstawy chemii fizycznej. Za badanie procesów dysocjacji i zmian ładunku elektrycznego w trakcie reakcji chemicznych Arrhenius otrzyma potem Nagrodę Nobla (1903).
Zasługą Arrheniusa jest też początek badań nad metalami ziem rzadkich, do których należy 17 pierwiastków: skand i itr z grupy skandowców oraz wszystkie lantanowce: lantan, cer, prazeodym, neodym, promet, samar, europ, gadolin, terb, dysproz, holm, erb, tul, iterb i lutet.
1885 r. - Pierwsza paleontologiczna wystawa odbywa się w paryskim Jardin des Plantes.
1885 r. - Rosyjski astronom polskiego pochodzenia Witold K. Ceraski (1849-1925) opisuje bardzo wysokie pierzaste obłoki srebrzyste. Dziwne obłoki widoczne na północnym niebie w pierwszych godzinach nocnych obserwuje co najmniej kilka osób w różnych krajach i przez kilka tygodni. Wiąże się to z ogromną ilością pyłu wyrzuconego przez Krakatau i podświetlanego przez promienie słoneczne zza horyzontu. Z czasem okaże się, że obłoki srebrzyste powstają również z pyłów kosmicznych i ze spalonych meteorów na wysokości ponad 70 km na granicy stratosfery i jonosfery.
1885 r. - Niezależnie od siebie francuscy fizycy Louis P. Caittelet i Bouty oraz Polak Zygmunt F. Wróblewski odkrywają nadprzewodnictwo - spadek oporu elektrycznego w temperaturach bliskich zeru absolutnemu.
W 1911 r. Holender Heike K. Onnes obserwuje zerowy opór elektryczny w rtęci zanurzonej w ciekłym helu w temperaturze 4,2oK.
1885 r. - Rosjanin I. A. Kleiber ocenia chemiczny skład wszechświata, zaczynając kosmochemię. Dokonuje tego na podstawie analiz spektrograficznych (rozpoznanie długości promieniowania poszczególnych pierwiastków) światła gwiazd. Co zabawne, kilka lat wcześniej uchodzący za mędrca L. Tołstoj napisał, że człowiek nigdy nie pozna chemicznego składu gwiazd.
1885 - 1894 r. - Austriak G. Adler i Niemiec F. Chrysander zakładają i prowadzą pierwszy kwartalnik muzykologiczny Vierteljahrschrift für Musikwissenschaft. Powstaje nowa dziedzina wiedzy - muzykologia (od 1927 r. działa Międzynarodowe Towarzystwo Muzykologiczne z siedzibą w Bazylei).
E. M. von Hornbestel i C. Stumpf zakładają w Berlinie Phonogramm Archiv (1900), pierwsze archiwum nagrań muzyki różnych kultur. Tak zaczyna się etnografia muzyki, którą rozwijają między innymi Hornbestel (kilkaset prac o muzyce Japonii, Indii, Korei, Chin, Sumatry, Kuby i Madagaskaru) i Rosjanin W. A. Uspienskij (badania w Turkmenii).
1885 - 1900 r. - Amerykanin Charles Dow opracowuje teorię zmian na giełdach finansowych, wyróżniając trendy: długi - wielomiesięczny lub wieloletni, średni - kilkumiesięczny i krótki mający charakter psychologiczny. Trendy składają się na okresy hossy, kiedy inwestorzy głównie kupują, więc rosną ceny akcji ibessy, gdy przeważają sprzedaże, a ceny akcji spadają.
1886 r. - W Wielkiej Brytanii ukazuje się książka podróżnika (badał Amazonię w 1848-1850 r oraz Malaje w 1854-1862 r.) i przyrodnika Alfreda R. Wallace’a Geograficzne rozmieszczenie zwierząt, jedno z fundamentalnych dzieł zoogeograficznych. Wallace jest odkrywcą granicy (linia Wallace’a) między fauną azjatycką i australijską na obszarze Malajów biegnącą przez cieśninę Lombok, cieśninę Makasar i Morze Celebes. Geolodzy wykażą potem, że ta granica wynika z układu cieśnin morskich między Azją i Wielką Australią w plejstocenie.
1886 r. - Brytyjska organizacja Society for Psychical Research publikuje dzieło Phantasms of the Living dokumentujące telepatię we śnie.
1886 r. - Europejczycy odkrywają światłoczułość szyszynki w ludzkim mózgu, więc do pewnego stopnia potwierdzają popularną na Wschodzie wiarę w trzecie oko (indyjska czakra). Szyszynka produkuje wrażliwy na światło hormon melatoninę odpowiedzialny za sen i warunkujący mistyczne stany świadomości.
1886 r. - Z inicjatywy francuskiego lingwisty Paula Passy powstaje Międzynarodowe Towarzystwo Fonetyczne zajmujące się rozwijaniem fonetyki związanej z językoznawstwem i opracowaniem uniwersalnego fonetycznego zapisu języków.
1886 r. - Niemiec Eugen Goldstein (1850-1930) opisuje dodatnio naładowane promienie anodowe emitowane przez rozżarzoną anodę w szklanej kapsule wypełnionej gazem i ujemnie naładowane promienie kanalikowe z rozżarzonej katody przechodzące przez otwory w katodzie. Oba rodzaje promieni ulegają odchyleniu zależnie od natężenia pola elektrycznego. Bez względu na rodzaj gazu w kapsule promienie katodowe są zawsze takie same. Te ustalenia zapowiadają odkrycie elektronu i protonu.
1886 - 1897 r. - Niemiecki matematyk G. Cantor rozwija rachunek zbiorów, czyli całości złożonych z wielu elementów, na przykład punktów. Każdy element jest traktowany tak samo bez względu na jego indywidualne cechy, na przykład współrzędne punktu w układzie kartezjańskim. Zbiory z równymi liczbami elementów mają tę samą moc. Zbiory można dzielić na podzbiory lub poddawać rozmaitym operacjom analogicznie do operacji na liczbach. Co więcej, można też wykonywać operacje na zbiorach o nieskończonej liczbie elementów.
Ważna praca Cantora Über eine elementare Frage der Mannigfaltigkeitslehre ukazuje się w Jahresbericht der Deutschen Mathematiker Vereinigung w 1890/1891 r. W tekście Cantor ogłasza i udowadnia słynne twierdzenie stosowane odtąd w rachunku zbiorów, według którego każdy zbiór ma mniejszą moc niż suma jego podzbiorów.
Pod koniec życia Cantor popada w mistycyzm szukając Boga, którego próbuje utożsamiać z nieskończonością. Przestaje jednak publikować swoje prace, ponieważ trafia na paradoksy przeczące wstępnym założeniom.
1887 r. - Świetny francuski detektyw Robert Ledru badając zbrodnię popełnioną w Havre odkrywa, że zabójstwa dokonał on sam, kiedy spał. Jest to jeden z najbardziej spektakularnych przypadków lunatyzmu w dziejach kryminalistyki. Do roku 2005 zostanie odnotowanych w literaturze ok. 69 przestępstw popełnionych przez lunatyków. Sprawcy są na ogół uznawani za niewinnych, ponieważ nie są świadomi, co robią i nie pamiętają swoich czynów, czym przypominają zjawisko osobowości wielokrotnej.
1887 r. - Brytyjski badacz Henry Lee publikuje książkę The Vegetable Lamb of Tartary. A Curious Fable of the Cotton Plant, gdzie wykazuje, że mityczne drzewo borametz, na którym miały rzekomo rosnąć wełniste jagnięta to znana od dawna bawełna.
Lee staje się też prekursorem kryptozoologii, dzięki krytycznym pracom na temat legendarnych morskich potworów Sea Monsters Unmasked oraz The Octopus or the Devil-fish of Fiction and Fact.
1888 r. - Ralph Abercromby klasyfikuje układy ciśnień w atmosferze, rozwijając meteorologię.
1888 r. - Szwajcarski anatom i fizjolog Rudolph Albert von Kölliker (1817-1905) badający komórki mięśniowe skrzydeł owadów zauważa w nich nieznane ciałko nazwane potem mitochondrium (z greckiego mitos i chondrion, czyli nić i grudka). Z czasem okaże się, że mitochondria są odpowiedzialne za procesy oddychania tlenowego.
1888 r. - Hiszpański badacz Santiago Ramón y Cajal dokonuje odkrycia, które okaże się jednym z najważniejszych w neurofizjologii. Badając synapsę, czyli miejsce styku dwóch neuronów tworzących nerw, zauważa, że między nimi występuje szczelina szerokości 20-40 nm. To oznacza, że sygnał nie biegnie wzdłuż nerwu w sposób ciągły, lecz dokonuje „przeskoków”. Z czasem okaże się, że istnieją dwa rodzaje synaps między aksonami. Tam, gdzie sygnał jest przekazywany chemicznie za pomocą neuroprzekaźników szczelina jest szersza, a w synapsach elektrycznych maleje do kilku nanometrów.
1888 r. - W USA powstaje towarzystwo naukowe National Geographic Society i miesięcznik National Geographic wkrótce uznane za najlepsze na świcie instytucje zajmujące się geografią. Nie tylko zbierają informacje o nowych odkryciach geograficznych, ale też wysyłają ekspedycje badawcze, lub je finansują.
Istotną częścią działalności National Geographic Society jest popularyzacja wiedzy o Ziemi i zamieszkujących ją ludziach. Przykładem mogą być publikowane co pewien czas zbiorcze opracowania największych odkryć w dziedzinie geografii, najpiękniejszych krajobrazów na planecie, najpiękniejszych miast, najważniejszych środowisk naturalnych podlegających szczególnej ochronie… Takie zestawienia są oczywiście arbitralne, a czasem bywają zabawne, ale zawsze służą edukacji. Przykładem może być przedstawiona w 2014 r. lista 10 miast świata uznanych za „najbardziej nawiedzone”, gdzie ludzie opowiadają o zjawiskach nadnaturalnych. Według autorów należy tu Madryt w Hiszpanii z duchami spotykanymi na ulicach i w kilku pałacach. Zrujnowany Cmentarz Południowy w szkockim Glasgow, gdzie pochowano ok. 250 tysięcy osób słynie z licznych zjaw i wampira rzekomo pożerającego dzieci. W opuszczonym Diplomat Hotel w Baguio na Filipinach straszą duchy księży i zakonnic ściętych przez Japończyków w czasie II wojny światowej. Norweskie Drammen zaś słynie ze zmiennokształtnego demona Nøkken, który podobno wabi swoje ofiary muzyką i topi w rzece. Miasto w oazie Bahla w Omanie nawiedzają złośliwe dżiny, a Zanzibar w Tanzanii demon Popobawa przyjmujący czasem postać jednookiego nietoperza. Duchy zmarłych mają też krążyć po australijskiej Canberze, a w Stanach Zjednoczonych w miejscu słynnej bitwy o Alamo w San Antonio (1836) oraz w Salem znanym z wymordowania domniemanych czarownic (1692). Dziesiąte miejsce na liście zajęło rumuńskie Sighişoara, gdzie urodził się Vlad III szerzej znany jako Drakula.
1888 r. - Niemiec Wilhelm F. W. Ostwald (1853-1932) ogłasza prawo rozcieńczeń (zmiany stężenia roztworu zależnie od ilości rozpuszczonej substancji). Bada katalizę i kinetykę reakcji w chemii.
1889 r. - Austriacki ekonomista, naukowiec i minister finansów Austrii Friedrich von Wieser (1851-1926) publikuje szeroko potem cytowaną książkę Natürliche Werth, w której odrzuca klasyczną (znaną w średniowieczu i pracach Marksa) koncepcję zależności ceny towaru od kosztów produkcji oraz jego wartości użytkowej. Jako reprezentant austriackiej szkoły ekonomicznej stosuje pojęcie użyteczności krańcowej lub marginalnej, czyli korzyści, jaką odnosi konsument z konsumpcji danego dobra. Zgodnie z prawem malejącej użyteczności krańcowej rosnąca konsumpcja danego dobra przekłada się na spadającą korzyść konsumenta - korzyść z każdej kolejnej jednostki konsumowanego dobra jest coraz mniejsza, ponieważ konsumowane dobro jest coraz łatwiej dostępne.
1889 r. - Generalna Konferencja metrologów w Paryżu uznaje za prawidłowy wzorzec metra w postaci pręta o przekroju X oraz wzorzec kilograma w postaci cylindra. Oba przedmioty wykonano ze stopu 90% platyny i 10% irydu. Odtąd będą one przechowywane w możliwie sterylnych i stałych warunkach w Sèvres pod Paryżem. Według nich będą kalibrowane wzorce wysyłane do poszczególnych krajów, a tam w oparciu o te wzorce będą wykonywane urządzenia pomiarowe.
1889 r. - Niemcy Joseph von Mering (1849-1908) oraz mający pochodzenie polsko-żydowskie Oskar Minkowski (1858-1931, brat Hermanna) odkrywają, że psy pozbawione trzustki chorują na cukrzycę. Jeszcze nie rozumieją, że choroba wynika z braku insuliny.
Koniec XIX w. - Botanicy, na przykład Brytyjka Beatrix Potter, ustalają, że porosty (Lichenes) są formami symbiotycznymi złożonymi z grzybów i glonów.
Od ok. 1890 r. - Początek neurologii, czyli nauki o systemie nerwowym (Brytyjczyk C. S. Sherrington).
1890 r. - Amerykański astronom Edward Charles Pickering (1846-1919) publikuje pierwszą wersję słynnego dzieła Henry Draper Catalog zawierającego wyniki analizy spektralnej światła ponad 10 tysięcy gwiazd. Tytuł tego dzieła jest wyrazem uznania dla amerykańskiego lekarza i astronoma-amatora Henry’ego Drapera (1837-1882), pioniera fotografii astronomicznej oraz spektralnej analizy światła obiektów kosmicznych. Draper jako pierwszy sfotografował Mgławicę Oriona (1880) i dokonał analizy spektralnej Jowisza (1880).
Henry Draper Catalog to rezultat wieloletniej pracy obserwacyjnej oraz wyliczeń dokonanych przez zespół kobiet zwanych Harvard Computers zatrudnionych przez Pickeringa jako szefa obserwatorium w Harvardzie. Pickering wolał kobiety, ponieważ mógł im zapłacić dużo mniej niż mężczyznom (w socjologii jest to zjawisko znane jako efekt haremu). Pickering i jego pracownice, na przykład Antonia Maury (1866-1952) i Annie Jump Cannon (1863-1941), tworzą pierwszą spektralną klasyfikację gwiazd. Zasługą Pickeringa jest też spektralna analiza gwiazd podwójnych.
1890 r. - Francuz A. Espinas zaczyna prakseologię, naukę o skutecznym działaniu. W jej skład wchodzą planowanie i organizacja pracy, ustawienie materiałów i narzędzi, określenie celu działania, ocena możliwości realizacji i kosztów.
1890 r. - Austriak H. Hess ręcznie przewierca (300 m) alpejski lodowiec Hintereisferner: odkrywa ciemne letnie i jasne zimowe warstwy lodu, co pozwala precyzyjnie oceniać wiek lodowców.
1890 r. - Amerykanin A. T. Mahan stawia geopolityczną tezę (głoszoną już przez kardynała Richelieu), że kluczem do panowania nad globem jest panowanie nad oceanami jako szlakami handlowymi i wojskowymi.
1890 r. - Polski filozof i logik Wincenty Lutosławski (1863-1954) tworzy stylometrię, naukę o analizie tekstów literackich w oparciu o stylemy, czyli charakterystyczne dla danego tekstu elementy złożone z określonych słów i form. Siedem lat później Lutosławski pisze słynną analizę Plato’s logic, gdzie stosuje swoją metodę, aby pokazać ewolucję poglądów Platona wbrew Schleiermacherowi, który twierdził, że myśl Platona nie podlegała zmianom.
Z czasem, po wprowadzeniu komputerów, założenia stylometrii znajdą zastosowanie również w analizie muzyki i dzieł plastycznych w oparciu o wykrywane w nich struktury fraktalne.
1890 - 1891 r. - Niezależnie od siebie niemiecki matematyk Arthur Moritz Schönflies (1853-1928) i rosyjski geolog Jewgraf Stiepanowicz Fiodorow (1853-1919) opracowują klasyfikację kryształów wyróżniając 230 grup krystalograficznych. Fiodorow wprowadza stolik uniwersalny, czyli urządzenie do obserwacji i pomiarów kryształów pod różnymi kątami.
1891 r. - A. Hazelius zakłada w Sztokholmie pierwszy skansen etnograficzny, czyli muzeum pod gołym niebem odtwarzające warunki życia dawnych ludzi.
1891 r. - Niemiecki historyk Karl von Amira publikuje w Innsbrucku kilkudziesięciostronicową pracę o procesach zwierząt w Europie Thierstrafen und Thierprocesse, pierwszą poważną rozprawę na ten temat. Sugeruje, że oskarżanie i karanie zwierząt należy traktować jako wyraz ciemnoty analogicznie do procesów czarownic.
1891 r. - Amerykanin Albert E. Foote bada wielką kolistą nieckę o głębokości 170 m i średnicy 1200 m na wzgórzu Coon Butte w Arizonie i zgodnie z panującymi poglądami uznaje ją za wulkaniczny krater, mimo że nie ma tam lawy ani innych produktów wulkanizmu, a w pobliżu znajduje małe metaliczne odłamki pochodzące z meteorytów. Nie chce się jednak zgodzić z twierdzeniem, że na Ziemię mógł spaść wielki meteoryt. Za to inny Amerykanin Groove K. Gilbert w 1893 r. stawia pozornie fantastyczną hipotezę, że zarówno wgłębienie na Coon Butte, jak i kratery na Księżycu są impaktowe, czyli powstały po uderzeniu meteorytów. Mimo oporu tradycjonalistów ta koncepcja przekonuje niektórych uczonych. W 1903 r. geolog i przedsiębiorca Daniel M. Barringer podejmuje próbę eksploatacji metali z meteorytu zagrzebanego w Coon Butte, lecz odkrywa, że w dnie krateru znajdują się tylko małe ilości kruszcu. Okazuje się, że większość masy nawet dużych meteorytów odparowuje w atmosferze i po uderzeniu w ziemię. Po tych odkryciach wzgórze w Arizonie zyskuje nową nazwę Meteor Mountain, a zagłębienie Meteor Crater.
Inne słynne kratery impaktowe to między innymi Vredefort, Sudbury i Chicxulub.
1891 - 1908 r. - Włoch Giuseppe Peano (1858-1932) w Formulario di Matematica wprowadza symbolikę wszelkich działań matematycznych.
1891 - 1909 r. - Niemiec Paul Ehrlich chemikaliami zabija mikroorganizmy chorobotwórcze, zapowiadając erę chemioterapii w medycynie a w dalszej perspektywie użycie antybiotyków. Jego największym osiągnięciem jest opracowanie preparatu arsenu, skutecznie leczącego syfilis. Z czasem zyska on nazwę Salvarsanu (zniekształcone określenie święty arsen).
1891 r. - Holender Eugéne Dubois (1858-1940) odkrywa w Trinil na Jawie kości pitekantropa (Pithecanthropus erectus). Zaczyna się badanie praczłowieka nazwanego Homo erectus: Kanadyjczyk Davidson Black (1884-1934, umiera w Pekinie) opisuje sinantropa (Sinanthropus pekinensis) z jaskini Zhoukoudian w Chinach (1927-1929), a Holender W. F. F. Oppenoorth pitekantropa (Homo soloensis) z Ngangdong w dolinie rzeki Solo na Jawie (1931-1933).
1892 r. - Niemiecki bakteriolog Robert Koch formułuje zasady pozwalające ustalić, czy dany mikroorganizm jest odpowiedzialny za określoną chorobę. Są to cztery Postulaty Kocha. 1. Mikroorganizm musi być wykryty u chorego jako czynnik powiązany z chorobą. 2. Należy mikroorganizm wyizolować w czystej postaci. 3. Wyizolowany mikroorganizm powinien wywoływać tę samą chorobę u zdrowego dotąd zwierzęcia lub człowieka. 4. Mikroorganizm powinien być potem wyizolowany z zarażonego zwierzęcia lub człowieka, aby potwierdzić jego chorobotwórczość.
1892 r. - Holender Hendrik A. Lorentz rozwija teorię Maxwella, lecz odrzuca wiry eteru i wprowadza hipotetyczne cząstki elektryczności obdarzone masą (zapowiedź odkrycia Thomsona) w przeciwieństwie do nieważkiego eteru.
1892 r. - Anglik Francis Galton (1822-1911, kuzyn Charlesa Darwina) wydaje fundamentalną książkę o daktyloskopii Fingerprints. Szacuje, że prawdopodobieństwo wystąpienia identycznego odciska palca u dwóch różnych osób wynosi 1 : 64 000 000 000.
O tym, że linie papilarne są niepowtarzalną indywidualną cechą danej osoby pisało wcześniej kilku autorów, w tym Anglik William Herschel (1858) i Szkot Henry Faulds (1880), lecz nie umiano tego wykorzystać praktycznie. W kryminalistyce bowiem powszechnie używano antropometrycznej metody Bertillona, która jednak była trudna i pracochłonna, a przede wszystkim nie pozwalała zidentyfikować przestępcy, dopóki go nie schwytano. W 1891 r. inspektor brytyjskiej policji w Bengalu Edward Henry (1850-1931) zwraca się do Galtona o pomoc w opracowaniu metody identyfikacji przestępców na podstawie odcisków palców. Rok później Henry wprowadza łatwą w użyciu klasyfikację wzorów linii papilarnych. Spektakularnym sukcesem daktyloskopii okaże się identyfikacja złodzieja Mony Lisy (1913) w oparciu o odcisk palca pozostawiony na porzuconej ramie obrazu. Henry jako szef policji londyńskiej w latach 1903-1918, wprowadza do metod kryminalistyki jeszcze jedną ważną metodę: psy tropiące, czyli idące za śladem zapachowym pozostawionym przez poszukiwaną osobę.
Od 1892 r. - Niemiec F. Max Uhle rozwija archeologię peruwiańską opisując wraz z inżynierem i fotografem B. von Grumbkowem ruiny Tiwanaku (Tiahuanaco). W następnych latach Uhle zdobędzie światowe uznanie i miano ojca peruwiańskiej archeologii dzięki kolejnym wykopaliskom opisywanym w szeregu publikacji, między innymi: Pachacámac (1903), La esfera de influencia del pais de los Incas (1908), Los origenes de los Incas (1912), Die Ruinen von Moche (1913), Las fortalezas incaicas de Incallacta y Machupicchu (1917), Los principios de las antiguas civilizaciones peruanas (1920) i Las antiguas civilizaciones del Peru frente a la arqueologia e historia del continente americano (1935).
1893 r. - Austriak H. Gross (1847-1915) pisze podręcznik kryminalistyki jako zespołu technik służących wykrywaniu przestępstw i przestępców obejmujących między innymi dokumentowanie przestępstw w postaci kartotek, pomiarów i fotografii, traseologię (analizuje ślady, zwłaszcza odciski stóp, łap i pojazdów), antropometrię i daktyloskopię. Niemiec A. Reiss (1875-1929) zakłada w Lozannie pierwszy instytut kryminalistyki (1909), a Francuz E. Locard (1877-1966) publikuje fundamentalne opracowanie metod kryminalistyki (1918).
1893 r. - Amerykanin Orlando Ferguson z Hot Springs w Dakocie Południowej rysuje pierwszą mapę płaskiej Ziemi. Chce wykazać, że biblijna wizja świata jest prawdziwa, a teoria heliocentryczna to oszukańcza herezja. Co ciekawe, pseudonaukowa teoria Fergusona, który sam siebie mianował profesorem znajdzie tysiące zwolenników na całym świecie.
Nawet w XXI w. ludzie wierzący Biblii będą wciąż głosić, że Ziemia jest płaska. Nie przyjmą żadnej logicznej argumentacji, a dane eksperymentalne, łącznie z lotami kosmicznymi odrzucą jako sfałszowane. Jeżeli zaś brakuje im argumentów, stwierdzają, że wszystko wyjaśnia Biblia.
1893 r. - Niemiec Wilhelm Wien (1864-1928) ustala zależność między temperaturą ciała doskonale czarnego i jego promieniowaniem cieplnym według wzoru: λmax = b / T. λmax to długość fali o maksymalnej mocy promieniowania; T = temperatura ciała doskonale czarnego; b = stała Wiena 2,8977685 •10-3 ± 5,1 • 10-9mK, gdzie K oznacza temperaturę w kelwinach. W 1911 r. otrzyma za to Nagrodę Nobla.
Konsekwencją odkrycia Wiena jest sformułowane przez niego prawo przesunięć, które mówi, że maksimum długości fali pozostaje zawsze w tej samej proporcji do temperatury: λmax • T = 0,29 cmK = const.
W 1899 r. Wien odkrywa, że każdy gaz wprowadzony do zamkniętej szklanej kapsuły wokół anody przepuszcza inny rodzaj (długość fali) promieni. Stwierdza też, że największy ładunek elektryczny w stosunku do masy pobudzanych cząstek ma wodór. W praktyce oznacza to identyfikację, czyli opis ładunku i masy protonu (po grecku pierwotny) jako jądra atomu wodoru.
1893 r. - Niemiecki lekarz i patolog Christian Georg Schmorl (1861-1932) badając zwłoki kobiet odkrywa w ich płucach komórki płodów, które w czasie ciąży przeniknęły do organizmu matki i tam pozostały.
Obserwacje Schmorla i późniejszych badaczy (na przykład Kanadyjczyka Williama F. N. Chana w 2012 r.) wykażą, że u człowieka i innych organizmów żyworodnych występuje zjawisko migracji części komórek płodu do organizmu matki, która w ten sposób staje się rodzajem komórkowej „chimery”. Co więcej, płód wykazuje wobec matki zachowania typowe dla pasożytów eksploatujących organizm gospodarza, a jego komórki osadzające się w ciele matki mogą sterować jej fizjologią. W skrajnych wypadkach nadmierna liczba zaimplantowanych komórek płodu może wywoływać nowotwory, na przykład nowotwory piersi. Dlatego organizm matczyny zwykle neutralizuje lub usuwa większość migrujących komórek płodu. Z drugiej zaś strony komórki płodowe mogą wspomagać na przykład procesy gojenia ran. Natomiast matki mające liczne potomstwo mogą kolejnym dzieciom przekazywać część komórek płodowych poprzednich dzieci.
1893 - 1897 r. - Francuski filolog M. Boreal tworzy semantykę o znaczeniu słów według logiki i teorii poznania. Semantyka wchłania etymologię zajmującą się pochodzeniem wyrażeń językowych.
Do 1894 r. - Botanicy dyskutują nad systematycznym stanowiskiem glewików, niewielkich tropikalnych roślin przypominających mszaki. W 1883 r. znany niemiecki botanik August Wilhelm Eichler (1839-1887) publikuje swoją koncepcję systematyki roślin cytowaną potem przez kilka pokoleń botaników, gdzie glewiki zalicza do mszaków. Jednak w 1892 r. inny Niemiec H. G. A. Engler uznaje glewiki za odrębną grupę w ramach mszaków, a dwa lata później amerykański botanik i mykolog Lucien M. Underwood (1853-1907) stwierdza, że są one całkowicie samodzielną jednostką systematyczną. W każdym razie wiadomo, że jest to grupa roślin bliska najstarszym formom lądowym.
1894 r. - Dwaj lekarze Japończyk Kitasato Shibasaburo i Francuz pochodzenia szwajcarskiego Alexandre Emil Jean Yersin (1863-1943) niezależnie od siebie opisują w Hongkongu bakterię powodującą dżumę, nazwaną potem Yersinia pestis.
1894 r. - Niemiec A. Penck pisze Morphologie der Erdoberfläche - pierwszy systematyczny podręcznik geomorfologii (o ukształtowaniu powierzchni Ziemi). Rozróżni też cztery główne zlodowacenia plejstocenu. Nadal jednak niektórzy uczeni preferują hipotezę biblijnego potopu, a nie zlodowacenia.
1894 r. - Nawiązując do analizy magicznych kwadratów B. Violle’a (1837), Francuz M. Arnoux opracowuje teorię figur magicznych. Są to figury złożone z odpowiednio dobranych i ustawionych liczb, które poddane określonym operacjom matematycznym dają zawsze ten sam rezultat.
1894 r. - W książce Contributions to the Mathematical Theory of Evolution angielski matematyk Karl Pearson (1857-1936) wprowadza do statystyki odchylenie standardowe jako miarę rozproszenia danych wokół średniej arytmetycznej. Aby określić odchylenie standardowe oblicza średnią arytmetyczną z wartości wszystkich danych. Następnie oblicza różnice między średnią arytmetyczną wszystkich danych i wartością każdej pojedynczej danej. Na koniec oblicza średnią arytmetyczną tych różnic, która jest nazywana odchyleniem standardowym w badanym zbiorze danych. Odchylenie standardowe równe 0 oznacza rozkład danych idealnie zgodny ze średnią, czyli z oczekiwaniami. Im dalsza od 0 jest wartość odchylenia standardowego, tym większy rozrzut wartości danych.
W 1900 r. Pearson opracuje jeden z najpopularniejszych testów nieparametrycznych znany jako χ2, czyli chi kwadrat. W najprostszej wersji opiera się na wzorze χ2 = n ·ּ varpróby : varwzorcowa, gdzie n oznacza liczbę danych w analizowanej próbie, varpróby to wariancja (kwadrat odchylenia standardowego) analizowanej próby, a varwzorcowa to wariancja wzorcowa drugiego zbioru danych służąca do porównania. Test określa, na ile zgodne są dwa badane zbiory danych, czyli jak bardzo są ze sobą skorelowane: wynik bliski n oznacza wysoką korelację badanych zbiorów. W praktyce są jednak stosowane bardziej złożone wersje testu χ2 uwzględniające liczbę stopni swobody, czyli możliwych wymiarów (mierzonych parametrów) przypadających na każdą daną. Wyniki dla różnych wartości testu w powiązaniu ze stopniem swobody zostały ułożone w uniwersalne tablice, z których korzystają badacze stosujący χ2.
1895 r. - Niemiec Wilhelm Conrad Roentgen (1845-1923) odkrywa bardzo przenikliwe promienie X (z czasem uznane za rodzaj promieniowania gamma). Promienie rentgenowskie okażą się narzędziem medycznym służącym do prześwietlania ciała człowieka, aby zbadać wewnętrzne narządy i znajdą zastosowanie w paleontologii, archeologii, geologii oraz fizyce na przykład przy badaniu struktury danego materiału.
1895 r. - Amerykański fizyk Wallace Clement Sabine (1868-1919) pracuje nad poprawą akustyki budynku Fogg Art Museum stanowiącego część Uniwersytetu Harwardzkiego w Cambridge. Chodzi o pogłos, czyli odbijanie się fali dźwiękowej od ścian i ich nakładanie się (interferencja). Sabine wskazuje sposób rozwiązania problemu i ustala przy okazji matematyczną zależność T = 0,16V/A, gdzie T oznacza czas powrotu dźwięku w sekundach na metr, V to objętość przestrzeni, w której rozchodzi się dźwięk; A to efektywne pochłanianie (wygaszanie) dźwięku przez ściany zależnie od materiału, z jakich są zbudowane.
Sabine jest jednym z największych akustyków w dziejach fizyki. Jego zebrane prace, które ukażą się pośmiertnie w 1922 r. w książce pod tytułem Collected Papers on Acoustics będą używane jeszcze przez wiele lat.
1895 r. - Francuz E. Durkheim głosi prymat społeczeństwa nad jednostką (socjologizm). Niemcy K. Ritter i F. Ratzel uznają zależność kultury od środowiska (antropogeografia, od 1882 r.), a Francuz P. Vidal de la Blache (1845-1918) jej niezależność (posybilizm). Trwają badania nad ewolucją kultury (darwinizm społeczny): Niemiec Franz Boas (1858-1942, empirysta, uczeń A. Bastiana), brytyjscy etnolodzy E. B. Tylor, R. Smith, A. Lang i J. G. Frazer (Złota Gałąź, 1890, 1911-1915, analizująca religię).
L. H. Morgan (USA) pisze o ewolucji od stadium dzikości i barbarzyństwa (ceramika) do cywilizacji (pismo). Ewolucjonizmowi przeciwstawiają się dyfuzjoniści, którzy akcentują przenikanie i przekazywanie kultur: Niemcy F. Ratzel, afrykanista L. Frobenius (1898, idea kręgów kulturowych) i P. W. Schmidt (1924) oraz Brytyjczyk australijskiego pochodzenia Grafton E. Smith (1915, 1923), który wszystkie wysokie kultury wywodzi z Egiptu. Takiemu ujęciu przeciwstawi się Amerykanin R. Benedict, który od 1946 r. rozwinie pojęcie wzoru-systemu kultury jako lokalnej konfiguracji różnych elementów (konfiguracjonizm etnograficzny), a potem Brytyjczyk R. Dawkins wprowadzi kategorię memu jako jednostki informacji kulturowej przekazywanej w czasie i przestrzeni (lata 1980.).
1896 r. - Norweg O. K. Birkeland udowadnia, że zorze polarne są wywoływane przez promieniowanie Słońca zderzające się z polem magnetycznym Ziemi w okolicy magnetycznych biegunów planety. Powstaje wtedy pulsujące zielone światło, które może ogarnąć nawet połowę nieba.
Czasem większa aktywność Słońca wywołuje na Ziemi burze magnetyczne, a ich oznaką są zorze obserwowane nawet w strefach oddalonych od biegunów. Tam jednak zorza ma kolor czerwono-różowy, ponieważ takie światło emituje wzbudzony azot dominujący w wysokich warstwach atmosfery. Opis jednej z takich obserwacji pochodzi z ok. 1 r. n.e., kiedy rzymski cesarz Tyberiusz wysłał do Ostii żołnierzy, żeby ugasili pożar miasta. Okazało się jednak, że to nie pożar, lecz tajemnicze czerwone światło na niebie. Do podobnej pomyłki dochodzi też w Londynie w 1938 r., kiedy zorza nad północną częścią miasta wywołała akcję straży pożarnej przekonanej, że płonie Westminster.
Łacińską nazwę zorzy polarnej wprowadza mieszkający w północnej Italii Galileusz, który nocą w 1619 r. zauważył dziwne czerwonawe światło na północnym niebie. Nazwał je Aurora Borealis. Aurora bowiem to imię rzymskiej bogini jutrzenki, a Boreas to grecki bóg północnego wiatru.
1896 r. - Thomas Turner (1861-1951), pierwszy brytyjski profesor metalurgii pracujący na uniwersytecie w Birmigham, opracowuje sklerometr (od greckiego skleros - twardy), przyrząd do do określania bezwzględnej twardości minerałów zamiast przybliżonej i względnej skali Mohsa.
1896 r. - Svante Arrhenius oblicza, że związana z ludzką działalnością emisja dwutlenku węgla (CO2) powoduje ocieplenie ziemskiej atmosfery (efekt cieplarniany). Według jego obliczeń dwukrotny wzrost stężenia dwutlenku węgla może podnieść temperaturę o ok. 5oC (szacunki z początku XXI w. będą mówiły o wzroście rzędu 1,5 do 4,5oC). Ma to jednak nastąpić dopiero za kilkaset lat, więc bardziej interesuje się badaniem temperatury Słońca i planet (Podręcznik fizyki kosmosu, 1903) oraz ustaleniem mechanizmu zmian klimatu Ziemi w przeszłości, zwłaszcza w plejstocenie (1906).
1896 r. - We Francji Antoine Henri Becquerel (1852-1908), syn A. E. Becquerela, odkrywa promieniotwórczość uranu, zaczynając intensywne badania nad promieniotwórczością. Wkrótce M. Skłodowska-Curie i P. Curie badają promieniowanie uranu (Francja, 1898-1910), Brytyjczyk B. B, Boltwood opisze szereg promieniotwórczy uranu, czyli kolejne produkty rozpadu jądra uranu (1906), a Austriak V. F. Hess za pomocą balonu z aparaturą badawczą wysłanego na wysokość ponad 5 km wykaże, że do Ziemi dociera silne promieniowanie z kosmosu pochłaniane przez atmosferę (1912).
1896 - 1897 r. - Brytyjczyk J. J. Thomson zauważa, że promienie katodowe mają ładunek ujemny, a stosunek ładunku tego promieniowania do masy zawsze daje się ująć w porcjach ok. 1000 razy mniejszych od atomu wodoru. Tak odkrywa pierwszą znaną cząstkę mniejszą od atomu - elektron. Nazwę elektron (po grecku świecący) wprowadził Irlandczyk George Johnstone Stoney już w roku 1874 na określenie najmniejszej jednostki ujemnego ładunku podczas elektrolizy. Thomson obserwuje różne odchylenia wiązki elektronów (znane już W. Wienowi) w gazach o różnych masach atomowych, co potem pozwoli mu zbudować spektrometr masowy służący do określania pierwiastkowego składu gazu. Thomson a potem Rutherford rozróżniają promieniowanie alfa (α, potem okaże się, że chodzi o jądra helu), które zatrzymuje się już na kartce papieru oraz promieniowanie beta (β, promienie katodowe, potem zidentyfikowane jako strumień elektronów) przenikające wiele materiałów.
Lata 1896, 1897, 1900 - Holender Jacobus Kapteyn (1851-1922) wydaje katalogi gwiazd sporządzone na podstawie fotografii.
1896 - 1914 r. - Niemcy W. von Osten, a potem H. Krall, bezskutecznie próbują uczyć konie liczb.
Mimo tego niepowodzenia i wbrew protestom konserwatywnych psychologów, późniejsze badania potwierdzą jednak ograniczoną zdolność niektórych zwierząt do liczenia.
Od 1896 r. - Francuski uczony Léon Teisserenc de Bort (1855-1913) prowadzi badania atmosfery za pomocą stosunkowo niewielkich (ok. 2 m średnicy) balonów wysyłanych do górnych warstw gazowej powłoki Ziemi. Balony niosą urządzenia, które mierzą temperaturę, ciśnienie i inne parametry atmosfery. Balon wznoszący się bardzo wysoko w końcu eksploduje, ponieważ ciśnienie gazu wewnątrz balonu jest dużo większe od ciśnienia coraz rzadszego powietrza. Urządzenia pomiarowe z zapisanymi danymi opadają wtedy na ziemię na małym spadochronie.
Teisserenc de Bort jest też założycielem słynnego obserwatorium meteorologicznego w Trappes koło Wersalu.
Balony meteorologiczne staną się jedną z najskuteczniejszych metod badania atmosfery, a w XX w. dane zbierane podczas lotu balonu będą przekazywane na ziemię radiowo.
1897 r. - Niemiec Ferdinand Braun (1850-1918) odkrywa zjawisko prostowania prądu na styku metal - półprzewodnik, które stanie się podstawą regulowania przepływu prądu w urządzeniach elektrycznych (krystadyna, tranzystor).
1897 r. - Niemiecki sejsmolog Emil Weichert (1861-1928) w oparciu o analizę fal sejsmicznych przechodzących przez planetę wyróżnia kamienny płaszcz i metaliczne jądro Ziemi. W tym samym roku pierwszy sejsmograf zostaje na stałe zainstalowany w obserwatorium Licka w Kalifornii (ten sam aparat zanotuje katastrofalne wstrząsy w San Francisco w 1906 r.). Do 1907 r. na świecie powstaje ok. 100 stacji sejsmologicznych. W 1909 r. Chorwat A. Mohorovičić rozpozna litosferę i płaszcz Ziemi oraz strefę przejściową (moho). W 1914 r. sejsmolog B. Gutenberg (USA) określi rozmiary jądra, a w 1936 r. zostanie zauważone jądro wewnętrzne.
1897 - 1900 r. - Polacy Leon Paweł Marchlewski (1869-1946) i Wilhelm Marceli Nencki (1847-1901) odkrywają, że roślinny chlorofil ma budowę molekuły bardzo podobną do hemoglobiny.
Z czasem okaże się, że chodzi o całą grupę związków chemicznych określanych nazwą porfiryn, których wspólną cechą jest obecność hemu, który zwykle występuje jako ligand wbudowany w większą cząsteczkę białka. Na duży pierścień hemu składają się cztery mniejsze pierścienie, każdy zbudowany z czterech atomów węgla i jednego atomu azotu (C4N), a łączą je mostki węglowe (CH). Najprostszym związkiem z tej grupy jest porfina o wzorze sumarycznym C20H14N4. Porfiryny różnią się między sobą dodatkowymi grupami dołączonymi do hemu, a przede wszystkim atomem metalu w środku pierścienia hemu. Dzięki obecności tego atomu porfiryny mogą przejściowo wiązać inne atomy lub elektrony. Uczestniczący w fotosyntezie zielony chlorofil ma w centrum hemu atom magnezu (Mg). Hemoglobina, czyli obecny między innymi u kręgowców czerwony barwnik krwi ma atom żelaza (Fe), który wiąże tlen potrzebny do oddychania. Podobnie jest zbudowana mioglobina przenosząca tlen w mięśniach. Żelazo występuje też w cytochromach przenoszących elektrony w łańcuchu oddechowym. Niebieski barwnik krwi występujący głównie u mięczaków i stawonogów zawiera atom miedzi (Cu). Do porfiryn należy także witamina B12, która w centrum hemu zawiera kobalt (Co).
Niedobór porfiryn prowadzi zaś do poważnych schorzeń, czego przykładem jest porfiria tradycyjnie wiązana z opowieściami o wampirach cierpiących na niedokrwistość.
W organizmie wielu zwierząt rozkład porfiryn prowadzi do powstania biliwerdyny wydalanej potem z moczem i odchodami (na przykład u ptaków). W wątrobie ssaków biliwerdyna jest dodatkowo zamieniana w bilirubinę, która musi być usunięta z organizmu. Jeżeli jednak usuwanie bilirubiny nie przebiega prawidłowo, dochodzi do zatrucia organizmu, czego objawem jest żółte zabarwienie oczu i skóry (żółtaczka) oraz marskość wątroby, czyli zwłóknienie komórek wątrobowych. Przyczyną marskości może być zapalenie wątroby spowodowane przez bakterie, hepadnawirusy, hepatowirusy, flawiwirusy lub długotrwałe nadużywanie alkoholu.
1898 r. - Holender Martinus W. Beijerinck (1851-1931) odkrywa, że po odfiltrowaniu bakterii z soku tytoniu chorego na mozaikę pozostaje ciecz, która nadal zakaża rośliny. To oznacza, że czynnik chorobotwórczy jest mniejszy od bakterii. Holender ustala też, że nieznany czynnik nie rozrasta się na pożywce dla bakterii, a jedynie w żywej roślinie. Beijerinck uznaje więc, że prawdopodobnie chodzi o nieznany mikroorganizm i wprowadza pojęcie wirusa (po łacinie virus - trucizna). Tak zaczyna się się nowa nauka nazwana wirusologią. Beijerinck zajmuje się też metabolizmem bakterii i odkrywa redukcję siarczanów jako jedną z form oddychania beztlenowego. Badania nad mozaiką tytoniową prowadził Rosjanin D. Iwanowskij w roku 1892, ale uznał, że czynnikiem wywołującym chorobę a jednocześnie przechodzącym przez filtry bakteryjne są toksyny wydzielane przez bakterie. W roku 1935 Amerykanin Wendell M. Stanley (1904-1971) otrzyma wirusa mozaiki tytoniowej w postaci krystalicznej. Biologowie i biochemicy ustalają, że wirusy to niewielkie (wirus mozaiki tytoniowej ma zaledwie 18 nm średnicy i 300 nm długości) struktury zawierające materiał genetyczny, przenikające do wnętrza żywej komórki i tam powielające się w wielu egzemplarzach poprzez odpowiednie sterowanie komórkowym aparatem genetycznym.
1898 r. - Niemiec pracujący w rosyjskiej dyplomacji w Pekinie Emil Bretschneider wydaje w Londynie monumentalną pracę History of European Botanical Discoveries in China opowiadającą o dziejach badań roślinności Chin.
1898 r. - Brytyjczyk George Darwin (syn Charlesa) ogłasza hipotezę o powstaniu Księżyca poprzez oderwanie części Ziemi. W miejscu oderwania miał pojawić się Pacyfik. Tę ideę rozwiną w latach 1970. Amerykanie William Hartmann i Donald Davies, mówiąc o zderzeniu pierwotnej Ziemi z mikroplanetą Theą, w wyniku czego powstał Księżyc schwytany przez grawitację Ziemi. Konkurencyjna hipoteza innego Amerykanina Roberta Malcuita będzie zakładała, że Księżyc to planeta przechwycona przez grawitację Ziemi. Badania składu pierwiastkowego skorupy księżycowej potwierdzą później hipotezę Hartmanna i Daviesa.
1898 r. - Książka La spéléologie ou science des cavernes Francuza É. A. Martela zaczyna speleologię, naukę o jaskiniach. W tym czasie są już znane tak spektakularne miejsca, jak na przykład jaskinie w Dordogne we Francji, Jaskinia Mamucia w USA czy Jenolan w Australii.
1898 r. - Włoski lekarz i badacz układu nerwowego Bartolomeo Camillo Emilio Golgi (1843-1926) odkrywa wewnątrz komórki eukariotycznej nową strukturę, która zostanie nazwana aparatem Golgiego. Jest to układ kawern ograniczonych błonami, gdzie, jak się później okaże, dochodzi do modyfikowania i dystrybuowania rozmaitych substancji w komórce.
1898 r. - Duńczyk C. H. Mortensen wprowadza obrączkowanie ptaków, czyli umieszczanie na nodze ptaka lekkiego kółka z odpowiednimi znakami. Dzięki temu można potem stwierdzić, gdzie ptaka zaobrączkowano, a więc skąd przyleciał. Niedługo później J. Thienemann założy w Rossiten (Prusy Wschodnie, 1901) pierwszą stację ornitologiczną badającą przeloty ptaków. Trasy przelotów większości ptaków zostaną poznane w ciągu następnych kilkudziesięciu lat.
1898 - 1900 r. - Rosjanin Wasilij Wasiljewicz Dokuczajew (1846-1903) definiuje geografię i krajobrazy jako rodzaje środowisk na Ziemi.
1898 r. - W Stanach Zjednoczonych małżeństwo Borys Sidis i Sara Mandelbaum zaczyna jeden z najbardziej kontrowersyjnych eksperymentów psychologicznych. Oboje są Żydami, którzy uciekli z Rosji przed pogromami i oboje są niezwykle inteligentni. On kończy Uniwersytet Harvarda i zostaje znanym psychiatrą, a ona na Boston School of Medicine zdobywa dyplom lekarski, co w tym czasie jest wśród kobiet rzadkością. W 1898 r. rodzi się ich syn William James Sidis. Pod wpływem idei Williama Jamesa Borys i Sara postanawiają dowieść, że odpowiednie wychowanie może wyzwolić potencjał tkwiący w człowieku i uczynić go geniuszem. Według nich dzięki intensywnej nauce ich syn William James potrafi czytać przed skończeniem drugiego roku życia, a w wieku czterech lat pisze na maszynie książkę po angielsku i francusku. Założenia eksperymentu ostro krytykuje Z. Freud, lecz faktem jest, że William James Sidis uzyskuje 260 punktów w teście IQ i dostaje się na Harvard, mając zaledwie 11 lat. Z drugiej strony presja otoczenia, nadmierna praca umysłowa i zaburzone relacje z innymi dziećmi doprowadzają chłopca do załamania psychicznego w wieku 12 lat. Co prawda po pewnym czasie z depresji wychodzi, lecz nigdy już nie wróci do pełnej równowagi psychicznej.
Ta i późniejsze próby stymulowana rozwoju genialnych dzieci, na przykład w Związku Sowieckim, wykazują, że dzieci nawet najbardziej uzdolnione intelektualnie potrzebują też stymulacji emocjonalnej. Poza tym dzieci uznane za genialne po osiągnięciu dorosłości niekoniecznie przewyższają intelektualnie ludzi, którzy jako dzieci byli tylko zdolni.
Od ok. 1898 r. - Rozwój elektrochemii, czyli chemii związanej z przepływem prądu. Tworzą ją Niemcy F. Haber (Grundriss der praktischen Elektrochemie, 1898) i Wilhelm A. Lampadius (1917).
1899 r. - W. S. Small wprowadza labirynt jako metodę badań psychiki zwierząt poprzez obserwację, jak sprawnie docierają do określonego celu, przechodząc zawiłe korytarze.
1899 r. - William Morris Davies (1850-1934), znany jako ojciec amerykańskiej geografii, w The Geographical Cycle głosi cykliczność lub raczej fazowość rozwoju krajobrazu wynikającą z procesów erozji i sedymentacji, przemian biologicznych oraz działalności człowieka.
1899 - 1905 r. - Chorwacki paleontolog i archeolog Dragutin Gorjanović-Kramberger (1856-1936) bada płytką jaskinię Krapina. Wydobywa i analizuje ponad 900 fragmentów kości neandertalczyków, niemal 200 zębów i szczątków zwierzęcych oraz kamienne narzędzia i obiekty uznane za dzieła sztuki. Wyniki jego badań będą potem niezwykle wysoko cenione za precyzję. Pokazują one, że ok. 130 tysięcy lat p.n.e. człowiek neandertalski rozwinął kulturę duchową podobną do kultury Homo sapiens, o czym świadczą proste symbole wyryte na kościach i kamieniach odkrytych w Krapinie.
Lata 1899, 1932, 1949, 1958 - Odkrycie i kolejne analizy morskich zwierząt z typu Pogonophora zmieniają obraz ewolucji; wykazują, że korzenie strunowców tkwią w szeroko rozumianej grupie robaków (Vermes).
1900 r. - Szkocki fizyk i meteorolog Charles Thomson Rees Wilson (1869-1959) projektuje komorę wypełnioną przesyconą parą wodną. Para ulega kondensacji wzdłuż toru poruszających się cząstek elementarnych. Dzięki temu urządzeniu można obserwować ruch cząstek rozmaitych rodzajów promieniowania.
1900 r. - Niemiec Max K. E. Planck (1858-1947) rozwija wzór Wiena na maksymalne wartości promieniowania ciała doskonale czarnego dla różnych długości fal. Poszukując sposobu uniknięcia „katastrofy w nadfiolecie” Planck zakłada, że oscylatory wytwarzające promieniowanie cieplne mogą przyjmować tylko pewne wartości, czyli nie emitują energii w sposób ciągły, lecz w określonych, minimalnych porcjach. Nie można więc w sposób ciągły zmniejszać długości fali aż do zera, a zatem znika paradoks nieskończenie wysokiej temperatury. Konsekwencją takiego założenia jest foton jako najmniejsza możliwa porcja światła, czyli promieniowania elektromagnetycznego. Pojawia się też kwant (po łacinie quantum - ilość) oznaczający różnicę między stanami energetycznymi, czyli ilość przekazywanej energii. Wielkość kwantu jest zależna od warunków według wzoru E = ħν, gdzie E oznacza energię kwantu, ν to częstotliwość fali, a ħ to współczynnik zwany stałą Plancka. Odkrycie Plancka oznacza początek fizyki kwantowej (subatomowej).
W oparciu o stałą Plancka zostają opisane kolejne charakterystyczne wielkości fizyczne: masa Plancka mp = (ħc/G)1/2 równa ok. 2,176470(51) · 10-8kg; długość Plancka lp = ħ/mpc równa w przybliżeniu 1,616 · 10-35m; i czas Plancka tp = ħ/mpc2 równy ok. 5,391 · 10-44s, gdzie c oznacza prędkość światła w próżni, a G to stała grawitacji. Obiekty przekraczające próg Plancka, czyli masywniejsze niż masa Plancka i mniejsze niż długość Plancka nie poddają się opisowi w ramach teorii względności, a czas trwania procesów jest krótszy niż czas Plancka. Według fizyków odpowiadają one stanowi materii w czarnych dziurach oraz w Osobliwości Pierwotnej.
1900 r. - Pochodzący z Rosji niemiecki botanik i klimatolog Wladimir Köppen (1846-1940, od 1875 r. w Niemczech) opracowuje powszechnie zaakceptowaną klasyfikację klimatów Ziemi. W 1918 r. ogłasza poprawioną wersję swojej klasyfikacji, którą będzie doskonalił aż do śmierci Na podstawie średnich miesięcznych temperatur, opadów i szerokości geograficznej wyróżnia klimaty tropikalne w rejonie równika (lasów deszczowych, monsunowe i sawannowe z bardzo suchym latem), klimaty suche (stepów i gorących pustyń), umiarkowane ciepłe (między innymi śródziemnomorski, subtropikalny i wilgotny oceaniczny), kontynentalne (wnętrza Eurazji i Kanady) oraz polarne (w większości za kołem podbiegunowym).
W 1968 r. amerykański klimatolog Glenn Thomas Trewartha uzupełni klasyfikację Köppena, dodając astrefowe klimaty górskie związane z wysokimi górami, gdzie jest na ogół chłodno.
1900 r. - Brytyjski archeolog Arthur Evans (1851-1941) odkopuje pałace w Knossos na Krecie oraz gliniane tabliczki pokryte pismem linearnym A i B. Zostaje uznany za odkrywcę cywilizacji kreteńskiej.
1900 r. - Austriacki psychiatra S. Freud wydaje książkę o analizie snów.
W psychice człowieka wyróżnia podświadomość, świadomość i nadświadomość. Zakłada, że psychika człowieka wynika z fizjologii (ewolucja biologiczna, instynkty) i przeżyć z dzieciństwa. To zjawisko to fiksacja, czyli utrwalenie dawnych emocji lub wyparcie ich ze świadomości do podświadomości, gdzie jednak nadal funkcjonują. Sensację wzbudza jego teza, że aktywność człowieka nienakierowana bezpośrednio na przetrwanie wynika z libido (pragnienie przyjemności seksualnej) wysublimowanego następnie w formie uczuć wyższych i kultury, czyli nadświadomości. W ten sposób przeciwstawia się behawioryzmowi i fenomenologicznemu podejściu do psychiki. Freud próbuje wyjaśnić lunatyzm jako metodę spełnienia marzeń seksualnych, powtarzanie zachowań z dzieciństwa i wreszcie jako przejaw podświadomości.
W latach 1895-1917 formułuje zasady psychoanalizy, czyli terapii (zwłaszcza nerwic), która zakłada wnikanie do osobowości ludzi, czyli introspekcję ujawniającą podświadomość i jej wpływ na świadomość. Stąd pojęcie psychologii głębi (Tiefenpsychologie) jako kierunku poszukującego fundamentów psychiki w elementach nieuświadomionych, co prawda wypchniętych z pola świadomości, lecz wciąż oddziałujących na ludzkie odczuwanie i zachowanie. W tym ujęciu chorobę psychiczną zastępuje pojęcie zaburzenia, czyli nieprawidłowego oddziaływania podświadomości na świadomość. Z podświadomości może się też wywodzić część irracjonalnych fobii, którym nie można przypisać roli przystosowawczej w ewolucji ani też nie mają one uzasadnienia we wcześniejszych przeżyciach danej osoby. Człowiek obawiający się określonego zjawiska przenosi swoje obawy na inny obiekt, który sam w sobie niekoniecznie jest groźny, ale ma zamaskować prawdziwe zagrożenie. Na przykład obawa przed niechcianą ciążą może być przeniesiona na lalki i tak powstaje pozornie nieuzasadniona pediofobia.
W swoich badaniach Freud wskazuje na ogromne znaczenie popędu seksualnego, czyli libido jako energii kształtującej ludzką psychikę.
Psychoanalizę rozwijają później głównie Niemcy aktywni w USA: Karen Horney (1885-1952, podkreśla tło społeczne) i Erich Fromm (1900-1980, symbolizm).
1900 r. - W chińskim Dunhuang zostają odnalezione teksty powstałe między V i XI wiekiem, ukryte i zamurowane w grotach ok. 1015 r. Znajduje się tam ok. 6000 rękopisów i druków buddyjskich, zoroastryjskich, nestoriańskich i taoistycznych. Jest to jedno z najwspanialszych odkryć paleograficznych i archeologicznych.
1900 r. - Prusy jako pierwsze wprowadzają do szkół wychowanie seksualne.
Niemiec Iwan Bloch (autor książki Prostytucja, 1912) rozwija seksuologię, czyli naukę o seksie, a w Berlinie Magnus Hirschfeld organizuje pierwszy instytut seksuologii (1919) zlikwidowany potem przez Hitlera (1933).
1900 - 1903 r. - Rosjanin I. P. Pawłow opisuje odruchy warunkowe, czyli wyuczone, u zwierząt, stając się w ten sposób jednym z czołowych behawiorystów.
Odruchy warunkowe są uznawane za mechanizm stojący za niektórymi fobiami, jeżeli dana osoba zetknęła się w swoim życiu z określonym niebezpieczeństwem lub kojarzyła niebezpieczeństwo z określonym obiektem. Na przykład ukąszenie pająka może wywołać arachnofobię, czyli strach przed każdym pająkiem, a opowieści o nocnych koszmarach i zjawach mogą spowodować nyktofobię – trwałą obawę przed nocą lub mrokiem.
Od 1900 r. - Co roku za szczególne osiągnięcia w fizyce, chemii i fizjologii lub medycynie są przyznawane niezwykle prestiżowe Nagrody Nobla.
Od 1900 r. - Niemiec Carl Erich Correns (1864-1933), Austriak Erich Tschermak (1871-1962) oraz Holender Hugo de Vries (1848-1935) ponownie odkrywają prawa dziedziczenia ustalone wcześniej przez G. Mendla, lecz zlekceważone i zapomniane przez naukowców.
Nową dziedzinę nauki zajmującą się dziedziczeniem Brytyjczyk William Bateson (1861-1926) nazywa genetyką.
De Vries wprowadza pojęcie pangenu jako hipotetycznej jednostki informacji zapisującej cechy organizmu. Ten sam badacz rozwija punktualizm, czyli ewolucję poprzez mutacje (od łacińskiego mutatio - zmiana), aby pogodzić zmienność organizmów dostrzeganą na przykład przez paleontologów, z genetyczną dziedzicznością cech, które zgodnie z prawami Mendla wydają się niezmienne. Mutacja zaś to niezależna od praw Mendla pojedyncza, punktowa zmiana zapisu genetycznego, czyli informacji, która może być podstawą do pojawienia się określonej cechy organizmu.
Później zostaną rozróżnione mutacje chromosomowe, kiedy zmianie podlega określony fragment chromosomu i mutacje genowe odnoszące się bezpośrednio do zapisu genetycznego (z czasem okaże się, że to zmiana w strukturze łańcucha DNA).
Duński botanik Wilhelm Ludwig Johanssen (1857-1927) pangeny de Vriesa nazywa genami (łacińskie słowo genus oznacza ród), rozróżnia genotyp jako dziedziczny zapis potencjalnych cech organizmu żywego i fenotyp (od greckiego phainomai - ukazuje się) jako zrealizowane, czyli widoczne cechy organizmu, które same w sobie nie są dziedziczne (1909).
W początkach XX w. prawa Mendla zostają nie tylko przypomniane, lecz także przetworzone godnie z nowoczesną wiedzą. Zatem mendlowskie nieznane czynniki to geny, które w organizmach diploidalnych występują w podwójnej liczbie, czyli zawsze parami, a geny tworzące parę to allele (od greckiego allelon - nawzajem). Podczas wytwarzania gamet (mejoza) allele każdej pary rozdzielają się, dając haploidalną (połowiczną) liczbę genów w każdej gamecie. Później zaś w procesie zapłodnienia gamety krzyżujących się osobników łączą się w zygotę, która ma dzięki temu diploidalną liczbę genów, czyli dwa allele w każdej parze po jednym od każdego rodzica. W ten sposób dzieci dziedziczą geny i związane z nimi cechy rodziców. Jednak allele nie są sobie równe. Allele zwyczajowo oznaczane wielkimi literami, na przykład A, są dominujące, a inne, oznaczone małymi literami a, są recesywne, czyli ustępujące. Osobniki z zestawem AA lub Aa ujawniają fenotypową cechę A. Tylko podwójny zestaw alleli recesywnych aa ma w fenotypie cechę a. Dlatego krzyżówka osobnika AA z osobnikiem aa daje potomstwo Aa z fenotypem A. Natomiast krzyżówka osobnika Aa z innym osobnikiem Aa daje zróżnicowane potomstwo: 25% AA z fenotypem A, 50% Aa z fenotypem A oraz 25% aa z fenotypem a.
Z czasem genetycy odkryją, że względnie proste prawa Mendla są zaledwie częścią mechanizmu dziedziczenia. Nie każda cecha jest warunkowana przez jedną parę alleli, ponieważ część cech, zwłaszcza ilościowych jak rozmiary ciała, wynika ze współdziałania kilku par alleli. Istnieją też geny modyfikujące działanie innych genów. Niektóre zaś nigdy nie ujawniają się w fenotypie, pełniąc rolę zapasu zmienności, do którego organizm może sięgnąć w szczególnych okolicznościach, na przykład w momencie zwiększonej presji środowiska i przyspieszonej ewolucji. Do tej puli należą między innymi potencjalnie szkodliwe mutacje i wielokrotne kopie genów.
Początek XX w. - Podejmując pomysł J. Crolla Serb M. Milanković (1879-1958) oblicza długofalowe cykle ruchu Ziemi związane ze zmiennym ekscentryzmem (mimośrodem) układu Słońce-Ziemia, czyli cykliczną zmiennością kształtu orbity Ziemi od niemal koła do wydłużonej elipsy. Milanković uwzględnia jednak dużo więcej zmiennych, niż robił to Croll, bo bierze pod uwagę między innymi nachylenie osi planety i precesję, czyli cykliczne zmiany kierunku osi. To zbliża wynika teoretycznych obliczeń do obserwowanych faktów geologicznych. Cykle Milankovicia staną się podstawą dla teorii wyjaśniających zmiany klimatu w tym zlodowacenia, a pośrednio przyczyny powstawania i upadku cywilizacji.
Początek XX w. - W wyniku prac szeregu uczonych, w tym Rudolfa Weigla (1887-1957) w Polsce, zostają rozpoznane riketsje jako specyficzna grupa bakterii wywołujących rozmaite choroby w tym najgroźniejszy tyfus plamisty (dur brzuszny). Nazwa riketsji upamiętnia amerykańskiego lekarza Howarda Taylora Rickettsa (1871-1910), który badając tyfus plamisty zaraził się tą chorobą i zmarł. Późniejsze badania wykażą, że riketsje są bardzo drobne w porównaniu do większości bakterii i zbliżają się rozmiarami do wirusów. Poza tym wszystkie są pasożytami wnikającymi do wnętrza komórki żywiciela, podobnie jak wirusy.
Pierwsza połowa XX w. - Odkrycie, że azbest jest szkodliwy, ponieważ pokruszone nitki azbestu unoszą się w powietrzu i wbijają się w ściany układu oddechowego, wywołując rozrost podrażnionych komórek aż do powstania nowotworu.
O szkodliwości tego minerału wiedziano w rejonie Morza Śródziemnego już w I w. n.e., ale nikt się tym specjalnie nie przejmował, ponieważ dotyczyło to przede wszystkim niewolników zatrudnionych w kopalniach. W 1918 r. Amerykańskie Biuro Statystyki Pracy (USA) ogłasza, że azbest jest zagrożeniem dla zdrowia robotników. W 1930 r. Brytyjczyk E. Merewether opisuje szczegółowo chorobę azbestową, w latach 1940 zostaje wykryty związek między azbestem i nowotworami, a od 1955 r. azbest jest uznawany za czynnik rakotwórczy.
XX w. - Powstaje public relations (PR), czyli nauka o manipulowaniu opinią publiczną i kształtowaniu postaw społeczeństw w oparciu o media, reklamę i propagandę. Jej pionierami są E. Bernays (Austria, USA) i H. Burson (USA). Amerykanin W. D. Scott książką Psychology of Advertising (w 1902 r.) zaczyna psychologię reklamy.
1901 r. - Austriak Karl Landsteiner (1868-1943) wraz z Polakiem żydowskiego pochodzenia Ludwikiem Hirszfeldem (1884-1954, przeżywa II wojnę światową dzięki ucieczce z getta) odkrywają grupy krwi A, B, AB i 0 u człowieka (Landsteiner otrzyma za to Nagrodę Nobla w roku 1930).
W roku 1939 Amerykanie Philip Levine i Rufus E. Stetson obserwują śmierć noworodka spowodowaną przez nieznany składnik krwi, a rok później Landsteiner i Amerykanin Alexander S. Wiener (1907-1976) ogłaszają odkrycie kolejnego czynnika charakteryzującego ludzką krew. Zostaje on nazwany Rh od rezusa - małpy z rodzaju Rhesus, u której uczeni wykryli ten czynnik ju w 1937 r. Ustalają, że czynnik Rh występuje u 85% ludzi (Rh +), a jedynie 5% populacji ludzkiej (Rh-) nie posiada go. Te ustalenia pozwalają przeprowadzać transfuzje krwi, które wcześniej często kończyły się śmiercią pacjenta. Co więcej, wczesne oznaczenie grup krwi matka i płodu pozwala rozpoznać konflikt grup Rh i zapobiec śmierci noworodka poprzez natychmiastową transfuzję krwi.
1901 r. - Duncan MacDougal (1866-1920), lekarz w Haverhill (Massachusetts) i członek Towarzystwa Badania Zjawisk Nadnaturalnych, waży umierających ludzi, aby udowodnić, że w chwili śmierci dusza opuszcza ciało. Według jego danych dusza ma ważyć 21 g (wyniki opublikowane w 1907 r. w czasopiśmie American Medicine), ale metodologia badań nie przekonuje uczonych, a próby powtórzenia eksperymentu kończą się fiaskiem.
Później MacDougal razem z Patrickiem O’Donnellem próbują fotografować duszę za pomocą specjalnie przygotowanego aparatu, lecz bez sukcesu.
Co ciekawe, 21 g jako rzekoma waga duszy przechodzi do kultury popularnej i będzie powtarzana przez wiele lat.
1901 - 1902 r. - Francuski fizjolog i lekarz Charles Richet (1850-1935) definiuje afilaksję następnie przemianowaną przez niego na anafilaksję (od greckich słów ana i phylaksis, czyli przeciwko i ochrona) jako gwałtowną reakcję układu immunologicznego wywołaną przez nietypowy czynnik, na przykład ukąszenie owada, zażycie określonego leku lub kontakt z substancją chemiczną. Jest to rezultat jego eksperymentów na psie, któremu podawał jad z ukwiała i odkrył, że wcześniejsze dawki trucizny nie uodparniają na następne. Wstrząs anafilaktyczny zwykle przejawia się w postaci wysypki, nagłego obniżenia ciśnienia krwi i opuchnięcia górnych dróg oddechowych, co może doprowadzić do zgonu z powodu zatrzymania akcji serca lub uduszenia. Pomoc polega zazwyczaj na wstrzyknięciu choremu dawki adrenaliny, żeby podwyższyć ciśnienie krwi. W 1913 r. otrzyma Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny.
1901, 1907 r. - Austriacki botanik Otto von Wettstein ogłasza swoją koncepcję pochodzenia kwiatu okrytozalążkowych od połączonych kilku rozgałęzień lub strobili (szyszek) roślin nagozalążkowych.
Odmienną koncepcję rozwiną angielscy badacze E. A. N. Arber i J. Parkin w artykule On the origin of Angiosperms zamieszczonym w londyńskim Journal of Linnean Society w roku 1907. Według ich hipotezy kwiat to skrócona pojedyncza strobila, a więc płatki kwiatowe odpowiadają liściom.
1902 r. - Niemiec Otto Walkhoff (1860-1934) w promieniowaniu radu wyróżnia ogromnie przenikliwe i niebezpieczne dla człowieka promienie gamma (γ).
1902 r. - Francuski badacz atmosfery L. Teisserenc de Bort i niezależnie od niego Niemiec Richard Assmann (1845-1918) odkrywają tropopauzę, czyli granicę między troposferą i stratosferą. Temperatura w troposferze spada wraz z wysokością, ponieważ powietrze jest ogrzewane przez skalistą powierzchnię ziemi. W stratosferze zaś pojawia się inwersja, czyli odwrócenie tego zjawiska: powietrze jest cieplejsze niż niżej w troposferze, ponieważ ogrzewa je promieniowanie z przestrzeni pozaziemskiej.
Późniejsze badania za pomocą balonów meteorologicznych wykażą, że dolna granica stratosfery znajduje się na wysokości kilkudziesięciu kilometrów nad równikiem i zaledwie kilkunastu nad biegunami.
Górną granicę atmosfery zaś określi Theodor von Kármán (pracujący w USA węgierski fizyk, 1881-1963), który obliczy, że ok. 100 km nad Ziemią powietrze jest zbyt rzadkie, aby latać w nim za pomocą skrzydeł.
Linia Kármána wyznacza dolną granicę termosfery, czyli strefy, gdzie powstają zorze polarne i zarazem obszaru przejściowego od ziemskiej atmosfery do przestrzeni kosmicznej.
Do pewnego stopnia odrębną kategorią jest jonosfera - obszar bardzo rozrzedzonego powietrza, które go składniki są zjonizowane i naładowane elektrycznie pod wpływem promieniowania kosmicznego. Jonosfera rozciąga się od wysokości ok. 50-60 km do ok. 1000 km. Ta warstwa atmosfery ma ogromny wpływ na całą planetę i życie organiczne na Ziemi, o czym dobitnie świadczy zjawisko opisane w 1952 r., znane jako rezonans Schumanna.
1902 r. - Niemcy Hermann Emil Fischer (1852-1919) i Franz Hofmeister niezależnie od siebie ustalają, że białka to polipeptydy (od greckiego peptidia - strawny), czyli polimery 20 różnych aminokwasów łączących się wiązaniami peptydowymi (R1–CO–NH–R2).
Fischer jest też badaczem cukrów, w tym komórkowych procesów syntezy glukozy, oraz barbituranów używanych jako środki znieczulające, a w większych dawkach trucizny. Zasadniczym elementem tej grupy związków jest pierścień złożony z czterech atomów węgla oraz dwóch atomów azotu (grup NH).
1902 r. - Niemiecki Żyd William Stern (1871-1938, od 1933 w USA) proponuje wskaźnik inteligencji według wzoru IQ = wiek umysłowy : wiek w latach · 100, gdzie wiek umysłowy ustala się za pomocą odpowiedniego testu, czyli zestawu pytań.
W 1905 r. Francuz Alfred Binet (1857-1911) za pomocą testów ustala przeciętną w danym wieku inteligencję (pamięć, wyobraźnia i koncentracja), co pozwala zbudować skalę do określania wieku umysłowego dziecka i jego zdolności do nauki w szkole. Wyniki okazują się jednak związane z daną kulturą a więc nieporównywalne między różnymi kulturami. Dlatego Lewis M. Terman (1877-1956) z uniwersytetu Stanford (USA) usuwa pytania odnoszące się do lokalnej kultury. W założeniu test Stanford-Bineta ma być obiektywny, lecz pomiary wciąż są do pewnego stopnia obciążone różnicami międzykulturowymi. Ten problem próbuje rozwiązać pochodzący z rodziny rumuńskich Żydów amerykański psycholog David Wechsler (1896-1981): opracowuje nowatorskie testy na inteligencję dla dzieci i dorosłych. Punktem odniesienia dla skali Wechslera są średnie wyniki w obrębie danej kultury, a porównanie międzykulturowe są traktowane z dużą ostrożnością.
Lata 1902, 1905 - Norweg Vagn Walfried Ekman (1874-1954) opisuje odchylenie prądów morskich wywołane przez tak zwaną siłę Coriolisa, czyli bezwładność związaną z ruchem obrotowym Ziemi.
1903 r. - Holender W. Einthoven zaczyna elektrokardiografię - badanie elektrycznej aktywności serca.
1903 r. - Niemiec Carl Neuuberg (1877-1956) wprowadza pojęcie biochemia, które odnosi się do związków chemicznych i procesów chemicznych zachodzących w organizmach żywych.
1903 r. - Brytyjscy botanicy sprowadzają do Kew Gardens w Londynie gałąź sagowca Encephalartos woodii, jedynego znanego okazu tego gatunku odkrytego w południowoafrykańskim Natalu w 1895 r. Z czasem oryginalna roślina w Afryce zginie, a w różnych ogrodach botanicznych będą żyły wyłącznie okazy wyhodowane z odciętych pędów. Rzecz w tym, że sagowce są dwupienne, czyli rozdzielnopłciowe, czyli z jedynego męskiego osobnika znalezionego w Natalu otrzymuje się wyłącznie męskie osobniki potomne. Gatunek istnieje więc tylko dzięki rozmnażaniu wegetatywnemu.
1904 r. - Ernest Rutherford stwierdza, że rozpad pierwiastków radioaktywnych odbywa się w określonym tempie, czyli w określonym czasie, co pozwala ocenić wiek obiektów, w których ten proces jest obserwowany. To oznacza, że na podstawie ilości poszczególnych pierwiastków na Ziemi można byłoby określić jej wiek. Zadania podejmuje się Amerykanin Bertram Borden Boitwood i w roku 1907 ogłasza, że Ziemi powstała 2,2 miliarda lat wcześniej, a Układ Słoneczny ma co najmniej 5 miliardów lat. Późniejsze badania kilkakrotnie podwyższą obie liczby, ale ocena Boitwooda i tak jest nieporównanie bliższa rzeczywistości niż wyliczenia Buffona z 1749 r., Huttona z 1785 r., Kelvina z 1861 r., a tym bardziej oceny odwołujące się do biblijnych mitów dokonane przez T. Burnetta (1681), G. Cuviera i W. Bucklanda.
1904 r. - Słynny koń Niemca Wilhelma von Ostena znany jako Mądry Hans zostaje poddany obserwacji. Mądry Hans podobno stuknięciami kopyta odpowiada na rozmaite pytania o kolory i nazwy przedmiotów, zwłaszcza zaś podaje wyniki prostych operacji matematycznych. Osten jest zagorzałym zwolennikiem ewolucjonizmu i chce pokazać, że świadoma inteligencja występuje również u zwierząt, a Mądry Hans ma być tego dowodem. Jednak po pewnym czasie inny Niemiec Oskar Pfungst (1874-1933) dokładnie analizuje zachowanie konia i odkrywa, że zwierzę odpowiada bezbłędnie tylko w obecności ludzi znających odpowiedź. Okazuje się, że Mądry Hans tak długo stuka kopytem, aż zauważy u ludzi mimowolne oznaki zadowolenia. Nauczył się tego podczas treningów z Wilhelmem von Ostenem, który za dobre odpowiedzi nagradzał go marchewkami i cukrem. Osten uwierzył w świadomą inteligencję swojego konia, a tymczasem koń okazał się potwierdzeniem tez behawioryzmu. Behawioryści zakładają, że zwierzę nie dokonuje świadomej analizy rzeczywistości, a jedynie metodą prób i błędów dopasowuje swoje zachowanie do określonych sytuacji, nie rozumiejąc mechanizmów i reguł rządzących tą rzeczywistością. Ten i podobne eksperymenty z różnymi zwierzętami pokazują, jak działa tak zwany instynkt i skąd się biorą zachowania zwierząt dopasowane do określonych, powtarzalnych sytuacji.
1904 r. - Brytyjski psycholog Charles Spearman (1863-1945) w The American Journal of Psychology publikuje artykuł General Intelligence, Objectively Determined and Measured. Rozwija w nim dwuczynnikową koncepcję inteligencji. Odwołuje się do ogólnego i zasadniczo niezmiennego czynnika G (General Intelligence), czyli wrodzonej zdolności do logicznego myślenia i wnioskowania, o której pisał też D. Wechsler. Dodaje jednak drugi czynnik, który ma charakter specyficzny, wynikający z określonego wykształcenia, specjalizacji danej osoby i wyuczonych umiejętności. D. Wechsler i C. Spearman a potem także R. Cattell zakładają, że testy na inteligencję powinny mierzyć czynnik G, czyli inteligencję skrystalizowaną i być niezależne od przynależności kulturowej i wykształcenia oznaczającego inteligencję płynną.
Spearman rozwija też pomysł korelowania rang (rank correlation) zaproponowany wcześniej przez Alfreda Bineta i Henriego Tajfela (brytyjski psycholog pochodzenia żydowsko-polskiego Hersz Mordche, 1919-1982). Jeżeli dane pochodzące z pomiarów (w tym wypadku z badań psychologicznych) są nadmiernie rozproszone, nie można ich poddać badaniu, a zwłaszcza za pomocą zwykłego współczynnika korelacji, ponieważ otrzymane rezultaty nie będą wykazywać wyraźnej prawidłowości. Można jednak zmniejszyć rozproszenie, jeżeli dane (na przykład na wykresie) zostaną uporządkowane od najmniejszych do największych wartości, a zamiast tych wartości nadać im wszystkim kolejne numery zaczynając od 1 (dana o najmniejszej wartości) aż do ostatniej (dana o największej wartości). W przypadku danych o tej samej wartości nadaje się im rangę pośrednią: na przykład 2,5 dla dwóch równych wartości zajmujących drugą pozycję, a 2,33 dla trzech wartości zajmujących drugą pozycję. Następna ranga zaś otrzymuje numer 4 a nie trzy. Tak zagęszczone dane dużo łatwiej poddają się analizie statystycznej przy użyciu zwykłego współczynnika korelacji K. Pearsona.
1904 r. - Niemiecki zoolog i badacz pamięci Richard Semon (1859-1918) wprowadza pojęcie engramu, czyli śladu w pamięci, który jest mózgowi potrzebny do odtworzenia danej informacji. Jest ewolucjonistą i zwolennikiem dziedziczenia cech nabytych, w tym także informacji zapisanej w formie engramów. W latach 1870-1918 wielu biologów, na przykład E. Haeckel, wierzy w istnienie pamięci organicznej, czyli mechanizmu zapisywania informacji uniwersalnego dla wszystkich żywych struktur. Jest to unowocześniona wersja lamarckizmu, która zostanie odrzucona pod wpływem rozwoju genetyki, a później odrodzi się w sowieckim twórczym darwinizmie.
1904 r. - Powstaje wielkie obserwatorium astronomiczne Mount Wilson koło Pasadeny (USA). Drugie, podobnych rozmiarów powstanie w 1935 r. na Mount Palomar koło San Diego (Kalifornia). Oba wykorzystują duże teleskopy lustrzane zbudowane przez George’a E. Hale’a (1908, 1917, 1948). Wielkie teleskopy pozwalają obserwować obiekty sprzed miliardów lat, niemal aż do hipotetycznego Big Bangu. Dlatego budowa tych urządzeń, zwłaszcza tego z roku 1948, wywołuje protesty fundamentalistów religijnych, którzy uważają, że człowiekowi nie wolno badać początków wszechświata, bo to jest tajemnica zarezerwowana wyłącznie dla Boga.
1904 - 1905 r. - Albert Einstein i austriacko-polski fizyk Marian Smoluchowski (M. Ritter von Smolan Smoluchowski, 1872-1917) wyjaśniają ruchy Browna jako efekt ruchu atomów i molekuł chemicznych. Im cieplejsze jest dane ciało, czyli im wyższą ma temperaturę, tym szybszy jest ruch molekuł i częściej się ze sobą zderzają.
1904 - 1905 r. - Niemiec Max Weber wydaje książkę Etyka protestancka a duch kapitalizmu, w której wykazuje, że rozwój kapitalizmu był ściśle związany z protestantyzmem, który pochwala aktywność i pracowitość jako cnoty, a sukces, w tym również ekonomiczny, postrzega jako boże błogosławieństwo.
1905 r. - Niemiec F. Knoop opisuje odkrytą przez siebie oksydację (czyli rozkład przez utlenianie) kwasów tłuszczowych.
1905 r. - Brytyjczyk E. H. Starling wprowadza pojęcie hormonu (od greckiego hormón - wprawiający w ruch). Jest to substancja produkowana przez wewnętrzne gruczoły i rozprowadzana w organizmie poprzez krew i limfę, aby regulować fizjologię i utrzymywać równowagę między różnymi procesami.
W ciągu XX w. naukowcy poznają dziesiątki substancji wydzielanych przez rozmaite gruczoły i regulujących działanie ludzkiego organizmu. Podwzgórze mózgu produkuje kilka hormonów pobudzających wzrost ciała i jego części oraz hormony regulujące funkcjonowanie innych gruczołów, na przykład przysadki i tarczycy. Przedni płat przysadki mózgowej wytwarza tyreotropinę (pobudza tarczycę), kortykotropinę (pobudza korę nadnerczy), somatotropinę (wzrost ciała), hormon luteinizujący (u kobiet pobudza owulację a u mężczyzn wydzielanie testosteronu) i prolaktynę (rozwój gruczołów mlecznych i wytwarzanie mleka). Tylny płat przysadki mózgowej wydziela wazopresynę (odzyskiwanie wody z moczu w nerkach) i oksytocynę (pobudza mięśnie macicy podczas porodu i wydzielanie mleka). Szyszynka wydziela melatoninę (regulacja dobowego cyklu aktywności i snu). Tarczyca produkuje tyroksynę (synteza białek, przemiana tłuszczów, inteligencja) i kalcytoninę (obniża poziom wapnia). Przytarczyce wydzielają parathormon (podwyższa poziom wapnia). Trzustka wytwarza insulinę (obniża poziom glukozy we krwi) i glukagon (podwyższa poziom glukozy). Kora nadnerczy wytwarza kortykosteroidy, między innymi kortyzol (metabolizm cukrów i białek, reakcja na stres, pobudzanie organizmu po przebudzeniu) i androgeny (męskie drugorzędne cechy płciowe), a rdzeń nadnerczy adrenalinę (pobudza aktywność pod wpływem stresu) i noradrenalinę (działa jak adrenalina, lecz słabiej). Jajniki wydzielają między innymi estrogeny (formowanie żeńskich narządów rozrodczych, regulowanie cyklu miesiączkowego) i progesteron (regulowanie cyklu miesiączkowego, przebieg ciąży, wydzielanie mleka). Jądra produkują testosteron (formowanie męskich narządów rozrodczych, męski popęd płciowy).
1905 r. - Powstaje szczególna teoria względności Einsteina: pomiar czasu zależy od prędkości ruchu układów inercyjnych: im szybszy jest ruch, tym wolniejszy upływ czasu, a dla obiektu poruszającego się z prędkością światła jako maksymalną dla wszelkich obiektów czas stoi. Upada zatem idea czasu absolutnego. Einstein formułuje słynny eksperyment myślowy znany jako paradoks dwóch zegarków (lub bliźniąt), z których jeden podróżując z ogromną prędkością powinien pokazywać wolniejszy upływ czasu. Paradoks zostanie po raz pierwszy potwierdzony doświadczalnie w roku 1972 podczas lotu kosmicznego.
Interesującą konsekwencją względności czasu jest teoretyczna możliwość podróżowania w czasie, czyli chrononautyka, chociaż nie w takim znaczeniu, jak przedstawiali to autorzy science-fiction. Zgodnie z koncepcją Einsteina bowiem jest możliwe zagięcie czasoprzestrzeni, która przyjęłaby lokalnie formę tunelu czasoprzestrzennego. To oznaczałoby możliwość przejścia do innego wymiaru i odpowiadałoby przemieszczeniu się w czasie.
Co ciekawe, brytyjski filozof J. M. E. McTaggart (1866-1925) formułuje swoisty logiczny dowód na nieistnienie czasu jako obiektu niezależnego od poznającego umysłu i dokonywanego pomiaru, czym pośrednio potwierdza koncepcję Einsteina. McTaggart wskazuje, że czas można ujmować jako sztywne i niezmienne następstwo określonych faktów, lecz w tej perspektywie traci on swój dynamizm i staje się statyczną linią, choć powinien być ruchem. A zatem czas należałoby postrzegać jako ciągłe przechodzenie od przeszłości do przyszłości, lecz to oznacza, że powinien mieć jednocześnie cechy przeszłe i przyszłe, które są wzajemnie sprzeczne. Tak więc czas według McTaggarta nie może istnieć, a jest jedynie konstruktem umysłu.
1905 r. - Brytyjczyk W. Tebb publikuje historyczne dane o przypadkach błędnie rozpoznanej śmierci: 219 błędnie zdiagnozowanych zgonów, 149 osób omyłkowo pogrzebanych za życia, 10 sekcji jeszcze żywych ludzi i 2 przebudzenia podczas przygotowania do pogrzebu. Praca pokazuje stan wiedzy medycznej w XVIII-XIX w. i trudności z definicją śmierci.
1905 r. - Vitalismus als Geschichte und als Lehre, książka niemieckiego embriologa H. Driescha (1867-1941) głoszącego istnienie entelechii jako siły odróżniającej życie od materii nieożywionej (witalizm ontologiczny). W przeciwieństwie do takiego poglądu witalizm metodologiczny postuluje jedynie sposób opisywania życia odmienny od opisu materii, lecz nie wyciąga wniosków ontologicznych.
1905 r. - Brytyjski botanik John Bretland Farmer (1865-1944) opisuje mejozę (od greckiego meiosis - zmniejszenie) jako dwufazowy podział komórki prowadzący do zredukowania ilości materiału genetycznego. Po pierwszej fazie przypominającej mitozę odbywa się drugi podział. Tak powstają cztery komórki haploidalne, czyli mające zmniejszoną do połowy liczbę genów. Są to komórki rozrodcze, które jako gamety mogą potem połączyć się w procesie rozmnażania płciowego, odtwarzając diploidalną, czyli podwójną liczbę genów. Tak powstała komórka diploidalna zwana zygotą zawiera materiał genetyczny pochodzący od dwóch różnych komórek.
Lata 1905 - 1906, 1913 - Duńczyk E. Hertzsprung i Amerykanin H. N. Russell niezależnie ogłaszają diagram związków między jasnością, barwą i wielkością gwiazd, ich klasyfikację i ewolucję. Na diagramie uwzględniającym jasność i wielkość gwiazd dominuje ciąg główny: najjaśniejsze i najgorętsze niebieskie nadolbrzymy (kilkaset tysięcy razy większe od Słońca) – bardzo gorące białe olbrzymy (kilkadziesiąt tysięcy razy większe od Słońca) – żółte gwiazdy ciągu głównego (tu należy Słońce) – żółte podkarły (kilkaset razy mniejsze od Słońca) – najciemniejsze i najchłodniejsze czerwone karły (tysiące razy mniejsze od Słońca). Poza ciągiem głównym znajdują się największe ze wszystkich (nawet milion razy większe od Słońca) czerwone nadolbrzymy oraz małe i gorące białe karły.
1905 - 1906 r. - Francuski geofizyk Antoine Joseph Bernard Brunhes (1867-1910, od 1900 r. dyrektor obserwatorium geofizycznego Puy-de-Dôme na szczycie wygasłego wulkanu) odkrywa, że tlenki żelaza w zastygłej lawie wulkanicznej w Pontfarin (departament Cantal w środkowej Francji) są namagnesowane niemal odwrotnie w porównaniu do pola magnetycznego Ziemi. W opublikowanej na ten temat pracy Brunhes uznaje, że w czasie, gdy lawa była płynna, bieguny magnetyczne planety były spolaryzowane odwrotnie. Dlatego kryształy minerałów ustawiły się zgodnie z ówczesnym polem magnetycznym i tak pozostały po zastygnięciu lawy, mimo że doszło później do przebiegunowania Ziemi. Odkrycie Brunhesa nie wzbudza jednak większego zainteresowania. Dopiero w połowie XX w. jego praca zostanie doceniona i jego imieniem zostanie nazwana epoka magnetyczna trwająca od ok. 780 tysięcy lat.
1906 r. - Wiedeński pediatra Clemens Peter von Pirquet (1874-1929) wprowadza do medycyny pojęcie alergii (greckie allos ergos, czyli inna reakcja), żeby opisać nieprawidłową odpowiedź układu immunologicznego na określony czynnik drażniący, na przykład ukąszenia owadów lub określone substancje chemiczne. Nadmiernie wrażliwy organizm wytwarza przeciwciała które okazują się groźne dla komórek tego organizmu.
W ciągu XX w. lekarze opiszą kilka odmiennych rodzajów nieprawidłowej reakcji układu immunologicznego określanych razem jako nadwrażliwość, a alergia jest jedną z nich. Dale i Laidlaw w 1910 r. wskażą histaminę jako neuroprzekaźnik, który występując w nadmiarze wywołuje nadwrażliwość.
1906 r. - Niemiecki neurolog Alois Alzheimer (1864-1915) opisuje chorobę nazwaną potem jego imieniem. Jest to postępujące zwyrodnienie układu nerwowego i otępienie psychiczne pojawiające się zwykle po 65. roku życia. Rozpad funkcji nerwowych prowadzi do zaburzeń mowy, utraty pamięci i zdolności uczenia się, dysfunkcji kolejnych narządów i ostatecznie do śmierci.
1906 r. - Amerykański uczony Edward Payson Evans (1831-1917) publikuje w Londynie książkę The Criminal Prosecution and Capital Punishment of Animals, czyli Oskarżenie i kara śmierci dla zwierząt o sądzeniu i karaniu zwierząt w dawnej Europie. Jest to druga po artykule Karla von Amiry (1891) znacząca publikacja na ten temat i pierwsza tak obszerna. Evans zebrał opisy ok. 200 procesów zwierząt głównie z terenu Francji, Niemiec, Szwajcarii i Italii w okresie od IX do XVII w., lecz wiadomo, że było ich o wiele więcej. Mimo to jego praca okazuje się przełomowa, a dane zebrane przez Evansa wzbudzą duże zainteresowanie historyków, prawników i etyków. Dowodzą, że chrześcijańska wiara w boży porządek panujący powszechnie na świecie prowadzi do przeświadczenia, że działania zakłócające ten porządek są z natury złe, czyli zawsze musi stać za nimi Szatan. Nie jest więc istotne, czy ten porządek zakłóca człowiek, czy zwierzę, ponieważ wszystkie istoty żywe podlegają temu samemu prawu bożemu i muszą go tak samo przestrzegać, a za złamanie reguł, czyli słuchanie Szatana, powinny ponieść karę. Procesy zwierząt domowych, najczęściej świń, owiec, krów czy pszczół, były zwykle prowadzone przez sądy świeckie.
Odmienne postępowanie dotyczyło zwierząt dzikich. W ich przypadku sędziami i wykonawcami wyroku byli zwykle duchowni, którzy stosowali kary kościelne. Za pomocą modlitwy i egzorcyzmów próbowali wypędzać z pól szkodliwe owady, na przykład szarańczę (biskup miasta Troyes w 1516 r.), rzucali klątwę na pędraki zjadające rośliny uprawne i krety niszczące pola, ekskomunikowali, czyli usuwali ze wspólnoty religijnej(!) gąsienice i myszy (biskup Barthélemy w Laon w 1120 r.).
1906 r. - Anglik Joseph John Thomson (1856-1940) tworzy model atomu jako spójnej dodatnio naładowanej kuli z zatopionymi wewnątrz ujemnymi elektronami. Wcześniej badał promienie katodowe i ustalił, że cząsteczki tych promieni są naładowane elektrycznie oraz określił stosunek masy tych cząsteczek do ich ładunku. W ten sposób odkrył jedną z podstawowych stałych fizycznych stosunek masy elektronu do jego ładunku. Za pomocą komory Wilsona ustalił też, że masa elektronu jest ok. 1000 razy mniejsza od masy atomu wodoru.
1906 r. - Niemiec Walther Hermann Nernst (1884-1941), późniejszy współtwórca gazów bojowych w czasie I wojny światowej i laureat Nagrody Nobla z chemii w 1920 r. formułuje trzecią zasadę termodynamiki. Głosi ona, że przemiany w kryształach w temperaturze bliskiej zeru bezwzględnemu mają zerową entropię, co oznacza, że powinny być całkowicie odwracalne.
1906 r. - Brytyjczyk D. Randall-MacIver książką Medieval Rhodesia wykazuje, że wbrew wcześniejszym przekonaniom czarna Afryka ma długą historię.
1907 r. - Niemcy J. Rosch i O. Schöttensack opisują kości praczłowieka Homo heidelbergensis znalezione w Mauer (Heidelberg).
1907 r. - W Stellingen koło Hamburga K. Hagenbeck zakłada ogród zoologiczny z wybiegami zbliżonymi do naturalnego środowiska. Podobne zoo o powierzchni ok. 300 ha powstanie w Whipsnade (Wielka Brytania, 1931), a D. S. Gill założy zoo w South Lakes (Wielka Brytania, 1994), gdzie różne gatunki znajdują się razem na jednym wybiegu.
1907 r. - Szwedzki fizykochemik Svante Arrhenius wysuwa hipotezę panspermii, według której życie na Ziemi mogło powstać z bakterii wędrujących w przestrzeni kosmicznej popychanych przez ciśnienie (mechaniczny nacisk) promieniowania gwiazd.
1907 r. - Brytyjski podróżnik niemiecko-żydowskiego pochodzenia, badacz Szlaku Jedwabnego i archeolog Aurel Stein (1862-1943) wywozi do Indii i Londynu ok. 3000 buddyjskich rękopisów, chorągwi i obrazów znalezionych w chińskich jaskiniach Mogao (Groty Tysiąca Buddów) koło Dunhuang. Natrafił na nie dzięki pomocy mnicha Wang Tao-Szacha (Wang Juanlu), który odkopał część jaskiń i zgodził się sprzedać niektóre manuskrypty. Francuski badacz Paul Pelliot (1878-1945) w 1907 r. zabiera z grot 5000 rękopisów i przewozi do Paryża. Francuz Edouard Chavannes (1865-1918, od 1904 r. redaktor międzynarodowego czasopisma sinologicznego Toung Pao) przetłumaczy wiele tekstów z Magoa. Manuskrypty pisane w wielu językach, między innymi po chińsku, tybetańsku, w sanskrycie oraz po chotańsku i tocharsku, składają się na jeden z najcenniejszych zbiorów paleograficznych świata. W początkach XXI w. muzea na całym świecie przechowują ponad 70 tysięcy obiektów (ogromna ich część to teksty) wydobytych z jaskiń Magoa. Jest wśród nich między innymi chińska mapa nieba z VII wieku.
1907 r. - Niemiec Ludolf von Krehl (1861-1937) obejmuje katedrę medycyny wewnętrznej uniwersytetu w Heidelbergu i wkrótce zakłada heidelberską szkołę psychosomatyki do pewnego stopnia kontynuującą założenia psychoanalizy. Według niej osobowość człowieka jest rezultatem współdziałania czynników psychicznych i somatycznych. Ideę całościowego postrzegania człowieka Krehl wyraził w słynnym zdaniu, że nie ma choroby jako takiej, lecz są chorzy ludzie. Najwybitniejszym przedstawicielem szkoły heidelberskiej jest Viktor von Weizsäcker (1886-1957), twórca medycyny antropologicznej (artykuł Ciało a nerwica z roku 1933) łączącej zagadnienia medyczne, psychologiczne i kulturowe.
1907 r. - Niemieccy chemicy Adolf O. R. Windaus (1876-1959, laureat Nagrody Nobla w chemii) i W. Vogt syntetyzują histaminę, a trzy lata później Brytyjczycy H.H. Dale i P.P. Laidlaw udowadniają, że histamina jest ważnym neuroprzekaźnikiem. Dale i Laidlaw wykazują też, że nadmiar histaminy powoduje nadmierną wrażliwość receptorów w organizmie człowieka, co zwykle objawia się jako alergia, a w skrajnych przypadkach wywołuje wstrząs anafilaktyczny. Może też powodować katatonię i stany depresyjne.
Z czasem lista znanych neuroprzekaźników (niektóre są zarazem hormonami) aktywnych w organizmie człowieka będzie coraz dłuższa.
Na przykład noradrenalina i adrenalina działają pobudzająco, sprzyjają zapamiętywaniu i uczeniu się, podnoszą ciśnienie krwi i wywołują lęk.
Insulina i glukagon regulują poziom cukru we krwi.
Serotonina wytwarzana z tryptofanu (aminokwas obecny w rybach, jajkach i owocach) między innymi w jelicie i szyszynce daje uczucie przyjemności, zapobiega depresji, łagodzi agresję, podwyższa ciśnienie krwi, reguluje sen i obniża apetyt po zjedzeniu węglowodanów lub czegoś słodkiego.
Melatonina, pochodna serotoniny, reguluje zegar biologiczny, zapewnia sen i okresy czuwania, a także sprzyja doznaniom mistycznym.
Wazopresyna utrzymuje właściwą ilość wody w organizmie i pozwala odzyskiwać wodę z moczu, a niedobory wazopresyny prowadzą do zbyt częstego oddawania moczu i odwodnienia organizmu.
Oksytocyna reguluje przebieg porodu i karmienia mlekiem, a na poziomie zachowania zazwyczaj sprzyja łagodności, współpracy i postawie podporządkowania.
Dopamina wytwarzana głównie przez neurony i komórki nadnercza reguluje napięcie mięśni oraz emocje, a także wpływa na wydzielanie hormonów. Bodźce odbierane jako przyjemne, stosunek seksualny, jedzenie słodyczy lub euforia po zażyciu narkotyków zwiększają stężenie dopaminy w układzie limbicznym. Natomiast spadek jej stężenia wywołuje obniżenie nastroju, na przykład głód narkotykowy (po odstawieniu narkotyków) a także chorobę Parkinsona.
Powstające w mózgu endorfiny wywołują przyjemne stany aż do ekstazy.
Poza tym neuroprzekaźnikami mogą być dziesiątki innych substancji, w tym ATP, jony niektórych metali jak cynk czy miedź oraz związki nieorganiczne w rodzaju tlenku azotu, tlenku węgla lub siarkowodoru.
1907 - 1908 r. - Niemiec K. Schwarzschild przewiduje rotację Drogi Mlecznej.
1907 - 1910 r. - Sejsmogramy, czyli zapisy z sejsmografów na całym świecie, stają się dostępne dla badaczy we wszystkich krajach, co ułatwia badanie trzęsień ziemi.
1908 r. - Rosjanin Aleksandr Maksymow wprowadza do biologii pojęcie komórek macierzystych na określenie niewyspecjalizowanych komórek organizmu zdolnych do przekształcania się w komórki konkretnych tkanek. Dopiero w roku 1981 Brytyjczyk Martin Evans wyizoluje komórki macierzyste (stem cells) z zarodka myszy, a w roku 1998 Amerykanin James Thompson odnajdzie je u człowieka.
W tym czasie cytologia jest już nauką dość zaawansowaną i biolodzy wiedzą o złożoności komórki. Wyróżniają liczne organella (od greckiego organon - narzędzie), czyli struktury wewnątrzkomórkowe pełniące określone zadania analogicznie do narządów wielokomórkowców. Obok jądra komórkowego obserwują mitochondria, rozmaite plastydy, aparat Golgiego, wewnątrzkomórkowe ziarnistości, a na powierzchni komórki wici i rzęski służące do poruszania.
1908 r. - Szwajcar Otto Hauser opisuje kompletny szkielet neandertalczyka z jaskini Le Moustier w Dordogne we Francji. Stanowisko stanie się wzorcowe dla archeologicznej kultury mustierskiej.
1908 r. - Amerykanka Henrietta Swan Leavitt (1868-1921) pracująca od 1893 r. dla E. C. Pickeringa odkrywa ciekawe cechy cefeid nazwanych tak od gwiazdozbioru Cefeusza. Są to gwiazdy zmienne, pulsujące w cyklu od jednego do kilkudziesięciu dni (potem okaże się, że to olbrzymy nawet tysiące razy większe od Słońca).
Leavitt zauważa, że znajdujące się w Małym Obłoku Magellana, czyli z grubsza w tej samej odległości od Ziemi, cefeidy z długim wielodniowym cyklem są jaśniejsze (emitują więcej światła) od tych z krótkim cyklem. To oznacza, że z jakichś powodów istnieje korelacja między długością cyklu i pierwotną jasnością cefeidy. Na tej podstawie Leavitt ustala teoretyczną zależność: M = m + 5 – 5log r, gdzie M to absolutna jasność gwiazdy, a m to jasność gwiazdy obserwowanej z odległości r. Wciąż jednak brakuje skali, czyli nie są znane wartości M oraz r. Gdyby cefeidy znajdowały się bliżej Ziemi, można byłoby wyznaczyć odległość r. metodami trygonometrycznymi przy pomocy paralaksy, kiedy średnica orbity Ziemi obiegającej Słońce jest traktowana jako podstawa trójkąta, którego najdalszy wierzchołek tworzy Mały Obłok Magellana. Jednak na początku XX w. nie ma przyrządów zdolnych wykryć paralaksę tak odległych obiektów.
Leavitt umiera na nowotwór i niemal popada w zapomnienie. Pewną rolę odgrywa tu fakt, że była kobietą w świecie nauki zdominowanym w tym czasie przez mężczyzn. A jednak odkrycie Leavitt staje się inspiracją dla następnych astrofizyków. Na przykład E. Hertzsprung wykorzystuje znaną zależność, że obserwowane natężenie światła spada wraz z kwadratem odległości od jego źródła. Opisuje to ogólny wzór I = P/4πr2, gdzie I to obserwowane natężenie światła, r to odległość obserwatora od źródła światła, a P oznacza moc źródła światła. Hertzsprung proponuje połączyć ten wzór z zależnością odkrytą przez Leavitt, chociaż nie potrafi określić mocy źródła światła, czyli pierwotnej, a właściwie absolutnej, jasności cefeid.
Amerykański astrofizyk Harlow Shapley (1885-1972) wykalibruje wzór Leavitt, określając odległość do cefeid za pomocą złożonych statystycznych obliczeń opartych na szczegółowej analizie wzajemnych ruchów tych gwiazd. Dzięki temu Shapley w końcu przyporządkowuje jednodniowy cykl cefeidy do jej jasności absolutnej, a trzy lata po śmierci Leavitt Harlow Shapley i inny Amerykanin Edwin Hubble (1889-1953) za pomocą cefeid oceniają odległość Obłoków Magellana na ok. 100 tysięcy lat świetlnych od Ziemi, a Mgławicy Andromedy na ok. 900 tysięcy. Ważnym osiągnięciem Shapleya będzie też ustalenie, że Słońce znajduje się blisko centralnej płaszczyzny dysku Drogi Mlecznej i ok. 30 tysięcy lat świetlnych od jej jądra.
Obserwacja cefeid zaś na kilkadziesiąt lat pozostanie główną metodą mierzenia wielkich odległości we wszechświecie aż do momentu zastosowania supernowych w układach podwójnych i masy Chandrasekhara.
1908 r. - Francis Darwin, syn Charlesa, publikuje pracę o roli świadomości u roślin. Zakłada, że świadomość i psychika nie występują tylko u człowieka, a nawet u zwierząt, lecz również u roślin. Jest to zgodne z koncepcją ewolucji obejmującej wszystkie organizmy i wszystkie aspekty życia. Wkrótce jednak okaże się, że naiwna antropomorfizacja roślin i zwierząt prowadzi na manowce. Do głosu dojdzie więc pogląd skrajnie odmienny, lecz równie naiwny, bo rażący nadmiernymi uproszczeniami - behawioryzm traktujący zwierzęta wyłącznie jako zdeterminowane automaty reagujące na bodźce. Takie postrzeganie zwierząt jest bardzo wygodne dla kreacjonistów, którzy chcieliby przypisać człowiekowi duszę rzekomo wymykającą się badaniom, a ze zwierząt zrobić jedynie zaprogramowane maszyny.
1908 r. - Pracujący w dublińskich i londyńskich browarach Guinnessa Anglik William Sealy Gosset (1876-1937) opracowuje jedne z najważniejszych technik statystycznych - testy do porównywania dwóch populacji (zbiorów danych). Publikuje pod pseudonimem Student i dlatego jego metoda badawcza otrzymuje nazwę testu t-Studenta.
Dla dwóch (nie więcej) populacji niezależnych od siebie test ma postać: T = (Xn - Xm) : Sn-m, gdzie Xn to średnia pierwszej populacji, Xm jest średnią drugiej populacji a Sn-m jest odchyleniem standardowym różnicy średnich obu populacji. Jeżeli T ≈ 0, populacje wykazują równe lub podobne wariancje, a przy T > 1 populacje mają różne wariancje.
Dla dwóch (nie więcej) populacji wzajemnie zależnych test t-Studenta przybiera postać: T = Dn-m : SD : √r, gdzie wartość Dn-m to średnia różnic między pomiarem z populacji n oraz odpowiadającym mu pomiarem z populacji m, SD oznacza odchylenie standardowe od średniej różnic między pomiarami z populacji n oraz odpowiadającymi im pomiarami z populacji m, a √r to pierwiastek z liczby wszystkich obserwacji.
Przy porównaniu pojedynczej próby oraz określonej populacji test t-Studenta wyraża się wzorem: T = (Xn - μ) : Sn, przy czym Xn to średnia populacji użytej do porównana, μ jest wartością porównywanej pojedynczej próby, a Sn oznacza odchylenie standardowe w rozpatrywanej populacji.
1908 r. - Niezależnie od siebie brytyjski matematyk Godfrey Harold Hardy (1877-1947) i niemiecki lekarz Wilhelm R. Weinberg (1862-1937) w oparciu o reguły dziedziczenia sformułowane przez Mendla odkrywają prawo rozkładu częstości alleli w populacji. Wyraża się ono wzorem A2 + 2Aa + a2, gdzie A2 to liczba homozygot dominujących, a2 - liczba homozygot recesywnych, 2Aa - liczba heterozygot. Ten schemat powtarza się w każdym kolejnym pokoleniu, co powoduje, że genetyczny skład danej populacji pozostaje względnie niezmienny.
Obliczenia odnoszą się oczywiście do modelowej a więc wyidealizowanej populacji, która jest dostatecznie liczna, gdzie nie działa jakikolwiek mechanizm selekcji i nie ma mutacji. Jeżeli bowiem pojawiają się czynniki usuwające określone allele (darwinowski dobór), występuje ukierunkowana zmiana, która zaburza wzór Hardyego-Weinberga, a w szerszym wymiarze może przekładać się na ewolucję. Podobny zaburzający efekt wywierają też mutacje losowo zmieniające zapis genetyczny. Natomiast w populacjach mało licznych częstość niektórych alleli może spadać, ponieważ ich nosiciele przypadkowo nie znajdą partnera, więc nie przekażą swoich genów do następnego pokolenia. Z drugiej strony częstość innych alleli w mało licznej populacji może niepodziewanie wzrosnąć, ponieważ ich nosiciele przypadkowo znaleźli więcej partnerów do rozmnażania.
Jeżeli zaś osobniki będące nosicielami rzadkich genów z jakiegoś powodu zostaną odizolowane od reszty populacji, mogą zapoczątkować nową populację, która będzie miała podwyższoną częstość określonych genów. Jest to efekt założyciela - populacja ma taką częstość genów jak osobniki, które ją zapoczątkowały. W wymiarze ewolucyjnym ten mechanizm nosi nazwę dryftu genetycznego.
1908 r. - Japoński chemik Kikunae Ikeda (1864-1936) ogłasza, że obok słonego, słodkiego, kwaśnego i gorzkiego istnieje też smak umami związany z obecnością kwasu glutaminowego wykrytego między innymi w jadalnych glonach z grupy brunatnic. Ikeda proponuje też wytwarzanie specjalnej przyprawy zawierającej glutaminian sodu, który wzmacnia smak. Inspiracją dla jego pracy są z jednej strony typowe dla Japonii potrawy z morskich glonów, a z drugiej koncepcje japońskiego lekarza Hiizu Miyake (1848-1938), który głosi, że dobry smak jedzenia sprzyja jego prawidłowemu trawieniu i pozytywnie wpływa na zdrowie. Warto więc starać się jeść smacznie, a umami służy właśnie poprawie smaku.
1908 - 1909 r. - Francuski fizyk Jean Baptiste Perrin (1870-1942) wyznacza doświadczalnie wartość stałej Avogadro potwierdzając słuszność założeń atomizmu.
Odbierając Nagrodę Nobla w roku 1926 Perrin wygłasza słynny wykład, w którym wyjaśnia, jak zmierzył stałą Avogadro. Założył, że mikrokrople o tych samych rozmiarach zawieszone w cienkiej warstwie emulsji i wykazujące ruchy Browna powinny zachowywać się tak samo jak molekuły chemiczne według modelu gazu doskonałego w stałej temperaturze, pod stałym ciśnieniem i w stałej objętości. Krople opadały w polu grawitacyjnym z określona prędkością, a Perrin liczył, ile kropli pojawia się w określonej jednostce czasu w określonym polu widzenia mikroskopu, co pozwoliło oszacować stałą Avogadro na poziomie NA = 6,0221 ∙ 1023 na mol. Wynik okazał się wystarczająco zgodny z wartością wyliczoną teoretycznie ze wzorów gazu doskonałego.
Perrin ustala też, że procesy jądrowe zachodzące w Słońcu mają charakter fuzji lżejszych jąder w cięższe z jednoczesną emisją energii w postaci promieniowania.
Późniejsze pomiary i obliczenia uściślą wartość NA = 6,022140857 · 1023na mol z odchyleniem standardowym 0,000000074 ∙ 1023 na mol.
1909 r. - Amerykanin Charles Walcott (1850-1927) odkrywa stanowisko Burgess Shale w Górach Skalistych na terenie Kolumbii Brytyjskiej (Kanada). Jest to paleontologiczna sensacja, ponieważ w łupkach z Burgess zostają odkryte kambryjskie zwierzęta reprezentujące niemal wszystkie duże jednostki systematyczne znane z późniejszej historii Ziemi, w tym pierścienice (Annelida), pazurnice (Onychophora), stawonogi (Arthropoda), mięczaki (Mollusca), szkarłupnie (Echinodermata) a także pierwotne strunowce (Chordata) reprezentowane przez rodzaj Pikaia.
1909 r. - Austriacy Karl Landsteiner i Erwin Popper (1879-1955) oraz Rumun Constantine Levaditi (1874-1953) odkrywają i opisują wirusa polio.
1909 r. - Niemiec Hermann Minkowski (1864-1909) tworzy nieeuklidesową geometrię czasoprzestrzeni w oparciu o symetrię ciągłą norweskiego matematyka Mariusa S. Lie (1842-1899). Lie wykazał, że mogą powstawać różne lokalne geometrie oraz algebry zależnie od ich umiejscowienia w kole zawierającym wszystkie możliwe przekształcenia matematyczne (w tym geometrię Euklidesa jako jeden z przypadków).
1909 - 1910 r. - Amerykanin Robert Millikan (1868-1953) w polu elektrycznym o znanym natężeniu rozpyla naładowane elektrycznie krople oleju i obserwuje, przy jakim natężeniu krople nie opadają. Musi przy tym uwzględnić opór gazowego ośrodka i grawitację. Otrzymane dane ujmuje jako wielokrotności pewnego najmniejszego ładunku, który Millikan uznaje za ładunek elektronu. Tym samym określa wartość ładunku elementarnego, którego wielokrotności składają się na wszelkie większe ładunki elektryczne.
1909 - 1911 r. - Amerykanin Thomas Hunt Morgan (1856-1945) odkrywa chromosomy (po łacinie barwne ciałka, ponieważ są barwione, aby były lepiej widoczne pod mikroskopem).
Naukowcy zaczynają lepiej rozumieć, na czym polega mitoza. Mogą teraz dokładniej opisać kolejne etapy mitotycznego podziału komórki Eucaryota. Interfaza - materiał genetyczny, czyli chromatyna, jest luźno ułożony w jądrze komórki. Profaza - nici chromatyny łączą się w grube chromosomy. Metafaza - zanika błona jądrowa, chromosomy łączą się w pary, układają się w równikowej płaszczyźnie komórki i łączą z kurczliwymi nićmi biegnącymi do biegunów komórki. Anafaza - kurczliwe nici tworzące kształt wrzeciona rozdzielają chromosomy z par i odciągają je do dwóch przeciwnych biegunów. Telofaza - powstają dwa nowe jądra komórkowe i dwie nowe komórki genetycznie identyczne z komórką wyjściową.
Zmienia się też spojrzenie na mejozę. Teraz wiadomo, że w pierwszym podziale są rozdzielane pary chromosomów, a w drugim podziale każdy chromosom jest rozdzielany na połówki zwane chromatydami.
1910 r. - Niemiecki biolog Oscar Heinroth (1871-1945) badający zachowanie gęsi i kaczek wprowadza do etologii pojęcie imprintingu opisanego wcześniej przez Douglasa Spaldinga. Imprinting, czyli wdrukowanie w pamięć osobnika przez powtarzanie i tradycję (dziedziczenie społeczne) zwiększa bezpieczeństwo i obniża poziom lęku., ponieważ uczy zachowań sprawdzonych i skutecznych. Natomiast strategie nieskuteczne nie są utrwalane, ponieważ zanikły wraz ze śmiercią stosujących je osobników wyeliminowanych przez dobór naturalny. Heinroth wykazuje też, że zachowania instynktowne są związane z pozycją taksonomiczną danego organizmu, czyli mają podłoże genetyczne. Idee Heinrotha podejmie potem jego uczeń Konrad Lorenz. W szerszym kontekście zaś imprinting i zachowania instynktowne znajdą swój odpowiednik w psychologii i kulturze jako archetypy.
1910 r. - John Lomax (USA) publikuje książkę Cowboy Songs and Other Frontier Ballads, która staje się początkiem rozwoju amerykańskiej folklorystyki muzycznej. Potem zbiera teksty i nagrania amerykańskiej muzyki ludowej.
1910 - 1911 r. - Amerykanin Peyton Rous odkrywa, że wirusy mogą wywoływać nowotwory.
1910 - 1913 r. - Brytyjczycy B. Russell i A. N. Whitehead piszą dzieło Principia mathematica traktujące o logistyce. Termin ten, wprowadzony przez L. Couturata i A. Lalande’a, ustąpi potem pojęciu logiki matematycznej (symbolicznej).
Od 1910 r. - Powstają nie-dwuwartościowe intuicjonistyczne systemy logiczne, które oprócz „tak” i „nie” znają też odpowiedzi w rodzaju „trochę” lub „prawie”. Jednym z twórców tego kierunku jest polski filozof i logik Jan Łukasiewicz (1878-1956), który wprowadza wartość „możliwe”, tworząc system logiczny trójwartościowy (1910, 1920) a potem nawet czterowartościowy (1953). Podobny sposób myślenia reprezentują Polacy T. Kotarbiński (1912) oraz pracujący w USA E. Post (1921), a także Rosjanin N. A. Wasiliew (1912-1913) i Holender L. F. J. Bouwer (1925). W roku 1932 K. Gödel wskazuje, że logiki intuicjonistyczne są nieścisłe, ponieważ można w nich wyróżnić dowolną liczbę wartości logicznych. W roku 1937 brytyjsko-amerykański logik Max Black wprowadza pojęcie zbioru rozmytego, którego elementy należą do niego tylko częściowo.
Od 1910 - 1912 r. - Bronisław Malinowski tworzy funkcjonalizm antropologiczny, gdzie kultura to system (sieć) powiązanych elementów pełniących określone funkcje, a elementy niefunkcjonalne zanikają (darwinizm społeczny).
1911 r. - Na uniwersytecie w Krakowie powstaje pierwsza w świecie katedra muzykologii.
1911 r. - Podczas jednego ze spotkań Towarzystwa Psychoanalitycznego w Wiedniu pochodząca z Rosji Żydówka Sabina Spielrein przedstawia swoją koncepcję pragnienia destrukcji oraz popędu śmierci. Tęsknotę za śmiercią uznaje za naturalny składnik ludzkiej psychiki. Jung i Freud wyśmiewają pomysły Spielrein i oficjalnie uznają za niepoważne, lecz w 1920 r. Jung ogłosi popęd śmierci jako swój pomysł.
Sabina Spielrein (1885-1942) jest postacią tragiczną. Ojciec ją bije, poniża i zmusza do pilnej nauki w stopniu szkodliwym dla córki. Sabina przeżywa napady depresji. Wreszcie w 1904 r. po ataku paniki trafia do lecznicy Junga w Zurychu i wkrótce staje się kochanką Junga. Studiuje medycynę i psychiatrię wykazując nadzwyczajne zdolności. W końcu jednak zostaje oszukana przez Junga, który wykorzystuje jej koncepcje naukowe, a ją samą porzuca. W 1923 r. Sabina wyjeżdża do Moskwy. Wraz z dwoma córkami zginie koło Rostowa podczas masowego mordu na Żydach popełnionego przez Niemców.
1911 r. - Szkocki statystyk George Udny Yule (1871-1951) opracowuje rozkład prób znany jako rozkład Yule’a-Simona lub dwumianowy, który jest w istocie rozwinięciem zero-jedynkowego rozkładu Bernoulliego, ale odnosi się do tych sytuacji, kiedy rozpatrywane próby to nie pojedyncze zmienne, lecz pary zmiennych niezależnych od siebie. Wszystkie zmienne występują ze stałym prawdopodobieństwem i takim samym dla wszystkich. Na wykresie w układzie współrzędnych prostokątnych zsumowane prawdopodobieństwa takich dwumianowych prób układają się w charakterystyczny sposób. Większość z nich lokuje się przy wartości 0, czyli prawdopodobieństwo ich wspólnego wystąpienia jest zerowe. Podobna liczba prób skupia się przy wartości 1, co oznacza, że prawdopodobieństwo wystąpienia takich par jest bliskie 100%. Zdecydowanie najmniej prób pojawia się pomiędzy tymi skrajnościami: wtedy prawdopodobieństwo wystąpienia jednej zmiennej z pary jest większe niż drugiej.
1911 r. - Brytyjczyk J. J. Thomson buduje pierwszy spektrometr masowy. Działanie tego urządzenia polega na zjonizowaniu badanej substancji w próżni, uformowaniu jej w postaci wiązki i skierowaniu do komory, gdzie podlega działaniu pola magnetycznego. Następuje wtedy odchylenie toru poszczególnych jonów proporcjonalne do ich ładunku i masy. To pozwala wnioskować o masie tych jonów a w dalszej kolejności o składzie chemicznym badanej substancji. Współpracownik Thomsona angielski fizyk Francis William Aston (1877-1945) wykorzysta potem spektrometr do określenia mas atomowych 213 trwałych izotopów.
1911 r. - Pracujący w Anglii uczeń Thomsona, znany z grubiaństwa i przekleństw, lecz genialny Nowozelandczyk Ernest Rutherford (1871-1937) odkrywa jądro atomu. Bombarduje bardzo cienką złotą folię (złoto można rozwałkować do grubości kilku atomów) promieniami alfa i obserwuje miejsca, gdzie one uderzają po przejściu przez złoto. Zauważa, że istnieją małe centra atomów odbijające wszystkie cząstki promieniowania i rozległe obrzeża, przez które przechodzi większość cząstek.
1912 r. - Brytyjczyk Charles Dawson (1864-1916) odnajduje szczątki rzekomego praczłowieka z Piltdown (Wielka Brytania). Jest to najsłynniejsze fałszerstwo w antropologii polegające na połączeniu odpowiednio spreparowanej czaszki człowieka ze średniowiecza i żuchwy orangutana. Oszustwo zostanie wykryte dopiero w 1953 r., ponieważ wcześniej nikt nie odważył się krytycznie zbadać tak wspaniałego i tak oczekiwanego znaleziska. Zwłaszcza, że Dawson był arystokratą, co w Wielkiej Brytanii praktycznie wykluczało kwestionowanie jego opinii. Kreacjoniści przez lata będą wskazywać Piltdown jako dowód na nieprawdziwość ewolucjonizmu.
Z czasem okaże się, że Dawson całą swoją karierę archeologa oparł na oszustwach, aby zdobyć sławę. Na przykład podrzucił kamienne narzędzia w Piltdown, rzekome żeliwne odlewy rzymskie, chociaż Rzymianie nie znali żeliwa, i fałszywą rzymską cegłę z okresu, gdy Rzymianie już opuścili Brytanię. Co ciekawe, Dawson umarł w wyniku zatrucia silnie toksycznymi chromianami, których używał do barwienia kamieni i kości, żeby wyglądały na stare.
1912 r. - Holenderski biolog P. A. Ouwens opisuje wielkiego warana (Varanus komodensis) zwanego smokiem z Komodo, wyspy między Sumbawą i Flores na Malajach. Jest to największa jaszczurka świata i zarazem największe jadowite zwierzę świata; jad warana działa powoli, lecz w ciągu kilku tygodni po ugryzieniu zabija nawet bawoła. Jak wykażą późniejsze badania paleontologiczne wielki waran pochodzi z Australii, gdzie jednak został wytępiony po wkroczeniu człowieka.
1912 r. - Niemiecki fizyk Max T. F. Von Laue (1879-1960) obserwuje dyfrakcję promieniowania rentgenowskiego na kryształach.
1912 r. - Polski biochemik żydowskiego pochodzenia pracujący w Paryżu Kazimierz Funk (1884-1967) wprowadza pojęcie witaminy i otrzymuje B1 w postaci krystalicznej. Słowo witamina pochodzi od łacińskiego vita oznaczającego życie i amina, czyli grupa aminowa -NH2 lub -NHR, gdzie R to chemiczna reszta zastępująca wodór. Witaminy są substancjami regulującymi fizjologię, których organizm nie potrafi wytwarzać, więc musi je pobierać z otoczenia. W następnych latach fizjologowie i lekarze ustalą listę witamin potrzebnych człowiekowi oraz ich biologiczną rolę i skutki niedoboru.
Witamina A (retinol) -w marchwi, pomidorach, jajkach, mleku - widzenie, wzrost nabłonka i skóry.
Witamina D (kalcyferole) - tran, jajka, powstaje w skórze pod wpływem światła - wchłanianie wapnia i fosforu, wzrost kości - brak powoduje krzywicę.
Witamina E (tokoferol) - ryby, olej, jajka - antyutleniacz, działanie antyrakowe, rozrost mięśni - brak oznacza zbyt niski wzrost.
Witamina F (kwasy tłuszczowe) - gospodarka wodą, włosy.
Witamina K (pochodne chinonu) - zielone rośliny - krzepnięcie krwi - brak osłabia krzepliwość.
Witamina C (kwas askorbinowy) - jarzyny i owoce, zwłaszcza cebula i cytrusy - antyutleniacz, odporność organizmu, tkanka łączna - brak wywołuje szkorbut.
Witaminy grupy B - drożdże, fasola, orzechy, mięso, zboża, mleko, jajka - układ nerwowy (B1 tiamina, B3 zwana też witaminą PP lub niacyną); wzmocnienie serca (B1); obniżenie ciśnienia krwi (B3); zapobieganie anemii (B6 pirodyksyna, B11 kwas foliowy, B12 cyjanokobalamina); zapobieganie depresji (B3); wzmocnienie układu nerwowego (B1, B3, B6); regeneracja skóry i rozwój mięśni (B2 ryboflawina, B3, B7 biotyna).
Oprócz witamin ludzki organizm musi też pobierać ze środowiska sole mineralne, żeby zdobyć określone pierwiastki.
Wapń (C) - zjadany w mleku i kościach - składnik kości, niedobór wapnia sprzyja złamaniom.
Chlor (Cl) - w soli (NaCl) - gospodarka wodą - nadmiar podwyższa ciśnienie krwi, a brak powoduje odwodnienie organizmu.
Sód (Na) - w soli (NaCl) - przewodzenie impulsów nerwowych.
Potas (K) - w karnalicie (KCl), który występuje jako domieszka w soli kamiennej (NaCl), w bananach i innych owocach - przewodzenie impulsów nerwowych.
Magnez (Mg) - w orzechach i czekoladzie - układ nerwowy i mięśnie, odporność na stres.
Fosfor (P) - w orzechach - składnik kości i DNA.
Siarka (S) - w mięsie - składnik niektórych enzymów, hormonów i białek.
1912 r. - W Hadze powstaje Międzynarodowa Federacja Farmaceutyczna (Fédération Internationale Pharmaceutique, FIP), która ma nadzorować badania nad nowymi lekami.
1912 r. - Francuski chemik Louis-Camille Mallard (1878-1936) opisuje reakcje białek z cukrami zachodzące w temperaturach ok. 100-120oC. Powstają wtedy związki Mallarda, w których występują obok siebie grupa aminowa z aminokwasów (–NH2, –NHR, –NRR, gdzie R to chemiczna reszta, czyli atom dowolnego pierwiastka lub grupa atomów zastępująca wodór) i grupa karbonylowa z cząsteczki cukru (=C=O). Związki tego typu powstają podczas termicznej obróbki żywności i są odpowiedzialne za charakterystyczny smak i zapach między innymi pieczywa, sera, piwa, czekolady i innych produktów.
Zbliżony proces to karmelizacja, czyli poddanie cukru lub żywności zawierającej cukier działaniu wysokiej temperatury, aby usunąć wodę - tak powstaje karmel (caramel od łacińskiego canna mellis - naczynie z miodem). Na przykład 110oC to temperatura karmelizacji charakterystyczna dla fruktozy (C6H12O6), 160oC dla galaktozy i glukozy różniących się od fruktozy przestrzenną strukturą cząsteczki, również 160oC dla sacharozy (C12H22O11) a 180oC dla maltozy (C12H22O11). Karmelizacja prowadzi do nieenzymatycznego pociemnienia żywności związanego z polimeryzacją części substancji chemicznych i powstania nowych związków, w tym związków Mallarda. W jej wyniku palona kawa i herbata nabierają charakterystycznego aromatu, słodycze zawierające karmelizowany cukier są twarde i różnią się smakiem od zwykłego cukru, a ciasta z karmelem zyskują atrakcyjny wygląd, zapach i smak.
Od dawna znane jest też kandyzowanie (francuskie sucre candi, hiszpańskie azúcar cande od arabskiego qand - grubokrystaliczny cukier) jako inny sposób wykorzystania cukru (początkowo miodu a potem cukru trzcinowego lub buraczanego). Polega ono na długotrwałym smażeniu, najczęściej owoców, w stężonym roztworze cukru, zwykle sacharozy, co powoduje wnikanie cukru do wnętrza kandyzowanej żywności i częściową zmianę niektórych związków chemicznych pierwotnie w niej występujących.
1912 - 1933 r. - Austriak żydowskiego pochodzenia Paul Ehrenfest (1880-1933) prowadzi szereg badań na pograniczu fizyki klasycznej i kwantowej. Jednym z największych jego osiągnięć jest kompleksowe opracowanie zagadnienia przejść fazowych, zwanych też zmianami stanu skupienia, w układzie termodynamicznym, czyli izolowanym od otoczenia układzie obiektów materialnych z określonymi parametrami temperatury, ciśnienia oraz energii wewnętrznej. Ogrzane ciało stałe topi się, przechodząc w rzadszą ciecz, a schłodzona ciecz zestala się (zamarza) i staje się znowu sztywnym ciałem stałym. Ogrzana ciecz zamienia się (paruje) w rzadszy gaz, a schłodzony gaz kondensuje (skrapla się) z powrotem do stanu ciekłego. Ciało stałe może też zamieniać się w gaz podczas procesu sublimacji, a gaz wraca do stanu stałego w czasie resublimacji. Istnieje też taka kombinacja temperatury i ciśnienia, kiedy wszystkie te przemiany zachodzą jednocześnie; jest to punkt potrójny charakterystyczny i różny dla każdej substancji. Ehrenfest wyróżnia poza tym czwarty stan układów termodynamicznych znany jako plazma, która powstaje w bardzo wysokich temperaturach poprzez jonizację gazu. Schłodzenie plazmy oznacza rekombinację atomów, czyli odwrócenie jonizacji i powrót do stanu gazowego.
Od 1912 r. - Szwajcarski myśliciel C. G. Jung opracowuje nową psychologiczną teorię libido rozumianego ogólnie jako energia psychiczna w przeciwieństwie do koncepcji Freuda zawężającej libido do erotyki. Rozwija też teorię nieświadomości, czyli tego, czego nie akceptuje świadomość i dlatego spycha w niepamięć. W trakcie badań nad religią wypracowuje pojęcie archetypu jako symbolicznego elementu nieświadomości wspólnego całym grupom lub nawet wszystkim ludziom (analogia do etologicznych koncepcji O. Heinrotha). Archetypy uznane za fundament zjawisk psychicznych, społecznych i kulturowych wchodzą w skład ustalonych symboli, kulturowych „ikon” oraz rytuałów o charakterze widowiskowym (teatralnym). Przykładem mogą być znana wszystkim małpom obawa przed wężem (ofidiofobia), który potem staje się symbolem zła, oraz patriarchalna idea kobiety-matki i mężczyzny-wojownika.
Jung klasyfikuje osobowości jako introwertyczne i ekstrawertyczne. Introwertyk jest skłonny do samotnictwa a nawet aspołeczny, samodzielny, często schizotymiczny (chłodny emocjonalnie), nieśmiały indywidualista, bywa ekscentryczny, często charakteryzuje go wysoka samoocena i brak odpowiedzialności. Introwertyzm może łączyć się z aktywnością intelektualną, skłonnością do nauki, filozofii i mistyki.
Ekstrawertyk zaś jest towarzyski, prospołeczny, aktywny w grupie, ekspansywny, śmiały, konwencjonalny w myśleniu i zachowaniu, odpowiedzialny. Ekstrawertykami bywają działacze społeczni i religijni, politycy, ekonomiści.
1912 - 1913 r. - V. Slipher (USA) odkrywa rotację i oddalanie się galaktyk znajdujących się poza Drogą Mleczną.
1913 r. - Amerykański psycholog John Watson (1878-1958) ogłasza behawiorystyczną koncepcję psychologii, która zakłada, że należy badać tylko zachowania, a nie zajmować się subiektywną, a więc rzekomo nienaukową, introspekcją, czyli wnikaniem w mechanizmy umysłu. Zachowania dla behawiorystów są wyuczonymi reakcjami osobnika na określone bodźce, bez zrozumienia rządzących nimi reguł, a zarazem są jedynymi obiektywnymi faktami dostępnymi dla badacza. Wnętrze umysłu jest dla behawiorystów rodzajem czarnej skrzynki, do której można wprowadzić informacje i otrzymać odpowiedź, lecz nie wiadomo, i nawet nie warto pytać, jak ta skrzynka działa. W latach 1930. radykalny behawiorysta Burrhus F. Skinner (USA, 1904-1990) zasłynie jako twórca klatki Skinnera - urządzenia do badania i kształtowania zachowań zwierząt (głównie szczurów). Brytyjczyk W. Johnson (1939) przeprowadza eksperyment wykazujący, że samoocena dorosłego człowieka zależy od tego, jak był traktowany w dzieciństwie. Eksperymenty Johnsona i Skinnera wskazują, że psychikę formują bodźce zewnętrzne, poznanie oraz system kar i nagród.
1913 r. - Francuski okultysta Eliphas Levi (1810-1875) pisze słynne dzieło Historia magii, jedno z fundamentalnych opracowań tego tematu w kulturze zachodniej.
1913 r. - Duńczyk Niels Bohr (1885-1962) tworzy kwantowy model atomu. Mówi że, śnił mu się jako tańczący ludzie: dodatnie protonowe jądro obiegane przez ujemne elektrony. Elektrony tworzą powłoki różniące się między sobą energią (struktura subtelna). We wzorach opisujących powłoki pojawia się stała struktury subtelnej α = e2/ħc jako proporcja między ładunkiem elektronu e oraz stałą Plancka ħ pomnożoną przez prędkość światła w próżni c. Stała struktury subtelnej określa siłę oddziaływań elektromagnetycznych.
1913 r. - W Bernie (Szwajcaria) odbywa się pierwsza międzynarodowa konferencja poświęcona ochronie przyrody, czyli sozologii.
1913 r. - Brytyjczyk Frederick Soddy (1877-1956) i pochodzący z Polski Amerykanin Kazimierz Fajans (1887-1975) niezależnie od siebie ogłaszają regułę przesunięć - malenie masy pierwiastków podczas procesów promieniotwórczych. Soddy wprowadza pojęcie izotopów (greckie isos i topos - to samo miejsce) - odmian pierwiastka różniących się masą atomu (z czasem okaże się, że chodzi o różną liczbę neutronów), lecz identycznych pod względem właściwości chemicznych i zajmujących to samo miejsce w układzie okresowym.
1913 r. - Austriacki inżynier Hanns Hörbiger (1860-1931) publikuje książkę Wirbelstürme, Wetterstürze, Hagelkatastrophen und Marskanal-Verdoppelungen napisaną we współpracy z Philippem Fauthem (1867-1941), niemieckim astronomem-amatorem. Autorzy piszą o katastrofach klimatycznych i rozwijają dziwaczną koncepcję kosmosu zbudowanego z lodu (Welteislehre) jako alternatywę dla teorii Einsteina. Hörbiger twierdzi, że pomysł lodowej kosmogonii nie jest rezultatem naukowych badań, lecz wizji, jaką miał kilka lat wcześniej. Mimo braku dowodów naziści zaakceptują tezy Hörbigera, aby zdyskredytować Żyda Einsteina, a Fauth otrzyma tytuł profesora z rąk Himmlera.
1913 r. - Francuscy fizycy Charles Fabry i Henri Buisson odkrywają ozonosferę, czyli warstwę ozonu (O3) w stratosferze.
1913 r. - Polski fizyk Czesław Białobrzeski (1878-1953) w Biuletynie Akademii Umiejętności w Krakowie ogłasza po francusku pracę o ciśnieniu promieniowania, które równoważy grawitacyjne zapadanie się gwiazd. Publikacja przejdzie jednak bez echa, a sam pomysł powtórzy potem brytyjski specjalista od budowy gwiazd Arthur Stanley Eddington (1882-1944). Poza tym Eddington udowodni, że im masywniejsza jest gwiazda, tym ciemniejsza, czyli emituje mniej promieniowania na zewnątrz, ponieważ sama je pochłania.
1913 r. - Frederick FitzSimons, dyrektor muzeum w Port Elizabeth w Afryce Południowej bada kości człowieka żyjącego w Boskop ok. 30 - 20 tysięcy lat wcześniej.
R. Dart (1923) wykaże, że czaszki z Boskop miały większą niż przeciętna pojemność mózgu, a G. Lynch i R. Granger (2008) uznają, że oznaczało to szczególne zdolności do myślenia abstrakcyjnego.
1914 r. - E. M. von Hornbostel i Curt Sachs ogłaszają w Zeitschrift für Ethnologie klasyfikację instrumentów muzycznych, która stanie się jedną z najważniejszych prac w dziejach muzykologii.
1914 r. - Niemcy James Franck i Gustav L. Hertz przepuszczają elektrony przez pole elektryczne w pojemniku wypełnionym wodorem. Wykrywają wyraźne poziomy energii, które odpowiadają poziomom energii przewidzianym przez Bohra dla powłok elektronowych wokół jądra w atomie wodoru.
1915 r. - Szkocki lekarz, antropolog i przyrodnik-ewolucjonista Arthur Keith (1866-1955) ogłasza słynną książkę The Antiquity of Man, w której wykazuje, że człowiek jest jednym z gatunków ssaków naczelnych i żył już w plejstocenie.
1915 r. - Niemiecki meteorolog Alfred Wegener (1880-1930) odróżnia cienką skorupę oceaniczną od grubej kontynentalnej i tworzy teorię zakładającą dryf kontynentów. Według tej teorii lądy w permie tworzyły jeden superkontynent Pangea, który potem uległ rozpadowi. Wskazują na to kształty kontynentów (na przykład Afryki i Ameryki Południowej).
Koncepcja Wegenera nie wzbudza jednak większego zainteresowania, ponieważ nie jest znany mechanizm poruszający kontynenty. Sam Wegener sugeruje, że siłą poruszającą części skorupy ziemskiej może być efekt Coriolisa związany z ruchem obrotowym Ziemi.
1915 - 1916 r. - Czech Bedřich Hrozny (1879-1952) odkrywa i odczytuje język Hetytów (nesycki) zapisany klinami.
1915 - 1921 r. - Niemiecki psychiatra Ernst Kretschmer (1888-1964) wypracowuje metodę odróżniania kilku rodzajów psychoz, czyli zaburzeń psychicznych, zwłaszcza schizofrenii i depresji maniakalnej.
Rozmaite schizofrenie to formy rozszczepienia (po grecku schisis oraz phren, czyli rozszczepiać i umysł) między racjonalnym myśleniem i emocjami. Wśród cech schizofrenii mogą występować urojenia, czyli zniekształcony, ograniczony i zawężony odbiór rzeczywistości, logicznie niespójna interpretacja rzeczywistości, wyraźny rozdźwięk między zewnętrzną rzeczywistością i światem wewnętrznym, omamy zwane halucynacjami, czyli złudzenia zmysłowe (odbierane choć nieistniejące w rzeczywistości dźwięki lub obrazy), rozmaite fobie (na przykład antropofobia - obawa przed ludźmi, demofobia - obawa przed tłumem, zoofobia - obawa przed zwierzętami), poczucie samotności oraz izolacja od świata zewnętrznego (autyzm). Schizofrenie zazwyczaj przekładają się na problemy z adaptacją społeczną, a w konsekwencji bezrobocie, biedę, ciągłe zmęczenie, a nawet tendencje samobójcze.
Psychoza lub depresja maniakalna zwana też chorobą dwubiegunową oznacza cyklicznie nawracające obniżanie i podwyższanie nastroju. W fazie obniżenia nastroju, czyli depresji chory bez logicznego uzasadnienia przeżywa rozpacz, która może nawet prowadzić do samobójstwa lub aktów agresji. W fazie maniakalnej zaś chory jest nadmiernie optymistyczny, nadaktywny, a czasem może mieć poczucie wyższości nad resztą ludzi.
Poza tym Kretschmer definiuje paranoję (po grecku szaleństwo), która oznacza rozdźwięk między prawidłowym, pełnym kontaktem z rzeczywistością oraz nieprawidłową (urojenia) chociaż wewnętrznie spójną i pozornie logiczną interpretacją tej rzeczywistości, co zasadniczo odróżnia paranoję od schizofrenii. Z paranoją mogą się dodatkowo wiązać rozmaite fobie jak na przykład antropofobia, ksenofobia - strach przed obcymi, hafefobia - strach przed dotknięciem innych osób czy pekatofobia - obawa przed popełnieniem grzechu.
Z czasem psychiatrzy rozpoznają kilka rodzajów tego schorzenia ze względu na treść urojeń: paranoje zazdrości – przekonanie, że partner/partnerka ma kochankę/kochanka; paranoje erotyczne – przekonanie, że określona osoba jest zakochana w paranoiku; paranoje pieniacze – przekonanie, że ktoś wyrządził paranoikowi krzywdę, za którą winnych należy osądzić; paranoje prześladowcze – przekonanie, że ktoś spiskuje przeciwko paranoikowi; paranoje hipochondryczne – przekonanie paranoika, że jest poważnie chory; paranoje wynalazcze – przekonanie paranoika o własnej wielkości, wyjątkowości i wspaniałości. Oddzielną kategorią jest paranoja udzielona (folie deux), kiedy jedna osoba przekonuje innych, że określone urojenia są prawdziwe: często są to osoby bliskie, w obrębie rodziny lub w sektach religijnych.
Zasługą Kretschmera jest też opisanie stabilnego stanu wegetatywnego nazwanego potem syndromem Kretschmera. Polega on na trwałej redukcji aktywności nerwowej do funkcji fizjologicznych z wyłączeniem świadomości, zazwyczaj w wyniku urazu mózgu.
1915 - 1944 r. - Indyjski uczony Birbal Sahni (1891-1949) w szeregu publikacji rozwija paleobotanikę subkontynentu indyjskiego i współtworzy paleobotanikę światową, badając między innymi skamieniałe rośliny na obszarze dawnego królestwa Gondwany. To od tego państwa pochodzi nazwa wielkiego południowego kontynentu istniejącego w erze mezozoicznej.
1916 r. - Niemiec Arnold Sommerfeld (nauczyciel Pauliego i Heisenberga) wprowadza stałą struktury subtelnej, czyli układu poziomów energetycznych elektronów w atomie. Stała nazwana α to stosunek prędkości elektronu w atomie wodoru do prędkości światła w próżni.
1916 r. - A. Einstein ogłasza ogólną teorię względności, gdzie poruszające się z prędkością światła fale grawitacji kształtują czasoprzestrzeń (u Newtona czas i przestrzeń były stałe). Niestety, zgodnie z teorią względności fale grawitacji mają mieć tak małą wartość, że są praktycznie niewykrywalne, a Einstein przypuszcza nawet, że nigdy nie będzie można ich zaobserwować. Obliczenia wskazują bowiem, że fale grawitacji odkształciłyby obiekt o długości ok. 400 km o mniej niż 10-19m.
Einstein wprowadza do równań stałą kosmologiczną Λ, aby zrównoważyć grawitację i w swoim modelu zapobiec kurczeniu się wszechświata. Natomiast po odkryciu ekspansji wszechświata przez Hubble’a Einstein uzna stałą Λ za zbędną. Dopiero wiele lat później okaże się jednak, że Λ odpowiada rozpychającemu oddziaływaniu ciemnej energii. Istnienie fal grawitacji zaś potwierdzą w 1974 r. obserwacje gwiazdy podwójnej PSR1913 + 16 i amerykańska stacja kosmiczna w latach 2010-2011, które wykryją grawitacyjne odkształcenia czasoprzestrzeni. Trzy lata później, w 2014 r., amerykańscy astronomowie z Cambridge zaobserwują fale grawitacyjne powstałe kilkanaście miliardów lat wcześniej podczas Big Bangu.
Einstein stwierdza, że energia i materia (masa) są sobie równoważne (idea znana już Teedowi) według wzoru E = mc2, gdzie E oznacza energię, m to masa, a c prędkość światła w próżni. Można zatem stworzyć wzór na pęd światła p = E/c, analogicznie do pędu obiektów makroskopowych w mechanice Newtona.
Konsekwencją teorii Einsteina są też czarne dziury tak masywne, że ich grawitacja nie wypuszcza nawet światła. Ich odwrotność zaś to hipotetyczne białe dziury wyrzucające materię w postaci promieniowania. Początkowo Einstein uważa takie obiekty tylko za paradoksalne ciekawostki matematyczne, ponieważ zakłócają ideę porządku, więc nie powinny realnie istnieć. Podobnie sądzi niemiecki fizyk i astronom pochodzenia żydowskiego Karl Schwarzschild (1873-1916), chociaż wylicza teoretyczny promień czarnej dziury, skąd nie powinno wydostawać się światło. Powierzchnia sfery wyznaczona przez ten promień nosi nazwę horyzontu zdarzeń lub powierzchni Schwarzschilda. Nic, co znajduje się poniżej horyzontu zdarzeń, nie może wydostać się na zewnątrz.
1916 r. - Szwed L. von Post ocenia względny (podany nie w latach, lecz porównawczo zgodnie z kolejnością sedymentacji poszczególnych warstw skalnych) wiek osadów geologicznych dzięki analizie pyłków roślin (palynologia) odkrytych w poszczególnych osadach.
1916 - Włoch V. Pareto formułuje socjologiczną teorię krążenia elit, czyli ich ciągłej wymiany: nowe elity usuwają stare, ulegają skostnieniu i same zostają usunięte przez kolejne siły społeczne.
1916 r. - Amerykańskie małżeństwo kryptologów William Friedman i Elizebeth Smith Friedman publikuje Methods for the Reconstruction of Primary Alphabets, jedno z najlepszych opracowań zasad odczytywania zaszyfowanych tekstów.
1916 r. - Ukazuje się książka świetnego amerykańskiego chemika Gilberta Newtona Lewisa (1875-1946) The Atom and the Molecule, w której przedstawia koncepcję kowalencyjnego wiązania chemicznego jako pary elektronów pochodzących od dwóch różnych atomów, lecz krążących wokół jąder obu. Elektrony najbardziej zewnętrzne w atomie noszą nazwę elektronów walencyjnych (od łacińskiego valens - mający wartość), a ich liczba zależy od położenia danego pierwiastka w układzie okresowym i oznacza chemiczną wartościowość, czyli liczbę potencjalnych wiązań, jakie dany atom może wytworzyć. Typ wiązania opisany przez Lewisa i nazwany kowalencyjnym okaże się najczęściej występującym w przyrodzie. Jeżeli zaś jeden z atomów wyraźnie mocniej przyciąga uwspólnione elektrony, powstaje wiązanie spolaryzowane - na jednym końcu wiązania jest przewaga ładunku dodatniego, a na drugim ujemnego. Przykładem takiej sytuacji jest słabe wiązanie wodorowe, kiedy znajdujący się w molekule chemicznej atom wodoru ma ładunek dodatni, więc przyciąga się z atomami mającymi ładunek ujemny. W skrajnym przypadku wiązania spolaryzowanego jeden z atomów oddaje swój elektron, a drugi go przejmuje, więc jeden atom zyskuje dodatni ładunek elektryczny, a drugi ujemny, tworząc mocne wiązanie jonowe.
W ciągu następnych trzech lat koncepcję wiązań Lewisa rozwijają Niemiec W. Kossel i Amerykanin I. Langmuir.
1917 r. - We Francji Kanadyjczyk Félix H. d’Hérelle odkrywa bakteriofagi (DNA-wirusy dwuniciowe) atakujące bakterie.
1917 r. - Ponieważ większość atomów znanej materii jest stale bombardowana przez fotony, Albert Einstein zauważa, że praktycznie wszystkie atomy powinny znajdować się w stanie wzbudzonym. Stan wzbudzony atomu oznacza bowiem przeniesienie elektronu lub elektronów na wyższy poziom energetyczny pod wpływem zderzeń z fotonami. Tymczasem doświadczenie wskazuje, że w każdej sytuacji kształtuje się określona równowaga między liczbą atomów wzbudzonych i atomów pozostających w stanie podstawowym. Chcąc wyjaśnić to zjawisko Einstein zakłada istnienie efektu wymuszenia: foton uderzający w atom powoduje natychmiastową emisję kolejnego fotonu o identycznych parametrach, więc atom niemal natychmiast wraca do stanu podstawowego. Przy bombardowaniu fotonami wielu atomów to oznacza powstanie spójnej wiązki światła, czyli złożonej z fotonów o niemal identycznych parametrach. Ten mechanizm stanie się wkrótce podstawą działania urządzeń radiowych, maserów i laserów.
1917 r. - Specjalizujący się w laryngologii amerykański lekarz FitzGerald William Hope (1872-1942) w książce Zone Therapy formułuje podstawy refleksologii, czyli metody leczenia poprzez uciskanie odpowiednich punktów ciała człowieka.
Rozwija w ten sposób znane od wieków założenia akupresury. W Wiedniu poznaje zbliżone koncepcje doktora Besslera i innych lekarzy zajmujących się głównie laryngologią, a w Londynie odkrycia doktora Heada. Po powrocie do USA prowadzi badania między innymi w Bostonie. W swojej książce opisuje 10 pionowych stref w ciele człowieka i wskazuje punkty wrażliwe na nacisk, które można wykorzystać do znieczulania bólu lub wspomagania pracy określonych narządów.
Na przykład na stopie wielki palec ma być powiązany z mózgiem. Dwa następne palce to oczy i widzenie, a dwa najmniejsze to uszy. Podeszwa u nasady wielkiego palca ma odpowiadać za tarczycę, a podeszwa u podstawy trzech najmniejszych palców to strefa płuc. Wysklepiona środkowa część podeszwy odpowiada żołądkowi. Na prawej podeszwie zaś w tej części dominuje wątroba, której strefa rozciąga się aż do zewnętrznej krawędzi stopy. W centrum tylnej części wysklepienia stopy jest zlokalizowana nerka, a dalej w stronę pięty jelita.
Refleksologia, mimo że często krytykowana przez lekarzy, stanie się z czasem pomocniczą techniką zaliczaną do medycyny alternatywnej.
1917 r. - Japoński okulista Shinobu Ishihara (1879-1963) opracowuje tablice izochromatyczne, gdzie obraz wypełniają kropki różnych wymiarów, przy czym część z nich różni się kolorem od pozostałych tworząc rozmaite kształty, najczęściej liczby. Osoby, które nie rozróżniają określonych kolorów, nie zauważą kształtu wyodrębnionego tylko przez dany kolor. Test Ishihary wejdzie do medycyny i psychologii jako jedna z prostych, lecz skutecznych metod badania wzroku, zwłaszcza daltonizmu.
1917 - 1918 r. - Indyjski geniusz matematyczny Srinivasa Ramanujan oraz angielski matematyk Godfrey H. Hardy wprowadzają pojęcie liczb taksówkowych. Według relacji Hardy’ego przyjechał on do Ramanujana leżącego w szpitalu i powiedział choremu, że podróżował taksówką o nieciekawym numerze 1729. Ramanujan zaś stwierdził, że numer jest niezmiernie interesujący, ponieważ jest to najmniejsza liczba, którą można wyrazić na dwa sposoby jako sumę sześcianów dwóch liczb: 1729 = 13 + 123 = 93 + 103. Uogólnienie tego pomysłu przybrało postać ciągu liczb naturalnych zwanych odtąd taksówkowymi Ta(n), które można wyrazić na n sposobów jako sumę sześcianów dwóch liczb. Z czasem liczby taksówkowe okażą się użyteczne przy kompresowaniu informacji w technikach komputerowych.
1917 - 1922 r. - Amerykański fizyk Arthur H. Compton (1892-1962) badając rozpraszanie promieni Roentgena w materii odkrywa, że część rozproszonego promieniowania ma zmienioną długość fali. Ustala, że zmiana zależy od kąta padania wiązki promieniowania elektromagnetycznego na materię i można ją wyjaśnić przy założeniu, że promieniowanie ma naturę cząsteczkową. Compton traktuje więc promieniowanie jak zbiór kul odbijających się od materii. Zjawisko znane jako efekt Comptona zostaje uznane za klasyczny eksperyment pokazujący, że promieniowanie zachowuje się jak wiązka cząstek. Wyniki swoich prac Compton publikuje w 1923 r., a w 1927 otrzymuje Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki.
1917 - 1931 r. - Niemiec David Hilbert (1862-1943) proponuje jednolitą formalizację całej matematyki, logiki i innych nauk. Zakłada, że każdy dowód matematyczny nie jest niczym innym niż tautologią, czyli polega na sformułowaniu zdania (twierdzenia) równoważnego ze zdaniem (twierdzeniem), które należało potwierdzić. W tym ujęciu można byłoby zaprojektować wewnętrznie spójny, powiązany zbiór wszystkich twierdzeń, który niemal automatycznie powinien kreować dowód każdego twierdzenia poprzez proste znalezienie odpowiedniej tautologii. Wkrótce okazuje się jednak, że znajdowanie tautologii nie jest tak proste, jak przypuszczał Hilbert. Co więcej aksjomatyzacja wymaga szeregu dodatkowych założeń.
Pomysł powszechnej i ujednoliconej aksjomatyzacji podejmą w 1935 r. francuscy matematycy, którzy przyjmą wspólny pseudonim Nicolas Bourbaki.
1918 r. - Francuz G. Geley opisuje ektoplazmę okultystów i mediumistów jako strumień materii rzekomo emitowanej przez człowieka i inne organizmy w szczególnych stanach psychicznych (temat podejmie później bioelektronika).
1918 r. - Amerykanin H. W. Merton zakłada w Nowym Jorku pierwszy instytut usługowy zajmujący się oceną predyspozycji ludzi rekrutowanych do pracy przez rozmaite instytucje w oparciu o zasady fizjognomiki i frenologii. Opinie instytutu Mertona są uznawane za wiarygodne, więc powstają wkrótce podobne instytucje w USA i innych krajach.
1918 r. - Niemiecki badacz dziejów pszczelarstwa Ludwig Armbruster (1886-1973) zakłada w Berlinie znane naukowe czasopismo zajmujące się pszczelarstwem Archiv für Bienenekunde.
1918 r. - E. Rutherford bada najlżejsze ze wszystkich pierwiastków jądra atomowe wodoru i uznaje, że składają się ono z pojedynczego protonu. W oparciu o to założenie i dzięki porównaniu ruchu protonu i elektronu w polu elektromagnetycznym ustala masę protonu jako ok. 1836 mas elektronu. Proton jest pierwszym znanym nukleonem (od łacińskiego nucleus - jądro), czyli cząstką występującą w jądrze atomów. W następnym roku (1919) Rutherford obserwuje reakcję jądrową. Jest autorem pojęcia czasu połowicznego rozpadu, w którym połowa radioaktywnych atomów przekształca się w trwalsze atomy stanowiące produkt ich rozpadu. Wprowadza też równania opisujące kolejne przemiany podczas rozpadu radioaktywnych atomów.
1918 r. - Genialna niemiecko-żydowska matematyczka Emmy A. Nöther (Noether) udowadnia, że określonej grupie Lie w matematyce można przypisać określoną symetrię przestrzeni i czasu mierzoną w świecie fizycznym. Formułuje fundamentalne twierdzenie, że z każdą symetrią ciągłą (dowolnie małe przekształcenie figury) jest związane prawo zachowania (niezmienniczość) danej wielkości fizycznej w układzie zamkniętym, czyli izolowanym od otoczenia. Na przykład symetria translacyjna (przesunięcie) przestrzeni jest podstawą dla zasady zachowania pędu. Symetria rotacyjna (obrót) przestrzeni odpowiada zasadzie zachowania momentu pędu. Symetria translacyjna czasu objawia się jako zasada zachowania energii… Twierdzenie Nöther stanie się podstawą dla fizyki XX w. poczynając od teorii względności Einsteina, który współpracował z Nöther aż po fizykę kwantową.
1918 r. - Amerykanin H. Shapley ocenia średnicę Drogi Mlecznej na 330 tysięcy lat świetlnych.
1918 r. - Amerykanin Heber Doust Curtis (1872-1942) jako pierwszy w dziejach astronomii dostrzega świecący strumień materii wypływający z galaktyki eliptycznej Messier 87 w gwiazdozbiorze Panny.
Z czasem okaże się, że jest to jet, czyli strumień plazmy wyrzucany z biegunów magnetycznych gwiazdy, kwazara lub jądra galaktyki, czyli czarnej dziury.
1919 r. - W Nowym Jorku ukazuje się książka Book od the Damned (Księga rzeczy wyklętych) uznana potem za pierwszą pracę o niewyjaśnionych zjawiskach opartą na faktach, a nie fantastyce lub literackiej fikcji. Jej autor Charles H. Fort (1874-1932) jest ekscentrykiem wierzącym w istnienie niezauważanych lub pomijanych wymiarów rzeczywistości lub wręcz światów. W roku 1923 ukaże się drugie dzieło Forta New Lands (Nowe lądy), a do końca życia zdąży wydać jeszcze dwie książki. Wszystkie są zbiorami dziwacznych i niezrozumiałych faktów opisanych w innych książkach lub w czasopismach. Prace Forta są zapowiedzią prac takich autorów jak na przykład E. von Däniken, który również porusza się na granicy nauki i fantastyki.
1919 r. - Austriak Paul Kammerer (1880-1926), biolog lamarkista, w książce Das Gesetz der Serie przedstawia ciekawą koncepcję, którą nazywa prawem serii. Zbliżone ideowo do witalistycznych idei Bergsona prawo serii głosi, że procesy rozwojowe w świecie (zwłaszcza organiczne) wykazują zadziwiającą koincydencję, ponieważ wystąpienie jednego zjawiska zdaje się zmieniać otoczenie w taki sposób, że występuje inne, pozornie niezwiązane z tym zjawisko. Staje się zatem mniej przypadkowe. Kontrowersyjna i niezbyt wiarygodnie udokumentowana koncepcja spotyka się ze zmasowaną krytyką. W końcu wykpiony przez znanych naukowców Kammerer popada w depresję i popełnia samobójstwo.
A jednak w latach 1920. słynny fizyk W. Pauli i psycholog C. G. Jung piszą o niewytłumaczalnej synchronizacji zjawisk (na przykład cykl menstruacyjny kobiet i fazy Księżyca). Jest to nowe spojrzenie na stare prawo korespondencji i pojęcie przypadku. Na przełomie XX i XXI w. tezy Kammerera zaowocują ideą pola morfogenicznego sformułowaną przez brytyjskiego biologa Ruperta Sheldrake’a, który twierdzi, że każde zjawisko życiowe zmienia otaczającą przestrzeń i sprzyja jego powtórzeniu. Ta koncepcja w wersji ogólniejszej zwana przyczynowością formatywną miałaby wyjaśniać, w jaki sposób dochodzi do synchronizacji, uporządkowania, ukierunkowywania i wzmocnienia procesów rozwojowych, upowszechniania wynalazków, naśladowania zachowań czy też upowszechniania się nastrojów panujących w danej epoce.
1919 r. - Pracujący w Königsbergu Niemiec Theodor Franz Eduard Kaluza (1885-1954) opisuje światło jako zakrzywienie czasoprzestrzeni w hipotetycznym piątym wymiarze, dzięki czemu można połączyć teorię względności i elektromagnetyzm.
29 V 1919 r. - Brytyjscy astrofizycy fotografują niebo podczas zaćmienia Słońca, żeby uzyskać jak najwyraźniejsze, niezakłócone przez słoneczne światło obrazy gwiazd z gromady Hiad (Dżdżownice) w Gwiazdozbiorze Byka. Arthur S. Eddington dokonuje obserwacji z Wyspy Książęcej (Principe) w Zatoce Gwinejskiej, a Andrew Crommelin z miasta Sobral w północno-wschodniej Brazylii. Fotografie wykonane w momencie zaćmienia zostają porównane z wcześniejszymi fotografiami tych samych gwiazd, kiedy ich światło nie przechodziło obok Słońca. Chodzi o wykrycie różnic spowodowanych przez ugięcie światła w pobliżu masywnego obiektu. Zgodnie z ogólną teorią względności ugięcie światła Hiad spowodowane przez Słońce powinno być równe 1,74’’, czyli mniej niż dwie sekundy kątowe, a różnice zaobserwowane w rzeczywistości to 1,61’’ i 1,98’’. W ten sposób Eddington i Crommelin jako pierwsi eksperymentalnie potwierdzają założenia teorii Einsteina. Z czasem zaś zjawisko ugięcia światła zostanie wykorzystane w technice soczewkowania grawitacyjnego.
1920 r. - Norweski meteorolog Vilhelm Friman Koren Bjerknes (1862-1951) ogłasza teorię frontów atmosferycznych, czyli dynamiki granic między różnymi masami powietrza. Front ciepły powstaje przez nasuwanie rzadszego i lżejszego ciepłego powietrza na powietrze zimne i cięższe. Charakterystyczne chmury frontu ciepłego to różne rodzaje chmur warstwowych (stratus), z których może padać deszcz, grad lub śnieg a w najwyższej części chmury pierzaste (cirrus). Front zimny zaś powstaje wtedy, gdy chłodne powietrze ekspanduje, odpychając ciepłe powietrze i wypychając je do góry jako rzadsze i lżejsze. Charakterystyczne chmury chłodnego obszaru to cumulus, a bezpośrednio przed czołem napierającego zimnego powietrza formuje się wypiętrzony do góry burzowy cumulonimbus.
1920 r. - Francuski paleontolog Marcellin Boule opisuje neandertalczyka jako rzekomo prymitywnego i głupiego brutala.
1920 r. - Indus N. Sagha Meghnad (1893-1956) opracowuje teorię jonizacji jako uzyskanie ładunku elektrycznego przez atom poprzez dołączenie lub odłączenie elektronu.
1920 r. - Próbując wyjaśnić, dlaczego masa atomów zwykle jest większa od liczby protonów w jądrze (liczba atomowa) pomnożonej przez masę protonu, E. Rutherford zakłada istnienie jądrowych elektronów. Miałyby one krążyć wokół dodatkowych protonów zwiększających masę jądra i neutralizować ich ładunek dodatni. Ten pogląd dominuje w fizyce do roku 1930, kiedy sowieccy fizycy Ormianin Wiktor Ambartsumian (1908-1996) i Rosjanin Dmitrij Iwanienko (1904-1994) wykażą, że wprowadzenie elektronu do jądra wymagałoby zbyt wielkiej energii, a więc chodzi raczej o nieznany nukleon charakteryzujący się zerowym ładunkiem elektrycznym.
1920 r. - Genialny polski matematyk Stefan Banach (1892-1945) publikuje po francusku rozprawę o operacjach na zbiorach abstrakcyjnych, która okazuje się fundamentem dla analizy funkcjonalnej w ramach analizy matematycznej. Wprowadza pojęcie przestrzeni typu B, którą Francuz Maurice Fréchet (1878-1973), twórca przestrzeni metrycznej (zbioru z określonymi odległościami między elementami tego zbioru), nazwie potem przestrzenią Banacha. W przestrzeni Banacha odległość między elementami zbioru jest definiowana przez określoną funkcję (normę), a nie konkretną wartość liczbową. W roku 1932 Banach publikuje słynną monografię o teorii operacji liniowych stanowiącą rozwinięcie pracy z roku 1920.
Banach słynie z tego, że najlepiej mu się pracuje w gwarze kawiarni, paląc papieros za papierosem, przy winie, piwie czy kawie. Podczas niemal codziennych spotkań Banacha, Ulama, Steinhausa Tarskiego i innych matematyków w Kawiarni Szkockiej we Lwowie są stawiane i ewentualnie rozwiązywane rozmaite zagadnienia matematyczne. Okazuje się jednak, że wiele idei ginie bezpowrotnie, bo są zapisywane ołówkiem na marmurowych stolikach, a potem wycierane przez sprzątaczkę. Aby temu zapobiec, żona Banacha Łucja w 1935 r. kupuje zeszyt, do którego matematycy mają wpisywać swoje pomysły. Autorem ostatniego wpisu w zeszycie w roku 1941 jest Hugo Steinhaus. Banach przeżyje wojnę we Lwowie jako karmiciel wszy w instytucie Weigla. Umiera na raka płuc.
Po II wojnie światowej zaś Stanisław Ulam przetłumaczy zeszyt znany odtąd jako Księga szkocka na język angielski i roześle do znanych matematyków na całym świecie, wzbudzając powszechne zainteresowanie osiągnięciami lwowskiej szkoły matematycznej.
1920 r. - Polscy matematycy Wacław Sierpiński (1882-1969), Zygmunt Janiszewski (1888-1920) i Stefan Mazurkiewicz (1888-1945) zakładają w Warszawie Fundamenta Mathematicae, pierwsze na świecie czasopismo poświęcone teorii mnogości i logice matematycznej. Wszyscy trzej są reprezentantami znanej na całym świecie warszawskiej szkoły matematycznej koncentrującej się głównie na teorii mnogości.
Lata 1920, 1921, 1922 - Francuz C. Flammarion publikuje trzy tomy swojej monumentalnej pracy La Mort et son mystére o zjawiskach poprzedzających śmierć, zachodzących w trakcie śmierci i tuż po niej.
1920 - 1923 r. - Amerykański inspektor śledczy z Nowego Jorku Charles E. Waite (1865-1926) opracowuje podstawy balistyki (nazwa od greckiej i rzymskiej balisty) kryminalistycznej, czyli dziedziny zajmującej się analizą śladów pozostawionych przez pociski z broni palnej. Już wcześniej Rosjanin Iwan Szczegłow sugerował, że pocisk wystrzelony z danej broni palnej powinien mieć niepowtarzalne cechy związane z unikalnymi cechami wnętrza lufy. Natomiast niemiecki policjant z Lipska Richard Coquelles zbierał odlewy pocisków znalezionych na miejscu zbrodni jako materiał porównawczy. Waite uznaje, że każda lufa ma swój niepowtarzalny wewnętrzny wzór wynikający z zastosowania określonego wiertła podczas produkcji broni. Wiertło ściera się i jest ostrzone po pracy, co zmienia jego kształt. Dlatego również rysy na wystrzelonym pocisku są charakterystyczne dla konkretnego egzemplarza lufy niezależnie od kalibru i rodzaju broni palnej. Metodę Waite’a rozwijają jego podwładni John Fisher, Phillip Greville i Calvin Goddard znani jako Balistyczna Trójca (Ballistic Trinity). Konstruują helikometer (boroskop) do badania wnętrza lufy oraz mikroskop pomiarowy do porównywania powierzchni pocisków. Ich spektakularnym sukcesem jest identyfikacja pistoletów maszynowych systemu Thompson użytych podczas słynnej masakry w dniu świętego Walentego w 1929 r.
1920 - 1930 r. - Japończyk S. Morita uznaje zen ze metodę leczenia (psychoterapia) i badania człowieka.
Po 1920 r. - Rosjanin Sergiej S. Czetwierikow i Ukrainiec Theodosius Dobzhansky (1900-1975, od 1927 r. w USA) badają dziedziczenie cech u muszki owocowej Drosophila. Ten gatunek okazuje się jeszcze bardziej użyteczny w badaniach genetycznych niż groszek Mendla, ponieważ muszki łatwo hodować i bardzo szybko się rozmnażają.
Lata 1920. - 1940. - Rozwój genetyki prowadzi do nieoczekiwanych rezultatów, ponieważ dziedziczenie cech zapisanych w genach i przekazywanych potomstwu zdaje się potwierdzać tezy rasistów o wyższości jednych ras, narodów i klas społecznych czy wręcz rodzin nad innymi. Na tym etapie rozwoju genetyka bywa wykorzystywana jako rzekomo naukowe uzasadnienie nierówności społecznych, podbojów i kolonializmu, antysemityzmu i prymitywnej eugeniki polegającej na eliminacji genetycznie „gorszych” ras i osobników. Tragicznym rezultatem takiego myślenia są faszyzm i nazizm, holokaust, tępienie Cyganów (Romów), mordowanie ludzi nieuleczalnie chorych, a zwłaszcza z wadami psychicznymi, oraz prześladowanie i zabijanie homoseksualistów jako rzekomo szkodliwych. Zwolennikom tych radykalnych „rozwiązań” wydaje się, że wyeliminują geny i cechy, które uznają za złe, ponieważ nie rozumieją, że istnieje duża zmienność ekspresji genów, a takie cechy jak homoseksualizm nie są dziedziczne.
1921 r. - Niemcy Walther Bothe (1891-1957) i Herbert Becker obserwują nieznane wcześniej bardzo przenikliwe promieniowanie, które powstaje po zbombardowaniu cząstkami α (z polonu) atomów berylu, litu lub boru.
1921 r. - Niemiecki fizyk Hermann Weyl (1885-1955) badając zachowanie masy w polu elektromagnetycznym wprowadza pojęcie tunelu czasoprzestrzennego, w którym jest możliwe błyskawiczne przeniesienie obiektu materialnego z jednej przestrzeni do drugiej. Ta koncepcja jest zapowiedzią idei mostu Einsteina-Rosena i późniejszych robaczych dziur.
1921 r. - Brytyjczyk John Maynard Keynes (1883-1946) rozwija subiektywną teorię prawdopodobieństwa - intuicyjną, zazwyczaj nieilościową, ocenę rozwoju wydarzeń, zwłaszcza w ekonomii. U jej podstaw leży logika nieostra, w której zamiast jednoznacznych odpowiedzi tak lub nie możliwe są również odpowiedzi niejednoznaczne i przybliżone.
1921 r. - Szwajcarski psychoanalityk Hermann Rorschach (1884-1922) wprowadza kontrowersyjny, nie przez wszystkich psychologów akceptowany test mający wykrywać nieświadome lub podświadome treści tkwiące w psychice badanej osoby. Test zawiera 10 tablic z abstrakcyjnymi plamami (5 szaroczarnych, 3 kilkukolorowe i 2 szaroczerwone), a badany ma powiedzieć, co widzi (wykorzystanie zjawiska pareidolii). Tak powstaje psychogram, czyli opis psychiki badanej osoby oparty o treść skojarzeń, zakres skojarzenia (całość lub część plamy), szybkość powstawania skojarzenia oraz dodatkowe elementy jak na przykład dynamika dostrzeżona w obrazie.
1921 - 1922 r. - Ukazuje się drukiem monumentalne dzieło Gospodarka i społeczeństwo, najobszerniejsza i podsumowująca praca znakomitego niemieckiego socjologa Maxa Webera (1864-1920). Autor zmarł z powodu powikłań po hiszpance, a książkę dokończyli jego współpracownicy, w tym żona Marianne.
Weber zaprezentował oryginalną wizję socjologii. Według niego w naukach społecznych nie chodzi o precyzyjny opis rzeczywistości, jak w naukach przyrodniczych, lecz o rozumienie, czyli nadanie sensu procesom i działaniom oraz konstruowanie „typów idealnych” jako wzorcowych modeli. W rzeczywistości te modele nie istnieją, lecz są koniecznymi punktami odniesienia przy analizie zjawisk społecznych. W socjologii Weber stosował metodologiczny indywidualizm, który zakłada, że wszelkie społeczeństwa i społeczne instytucje, jak na przykład kultura, naród czy religia, są wynikiem działania konkretnych jednostek z określoną osobowością, poglądami i sytuacją życiową (antyteza socjologizmu Durkheima).
Ze społeczną rolą jednostki wiąże się przedstawiona przez Webera koncepcja autorytetu. Według niego istnieją dwa rodzaje autorytetu: tradycyjny, odwołujący się do przeszłości i zazwyczaj związany z religią oraz legalno-prawny wynikający z aktualnie panującego prawa. Oczywiście autorytet legalno-prawny z czasem przekształca się w tradycyjny.
Weber sformułował też kilka istotnych koncepcji politycznych. Uznał na przykład, że państwo to organizacja, która dała sobie prawo do legalnego używania przemocy. Jego dziełem jest klasyfikacja panowania politycznego, które podzielił na panowanie tradycyjne (usankcjonowane historycznie), legalne (oparte na prawie) oraz charyzmatyczne (wynikające z osobowości przywódcy). Zaproponował koncepcję stratyfikacji społecznej, która wyróżnia trzy rodzaje grup w społeczeństwie: klasy określane przez sytuację ekonomiczną (nawiązanie do Marksa), stany, czyli grupy oparte na podobnym stylu życia, systemie wartości i poglądach (elementy konserwatyzmu) oraz partie polityczne, które łączy chęć zdobycia władzy.
Fundamentalną tezą Webera jest postępująca racjonalizacja społeczeństw, co oznacza rozrost biurokracji i legalizmu (prawo reguluje życie społeczne), a jednocześnie odchodzenie od irracjonalnej religii i tradycji.
1921-1922 r. - Kanadyjski fizjolog Frederick Grant Banting (1891-1941) stojący na cele grupy, do której należą Charles Best (1899-1978) oraz James Collip i John Macleod, odkrywają insulinę (Banting otrzyma za to Nagrodę Nobla z medycyny w 1923 r.). Okazuje się, że wytwarzają ją komórki trzustki odkryte w roku 1869 przez Niemca Paula Langerhansa (1847-1888). Komórki te tworzą grupy nazwane wysepkami Langerhansa i dlatego odkryty związek chemiczny otrzymuje nazwę insuliny od łacińskiego słowa insula - wyspa.
Lekarze rozróżniają kilka rodzajów cukrzycy wynikających z wad genetycznych. Cukrzyca typu I powstaje na skutek niewydolności lub zniszczenia przez wadliwie działający system immunologiczny komórek produkujących insulinę. Cukrzyca typu II wynika z obniżonej wrażliwości komórek na insulinę, czyli hormon trzustki nie blokuje produkcji glukozy. Trzustka zwiększa swoją aktywność, lecz to nie wystarcza, aby uregulować poziom glukozy i w końcu przeciążona trzustka ulega uszkodzeniu. Temu typowi cukrzycy sprzyja otyłość. Dodatkowym efektem cukrzycy, zwłaszcza typu I, jest kwasica ketonowa, czyli zatrucie organizmu ketonami powstającymi w wyniku trawienia tłuszczów zamiast cukrów. Kwasica w skrajnych przypadkach może prowadzić do śpiączki i śmierci.
Typowe objawy cukrzycy to senność, osłabienie i zmęczenie, a nawet omdlenia związane z nagłymi skokami poziomu cukru we krwi, nadmierne picie i oddawanie moczu. Po latach może dojść do powikłań w postaci „stopy cukrzycowej” - owrzodzenia i obumarcia skóry na stopie, co prowadzi do zakażenia całego organizmu i w końcu zgonu.
Do 1922 r. - Brytyjczyk Lewis Richardson rozwija matematyczną metodę przewidywania pogody. Wkrótce okazuje się jednak, że w rzeczywistości istnieje zbyt wiele elementów i dlatego precyzyjna prognoza nie jest możliwa.
1922 r. - Rosjanin żydowskiego pochodzenia Aleksandr Friedmann (1888-1925) tworzy model ekspandującego wszechświata (potwierdzi go później Hubble).
1922 r. - Pochodzący z Chorwacji szwajcarski biochemik Leopold Ružička (1887-1976) wskazuje izopren jako potencjalny materiał do tworzenia polimerów o ogólnym wzorze (C5H8)n.
1922 r. - Niemiec Hermann Staudinger (1881-1965) tworzy teorię polimerów - cząstek złożonych z setek lub tysięcy atomów w powtarzających się sekwencjach i strukturach powielanych wiele razy.
1922 r. - Francuski lekarz Charles Robert Richet (1850-1935), laureat Nagrody Nobla w 1913 r., pisze Traktat metapsychiczny, gdzie opisuje duchy i kontakty z duchami (spirytyzm). Definiuje parapsychologię (1923) jako wiedzę o ukrytych siłach psychiki, co jednak spotyka się z krytyką większości naukowców.
1922 r. - Niels Bohr w swojej wersji układu okresowego umieszcza hipotetyczny pierwiastek o liczbie atomowej 118 i przewiduje, że powinien mieć własności gazu szlachetnego. W 1965 r. zaś niemiecki naukowiec Aristid von Grosse opisze prawdopodobne cechy tego pierwiastka ekstrapolując dane na temat gazów szlachetnych.
1922 r. - Międzynarodowa Unia Astronomiczna uznaje 88 gwiazdozbiorów. Od 1928 r. gwiazdozbiory tracą dawne kształty przyjmując formy zgeometryzowane, a ich główne linie są prowadzone równolegle do równoleżników i południków nieba, aby ułatwić orientację.
Centralnym punktem na półkuli północnej jest Gwiazda Polarna, czyli Polaris a oficjalnie Alfa Ursa Minoris (Alfa w gwiazdozbiorze Małej Niedźwiedzicy), w okolicach której od kilku tysięcy lat znajduje się biegun. Gwiazda jest znana od dawna, lecz dopiero w XVIII w. odkryto, że towarzyszy jej mniejsza i dość ciemna Polaris B. W XX w. zaś astronomowie ustalają, że Polaris A jest żółtym nadolbrzymem i dość słabo oscylującą cefeidą. Potem zaś dostrzegają jeszcze jedną ciemną i małą gwiazdę związaną grawitacyjnie z Polaris A.
W ciągu następnych 100 lat Międzynarodowa Unia Astronomiczna uporządkuje nazewnictwo nie tylko całych gwiazdozbiorów, lecz także pojedynczych gwiazd. Na przykład Syriusz oficjalnie otrzymuje nazwę nawiązującą do greckiego słowa seirios oznaczającego gorąco. Aldebaran wywodzi swoją oficjalną nazwę od arabskiego al-Dabaran, czyli Podążający za (Plejadami), a Wega (Vega) od arabskiego al-Nasr al-Waqi - Pikujący Orzeł. Podobne pochodzenie ma nazwa gwiazdy Altair - z arabskiego al-Nasr al-Tair - Lecący Orzeł, co przypomina grecką nazwę Aetos oznaczającą orła wzorem jeszcze wcześniejszych nazw stosowanych w Mezopotamii. W gwiazdozbiorze Oriona zaś znajdują się między innymi Betelgeuse (Betelgeza) od arabskiego Yad al-Jauza - Ręka Centralnej i Bellatrix, po grecku Wojowniczka znana także jako Gwiazda Amazonek, a u Arabów jako Najid, czyli Zdobywca. Arabskie pochodzenie mają też nazwy kilku innych gwiazd: Rigel od Rijl al-Jabbar - Stopa Olbrzyma oraz Fomalhaut od Fum al-Hut - Usta Wieloryba lub Usta Ryby. Wcześniej Arabowie gwiazdę Fomalhaut nazywali Al-difdi al Awwal, czyli Pierwsza Żaba lub Thalim - Struś. Algol zaś jest skróconą formą arabskiego Ra’s al-Ghul, to znaczy Głowa Demona, po hebrajsku Rosh ha Satan (Głowa Szatana) lub Lilith (Demon Zła), a u Ptolemeusza to jasna gwiazda w głowie Meduzy (Gorgona zabita przez Perseusza).
Szczególną gwiazdą jest też czerwonawy Antares, którego grecka nazwa anti Ares oznacza przeciwieństwo Aresa, boga wojny. Nazwa gwiazdy Arktur, czyli Arcturus była znana już Hezjodowi i po grecku oznaczała Strażnika Niedźwiedzia, ponieważ znajduje się na południe od Wielkiej Niedźwiedzicy. Gwiazda Spica, czyli po łacinie Kłos była wcześniej zwana po grecku Stachys (Kłos), po arabsku Al-Simak al-a’zal (Bezbronna), a w Chinach Jiaosuyi (Pierwsza Gwiazda Rogu Błękitnego Smoka). Na zachód od Pasa Oriona świeci Procjon (Procyon), którego grecka nazwa oznacza Przed Psem, ponieważ gwiazda wschodzi przed pojawieniem się Syriusza. Procjon był wcześniej znany pod arabską nazwą Al-Shira al-Shamiyyah (Jasna Gwiazda Syrii) lub Al-Ghumaisa (Płacząca). W połowie drogi między Gwiazdą Polarną i Pasem Oriona znajduje się Capella, co po łacinie znaczy Kózka i odpowiada wcześniejszym nazwom Amaltea (koza, która wykarmiła małego Zeusa) i arabskiej Al-Ayyuk. Długą historię ma także wprowadzona przez Kopernika i zaakceptowana przez Międzynarodową Unię Astronomiczną nazwa Regulus - Mały Król na oznaczenie gwiazdy, którą Grecy zwali Basilisko (Mały Król) a Babilończycy Lugal (Król).
1922 - 1929 r. - Paleontolodzy z USA badają dinozaury na Gobi. Odtąd Gobi jest celem kolejnych wypraw paleontologów między innymi z ZSRS (1946-1950) i Polski (1963-1965 i 1969-1971).
1922 - 1934 r. - Brytyjski archeolog Charles Leonard Woolley (1880-1960) badając ruiny Ur odkrywa królewski cmentarz i ślad powodzi, którą uznaje za prototyp biblijnego potopu.
1923 r. - Amerykanin Irving Langmuir (1881-1957) opisuje plazmę jako gorącą materię rozbitą na jądra atomów i elektrony.
1923 r. - Rosjanin O. Łosiew (ZSRS) odkrywa elektroluminescencję - świecenie materiału, przez który przepływa prąd.
Luminescncja, czyli wymuszona emisja światła, jest zjawiskiem znanym od dawna, lecz zrozumienie jej mechanizmu jest możliwe dopiero dzięki rozwojowi fizyki kwantowej. Luminescencja krótkotrwała (emisja światła trwająca zwykle ok. 10-8 sekundy) jest określana jako fluorescencja, a długotrwała to fosforescencja.
1923 r. - Amerykański badacz promieniowania kosmicznego Arthur Holly Crompton (1892-1962) odkrywa i wyjaśnia efekt nazwany potem zjawiskiem Cromptona. W wyniku rozproszenia promieniowania elektromagnetycznego na elektronach część promieniowania wykazuje zwiększoną długość fali. Crompton wyjaśnia ten efekt zakładając, że jest to rezultat kolizji kwantów promieniowania z elektronami. W ten sposób jako pierwszy fizyk wykazuje, że promieniowanie ma charakter kwantowy, czyli istnieją cząstki promieniowania nazwane fotonami.
1923 r. - Amerykanie Gilbert Newton Lewis i Merle Randall (1888-1950) piszą fundamentalną pracę o termodynamice reakcji chemicznych Thermodynamics and the Free Energy od Chemical Substances. Już kilka lat wcześniej Niemiec M. Trautz twierdził, że reakcje chemiczne są rezultatem zderzeń molekuł (nawiązanie do mechanicyzmu), a częstotliwość zderzeń, a zatem prędkość reakcji, rośnie wraz z temperaturą i gęstością reagujących substancji.
1923 r. - Gilbert Newton Lewis (USA) ogłasza teorię kwasów i zasad, według której kwasem jest molekuła przyłączająca (akceptor) parę elektronów, a zasadą molekuła oddająca (donor) parę elektronów. Sól w sensie chemicznym jest zatem molekułą powstałą w rezultacie przekazania elektronów z kwasu do zasady.
1923 - 1926 r. - Optyczna firma Zeiss z Jeny buduje pierwsze planetarium w Monachium (Niemcy) - półkulę projektu W. Bauersfelda (1919) imitującą zjawiska astronomiczne zachodzące na niebie.
1924 r. - Raymond Dart (RPA) odkrywa kości australopiteka (Australopithecus) w jaskini Taung w południowej Afryce. Uznaje, że odnalazł legendarne „brakujące ogniwo” między małpą i człowiekiem.
1924 r. - Niemiec Ernst Kretschmer ogłasza swoją koncepcję typów psychosomatycznych opisujących typy konstytucyjne człowieka analogicznie do koncepcji Hallera, który w XVIII w. wyróżnił typ szczupły, atletyczny i gruby. Według Kretschmera typ leptosomiczny jest szczupły, słabo umięśniony, dość wysoki, introwertyczny, czasem nieśmiały, myślący raczej teoretycznie, ewentualnie ze skłonnością do schizofrenii. Typ atletyczny jest muskularny i silny, a pod względem psychicznym prostolinijny i nieskomplikowany. Typ pykniczny zaś jest przysadzisty, otłuszczony i okrągły, raczej niewysoki, a w kategoriach psychologicznych prospołeczny, praktyczny i otwarty na innych, lecz predysponowany do depresji maniakalnej (silne i na ogół nieuzasadnione wahania nastroju). Dodatkową czwartą kategorią jest typ dysplastyczny, wyraźnie nieproporcjonalny, asymetryczny i odbiegający od normy. Z czasem Kretschmer modyfikuje swoją klasyfikację, wyróżniając typ asteniczny, czyli szczupły oraz pykniczny z tendencją do tycia. Według tego badacza ludzie reprezentujący typ asteniczny to zazwyczaj schizotymicy ze skłonnością do schizofrenii, a typ pykniczny to cyklotymicy ze skłonnością do wahań nastroju typowych dla depresji maniakalnej. Późniejsze badania wykazują jednak, że schizofrenia jest skorelowana raczej z młodszym wiekiem a nie ze szczupłym ciałem, a cyklotymia częściej występuje u ludzi starszych niezależnie od budowy ich ciała.
1924 - 1926 r. - Francuski rolnik Émil Fradin (1906-2010) rzekomo odkrywa w Glozel koło Vichy kamienne narzędzia, gliniane tabliczki ze znakami nieznanego pisma, ceramikę i ślady rolnictwa zidentyfikowane przez Antonina Morleta, lekarza i archeologa-amatora z Vichy. Okazało się to jednym z największych archeologicznych fałszerstw popełnionym dla sławy i chęci uczynienia Francji kolebką neolitu oraz alfabetu. Jednoznacznie wykazują to archeolodzy badający znaleziska w roku 1927, a Fradin staje nawet przed sądem za fałszerstwo. Mimo to, muzeum założone przez Fradina w Glozel działa jeszcze w XXI w.
1924 - 1934 r. - Powstaje mechanika kwantowa opisująca procesy na poziomie subatomowym (Francuz L. V. de Broglie, Austriak E. Schrödinger, Niemcy W. Heisenberg i M. Born, Szwajcar W. Pauli, Brytyjczyk P. A. M. Dirac, Indus S. N. Bose).
Fundamentalne reguły mechaniki kwantowej to między innymi: zasada nieoznaczoności - nie można określić jednocześnie i masy, i prędkości cząstki (Heisenberg, 1927), zasada komplementarności - obserwacja wpływa na procesy kwantowe, dając fale lub cząstki zależnie od użytej aparatury (Bohr, 1928) i zakaz Pauliego - na jednym orbitalu w atomie nie mogą występować dwa elektrony o identycznych parametrach.
De Broglie opisuje fale materii i na tej podstawie przewiduje, że cząstka o określonym potencjale może czasem przeniknąć wyższą barierę potencjału (efekt tunelowy).
Fermiony (nazwane na cześć Fermiego) to cząstki o spinie ½ reprezentujące obiekty masywne utożsamiane z tradycyjnie rozumianą materią. Natomiast bozony (na cześć Bosego) to cząstki o spinie 1 odpowiadające oddziaływaniom (polom, siłom) fizycznym. Układ zbudowany z nieparzystej liczby fermionów pozostaje fermionem, a z parzystej zamienia się w bozon. Fizycy znają w tym czasie oddziaływania: grawitacyjne (masa), elektromagnetyczne (światło, ładunek elektryczny) i jądrowe.
Oddziaływanie grawitacyjne opisuje stała sprzężenia αG = Gm2/ħc, gdzie G to stała grawitacji, m – masa protonu, ħ – stała Plancka, c - prędkość światła w próżni.
Oddziaływanie elektromagnetyczne opisuje analogiczna stała sprzężenia zwana też stałą struktury subtelnej α = e2/ħc, gdzie e to ładunek elektronu.
1925 r. - Brytyjski genetyk Ronald Aylmer Fisher (1890-1962) publikuje książkę Statistical Methods for Research Workers, jedno z fundamentalnych dzieł traktujących o zastosowaniu statystyki w nauce. Druga jego książka o podobnym znaczeniu to Statistical Methods and Scientific Inference opublikowana w 1956 r.
Metoda największej wiarygodności (maximum likelihood) opracowana przez Fishera jako rodzaj estymacji punktowej pozwala wyznaczyć maksymalną wartość funkcji opisującej badane zdarzenie. Opiera się na ogólnym wzorze mX0 : p - nX1 : (1 - p) = 0, gdzie mX0 to liczba prób X0; nX1 to liczba prób X1; p to poszukiwany parametr największej wiarygodności, czyli takie prawdopodobieństwo (liczba zdarzeń odpowiadająca oczekiwaniom), przy którym wyniki są najbardziej godne zaufania.
Wprowadzona przez Fishera w 1918 r. pojęcie wariancji to parametr rozkładu określający rozproszenie prób danego zbioru w stosunku do wartości oczekiwanej (czyli średniej arytmetycznej tego zbioru): Var[X] = E[(X - μ)2] = [(X1 - μ)2 + (X2 - μ)2 + (X3 - μ)2 + … + (Xn - μ)2] : n. Var to wariancja; X1, X2, X3 … Xn to próby; n oznacza liczbę prób w badanym zbiorze (populacji); μ jest średnią arytmetyczną prób; X - μ to odchylenie pojedynczej próby od średniej; E - średnia arytmetyczna wszystkich odchyleń.
Pierwiastek kwadratowy z wariancji Fishera to opisane wcześniej przez K. Pearsona odchylenie standardowe, które określa rozproszenie prób w badanym zbiorze (populacji).
W 1932 r. Fisher opracowuje analizę wariancji (analysis of variance lub ANOVA) opartą na porównaniu wariancji badanego zbioru danych z wariancją wzorcową.
Liniowa analiza dyskryminacyjna (linear discriminant analysis) Fishera pozwala znaleźć takie kombinacje cech, które najlepiej rozróżnią klasy badanych obiektów przy założeniu, że mają one podobny rozkład prawdopodobieństwa. Można tego dokonać, nanosząc parametry na wykresy jednowymiarowe (diagramy słupkowe) w przypadku pojedynczej cechy, dwuwymiarowe (układ współrzędnych na płaszczyźnie) przy dwóch cechach lub wielowymiarowe (przestrzenne), kiedy więcej cech jest branych pod uwagę. Jeżeli wykresy okazują się rozdzielne, można mówić o skutecznym rozróżnieniu klas badanych obiektów.
1925 r. - Amerykański nauczyciel biologii John Scopes zostaje oskarżony przez władze Tennessee o nauczanie ewolucjonizmu. Przegrywa proces, ale ze względów formalnych (nieprawidłowości w procedurach sądowych) wyrok zostaje uchylony. Mimo to kolejne stany wprowadzają urzędowy zakaz uczenia o ewolucjonizmie. Dopiero w roku 1968 inna amerykańska nauczycielka Susan Epperson wygra proces przeciwko władzom Arkansas, a w latach 1980. ewolucjonizm wejdzie wreszcie do amerykańskich programów nauczania mimo oporu środowisk religijnych.
1925 r. - Ekscentryczny amerykański geniusz William James Sidis, matematyk, kosmolog i prawnik, publikuje książkę The Animate and the Inanimate, gdzie w oparciu o zasady termodynamiki opisuje kosmos i powstanie życia. Zakłada istnienie takich rejonów kosmosu, gdzie druga zasada termodynamiki (stały wzrost entropii) może być lokalnie odwrócona i akceptuje koncepcję czarnych dziur. Życie opisuje w kategoriach termodynamiki oraz witalizmu, ponieważ zakłada, że siła psychiczna (duchowa) może oddziaływać na materię. Odwołuje się przy tym do wypracowanej przez Williama Jamesa koncepcji rezerwowej energii, którą człowiek może wykorzystać w szczególnych sytuacjach. Książka Sidisa nie wzbudza jednak większego zainteresowania, a on sam z czasem zrezygnuje z prób publikowania swoich prac.
1925 - 1927 r. - Wysłany z Wilhelmshaven niemiecki statek badawczy Meteor eksploruje południowy Atlantyk. Statek przebywa ponad 67 tysięcy mil morskich (124 tysiące km) wielokrotnie przepływając Atlantyk na trasie Buenos Aires, Kapsztad, Santa Catarina w Brazylii, Falklandy, znowu Kapsztad, Buenos Aires, Cieśnina Magellana, Szetlandy Południowe, Południowa Georgia, granica antarktycznych lodów, Kapsztad, Zatoka Walvis w Afryce, Ro de Janeiro, Namibia, Bahia, Gwinea, Fernando Po, Recife (Brazylia), Dakar, ujście Amazonki, Gujana, Mauretania, Wyspy Zielonego Przylądka i Wilhelmshaven.
Naukowcy pod kierownictwem austriackiego oceanografa Alfreda Merza (1880-1926, umiera w Buenos Aires na zapalenie płuc), a potem Niemca Georga A. O. Wüsta (1890-1977) badają za pomocą sond głębokość oceanu, dno, morskie prądy, temperaturę i chemię wody, a przy pomocy balonów meteorologicznych warunki panujące w wyższych warstwach atmosfery. W oparciu o dane sonarów ustalają między innymi, że Grzbiet Środkowoatlantycki zakręca w stronę Oceanu Indyjskiego.
Od 1925 r. - Rozwija się ogólna teoria systemów (Niemcy A. J. Lotka i K. Lorenz, Austriak L. von Bertalanffy) odrzucająca witalizm w pojmowaniu życia. Zostają zdefiniowane pojęcia struktury (przestrzenne rozmieszczenie elementów całości), układu (obiekt o określonej strukturze) i systemu (dynamiczny układ o określonej funkcji). Nowość i postęp wynikają z samoorganizacji elementów systemu. V. Volterra tworzy matematyczny model równowagi i walki o byt w populacjach żywych organizmów (Włochy, 1926). Tym samym zaczyna biometrię, czyli matematyczną, a zwłaszcza statystyczną analizę obiektów i procesów życiowych. W. B. Cannon wyda książkę o homeostazie, czyli dynamicznej równowadze systemów (USA, 1929).
1926 r. - W stolicy Czechosłowacji Powstaje Pražský Lingvistický Kroužek, czyli Praskie Koło Lingwistyczne badające język w oparciu o założenia strukturalizmu de Saussure’a. Inicjatorami projektu są czescy językoznawcy: historyk literatury i nauczyciel angielskiego Vilém Mathesius (1882-1945), slawista Bohuslav Havránek (1893-1978, historyk literatury i anglista Bohumil Trnka (1895-1984), teoretyk literatury Vladimir Skalička (1909-1991) oraz znawca literatury i estetyki Jan Mukařovský (1891-1975). Wkrótce dołączają do nich pochodzący z Rosji lingwista Roman O. Jakobson (1896-1982, w 1939 r. wyjedzie do Skandynawii, a potem do USA) oraz językoznawca, fonolog i slawista książę Nikołaj Siergiejewicz Trubieckoj (1890-1938, od 1920 r. poza Rosją). Praskie Koło Lingwistyczne działa nieco ponad 10 lat, a jego symbolicznym końcem może być śmierć Trubieckoja w Wiedniu: doznaje zawału serca po szykanach, jakie go spotykały za krytykę Hitlera.
1926 r. - W liście do Nature słynny amerykański chemik Gilbert N. Lewis proponuje nazwę foton (od greckiego fos - światło, które w drugim przypadku gramatycznym brzmi foton - światła) na określenie cząstki, która miałaby być nośnikiem energii promienistej (światła). Mogłaby ona stawać się integralną częścią innych cząstek lub być emitowana na zewnątrz tych cząstek, niosąc światło. W epoce, gdy nie ma jeszcze teorii informacji propozycja nie spotyka się z zainteresowaniem, lecz foton zostaje powszechnie zaakceptowany jako kwant światła (niezbyt zgodnie z intencją autora).
1926 r. - Amerykanin Edwin Powell Hubble publikuje w Astrophysical Journal artykuł Extra-Galactic Nebulae, gdzie proponuje pierwszą klasyfikację galaktyk opartą o ich morfologię. Hubble wyróżnia cztery zasadnicze typy E, S, S0 oraz Irr. Galaktyki eliptyczne typu E (Elliptical) mają kształt kuli lub elipsoidy. Galaktyki spiralne typu S (Spiral) to spłaszczone dyski ze spiralnymi ramionami wychodzącymi z galaktycznego jądra. Galaktyki soczewkowate typu S0 zajmują stanowisko pośrednie między E i S, mając postać lekko spłaszczonej kuli ze słabo zaznaczonym brzegiem dysku. Galaktyki nieregularne typu Irr (Irregular) nie mają wyraźnej symetrii (powstały w rezultacie kolizji lub zbliżenia kilku galaktyk).
1926 r. - Czech J. S. Prochazka w książce Ochrana přirody a přirodnich památek proponuje rozwinąć naukę o ochronie środowiska - jest to początek sozologii (od greckiego sodzo - chronić).
Jej korzenie sięgają ochrony wybranych gatunków zwierząt, na przykład bobrów czy jeleni jako zwierząt łownych. Podobny cel miały prywatne tereny łowieckie władców od Azji Wschodniej po Indie, Iran i Europę. Tak powstawały całe obszary chronionej przyrody obejmujące tereny szczególnie interesujące z punktu widzenia myśliwych. Pojawiały się też rezerwaty, gdzie chroniono szczególnie piękne lub interesujące zespoły roślin i zwierząt.
Tradycyjnie były chronione wielkie drzewa stanowiące czasem przedmiot kultu (Syberia, Japonia). W początkach XIX w. zaś A. Humboldt jako pierwszy zaproponował pojęcie pomnika przyrody, które odnosi się do szczególnych, wyjątkowo okazałych i rzadkich okazów drzew.
Przykładem może być słynny cis z Fortingall w szkockim hrabstwie Perthshire. Badacze i intelektualiści okresu oświecenia „odkrywają” je obok starego kościółka w połowie XVIII w. W 1770 r. przyrodnik Daines Barrington podaje, że według jego pomiarów pień drzewa ma obwód 16 m, a dwa lata później inny badacz poda wartość o metr większą. W czasach romantyzmu ten i inne cisy (Taxus baccata) często rosnące przy kościołach na Wyspach Brytyjskich stają się przedmiotem zainteresowania zarówno uczonych jak też artystów. Niektórzy religijnie nastawieni badacze cisów, na przykład Gilbert White pod koniec XVIII w. czy Vaughen Cornish w latach 1940., nie chcą uznać, że cisy są starsze nie tylko od stojących obok kościołów, ale nawet od samego chrześcijaństwa. W drugiej połowie XX w. Allen Meredith zbiera szczegółowe dane na temat brytyjskich cisów, a John White opracowuje metodę oceny ich wieku wykazując, że wiele z nich ma 2500-3500 lat.
W XX w. prawnie chronionymi pomnikami przyrody będą również wybrane skały i inne obiekty przyrodnicze, czyli niewytworzone przez człowieka uznane za cenne i godne zachowania.
Od 1872 r. kolejne kraje organizują parki narodowe, czyli wybrane obszary znajdujące się pod ochroną państwa. Powołują też urząd konserwatora przyrody: na przykład Holandia (1905), Szwajcaria (1906), Prusy (1906).
1926 - 1927 r. - Szwed B. Lindblad i Holender J. H. Oort obserwują rotację Galaktyki (Drogi Mlecznej).
Lata 1927, 1929 - Odkrycie starożytnego ludu Olmeków, których uczestnicy zjazdu archeologów w Meksyku (w 1942 r.) uznają za najstarszą cywilizację Ameryki.
1928 r. - Węgierski Żyd János Lajos von Neumann znany też jako John von Neumann (1903-1957, od 1930 r. w USA), genialny matematyk i fizyk, publikuje pracę Zur Theorie der Gesellschaftsspiele, w której zjawiska społeczne interpretuje w kategorii gry interesów ludzi tworzących społeczeństwo.
Podobne idee będzie rozwijał niemiecki ekonomista Oskar Morgenstern (1902-1977, od 1938 r. w USA) w artykule Perfect Foresight and Economic Equilibrium (1935), co doprowadzi do współpracy obu badaczy.
1928 r. - Amerykański anatom Harold Coolidge badający zbiory Muzeum Afryki Środkowej w Tervuren w Belgii identyfikuje na podstawie czaszki nowy gatunek nazwany szympansem karłowatym lub bonobo (Pan paniscus). Wcześniej czaszka była opisywana jako młodociany szympans (Pan troglodytes). Pierwszy naukowy opis bonobo stworzy Niemiec Ernst Schwarz w roku 1929. Kilkadziesiąt lat później okaże się, że zachowanie i życie społeczne bonobo przypominają człowieka najbardziej spośród wszystkich współczesnych człekokształtnych.
1928 r. - Amerykańska antropolożka, uczennica F. Boasa, Margaret Mead (1901-1978) publikuje książkę Coming of Age in Samoa, gdzie opisuje życie seksualne i społeczne role mężczyzn oraz kobiet na Samoa. Ta praca oraz druga o społecznościach Nowej Gwinei Sex and Temperament in Three Primitive Societies (1935) pokazują, że społeczna rola płci (gender) jest mocno zależna od tradycji kulturowych, a nie tylko od uwarunkowań biologicznych. Jest zatem wynikiem obowiązującej konwencji wynikającej z tradycji. Szczególnie druga książka zyska dużą popularność wśród feministek, ponieważ pokazuje, że wbrew patriarchalizmowi kobieta może być aktywna, a nawet może dominować w życiu seksualnym. Z drugiej strony jednak ustalenia Mead staną się punktem wyjścia dla nazbyt uproszczonych i jednostronnych interpretacji Johna Moneya.
1928 - 1929 r. - Poszukiwania zabytków archeologicznych z powietrza zaczęły się już podczas I wojny światowej przy okazji obserwacji wojsk i umocnień przeciwnika (Niemcy C. Schuchhardt i T. Wiegand, Brytyjczyk G.A. Beazeley), ale dopiero Brytyjczyk O. G. S. Crawford przekształca lotniczą fotografię archeologiczną w usystematyzowaną metodę naukową.
Lata 1928, 1939 - Indus Subramanyan Chandrasekhar (1910-1995) a potem Amerykanin J. Robert Oppenheimer (1904-1967) opracowują model czarnych dziur wciąż jednak traktowanych jako obiekty teoretyczne.
Pojawia się pojęcie masy Chandrasekhara, po osiągnięciu której biały karzeł zapada się aż do osiągnięcia stanu czarnej dziury. Według obliczeń masa Chandrasekhara to z grubsza 1,4 masy Słońca.
1928 r. - Powstaje teoria informacji (Amerykanin R. W. L. Hartley) - podstawa cybernetyki i informatyki jako działu techniki. Okazuje się, że we wszystkich procesach obowiązuje zasada zachowania informacji - sumaryczna ilość informacji jest stała, podobnie jak w termodynamice stała jest sumaryczna ilość energii. Podejście informatyczne okazuje się niezwykle płodne między innymi w odniesieniu do lingwistyki oraz teorii poznania. Niektórzy językoznawcy, jak N. Chomsky, twierdzą, że pojęcia językowe są tworzone przez poznający umysł (generatywizm), żeby opisać rzeczywistość; poznanie jest więc niemal tożsame z nazwaniem. Przeciwne poglądy głoszą strukturaliści, według których pojęcia istnieją niezależnie od języka, stanowiąc składniki poznającego umysłu, tak jak obiekty materialne są składnikami wszechświata. Zatem poznanie i nazwanie jest równoznaczne z odkryciem już istniejących struktur umysłu i rzeczywistości.
Roman O. Jakobson rozwija jedną z najbardziej znanych strukturalistycznych koncepcji komunikacji językowej. Zgodnie z nią nadawca wysyła komunikat do odbiorcy, a na sam komunikat wpływają: fizyczny kontakt między nadawcą i odbiorcą, znany nadawcy i odbiorcy ten sam kod użyty w komunikacie oraz kontekst, w jakim komunikat jest wysyłany (różne kanały komunikacji).
1928 r. - Edwin P. Hubble (USA) opierając się o koncepcje Henrietty S. Leavitt odkrywa, że spektrometryczny obraz większości galaktyk i gwiazd poza Drogą Mleczną jest przesunięty w stronę czerwieni. Poczerwienienie wskazuje, że fale światła biegnące od dalekich galaktyk są wydłużone, czyli galaktyki oddalają się, a wszechświat się rozszerza. W roku 1929 astronom wprowadza stałą H (Hubble’a), która określa prędkość V oddalania się galaktyk we wszechświecie zgodnie ze wzorem V = HR, gdzie R oznacza odległość galaktyki od Ziemi. Ekspansja wszechświata zostaje uznana za wyjaśnienie paradoksu ciemnego nieba: światło większości oddalających się gwiazd jeszcze nie dotarło do Ziemi.
1928 r. - Amerykanin O. L. Tinklepaugh publikuje wyniki swoich badań nad inteligencją małp. Szympansy nauczyły się wybierać jeden z dwóch kubków, pod którym znajduje się smakołyk. Kiedy zaś badacz pod tym kubkiem umieścił mniej smaczny pokarm, zwierzęta wyrażały swoje zaskoczenie i niezadowolenie, ponieważ spodziewały się innej nagrody za prawidłowy wybór. Eksperyment wykazał, że szympansy potrafią myśleć w kategoriach uwarunkowania i w pewnym zakresie antycypują przyszłość. Badania Tinklepaugha a potem słynnego neobehawiorysty Edwarda C. Tolmana (USA, 1932) pokazują, że szympansy są istotami świadomymi w sensie rozumienia związków między różnymi zjawiskami. Neobehawioryzm rezygnuje z redukcjonizmu behawiorystów ograniczających badania wyłącznie do obserwacji wpływu środowiska na zachowanie, lecz uwzględnia wzajemne interakcje między środowiskiem i aktywną istotą lub osobą. W tym ujęciu osoba jest mniej zdeterminowana przez otoczenie, a jej zachowania bywają niezależne od bodźców z otoczenia.
1928 - 1929 r. - Brytyjski biolog polsko-żydowskiego pochodzenia David Keilin (1887-1963, od 1904 r. we Francji, od 1915 r. w Wielkiej Brytanii) bada biochemię procesu oddychania. W mięśniach owadów znajduje cytochromy; wkrótce okaże się, że są to enzymy obecne we wszystkich komórkach organizmów jądrowych. Tworzą one łańcuch oddechowy, czyli układ molekuł, przez który przechodzą elektrony przekazując energię uzyskaną z utleniania trójwęglowych cząstek dostarczonych przez glikolizę (szlak EMP) i Cykl Krebsa.
1929 r. - Brytyjczyk Arthur Holmes (1890-1965) proponuje konwekcję magmy w głębi Ziemi jako prawdopodobny mechanizm dryfu kontynentów. Będzie też pionierem radiometrycznego datowania minerałów.
1929 r. - Japoński geolog i geofizyk Motonori Matuyama (1884-1958) zajmujący się dotąd badaniem grawitacji publikuje artykuł o polaryzacji namagnesowanych minerałów w bazaltach z Mandżurii i Japonii. Zauważa, że w różnych warstwach stratygraficznych widać różną magnetyczną polaryzację minerałów. Na tej podstawie stwierdza, że pole magnetyczne Ziemi zmienia się w czasie (koncepcja Brunhesa), a we wczesnym plejstocenie polaryzacja biegunów magnetycznych planety była odwrotna, a więc musiało potem dojść do przebiegunowania. Ustalenia Matuyamy staną się początkiem systematycznych badań paleomagnetyzmu, a jego nazwiskiem zostanie nazwana jedna z epok magnetycznych.
1929 r. - Amerykanie S. L. Muldon i H. Carrington wydają książkę The Projection of the Astralbody opisującą przypadki oddzielania się świadomości od ciała: fenomen OOB (out of body) staje się przedmiotem badań.
1929 r. - Niemiec Karl Lohmann (1898-1978) odkrywa ATP (adenozynotrójfosforan). W latach 1939-1941 F. Lipmann wykaże, że ATP to związek służący żywym komórkom jako akumulator energii potrzebnej do przeprowadzania procesów biochemicznych. W 1960 r. zaś P. Mitchell opisze, w jaki sposób ADP (adenozynodwufosforan) przekształca się w ATP dzięki energii wytwarzanej w łańcuchu oddechowym.
1929 r. - Amerykanin rosyjsko-żydowskiego pochodzenia Phoebus Aaron Theodor Levene (1869-1940) odkrywa dezoksyrybozę, cukier obecny w DNA.
1929 - 1942 r. - Odkrycie i zastosowanie w medycynie antybiotyków, czyli substancji bakteriobójczych.
Od 1929 r. - Żydowsko-polski matematyk i logik Alfred Tarski (Alfred Tajtelbaum, 1901-1983) wykazuje, że program Hilberta zakładający pełną aksjomatyzację matematyki jest niewykonalny, ponieważ żadnego twierdzenia nie można udowodnić w ramach układu aksjomatów, w którym to twierdzenie działa. Rozwijając tę tezę w 1933 r. Tarski rozróżnia w logice prawdę obiektywną (korespondencja zdania i faktu rozumianego zwykle empirycznie) i prawdę absolutną (zdanie jest prawdziwe w każdym języku logiki). Od 1936 r. opracowuje semantykę logiczną i wykazuje, że udowodnienie prawdziwości zdania w logice wymaga odwołania się do metalogiki, czyli wstępnych założeń, których nie można uzasadnić logicznie.
Ok. 1930 r. - W ramach psychologii kognitywnej zajmującej się procesem poznania powstaje teoria postaci znana też jako psychologia postaci (M. Wertheimer, W. Köhler, K. Koffka. S. Asch), wbrew sensualizmowi postulująca postrzeganie w świecie całości, a nie ich części (pokrewieństwo z teorią systemów).
Od ok. 1930 r. - Małżeństwo Joseph Banks Rhine i Louisa Rhine (USA) bada prawdopodobieństwo wybrania określonych obrazków z zestawu 25 kart i odkrywa, że niektórzy wskazują pewne karty częściej niż to wynika ze statystyki, co według tych badaczy miałoby sugerować zjawiska paranormalne, którymi interesuje się parapsychologia.
Z czasem powstaje pojęcie zjawisk psi (od greckiego słowa psyche - duch), które obejmują telepatię (pozazmysłowy kontakt z innymi istotami), jasnowidzenie (widzenie na odległość obiektów poza zasięgiem zmysłów), prekognicję (przewidywanie przyszłości), intuicję (pozarozumowe pojmowanie świata) i telekinezę (poruszanie przedmiotów na odległość siłą woli). Niektórzy jasnowidze współpracują z policją dla wyjaśnienia zbrodni lub wypadków i czasem okazują się skuteczni, chociaż ich wskazówki są intuicyjnymi, telepatycznymi wizjami, a nie jednoznacznym przekazem jak w języku mówionym.
Psi staje się przedmiotem badań naukowych. Powstaną hipotezy pola biologicznego i pola energetycznego jako nośników informacji. Polski fizyk Stefan Manczarski (1899-1979) proponuje teorię śladu energetycznego zostawianego w otoczeniu przez każdą istotę i każde zjawisko. Taki ślad może być odczytany przez niektóre zwierzęta i osoby, co miałoby wyjaśniać zjawisko duchów i emocje odczuwane w pewnych miejscach. Badania wykazują, że mózg może nieświadomie rejestrować zmiany pola elektromagnetycznego, infra- i ultradźwięki oraz obrazy lub ruchy, które umykają świadomości, ale wpływają na psychikę i organizm, często stając się powodem opowieści o rzekomych duchach, które są w istocie wytworem mózgu. Podświadomość może być źródłem bezwiednych ruchów (efekt ideomotoryczny) na przykład dłoni trzymającej wahadełko. Do tej kategorii należy też pismo automatyczne, kiedy ktoś pisze nie kontrolując swojej ręki (według spirytystów ręką kierują duchy) oraz odczytywanie informacji z tabliczki Ouija. C. G. Jung rozwija eksperymentalne badania nad zjawiskami psi: telepatią, prekognicją a nawet kontaktami ze zmarłymi. Opisuje na przykład swoją wizję niedawno zmarłego przyjaciela, którego duch odwiedził go w stanie półuśpienia i wskazał pewną książkę w swoim domu. Nazajutrz Jung poszedł do tego domu i odnalazł tę książkę we wskazanym miejscu.
Niemiec Wolfgang Metzger (1899-1978) wprowadza do badań psychologicznych i parapsychologicznych technikę ganzfeld (po niemiecku całe pole) bliską starym praktykom medytacyjnym znanym na przykład w szamanizmie, zen czy niektórych nurtach jogi. Jest to odcięcie (deprywacja) wszelkich wrażeń zmysłowych, aby mózg skoncentrował się na samym sobie i subtelnych sygnałach pozazmysłowych (ekstrasensorycznych). Znanymi zwolennikami techniki ganzfeld są między innymi amerykańscy psychologowie Daryl J. Bem (ur. 1938) i Charles Honorton (1946-1992).
Pod koniec XX w. ciekawe rezultaty uzyska D. J. Bem ze studentami przewidującymi obrazy wybierane przez komputer. Wraz z Charlesem Honortonem Bem pisze znany artykuł Does psi exist? Replicable evidence of an anomalous process of information transfer (Psychological Bulletin 115 z 1994 r.). W 2011 r. w Journal of Personality and Social Psychology Bem publikuje artykuł Feeling the Future: Experimental Evience for Anomalous Retroactive Influences on Cognition and Affect zawierający obszerną statystyczną analizę zjawisk psi.
Do najsłynniejszych badaczy zjawisk psi pod koniec XX w. należy Amerykanin Ingo Swann (1933-2013) uznawany za specjalistę od remote viewing (telepatia i prekognicja). Zjawiskami uznawanymi za paranormalne zajmuje się też pochodzący z Niemiec fizyk Klaus Heinemann, współpracownik NASA i amerykańskiego Stanford University. W początkach XXI w. uruchomił Orbs Project, czyli program systematycznego badania zjawiska orbów, czyli kolistych, różnobarwnych i półprzezroczystych obiektów pojawiających się na fotografiach, chociaż niewidocznych w chwili wykonywania zdjęcia. Po wykluczeniu zaburzeń optyki aparatu fotograficznego oraz pyłków i kropli wody Heinemann uznaje, że ma do czynienia z manifestacjami nieznanej duchowej energii, pochodzącej być może od istot zmarłych lub z innych wymiarów rzeczywistości.
1930 r. - Na fotografii nieba C. Tombaugh (USA) odkrywa Plutona, którego istnienie przewidział Brytyjczyk P. A. Hansen (1834), a orbitę obliczył inny astronom P. Lowell (USA, 1914) w oparciu o zaburzenia ruchu znanych planet. W 1978 r. zostanie odkryty Charon, księżyc Plutona.
1930 r. - J. E. Teeple odkrywa konstrukcję kalendarza Majów i stwierdza, że był niezwykle dokładny.
1930 r. - Niemiecki botanik Walter Zimmermann ogłasza teorię telomową. Telom to nierozgałęziona część sporofitu z pojedynczą wiązką przewodzącą.
Sporofit to w życiowym cyklu rośliny pokolenie powstałe po połączeniu gamet i wytwarzające zarodniki lub nasiona. Gametofit zaś to pokolenie wytwarzające męskie i żeńskie gamety.
Według koncepcji Zimmermanna z telomu powstały dychotomiczne rozgałęzienia widoczne na przykład u ryniofitów, a po spłaszczeniu telomu ukształtowały się liście paprotników, nagonasiennych i okrytonasiennych oraz płatki kwiatu u roślin kwiatowych.
Następni badacze ustalą, że początków telomu należy szukać wśród zielenic (Chlorophyta), które w sylurze zasiedlały bagna, a analogiczną do telomu strukturą są dychotomiczne rozgałęzienia innej grupy glonów należących do ramienic (Charophyta). W trakcie przystosowywania się zielenic do środowiska lądowego sporofit stał się pokoleniem dominującym u roślin telomowych, czyli glewików, paprotników i roślin nasiennych. U mszaków zaś pokoleniem dominującym został gametofit: sporofit jest u nich tylko niewielką i krótkotrwałą strukturą wyrastającą na dużym, trwałym gametoficie.
1930 r. - W Suchumi (Gruzja) powstaje małpie zoo bez klatek. Następne takie ośrodki to Floryda (USA, małpy), Walsrode (Niemcy, ptaki), Cienfuegos (Kuba, krokodyle), a nawet zoo motyli w Australii.
1930 r. - Francuski ksiądz Alexis Bouly (1865-1958) tworzy nowoczesną wersję radiestezji opartą na fizyce. Bouly wprowadza też nazwę radiestezji.
1930 - 1931 r. - Austriak Kurt Gödel (1906-1978) wykazuje, że w ramach logiki i matematyki nie można udowodnić podstawowych twierdzeń matematycznych ani też prawdziwości pewnych zdań (na przykład stwierdzenia „to zdanie jest fałszywe” lub klasyczny paradoks kłamcy „czy notoryczny kłamca mówiący, że kłamie rzeczywiście kłamie?”). Okazuje się, że u podstaw każdego działu matematyki, czyli spójnego układu przyjętych aksjomatów, leżą niemożliwe do udowodnienia twierdzenia elementarne, które można wywieść wyłącznie z innego układu aksjomatów. Tam jednak pojawiają się kolejne twierdzenia elementarne, których również nie można udowodnić w ramach tamtego zestawu aksjomatów i trzeba szukać ich uzasadnienia w kolejnym układzie aksjomatów. Twierdzenie Gödla oznacza, że program całkowitej aksjomatyzacji matematyki sformułowany przez Hilberta jest niewykonalny, a matematyka okazuje się nauką wewnętrznie niespójną i logicznie niedomkniętą. Jest to wniosek analogiczny do ogólniejszych ustaleń Tarskiego w ramach semantyki logicznej.
1930 - 1935 r. - Szkot Mortimer Wheeler (1890-1976) podczas wykopalisk w rzymskim mieście Verulamium (Brytania) dokładnie określa położenie znajdowanych obiektów w oparciu o poziomą sieć kwadratowych współrzędnych oraz precyzyjnie opisuje warstwy badanych osadów (stratygrafię), dzięki czemu może ustalić chronologię wydarzeń. Czasem pozostawia też nienaruszone warstwy osadu obok wykopu jako wzorzec dla badań. Podobnie działa współpracująca z nim Brytyjka Kathleen Mary Kenyon (1906-1978) znana dzięki wykopaliskom w Jerychu (1952-1958).
Metoda stratygraficzna Wheeler-Kenyon staje się potem standardem w archeologii.
1930 - 1970 r. - Austriak Konrad Lorenz (1903-1989) zajmując się głównie ptakami rozwija etologię, czyli naukę o zachowaniu zwierząt i ludzi. Jego prace potwierdzają ogromną rolę imprintingu – wdrukowania pewnych schematów zachowań poprzez naśladowanie (zwłaszcza zachowania rodziców) i wielokrotne powtarzanie.
Lata 1930. - Gustav Heinrich Ralph von Koenigswald (1902-1982), niemiecki paleontolog pochodzenia holenderskiego, prowadzi badania we wschodniej Azji. Między innymi zbiera kopalne zęby sprzedawane w chińskich aptekach, a po sproszkowaniu spożywane jako lek. Kolekcja „zębów smoczych” zebranych w chińskich aptekach już w 1900 r. trafiła do Monachium, lecz nikt nie potrafił ich zinterpretować. W 1935 r. Koenigswald kupuje od aptekarza dwa zadziwiająco wielkie zęby trzonowe i na ich podstawie opisuje nieznany dotąd gatunek małpy człekokształtnej nazwany Gigantopithecus blacki (na cześć Davidsona Blacka). Późniejsi badacze wykażą, że gigantopiteki były spokrewnione z siwapitekami, a wyróżniały je duże rozmiary: wyprostowany Gigantopithecus blacki mógł osiągać wysokość do 3 m.
1931 r. - Belgijski ksiądz katolicki i kosmolog George-Henri Lemaitre (1894-1966) proponuje koncepcję supergęstego „pra-atomu” (osobliwość początkowa według Francuza E. Caryana) pierwotnie koncentrującego całą materię. Do opisu wszechświata wprowadza też spin - obrót cząstek.
1931 r. - Amerykański statystyk pochodzenia austriacko-żydowskiego Richard von Mises (1883-1953, od 1939 r. w USA) opracowuje częstościową teorię prawdopodobieństwa: opisuje tylko względną liczebność obserwowanych zdarzeń z pominięciem ich jednoznacznej przyczyny (determinizm probabilistyczny).
1931 r. - Brytyjski fizyk Nevill F. Mott tworzy model zderzenia jądra helu z większym atomem, w którym pomija czynnik czasu, a jądro helu traktuje jako zegar wzorcowy dla większego atomu. Wykazuje, że cały układ może być bezczasowy, ale opis jego elementów wymaga lokalnej skali czasowej (semiklasyczny model czasu). W ten sposób Mott antycypuje wizję wszechświata blokowego, który jako całość jest bezczasowy, w pewnym sensie wieczny, ale jego poszczególne elementy wykazują lokalne uporządkowanie zjawisk odpowiadające czasowi , czyli następstwu kolejnych wydarzeń. Z czasem ideę wszechświata blokowego rozwiną H. Putnam (głosi eternalizm) i S. Hawking.
1931 r. - H. Clayton Urey (1893-1981, USA) odkrywa ciężki izotop wodoru deuter D i opracowuje metodę wyodrębniania ciężkiej wody D2O (ok. 100 tysięcy litrów zwykłej wody zawiera 1 litr ciężkiej wody). Rok później okaże się, że deuter zawiera w jądrze nie tylko proton jak zwykły wodór H, lecz dodatkowo również neutron.
Z czasem zostanie odkryty jeszcze cięższy izotop wodoru tryt T (lub 3H) mający w jądrze jeden proton i dwa neutrony. Tryt jako izotop nietrwały przekształca się w hel wytwarzając przy tym elektron i promieniowanie elektromagnetyczne.
1931 - 1932 r. - Szwedzka wyprawa paleontologiczna pod kierownictwem Gunnara Säve-Söderbergha (1910-1948) odkrywa we wschodniej Grenlandii szczątki płaza Ichthyostega żyjącego w dewonie. Jest to pierwszy znany przedstawiciel rzędu Ichthyostegalia stanowiącego grupę przejściową między rybami trzonopłetwymi i czworonogami. Kolejne szczątki prapłazów z tej grupy będą znajdowane na Grenlandii aż do 1955 r.
Jeszcze starsze odciski pięciopalczastych stóp podobnego zwierzęcia zostaną odkryte w 2009 r. w osadach dewońskich na terenie Gór Świętokrzyskich (Polska).
1931 - 1932 r. - Karl Jansky (USA) zauważa radiowe promieniowanie z jądra Drogi Mlecznej. Pięć lat później G. Reber (USA) buduje pierwszy radioteleskop, czyli antenę o dużej średnicy. Dzięki pracom Holendra van der Hulsta (1950), radioteleskopy staną się ważnym źródłem informacji o wszechświecie, ponieważ radioastronomia jest dokładniejsza od astronomii optycznej.
Od 1931 r. - Brytyjski archeolog i paleontolog Louis Leakey (1903-1972) zaczyna badania w wąwozie Olduvai (Oldupai) w Tanzanii. W następnych latach wąwóz stanie się miejscem odnalezienia kilku wczesnych form człowiekowatych.
1932 r. - Amerykański elektryk szwedzkiego pochodzenia Harry Nyquist (1889-1976) opracowuje teorię sprzężeń zwrotnych wzorowaną na wzmacnianiu impulsów elektrycznych w lampach elektronowych. Tym samym tworzy naukowe podstawy elektroniki i cybernetyki.
1932 r. - G. Edward Lewis opisuje szczątki wielkiej małpy człekokształtnej Ramapithecus znalezione na brzegu rzeki Tinau w zachodnim Nepalu. Z czasem okaże się, że rodzaj Ramapithecus jest tożsamy z rodzajem Sivapithecus znanym paleontologom od XIX w.
1932 r. - Estoński astronom Ernst Julius Öpik (Epik, 1893-1985, od 1944 r. w Niemczech, a potem w Wielkiej Brytanii) ogłasza, że komety długookresowe, które obiegają Słońce w ciągu setek ziemskich lat mogą pochodzić z odległego obszaru na krawędzi Układu Słonecznego. Na granicy grawitacyjnego oddziaływania Słońca ma się znajdować sfera złożona z luźnej materii, głównie lodu wodnego, zamarzniętego dwutlenku i tlenku węgla, pyłów oraz gazów pozostałych po utworzeniu gwiazdy i dysku planetarnego.
Co prawda praca Öpika przechodzi bez echa wśród astronomów, lecz niemal dwadzieścia lat później podobną hipotezę postawi Oort.
1932 r. - Holenderski kosmolog Willem de Sitter (1872-1934) we współpracy z A. Einsteinem postuluje istnienie niezauważalnej optycznie, lecz masywnej materii, która wpływa na zachowanie obiektów kosmicznych. Jest to zapowiedź koncepcji ciemnej materii.
De Sitter jest znany z odmiennego niż u Einsteina rozwiązania równań opisujących wszechświat. Zakłada, że wszechświat można potraktować jak ekspandującą pustkę z pominięciem odkształceń czasoprzestrzeni przez grawitację. Konsekwencją jest rozszerzający się w nieskończoność wszechświat bez początku i końca.
1932 r. - Niemiecki lekarz pochodzenia żydowskiego Hans Adolf Krebs (1900-1981, od 1933 r. w Wielkiej Brytanii) oraz niemiecki biochemik Kurt Henseleit (1907-1973) odkrywają w tkankach zwierzęcych i szczegółowo opisują cykl ornitynowy (mocznikowy) prowadzący do syntezy mocznika.
1932 r. - John (János Lajos) von Neumann publikuje swoją książkę o mechanice kwantowej Mathematische Grundlagen der Quantenmechanik. Stawia tezę, że typowa dla mechaniki kwantowej przyczynowość probabilistyczna nie może być stosowana do zjawisk lokalnych, gdzie według niego ma funkcjonować przyczynowość teorii względności i fizyki klasycznej.
Jego koncepcję realizmu lokalnego skrytykuje wkrótce G. Hermann, a potem J. S. Bell.
1932 r. - Amerykanie H. E. Driver i A. L. Kroeber wprowadzają do antropologii analizę klasterową (cluster analysis). Wcześniej, bo już w 1911 r., jej użycie sugerował polski antropolog i etnograf Jan Czekanowski (1882-1965). Do psychologii analizę klasterową wprowadzają Amerykanie: pochodzący z Litwy Joseph Zubin (1900-1990) w 1938 r. oraz Robert Choate Tryon (1901-1967) w 1939 r.
Bardzo liczne i wewnętrznie zróżnicowane zestawy danych eksperymentalnych są zbyt złożone, aby je poddać typowej analizie statystycznej. Dlatego należy je podzielić na grupy, czyli klastery wyróżniane według arbitralnie wybranych kryteriów. Każdą z tak określonych grup można potem traktować jako pojedynczy element.
1932 r. - Brytyjczyk James Chadwick (1891-1974) bada promieniowanie powstające przy rozpadzie jądra atomowego (obserwowali je Bothe i Becker w roku 1921) i ustala, że musi ono składać się z cząstek o masie porównywalnej do masy protonu (sugestia Ambartsumiana i Iwanienki z roku 1930). W ten sposób odkrywa drugi po protonie nukleon, czyli składnik jądra atomowego. Jest to pozbawiony ładunku elektrycznego neutron (od łacińskiego neuter - obojętny).
W. Heisenberg (Niemcy) i niezależnie D. Iwanienko (ZSRS) tworzą teorię jądra atomowego złożonego z protonów i neutronów (początek fizyki jądrowej, rozkwit redukcjonizmu genetycznego w fizyce).
1932 - 1933 r. - Włoski geniusz Ettore Majorana (1906-1938) tworzy podstawy teorii sił wiążących cząstki w jądrze atomu, lecz nie chce tego ogłaszać przed pełnym opracowaniem koncepcji.
Do historii fizyki przechodzi hipotetyczna cząstka Majorany przez niektórych utożsamiana z neutrinem. Majorana zakłada, że po zapełnieniu przez elektrony wszystkich możliwych stanów z ładunkiem ujemnym powstaje pustka wszystkich niezapełnionych stanów z ładunkiem dodatnim. Jeżeli więc jeden elektron przenieść ze stanu ujemnego do stanu dodatniego, po stronie ujemnej pozostaje dziura, którą reprezentuje nienaładowana cząstka.
Co ciekawe, Ettore Majorana znika w zagadkowych okolicznościach.
1933 r. - Clarence M. Zener (1905-1993, USA) obserwuje efekt tunelowy przewidziany wcześniej w ramach mechaniki kwantowej.
1933 r. - Brytyjski fizyk P. A. M. Dirac przewiduje istnienie antymaterii (1928-1930) zbudowanej z antycząstek, które w zetknięciu z cząstkami ulegają anihilacji, czyli zamianie w energię. W konsekwencji Dirac przewiduje istnienie pozytonu (pozytronu, antyelektronu), czyli elektronu o ładunku dodatnim. Wyraża też przypuszczenie, że część gwiazd może być zbudowana z antymaterii.
W 1933 r. Amerykanin Carl D. Anderson obserwuje pozyton. W 1955 r. pracujący w Berkeley Owen Chamberlain, Emilio Segré, Clyde Wiegand i Thomas Ypsilantis obserwują antyproton. Potem zostanie odkryty antyneutron i kolejne antycząstki. W 1965 r. fizycy otrzymają jądro antywodoru, a w 1995 r. uczeni w CERN zsyntetyzują atom antywodoru. Jedynie foton jest uznawany zarazem za cząstkę i swoją antycząstkę.
1933 r. - Brytyjczyk Egon Pearson (1895-1980, syn Karla) i Polak Jerzy Neyman (Jerzy Spława-Neyman, 1894-1981, od 1938 w USA) publikują książkę On the Problem of the Most Efficient Tests of Statistical Hypotheses. Jest to jedno z najważniejszych opracowań dotyczących zastosowania statystyki do badań naukowych. W książce znajduje się też lemat Neyman-Pearson jako narzędzie estymacji przedziałowej (określanie zakresu wiarygodności danych lub rezultatów). Jego centralnym pojęciem jest wprowadzony przez Neymana przedział ufności. Granice przedziału badacz określa definiując funkcje skrajne dla przyjętych parametrów, które zostały uznane za właściwe, aby osiągnąć określony cel. Tak powstaje współczynnik ufności 1 - α = P(θ1 < θ < θ2, gdzie θ1 i θ2 są funkcjami uznanymi za graniczne. Im mniejsza jest wartość 1 - α, tym węższy przedział ufności, czyli większa dokładność oceny (estymacji), lecz zarazem większe prawdopodobieństwo błędu. Zatem rozszerzenie przedziału ufności zmniejsza prawdopodobieństwo błędu, obniżając jednak dokładność oceny. Chcąc znaleźć rozsądny kompromis między precyzją oceny i ryzykiem błędu badacze zazwyczaj przyjmują współczynnik ufności 1 - α w granicach 0,99-0,90.
1933 r. - Holender Jan H. Oort (1900-1992) opisuje anomalie w ruchu gwiazd wewnątrz Drogi Mlecznej. Obserwowane prędkości gwiazd są tak duże, że powinny doprowadzić do rozpadu Galaktyki, ponieważ mają zbyt małe masy, by temu zapobiec. W tej sytuacji Oort stawia hipotezę, że oprócz masywnych obiektów, które są widoczne, muszą się tam znajdować obiekty optycznie niedostrzegalne, lecz oddziałujące grawitacyjnie.
Kilka miesięcy później pracujący w USA szwajcarski fizyk Fritz Zwicky (1898-1974) bada gęste gromady gwiazd w Warkoczu Bereniki i odkrywa, że gromada Coma porusza się zbyt szybko. To znaczy, że gwiazdy powinny zostać wyrzucone poza gromadę, lecz tak się nie dzieje. Żeby to wyjaśnić, wprowadza pewną ilość niewidocznej, lecz masywnej materii, która grawitacyjnie utrzymuje spójność gromady. Antycypuje w ten sposób przyszłą koncepcję ciemnej materii. Niestety, na razie astrofizycy nie mają więcej dowodów na istnienie ciemnej materii. Na dodatek Zwicky ma trudny charakter i jest powszechnie nielubiany, więc inni uczeni chętnie ignorują jego hipotezę.
1933 r. - Holenderski fizyk Hendrik B. G. Casimir (1909-2000) stawia hipotezę ujemnej energii odpychającej materię.
Piętnaście lat później Casimir obserwuje, że metalowe płytki w próżni przyciągają się, chociaż nie działa między nimi pole elektromagnetyczne. Powstaje koncepcja cząstek wirtualnych tworzących przestrzeń (zatem wraca idea Descartesa, że przestrzeń nie jest pustką). Według niej w próżni stale powstają i anihilują cząstki i antycząstki, które wywierają ciśnienie. Im większa jest przestrzeń, w której pojawiają się pary cząstek, tym większa jest liczba powstających w niej cząstek i większe jest wywierane przez nie ciśnienie. Przestrzeń między płytkami jest niewielka w stosunku do przestrzeni na zewnątrz, więc ciśnienie zewnętrzne jest większe i przyciska płytki do siebie. Jednak w miarę oddalania płytek coraz większego znaczenia nabiera ciśnienie przestrzeni pomiędzy nimi.
Interesującą konsekwencją tej koncepcji jest hipoteza, że można odsunąć od siebie cząstki przestrzeni i otworzyć przejścia do innych światów, czyli zbudować tak zwane „robacze dziury” zwane też tunelami czasoprzestrzeni.
1933 r. - Niemiecki inżynier Ott Christoph Hilgenberg (1896-1976) publikuje pracę Vom wachsenden Erdball, gdzie przedstawia hipotezę, według której kula ziemska powiększa swoje rozmiary, co powoduje rozrywanie skorupy ziemskiej i oddalanie się oddzielonych fragmentów. To tłumaczyłoby podobieństwa linii brzegowej kontynentów i potwierdzałoby koncepcję dryfu kontynentów sformułowaną przez Wegenera.
Hipotezę ekspansji planety przyjmuje potem wielu znanych geologów na całym świecie. Na przykład Australijczyk Samuel Warren Carey (1911-2002) publikuje szereg prac udowadniających, że kontynenty dryfują, ponieważ Ziemia powiększa swoją objętość: The tectonic approach to continental drift (1958), Palaeomagnetic evidence relevant to a change in the Earth’s radius (Nature 190, 1961), The Expanding Earth (1975). Zwolennicy ekspandującej Ziemi podkreślają, że są znane miejsca (ryfty), gdzie części skorupy ziemskiej odsuwają się od siebie, co sugeruje rozszerzanie całej planety.
1934 r. - Enrico Fermi (1901-1954) ogłasza, że otrzymał jądro transuranowca w wyniku bombardowania neutronami jądra uranu. W tym samym roku wnioski Fermiego kwestionuje Niemka Ida Noddack, która wskazuje, że ciężkie jądra atomowe bombardowane neutronami prawdopodobnie będą się rozpadać, a nie łączyć w większe całości.
1934 r. - Znany francuski entomolog Antoine Magnan i matematyk André Sainte-Languë ogłaszają, że zgodnie z jego obliczeniami trzmiel nie powinien latać. Tak powstaje słynna naukowa legenda o rzekomym złamaniu praw fizyki. W rzeczywistości obliczenia Magnana odnoszą się do skrzydeł ptasich i do dużych zwierząt lub nieruchomych skrzydeł samolotów. Natomiast skrzydła małych owadów działają inaczej, lecz w żadnym wypadku nie wbrew fizyce. Model pracy owadzich skrzydeł oparty na bardzo szybkich drganiach zostanie opracowany dopiero po zastosowaniu superszybkiej fotografii zdolnej zarejestrować ruch trwający ułamki sekund.
1934 r. - Niemiec Walter S. Baade (1893-1960) i Szwajcar Fritz Zwicky wprowadzają pojęcie supernowych, czyli gwiazdy, które na krótko, lecz niezwykle gwałtownie rozbłyskują i bardzo szybko przygasają. Późniejsze badania wykażą, że supernowe zaczynają jako bardzo masywne gwiazdy z powodu ogromnej masy osiągające wysokie temperatury i duże prędkości procesów nuklearnych. Przez krótki czas ciśnienie promieniowania z wnętrza takiej gwiazdy równoważy grawitację, lecz szybkie wypalenie części materiału jądrowego prowadzi do redukcji promieniowania i przewagi grawitacji. W rezultacie gwiazda gwałtowanie zapada się, czyli dochodzi do zagęszczenia materii. To jednak nie wystarcza, aby zapoczątkować nowy cykl przemian jądrowych, ponieważ w centrum gwiazdy przeważają już dość ciężkie i stabilne jądra żelaza, krzemu i tlenu. Te jądra mogłyby przekształcić się w jeszcze cięższe tylko po dostarczeniu dodatkowej ogromnej energii, której jednak nie ma.
Gigantyczna grawitacja niszczy jądra atomowe wciskając elektrony w protony i tworząc neutrony. Następuje wtedy wyrzut energii w postaci strumienia neutrin. Tak może powstać stabilna gwiazda neutronowa.
Jeśli jednak temperatura rośnie, gwiazda zostaje rozerwana, czyli staje się supernową. W wyniku tej eksplozji gwiazda przez krótki czas świeci wyjątkowo jasno, aby potem zamienić się w niewielki słabo świecący obiekt, który zwykle jest gwiazdą neutronową.
1934 r. - Amerykanie Claud D. Johnson i Ernest W. Goodpasture wykazują, że świnka jest chorobą wirusową, która można się zarazić przez układ pokarmowy. Zapalenie ślinianek przyusznych powodujące obrzmienie obu stron twarzy, gorączkę ii bóle głowy znali już najdawniejsi medycy, lecz nie umiano wyjaśnić etiologii choroby. Zwykle objawy ustępują samoistnie po kilku dniach. Może jednak dochodzić do powikłań w postaci głuchoty lub zapalenia opon mózgowych, więc z czasem zostaną wprowadzone szczepienia dzieci przeciw śwince.
Lata 1934, 1935 - Polak S. Jaśkowski i Niemiec G. Gentzen zaczynają dedukcję naturalną jako dział logiki oraz intuicyjną, wygodną teorię dowodu odwołującą się do reguł a nie aksjomatów. U podstaw tej metody leży założenie znane już stoikom, że formuła wewnętrzna (zwana oknem) zawarta w formule ogólniejszej jest anulowana (następuje dezaktywacja okna), jeżeli formuła ogólniejsza została anulowana. Natomiast anulowanie tylko formuły wewnętrznej lub jej założenia nie oznacza anulowania formuły ogólniejszej ani ogólniejszego założenia. Co więcej, anulowanie tylko formuły wewnętrznej może potwierdzać słuszność formuły ogólniejszej jako ogólnego twierdzenia. Przykładem jest A ⇒ (B ⇒ R) ⇒ R, gdzie A oznacza założenie ogólniejsze, B to założenie wewnętrzne, a R to wniosek końcowy wynikający z każdego z tych założeń. Usunięcie wewnętrznej formuły B ⇒ R (R wynika z B) nie zaprzecza prawdziwości ogólniejszej formuły A ⇒ R (R wynika z A). Przykładem są następujące zdania: ssaki z rzędu drapieżnych żywią się głównie mięsem, a niedźwiedź brunatny należy do rzędu drapieżnych, więc też pownien żywić się głównie mięsem. Jednak niedźwiedź nie żywi się głównie mięsem, chociaż nadal jest prawdą, że ssaki z rzędu drapieżnych żywią się głównie mięsem.
1934, 1937 r. - Odkrycie promieniowania wywołanego przez cząstki poruszające się z prędkością większą od prędkości określonej fazy światła w danym ośrodku, na przykład w wodzie lub atmosferze. Poruszające się cząstki oddziałują z cząstkami ośrodka, przekazując im część swojej energii. Potem cząstki ośrodka emitują nabytą energię w postaci promieniowania, którego istnienie przewidział brytyjski fizyk Oliver Heaviside w 1888 r. W 1934 r. to promieniowanie obserwuje rosyjski fizyk Paweł A. Czerenkow, a trzy lata później opisują je Rosjanie Igor J. Tamm i Ilja M. Frank.
1935 r. - Amerykański socjolog, statystyk i publicysta George Horace Gallup (1901-1984) tworzy instytut badania opinii publicznej (grup społecznych) metodami statystycznymi.
1935 r. - Brytyjski botanik Arthur George Tansley (1871-1955) wprowadza do ekologii pojęcie ekosystemu, które obejmuje organizmy żywe razem z zamieszkiwanym przez nie środowiskiem zarówno ożywionym, jak też nieożywionym.
1935 r. - Japończyk H. Yukawa uznaje, że mezony są kwantami (nośnikami i cząstkami) oddziaływań jądrowych łączących protony i neutrony.
1935 r. - Słynny eksperyment myślowy znany jako kot Schrödingera.
Według zasady komplementarności Bohra (1928) korpuskularne lub falowe cechy obiektu fizycznego poznajemy podczas badania, więc nie ma sensu pytać, jaki jest ten obiekt sam w sobie. Einstein jako znany krytyk mechaniki kwantowej, nie chce jednak przyjąć do wiadomości konsekwencji dualizmu korpuskularno-falowego. Aby pokazać absurdalność zasady komplementarności, zadaje prowokacyjne pytanie, czy Księżyc istnieje dlatego, że ktoś na niego patrzy. Dyskusja trwa, lecz bez rozwiązania. Wreszcie zirytowany Erwin Schrödinger proponuje rozważyć teoretyczne doświadczenie (myślowe). W zamkniętym pudełku jest kot i zabójczy mechanizm, którą poprzez licznik Geigera-Müllera może uruchomić promieniotwórczy rozpad atomu uranu - wtedy kot zginie. Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi, ani czy już nie nastąpiło i nie dowiemy się, dopóki nie otworzymy pudełka, żeby to zbadać. Przedtem nie można opisać stanu kota; paradoksalnie dla zewnętrznego obserwatora przed otwarciem pudełka jest on zarówno żywy jak i martwy.
W tym samym artykule, gdzie opisał hipotetycznego kota Schrödinger wprowadza pojęcie splątania kwantowego, kiedy parametry jednej cząstki są skorelowane z parametrami innej cząstki. Jeżeli dwie cząstki pochodzą od tej samej cząstki wyjściowej, suma ich parametrów musi być taka sama jak parametry cząstki wyjściowej. To zaś oznacza, że badając jedną z tych cząstek można określić własności drugiej bez względu na jej oddalenie czy aktualną dostępność dla obserwatora. Zaskakującą konsekwencją takiego ujęcia jest wystąpienie czegoś, co zdaje się być natychmiastowym oddziaływaniem czyli natychmiastową wymianą informacji między cząstkami nawet na przeciwległych krańcach wszechświata, ponieważ wszystkie cząstki są w stanie splątania kwantowego, które ogarnia całą materię. Takie oddziaływanie byłoby pozornie „szybsze” niż prędkość światła.
1935 r. - Albert Einstein, Borys Podolsky i Nathan Rosen odrzucają typową dla mechaniki kwantowej tezę, że materia funkcjonuje w stanie probabilistycznego zawieszenia między zaistnieniem i niezaistnieniem określonego zjawiska (ilustruje to słynny kot Schrödingera). To oznacza, że według mechaniki kwantowej każda cząstka istnieje w stanie superpozycji, czyli potencjalnie w różnych stanach i w różnych miejscach jednocześnie i dopiero zaistnienie konkretnego stanu o określonych parametrach powoduje zmianę pozostałych parametrów. To prowadzi do ciekawych konsekwencji: zgodnie bowiem z mechaniką kwantową dokonana obserwacja danej cząstki, czyli pomiar niektórych jej parametrów, decyduje o aktualnej wartości tych parametrów.
Einstein, Podolsky i Rosen nie zgadzają się z tym, zakładając, że wbrew mechanice kwantowej cząstki materialne mają określone parametry niezależnie od tego, czy i jak są obserwowane. Inaczej mówiąc cząstki istnieją w określonym stanie bez względu na obserwację, a ich parametry są tylko „ukryte” przed obserwatorem aż do momentu, gdy zostanie dokonany pomiar.
Schrödinger dowodzi, że cząstki pozostają w stanie splątania, czyli ich określone parametry są wzajemnie skorelowane i nie zależą od obserwatora. Tak pojawia się paradoks EPR (Einstein Podolsky Rosen) - pozornie natychmiastowa i niezależna od odległości wymiana informacji, która jest niemożliwa zarówno w mechanice kwantowej, jak i w teorii względności, a zarazem wydaje się konieczna, aby wyjaśnić splątanie. Poszukując wyjścia z tego impasu Einstein odrzuca oddziaływania natychmiastowe jako „upiorne” z fizycznego punktu widzenia i zamiast splątania ogarniającego cały wszechświat proponuje lokalne uporządkowanie materii („lokalny realizm” w fizyce). W ten sposób można byłoby podjąć próbę uzgodnienia teorii względności na poziomie całego wszechświata z mechaniką kwantową na poziomie lokalnym.
Tymczasem niemiecka fizyczka Grete Hermann (1901-1984) w 1935 r. wykazuje, że w żaden sposób nie można uzgodnić oddziaływań opisywanych w mechanice kwantowej jako przyczynowość probabilistyczna z oddziaływaniami i przyczynowością nieprobabilistyczną w teorii względności oraz w fizyce klasycznej. Niestety praca Hermann jako dzieło kobiety nie wzbudza zainteresowania w zdominowanym przez mężczyzn środowisku fizyków i popada w zapomnienie. Jej odkrycie powtórzy J. S. Bell w 1964 r.
1935 r. - Albert Einstein i pochodzący z USA żydowski fizyk Nathan Rosen ogłaszają pracę, która sugeruje możliwość istnienia struktur znanych potem jako most Einsteina-Rosena. Badacze łączą dwie matematyczne koncepcje: pochłaniającej materię czarnej dziury (teza H. Weyla z 1921 r.) oraz wyrzucającej materię białej dziury. W ten sposób powstałaby teoretyczna możliwość szybkiego przejścia między różnymi obszarami wszechświata. Przejście zyska potem nazwę tunelu Schwarzschilda lub robaczych dziur (worm holes) i stanie się obiektem zainteresowania zarówno naukowców, którzy opracują kilka modeli tych struktur, jak też autorów science-fiction szukających możliwości podróżowania między wymiarami lub w czasie. Niestety w 1962 r. amerykańscy fizycy John Archibald Wheeler i Robert Fuller ogłoszą pracę wykazującą, że ewentualne przejście przez tunel Schwarzschilda jest mało prawdopodobne, ponieważ czas jego otwarcia wydaje się zbyt krótki nawet dla światła.
1935 r. - Niemiec Hans H. Euler (1909-1941, ginie jako pilot-ochotnik nad Morzem Azowskim) pod kierunkiem W. Heisenberga pisze rozprawę doktorską Über die Streuung von an Licht nach der Diracschen Theorie (O rozpraszaniu światła na świetle według teorii Diraca), w której wykazuje, że po spełnieniu określonych warunków jest możliwe wzajemne oddziaływanie fotonów wzorem oddziaływania elektronu i pozytonu.
1935 r. - Amerykański sejsmolog w Kalifornii Charles F. Richter konstruuje otwartą skalę siły trzęsienia ziemi.
1935 r. - H. Hoagland (USA) eksperymentalnie udowadnia, że człowiek z gorączką odczuwa szybszy upływ czasu. Tę obserwację uzupełni R. Ornstein (USA, lata 1980.) wykazując, że odczuwana prędkość upływu czasu wynika z procesów psychicznych, a nie z samej fizjologii.
1936 r. - Sabbjar Pullawar w Indiach filmuje lewitację. Podobny film powstanie w Togo, pokazując lewitację Nana Owuku (1975).
1936 r. - Duńska specjalistka od sejsmologii Inge Lehmann (1888-1993) odkrywa wewnętrzne (głównie żelazne) jądro Ziemi przy okazji analizy fal sejsmicznych pochodzących z trzęsienia ziemi koło Nowej Zelandii.
1936 r. - Jeden z największych etnografów i folklorystów, znawca Dolnego Śląska Will Erich Peuckert (1895-1969) publikuje słynne dzieło Pansophie (Panzofia) stanowiące rozwinięcie jego wcześniejszej książki Von schwarzer und weisser Magie (O czarnej i białej magii, 1931). Peuckert jest autorem szeregu prac o kulturze ludowej Dolnego Śląska, jego historii, legendach (na przykład zbiór opowieści o duchu Karkonoszy Rübezahlu, czyli Liczyrzepie) i wybitnych postaciach (Angelus Silesius, Paracelsus, Kopernik). Peuckert przedstawia założenia, praktyki i historię europejskiej magii. Opisuje też eksperyment, jaki przeprowadził ze słynną maścią czarownic. Według powtarzanych od wieków opowieści maść miała dawać czarownicom zdolność do latania (zwykle na miotle) i spotykania się z Szatanem. Była wytwarzana z halucynogennych i trujących roślin takich jak tojad, pokrzyk wilcza jagoda, bieluń czy lulek czarny. Czarownice smarowały nią miotły lub miejsca, gdzie skóra jest najcieńsza i alkaloidy mogą łatwo przeniknąć do krwi: pod pachami, pod kolanami, w pachwinach, wewnątrz pochwy lub ust. Peuckert sam zażył maść przygotowaną według dawnych zapisków i doznał wizji, a potem przeżył narkotyczną euforię sugerującą latanie.
1936 r. - Brytyjczyk Harry Price (1881-1948) publikuje słynną książkę Confessions of a Ghost-Hunter (Wyznania łowcy duchów), gdzie opisuje swoje przeżycia związane z badaniem zjawisk paranormalnych oraz stosowane metody badawcze. Potem opublikuje dwie książki The Most Haunted House in England (1940) oraz The End of Borley Rectory (1946) o nawiedzonej plebanii w Borley. Są to jedne z pierwszych prób naukowego badania zjawiska znanego jako duchy. Wyniki Price’a zostaną poddane krytyce, lecz legenda Borley pozostanie, mimo że w końcu pożar zniszczy plebanię.
Price jest członkiem sławnego towarzystwa The Ghost Club (istniejącego w Londynie od 1862 r.), w 1920 r. przystąpił do Society for Psychical Research, a w 1926 r. założył konkurencyjną organizację badawczą pod nazwą National Laboratory of Psychical Research. W ciągu wielu lat działalności Price demaskuje licznych oszustów, a w niektórych przypadkach wykazuje, że w warunkach ściśle kontrolowanych rzekome zjawiska paranormalne nie zachodzą. Udowadnia na przykład, że fałszem jest ektoplazma, czyli „duchowa materia” rzekomo emitowana przez ciała mediów nawiązujących kontakt ze światem duchów. Nieprzypadkowo do przyjaciół Price’a należy słynny sceniczny magik Harry Houdini, który także tropi fałszywe media czy oszukańcze zjawy i „nadnaturalne fenomeny”.
Niewątpliwą zasługą Price’a jest potraktowanie zjawisk zwanych paranormalnymi jako przedmiot badań naukowych. W dużym stopniu pod jego wpływem badacze coraz częściej stosują urządzenia, które określają parametry fizyczne zjawisk rzekomo „niematerialnych”. O fizycznym charakterze zjawisk paranormalnych świadczy kilka faktów, jak na przykład nagrania filmowe pokazujące samorzutnie poruszające się przedmioty, co w tradycyjnej nomenklaturze jest określane jako telekineza lub poltergeist. Badacze używają też aparatów fotograficznych i kamer działających w zakresie niewidzialnym dla ludzkiego oka, na przykład noktowizory i kamery termowizyjne rejestrujące promieniowanie podczerwone typowe dla obiektów cieplejszych od otoczenia. Poza tym „łowcy duchów” mierzą zmiany temperatury w trakcie zjawisk związanych z duchami, zwykle bowiem temperatura wtedy spada. Według tradycyjnych opowieści duchy mają czerpać energię z otoczenia, co objawia się obniżeniem temperatury. Badacze stosują też czułe mikrofony, które wykrywają niesłyszalne dla ludzi ultradźwięki (słyszalne na przykład dla nietoperzy) oraz infradźwięki (słyszane między innymi przez koty i psy). Mimo że infradźwięki nie są słyszalne dla ludzi, wywołują u nich niepokój, a nawet panikę. Być może dlatego niektórzy twierdzą, że bardzo niskie, dudniące dźwięki oraz infradźwięki przyciągają duchy. Kolejnym istotnym narzędziem używanym do badania zjawiska duchów są nagrania dźwięków, co pozwala na ich precyzyjną analizę. Inne techniki badawcze to między innymi pomiar oporności elektrycznej obiektów oraz rejestracja wstrząsów mechanicznych łączonych zwykle z potergeistami. Pod koniec XX w. zaś upowszechniają się tak zwane wykrywacze duchów, czyli niewielkie mierniki pola elektromagnetycznego, ponieważ ze zjawiskami uznawanymi za paranormalne zawsze wiążą się zmiany elektromagnetyzmu. Pojawiają się też próby traktowania tych zmian jako metody komunikowania się inteligentnych bytów zwanych duchami z człowiekiem. Zwolennicy tej koncepcji najczęściej chcą „tłumaczyć” impulsy elektromagnetyczne na języki mówione.
O fizycznym charakterze zjawisk nazywanych paranormalnymi świadczą też znane od tysiącleci opowieści o zwierzętach, które swoim zachowaniem pokazują, że dostrzegają duchy niewidzialne dla ludzi. W XX w. stało się jasne, że wynika to z wrażliwości zmysłów. Na przykład lis wyczuwa niewielkie zmiany pola elektromagnetycznego wywołane przez gryzonie wędrujące pod warstwą śniegu. Dzięki temu może nagłym skokiem przebić się przez śnieg i schwytać zaskoczoną ofiarę. Dla człowieka zaś obiekty ukryte pod śniegiem są niezauważalne.
1936 r. - Zajmując się programem Hilberta oraz ustaleniami Tarskiego i Gödla Brytyjczyk Alan M. Turing (1912-1954) konstruuje eksperyment logiczny znany potem pod nazwą maszyny Turinga. Hipotetyczna maszyna odczytuje instrukcje zapisane na nieskończonej taśmie, którą przesuwa zgodnie z tymi instrukcjami. Ponieważ taśma jest nieskończona, maszyna nigdy nie zakończy pracy, czyli nie może osiągnąć stanu ostatecznego. Jedyne, co jest w stanie zrobić, to wykonywać kolejne operacje (rekurencja). Turing pokazuje w ten sposób, że matematyka i logika są systemami twierdzeń i operacji, których wbrew koncepcji Hilberta nie można ostatecznie zamknąć w całkowicie spójnym zestawie skończonej liczby aksjomatów. To zaś znaczy, że poznający umysł może posługiwać się tylko skończoną liczbą danych (tworzą one pole odczytu), nawet jeśli ma teoretycznie nieograniczony dostęp do informacji. Maszyna Turinga okaże się zapowiedzią komputerów, które także będą pracować tylko w ograniczonym zakresie i nie będą mogły udzielać odpowiedzi absolutnych.
Pomysłem Turinga jest też ogłoszona w początkach lat 1950. koncepcja testu wykazującego inteligencję maszyny. Według testu Turinga za inteligentną można uznać maszynę, która jest zdolna prowadzić dialog z człowiekiem w taki sposób, że człowiek nie zorientuje się, że rozmawia z maszyną. Jest to zapowiedź przyszłych badań nad sztuczną inteligencją.
1936 r. - Pochodzący ze Szkocji lekarz i paleontolog, kustosz muzeum i wykładowca w Kapsztadzie dr Robert Broom (1866-1951) opisuje czaszkę hominida, którą znalazł w Transvaalu. Nadaje jej gatunkową nazwę Plesianthropus transvaalensis. Z czasem jednak paleoantropolodzy przyjmą nazwę Australopithecus africanus, a sam Broom w 1946 r. zaproponuje utworzenie podrodziny Australopithecinae. Broom jest też odkrywcą gatunku Paranthropus robustus i wykazał obecność w Afryce dinozaurów z grupy Sauropoda. Poza tym badał skamieniałości afrykańskich terapsydów zaliczanych w tym czasie do gadów ssakokształtnych razem z pelykozaurami.
Natomiast miejsce, gdzie Broom jako pierwszy odkrył czaszkę dorosłego australopiteka okaże się z czasem częścią jednego z najbogatszych i najważniejszych stanowisk paleontologicznych znanego jako Kolebka Ludzkości.
1936 r. - Książka Narodziny inteligencji dziecka napisana przez francuskojęzycznego Szwajcara Jeana Piageta (1896-1980) przedstawia rozwój psychiczny jako proces przekształcania struktur umysłowych i językowych pod wpływem indywidualnych doświadczeń osobnika. Tak powstaje psychologia poznawcza (kognitywna), która w przeciwieństwie do behawioryzmu zakłada uczenie się i rozwój świadomości jako samoistne zjawisko niekoniecznie związane z nagradzaniem lub karaniem przez otoczenie. Piaget wykazuje, że dziecko przechodzi etap egocentryzmu, kiedy wszystko postrzega wyłącznie ze swojego punktu widzenia. Dobitnie pokazuje to test trzech gór. Między dzieckiem i lalką zostaje umieszczona makieta trzech gór, a eksperymentator prosi dziecko o narysowanie, co widzi lalka znajdująca się po drugiej stronie. Dzieci poniżej 7 roku życia na ogół rysują to, co one same widzą, ignorując fakt, że lalka jest po przeciwnej stronie i z pewnością powinna widzieć coś innego.
1936 r. - Brytyjski ekonomista John Maynard Keynes (1883-1946), pisząc o zatrudnieniu i pieniądzu, głosi interwencjonizm: sterowanie liberalną gospodarką przez podatki, inwestycje i system ceł popierający dziedziny kluczowe w sieci ekonomicznych powiązań. W 1939 r. Niemiec J. Schumpeter doda jeszcze jeden czynnik, czyli innowacje - wdrażanie wynalazków z myślą o przyszłym rozwoju ekonomii.
1936 r. - Robotnicy pracujący przy budowie linii kolejowej w Iraku natrafiają na starożytne ruiny w Chudżut Rabua koło Bagdadu. Archeolodzy stwierdzają, że jest to partyjski grobowiec. Dalsze wykopaliska ujawniają liczne artefakty, w tym dziwne gliniane naczynie, w którym znajduje się zamknięty z jednej strony miedziany cylinder, okruchy asfaltu i żelazny pręt. Według innej wersji dziwny dzban odkrył austriacki archeolog Wilhelm König w podziemiach muzeum w Bagdadzie. Dwa lata później König interpretuje to naczynie jako proste ogniwo elektrochemiczne znane odtąd jako bateria z Bagdadu.
W latach 1960. zbliżone naczynia lub ich elementy są odnajdowane w kilku miejscach Iraku. Na przykład podobny obiekt z Ktezyfontu specjaliści datują na połowę III w. p.n.e.
Niestety, w roku 2003 bagdadzkie muzeum zostaje splądrowane podczas walk, a dziwne naczynia ulegają zniszczeniu.
Lata 1936, 1957 - Rosjanin Aleksander Iwanowicz Oparin (1894-1980) formułuje hipotezę powstania życia na Ziemi i metabolizmu w koacerwatach - kroplach substancji organicznych zawieszonych w wodzie.
W Wielkiej Brytanii Schrödinger opisze życie jako procesy fizyczne polegające na przetwarzaniu i przechowywaniu informacji (What is Life?, 1944).
Wreszcie Niemiec M. Eigen (lata 1970.) za początek życia uzna hipercykle - samopowielające się układy molekuł powstałe w wyniku spontanicznych reakcji chemicznych.
1937 r. - Pracujący w USA F. Zwicky postuluje soczewkowanie grawitacyjne jako metodę obserwacji obiektów kosmicznych. Wykorzystuje fakt, że światło przechodzące obok masywnego ciała ulega zakrzywieniu, co pozwala dostrzec na przykład niewidoczne gwiazdy. W ten sposób czasem powstają też podwójne obrazy tego samego ciała, kiedy biegnące od niego światło przechodzi po dwóch stronach wielkiej masy (gwiazdy lub galaktyki).
1937 r. - Pracujący w Wielkiej Brytanii H. A. Krebs przedstawia pełny opis cyklu kwasów trójwęglowych podczas tlenowego oddychania wewnątrzkomórkowego zwany też cyklem kwasu cytrynowego lub Cyklem Krebsa. W 1953 r. otrzyma za to Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny.
1937 r. - Amerykański socjolog Talcott Parsons (1902-1979) wydaje książkę Theory of Social Actions, w której wykazuje, że całą strukturę i funkcjonowanie społeczeństw można wyjaśniać poprzez pojęcie działania. Oznacza to, że społeczne koncepcje Emila Durkheima, Vilfredo Pareto i Maxa Webera można połączyć w spójnej funkcjonalno-strukturalistycznej teorii systemów społecznych. Zgodnie z tą koncepcją jednostka jest podstawowym podmiotem z określonymi wartościami, motywacjami i celami, ale działanie jednostki odbywa się w społeczeństwie stanowiącym system i przekłada się na długofalowe procesy, czyli społeczną ewolucję.
1937 r. - Pracujący w USA włoski Żyd Emilio G. Segré (1905-1989) i Amerykanin Carlo Perrier (1886-1948) jako pierwsi dokonują syntezy jądra atomu nieznanego wcześniej pierwiastka w reaktorze atomowym. Tak nauka poznaje technet Tc o liczbie atomowej 43 (od greckiego technetos – sztuczny). Niektórzy jednak sądzą, że pierwsze atomy technetu już wcześniej, bo w 1925 r., wytworzyło niemieckie małżeństwo Walther i Ida Noddack.
W następnych latach pojawią się kolejne krótkożyciowe, promieniotwórcze pierwiastki wytworzone w laboratoriach podczas bombardowania jąder atomowych neutronami lub innymi cząstkami.
1940 r. - astat At (od greckiego astatos - niestabilny, ponieważ czas połowicznego rozpadu najtrwalszego izotopu wynosi 8,5 godziny), D. R. Corson, K. R. Mackenzie i E. Segré w USA.
1940 r. - neptun Np (neptunium), E. McMillan i Ph. Abelsson w USA syntetyzują jądro, pierwszego poznanego transuranowca - pierwiastka cięższego od uranu, czyli o liczbie atomowej przekraczającej 92.
1941 r. - pluton Pu (plutonium), Amerykanie pod kierunkiem G. T. Seaborga.
1944 r. - kiur Cm (curium od nazwiska Curie), G. T. Seaborg w USA.
1945 r. - ameryk Am (americium od nazwy Ameryki, zespół G. T. Seaborga) i promet Pm (promethium od Prometeusza), USA.
1949 r. - berkel Bk (berkelium od uniwersytetu Berkeley, centrum fizyki jądrowej), G. T. Seaborg w USA.
1950 r. - kaliforn Cf (californium od Kalifornii), G. T. Seaborg w USA.
1952 r. - einstein Es (einsteinium na cześć Einsteina) i ferm Fm (fermium na cześć Fermiego) powstałe podczas wybuchu na Bikini.
1955 r. - mendelew Md (mendelevium na cześć Mendelejewa), USA.
1958 r. - nobel No (nobelium na cześć Nobla), USA.
1961 r. - lorens Lr (lawrentium na cześć Lawrence’a, wynalazcy cyklotronu), najcięższy aktynowiec. USA.
1937 r. - Angielski neurofizjolog John Zachary Young (1907-1997) badający elektryczną aktywność nerwów wprowadza do eksperymentów bardzo wygodne dla naukowców wielkie neurony kałamarnic.
1937 - 1938 r. - Iwan D. Papanin z trzema sowieckimi polarnikami realizuje bezprecedensowy program badania Arktyki. Przywiezieni przez samolot na Biegun Północny dryfują na lodzie, dokonując pomiarów i obserwacji. Po 234 dniach zabierają ich dwa lodołamacze.
Od 1937 r. - Powstaje syntetyczna teoria ewolucji biologicznej, łącząca darwinowski dobór i genetykę. Jej twórcy to między innymi amerykański naukowiec ukraińskiego pochodzenia Theodosius Dobzhansky (w 1937 r. pisze, że ewolucja to zmiana częstości genów w populacji), Amerykanin niemieckiego pochodzenia Ernst Mayr (w 1942 r. definiuje gatunek jako osobniki zdolne do skutecznego krzyżowania się) i George G. Simpson (USA, 1944) oraz Brytyjczyk Julian Huxley (fundamentalna książka Evolution: The Modern Synthesis, 1942).
Konsekwencją teorii ewolucji jest koncepcja transhumanizmu ogłoszona przez J. Huxleya (słynny artykuł Transhumanizm opublikowany w1957 r.) jako samodoskonalenie się człowieka i wykraczanie poza aktualne ograniczenia.
Poglądy odmienne od teorii syntetycznej głoszą Niemiec O. H. Schindewolf (w 1950 r. przedstawia typostrofizm - ewolucję skokową, czyli nagłe powstanie ponadgatunkowych jednostek systematycznych) i preadapcjoniści (nowe jednostki powstają w wyniku wcześniejszych mutacji, które przypadkowo w nowych okolicznościach okazały się korzystne dla organizmów).
W roku 1939 Rosjanin A. Siewiercow opisuje dwa typy zmian organizmów. Według niego aromorfozy (od greckiego arosis - oranie) to zmiany, które mają charakter fundamentalny, podnoszą organizmy na wyższy poziom rozwoju i otwierają całkowicie nowe możliwości ewolucji. Natomiast idioadaptacje (od greckiego idios - specyficzny) to zmiany drugorzędne, tylko modyfikujące organizm. Przykładem aromorfozy może być powstanie tkanek przewodzących u roślin lub struny grzbietowej u zwierząt.
Siewiercow jest też autorem koncepcji filembriogenezy, według której rozwój płodowy, czyli embrionalny jest w ogólnych zarysach skróconym powtórzeniem filogenezy - ewolucji, która doprowadziła do powstania danego gatunku. Na przykład człowiek w rozwoju płodowym przechodzi od jednokomórkowej zygoty poprzez fazę moruli, czyli grudki kilku komórek, oraz blastuli mającej postać kuli utworzonej przez pojedynczą warstwę komórek do stadium gastruli podobnej do parzydełkowców. Potem rozwija się rynienka nerwowa oraz równoległy do niej zaczątek struny grzbietowej, powstaje głowa, szczeliny skrzelowe i kończyny. Następnie płód przypomina gada, a pod koniec pojawiają się cechy typowe dla ssaków i wreszcie naczelnych. Szczegółowe analizy wykażą, że rozwój płodowy faktycznie do pewnego stopnia powtarza filogenezę, ale zwykle dotyczy to tylko ogólnego następstwa wydarzeń.
Od 1937 r. - Publikacja 50 tomów naukowych rezultatów podróży Svena Hedina po Azji Środkowej. Kiedy brakuje pieniędzy na publikację kolejnych części, Hedin sprzedaje swoją ogromną bibliotekę, żeby pokryć koszty druku.
1938 r. - Na Florydzie (USA) powstaje pierwszy basen z delfinami nazwany Marineland. Niestety, delfiny trzymane w niewoli żyją dużo krócej od tych, które cieszą się swobodą.
1938 r. - Niemiec H. Spemann głosi możliwość klonowania, czyli odtworzenia całego organizmu z genów jednej komórki.
1938 r. - Niemiec Otto Hahn (1879-1968) wraz ze swoim współpracownikiem chemikiem Fritzem Strassmannem dokonuje rozszczepienia jądra atomowego na mniejsze jądra lub cząstki po zbombardowaniu go neutronami, czym potwierdza przypuszczenia Idy Noddack (1934). Hahn otrzyma Nagrodę Nobla w 1944 r.
W roku 1939 austriacka Żydówka Lise Meitner (1878-1968), była współpracowniczka Hahna (musiała uciekać z hitlerowskich Niemiec w 1938 r. do Danii i Szwecji, a od 1946 r. mieszka w Wielkiej Brytanii) wyjaśni teoretycznie rezultaty Hahna, kładąc tym samym podwaliny pod rozwój technik jądrowych.
1938 r. - Na konferencji w Waszyngtonie pracujący w USA Niemiec Hans Albrecht Bethe (1906-2005) przedstawia opis nuklearnych procesów zachodzących w Słońcu znanych jako cykl CNO (węgiel, azot, tlen). Jądra wodoru (H), czyli protony łączą się w jądra helu (He), wydzielając energię w postaci promieniowania. Jądra helu łączą się w jądra węgla (C), a niewielka część jąder węgla przekształca się w jądra azotu (N) i tlenu (O).
Młode gwiazdy spalają głównie wodór. Po wyczerpaniu większości wodoru w ciągu kilku miliardów lat i przejściu na paliwo węglowe centralna część gwiazdy zapada się grawitacyjnie, ponieważ słabnie promieniowanie, które wcześniej rozpychało gwiazdę (koncepcja Białobrzeskiego i Eddingtona). Zewnętrzna powłoka zaś odsuwa się w postaci gorącego obłoku, nadając gwieździe postać czerwonego olbrzyma. Z czasem zewnętrzny obłok ulega rozproszeniu i odsłania mniejszą gwiazdę ukrytą wewnątrz olbrzyma, spalającą już nie tylko wodór i hel, lecz także węgiel oraz tlen, przekształcając je w cięższe jądra aż do żelaza (Fe). Jądra cięższe od żelaza nie mogą jednak powstawać w procesach jądrowych wewnątrz gwiazdy, ponieważ energia potrzebna do związania nukleonów w jądrach o liczbie atomowej przekraczającej 26 jest większa od energii samych nukleonów. A zatem, żeby dołączyć do jądra kolejne nukleony, trzeba byłoby dostarczyć energii z zewnątrz. Po następnych milionach lub miliardach lat wyczerpanie materiału jądrowego w tej gwieździe doprowadzi do jej zapaści i przekształcenia w karła.
W przypadku gwiazd bardzo masywnych, kilkakrotnie a czasem nawet tysiące razy większych od Słońca, prędkość reakcji jądrowych i wewnętrzna temperatura są tak wielkie, że w krótkim czasie (kilka milionów lub tylko tysięcy lat) gwiazda eksploduje jako supernowa. Ogromna energia takiego wybuchu powoduje, że niewielka część pędzących lekkich jąder atomowych zostaje zbita w jądra cięższe od węgla. W ten sposób mogą pojawić się pierwiastki, których powstanie wymaga dużej energii i które są bardzo masywne jak na przykład złoto, uran i inne pierwiastki z końca układu okresowego.
Niezależnie od Bethego cykl przemian jądrowych w gwieździe opracowuje też inny Niemiec Carl Friedrich Freiherr von Weizsäcker (1912-2007), lecz jest zazwyczaj pomijany w historii nauki, ponieważ pracuje nad bronią atomową dla Hitlera.
1938 r. - D. Griffin (USA) odkrywa u nietoperzy echolokację - badanie otoczenia ultradźwiękami o częstotliwości wyższej od słyszalnych dla człowieka emitowanymi przez nietoperza i odbitymi od twardych powierzchni. W 1960 r. Amerykanie K. Norris i J. Prescott opiszą echolokację u delfinów.
1938 r. - Holender J. Huizinga w książce Homo ludens głosi, że zabawa jest początkiem kultury, w tym religii.
1938 r. - Marjorie Courtenay-Latimer (1907-2004), kustosz muzeum w East London w południowej Afryce, rysuje dziwną rybę, którą kupiła na bazarze. Jej rysunek i opis wywołują sensację, ponieważ odpowiadają dawno wymarłym dewońskim rybom trzonopłetwym. Latimeria chalumnae okazuje się żywą skamieniałością. Co ciekawe, od dziesięcioleci jest ona łowiona przez rybaków ze wschodniej Afryki i Komorów. Okazuje się też, że przy brzegach Indonezji występuje drugi gatunek Latimeria menadoensis.
1938 r. - Francuz P. Montagne pisze Larousse Gastronomique, słynną książkę kucharską.
Lata 1938, 1944 - Pierwsze jeszcze nieudane próby pomiaru perturbacji, czyli nieregularności w ruchu gwiazd spowodowanych obecnością hipotetycznych planet.
1938 - 1945 r. - Inżynier Jakow Trachtenberg (1888-1951) więziony w niemieckim obozie koncentracyjnym ratuje się przed rozpaczą, pracując nad szybką metodą mnożenia dużych liczb w pamięci.
Trachtenberg uciekł przed bolszewikami z Rosji do Niemiec, przed nazistami z Niemiec do Austrii i jako Żyd trafił do hitlerowskiego obozu, skąd wykupi go żona. Resztę życia spędzi w Szwajcarii i założy Instytut Matematyczny w Zurychu (1950).
1939 r. - W Wiedniu ukazuje się drukiem praca Nikołaja Trubieckoja Grundzüge der Phonologie. Autor odróżnia fonologię jako naukę o systemach dźwiękowych języków od fonetyki, czyli fizycznego wytwarzania dźwięku i jego działania na ludzką psychikę. Trubieckoj formułuje słynną definicję fonemu - podstawowej struktury mowy (języka fonicznego), o której wcześniej pisali między innymi A. Dufriche-Desgenettes, L. Havet, M. Kruszewski, J. Baudouin de Courtenay i F. De Saussure. Trubieckoj pokazuje, że fonemy są abstrakcjami odpowiadającymi wyobrażeniom, jak dany dźwięk powinien brzmieć, lecz w ramach tych wyobrażeń mieści się wiele zbliżonych dźwięków nazwanych allofonami. W rzeczywistości użytkownicy języka wymawiają głoski to znaczy konkretne dźwięki, czyli tylko wybrane allofony, które w obrębie danego języka są uznawane za „poprawne”. Nie można zatem wymówić fonemu, ponieważ nie można wymówić wszystkich allofonów jednocześnie.
1939 r. - Pracujący w Niemczech holenderski archeolog A. Böhmers publikuje pracę o wykopaliskach w jaskiniach Mauer Die Ausgrabungen in den Höhlen von Mauern w Forschungen und Fortschritten z 10 maja 1939 r. Böhmers dowodzi, że kromaniończyk wytępił prymitywnego neandertalczyka, a potem rzekomo zapoczątkował wyższą rasę Germanów jako twórców cywilizacji. Jego idee mają uzasadniać nazistowski program wytępienia „niższych ras”, aby Germanie stali się panami świata. Po wojnie Böhmers unika odpowiedzialności za swoje koncepcje, które stały się ideowym elementem jednej z największych zbrodni w dziejach człowieka. Umrze w Szwecji.
1939 r. - Rosyjski technik pochodzenia ormiańskiego Siemion D. Kirlian (1898-1978) z żoną Walentyną fotografują aurę organizmów i przedmiotów, czyli wyładowania koronowe powstające na krawędzi obiektu umieszczonego w silnym polu elektrycznym. Pojawia się wtedy przepływ ładunków elektrycznych między fotografowanym obiektem i ośrodkiem (gazem lub cieczą) zjonizowanym przez pole elektryczne. Podobno tego rodzaju fotografie uzyskał ok. 30 lat wcześniej polski badacz Jakub Jodko-Narkiewicz w 1896 r., lecz nie spopularyzował swojego odkrycia. Fotografie kirlianowskie w pewnym stopniu odpowiadają aureolom malowanym na obrazach wokół głów świętych, opisywanym przez szamanów, okultystów i spirytystów, a potem znanym w bioelektronice jako pole biologiczne. Wkrótce okazuje się, że intensywność, kształt i barwa tego pola są zależne od stanu fizjologii, a więc mogą być pomocne w diagnostyce medycznej.
1939 r. - Richard C. Tolman, Robert Oppenheimer i George M. Volkoff publikują w Physical Review artykuł Static Solutions of Einstein’s Field Equations for Spheres of Fluid. Podają wzór na obliczenie maksymalnej masy, przy której gwiazda neutronowa jest jeszcze stabilna. Po przekroczeniu tej masy zwanej odtąd granicą Tolmana-Oppenheimera-Volkoffa (TOV limit) dochodzi do eksplozji supernowej.
1939 r. - Niemiecki meteorolog Heinrich Seilkopf opisuje prądy strumieniowe (Strahlströmung, Strahlstrom, później upowszechni się angielska nazwa jet streams) na granicy troposfery kilkanaście lub więcej kilometrów nad powierzchnią Ziemi wiejące z zachodu na wschód z prędkością przekraczającą 150 a nawet 300 km/h. Powstają one na granicy mas powietrza o różnych temperaturach (komórki polarna, Ferrela i Hadleya) i są wzmacniane przez siłę Coriolisa. Prądy zaobserwowano już wcześniej, kiedy roznosiły pyły po wybuchu Krakatau (1883) i Fudżi (Japończyk Wasaburo Oishi w latach 1920.). Pierwszym lotnikiem, który na wysokości ok. 12 km styka się bezpośrednio z prądami strumieniowymi jest Amerykanin Wiley Post.
Od 1939 r. - Mormoni spisują wszystkie kiedykolwiek wzmiankowane i żyjące osoby, aby je symbolicznie ochrzcić i w ten sposób zbawić. Tak powstaje największy zbiór danych genealogicznych około roku 2000 liczący ponad 2 miliardy nazwisk.
Do 1940 r. - Powstaje pasmowa teoria metali i półprzewodników (A. H. Wilson; N. F. Mott; F. Bloch; L. Brillouin). Zakłada ona, że wszystkie ciała mają charakterystyczne zakresy, czyli pasma energii elektronów walencyjnych, które przewodzą prąd. W metalach pasma przewodzące są szerokie, w półprzewodnikach (na przykład w krzemie, germanie, selenie) są przedzielone pasmami nieprzewodzącymi, co ogranicza zdolność przewodzenia i ukierunkowuje prąd, a w izolatorach pasma nieprzewodzące są na tyle szerokie, że uniemożliwiają przepływ prądu. Nośnikami prądu mogą być ujemne elektrony lub dodatnie dziury, czyli miejsca, skąd elektrony zostały wypchnięte. Zapełnienie jednej dziury przez elektron oznacza, że powstała inna w miejscu opuszczonym przez elektron. Obszar, gdzie dominują elektrony jest nazywany obszarem n (negatywnie naładowany), a obszar zdominowany przez dziury nosi nazwę p (pozytywnie naładowany). Pasmowa teoria metali i półprzewodników pozwala między innymi wyjaśnić znane od 1839 r. zjawisko fotoelektryczne. Jeżeli bowiem energia fotonów jest wyższa niż energia pasma nieprzewodzącego, elektrony przejmujące energię fotonów zostają wypchnięte na jedną stronę tego pasma i tworzą obszar n, Natomiast dodatnio naładowane dziury pozostają po drugiej stronie w obszarze p, co oznacza wytworzenie różnicy potencjałów.
1940 r. - Amerykański matematyk Edward Kasner wprowadza do nauki liczbę googol równą 10100. Dwa lata wcześniej wymyślił ją Milton Sirotta, 9-letni siostrzeniec Kasnera. Odtąd googol jest symbolem czegoś niezmiernie licznego. Według szacunków fizyków googol przewyższa liczbę atomów we wszechświecie.
1940 r. - Brytyjczycy Nevil V. Sidgwick i Herbert M. Powell ogłaszają teorię wiązań kowalencyjnych, opartą na koncepcji hybrydyzacji (zmieszania) poziomów energetycznych walencyjnej powłoki elektronowej w atomie. Z liczbą elektronów walencyjnych i ich hybrydyzacją wiąże się też kształt molekuły chemicznej, ponieważ ujemnie naładowane elektrony odpychają się i zajmują jak najbardziej oddalone pozycje. Dlatego dwa elektrony walencyjne lokują się zazwyczaj po przeciwnych stronach atomu, dając molekułę liniową. Trzy elektrony walencyjne tworzą molekułę trójkątną, cztery - czworościenną i tak dalej. Co więcej, kształt molekuły znajduje kontynuację w kształcie kryształu, a zatem wyjaśnia pochodzenie makroskopowych struktur opisywanych przez krystalografię.
1940 r. - Brytyjski i amerykański psycholog Raymond Bernard Cattell (1905-1998) kontynuując założenia D. Wechslera i C. Spearmana twierdzi, że badania psychologiczne, a w szczególności badania inteligencji, powinny być zobiektywizowane poprzez wprowadzenie testów niezależnych od lokalnych tradycji kulturowych (culture free tests), obyczajów i społecznych stereotypów (to odpowiada pojęciu inteligencji skrystalizowanej). Cattell upowszechnia testy badające osobowość (Personality z 1950 r.; oraz Factor Analysis z 1952 r.).
Idee Cattella podejmuje amerykański lingwista Kenneth Pike, rozróżniając w roku 1954 dwa sposoby badania języków, potem przeniesione do psychologii: emiczny, czyli emic approach (od phonemic) i etikalny, czyli etic approach (od phonetic). Podejście emiczne lub idiograficzne oznacza świadome ograniczenie badań do pojęć danej kultury. Podejście etikalne, czyli uniwersalistyczne zakłada badania ponadkulturowe, których wyniki można przenosić z jednej kultury do innej.
1940 r. - Amerykanie Harold Jeffries i Keith Bullen opracowują doskonałe tablice pokazujące czas i prędkość rozprzestrzeniania się (propagacji) fal sejsmicznych w Ziemi, co pozwala wykrywać obiekty, które stają na drodze fal.
1941 r. - Amerykanin Hervey M. Cleckley (1903-1984) publikuje swoją książkę Mask of Sanity (Maska normalności), która stanie się najpopularniejszym i najbardziej wpływowym w XX w. dziełem na temat psychiatrii.
1941 r. - Niemiecki mineralog Hugo Strunz (1910-2006) publikuje znane dzieło Mineralogische Tabellen, w którym rozwija idee Berzeliusa, opierając systematykę minerałów na ich składzie chemicznym i budowie kryształów.
Strunz wyróżnia następujące grupy: 1. pierwiastki rodzime (występujące w stanie czystym lub niemal czystym); 2. siarczki; 3. halogenki, czyli fluorki, chlorki, bromki i jodki; 4. tlenki i wodorotlenki; 5. azotany, węglany i borany; 6. siarczany, chromiany, molibdeniany i wolframiany; 7. fosforany, arseniany, wanadany; 8. krzemiany w tym szczególnie liczne glinokrzemiany; 9. związki organiczne.
Poza tym ze względu na strukturę można wydzielić minerały krystaliczne z określoną budową wewnętrzną oraz amorficzne „szkła”, czyli minerały bezpostaciowe zachowujące się jak ciała stałe, lecz mające w zasadzie strukturę cieczy, na przykład opal, bursztyn czy obsydian.
Niektóre minerały przyjmują postać włóknistą, czego przykładem są azbesty - krzemiany rozmaitych metali tworzące długie włókna (stosunek długości włókna do jego grubości zwykle przekracza wartość 100:1), elastyczne a zarazem odporne mechanicznie, niepalne i trudno topliwe.
Część minerałów jest płynna, jak składniki ropy naftowej, a nawet gazowa, czego przykładem jest gaz ziemny.
1941 r. - Odnalezienie w Chinach drzewa Metasequoia glyptostroboides. Rodzaj Metasequoia był uważany za wymarły od kilkudziesięciu milionów lat. Jest to więc kolejna żywa skamieniałość.
Wśród znanych żywych skamieniałości można jeszcze wymienić tuatarę (Sphenodon punctatus) z Nowej Zelandii przypominającą wymarłe gady późnopaleozoiczne, ramienionoga Lingula przynajmniej zewnętrznie niezmienionego od paleozoiku, głowonoga łodzika (Nautilus), mięczaka Neopilina (wyłowiony z dna morza koło Kostaryki w 1951 r., opisany w 1957 r.).
1941 - 1967 r. - Powstaje bioelektronika, czyli kwantowa fizyka życia: Węgier A. Szent-Györgyi (1941) i Polak W. Sedlak (1967). Centralnym pojęciem tej dziedziny jest bioplazma - zbiór ładunków elektrycznych w organizmie.
Równolegle trwają badania w dziedzinie określanej jako psychotronika łączącej zjawiska kwantowe, zwłaszcza elektromagnetyzm, z psychologią. Rządy wielu państw, przede wszystkim mocarstw uczestniczących w zimnej wojnie, finansują tego rodzaju tajne badania w nadziei na stworzenie broni psychotronicznej.
1942 r. - E. Fermi (w USA) przeprowadza reakcję łańcuchową, w której każde rozszczepienie jądra atomu wywołuje następne. Jest to zapowiedź kontrolowanych reakcji jądrowych.
1942 r. - Francuski farmaceuta i badacz Jean Volckringer opisuje ślady pozostawiane przez rośliny przechowywane w starych zielnikach. Stwierdza, że rozkładający się kwas mlekowy powstały w czasie obumierania organizmu wydziela tlen, który „przypala” najbliższe powierzchnie. W ten sposób powstają obrazy znane jako wzory Volckringera. Z czasem okaże się, że podobne chemiczne procesy występują we wszystkich cierpiących i umierających organizmach dając ciekawe efekty jak na przykład na słynnym Całunie Turyńskim.
Od 1942 r. - W obozie koncentracyjnym w Dachau niemiecki lekarz Hubertus Strughold (1898-1986) prowadzi barbarzyńskie eksperymenty nad wytrzymałością ludzkiego organizmu w ekstremalnych warunkach. Na przykład zamraża ludzi, bada własności krwi (stwierdzono, że nie krzepnie w warunkach odpowiadających wysokości 21 km nad powierzchnią Ziemi) i ustala zabójczy poziom niedotlenienia organizmu. Ponad 200 (z czego ginie niemal połowa) więźniów Dachau zostaje wybranych do badania, jak lot stratosferyczny lub kosmiczny wpływa na ludzki organizm. Ludzie poddawani eksperymentom są umieszczani w komorach z regulowanym stężeniem tlenu i ciśnieniem powietrza. Raport przekazany Himmlerowi w 1942 r. stwierdza, że można bez przeszkód wznieść się do stratosfery, a nawet wyżej, jeżeli człowiek znajduje się w kabinie ze sztucznie utrzymywanym wewnątrz ciśnieniem powietrza.
1943 r. - W meksykańskim stanie Michoacan powstaje nowy wulkan nazwany Parcutin. Dla wulkanologów jest to pierwsza okazja, aby obserwować cały cykl rozwojowy wulkanu od pierwszego otwarcia szczeliny w ziemi (21 II), poprzez budowanie stożka aż do wygaśnięcia w 1952 r.
1943 r. - Pochodzący z Rosji niemiecki Żyd Ossip K. Flechtheim (1909-1998) wprowadza pojęcie futurologii (od łacińskiego futurum - przyszłość). Ta dyscyplina wiedzy jest w pewnym sensie kontynuacją pradawnych praktyk mantycznych mających przewidywać przyszłość. Jednak futurologia opiera się nie na subiektywnych wrażeniach, lecz na statystycznej ekstrapolacji (determinizm statystyczny) obserwowanych tendencji (koncepcja T. Bayesa, 1702-1761). Pierwsza futurologiczna praca uznana za naukową powstała już kilka lat wcześniej, był to Raport Komitetu Zasobów dla rządu USA z 1937 r., lecz analiza okazała się błędna. Nieprzypadkowo więc K. R. Popper w latach 1940. odrzuca jednoznaczną przyczynowość i przewidywalność procesów, co wyklucza możliwość bezpośredniego przewidywania przyszłości. Mimo to powstają później prognozy oparte o przyczynowość systemową (ogólna teoria systemów) i statystyczną analizę komputerową. Prognozy są nietrafne w szczegółach (jak raport Klubu Rzymskiego z roku 1973 przewidujący rychłe załamanie światowej gospodarki), lecz służą krótkofalowemu planowaniu rozwoju (foresight), wbrew idei w pełni wolnego rynku.
1943 r. - R. B. Cattell formułuje koncepcję psychologii osobowości opartą na klasterowej analizie danych empirycznych. Wyróżnia wymiary osobowości jak energia, siła w relacjach z otoczeniem, ukierunkowanie, głębia osobowości, zaakceptowane wartości i świadomość.
1943 r. - Amerykanie neuropsycholog Warren McCulloch (1896-1969) i matematyk Walter Pitts (1923-1969) wprowadzają do nauki pojęcie sztucznych sieci neuronowych. Są to sieci zbudowane z matematycznych modeli biologicznych neuronów. Każdy neuron ma kilka wejść, przez które przyjmuje sygnały, centrum przetwarzające te sygnały oraz jedno wyjście. Na wzór mózgu modele neuronów układają się w warstwy, a neurony w każdej warstwie pracują równolegle i przekazują sygnały wyjściowe do następnej warstwy. Tak powstają sztuczne sieci neuronowe służące do analizowania danych i kierowania maszynami (zapowiedź sztucznej inteligencji).
Wkrótce okaże się, że szczególnie interesujące są sieci rekurencyjne, czyli takie, gdzie sygnał wraca do miejsca, które przeszedł już wcześniej. W ten sposób bowiem sieć sprawdza samą siebie i weryfikuje (potwierdza lub nie) prawidłowość wcześniejszego rozwiązania.
1943 r. - Niemiec Walter S. Baade wyróżnia gwiazdy dysku Drogi Mlecznej i halo, czyli kulistej otoczki na zewnątrz dysku stanowiącej ślad po zapadnięciu się obłoku materii na wczesnym etapie ewolucji galaktyki.
Nieco później Baade odkrywa, że istnieją dwie populacje (dwa typy) cefeid, które należy odmiennie kalibrować, aby określić zależność między cyklem migotania i jasnością absolutną, co znacząco uściśla określanie odległości we wszechświecie.
1943 - 1953 r. - H. S. Uhler (USA) oblicza 1000! (1000 silnia = iloczyn wszystkich liczb od 1 do 1000).
1944 r. - W USA O. Avery, C. MacLeod i M. McCarty opisują procesy transformacji (przekazywanie cech między komórkami) bakterii, udowadniając przy tym, że nośnikiem informacji jest DNA. To oznacza, że geny znajdują się w DNA, a nie w białku, jak sądzono dotychczas.
1944 r. - Demografowie pod kierownictwem Franka Notesteina (USA) wprowadzają analizę kohortową, opartą na odmiennym traktowaniu grup ludności zależnie od płci, wieku i statusu społecznego. Dzięki temu prognozowanie liczby ludności jest dokładniejsze i pozwala dostrzec zjawisko demograficznego przejścia od wysokiej płodności i umieralności społeczeństw przedindustrialnych do niskiej płodności i niskiej umieralności społeczeństw formacji przemysłowych oraz usługowych.
1944 r. - Wiedeński pediatra Hans Asperger (1906-1980) u niektórych dzieci obserwuje charakterystyczny zespół cech: wysoka inteligencja, bogate słownictwo, oryginalność i niezależność myślenia oraz zachowań, a także trudności w nawiązywaniu kontaktów społecznych, zwłaszcza emocjonalnych. Ponad 40 lat później Brytyjka Lorna Wing wprowadzi do psychologii pojęcie zespołu lub syndromu Aspergera. Nie zostanie on uznany za patologię, lecz za cechę niektórych ludzi mieszczącą się w granicach szeroko rozumianej normy.
Sam Asperger zaś okaże się zbrodniarzem uczestniczącym w nazistowskim programie enigmatycznie zwanym „eutanazją”, który w praktyce oznaczał mordowanie dzieci niepełnosprawnych, kalekich i zaburzonych psychicznie. Po wojnie Asperger pozostał aktywnym pediatrą i nigdy nie stanął przed sądem.
1944 r. - Argentyński astronom Ernesto Gaviola opisuje interesującą mgławicę w gwiazdozbiorze Carina koło Krzyża Południa w odległości ok. 7500 lat świetlnych od Ziemi. Wcześniej w tym miejscu małą gwiazdę opisali E. Halley (1679) i N. de Lacaille (1763), a nieregularny obłok zauważył J. Herschel (pierwsza połowa XIX w.). Potem obłok kilka razy zmieniał jasność, aż rozbłysnął niebywale w roku 1843. W ciągu następnych 20 lat obłok przygasał, a od roku 1940 jego jasność znów rosła. Okazuje się, że dosłownie na oczach ludzi (oczywiście ze względu na odległość dużo wcześniej, niż to zaobserwowano z Ziemi) odbywa się formowanie i wybuch supernowej, a z jej pyłów powstają gwiazdy drugiego pokolenia. W pierwszej połowie XXI wieku astronomowie zauważą te gwiazdy w rozpadającym się obłoku. Co ciekawe, wszystko wskazuje, że przynajmniej jedna z nich stanie się następną supernową.
1944 r. - John von Neumann i Oskar Morgenstern publikują w USA pracę Theory of Games and Economic Behavior, traktującą o ekonomii, lecz fundamentalną również dla matematycznej teorii gier. Książka pokazuje, jak na matematyczne zasady gier, zwłaszcza rachunek prawdopodobieństwa, nakładają się indywidualne decyzje graczy (w ekonomii teoria racjonalnej decyzji), które nie zawsze są podyktowane tylko ścisłą logiką, lecz mogą opierać się na intuicji, a nawet na emocjach.
Neumann jako znawca fizyki kwantowej i świetny matematyk uczestniczy potem w projekcie Manhattan, który doprowadzi do skonstruowania pierwszej bomby atomowej.
1944 - 1948 r. - Norbert Wiener (USA) tworzy cybernetykę, czyli teorię informacji modelującą zjawiska (jako sieci i systemy) oraz rozwój (samoorganizacja, postęp). Już w 1949 r. rozwiną ją W. Weaver i C. Shannon.
Do teorii i praktyki cybernetycznej wchodzi filtr Wienera - metoda usuwania szumów z sygnału. Pożądany sygnał jest porównywany statystycznie z sygnałem faktycznym, a szumy niepasujące do pożądanego sygnału są usuwane.
Na cześć Wienera zostanie też nazwana jedna z najważniejszych technik stosowanych w teorii informacji. Chodzi o proces Wienera, który opisuje zjawiska ciągłe, zmieniające się w jednym wymiarze, nieregularne i nieprzewidywalne. Zjawiska poddawane procesowi Wienera muszą poza tym spełniać własność Markowa, według której rozkład prawdopodobieństwa przyszłych stanów zależy wyłącznie od aktualnego stanu i nie ma żadnego związku ze stanami z przeszłości, co oznacza proces chaotyczny. Przykładem są ruchy Browna.
1945 r. - Dzięki użyciu mikroskopu elektronowego pracujący w USA Kanadyjczyk Keith P. Porter (1912-1997), Belg Albert Claude (1899-1983), Brody Meskers i Ernest F. Fullam dostrzegają wewnątrz komórki biologicznej złożony system membran dzielących cytoplazmę na szereg kawern i kanałów. Jest to wewnętrzny szkielet komórki oraz mechanizm rozdzielający (kompartymentacja) i ukierunkowujący rozmaite procesy chemiczne w roku 1952 nazwany przez Portera reticulum (po łacinie sieć). Z czasem pojawi się rozróżnienie reticulum gładkiego oraz szorstkiego, gdzie na powierzchni błony znajdują się małe kuliste rybosomy.
Od 1945 r. - Stany Zjednoczone przeprowadzają tajną akcję Paperclip (Spinacz) zwaną też Operation Overcast. Chodzi o wywiezienie z Niemiec naukowców i specjalistów, których wiedza i umiejętności mogą się przydać. Przerzucają do USA ok. 700 osób, z których większość to zbrodniarze, członkowie NSDAP lub SS. Wśród nich znajdują się między innymi specjaliści od rakiet Wernher von Braun, Bernhard Tessmann, Hans von Ohain i Alexander M. Lippisch. Poza tym do USA trafiają pracujący nad bronią biologiczną mikrobiolog Kurt Blome (eksperymentował z uśmiercaniem więźniów w Auschwitz-Birkenau przy użyciu sarinu) oraz lekarze Hubertus Strughold (w Norymberdze nie udaje się udowodnić, że eksperymentował na ludziach) i Walter Schreiber (uciekł z sowieckiej niewoli w 1948 r.).
Sowieci prowadzą podobną akcję wywożenia niemieckich naukowców na wschód, lecz są mniej skuteczni, ponieważ Niemcy wolą oddawać się w ręce Amerykanów. Na przykład w 1949 r. Erich Traub (1906-1985) ucieka z sowieckiej strefy okupacyjnej i pracuje z Amerykanami nad budową broni biologicznej (między innymi w tajnym ośrodku na Plum Island niedaleko Nowego Jorku).
Po 1945 r. - Amerykanie H. Simon (Nagroda Nobla w 1978 r.), D. Kahnemann (Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii w 2002 r.) i A. Tversky (artykuł z 1979 r.) zaczynają ekonomię behawioralną, opartą na psychologii. Człowiek kieruje się rachunkiem prawdopodobieństwa, rozważa wysokość zysku, koszty i ryzyko straty (teoria perspektyw): im częściej dawne decyzje były błędne, tym ostrożniej inwestuje w przyszłości. Ekonomia okazuje się dyscypliną częściowo irracjonalną, opartą na emocjach i psychicznych cechach konkretnej osoby, na przykład na jej skłonności do podejmowania ryzyka i odporności na sytuacje stresowe.
Po 1945 r. - Intensywny rozwój badań nad wpływem promieniowania na organizmy żywe. Wśród najbardziej zasłużonych badaczy biologicznego oddziaływania promieniowania należy wymienić Brytyjczyka Louisa Harolda Graya (1905-1965) oraz pracującego w Sztokholmie szwedzkiego fizyka Rolfa Maximiliana Sieverta (1896-1966). Siewert jest założycielem Międzynarodowego Stowarzyszenia Ochrony przed Promieniowaniem (1964).
Badania Sieverta pozwalają ustalić standardową bezpieczną dla człowieka dawkę promieniowania, chociaż bywają też wypadki szczególne, jak na przykład incydent, do jakiego dochodzi w roku 1978 przy sowieckim akceleratorze cząstek w Protwinie koło Sierpuchowa (100 km na południe od Moskwy). 36-letni rosyjski fizyk Anatolij Bugorskij pochyla się nad urządzeniem i na skutek wady systemu zabezpieczającego przez jego głowę przechodzi wiązka promieniowania. Bugorski opowiada, że zobaczył światło jaśniejsze od Słońca, ale nie odczuł bólu. Według oszacowań otrzymał dawkę 2000-3000 Gy, a mimo to przeżył. Stracił słuch w lewym uchu i ma sparaliżowaną lewą część twarzy, lecz nadal pracuje jako fizyk i nawet pisze rozprawę doktorską. Sowieci przez lata utrzymują wypadek w tajemnicy i nie chcą przyznać Bugorskiemu odszkodowania, chociaż cierpi na powtarzające się omdlenia i napady drgawek. Nie wolno mu też wyjechać z ZSRS.
Równie sensacyjne, chociaż nie utajnione, było wcześniejsze odkrycie bakterii Deinococcus radiodurans w roku 1956 przez A. W. Andersona w mieście Corvallis na terenie Oregonu (USA). Przy próbie sterylizacji konserw za pomocą wiązki promieniowania okazało się, że bakteria przeżywa bez uszczerbku 5000 Gy, a dawkę 15 000 Gy przeżywa aż 37% komórek Deinococcus radiodurans. Większość innych bakterii ginie przy ok. 60 Gy.
Niektórzy wskazują, że to może być fakt wspierający starą koncepcję panspermii.
1946 r. - Amerykanin Willard Libby (1908-1980) opracowuje metodę oceny wieku materii na podstawie rozpadu radioaktywnego izotopu węgla 14C (książka Radiocarbon Dating z 1952 r.; Nagroda Nobla w dziedzinie chemii w 1960 r.). Izotop ten powstaje w atmosferze Ziemi z azotu bombardowanego przez promieniowanie kosmiczne i rozprzestrzenia się na całej planecie. Organizmy wchłaniają go przez całe życie, co powoduje, że stężenie izotopu jest w nich takie samo jak w powietrzu. Jednak po śmierci radioaktywny węgiel rozpada się ze względnie stałą prędkością, a więc jego procentowy udział w szczątkach organicznych pozwala ocenić czas, jaki upłynął od śmierci organizmu. Precyzję datowania radiowęglowego zakłócają okresowe zmiany zawartości izotopów węgla w atmosferze związane z aktywnością Słońca i innych gwiazd lub na przykład z wybuchami wulkanów. Wymagana jest więc dodatkowo kalibracja to znaczy porównanie wyników radiowęglowych z wynikami innych metod oceny wieku, na przykład zliczania pierścieni rocznych przyrostów drewna w drzewach. Metoda radiowęglowa nieco postarza próbki o wieku kilku tysięcy lat (5760 lat to czas połowicznego rozpadu izotopu 14C), lecz jest bardzo precyzyjna w odniesieniu do próbek do 2000 lat. Obiekty dużo starsze i nieorganiczne powinny więc być datowane radiometrycznie za pomocą innych pierwiastków, których czas połowicznego rozpadu jest dłuższy. Powstaną zatem metody oceny upływu czasu w skali milionów lub nawet miliardów lat oparte na przykład na izotopach potasu, rubidu, argonu czy uranu, co czyni je użytecznymi nie tylko w archeologii, ale też w paleontologii, geologii i kosmologii, uniezależniając badania od obecności substancji organicznej. Radiometria będzie też wykorzystywana do określania miejsca, skąd pochodzą szczątki organiczne (kości, muszle, włosy). Na przykład każdy obszar geograficzny charakteryzuje się pewną ilością strontu w glebie, wodzie i organizmach żywych, a więc badanie zawartości izotopów strontu pozwala powiązać dane szczątki z określonym miejscem.
1946 r. - Polski Żyd Emil Apfelbaum redaguje książkę o objawach śmierci głodowej opisywanych przez Niemców w warszawskim getcie od 1942 r. Jest to przykład bestialstwa nazistów, lecz z drugiej strony dane z medycznych eksperymentów przeprowadzanych w gettach i nazistowskich obozach (na przykład przez Mengelego w Auschwitz) okazują się unikalne.
1947 r. - Na wzgórzach Ediacara w Australii geolog Regg C. Sprigg znajduje skamieniałe odciski prekambryjskich zwierząt wielokomórkowych (Metazoa), które wydają się podobne do meduz. Informacje o prekambryjskich zwierzętach docierały już wcześniej, lecz naukowcy uznawali je za niewiarygodne. Pierwszym badaczem, który zwrócił uwagę na ślady zwierząt z tak odległej przeszłości był kanadyjski geodeta i geolog A. Murray, który zauważył je w skałach na Nowej Fundlandii. Podobne skamieniałości znalazł Niemiec Georg Gürich w Namibii w roku 1933, ale nie spotkał się ze zrozumieniem. Również doniesienie Sprigga zostaje początkowo zlekceważone, a paleontolodzy docenią je dopiero po kilku latach. Dla upamiętnienia Sprigga jeden z ediakarskich gatunków otrzyma nazwę Spriggia.
W drugiej połowie XX w. zaś zostaną odkryte następne stanowiska z fauną typu ediacara w południowej Afryce, na Syberii, w Kalifornii, Anglii i innych krajach.
1947 r. - Niemiecki fizyk pracujący w USA, Willis E. Lamb (1913-2008, Nagroda Nobla w 1955 r.) wykazuje doświadczalnie, że powłoki elektronowe w atomie składają się z podpowłok różniących się energią (przesunięcie Lamba).
1947 r. - Sensacyjne odkrycie hebrajskich i aramejskich rękopisów w jaskiniach w Qumran rzuca światło na historię Izraela na przełomie er.
Od 1947 r. - Zaczyna się naukowe zainteresowanie zjawiskami nazwanymi potem UFO (Unidentified Flying Objects, czyli Niezidentyfikowane Obiekty Latające).
Bezpośrednim impulsem dla rozwoju badań nad UFO staje się słynna relacja pilota K. Arnolda lecącego 24 czerwca 1947 r. nad Górami Kaskadowymi (USA). Nie było to jednak pierwsze takie zdarzenie, ponieważ ludzie od stuleci obserwowali dziwne zjawiska powietrzne, chociaż dopiero w XIX w. zaczęli szukać racjonalnych wyjaśnień. Na przykład 25 stycznia 1878 r. teksaska gazeta Denison Daily News podała, że rolnik John Martin widział ciemny obiekt podobny do balonu lecący z zadziwiającą prędkością. 17 listopada 1882 r. pracujący w Królewskim Obserwatorium w Greenwich Edward Walter Maunder widział przelot niebieskiego dysku, który w tym czasie zauważyło też kilku innych europejskich astronomów. Potem doniesienia o latających obiektach są coraz częstsze i okazuje się, że pochodzą ze wszystkich części świata.
W 1947 r. rusza tajny amerykański program Sign (Znak), który bada niezidentyfikowane obiekty latające potem znane jako UFO. Ponad trzydzieści lat później zwolennicy teorii spiskowych (lub fantaści, jak chcą krytycy) ogłoszą, że w 1947 r. powstała w Stanach Zjednoczonych tajna organizacja Majestic-12. Miała się ona zajmować kosmitami, którzy podobno odwiedzają Ziemię (na przykład słynny incydent w Roswell), a nawet żyją wśród ludzi ukrywając swoją tożsamość. Według tej koncepcji rządy kilku krajów, w tym USA, podobno w tajemnicy utrzymują kontakt z pozaziemskimi cywilizacjami (późniejsza koncepcja Chaima Eszeda mówiącego o Galaktycznej Federacji) i korzystają z ich technologii. Co prawda w 1984 r. FBI przeprowadzi śledztwo w tej sprawie i ogłosi, że Majestic-12 nie istniała, ale wielu znawców tematu to nie przekona.
Koniec lat 1940. - Niemcy H. von Henting i B. Mendelsohn zaczynają wiktymologię jako naukę o ofiarach łamania praw człowieka (koncepcja lansowana potem przez R. Eliasa), a w szczególności przestępstw (w ramach kryminologii). Wiktymolodzy podkreślają, że ofiara i jej oprawca nieświadomie wchodzą w określone role, które są usankcjonowane przez społeczeństwo i trudno im wyzwolić się z narzuconych stereotypów. Czasem zaś wiktymologia odsłania niespodziewane cechy ludzkiej psychiki. Na przykład w roku 1973 szwedzki psycholog N. Bejerot wprowadzi pojęcie syndromu sztokholmskiego, który polega na tym, że ofiara poddana silnej presji psychicznej akceptuje racje napastnika.
1948 r. - Brytyjczyk australijskiego pochodzenia Arthur Keith publikuje książkę A New Theory of Human Evolution, w której rozwija koncepcję selekcji grupowej. Twierdzi, że różnice zachowania i technologii, czyli różnice kulturowe między populacjami praludzi stanowiły główną barierę dla ich krzyżowania, mimo braku bariery biologicznej. W rezultacie poszczególne populacje rozwijały się odrębnie (ewolucja równoległa), pogłębiając już istniejące różnice, co prowadziło do powstania gatunków człowieka potencjalnie zdolnych do krzyżowania, ale izolowanych przez kulturę. Selekcja grupowa wyjaśnia ogromne przyspieszenie ewolucji człowieka w porównaniu do ewolucji innych ssaków. W dalszej konsekwencji zaś przekłada się na wyodrębnienie ludów, narodów i państw (patriotyzm) oraz wrogość wobec obcych kulturowo (ksenofobia).
1948 r. - W Kenii na wyspie Rusinga na Jeziorze Wiktorii Brytyjczyk Louis Leakey odkrywa szczątki kopalnej małpy człekokształtnej Proconsul.
1948 r. - Polski paleontolog Roman Stanisław Jakub Kozłowski (1889-1977) przeprowadza szczegółowe badania graptolitów wyjątkowo dobrze zachowanych w ordowickich kwarcytach z Gór Świętokrzyskich. Linné uznał graptolity (greckie graptos i lithos, czyli rysować i kamień) za formy mineralizacji (1735), a w dziele Systema naturae (1768) przynajmniej część z nich zalicza do roślin. Graptolity najczęściej były uznawane za jamochłony (Coelenterata) a dokładniej parzydełkowce (Cnidaria), lecz Kozłowski wykazuje, że należały do półstrunowców i są spokrewnione z pióroskrzelnymi.
1948 r. - W. C. Schneider i G. H. Hogeboom w USA opracowują metodę rozdzielania elementów żywej komórki przez wirowanie - w miarę przyspieszania prędkości wirowania wyodrębniają się coraz cięższe elementy komórki.
1948 r. - W Physical Review (USA) ukazuje się krótki artykuł O pochodzeniu pierwiastków chemicznych. Podpisali go R. Alpher, H. Bethe i pochodzący z Rosji G. Gamow (żartobliwie α, β, γ). Autorzy opisują eksplozję Big Bang jako początek ekspansji wszechświata, promieniowanie tła jako ślad Big Bangu oraz powstanie jąder atomowych wodoru, helu, węgla i innych pierwiastków.
G. F. Smoot i jego zespół zaczną wkrótce poszukiwanie promieniowania tła przy pomocy anten zamontowanych na balonach stratosferycznych, a potem w samolotach U-2: chodzi o zminimalizowanie wpływu ziemskiej atmosfery, która pochłania promieniowanie. Promieniowanie tła zgodnie z prawem przesunięć Wiena okaże się mieć długość odpowiadającą temperaturze 2,7 K.
Smoot odkryje przy tym, że Droga Mleczna porusza się przyciągana w stronę zespołu innych wielkich galaktyk.
Lata 1948, 1953 - Alfred Kinsey (USA, 1894-1956) bada seksualizm człowieka, wywołując protesty oburzonych konserwatystów.
Jeszcze większy skandal powoduje książka Amerykanki Helen G. Brown Sex and the Single Girl (1960). Brown pisze, że oziębłość płciowa powszechna wśród kobiet wychowanych w tradycji chrześcijańskiej, gdzie seks jest uznawany za grzeszny, to przypadłość psychiczna o podłożu kulturowym i należy ją leczyć. Co więcej, wbrew panującej opinii kobieta może przeżywać orgazm. Te idee rozwijają potem amerykańscy seksuolodzy William Masters i Virginia Johnson, którzy w roku 1965 przeprowadzają eksperyment, polegający na sfilmowaniu masturbacji 382 kobiet. Tak zaczyna się seksuologia eksperymentalna, a w kulturze rewolucja seksualna, która obejmie całą cywilizację Zachodu.
1948 - 1955 r. - Sowiecki „twórczy darwinizm” obowiązuje w ZSRS i krajach podbitych przez Sowietów.
Po zwycięstwie bolszewizmu w Rosji załamała się rosyjska genetyka, ponieważ dziedziczenie cech poprzez przekazywanie genów wydaje się sprzeczne z istotą komunizmu teoretycznie zakładającego równość wszystkich ludzi. W dobie ideologicznej walki Sowietów ze światem liberalnym i demokratycznym jest potrzebna nowa sowiecka nauka wolna od myślenia „kapitalistycznego” i „burżuazyjnego”. W takiej atmosferze czołowy sowiecki biolog Rosjanin T. Łysenko zaprzecza istnieniu genów, głosząc dziedziczność cech nabytych jako podstawę dla stworzenia nowego komunistycznego lub sowieckiego człowieka. Twórczy darwinizm odrzuca syntetyczną teorię ewolucji i zakłada, że ewolucją biologiczną można kierować za pomocą odpowiednich impulsów środowiskowych, które mają powodować szybkie (nawet w ciągu jednego pokolenia) i trwałe (czyli dziedziczne) zmiany organizmów.
1949 r. - Amerykanka niemieckiego pochodzenia Maria Goeppert-Mayer (1906-1972) ogłasza powłokowy model jądra atomu, za który otrzyma Nagrodę Nobla (1963). Głosi, że nukleony związane w jądrze tworzą powłoki energetyczne na wzór powłok elektronowych w atomach. Określone liczby protonów i określone liczby neutronów zwane liczbami magicznymi zamykają kolejne powłoki, tworząc szczególnie stabilne konfiguracje.
1949 r. - Polsko-amerykański matematyk żydowskiego pochodzenia Stanisław Ulam (1909-1984, od 1935 r. w USA) opracowuje metodę Monte Carlo (nazwa od kasyn, gdzie chodzi o trafne wytypowanie przypadkowych numerów), służącą do modelowania zjawisk deterministycznych niemieszczących się w modelach przyczynowo-skutkowych i probabilistycznych. Problem modelowania i przewidywania wydarzeń statystycznych pojawił się już u G. de Buffona, który postawił pytanie, z jakim prawdopodobieństwem igła rzucona na podłogę zmieści się między dwoma równoległymi liniami odległymi od siebie o długość tej igły? Ze względu na ogromną liczbę czynników problem był zbyt skomplikowany, żeby go modelować w ramach rachunku prawdopodobieństwa. Dopiero statystyczna metoda Monte Carlo okazała się wystarczająco skuteczna. Zakłada ona wybranie określonej liczby przypadkowych pomiarów (w tym wypadku rezultatów rzucania igły) i dopasowanie do nich modelu matematycznego. Następnie dokonuje się obliczeń zgodnych z przyjętym modelem, a po zebraniu wyników wielu takich obliczeń zestawia się je z danymi empirycznymi. Jeżeli dane empiryczne z wystarczającą dokładnością pasują do wyników teoretycznych obliczeń, można uznać, że przyjęty model był dobry. Jeżeli nie, należy opracować i w ten sam sposób sprawdzić inny model badanego zjawiska.
Metoda Monte Carlo staje się jedną z podstaw rozwoju informatyki i budowania komputerów oraz dobrze opisuje procesy mechaniki kwantowej (na przykład zderzenie jąder atomowych), przemiany chemiczne, a także zjawiska biologiczne i społeczne. Tak pojawia się idea determinizmu statystycznego, który zakłada następstwo określonych wydarzeń jedynie z pewnym prawdopodobieństwem.
Ulam jest też znany z pewnej matematycznej ciekawostki odkrytej w 1963 r. Podobno siedząc na jakiejś nudnej konferencji zaczął wypisywać kolejne liczby w postaci prostokątnej spirali zaczynającej się od liczby 1 w środku. Ulam zauważył, że w takiej spirali liczby pierwsze układają się w proste skośne (zawsze nachylone pod kątem 45o) w stosunku do boków prostokąta formowanego przez rosnącą spiralę.
1949 r. - W Columbia University w Nowym Jorku (USA) pochodząca z Chin amerykańska fizyczka Chien-Shiung Wu (była studentka Oppenheimera) i piszący pod jej kierunkiem doktorat Irving Shaknov potwierdzają eksperymentalnie zjawisko splątania. Rejestrują pary fotonów powstające po zderzeniu elektronu i pozytonu. Odkrywają przy tym, że bez względu na odległość fotony są spolaryzowane względem siebie zawsze tak samo pod kątem prostym. Wygląda to tak, jakby istniała między nimi wymiana informacji, lecz Wu i Shaknov rozumieją, że chodzi o efekt splątania przewidziany już przez Schrödingera. Odkrycie dokonane przez Wu jest nie tylko osiągnięciem fizyki, ale też zwycięstwem nad patriarchalizmem panującym wśród fizyków i dyskryminacją kobiet, z która Wu walczyła od przybycia do USA w 1936 r. Mimo oporu konserwatystów Wu pracowała na uczelniach i uczestniczyła w projekcie Manhattan.
1949 r. - Ekspedycja sowieckiego statku Witiaz na Morzu Ochockim przynosi rewelacyjne wyniki.
Rosyjski zoolog Artemij W. Iwanow bada nową formę zwierząt wydobytą z głębokości 4 km. Wcześniej znał ją z odkryć holenderskiego statku Ziboga w Indonezji (1899), opracowanych przez francuskiego zoologa Murice’a Caullery (1914), oraz Rosjanina P. W. Uszakowa na Morzu Ochockim (1932), opracowanych przez Szweda K. E. Johanssona. W 1958 r. Iwanow ogłosi sensacyjne wyniki badań, według których Pogonophora (nazwa nadana przez Johanssona) stanowią odrębną jednostkę systematyczną zbliżoną do pierścienic, a reprezentują typ ekologiczny bliski półstrunowcom oraz praprzodkom strunowców. Pogonophora są filtratorami (pokarm odfiltrowują z wody).
1949 r. - Geolog Harry H. Hess (USA) opisuje gujoty (nazwa od nazwiska jego profesora), czyli płaskie góry na dnie Pacyfiku.
Od 1949 r. - Rumun Mircea Eliade rozwija kierunek religioznawczy zwany morfologią świętości zajmującą się porównywaniem archetypów w różnych wierzeniach. Uznaje religię za zjawisko autonomiczne, niezależne od kultury i historii, a transcendentalne sacrum uważa za wartość naczelną.
Od 1949 r. - Francuz C. Levi-Strauss rozwija strukturalizm antropologiczny (na wzór strukturalizmu językowego de Saussure’a), zakładając istnienie ukrytych struktur, warunkujących dostrzegalny kształt kultur.
1949 - 1957 r. - Austriak R. von Mises i Polak T. Kotarbiński rozwijają prakseologię, czyli naukę o skutecznym działaniu.
1950 r. - Rosjanin Immanuel Velikovsky (1895-1979, pracuje w USA) wykazuje niestabilność planetarnych orbit i możliwość katastrof w Systemie Słonecznym. Po raz kolejny okazuje się, że ruch ciał kosmicznych nie jest doskonały.
1950 r. - Rosyjski antropolog, archeolog i rzeźbiarz Michaił Michajłowicz Gierasimow (1907-1970) zakłada w Moskwie instytut zajmujący się rekonstrukcją twarzy na podstawie kształtu czaszki. Metoda opracowana przez Gierasimowa w latach 1930. polega na ocenie grubości mięśni i skóry pokrywających kości czaszki. W oparciu o te dane Gierasimow nakłada na czaszkę warstwy plasteliny (potem zastąpią ją polimery) imitujące żywą tkankę. W ten sposób w latach 1941-1942 dokonał rekonstrukcji twarzy Timura Lenka.
Metoda Gierasimowa znajdzie też zastosowanie w kryminalistyce, aby rekonstruować wygląd twarzy na podstawie szczątków kostnych. Z czasem metoda Gierasimowa zostanie użyta w programach komputerowych rekonstruujących wygląd głowy w oparciu o wprowadzone dane.
1950 r. - Holender Jan H. Oort jako drugi po Öpiku przewiduje istnienie kulistej otoczki gazowo-pyłowo-lodowej na krawędzi Układu Słonecznego (ok 300 do 100 000 jednostek astronomicznych od Słońca). W ten sposób do astronomii wchodzi Obłok Öpika-Oorta.
Inny Holender, pracujący w USA Gerard P. Kuiper (1905-1973), zakłada obecność nieregularnego pasa luźnej materii nazwanego potem Pasem Kuipera położonego na zewnątrz dysku planetarnego czyli za orbitą Neptuna ok. 30-50 jednostek astronomicznych od Słońca. Ta formacja stanowi krawędź dysku tworzonego przez planety i jest pozostałością po etapie kształtowania się planet w dysku akrecyjnym wokół Słońca.
Między Obłokiem Öpika-Oorta i Pasem Kuipera w odległości ok. 120 jednostek astronomicznych od Słońca znajduje się się jeszcze heliopauza, czyli granica oddziaływania wiatru słonecznego (promieniowania elektromagnetycznego Słońca). Poza nią dominuje promieniowanie Drogi Mlecznej.
Oort specjalizuje się w obliczeniach opartych na grawitacji i obserwowanych w kosmosie prędkościach. Wykazuje na przykład, że Słońce i Jowisz, czyli najmasywniejsza z planet, krążą wokół wspólnego środka ciężkości znajdującego się poza Słońcem. Oblicza też, że masa Drogi Mlecznej powinna być ok. 100 miliardów razy większa od masy Słońca.
1950 r. - Niemiecki entomolog Willi Hennig (1913-1976) publikuje uznawaną za początek kladystyki książkę Grundzüge einer Theorie der phylogenetischen Systematik, w której pokazuje zasady ewolucyjnej klasyfikacji organizmów w oparciu o ich pochodzenie. Wprowadza pojęcia plezjomorficzny, czyli wyjściowy, początkowy lub prymitywny oraz apomorficzny, czyli nowy, wtórny, zaawansowany. Na przykład za plezjomorficzne można uznać motyle, a apomorficzne są wtedy konkretne rodzaje lub gatunki motyli. Jednak już w 1952 r. plezjomorfizm i apomorfizm zostają użyte nie w odniesieniu do taksonów, lecz do cech organizmów. Tak więc plezjomorficzna jest obecność łusek na skrzydłach motyli, co jest cechą charakterystyczną dla całej grupy, a apomorficzne są konkretne wzory tworzone przez te łuski w określonych rodzinach lub rodzajach motyli. W ramach apomorfii zaś można wyróżnić autoapomorfie, kiedy dana cecha występuje tylko w jednym taksonie, oraz synapomorfie, kiedy ta cecha pojawia w kilku taksonach wywodzących się od wspólnego przodka.
Zasługą Henniga jest też przedefiniowanie pojęcia taksonu monofiletycznego. Przed nim takson monofiletyczny obejmował przodka oraz wybranych, ale niekoniecznie wszystkich, jego potomków. Hennig zaś uznaje za monofiletyczny takson obejmujący przodka i wszystkich bez wyjątku potomków. Takson polifiletyczny zaś obejmuje organizmy wywodzące się od kilku różnych przodków, czyli został wydzielony sztucznie.
Dalszą konsekwencją systematyki ewolucyjnej Henniga jest powstanie istotnych dla ewolucjonizmu pojęć kladów (greckie klados - gałąź) i gradów (angielskie grade - stopień). Klad to grupa monofiletyczna, czyli wywodząca się od wspólnego przodka. Zatem ewolucja odbywa się poprzez dychotomiczne (na dwa) podziały kladu, co wynika z pojawienia się różnych cech w każdym pokoleniu i w każdym osobniku, a to prowadzi do powstawania nowych grup, czyli nowych kladów. Grad zaś to grupa polifiletyczna, czyli mająca kilku różnych przodków, która osiągnęła określony poziom ewolucji.
Przykładami dwóch kladów są ryby kostnoszkieletowe (Teleostei) i chrzęstnoszkieletowe (Chondrostei). Natomiast starsze od nich ryby pancerne (Placodermi) to grad. Podobnie gradami są tradycyjnie rozumiane gady (Reptilia), ponieważ nie można wskazać jednego przodka wspólnego dla nich wszystkich.
Głośnym echem w biologii ewolucyjnej odbił się spór z E. Mayrem, który krytykował dychotomiczne zasady systematyki Henniga i prześmiewczo nazwał je kladystyką. Mayr uznał na przykład za absurd twierdzenie Henniga, że krokodyle i ptaki są taksonami siostrzanymi, czyli powstały przez rozszczepienie grupy będącej ich wspólnym przodkiem. Potem jednak okazało się, że Hennig miał rację, a pojęcie kladystyki weszło do ewolucjonizmu.
1950 r. - Amerykanin William Feller (1906-1970) opracowuje rozkład geometryczny w rachunku prawdopodobieństwa i statystyce. Opisuje gwałtownie zmieniające się prawdopodobieństwo kolejnych prób, co przekłada się na charakterystyczny kształt wykresu w układzie współrzędnych: krzywa początkowo niemal pozioma od pewnej liczby prób ostro wznosi się (lub ewentualnie opada) tworząc w końcu niemal pionową linię. To oznacza, że powtarzanie prób przekłada się na ukierunkowanie wyników.
1950 r. - Amerykański żołnierz, pilot i pisarz Donald Keyhoe (1897-1988) publikuje słynny artykuł Flying Saucers Are Real (Latające talerze są prawdziwe) uznawany za kluczowy dla upowszechnienia pojęcia latających talerzy.
Początkowo Keyhoe nie wierzył w istnienie pozaziemskich pojazdów mających rzekomo odwiedzać Ziemię, więc przystąpił do zbierania danych o latających talerzach przeświadczony, że wykaże ich fałszywość. Tymczasem gromadząc i analizując dane Keyhoe dochodzi do wniosku, że wiele obserwacji jest wiarygodnych i nie można ich wyjaśnić w ramach dotychczasowej wiedzy. Władze zaś zachowują się tak, jakby chciały ukryć prawdę o domniemanych wizytach kosmitów. Na przykład w 1953 r. CIA organizuje panel poświęcony UFO i wydaje tajną instrukcję, aby oficjalnie bagatelizować doniesienia o tajemniczych zjawiskach, lub wręcz wyśmiewać próby ich badania. Z drugiej zaś strony nakazuje potajemnie zbierać dane na temat UFO.
Wyraźnym potwierdzeniem, że władze USA coś ukrywają może być zachowanie prezydenta J. Cartera, który podobno widział UFO w 1969 r. Jedenaście lat później już jako amerykański prezydent zapowiada, że ujawni przechowywane w archiwach CIA tajne materiały o UFO. Niestety, kiedy próbuje to zrobić, kierownictwo CIA odmawia, a Carter oficjalnie ogłasza, że archiwa pozostaną tajne ze względu na bezpieczeństwo państwa.
Keyhoe w 1950 r. zwraca uwagę, że amerykański rząd nie tylko neguje informacje o nieznanych pojazdach, ale też zaprzecza, że prowadzi badania tych fenomenów. Tymczasem w 1951 r. powstanie tajna Strefa 51, gdzie w sekrecie będą prowadzone prace na rzecz armii i wywiadu łącznie z badaniem nieznanych latających obiektów, chociaż amerykański rząd i CIA jeszcze przez pół wieku będą zaprzeczać, że taka strefa istnieje.
W 1952 r. Edward Ruppelt wprowadzi nazwę UFO (Unidentified Flying Objects, czyli Niezidentyfikowane Obiekty Latające). Tak zaczyna się ufologia - nowa i dla wielu kontrowersyjna dyscyplina badająca tajemnicze zjawiska sugerujące wizyty kosmitów, obserwacje przelotów UFO i pojazdów zdających się pochodzić spoza Ziemi.
Z czasem powstanie kilka hipotez mających wyjaśnić fenomen, a przynajmniej niektóre rodzaje UFO: 1. błędnie interpretowane naturalne zjawiska atmosferyczne jak chmury czy pyły; 2. atmosferyczne efekty świetlne wywołane przez tarcie płyt tektonicznych, które elektryzuje powietrze; 3. tak zwane radarowe anioły związane ze szczególnym układem mas powietrza; 4. nierozpoznane maszyny budowane przez człowieka jak balony meteorologiczne i szpiegowskie, lub potajemnie testowane pojazdy (na przykład w Strefie 51); 5. wytwory wyobraźni, zbiorowe halucynacje (C. G. Jung); 6. pojazdy pozaziemskich cywilizacji (D. Keyhoe, 1950); 7. pojazdy z innych wymiarów, czasów, lub wszechświatów (J. F. Vallée, 1965); 8. demony, diabły, duchy (spirytyści, okultyści, New Age, niektórzy myśliciele katoliccy).
Najpoważniejszym badaczem tajemniczych zjawisk UFO okazuje się amerykański astrofizyk doktor Josef Allen Hynek (1910-1986), konsultant programu Blue Book badającego UFO. Początkowo jest nastawiony bardzo sceptycznie i zamierza wykazać, że dziwne obserwacje to fantazje, znane ludziom zjawiska, które zostały źle zinterpretowane, złudzenia lub wręcz dowcipy. Szybko jednak odkrywa, że nie zawsze tak jest. UFO bowiem pojawia się na całym świecie, jest obserwowane przez dziesiątki, a nawet setki osób jednocześnie, bywa rejestrowane przez radary, fotografowane, nagrywane za pomocą kamer i nie znajduje wyjaśnienia w ramach aktualnej wiedzy.
Hynek tworzy klasyfikację UFO w oparciu o kształt obserwowanych obiektów, ulepszoną przez znanego francuskiego badacza Jacques’a F. Vallée w 1990 r.
Analizując zaś relacje o kontaktach z kosmitami Hynek wyróżnia spotkania pierwszego stopnia, kiedy UFO było obserwowane z daleka; spotkania drugiego stopnia, kiedy są dostępne materialne ślady pobytu UFO, na przykład odciski na ziemi lub spalona trawa w miejscu lądowania; oraz bliskie spotkania trzeciego stopnia, czyli bezpośredni kontakt z kosmitami. Następni badacze rozszerzą tę klasyfikację o bliskie spotkania czwartego stopnia, czyli porwania ludzi dokonane przez istoty pozaziemskie i bliskie spotkania piątego stopnia, kiedy ludzie i kosmici współpracują.
Hynek napisze ok. 20 książek na ten temat, na przykład UFO Experiennce (1972), The Edge of Reality: A Progress Report on Unidentified Flying Objects (1975) i The Hynek UFO Report (1977).
1950 r. - Amerykański matematyk John Forbes Nash Jr. (1928-2015) zajmujący się teorią gier formułuje koncepcję dynamicznej równowagi między antagonistycznymi działaniami graczy. Równowagi tego typu pojawiają się spontanicznie bez świadomości i woli graczy. Równowagi Nasha okazują się użyteczne między innymi w opisywaniu procesów ekonomicznych, co przynosi Nashowi Nagrodę Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych (1994 r.). Od roku 1959 Nash cierpi na postępującą schizofrenię (opowiadają o tym powieść Sylvii Nasar Piękny umysł z roku 1998 i film Russella Crowe pod tym samym tytułem nagrany w roku 2001). Nash ginie wraz z żoną w wypadku samochodowym.
1950 r. - Amerykańscy informatycy Melvin Dresher i Merrill Flood projektują eksperyment myślowy modelujący zachowania graczy oraz stosunki społeczne. W roku 1992 Albert W. Tucker przeprowadzi matematyczną formalizację tego modelu i nazwie go dylematem więźnia. W klasycznej postaci dylematu policja oddzielnie przesłuchuje dwóch przestępców. Jeżeli obaj będą milczeć, obaj zostaną uwolnieni, ponieważ policjanci nie mają wystarczających dowodów ich winy. Jeżeli jeden zgodzi się zeznawać przeciw drugiemu, on wyjdzie na wolność, a jego kompan otrzyma wysoki wyrok. Jeżeli zaś obaj zgodzą się zeznawać, obaj dostaną średni wymiar kary. W tej sytuacji zdrada kompana wydaje się najbardziej racjonalna, ponieważ on najprawdopodobniej również zdradzi, lecz wtedy obaj dostaną średni wymiar kary. Oczywiście największy zysk przyniosłaby lojalność obu więźniów, lecz tej nikt nie może zagwarantować. Sytuacja zmienia się, gdy ci sami więźniowie stają przed takim wyborem kilka razy z rzędu. Wtedy każdy z nich modyfikuje swoje decyzje w oparciu o wcześniejsze zachowania partnera.
Jest to jeden z podstawowych modeli nie tylko w teorii gier, lecz także w zachowaniach społecznych. W 1962 r. główne założenia dylematu więźnia potwierdzają Morgan Deutsch i Robert Krauss, badając efektywność w ekonomii. Stwierdzają, że im większa jest skłonność do kompromisu i komunikacji między partnerami, tym większe są zyski dla wszystkich. Natomiast chęć dominacji i oszukania po początkowym krótkotrwałym sukcesie oszusta zawsze w końcu obniża zyski każdej strony.
1950 r. - Amerykańscy badacze z Uniwersytetu Minnesota publikują wyniki kontrowersyjnego eksperymentu znanego pod nazwą Minnesota Starvation przeprowadzonego między 19 XI 1944 r. i 20 XII 1945 r. Chodziło o zbadanie wpływu głodu nie tylko na zdrowie fizyczne, ale też na psychikę człowieka. Stwierdzono, że głód sprzyja depresji, histerii i hipochondrii, powoduje zanik zainteresowania seksem, wycofanie z relacji społecznych oraz tendencję do izolowania się się od świata zewnętrznego.
Wyniki eksperymentu w Minnesocie stanowią swego rodzaju uzupełnienie nazistowskich badań nad śmiercią z głodu w szpitalu warszawskiego getta.
Uzyskane rezultaty są szczególnie istotne, kiedy miliony ludzi cierpią z powodu niedożywienia po II wojnie światowej. Z drugiej zaś strony globalną przyczyną głodu jest ciągły wzrost ludności świata przy ograniczonych możliwościach produkcji żywności.
1950 r. - Pracujący w Baltimore (USA) nowozelandzki seksuolog John Money (1921-2006) opisując społeczne role płci usankcjonowane przez powszechną konwencję używa pojęcia gender (średnioangielskie gendre, francuskie genre, łacińskie genus - rodzaj). Wykorzystuje odkrycia amerykańskich antropologów Franza Boasa oraz jego uczennicy Margaret Mead, którzy stwierdzili, że u różnych ludów role płci są różnie rozumiane.
Na tej podstawie Money uznaje, że gender, czyli płeć kulturowa jest niezależny a nawet ważniejszy od płci biologicznej, ponieważ według niego noworodek nie ma rzekomo żadnej orientacji płciowej. Tę tezę ma potwierdzić okrutny eksperyment na Kanadyjczyku Davidzie Reimerze (1965-2004). Podczas operacji lekarze przypadkowo uszkodzili penis noworodka, co Money wykorzystuje, żeby przekonać rodziców Davida, że można chirurgicznie przekształcić genitalia chłopca w żeńskie narządy rozrodcze i wychować go jako dziewczynkę. Przez ponad 10 lat Money opisuje rzekomy sukces eksperymentu. W rzeczywistości dziecko unika narzucanych mu dziewczęcych strojów, zabawek i zachowań, nie chce przyjmować żeńskich hormonów i nie akceptuje swojego ciała. Na jego żądanie w wieku 15-16 lat zostaje przeprowadzona chirurgiczna operacja odtworzenia penisa, chociaż nie można już odzyskać amputowanych jąder. Ostatecznie David żeni się i adoptuje trójkę dzieci.
Dla konserwatystów i klerykałów jest to dowód, że typowy dla społeczeństw patriarchalnych sztywny podział ról między płcie jest rzekomo nienaruszalny, a płeć kulturowa, czyli gender, jest tożsama z biologiczną. Zatem emancypacja kobiet, feminizm i tolerancja dla homoseksualistów czy transseksualistów są według nich sprzeczne z prawem boskim i naturą.
Od połowy XX w. - Stopniowo rośnie liczba obserwacji potwierdzających hipotezę A. Wegenera o wędrówce kontynentów i A. Holmesa o rozszerzaniu dna oceanów.
Brytyjski geofizyk Stanley Keith Runcorn (1922-1995) od 1949 r. bada paleomagnetyzm skał na Wyspach Brytyjskich, co pozwala mu odtworzyć położenie i wędrówkę biegunów magnetycznych Ziemi w przeszłości. Podobną pracę po drugiej stronie Atlantyku wykonuje od 1956 r. kanadyjski geofizyk Edward A. „Ted” Irving (1927-2014). Okazuje się, że wyniki z lądów oddzielonych dziś przez ocean są zgodne, jeżeli się przyjmie, że przez co najmniej 200 milionów lat Europa i Ameryka były połączone, czyli nie istniał północny Atlantyk. Innymi słowy A. Wegener miał rację.
Od połowy XX w. - Rozwija się popularyzacja nauki, czyli upowszechnienie wiedzy wśród ludzi, którzy zawodowo nie zajmują się nauką.
Niemiec C. W. Ceram (były pracownik hitlerowskiej propagandy Kurt Wilhelm Marek, 1915-1972, od 1953 r. w USA) pisze popularnonaukowe książki o archeologii jak na przykład słynna praca Bogowie, groby i uczeni (1949) oraz Pierwszy Amerykanin (1972). Szwajcarski fantasta Erich von Däniken lansuje śmiałą, lecz opartą na słabych dowodach, a czasem wręcz celowo fałszowanych danych, spekulacjach lub błędnych interpretacjach tezę o rzekomych dawnych kontaktach ludzi z kosmitami: Wspomnienia z przyszłości (1968), Rydwany bogów? (1969), Powrót do gwiazd (1970).
Brytyjczyk David Attenborough tworzy szereg filmów i książek o biologii i ewolucji życia (od 1952 r.). Czeski malarz Zdenĕk Burian (1905-1981) rekonstruuje dawne organizmy w formie malowanych obrazów, które składają się na książkowe albumy pokazujące ewolucję biosfery oraz prehistorię człowieka. Burian i czeski paleontolog Zdenĕk Vlastimir Špinar (1916-1995) opracowują na przykład książkę Leben in der Urzeit (Życie w pradziejach, 1975), a Burian i Josef Wolf publikują Dawn of Man (Świt ludzkości, 1978). Niemiecki lekarz Hoimar von Ditfurth (1921-1989) pisze książki o ewolucji wszechświata i życia na Ziemi: Dzieci wszechświata (1970); Na początku był wodór (1972); Duch nie spadł z nieba, (1976).
Amerykanin Carl Edward Sagan (1934-1996) pisze scenariusz filmu Kosmos (USA, 1980), który pokazuje złożoność i bogactwo wszechświata. Ogromną popularnością cieszy się książka brytyjskiego fizyka i kosmologa S. Hawkinga Krótka historia czasu (1988) opisująca ewolucję kosmosu. W 2005 r. S. Hawking i amerykański Żyd Leonard Mlodinow publikują nową uaktualnioną wersję tej książki pod tytułem Jeszcze krótsza historia czasu.
Wśród popularnonaukowych filmów na uwagę zasługuje amerykański obraz Blue Planet (1990) pokazujący Ziemię widzianą ze statków kosmicznych krążących po orbicie. Od 2001 r. zaś powstaje brytyjska seria filmów pod wspólnym tytułem The Blue Planet, która jest w całości poświęcona oceanom i morzom, a D. Attenborough występuje w nich jako narrator.
Australijczyk Peter Rees nagrywa w USA serię telewizyjnych programów Myth Busters, czyli Pogromcy mitów (od 2003 r.), które pokazują szczegóły osiągnięć technicznych i demaskują wiele legend dotyczących techniki.
Od połowy XX w. - Rozwija się archeologia eksperymentalna, która polega na odtwarzaniu dawnych technologii i praktycznym sprawdzaniu, jak mogły działać. Chodzi na przykład o wytwarzanie kamiennych narzędzi, budowanie przy pomocy dawnych urządzeń, podróżowanie dawnymi wozami lub łodziami, obserwacje astronomiczne w prehistorycznych kamiennych kręgach (paleoastronomia)… Jednym z pionierów w tej dziedzinie jest norweski badacz i podróżnik Thor Heyerdahl, który w 1947 r. przepływa Pacyfik na tratwie Kon-tiki, żeby wykazać, że ludy peruwiańskie mogły dotrzeć do Polinezji. Archeologia doświadczalna zyska dużą popularność, szczególnie w krajach anglosaskich, ale spotyka się też z krytyką. Wielu uczonych podkreśla bowiem, że eksperymenty pokazują jedynie możliwość, a nie rzeczywiste wydarzenia i są wykonywane w taki sposób, żeby potwierdzić założoną tezę.
Od połowy XX w. - Rozwijają się paleoastronautyka i paleoastronomia jako nowe dziedziny wiedzy wywołujące jednak ogromne kontrowersje, ponieważ impulsem do ich powstania są fantastyczne hipotezy E. von Dänikena. Paleoastronautyka ma badać podróże realizowane w przeszłości przez kosmitów (UFO), którzy byli podobno nauczycielami i cywilizatorami ludzkości. Przez kilka następnych dekad Däniken i inni zwolennicy paleoastronautyki starają się znaleźć wiarygodne ślady dawnych wizyt pozaziemskich istot oraz ich wpływu na dzieje człowieka i całej Ziemi. Niestety, ich wnioski są zwykle mało wiarygodne i należą bardziej do sfery fantastyki niż nauki.
Paleoastronomia zaś zajmuje się badaniem astronomicznej wiedzy dawnych kultur zawartej w dziełach plastycznych (na przykład malarstwo jaskiniowe, petroglify i prehistoryczne malowane lub rzeźbione kalendarze jak w Lascaux i Laussel), w budowlach pełniących rolę świątyń i obserwatoriów (kopce w Ameryce Północnej, megality, egipskie piramidy, świątynie Majów), w tradycji ustnej (na przykład mity Dogonów) i zapisanej w zabytkach literatury (Odyseja, kalendarz Majów, kroniki historyczne).
Druga połowa XX w. - Dalszy rozwój strukturalizmu językowego.
Amerykanin N. Chomsky głosi natywizm (1957, 1965) uznając, że odpowiednio zbudowany ludzki mózg pozwala na rozwój języka, a więc język jest immanentną cechą człowieka. Natomiast francuski psycholog J. Piaget podkreśla indywidualny rozwój języka (konstruktywizm - konstruowanie struktur językowych typowych dla danej osoby).
Ciekawą postacią jest też Amerykanin M. Swadesh, który opracowuje glotochronologię (1952) pozwalającą oszacować prędkość zmian w języku w oparciu o najbardziej zmienne elementy języka.
Druga połowa XX w. - Obok medycyny opartej na możliwie dokładnie potwierdzonych danych naukowych nadal funkcjonują tradycyjne metody lecznicze, których korzenie sięgają głęboko w przeszłość. Tak pojawia się pojęcie medycyny alternatywnej. Należą do niej między innymi ziołolecznictwo, akupresura, refleksologia, masaż leczniczy i kinezyterapia, akupunktura, moksa, hirudoterapia, ajurweda i inne azjatyckie teorie żywieniowe odwołujące się do koncepcji pokarmów wychładzających i rozgrzewających organizm. Mimo że medycyna alternatywna bywa krytykowana przez część lekarzy, często okazuje się dobrym uzupełnieniem dla powszechnie uznanych metod leczniczych.
Druga połowa XX w. - Odkrycie skamieniałych bakterii sprzed 3 miliardów lat (Australia, Skandynawia, Afryka, USA).
W grenlandzkiej formacji Isua, na kratonie Pilbara w północno-zachodniej Australii i w wielu innych miejscach są opisywane prekambryjskie stromatolity (od greckiego stroma - mata i lithos - kamień), czyli struktury zbudowane z cienkich warstw węglanu naprzemiennie z warstwami organicznymi. Są to pozostałości po sinicowych (Cynobacteria) matach, które już 3,7 miliarda lat wcześniej rozwijały się w płytkiej wodzie. Po pojawieniu się zwierząt roślinożernych stromatolity stały się rzadkością. Podobne maty istnieją również później, na przykład w zachodniej Australii, jeżeli pozostają poza zasięgiem roślinożerców.
Z różnych miejsc planety są też znane charakterystyczne skały opisywane jako BIF (od angielskiego Banded Iron Formations, czyli Pasiaste Formacje Żelaziste). Najstarsze pochodzą sprzed 3,7 miliarda lat, lecz większość z nich jest datowana na 2,4-1,9 miliarda lat temu. Pośrednio są to ślady fotosyntetycznej aktywności bakterii i sinic. Kiedy ilość tlenu wytwarzanego podczas fotosyntezy była duża, w osadzie pojawiały się srebrzyste lub ciemnoszare warstwy zawierające tlenki żelaza (na przykład magnetyt i hematyt). Po wyczerpaniu tlenu w osadzie pojawiała się warstwa ubogich w żelazo zwykle brązowych (glinokrzemiany) mułowców i szarych czertów (zbite, drobnokrystaliczne kwarcyty). Kiedy liczba organizmów fotosyntetyzujących wzrosła, tlenowa atmosfera osiągnęła względną stabilność i formacje BIF stały się rzadkością.
Wśród paleontologów aż do początków XXI wieku będzie dominowała opinia, że komórki jądrowe mogły się pojawić dopiero ok. 1,8-1,6 miliarda lat temu.
Druga połowa XX w. - Kształtuje się teoria psychicznej depresji oparta na zaburzeniach stężenia lub działania neuroprzekaźników. Chodzi przede wszystkim o serotoninę – odkryty w komórkach jelita w 1935 r. hormon zwężający naczynia krwionośne, który włoski chemik Vittorio Erspamer nazwie enteraminą. W 1948 r. zaś amerykańscy naukowcy z Cleveland znaleźli w ludzkiej krwi substancję zwężającą naczynia krwionośne i nazwali ją serotoniną. Cztery lata później okazuje się, że chodzi o ten sam związek chemiczny, a w 1953 r. badacze znajdują go w mózgu. Serotonina zapewnia równowagę psychiczną i spokój, pozwala odczuwać radość i przyjemność, osłabia odczuwanie strachu i bólu, reguluje procesy trawienia i popęd seksualny, a jej pochodna melatonina reguluje sen, Z czasem serotonina zyskuje miano hormonu szczęścia, a znajomość jej działania pozwala rozwijać skuteczne farmakologiczne metody leczenia problemów psychicznych, zwłaszcza stanów depresyjnych.
Druga połowa XX w. - Rozwijają się badania nad osobowością wielokrotną zwaną też rozdwojeniem jaźni. Dawniej nazywano to zjawisko opętaniem przez demoniczne siły i było ono elementem wierzeń religijnych, a niektóre religie rozwinęły złożone procedury usuwania rzekomych demonów stosowane jeszcze w XXI w., na przykład egzorcyzmy w Kościele katolickim.
Psychiatrzy traktują jednak opętania jako zaburzenia psychiczne i dokonują rozróżnienia między osobowością wielokrotną i z pozoru podobnymi zjawiskami. Ustalają zatem, że w chorobie dwubiegunowej ta sama osoba przeżywa naprzemiennie okresy euforii i depresji. W schizofrenii postrzeganie rzeczywistości przez daną osobę bywa zaburzane przez halucynacje. Natomiast w zaburzeniu zwanym osobowością wielokrotną pojawia się kilka osób zamieszkujących dane ciało. Często jest to opisywane jako opętanie, czyli przejęcie ciała przez wrogiego ducha lub demona. Przy tym okazuje się, że domniemane opętania zwykle zdarzają się ludziom religijnym i wierzącym w demony, czego ilustracją są między innymi G. Lukins, N. O’brien, Clara G. Cele, A. Ecklund, M. Taylor czy A. Michel.
Na przykład Brytyjczyk Michael Taylor był członkiem grupy religijnej do roku 1974, gdy jego psychika uległa rozchwianiu pod wpływem osobistych problemów. Stał się agresywny i podobno krzyczał w wielu językach. Po egzorcyzmach odprawionych w Barnsley wrócił do domu, gdzie zabił żonę i psa. Sąd uznał go za niepoczytalnego.
Niemka Anneliese Michel, studentka pedagogiki i pobożna katoliczka w swoim dzienniku pisała, że z radością przyjmuje cierpienia, ponieważ są dowodem, że Jezus ją szczególnie umiłował. Miała nimi odkupić grzechy księży, którzy wątpią w istnienie Szatana i młodzieży porzucającej religię. Anneliese wykazuje symptomy ostrej schizofrenii: jest agresywna, zjada robaki, odgryza głowy schwytanym ptakom, pije mocz, zdziera z siebie odzież, krzyczy wieloma głosami... Przez osiem miesięcy pewien ksiądz i zakonnik odprawiają egzorcyzmy, żeby, jak twierdzą, wypędzić sześć demonów. W końcu 24-letnia dziewczyna umiera w lipcu 1976 r. zagłodzona przez egzorcystów, którzy zostaną potem skazani na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata.
W 1994 r. tak zwane opętanie zostaje wpisane na międzynarodową listę chorób International Classification of Diseases and Related Health Problems i oficjalnie staje się przedmiotem badań naukowych oraz procedur psychiatrycznych.
U Amerykanki Chris Costner Sizemore (1927-2016) psychologowie stwierdzili aż 22 osobowości. Chris sama poprosiła o pomoc, kiedy jedna z tych osobowości próbowała zabić jej córkę. Po latach kuracji kobieta została uwolniona od nadliczbowych osobowości. Jej historię opowiada film The Three Faces of Eve nagrany w 1953 r. przez Corbetta H. Thigpena i Herveya M. Cleckleya.
W 1977 r. Amerykanin Billy Milligan (1955-2014) został uwięziony za gwałty i napad z bronią w ręku. Kiedy jednak psychiatrzy wykrywają u niego 24 osobowości, sąd w Ohio uznaje Milligana za chorego. To pierwszy casus w dziejach sądownictwa, kiedy osobowość wielokrotna jest argumentem dla prawników. Milligan na 10 lat trafia do szpitala psychiatrycznego, ale po wyjściu na wolność nie potrafi funkcjonować w społeczeństwie. Umiera w domu opieki społecznej dla ubogich i bezdomnych.
W 1979 r. Juanita Maxwell zamordowała staruszkę w Fort Meyers (USA). Psychologowie badający cichą i nieśmiałą Juanitę odkrywają u niej sześć osobowości, a jedna z nich to arogancka i pewna siebie Wanda Weston, która przyznała się do zbrodni. Charakterystyczne, że Wanda w niczym nie przypominała Juanity.
Niezwykle poruszająca jest historia Karen Overhill, która w 1989 r. (miała wtedy 29 lat) poprosiła o pomoc Richarda Baera, psychiatrę z Chicago. Lekarz stwierdził u niej 17 różnych osobowości, w tym dwuletniej dziewczynki Karen, księdza Holdena i czarnoskórego chłopca o imieniu Jensen. Okazało się, że Karen była w dzieciństwie gwałcona przez swego dziadka i ojca oraz oddawana za pieniądze innym mężczyznom. Liczne osobowości to była jej ucieczka przed cierpieniem. Baer zdołał scalić osobowość Karen po ponad dwudziestu latach terapii.
Lata 1950. - Działający w USA John (János Lajos) von Neumann raz Stanisław Ulam opracowują koncepcję automatu komórkowego, czyli zestawu punktów na potencjalnie nieograniczonej planszy podzielonej na równe kwadraty. Punkty pojawiają się i zanikają zgodnie z kilkoma ściśle określonymi zasadami. Raz uruchomiony automat może działać bez udziału człowieka oraz bez ograniczeń przestrzennych i czasowych. Potem ideę automatu przejmie i rozwinie J. Conway.
Lata 1950. - 1960. - Amerykanie Carlo Rogers (1902-1987), Rollo May (1909-1994) i Abraham Maslow (1908-1970) tworzą psychologię humanistyczną w opozycji do psychoanalizy i behawioryzmu psychologicznego, które uznali za koncepcje nazbyt uproszczone i mechanistyczne. Koncentrują się nie na ukrytych mechanizmach podświadomości lub na bezpośrednim wpływie otoczenia, lecz na osobie człowieka traktowanej jako całość. Rogers zajmuje się terapią dzieci, odwołując się do ich wyobrażeń, bez wstępnych założeń i bez z góry narzuconego celu terapii. May tworzy psychologię egzystencjalną, która uwzględnia życiową sytuację człowieka, jego pytania o sens życia, dążenia i system wartości. Maslow zaś pokazuje hierarchię potrzeb i wartości, które decydują o podejmowaniu określonych decyzji przez konkretną osobę.
Psychologia humanistyczna obok elementów racjonalnych uwzględnia elementy emocjonalne i niejednoznaczne jak medytacja, religia i mistyka. W tej perspektywie wierzenia są traktowane jako wizja rzeczywistości. Już w 1921 r. brytyjska antropolog Margaret Murray twierdziła, że czarownictwo ma realne podstawy w ludzkiej psychice i kulturze, a więc nie wolno go lekceważyć, redukując do zabobonu lub „ciemnoty”.
Psychologia kognitywna wbrew tezom behawiorystów ujawnia, że postrzeganie jest wybiórcze, zależy od woli człowieka (widzę to, co chcę zobaczyć), jego wiedzy i wykształcenia, panującej konwencji (konformizm opisywany wcześniej przez Ascha) oraz wpływu autorytetów (sugestia znana też jako błąd poznawczy, kiedy wstępne założenia zakłócają racjonalne myślenie). Ludzie niewykształceni i religijni oraz dzieci łatwo ulegają złudzeniom, apofenii (widzą magiczne związki między zjawiskami, na przykład amulet i uniknięcie nieszczęścia), pareidolii (dostrzegają znane im kształty, a zwłaszcza ludzkie twarze w obiektach nieludzkich), konfabulują zgodnie z wyobrażeniami i konwencjonalnymi poglądami (czasem zjawisko przyjmuje postać paranoi udzielonej). Widują cuda o charakterze religijnym (jak objawienia maryjne w Fatimie i Lourdes, twarze Matki Boskiej czy Jezusa widziane w chmurach, na szybach lub ścianach), lecące grupy czarownic (średniowieczna Europa), potwory (w Norymberdze w 1561 r.; Loch Ness w XX w.) lub smoki (Azja Wschodnia), a potem pojazdy kosmitów (między innymi w miejscowości Aurora w 1897 r. i Roswell w 1947 r.).
W 2009 r. Amerykanka J. Pickerell przeprowadzi znamienny eksperyment. Sześć osób zabiera na wycieczkę do Roswell, gdzie widzą na ziemi (przygotowane wcześniej) resztki jakiegoś mechanizmu, żółtą taśmę i człowieka w mundurze. Wszystko to nagrywają kamery. Miesiąc potem Pickerell pyta wszystkich o to, co pamiętają. Dwie osoby mówią, że widzieli wytwory tajemniczej technologii oraz dwóch wartowników, którzy grozili im bronią, a jeden z nich był podobno zamaskowany. Rzekomo obiektywne zeznania naocznych świadków okazują się dramatycznie sprzeczne z tym, co zapisały kamery, lecz dobrze odpowiadają utrwalonej legendzie Roswell. Eksperyment oczywiście nie może być uznany za dowód, że w Roswell nie było UFO, ale niewątpliwie pokazuje, jak bardzo ludzkie postrzeganie zależy od przyjętej konwencji.
Od lat 1950. - Komputery są używane do prognozowania pogody.
Od lat 1950. - Piloci samolotów odrzutowych mają wizje, które uznają za obrazy własnej przeszłości, egipskich piramid (sowiecki pilot Ustinow, 1959), a nawet dinozaurów (Niemiec Klein, 1985). Późniejsze badania wykażą, że tego typu wizje zdarzają się przy niedotlenieniu mózgu.
1951 r. - W Morgan (USA) dzięki fotografii w podczerwieni wykonuje mapę Drogi Mlecznej z określeniem pozycji Słońca.
1951 r. - Amerykanie Edwin McMillan (1907-1991) i Glenn T. Seaborg (1912-1999) otrzymują Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za opracowanie podstaw chemii transuranowców, czyli takich pierwiastków jak neptun, pluton, kiur, ameryk, promet, berkel i kaliforn.
1951 r. - Rosjanin A. Markow ogłasza teorię algorytmów, czyli schematów modelujących określone procesy.
1951 r. - Rosyjski Żyd Simon Kuznets (od 1922 r. w USA, Nagroda Nobla z ekonomii w 1971 r.) analizuje gospodarkę USA od 1870 r.
Dla oceny rozwoju ekonomicznego wprowadza pojęcie Produktu Krajowego Brutto (PKB, Global National Product) = wartość produkcji – koszty ≈ konsumpcja + inwestycje + wydatki + towary + zmiana zapasów + eksport – import.
1951-1955 r. - Brytyjczyk Frederick Sanger (1918-2013) ustala sekwencję aminokwasów w insulinie. W 1958 r. uzyska za to Nagrodę Nobla w chemii.
1952 r. - Ukazuje się sensacyjna praca japońskich biologów opisująca zachowanie makaków na wyspie Kosima. Młoda małpa nauczyła się myć słodkie ziemniaki w wodzie, od niej tę umiejętność przejęły inne młode osobniki, chociaż dorosłe nie chciały. Po kilkunastu miesiącach już wszystkie małpy z tego stada myły ziemniaki, a po kilku latach wszystkie małpy na wyspie. Dziedziczenie społeczne i naśladownictwo nawet przez osobniki z innych stad okazało się u małp równie skuteczne jak u ludzi.
1952 r. - Rosyjski badacz-amator Jurij Knorozow (1922-1999) ogłasza, że odczytał hieroglify Majów. Dokonał tego w oparciu o książkę gwatemalskich uczonych José A. Villacorty Calderón i Carlosa A. Villacorty Codices Mayas (1933), którą znalazł w 1945 r. w płonącym Berlinie. Zawierała ona pełne teksty trzech majańskich kodeksów. Knorozow interesujący się pismami Egiptu, Chin, Indii i Japonii zajął się Majami, a po siedmiu latach przedstawił wyniki swojej pracy. Niestety, publikacja wydana po rosyjsku w odizolowanym od świata Związku Sowieckim nie dociera do naukowców. Na dodatek znany brytyjski uczony John E. S. Thomson twierdzi, że Majowie nie mieli prawdziwego pisma, a jedynie proste symbole, a więc Knorozow nie może mieć racji. Rosyjski badacz zyska powszechne uznanie dopiero po 1970 r.
1952 r. - Niemiecki matematyk Winfried Otto Schumann przedstawia hipotezę, że między powierzchnią Ziemi i jonosferą odbijają się fale elektromagnetyczne pochodzące głównie z wyładowań elektrycznych, czyli piorunów. Nałożenie ich na siebie prowadzi do rezonansu i wytwarza fale stojące o bardzo niskiej częstotliwości ze szczytami w okolicy 7,83 Hz, 14,3 Hz, 20,8 Hz, 27,3 Hz oraz 33,8 Hz. Te wartości są związane z rozmiarami Ziemi. Wkrótce koncepcja Schumanna znajdzie potwierdzenie w badaniach empirycznych. Co więcej, organizmy żywe na Ziemi wykazują największą aktywność elektromagnetyczną w okolicy właśnie tych częstotliwości. Okazuje się zatem, że rezonans Schumanna stanowi na Ziemi uniwersalny czynnik regulujący.
1952 r. - Pracujący w Anglii Niemiec Bernhard Katz opisuje elektryczne impulsy nerwowe.
1952 r. - Po drobiazgowej analizie tysięcy danych amerykańska badaczka Marie Tharp (1920-2006) we współpracy z geologiem Brucem Heezenem (1924-1977) odkrywa ryft (po angielsku rift - szczelina) na szczycie Grzbietu Środkowoatlantyckiego, co potwierdza teorię dryfu kontynentów A. Wegenera i koncepcje A. Holmesa. Ryft to pęknięcie skorupy ziemskiej, przez które wydostaje się magma rozpychając przy tym płyty składające się na skalną powłokę planety. Początkowo Tharp spotyka się z niedowierzaniem. Na przykład słynny francuski badacz mórz Jacques Cousteau (1910-1997) kpi z rzekomo absurdalnej hipotezy, dopóki nie zobaczy ryftu sfilmowanego przez kamery wysłane na dno Atlantyku.
1952 r. - Amerykanin Harold Clayton Urey (1893-1981) publikuje głośną książkę o powstaniu planet Układu Słonecznego i życia na Ziemi The Planets. Their Origin and Development.
1952 - 1954 r. - Amerykanin Paul Charles Zemecnik (1912-2009) i jego grupa badawcza ustalają, że rybosomy to organella odczytujące zapis genetyczny i przekładające go na strukturę syntetyzowanych białek.
1953 r. - S. Miller (USA) odtwarza przypuszczalny skład pierwotnej atmosfery Ziemi (CH4, NH3, CO2, woda itp.), przepuszcza przez nią prąd (imitacja piorunów) i otrzymuje związki potrzebne do powstania życia (na przykład aminokwasy).
1953 r. - Brytyjczyk H. B. D. Kettlewell opisuje, jak biała ćma Biston betulana pociemniała (melanizm) w XIX w. pod wpływem zadymienia powietrza przez fabryki i pojaśniała w XX w., kiedy na kominach pojawiły się filtry. Jest to pierwszy udokumentowany zapis procesów przystosowawczych zgodnie z teorią ewolucji opartej o dobór.
1953 r. - Brytyjczycy Michael Ventris i John Chadwick odczytują kreteńskie pismo linearne B zapisujące język grecki. W XXI w. pismo zostanie poddane analizie komputerowej, która uzupełni dotychczasowe ustalenia.
1953 r. - Kanadyjski politolog David Easton (1917-2014) publikuje jedną z najważniejszych swoich książek The Political System. An inquiry into the State of Political Science, w której pokazuje zastosowanie teorii systemów i wprowadza pojęcie systemu politycznego. Będzie je potem rozwijał w kolejnych pracach na przykład An Approach to the Analysis of Political Systems (World Politics, 9, 1957), A Framework for Political Analysis (1965), A Systems Analysis of Political Life (1965) oraz The Analysis of Political Structure (1990). Systemowe podejście do nauk społecznych zyskuje ogromną popularność w XX w.
1953 r. - Nathaniel Kleitman z Chicago wyróżnia fazy snu: w pierwszej mózg jest wyciszony, a w drugiej REM (angielskie rapid eye movement - gwałtowne ruchy oczu) mózg jest aktywny, a oczy pod powiekami intensywnie się poruszają.
Lata 1953, 1959 - Amerykański ekolog Eugene Pleasants Odum (1913-2002) zaczyna nowoczesną ekologię badając przepływ energii i materii w ekosystemach. Analizuje łańcuchy pokarmowe, gdzie fotosyntetyzujące rośliny są producentami materii organicznej i energii zawartej w substancjach zapasowych jak węglowodany, lipidy czy białka. Tę materię i energię przejmują potem roślinożercy, czyli konsumenci I rzędu. Roślinożerców pożerają drapieżniki jako konsumenci II rzędu i przejmują ich materię oraz zasoby energetyczne. Na końcu martwe organizmy są konsumowane przez reducentów, głównie grzyby i mikroorganizmy, którzy rozkładają materię organiczną do prostych substancji nieorganicznych jak woda czy dwutlenek węgla.
Odum bada ilościowo produktywność poszczególnych ekosystemów, to znaczy mierzy ilość energii i materii wytwarzanych na początku i przechodzących potem do kolejnych grup konsumentów. Tak kształtuje się pojęcie piramidy pokarmowej: bardzo szeroką podstawę tworzą producenci, niewielka część ich zasobów przechodzi do konsumentów I rzędu, a reszta się rozprasza. Jeszcze mniej materii i energii dociera do konsumentów wyższych rzędów. Dlatego rośliny zajmują ogromne obszary, roślinożercy są bez porównania mniej liczni, a jeden drapieżnik przypada zwykle na setki roślinożerców.
1953 - 1954 r. - Amerykanin James Dewey Watson i Brytyjczyk Francis Crick (1916-2004) opisują nić DNA (cukier, fosforan, zasady azotowe) w postaci podwójnej spirali (helisy). Jest to jedno z fundamentalnych odkryć w biologii.
1954 r. - Amerykański psycholog Abraham Maslow publikuje słynną książkę Motivation and Personality (Motywacja i osobowość), w której prezentuje swoją koncepcję hierarchii ludzkich potrzeb. Jest to rozwinięcie jego artykułu Teoria motywacji człowieka zamieszczonego w Psychological Review w 1943 r. Maslow wskazuje, że potrzeby człowieka można ustawić w określonej kolejności od najbardziej elementarnych do najbardziej wysublimowanych. W tym ujęciu fundamentem są potrzeby fizjologiczne obejmujące jedzenie, wodę, tlen, sen, odpoczynek i seks. Dopiero po ich zaspokojeniu człowiek skupia się na potrzebie bezpieczeństwa, czyli wygodzie, spokoju i wolności od strachu. Następny poziom to potrzeba przynależności do grupy, więzi społecznych i miłości. Po ich zaspokojeniu pojawia się potrzeba szacunku, czyli poczucia własnej wartości wynikającej z kompetencji docenianych w danej społeczności. Na najwyższym poziomie rozwija się potrzeba samorealizacji, kiedy dana osoba dąży do określonego swojego indywidualnego celu w wymiarze na przykład poznawczym lub estetycznym.
Koncepcja Maslowa zyskuje wielu zwolenników i będzie szeroko stosowana w badaniach psychologicznych i społecznych jako piramida potrzeb, chociaż sam Maslow nigdy o piramidzie nie pisał. Z drugiej jednak strony wielu psychologów jest krytycznie nastawionych do idei hierarchii potrzeb. Wskazują na przykład, że seks zaspokaja nie tylko potrzeby fizjologiczne, lecz także inne, na przykład potrzebę miłości i przynależności.
1954 r. - Turecki psycholog Muzafer Sherif przeprowadza eksperyment na dwóch grupach chłopców, które są odizolowane z wyjątkiem zajęć sportowych, gdy ze sobą konkurują. Pod wpływem tej rywalizacji oraz wspólnych przeżyć członków każdej z grup następuje ich wewnętrzna konsolidacja w opozycji do tych z zewnątrz. Eksperyment pokazuje, jak powstają fundamenty wspólnoty i tożsamości grupowej (plemiennej, narodowej).
1954 r. - Koło Genewy przy granicy z Francją powstaje CERN (Conseil Européen pour la Recherche Nucléaire), największe na świecie laboratorium fizyki cząstek elementarnych zbudowane przez 12 państw jednoczącej się Europy. Dzięki ogromnym akceleratorom cząstki rozpędzane do prędkości przyświetlnych ujawniają struktury niedostępne w innych laboratoriach.
1954 r. - Niemiec K. Schwarzschild opracowuje całościowy model ewolucji gwiazdy jako kuli gorącej plazmy, w której skierowane na zewnątrz ciśnienie promieniowania walczy z grawitacją skierowaną do środka gwiazdy (tezy Białobrzeskiego i Eddingtona).
1954 r. - Powstaje Międzynarodowe Towarzystwo Badań Komparatystycznych koncentrujących się co prawda na literaturze, lecz w rzeczywistości wpływających na całą humanistykę. Porównywanie różnych kultur nie jest niczym nowym, ale od XIX w. jest postrzegane jako zobiektywizowana metoda badawcza, która ma zbliżyć nauki humanistyczne do nauk przyrodniczych i ścisłych.
W drugiej połowie XX w. wyraźnie wyodrębniają się trzy nurty komparatystyki. Komparatystyka tradycyjna ogranicza się do badań literackich. Komparatystyka kulturowa zajmuje się porównywaniem rozmaitych zjawisk w kulturze a także różnych kultur. W tym nurcie mieszczą się na przykład studia feministyczne, gdzie bada się sytuację kobiet na przestrzeni dziejów i w różnych częściach świata. W obszarze zainteresowań komparatystyki kulturowej znajdują się także badania praw człowieka, procesy emancypacji różnych grup społecznych, procesy dekolonizacji, laicyzacja społeczeństw, zjawiska globalizacji… Trzeci nurt to komparatystyka interdyscyplinarna, która bada i porównuje zjawiska kulturowe, społeczne, ekonomiczne, techniczne, środowiskowe, biologiczne, geograficzne czy też przyrodnicze w najszerszym znaczeniu tego słowa.
1954 r. - Słynna ekspedycja Brytyjczyka R. Izzarda szuka yeti w Nepalu. Według niektórych badaczy jest to początek troglodytologii, czyli nauki zajmującej się rzekomymi „małpoludami” (troglodytami), chociaż wiarygodnych śladów legendarnego człowieka śniegu Brytyjczycy nie znajdują.
Z drugiej strony doniesienia o człekokształtnych istotach są znane od wielu wieków i nie ograniczają się do rejonu Himalajów. Zainteresowanie troglodytologów wzbudzają też azjatyckie małpoludy ałmas i ołus, amerykańskie sasquatch (bigfoot), ot-ne-yar-heh, matlox czy sisimite, indomalajski orangpendek oraz afrykańskie małpoludy zwane między innymi agogwe, wa’aba, kakundakari, kikomba i fating’ho. Badacze wskazują na podobieństwo tych legendarnych istot do takich form jak neandertalczyk, praczłowiek, indonezyjski megantrop czy azjatycki gigantopitek.
1955 r. - Eksperyment znanego amerykańskiego psychologa pochodzenia polsko-żydowskiego Solomona Ascha (1907-1996, od 1920 r. w USA) pokazuje mechanizm konformizmu. Asch sugeruje grupie błędne odpowiedzi na określone pytania i okazuje się, że 50% osób powtarza błąd, 25% nie jest pewnych i tylko 25% myśli samodzielnie. Eksperyment udowadnia, że grupa ma przemożny wpływ na myślenie jednostki. Potwierdzą to potem eksperymenty nawiązujące do powieści Władca much, gdzie grupa chłopców tworzy hierarchię społeczną, a odrzuca „obcych” i „odmiennych” (ksenofobia i agresja), którzy nie akceptują nacisku społecznego.
Wyniki Ascha pokazują między innymi, jak niepewne i mało wiarygodne są relacje „naocznych świadków” na przykład w opisywaniu niezwykłych wydarzeń (objawienia religijne, spotkania z UFO), w kryminalistyce czy praktyce sądowej. Asch wykazuje też iluzoryczność wolnych wyborów w polityce i ogromną rolę propagandy wykorzystującej konformizm. Jednak z drugiej strony konformizm ma sens adaptacyjny - skoro grupa zachowuje się w określony sposób, to wskazuje, że takie zachowanie jest najskuteczniejsze, ponieważ dotychczas się sprawdzało. Wydaje się nieprawdopodobne, żeby większość nie miała racji. Co więcej, wykluczenie jednostki ze wspólnoty, nawet pomijając bezpośrednią agresję ze strony grupy, obniża szanse przetrwania wykluczonego osobnika, a z drugiej strony zmniejsza, czyli osłabia grupę.
Asch jest jednym z twórców psychologii tłumu oraz psychologii postaci traktującej psychikę jako całość a nie zbiór określonych mechanizmów. Poza tym jego badania stają się istotnym elementem psychologii kognitywnej.
1955 r. - Szkocki inżynier Alexander Thom (1894-1985) publikuje artykuł A statistical examination of megalithic sites in Britain (w Journal of the Royal Statistical Society), gdzie na podstawie badań statystycznych ustala, że wymiary wielu konstrukcji megalitycznych są wielokrotnością umownej jednostki o długości ok. 83 cm. Z czasem wejdzie ona do archeologii jako jard megalityczny. W następnych latach Thom poświęci się niemal wyłącznie badaniom kolejnych megalitów.
1955 r. - Belgijski uczony francuskiego pochodzenia Bernard Heuvelmans (1916-2001) książką Sur la piste des bétes ignorées (Na tropie nieznanych zwierząt) zaczyna kryptozoologię - o zwierzętach hipotetycznych jak małpoludy, legendarne smoki, Tatzelwurm, Kraken czy potwór z Loch Ness. Wykazuje, że większości z nich nie da się zinterpretować wyłącznie jako wytwory wyobraźni, ponieważ mają swoje realne odpowiedniki: małpy człekokształtne lub archaiczne formy człowieka, wielkie jaszczurki, kaszaloty czy ogromne kałamarnice.
Od 1955 r. - Co roku ukazuje się Księga rekordów Guinnessa, lista niezwykłych, czasem nawet absurdalnych, wyczynów i osiągnięć oraz wyjątkowych i rzadkich zjawisk, jak najwyższe góry i największe głębiny, najgroźniejsze zwierzęta i najdroższe kamienie szlachetne, zadziwiające osiągnięcia sportowe, naukowe i techniczne oraz najbardziej nieprawdopodobne wydarzenia. Znajdzie się tam na przykład Amerykanin Roy C. Sullivan (1912-1983), strażnik parku narodowego Shenandoah w Wirginii, który siedem razy w latach 1942, 1969, 1970, 1972, 1973, 1976 i 1977 został trafiony piorunem i mimo poparzeń przeżył. Jak na ironię Sullivan umiera w wyniku postrzału, który według policji mógł być samobójstwem.
1956 r. - H. E. Suess i H. C. Urey (USA) spektrograficznie analizują chemiczny skład Drogi Mlecznej.
1956 r. - Obalenie zasady parzystości (symetrii) wywołuje sensację w świecie fizyki.
Zasada parzystości mówi, że każdemu procesowi w mechanice kwantowej można przypisać proces stanowiący jego przeciwieństwo lub raczej lustrzane odbicie, jak na przykład powstanie cząstki i jej antycząstki. Parametry pojawiających się par cząstek, jak kierunek ich ruchu, spin czy ładunek, są wzajemnie symetryczne realizując tym samym ogólnofizyczną zasadę zachowania energii. Tymczasem troje Amerykanów chińskiego pochodzenia, Chien-Shiung Wu oraz jej współpracownicy Tsung-Dao Lee i Chen Ning Yang, przeprowadza eksperyment, który wykazuje, że zasada parzystości nie obowiązuje w oddziaływaniach słabych. Oddziaływania słabe odpowiadają za powolny rozpad cięższych cząstek na lżejsze elektrony (promieniowanie β) i neutrina. Zgodnie z teorią parzystości po zmianie spinu cząstek wyjściowych tory ruchu powstających w tym procesie elektronów i neutrin powinny zmieniać się symetrycznie w stosunku do torów ruchu sprzed zmiany spinu. Eksperyment jednak pokazuje, że tak nie jest – po zmianie spinu tory ruchu elektronów nie są dokładnie symetryczne do torów ruchu elektronów przed zmianą. Lee i Yang otrzymują za to odkrycie Nagrodę Nobla w 1957 r., a Wu zostaje pominięta, ponieważ jest kobietą.
1956 r. - Polski astronom Kazimierz Kordylewski (1903-1981) jako pierwszy obserwuje, a kilka lat później sfotografuje dwa księżyce pyłowe Ziemi - chmury pyłu, które znajdują się w punktach libracji, czyli zrównoważenia grawitacji Ziemi i Księżyca.
1956 r. - F. Reines i C. L. Cowan z Los Alamos (USA) eksperymentalnie potwierdzają istnienie neutrin jako skrajnie małych cząstek elementarnych prawie nieoddziałujących z materią.
1956 r. - Amerykański psycholog George Armitage Miller (1920-2012) uznaje, że liczba 7 ma szczególne znaczenie psychologiczne. Z czasem okaże się, że faktycznie większość ludzi jest w stanie natychmiast zapamiętać i swobodnie operować właśnie około siedmioma obiektami.
1956 r. - Podczas konferencji w Dartmouth Amerykanin John McCarthy (1927-2011) używa pojęcia artificial intelligence (AI), czyli sztucznej inteligencji, aby opisać działanie maszyn naśladujących procesy analizy informacji przez ludzki mózg oraz podejmowania logicznie uzasadnionych decyzji.
Natomiast amerykański psycholog Arthur Jensen (1923-2012) stwierdzi, że czynnikowi G, czyli wrodzonej lub skrystalizowanej inteligencji ogólnej człowieka w komputerze odpowiada procesor, który ma określone możliwości i ograniczenia. W takim ujęciu inteligencji płynnej odpowiadają konkretne dane wprowadzane do komputera. W ten sposób Jensen nawiązuje do idei sztucznej inteligencji.
Koncepcja sztucznej inteligencji odwołuje się do założeń Turinga (na przykład tablicy stanów dozwolonych), komputerów i informatyki oraz do automatów i sztucznych sieci neuronowych. Z czasem zaś jej istotnymi składnikami będą także logika rozmyta, robotyka, modelowanie procesów ewolucji biologicznej, badania nad sztucznym życiem, teoria systemów, cybernetyka, sieci rekurencyjne i uczenie się maszyn.
Amerykanie Allen Newell i Herbert Simon zakładają pierwsze laboratorium sztucznej inteligencji na Uniwersytecie Carnegie Mellon. Niedługo później John McCarthy założy podobne laboratorium w Massachusetts Institute of Technology. W następnych dekadach tego rodzaju instytucje będą powstawać na całym świecie.
Od 1956 r. - Działa Międzynarodowe Stowarzyszenie Płaskiej Ziemi (International Flat Earth Organization), kontynuujące idee organizacji powstałej w roku 1884. Według tej organizacji Ziemia ma być płaskim krążkiem z centrum na Biegunie Północnym, a krawędź to lodowy mur Antarktyki. W tym ujęciu fotografie satelitarne pokazujące kulistą Ziemię mają być fałszywe lub co najmniej źle interpretowane. Stowarzyszenie jest ilustracją, jak argumenty logiczne a nawet dowody eksperymentalne nie zawsze wystarczą, by skutecznie walczyć z wiarą i przesądem.
1956 - 1969 r. - Po zamknięciu programu Sign w 1949 r. i stwierdzeniu, że UFO nie jest fantazją USA uruchamia tajny program Blue Book, a na jego czele staje kapitan Edward Ruppelt. W obu programach uczestniczy J. A. Hynek jako uznany autorytet w dziedzinie UFO.
Służby wywiadowcze gromadzą dane o UFO również w Niemczech, Wielkiej Brytanii i ZSRS (od 1978 r. istnieje sowieckie biuro badań UFO). W 1990 r. zaś USA ujawni tajne dotąd wojskowe instrukcje, jak rozróżniać rakiety, samoloty, okręty i UFO, co świadczy, że tajemnicze obiekty są traktowane poważnie.
Co więcej, od niepamiętnych czasów krążą opowieści o obserwacjach dziwnych obiektów nie tylko w powietrzu, ale też pod wodą nazywanych USO od angielskiego Unidentified Submerged Objects. Na przykład 6 lipca 1965 r. koło Puerto la Cruz w Portugalii załoga norweskiego tankowca obserwuje duży, świecący obiekt, który wynurzył się z oceanu i odleciał. 8 lutego 1981 r. w andaluzyjskiej prowincji Huelva dwaj chłopcy obserwują świecący obiekt, który wynurzył się z morza, zawisł w powietrzu i po pewnym czasie zanurzył się ponownie. Podobnych zdarzeń odnotowano co najmniej kilkanaście w morzach całego świata od Australii, Azji Wschodniej czy Oceanu Indyjskiego po Patagonię, Aleuty i wybrzeża obu Ameryk, lecz zawsze wywołują one dużo wątpliwości. Istnieją jednak dobrze udokumentowane, szczegółowo przeanalizowane i wiarygodne relacje z obserwacji USO, jak na przykład obiekt zarejestrowany przez radary wielu amerykańskich okrętów wojennych koło Puerto Rico w 1963 r. Tajemniczy pojazd (?) jest obserwowany przez cztery dni, kiedy z dużą prędkością porusza się pod wodą, błyskawicznie zanurza się na ogromne głębokości niedostępne dla większości okrętów podwodnych, lub nagle zmienia kierunek ruchu.
W początkach XXI w. ufolodzy będą mówić już o kilkudziesięciu tysiącach udokumentowanych obserwacji UFO i USO z całego świata. Co prawda, przy bliższym badaniu okazuje się, że wiele tych zjawisk to złudzenia optyczne (miraże związane z ugięciem światła), szczególne konfiguracje planet, obiekty naturalne (na przykład lecące ptaki), czasem rezultat autosugestii lub konfabulacji oraz wytwory człowieka (balony, samoloty), zwłaszcza ukrywane nowe technologie i pojazdy o przeznaczeniu militarnym.
Zatem wiele odnotowanych zjawisk wciąż pozostaje zagadką, więc nie brakuje ludzi, którzy szukają tajnych wpływów kosmitów na Ziemię i człowieka. Przykładem może być działalność Amerykanina Ingo Swanna, autora książek o rzekomo ukrywanej obecności kosmitów na Ziemi.
Podobne tezy głosi Chaim Eszed, izraelski naukowiec, generał i szef izraelskiego programu kosmicznego a także znawca tematyki UFO. W wywiadzie udzielonym gazecie Jedi’ot Acharonot w roku 2020 Eszed twierdzi, że istnieje Galaktyczna Federacja Cywilizacji. Według niego przedstawiciele hipotetycznej federacji odwiedzają Ziemię i obserwują ludzkość, lecz jeszcze nie chcą się ujawniać. Podobno współpracują jednak z niektórymi rządami, aby przygotować ludzi do spotkania z istotami, które osiągnęły nieporównanie wyższy poziom rozwoju.
1957 r. - William Alfred Fowler (1911-1995, USA), Fred Hoyle (1915-2001, Wielka Brytania) oraz małżeństwo Anglików mieszkające w USA E. Margaret Burbidge (1919-) i Geoffrey Burbidge (1925-2010) publikują artykuł Synthesis of the Elements in Stars zamieszczony w Reviews of Modern Physics. Wykazują, że w gwiezdnych przemianach nuklearnych powstają pierwiastki budujące potem inne ciała kosmiczne.
1957 r. - Amerykańscy fizycy John Bardeen, Leon Cooper i John Schrieffer prezentują teorię wyjaśniającą zjawisko nadprzewodnictwa. W skrajnie niskich temperaturach sieć krystaliczna jest praktycznie unieruchomiona, a przepływający elektron lekko przyciąga dodatnie jądra tej sieci, co z kolei przyciąga następny elektron, ten płynąc przyciąga kolejne jądra i tak dalej. W rezultacie powstaje strumień elektronów, które swobodnie przepływają praktycznie nie oddziałując z siecią.
1957 r. - Rosjanin N. T. Żirow ogłasza głośną pracę o Atlantydzie, jedną z podstawowych dla atlantologii - kontrowersyjnej nauki o Atlantydzie, czyli opisanym przez Platona lądzie rzekomo istniejącym niegdyś na Atlantyku.
1957 r. - W oparciu o fizykę kwantową Amerykanin Hugh Everett III (1930-1982) opisuje świat złożony z wielu wszechświatów, które różnią się parametrami fizycznymi (wszechświaty równoległe). Zaskakującą konsekwencją tej koncepcji jest uznanie, że każdy potencjalny stan, który nie realizuje się w jednym wszechświecie, może być realizowany w innym. Tak powstaje pojęcie wieloświata, czyli multiverse wprowadzone przez Szkota Andyego Nimmo w 1961 r. W takim ujęciu dinozaury, które wymarły w znanym człowiekowi wszechświecie mogą nadal istnieć we wszechświecie równoległym. Rzeź I wojny światowej w innym wszechświecie mogłaby się nie dokonać, więc nie byłoby również bolszewickiego przewrotu w Rosji ani narodzin faszyzmu.
1957 r. - Amerykański psycholog Leon Festinger (1919-1989) publikuje książkę A Theory of Cognitve Dissonance. Przedstawia w niej koncepcję dysonansu poznawczego (cognitive dissonance), który kształtuje tożsamość osoby poprzez wykrycie sprzeczności i nieciągłości między rozmaitymi opisami świata (wiara, wartości, idee), a następnie ich godzenie w taki sposób, aby dana osoba mogła funkcjonować w realnym świecie.
1957 r. - Kanadyjczyk Roger Yate Stanier (1916-1982) publikuje The Microbial World, podstawowy podręcznik mikrobiologii przez trzy następne dziesięciolecia. Jego dziełem jest między innymi ustalenie, że sinice są w istocie spokrewnione z bakteriami a nie z glonami i dlatego należy je nazywać Cyanobacteria a nie Cyanophyta. W roku 1962 razem ze swoim byłym nauczycielem Corneliusem Bernardusem van Nielem (1897-1985), amerykańskim uczonym pochodzącym z Holandii, wyróżnia dwie główne grupy (domeny) organizmów: Procaryota obejmujące bakterie oraz Eucaryota. W komórkach Eucaryota materiał genetyczny znajduje się w jądrze komórkowym, a Procaryota nie mają wyodrębnionego jądra otoczonego własną błoną białkowo-lipidową.
1957 r. - Brytyjscy matematycy Simon Ralph Broadbent i John Michal Hammersley zapoczątkowują teorię perkolacji (od łacińskiego percolatio - filtrowanie) zajmującą się przepływem w sieci. Analizują sieć otworów i kanalików w warstwie filtrującej ciecz. Ich badania pierwotnie związane z chemią znajdą zastosowanie w geologii, aby modelować przepływ ropy naftowej w porowatych skałach, w biologii opisując rozprzestrzenianie się epidemii, w komunikacji, aby budować efektywne sieci komputerowe czy w naukach społecznych obrazując upowszechnianie idei. Matematyczne modele wskazują, że początkowo przepływ jest ograniczony i powolny, lecz po przekroczeniu określonej krytycznej liczby połączeń (kontaktów, kanałów) następuje gwałtowny przeskok i niemal w jednym momencie warstwa filtrująca całkowicie przesiąka, warstwy skalne nagle przepuszczają ropę naftową, a epidemia błyskawicznie ogarnia całe społeczeństwo.
Od 1957 r. - Począwszy od rosyjskiego psa Łajka badacze wysyłają na orbitę okołoziemską kolejne organizmy, przekonując się, że wielokomórkowe zwierzęta mogą przeżyć stan nieważkości wewnątrz pojazdu kosmicznego. Jest to zapowiedź podróży człowieka w pojazdach poruszających się poza Ziemią (J. Gagarin, 1961 r.).
1957 - 1961 r. - Amerykański archeolog Ralph S. Solecki bada stanowisko neandertalskie w jaskini Szanidar (Shanidar) w północnej Mezopotamii i wykazuje, że człowiek neandertalski praktykował ceremonialne pochówki, miał prawdopodobnie jakąś formę wiary w życie pozagrobowe (czerwona ochra na pochowanych zwłokach), dysponował wiedzą medyczną (ślady udanych operacji chirurgicznych) i wykazywał daleko posunięty altruizm związany z zachowaniami etycznymi (opieka nad kaleką). Jest to sensacja i przełom w dotychczasowym postrzeganiu neandertalczyka jako istoty rzekomo prymitywnej i brutalnej.
1958 r. - Amerykański geolog z Harvardu Charles Hutchins Hapgood (1904-1982) ogłasza swoją książkę Earth’s Shifting Crust. A Key to Some Basic Problems of Earth Science z przedmową napisaną przez A. Einsteina. Hapgood próbuje dowodzić, że skorupa ziemska co kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy lat gwałtownie przesuwa się lub wręcz przeskakuje z miejsca na miejsce powodując globalne kataklizmy. To miałoby tłumaczyć znane z mitów potopy, koniec legendarnej Atlantydy i Mu, zapadanie się lądów, wielkie pożary czy niszczycielskie huragany. Hapgood twierdzi, że w momencie przeskoku skorupy ziemskiej przeskakują też ziemskie bieguny. Według niektórych fantastów świadczy o tym orientacja prehistorycznych i starożytnych budowli, których ściany rzekomo wskazują położenie biegunów. Na tej podstawie pseudoarcheolodzy twierdzą, że piramidy w Teotihuacanie czy ateński Panteon powstały kilkadziesiąt tysięcy lat wcześniej, niż na to wskazują inne dane, w tym także radiowęglowe oceny wieku.
Mimo absurdalności tych wniosków sama idea ruchu skorupy ziemskiej znajduje potwierdzenie w geologicznej koncepcji płyt tektonicznych, wędrówki kontynentów oraz ekspansji dna oceanów rozwijanej przez Wegenera i Holmesa. Zmiana biegunów zaś odpowiada faktycznej zmianie biegunów magnetycznych i kolejnym epokom magnetycznym.
1958 r. - W szpitalu psychiatrycznym umiera sowiecki dziennikarz Sołomon Szerieszewskij (1886-1958), słynny synesteta, który czuł smak i wagę słów. Przede wszystkim zaś był mnemonistą, czyli człowiekiem obdarzonym niebywałą pamięcią. Szerieszewskij od jednego spojrzenia zapamiętywał całe tablice cyfr uożonych w kolumny i wiersze, które nawet po wielu latach mógł bezbłędnie odtwarzać. Wskazywał liczby skrajne, z pamięci wymieniał szeregi liczb w poszczególnych kolumnach lub ułożone ukośnie… Przez lata pamiętał fakty, całe wydarzenia, wygląd każdego spotkanego człowiek, okoliczności jego spotkania… Nadmiar szczegółowych informacji utrudniał mu jednak myślenie, ponieważ miał problem z uogólnianiem informacji, ekstrapolacją i wyciąganiem wniosków. Jego mózg działał przede wszystkim jako instrument zapisujący dane, więc Szerieszewskij nie odznaczał się szczególną inteligencją. Ostatecznie musiał zrezygnować z pracy, ponieważ każde polecenie, każde nowe zadanie i każda próba jego wykonania wywoływały nadmiar wspomnień, które uniemożliwiały koncentrację. Przytłoczony zbędnymi wspomnieniami trafił w końcu do zakładu psychiatrycznego.
Jego badaniem zajął się rosyjski neuropsycholog Aleksandr Łurija (1902-1977), który w książce Umysł mnemonisty opisał Szerieszewskiego jako pacjenta S. Odkrył między innymi, że Szereszewkij pamiętał obrazami, a więc wyobrażał sobie daną rzecz. Dlatego miał poważne trudności z zapamiętywaniem pojęć abstrakcyjnych i z myśleniem abstrakcyjnym. Pamięć niewybiórcza i brak możliwości zapominania zbędnych faktów okazały się zabójcze dla inteligencji (podobnie do koncepcji szumu informacyjnego) i wyniszczające dla osobowości, która musi odróżniać siebie od otoczenia, a nadmiar szczegółowych, zbędnych danych utrudnia to zadanie, zacierając granice między zjawiskami.
1958 r. - Niemiecki psychiatra i neurolog Klaus Conrad w książce Die beginnende Schizophrenie analizuje wstępne etapy rozwoju schizofrenii.
Wprowadza przy tym pojęcie apofenii, które opisuje nieuzasadnione doszukiwanie się ukrytych znaczeń i tajemniczych związków między zjawiskami. Apofenia okazuje się jednak nie tylko cechą zaburzeń psychicznych, lecz także do pewnego stopnia występuje u osób uznawanych za niezaburzone, a jedynie mało krytyczne w myśleniu lub po prostu słabo wykształcone. Rodzajem apofenii jest znana od dawna pareidolia odnosząca się do obrazów a także mistycyzm i postawy religijne. Innymi poważnymi konsekwencjami apofenii mogą być wiara w legendy miejskie i teorie spiskowe, które zakładają, że za rozmaitymi negatywnymi wydarzeniami stoi wroga działalność określonych, lecz ukrywających się grup, osób lub sił. Są to na przykład Żydzi, jezuici, masoni, rządy ukrywające UFO, politycy i bankierzy, sekty, tajne organizacje... Teorie spiskowe są praktycznie nie do obalenia, ponieważ według ich zwolenników brak dowodów spisku jest właśnie najlepszym dowodem, jak doskonale dany spisek jest ukryty.
1958 r. - W oparciu o dane licznika Geigera-Müllera niesionego przez amerykańskiego sztucznego satelitę Explorer 1 James Alfred Van Allen (1914-2006) opisuje strefy zwiększonego promieniowania wokół Ziemi. Tworzy je ziemskie pole magnetyczne, które przechwytuje naładowane elektryczne cząstki w większości pochodzące ze Słońca i kosmosu.
Pasy Van Allena otaczają całą planetę, schodząc aż do jej powierzchni przy biegunach magnetycznych (odchylonych od biegunów geograficznych).
1958 r. - Niemiecki fizyk Rudolf Mössbauer (1929-2011) opisuje zjawisko nazwane potem efektem Mössbauera. Okazuje się, że emisja promieniowania odpycha jądro promieniującego atomu lub cały kryształ, gdzie znajduje się źródło promieniowania w kierunku przeciwnym do tego promieniowania analogicznie do siły odrzutu znanej w świecie makroskopowym.
1958 r. - Pracujący w Wielkiej Brytanii nowozelandzki ekonomista Alban W. Phillips (1914-1975) publikuje analizę ekonomii brytyjskiej w ciągu ostatnich stu lat i odkrywa zależność łączącą bezrobocie oraz inflację. Krzywa Phillipsa pokazuje, że wzrost liczby bezrobotnych jest skorelowany ze spadkiem inflacji, ponieważ bezrobotni nie zarabiają, więc mniej pieniędzy krąży na rynku. Kiedy zaś rośnie liczba zatrudnionych, którzy zarobione pieniądze wprowadzają na rynek, spada siła nabywcza pieniądza, czyli wzrasta inflacja.
W następnych dekadach okaże się jednak, że ta wyidealizowana zasadnicza zależność podlega daleko idącym modyfikacjom związanym ze zmienną podażą pieniądza (monetaryzm głoszony przez M. Friedmana i E. S. Phelpsa, koncepcje NAIRU i NAIOG), z indywidualnymi decyzjami inwestorów reagujących na zmiany poziomu inflacji, oraz z aktywnością czynników pozarynkowych jak instytucje pomocowe, zasiłki lub ulgi podatkowe zwiększające ilość pieniędzy na rynku.
1958 r. - Amerykański informatyk Frank Rosenblatt opracowuje koncepcję sztucznych sieci neuronowych zdolnych do zapamiętywania zaistniałych sytuacji i utrudnień oraz ewentualnie metod ich obejścia. Jest to początek uczenia się maszyn i zapowiedź zaawansowanej sztucznej inteligencji, która w odróżnieniu od automatów nie polega tylko na realizowaniu ustalonych algorytmów, lecz aktywnie szuka rozwiązań poza już istniejącymi algorytmami. Ta idea zostanie częściowo zrealizowana przez Johna Hopfielda za ok. 30 lat.
1958 r. - Amerykański biolog molekularny Joshua Lederberg (1925-2008) otrzymuje Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za odkrycie transdukcji dokonane kilka lat wcześniej razem z Nortonem Davidem Zinderem (1928-2012). Transdukcja to przejście genów z jednej bakterii do drugiej za pośrednictwem bakteriofagów, czyli wirusów atakujących bakterie.
1958 r. - W czasopiśmie Journal of Psychology brytyjski matematyk Roger Penrose ze swym ojcem Lionelem S. Penrosem publikują pracę o figurach niemożliwych, gdzie na płaszczyźnie są pokazywane bryły trójwymiarowe, lecz w sposób wykraczający poza trzy wymiary. W istocie jest to rodzaj złudzenia optycznego i błąd w percepcji zmysłowej oraz rozumowaniu.
Figury niemożliwe wykorzystują rozmaici artyści w tym najsłynniejsi Holender M. C. Escher i Włoch G. B. Piranesi. Natomiast Amerykanka Sarah Shuwairi w Nowym Jorku na początku XXI w. wykaże, że niemowlęta wyraźnie dłużej przyglądają się obrazkom z figurami niemożliwymi, bo wykrywają ich niezgodność z postrzeganiem trójwymiarowej przestrzeni.
1958 r. - Powstaje hipoteza zunifikowanego pola, które miałoby opisywać wszystkie rodzaje pól i oddziaływań fizycznych (Niemiec W. Heisenberg, Francuz L. de Broglie, Rosjanin D. Iwanienko).
1959 r. - Brytyjski myśliciel i pisarz Charles P. Snow w wykładzie Dwie kultury zwraca uwagę na rozziew między naukami humanistycznymi i matematyczno-przyrodniczymi oraz na różnicę w metodologii i sposobie myślenia. Wskazuje na konieczność przerzucenia pomostów między światem tradycyjnej i coraz mniej użytecznej edukacji humanistycznej oraz naukami ścisłymi, które są na ogół traktowane czysto utylitarnie i raczej pogardliwie jako rzekomo sprzeczne z wysoką kulturą.
1959 r. - Szwed Friedrich Jürgenson dokonuje nagrań dźwięków, które uznaje za głosy zmarłych próbujących kontaktować się ze światem żywych. Odtąd magnetofon, radio, telewizja i inne urządzenia techniczne służące przekazywaniu i utrwalaniu obrazów lub dźwięków stają się ulubionym narzędziem spirytystów próbujących udowodnić istnienie duchów.
1959 r. - Włoch Giuseppe Cocconi i Amerykanin Philip Morrison publikują w Nature artykuł, w którym proponują poszukiwanie kontaktu z hipotetycznymi cywilizacjami kosmicznymi za pośrednictwem fal radiowych (idea lansowana już przez N. Teslę) o częstotliwości 1420 MHz, ponieważ akurat te fale najłatwiej przenikają obłoki pyłu międzygwiezdnego. Jest to zapowiedź programu CETI.
Od 1959 r. - 40 statków z 23 krajów uczestniczy w międzynarodowych badaniach Oceanu Indyjskiego. Oceanografowie analizują zasoby biologiczne i prądy morskie, a na dnie znajdują złoża metali.
1959/1960 r. - W wąwozie Olduvai Louis Leakey odkrywa kości i kamienne narzędzia, które przypisuje nowemu gatunkowi Homo habilis (człowiek zręczny). Spotyka się z krytyką, ponieważ na podstawie znalezionych narzędzi założył, że była to pierwsza w pełni ludzka istota, chociaż budowa szkieletu nie odbiegała od typowego australopiteka.
1960 r. - W Nowym Jorku powstaje Bronx ZOO ze zwierzętami nocnymi, a potem w Pittsburgu zoo jaskiniowe.
1960 r. - Harry H. Hess (USA) zainspirowany między innymi odkryciami M. Tharp wraca do nieco zapomnianej hipotezy Holmesa i uzupełnia ją o koncepcję M. Matuyamy, który w oparciu o badania paleomagnetyzmu w ryftach zakładał ekspansję dna oceanicznego (spreading). Jest to początek tektoniki płyt (plate tectonics) rozwijanej potem przez Brytyjczyków D. H. Matthewsa i F. J. Vine’a (1963), którzy opisują pasy przeciwnie namagnesowanych skał w dnie w miarę oddalania się od ryftu. To jednoznacznie wskazuje, że magma wylewa się z ryftu i zastyga utrwalając ustawienie namagnesowanych minerałów. Potem kolejny wylew magmy odpycha już zastygłe skały zawierające odpowiednio namagnesowane minerały i sytuacja się powtarza. W ten sposób dno oceanu rozszerza się, a starsze skały powstałe z wcześniej wylanej magmy coraz bardziej odsuwają się od ryftu. Ten zasadniczy obraz uzupełnia potem Kanadyjczyk J. Tuzo Wilson wprowadzając pojęcie uskoków przesuwczych przecinających ryfty.
Geologowie wypracowują podstawowe pojęcia tektoniki: płyta to wielki fragment skorupy ziemskiej oddzielony od innych pęknięciami; kraton (od greckiego kratos - mocarz) - sztywna, stabilna część płyty; tarcza - najstarsza i najtwardsza część kratonu zbudowana ze skał krystalicznych (magmowych i metamorficznych); uskok - pęknięcie oraz wzajemne przesunięcie fragmentów skorupy ziemskiej; ryft - pęknięcie skorupy ziemskiej, gdzie magma wydostaje się na zewnątrz i rozpycha płyty tektoniczne; geosynklina (od greckich słów ge - ziemia, synklinos - pochylony w jedną stronę) - rów, gdzie krawędź płyty wciska się pod inne skały i ulega roztopieniu w gorącej magmie (strefa subdukcji); orogeneza (od greckich słów oros - góra i genesis - powstanie) - powstawanie gór w rezultacie kolizji płyt w skorupie ziemskiej.
Z czasem zostaną wyróżnione wielkie płyty tektoniczne antropogenu (we wcześniejszych okresach istniały inne płyty) ograniczone przez pęknięcia (uskoki), ryfty i geosynkliny: Pacyficzna, Filipińska, Euroazjatycka, Północnoamerykańska, Południowoamerykańska, Nazca (na zachód od Andów), Antarktyczna, Afrykańska, Arabska, Indyjska, Australijska i kilka mniejszych.
Rozwój plate tectonics, a zwłaszcza rozpoznanie stref subdukcji, doprowadzi do porzucenia hipotezy ekspansji Ziemi, chociaż część geologów będzie jej broniła jeszcze na początku lat 1980.
1960 r. - Powstaje Międzynarodowa Akademia Astronautyczna w Paryżu koncentrująca się na badaniach związanych z eksploracją kosmosu.
1960 r. - Początek programu CETI (Communication with Extra-Terrestrial Intelligence), gdy Frank Drake w obserwatorium Green Banks (USA) szuka radiowych sygnałów od hipotetycznych cywilizacji z gwiazd Tau (gwiazdozbiór Wieloryb) i Epsylon (Erydan). Poszukiwany hipotetyczny sygnał od istot rozumnych powinien być ukierunkowany, regularny i mieć wąski zakres długości fal. Taki właśnie sygnał zarejestrował Nikola Tesla w swoim laboratorium w Colorado Springs w 1899 r. Entuzjaści cywilizacji pozaziemskich uznali go za informację od Marsjan, lecz okazało się potem, że sygnał ma pochodzenie naturalne, a Marsjanie nie istnieją. W każdym razie jest to pierwsza próba identyfikacji radiowych śladów działalności hipotetycznych kosmitów.
Nieoczekiwanym efektem ubocznym odkrycia Tesli okazuje się legenda o Czarnym Rycerzu, czyli sztucznym satelicie Ziemi wysłanym rzekomo przez Marsjan lub innych kosmitów, aby szpiegował ludzkość (kolejna teoria spiskowa). Jeszcze w XXI w. fantaści będą poszukiwać mitycznego satelity i śladów jego działalności.
Słynny sygnał nazwany Wow! (angielski okrzyk wyrażający podziw) nadchodzi 15 VIII 1977 r. z gwiazdozbioru Strzelca, a rejestruje go Jerry R. Ehman za pomocą radioteleskopu w Delaware (Ohio). Niestety, sygnał, aczkolwiek ukierunkowany i 30 razy silniejszy od tła, trwa zaledwie 72 sekundy i nigdy się nie powtarza. W 2015 r. pracujący w USA astrofizyk Antonio Paris zasugeruje, że sygnał mógł pochodzić z poruszającego się obiektu, co wyjaśniałoby, dlaczego się nie powtórzył.
Drake tworzy ogólny wzór na liczbę cywilizacji w Drodze Mlecznej przy założeniu, że mogą one powstawać na planetach: liczba gwiazd w galaktyce razy prawdopodobieństwo powstania planet, prawdopodobieństwo powstania życia, prawdopodobieństwo powstania inteligencji i prawdopodobieństwo stworzenia cywilizacji. Mimo że tego rodzaju teoretyczne szacunki wskazują na potencjalnie dużą liczbę pozaziemskich cywilizacji, wciąż brak empirycznych dowodów na ich istnienie. Nic zatem dziwnego, że w roku 1950 E. Fermi zadał słynne pytanie znane jako paradoks Fermiego - „Gdzie oni są?”
Ideę wielu światów zamieszkanych głosili już Pitagoras, Demokryt z Abdery, Metrodoros z Chios, Lukrecjusz, Lukian z Samosaty, Galileusz, Giordano Bruno (między innymi za to spalony na stosie przez inkwizycję), Kepler (sądził, że Księżyc jest zamieszkany), Descartes, Huygens, Hevelius, Kant, Herschel (wszystkie planety i Słońce uważał za zamieszkane), Laplace, Gauss, Flammarion (La Pluralité des mondes habités, 1862), Gurdiejew, Fort, Tesla, Sagan...
Niektórzy chcieli nawiązać kontakt z obcymi. C. Gauss radził, aby wyciąć wielki trójkąt równoboczny w tajdze, co dla mieszkańców innych planet byłoby sygnałem, że na Ziemi mieszkają istoty rozumne. W roku 1830 dyrektor obserwatorium w Wiedniu Josef J. Littrow proponował tworzenie wielkich obrazów na Syberii. Amerykanin P. Lowell na początku XX w. chciał nocą rozpalać ognie na planie gigantycznych trójkątów i kwadratów. Natomiast Rosjanin K. Ciołkowski w roku 1896 opublikował w Kałudze artykuł o porozumiewaniu się z kosmitami za pomocą barwnych tarcz na wiorście kwadratowej czarnoziemu i regularnych błyskach światła: miał tak powstać język kropek i kresek. U podstawy pomysłu tkwi założenie, że matematyka, a ściślej logika matematyczna, jest identyczna dla wszystkich intelektów. Niestety, wbrew tym oczekiwaniom języki matematyczne nie mają waloru uniwersalnego, co wykaże K. Gödel, analizując dowodliwość twierdzeń. Ideę uniwersalnego języka matematycznego rozwijają także Brytyjczyk I. Bell (1960) i Holender H. Freudenthal, który na bazie łaciny i matematyki opracowuje lincos (lingua cosmic - język kosmiczny, 1960). Później zaś Amerykanin Carl L. DeVito buduje język czysto matematyczny, który jednak nigdy nie zostanie zastosowany w praktyce. Ideę nawiązania kontaktu z kosmicznymi „braćmi w rozumie” podejmą później twórcy sond Pioneer 10 i Pioneer 11 oraz Voyager 1 i Voyager 2.
Na początku XXI wieku zaś pojawia się nowa, jeszcze teoretyczna, możliwość porozumiewania z hipotetycznymi kosmitami za pośrednictwem neutrin, które poruszają się z prędkością światła i niemal nie oddziałują z materią bez trudności przenikając galaktyki, gwiazdy i planety.
1960 r. - Thomas Szasz (USA) publikuje artykuł The Myth of Mental Illness, w którym wykazuje, że tak zwana choroba umysłowa nie ma nic wspólnego z chorobą somatyczną i należy raczej używać pojęcia zaburzenia psychicznego.
1960 - 1980 r. - Amerykański etnograf George Peter Murdock zbiera dane o strukturze małżeństw i rodzin w 1231 społeczeństwach z całego świata. Stwierdza, że tylko 16% przebadanych społeczeństw jest ściśle monogamiczna, a przytłaczająca większość praktykuje rozmaite formy poligamii.
Od 1960 r. - Brytyjka Jane Goodall bada szympansy w Kenii: odkrywa uczucia, prosty język, rodzinę oraz politykę, czym wywołuje sensację w kręgach naukowych. W lesie Gombe w Tanzanii Goodall opisze swoisty taniec deszczu wykonywany podczas burzy z piorunami przez samce popisujące się odwagą, żeby zdobyć wysoką pozycję społeczną i dać wyraz emocjom. Na początku XXI w. zaś Amerykanka Jill Pruetz opisze szympansy tańczące i rytmicznie pokrzykujące koło płonącej sawanny w Senegalu, aby zamanifestować w ten sposób swoją dzielność. Świadczy to także o ich zdolności przewidywania zachowania ognia. Psychikę i społeczeństwa człekokształtnych przed Goodall badano jedynie w zoo (na przykład w Londynie orangutany przebywają od 1830 r., szympansy od 1836 r. a goryle od 1855 r.), co powodowało, że otrzymane rezultaty były nieadekwatne do prawdziwych możliwości tych małp. Dopiero obserwacje w naturze pokazują ogromne podobieństwo człekokształtnych i ludzi. Uzupełnieniem tych badań są odkrycia dokonane w lesie Tai w zachodniej Afryce (Wybrzeże Kości Słoniowej) i opisane w roku 2007. Hiszpański archeolog pracujący w Kanadzie Julio Mercader odnajduje tam kamienne, zazwyczaj granitowe, narzędzia szympansów, liczące od 100 do ponad 4000 lat. Co więcej, okazuje się, że małpy człekokształtne szympans, goryl i orangutan potrafią używać narzędzi, zazwyczaj z drewna isame te narzędzia wykonują. Na przykład w Senegalu szympansy polują używając drewnianych dzid zaostrzonych przy pomocy zębów. Wiadomo już, że małpy nie mogą nauczyć się mówionego języka ludzi ze względu na inaczej ukształtowane gardło, tchawicę i struny głosowe, chociaż potrafią przekazywać proste informacje na przykład o znalezionym owocu za pomocą chrząknięć. Dlatego od 1966 r. kolejni badacze uczą małpy niefonetycznego języka znaków: Beatrice i Allen Gardner (szympansica Washoe, University Nevada), Ann i David Premack (szympansica Sarah, Santa Barbara), Duane i Sue Rumbaugh oraz Timothy V. Gill (szympansy Lana i Kanzi, Atlanta), Francine Patterson (gorylica Koko, San Francisco).
Na początku XXI w. prymatolodzy już wiedzą, że u szympansów istnieją rozmaite kultury obserwowane na przykład w zachodniej Afryce. Różnią się techniką wytwarzania narzędzi i osiągania określonych celów, na przykład rozbijania orzechów (kultura materialna), ustalonymi wzorcami zachowania (rytuały społeczne), odgłosami o charakterze informacyjnym (analogia do języków), sposobem wyrażania emocji poprzez rytmicznie wydawane dźwięki (analogia do muzyki) i ruchy ciała (taniec), malunki na skałach na przykład w jaskiniach (malarstwo). Kamery rejestrują też zachowania analogiczne do rytuałów magicznych i religijnych. Na przykład koło niektórych drzew kolejne przechodzące szympansy kładą kamienie budując stos, co przypomina podobne zachowania kultowe u ludzi. Od 2010 r. grupa badaczy pod kierownictwem Annie Kalan z Lipska zbiera informacje o kulturach szympansów. Wykazuje też, że szympansie dzieci uczą się poprzez naśladowanie starszych, co jest mechanizmem dziedziczenia społecznego i utrzymuje tradycję jako typowy element kultury.
Od 1960 r. - Po słynnych ekspedycjach J. Piccarda i D. Walsha zaczyna się badanie Rowu Mariańskiego jako największej na planecie głębiny oceanicznej. Docierają tam później bezzałogowe łodzie podwodne Kaiko (1995), Nereus (2009) oraz J. Cameron w batyskafie Deepsea Challenger (2012). Na dnie gigantycznego rowu o długości ponad 2542 km i przeciętnej szerokości ok. 69 km zostają odkryte wulkany i kominy hydrotermalne, lawy poduszkowe, wylewy ciekłej siarki i metanu oraz osady złożone z opadających z góry szczątków organicznych: szkieletów okrzemek, pokruszonych muszli i resztek glonów. Ku swojemu zaskoczeniu na dnie Rowu Mariańskiego ok. 10 km pod powierzchnią badacze obserwują jednokomórkowe pierwotniaki (na przykład ameby osiągające aż 10 cm długości), bakterie, nieliczne ryby, skorupiaki i mięczaki, które żyją w kompletnej ciemności, w temperaturach oscylujących ok. 1-4oC, pod ciśnieniem ponad tysiąc razy większym niż na powierzchni oceanu i przy bardzo niskim poziomie tlenu.
Lata 1960. - Amerykanin W. E. Cox odkrywa, że w pociągach, które uległy katastrofie jest mniej pasażerów niż w innych. Jest to początek statystycznego badania prekognicji, czyli przeczucia i przewidywania przyszłości.
Lata 1960. - Psychiatrzy uznają zespół stresu pourazowego PTSD (posttraumatic stress disorder) za zaburzenie psychiczne związane ze szczególnie traumatycznym przeżyciem, które na jakiś czas zmieniło sposób działania mózgu, lub nawet trwale zmieniło osobowość danego człowieka. Zjawisko było znane już wcześniej, lecz nie definiowano go w kategoriach psychiatrii. Stres pourazowy dotyczy miedzy innymi żołnierzy na wojnie, ludzi poddanych torturom lub po przejściu obozu koncentracyjnego, osób zgwałconych lub prześladowanych, osób, które przeżyły silny lęk, szok, lub zostały poddane długotrwałej presji... Objawami stresu pourazowego mogą być zaburzenia percepcji zmysłowej, pamięci lub logicznego myślenia, katatonia lub nadmierna ruchliwość, niezdolność do mówienia, obawa przed sytuacjami, osobami lub przedmiotami związanymi z przeżytym stresem. Zaburzenie okazuje się dość powszechne w sytuacji zagrożenia wojną światową, zagładą atomową, kryzysem gospodarczym czy ekologicznym. W 1980 r. Amerykańskie Towarzystwo psychiatryczne ogłosi oficjalną klasyfikację kryteriów pozwalających zdiagnozować zespół stresu pourazowego. Typowe objawy PTSD to trudności z koncentracją, rozmaite fobie, skłonność do depresji oraz obniżona odporność na choroby.
Lata 1960. - Amerykanin George Bass z zespołem rozpoczyna archeologię podwodną. W wodach Turcji eksploruje wraki statków zatopionych od epoki brązu do XI w. Najsłynniejszym jego osiągnięciem jest zbadanie statku, który w XIII w. p.n.e. zatonął koło przylądka Gelidonya i został odnaleziony przez Amerykanina P. Throckmortona w roku 1958. Bada go razem z brytyjską artystką, specjalistką od nurkowania i znawczynią archeologii Morza Śródziemnego Honor Frost (1917-2010), autorką klasyfikacji kotwic używanych w starożytności.
Bass zakłada pierwszy instytut archeologii podmorskiej (Institute of Nautical Archaeology, USA, 1973).
Lata 1960. - Tajne mapy morskiego dna tworzone podczas zimnej wojny na podstawie badań sonarem i używane przez okręty podwodne, zostają przetworzone w spójny obraz dna wszechoceanu i mimo oporu wojskowych są udostępniane badaczom. Tak powstają mapy całego dna Oceanu Indyjskiego (1967), Atlantyku (1968), Pacyfiku (1969) i Oceanu Arktycznego (1971).
Od lat 1960. - Szybki rozwój astronomii opartej na polarymetrii. Światło ulega polaryzacji na pyle kosmicznym (cząstki pyłu mają zwykle formę igieł) lub ewentualnie po odbiciu od rozmaitych powierzchni. Badanie światła spolaryzowanego pozwala dostrzegać zjawiska wcześniej nieuchwytne dla badaczy wszechświata jak szczegóły powierzchni na przykład planetoid i komet, parametry promieniowania kwazarów, jądra galaktyk, czarne dziury i jety. Wśród pionierów tej metody wyróżnia się polski astronom Krzysztof Serkowski (1930-1981, od 1970 r. na stałe w Australii) prowadzący badania polarymetryczne gwiazd.
Od końca lat 1960. - Amerykańscy ekonomiści analizując krzywą Phillipsa (A. W. Phillips, 1958) rozwijają monetarystyczne i wolnorynkowe koncepcje Irvinga Fishera (1867-1947).
Arthur Melvin Okun (1928-1980) w latach 1968-1969 formułuje ekonomiczne prawo, zgodnie z którym wzrost bezrobocia ponad jego naturalny poziom przekłada się na spadek ogólnej produktywności gospodarki określonej jako PKB czyli produkt krajowy brutto. Naturalny poziom bezrobocia zaś wynika z aktualnej sytuacji gospodarki i specyfiki danego kraju w stanie ekonomicznej równowagi, kiedy określony procent potencjalnych pracowników nie pracuje, ponieważ tego nie chce lub nie może.
Frank H. Knight (1885-1972), Milton Friedman (1912-2006, Nagroda Nobla w ekonomii w 1976 r.) i Edmund S. Phelps (Nagroda Nobla w ekonomii w 2006 r.) propagują formę interwencjonizmu głosząc, że o cenach decyduje podaż pieniądza (im więcej pieniędzy na rynku tym wyższe ceny i wyższa inflacja). Można więc w pewnym stopniu sterować gospodarką poprzez regulowanie podaży pieniądza. Obniżanie kosztów pożyczek bankowych zwiększa ilość pieniądza na rynku i ułatwia inwestycje, a podwyższanie tych kosztów zmniejsza ilość pieniądza i ogranicza inwestycje.
W oparciu o prace M. Friedmana rozwija się koncepcja NAIRU (non-accelerating inflation rate of unemployment), czyli takiej liczby bezrobotnych, kiedy płace oferowane przez firmy zrównają się z oczekiwaniami pracowników. Stabilizują się wtedy zarówno poziom inflacji, jak i poziom bezrobocia. Taki stan jest oczywiście tylko chwilowy, zmienny i zawsze związany z aktualną sytuacją społeczną (na przykład popyt), polityczną (ideologia rządzących) i technologiczną (stan rozwoju techniki). Państwa ze stabilną gospodarką starają się do niego zbliżać. Jeżeli bezrobocie jest niższe od aktualnego poziomu NAIRU, inflacja rośnie, a bezrobocie powyżej poziomu NAIRU oznacza spadek inflacji. Wartość NAIRU jest przesuwana poprzez politykę fiskalną, wysokość oprocentowania kredytów bankowych, wysokość podatków oraz dotacje kierowane do określonych grup społecznych i przedsięwzięć gospodarczych.
Pokrewna koncepcja NAIOG (non-accelerating inflation output gap) odwołuje się do prawa Okuna. NAIOG określa jak duża różnica między płacami realnie oferowanymi przez firmy oraz płacami oczekiwanymi przez pracowników nie powoduje wzrostu inflacji.
1961 r. - Odkrycie związków organicznych w meteorytach (USA) zmienia pogląd na możliwość życia poza Ziemią (kosmobiologia) i na biogenezę, czyli początek życia na Ziemi. Powstają przypuszczenia, że substancje budujące życie mogły przybyć na Ziemię w meteorytach, co przypomina pozornie przebrzmiałe idee panspermii. Ich wielkim zwolennikiem staje się między innymi słynny astrofizyk Fred Hoyle.
1961 r. - Brytyjczyk F. Crick opisze kod genetyczny (1961), gdzie trójka (triplet) zasad azotowych DNA, czyli kodon zapisuje jeden aminokwas. J. Monod i F. Jacob opisują operon (Francja, 1961), czyli samoregulującą się jednostkę DNA.
1961 r. - Na pustyni Negew (Izrael) Imre Friedmann odkrywa sinice (Cyanobacteria) żyjące wewnątrz skały.
1961 r. - Amerykański psycholog Stanley Milgram na uniwersytecie w Yale przeprowadza znamienny eksperyment. Wybrana osoba pełniąca rolę nauczyciela ma nauczyć kilku słów inną osobę, która gra ucznia (aktor), który jest niewidoczny w oddzielnym pomieszczeniu, lecz słyszalny dla uczącego. Nauczyciel może karać błędy używając elektrowstrząsów i sam regulując ich napięcie (w rzeczywistości uczeń nie jest podłączony do prądu). Kiedy nauczyciel waha się po krzykach rzekomo rażonego prądem ucznia, eksperymentator przekonuje go, że postępuje słusznie. W rezultacie nauczyciel w kolejnych próbach zwiększa napięcie aż do poziomu oznaczającego śmierć ucznia (gdyby rzeczywiście był poddawany elektrowstrząsom). Podobne eksperymenty różnych badaczy wykażą, że posłuszeństwo wobec autorytetu, jakim może być ktoś ważny lub uznana za wartość określona idea, w większości wypadków zagłusza poczucie, że wyrządza się komuś krzywdę. Tak zwana idea wyższa może usprawiedliwić wszystko i zwolnić człowieka od poczucia odpowiedzialności czy winy. Tak właśnie przeciętni ludzie stają się zbrodniarzami nazistowskimi lub komunistycznymi, inkwizytorzy torturują heretyków obrażających rzekomo jedyną słuszną religię, żołnierze wzajemnie się zabijają w imię ojczyzny lub narodu, psychopatyczni dowódcy potrafią znęcać się nad podwładnymi, którzy nie wykazują patriotycznego zaangażowania, a wodzowie poświęcają tysiące ludzi w imię zwycięstwa.
1961 r. - Amerykański fizyk i kosmolog Robert Dicke z Princeton ogłasza zasadę antropiczną (pojęcie antropiczności wprowadził Boltzmann w XIX w.). Głosi, że wszechświat jest taki, jakim go obserwujemy, ponieważ istnieje człowiek. Jest to odwrócenie dość oczywistej myśli, że człowiek jest dzieckiem wszechświata, w którym powstał, a w innym wszechświecie nie mógłby istnieć. Innymi słowy, w innym wszechświecie, o innych parametrach fizycznych, nie powstałoby życie w postaci znanej na Ziemi.
Od 1961 r. - Rozwija się matematyczna teoria chaosu.
O zjawiskach chaotycznych pisał już w 1898 r. francuski matematyk Jacques Hadamard. Analizując ruch piłki na polu golfowym i kul na stole bilardowym odkrył, że ich tory nie odpowiadają ściśle mechanicznym regułom odbicia i nie można ich precyzyjnie przewidywać. Niedługo potem zaś Henri Poincaré podjął zagadnienie trzech ciał związanych siłami grawitacji i wykazał, że tory ich ruchu są w pewnym zakresie zmienne, a więc nieprzewidywalne.
W 1961 r. Amerykanin Edward Lorenz modeluje na komputerze pogodę i przypadkowo odkrywa, że zaokrąglenie jednej danej o 0,0001prowadzi do zupełnie innych prognoz. Ta wrażliwość na warunki początkowe staje się podstawą zasady znanej jako efekt motyla: ruch motylich skrzydeł w Brazylii może wywołać huragan w Teksasie. Powstaje koncepcja atraktora jako stanu, wokół którego koncentrują się procesy cykliczne lub do którego zmierzają. Francuz B. Mandelbrot (1975) stosuje pojęcie fraktala jako figury geometrycznej, której struktura jest powtarzalna bez względu na skalę, w jakiej tę figurę się bada, ponieważ jest ona produktem określonego atraktora (jest zatem rezultatem procesu rekurencyjnego). Fraktale dobrze opisują procesy samoorganizacji w ramach chaosu deterministycznego jak na przykład rozgałęzienia naczyń krwionośnych, nerwów i gałęzi drzew, kształt jęzora lodowca i delty rzeki, ruch księżyców Neptuna (analiza z 2005 r.). Na podstawie modeli matematycznych kosmologowie twierdzą, że Układ Słoneczny powstał z pierwotnie chaotycznego zbioru wielu protoplanet krążących wokół Słońca i zderzających się ze sobą. Z czasem większość z nich uległa rozbiciu, a pozostały te, których tory, aczkolwiek nadal do pewnego stopnia chaotyczne, nie były kolizyjne.
W roku 1975 Amerykanin M. Feigenbaum wprowadzi liczbę niewymierną δ = 4,6692016...., która określa powtarzalność fraktali w tak różnych dziedzinach, jak demografia, rozmnażanie bakterii, rozgałęzianie się roślin czy rozchodzenie się fal. Mandelbrot i Feigenbaum oraz K. Wilson (USA) i L. Kadanoff (USA) wykazują niemożność dokładnego pomiaru z powodu nieliniowości (chaosu) większości procesów. Teoria chaosu okazuje się niezwykle płodną koncepcją, mimo że wielu wybitnych fizyków przywiązanych do idei porządku początkowo nie chce jej zaakceptować. Do historii przechodzi na przykład stwierdzenie Einsteina, że Bóg nie gra w kości, czyli, że przyroda nie zna przypadku.
1961 - 1962 r. - Francuz polskiego pochodzenia François Chapeville (Franciszek Chrapkiewicz, który uciekł z Polski przed komunistami w 1946 r.) podczas pobytu w USA odkrywa mechanizm ustalania sekwencji aminokwasów w białku. Każdy aminokwas ma swój specyficzny przenośnik, który łączy się aminokwasem i rozpoznaje właściwy tryplet w DNA.
1962 r. - Odkrycie rozszerzania się dna oceanów (spreading) i przesuwania płyt kontynentalnych (USA) potwierdza teorię Wegenera. Z czasem okaże się, że siłami poruszającymi płyty kontynentalne są konwekcja magmy oraz efekt Coriolisa.
1962 r. - T. S. Kuhn i P. K. Feyerabend (w USA) występują z koncepcją niewspółmierności (incommensurability) w rozwoju nauki, zakładając, że postęp w nauce nie ma charakteru liniowego. Według Kuhna polega on na kolejnych rewolucjach - zmianach paradygmatu, czyli sposobu myślenia (książka Struktura rewolucji naukowej). Przykładem może być rewolucja kopernikańska przeanalizowana przez Kuhna w książce z roku 1957.
1963 r. - Edgar Schein (USA) opisuje pranie mózgu (brain wash) jako metodę kontrolowania zachowań człowieka poprzez usunięcie informacji niewygodnych i zastąpienie ich informacjami uznanymi za właściwe.
Tym samym zagadnieniem zajmują się Margaret Singer i Ben Zablocki, którzy wykazują, że techniki prania mózgu są stosowane podczas medytacji i jako sposób religijnych nawróceń (misjonarze), stanowią element rozmaitych kultów i sekt, politycznej propagandy oraz ruchów społecznych, zwłaszcza, jeśli opierają się one na osobach obdarzonych charyzmą (czasem jest to zjawisko paranoi udzielonej).
1963 r. - Amerykański filozof E. Gettier wykazuje, że logiczne uzasadnienie prawdy nie zawsze jest tożsame z obiektywną prawdziwością danej wypowiedzi, a często może mieć charakter irracjonalnej lub tylko pozornie racjonalnej wiary.
1963 r. - Amerykanie T. A. Matthews, A. R. Sandbage i M. Schmidt badają kwazary (po angielsku quasi-stellar radio source, czyli gwiazdopodobne źródła promieniowania radiowego) emitujące silne promieniowanie elektromagnetyczne, w tym rentgenowskie. Kwazary sfotografowano już w XIX w., lecz wtedy były uznawane za zwykłe gwiazdy. Tymczasem energia ich promieniowania jest porównywalna z energią całych galaktyk, a ich widmo jest zdecydowanie przesunięte w stronę czerwieni, co oznacza, że kwazary są bardzo dalekie, ogromnie stare i oddalają się od Ziemi. Z czasem okaże się, że kwazary to rodzaj jąder galaktyk szczególnie aktywnych radiowo, ponieważ w ich jądrach znajdują się niezwykle masywne czarne dziury. W trakcie zapadania się materii do takich czarnych dziur powstaje bardzo intensywne promieniowanie, które czyni kwazary najjaśniejszymi obiektami we wszechświecie.
1964 r. - Oxford University Press zaczyna publikację miesięcznika BioScience jako kontynuację AIBS Bulletin (1951-1963). Jest to jedno z najważniejszych biologicznych czasopism świata.
1964 r. - Powstaje teoria symetrii unitarnej w przemianach kwantowych - cząstki mają cechy symetryczne względem określonych stałych. Amerykanie M. Gell-Mann i G. Zweig (z pochodzenia rosyjski Żyd) niezależnie od siebie postulują istnienie cząstek, które definiują stałe symetrii. Według Gell-Manna te cząstki to 4 kwarki (quarks), a u Zweiga 4 asy (analogicznie do kart do gry). Kwarki występują w cząstkach zwanych hadronami (od greckiego hadros - mocny), do których zalicza się trójkwarkowe bariony (z greckiego baros - ciężki) obejmujące protony i neutrony oraz dwukwarkowe mezony (z greckiego mezos - średni). Czynnikiem wiążącym kwarki w hadronach są gluony (od greckiego gluos - klej), czyli kwanty oddziaływań silnych. Natomiast opisywane między innymi przez amerykańskiego fizyka Leona Ledermana (1922-2018) w 1956 r. mezony stanowią kwanty oddziaływań jądrowych.
Fizycy rozróżniają trzy parametry kwarków określane obrazowo jako „kolory”: czerwony, zielony i niebieski. Związane kwarki stale ze sobą oddziałują, co oznacza, że każdy z nich stale zmienia kolor, ale kolor całej grupy kwarków pozostaje taki sam, ponieważ oddziałujące między kwarkami gluony odpowiednio zmieniają kolor kwarków.
Co ciekawe, im większa jest odległość między oddziałującymi kwarkami, tym większa jest siła oddziaływania. To jest szczególna właściwość oddziaływań silnych, która zasadniczo odróżnia je od oddziaływań elektromagnetycznych, słabych i grawitacji. Z czasem okaże się, że wzrost oddziaływań silnych nie jest nieskończony. Po osiągnięciu odległości zbliżonej do średnicy protonu oddziaływania silne, czyli między kwarkami, osiągają maksimum. Dalsze powiększanie odległości nie ma wpływu na oddziaływanie silne a przekroczenie pewnej odległości powoduje powstanie nowego kwarka, który wchodzi w miejsce kwarka oderwanego. To oznacza, że nie można zaobserwować niezwiązanych kwarków.
Kwarki mają też ładunek elektryczny stanowiący ułamek ładunku elementarnego, lecz zawsze występują tylko w stanie związanym w cząstkach, a łączny ładunek cząstki zawsze jest wielokrotnością ładunku elementarnego.
Cząstki niezłożone z kwarków to leptony (od greckiego leptos - szczupły) obejmujące elektron i neutrino.
Odrębną pozycję zajmuje foton jako kwant oddziaływań elektromagnetycznych.
Dodatkowo Szkot Peter Ware Higgs postuluje istnienie grawitonu jako kwantu pola (oddziaływania) grawitacyjnego, czyli bozonu, który ma nadawać masę obiektom fizycznym. Higgs założył, że hipotetyczny bozon oddziałując z zewnętrznym polem fizycznym spowalnia ruch masywnego obiektu, a im bardziej spowalnia, tym większą masę ma ten obiekt. Leon Lederman nazwie potem grawiton boską cząstką.
1964 r. - Północnoirlandzki fizyk John Stewart Bell (1928-1990) w pracy On the Einstein Podolsky Rosen Paradox ogłasza matematyczne nierówności opisujące paradoks EPR i wykazujące, że nie można pogodzić danych uniwersalnej mechaniki kwantowej z konkretnym lokalnym pomiarem (realizm lokalny) dokonanym w ramach teorii względności i fizyki klasycznej. Twierdzenie Bella o nieprzystawalności mechaniki kwantowej i teorii względności już trzy dekady wcześniej sformułowała niemiecka uczona G. Hermann, lecz jej praca została przemilczana.
Natomiast związane z koncepcją Bella splątanie kwantowe zmienia całą wizję świata w drugiej połowie XX w. Splątanie okazuje się zjawiskiem nielokalnym lecz wielkoskalowym. Poza tym posłuży między innymi do badania czarnych dziur niedostępnych dla bezpośrednich obserwacji: parametry cząstki uciekającej z okolicy czarnej dziury są symetryczne z parametrami bliźniaczej cząstki pochłoniętej przez czarną dziurę.
1964 r. - Brytyjski muzykolog J. A. R. Blacking wprowadza przełomową w etnografii analizę muzyki na tle całej kultury badanego ludu, czyli traktuje muzykę jako część kultury.
1964 r. - Rosyjski astrofizyk Nikołaj Kardaszew (1932-2019) klasyfikuje cywilizacje ze względu na ich zaawansowanie technologiczne. Cywilizacje typu 0 dysponują pewną techniką, handlują, znają pismo i wykorzystują lokalne zasoby energii. Cywilizacje typu 1 wykorzystują energię i zasoby całej planety, cywilizacje typu 2 czerpią energię z okolicznej gwiazdy, a cywilizacje typu 3 sięgają po zasoby całej galaktyki.
I. Asimov oraz inni autorzy-wizjonerzy rozszerzają skalę Kardaszewa: dodają kolejne poziomy rozwoju, które opisują cywilizacje panujące nad gromadą galaktyk, całym wszechświatem a nawet nad kilkoma wszechświatami.
1964 r. - Po raz pierwszy meteorolodzy stosują radiowy faks, aby drukować mapy na podstawie obrazów wysyłanych przez satelity, które obserwują pogodę na Ziemi.
Lata 1964, 1966 - Niemiecki pisarz, dziennikarz, były pracownik hitlerowskiej propagandy i historyk Jürgen Thorwald (właściwie Heinz Bongartz, 1915-2006) publikuje dwie świetne książki na temat historii kryminalistyki Das Jahrhundert der Detektive i Die Stunde der Detektive. Werden und Welten der Kriminalistik, które stanowią podsumowanie całej dotychczasowej wiedzy na ten temat.
Książki Thorwalda pokazują, jak wielkie postępy poczyniła kryminalistyka w ciągu XIX i XX wieku dzięki takim dziedzinom jak balistyka, traseologia czy analiza chemiczna. Konkretna osoba może być zidentyfikowana na podstawie badań biometrycznych, daktyloskopii lub pisma (grafologia). Jeszcze bardziej zaawansowane techniki powstaną w drugiej połowie XX w.: komputerowe badanie tęczówki oka i analiza śladów DNA (Brytyjczyk A. Jeffreys, 1987). Na przykład szczątki Kopernika zostają zidentyfikowane w 2008 r. po porównaniu DNA z kości w katedrze we Fromborku i DNA dziesięciu włosów znalezionych w książce astronoma. Natomiast w latach 2019-2020 doktor Bruno Frémont na podstawie rekonstrukcji twarzy (metoda Gierasimowa) oraz analizy DNA identyfikuje kości Claude’a Fourniera, francuskiego żołnierza, który w 1916 r. zginął pod Verdun.
Z drugiej strony praktyka kryminalistyczna dość często pokazuje, że badania daktyloskopijne i grafologiczne, badanie śladów na miejscu zbrodni, rekonstrukcje twarzy na podstawie czaszki, a nawet analiza DNA bywają błędne. Poza tym interpretacje tych samych danych mogą być różne, zależne od zastosowanej metody, indywidualnego nastawienia badacza lub prawnika i przyjętych wstępnych założeń. Przykładem takiego błędu jest omyłkowe uznanie Brandona Mayfielda za uczestnika zamachu na pociągi w Madrycie w roku 2004.
Od 1964 r. - Badacze analizujący aktywność mózgu w trakcie agonii odkrywają, że u małp po ustaniu pracy serca mózg nie tylko jest nadal aktywny, ale jego aktywność nawet rośnie. Jest to zastanawiające, ponieważ brak krążenia krwi odcina dopływ tlenu do mózgu. Według niektórych ma to być dowód na istnienie duszy.
1965 r. - A. Penzias i R. Wilson (USA) przypadkowo odkrywają promieniowanie tła przenikające cały wszechświat.
1965 r. - Amerykanie R. Ph. Feynman, J. S. Schwinger i Sh. Tomonaga otrzymują Nagrodę Nobla za kwantową elektrodynamikę.
Richard Ph. Feynman (1918-1988) jest znany jako niebywały oryginał lub nawet dziwak, a zarazem autor słynnych diagramów, które w przejrzysty graficzny sposób pokazują przemiany kwantowe bez uciekania się do skomplikowanych wzorów. Ciągłe strzałki w diagramach reprezentują cząstki (na przykład elektrony) a linie faliste to fotony. Punkty styczne między nimi oznaczają oddziaływania - na przykład dwie zbieżne strzałki, z których wybiega linia falista to zamiana dwóch cząstek w światło, a strzałka zbieżna z linią falistą i tworząca nową strzałkę to zamiana jednej cząstki w inną po wchłonięciu fotonu. Jeżeli zaś strzałki są skierowane w prawo, chodzi o oddziaływania cząstek materii, a jeśli w lewo, to reprezentują cząstki antymaterii.
1965 r. - Amerykanin Samuel Sanford Shapiro (ur. 1930) i Kanadyjczyk Martin Wilk (1922-2013) opracowują jeden z ważniejszych testów statystycznych do oceniania, czy rozkład danych w badanym zbiorze jest podobny do rozkładu normalnego (gaussowskiego). Test Shapiro-Wilka pozwala to ustalić na podstawie liczby danych oraz współczynników ułożonych w odpowiednie tabele statystyczne.
1965 r. - Polak Walery Goetel wprowadza pojęcie sozologii jako nauki o ochronie środowiska naturalnego.
1965 r. - Amerykańska sonda kosmiczna Mariner 4 fotografuje Marsa z odległości 9846 km. Powstają dokładne mapy Marsa. Wiadomo już, że czerwony kolor planety pochodzi od związków żelaza pokrywających jej powierzchnię. Wkrótce okazuje się, że na Marsie znajdują się najgłębsze w Układzie Słonecznym wąwozy i jeden z najwyższych w Układzie Słonecznym szczytów, wulkan Olympus Mons mający prawie 22 km od podstawy do szczytu.
Jeszcze wyższy szczyt, osiągający 22 km wulkan Rheasilvia, zostanie odkryty w 2012 r. na planetoidzie Westa. Inne znane w początkach XXI w. najwyższe góry to między innymi Grzbiet Równikowy (ok. 20 km) na Japecie, księżycu Saturna; góra Boösaule (ponad 18 km) na Io, księżycu Jowisza, oraz wulkan Ascraeus (prawie 15 km) na Marsie. Mauna Kea, mając 10,1 km od podstawy do szczytu, jest najwyższym wzniesieniem na Ziemi, lecz w skali Układu Słonecznego mieści się dopiero w drugiej dziesiątce.
1965 r. - Amerykański ekonomista i socjolog Mancur Olson Jr. publikuje książkę The Logic of Collective Action: Public Goods and the Theory of Groups. Jest to jedna z najważniejszych w XX w. prac na temat socjologii.
Olson wykazuje, że małe grupy społeczne są skuteczniejsze od dużych, a rola jednostki jest większa w małych grupach niż w dużych. Zatem im więcej ludzi liczy dana grupa, tym mniejszy jest znaczenie jednostki. Dlatego w dużych społeczeństwach powstają stowarzyszenia i partie. Dzięki temu jednostki zyskują silniejszy głos w ramach tych organizacji i za ich pośrednictwem mogą wpływać na całe społeczeństwo. Olson zwraca uwagę, że w ten sposób stosunkowo niewielkie, lecz aktywne partie lub jednostki względnie łatwo narzucają swoją wolę całemu społeczeństwu, które w ogromnej większości jest bierne. W rezultacie mniejszość może wykorzystywać dobra należące do całego społeczeństwa.
1965 r. - W Indii ukazuje się drukiem książka Vedic Mathematics.
Jej autorem jest tamilski mistyk, myśliciel, działacz hinduistyczny i bojownik o niepodległość Indii oraz matematyk Bharati Krishna Tirtha (1884-1960). Autor twierdzi, że w latach 1911-1918 wyodrębnił w Wedach 16 sutr przedstawiających rzekomo osiągnięcia starożytnych indyjskich matematyków. Niestety, ani on, ani jego zwolennicy nie potrafią wskazać oryginalnych starożytnych źródeł. Mimo to praca jest interesująca, bo według niektórych matematyków pokazuje, jak Bharati Krishna potrafił manipulować liczbami.
Przykładem może być podany przez niego sposób szybkiego mnożenia w pamięci liczb dwucyfrowych xz oraz xy, które mają tę samą cyfrę x na początku, a suma drugich cyfr z oraz y wynosi 10. Zgodnie z metodą Bharati Krishny xz · xy = [x(x +1) oraz (z · y)], na przykład 32 · 38 = [3(3 + 1) oraz (2 · 8)], czyli 12 oraz 16, a więc 32 · 38 = 1216.
1965 r. - Francuski astronom, astrofizyk, informatyk i autor science-fiction Jacques F. Vallée pisze książkę analizującą zjawiska UFO. W następnych latach wyda szereg prac na ten temat dowodząc, że UFO to prawdopodobnie pojazdy zaawansowanych cywilizacji pozaziemskich. Z czasem zmodyfikuje swój pogląd i przynajmniej część UFO uzna za obiekty z innych wymiarów, lub innych czasów, a nawet z innych wszechświatów. Vallée nawiązuje przy tym do średniowiecznej legendy o latających statkach z Magonii, którą w 815 r. skrytykował biskup Agobard z Lyonu. Według Vallée mityczne statki mogły być pojazdami zaawansowanych cywilizacji.
Lata 1965, 1973 - Azer Lofti Zadeh, (1921-2017, od 1944 r. w USA), który zajmuje się koncepcją liczenia rozmytego (soft computing) rozwija idee Blacka, opracowując koncepcję zbiorów rozmytych (fuzzy set), których elementy należą do nich tylko częściowo. To oznacza, że mieszczą się pomiędzy stanem 0 jako nieobecnością w danym zbiorze oraz stanem 1 jako pełną przynależnością do danego zbioru.
Zadeh tworzy też logikę rozmytą, gdzie między „tak” i „nie”, „prawdą” i „fałszem” lub „0” i „1” lokują się odpowiedzi stopniowane z określoną dokładnością wyrażaną odpowiednim ułamkiem. Tym samym eliminuje jednoznaczność oraz fundamentalną w tradycyjnej logice zasadę wyłączonego środka.
Od 1965 r. - The International Fortean Organization spisuje dane o anomaliach, niewyjaśnionych zjawiskach, potworach, kosmitach itp.
Tym samym kontynuuje prace Fortean Society, towarzystwa założonego w Nowym Jorku w 1931 r. przez Tiffany’ego E. Thayera i Theodore’a Dreisera, aby rozwijać idee amerykańskiego ekscentryka Charlesa Forta i Brytyjczyka E. Jamesona (w latach 1950. opracował Słownik głupstw pokazujący, jak postęp wiedzy dewaluuje dawne poważne opinie naukowe). Wcześniej zbieraniem dziwacznych i niezrozumiałych fenomenów zajmowali się między innymi F. J. D. Arago, C. Flammarion i C. Tomlinson.
1966 r. - W Longlead (Wielka Brytania) powstaje pierwsze safari; zoo bez klatek, gdzie zwiedzający wjeżdżają samochodem i z okien samochodu obserwują swobodnie chodzące zwierzęta.
1966 r. - Rosyjski zwolennik troglodytologii B. Porszniew twierdzi, że yeti, ałmas i inne małpoludy to relikty ewolucji człowieka (ewentualnie resztkowe populacje gigantopiteków). Niestety, późniejsze badania rzekomych szczątków yeti przechowywanych w różnych częściach Himalajów i Tybetu nie potwierdzą tego przypuszczenia. Okaże się, że analizowane obiekty to kości, kawałki skóry oraz włosy psów i niedźwiedzi.
Od 1966 r. - Amerykanie rozwijają teorię samolubnego genu: G. Williams (1966); R. Trivers; E. O. Wilson.
Od 1966 r. - Pochodzący z Rosji Belg I. Prigogine (1977, Nagroda Nobla) i P. Glansdorff opisują termodynamikę i samoorganizację struktur dysypatywnych w procesach nieodwracalnych, niestabilnych i chaotycznych, choć złożonych z prostych procesów deterministycznych lokalnie dających uporządkowanie (chaos deterministyczny). Wykazują wzrost złożoności (rozwój) systemów, a J. Monod (1970) przypuszcza, że życie jest dziełem przypadku w materii samoorganizującej się w rozmaitych gradientach fizycznych (na przykład temperatury, ciśnienia i światła) oraz chemicznych (na przykład stężenia rozmaitych substancji).
Od 1966 r. - Pracujący na uniwersytecie stanowym w Wirginii (USA) kanadyjski psychiatra Ian Stevenson (1918-2007) publikuje wyniki badań nad prawdopodobnymi przypadkami reinkarnacji z różnych części świata: Twenty Cases Suggestive of Reincarnation (1966), serię Cases of Reincarnation Type (1975, 1978, 1980, 1983), Where Reincarnation and Biology Intersect (1997), Children Who Remember Previous Lives (2001). Jako krytyczny naukowiec uwzględnia tylko takie zdarzenia, dla których trudno znaleźć wyjaśnienie inne niż reinkarnacja.
Stevenson opisuje między innymi przypadek pewnej dziewczynki ze Sri Lanki, która usłyszała od matki o mieście Kataragama i zaczęła o nim opowiadać, chociaż nigdy tam nie była. Według jej słów mieszkała kiedyś w Kataragamie niedaleko świątyni, w której rozbijano orzechy kokosowe, a koło jej domu psy były karmione mięsem. Jej ojciec o imieniu Herath był podobno łysy i handlował kwiatami. Opowiada, że utonęła, kiedy podczas zabawy brat wepchnął ją do wody. Stevenson sprawdził podane szczegóły i faktycznie w Kataragamie mieszkał handlarz kwiatów, którego córka utonęła podczas zabawy z bratem. Jego dom rzeczywiście stał koło świątyni, gdzie rytualnie rozbijano o ziemię orzechy kokosowe. Miał też dwa psy, którym sąsiedzi rzucali mięso. Mężczyzna nie był jednak łysy i nie nazywał się Herath, chociaż to imię pojawiło się w dalszej rodzinie.
W oparciu o liczne przeanalizowane przypadki Stevenson zauważa, że dziecko opisuje swoje poprzednie życie w chwili, kiedy zaczyna mówić. Zwykle pamięta, w jaki sposób umarło i często cierpi na związane z tym fobie, obawiając się na przykład wody, wysokości, ognia lub rozmaitych przedmiotów. Najczęściej potrafi też podać szczegóły, które pozwalają zidentyfikować jego poprzednią rodzinę. W większości przypadków dorośli traktują te opowieści jako dziecięce fantazje, a dzieci przestają wspominać poprzednie wcielenie w wieku około pięciu-siedmiu lat. Niektórzy jednak zachowują o nim pamięć przez całe życie.
Z drugiej strony wielu psychologów podchodzi do reinkarnacji bardzo ostrożnie. Przykładem jest Edwin S. Zolik (USA, 1958, 1962) przeanalizował hipnozę regresywną, cofającą do przeszłości, a według zwolenników reinkarnacji do poprzednich wcieleń. Zolik odkrył, że przynajmniej niektóre rzekome wspomnienia to konfabulacje oparte na danych z filmów, książek i opowiadań (sugestia).
Potwierdza to fiński psycholog Reima Kampman (1978). Pisze o dziewczynie wspominającej swoje poprzednie życie w średniowieczu i nawet śpiewającej piosenkę w nieznanym jej języku staroangielskim. Kampman poddaje ją hipnozie i odkrywa, że kiedyś czytała historię muzyki, gdzie znajduje się zapis jej piosenki, lecz wypchnęła to wydarzenie ze świadomości.
Inna dziewczyna poddana hipnozie opisywała swoje poprzednie życie w ciele chłopca i utonięcie swego ojca kapitana Ajtmatowa. Kampman wykazuje jednak, że dziewczyna czytała kiedyś powieść o chłopcu, który utonął, a jej autorem był Ajtmatow.
Ciekawym przypadkiem autosugestii i konfabulacji jest też szwedka Barbara Karlen, która pod wpływem opowieści o tragicznym losie Anny Frank przyjęła go za własny i uwierzyła, że w poprzednim wcieleniu była Anną.
1966 r. - Astronom Eric Becklin (USA) zaczyna obserwację nieba w podczerwieni. Za chmurami pyłów i gazów dostrzega jądro Drogi Mlecznej i uznaje je za czarną dziurę.
1967 r. - Brytyjczycy A. Salam i S. Weinberg unifikują, czyli zapisują w postaci jednolitych wzorów, elektromagnetyzm i oddziaływania słabe, łącząc je w oddziaływania elektrosłabe.
1967 r. - Irlandzka astrofizyczka S. Jocelyn Bell Burnell jako pierwsza zauważa pulsary, czyli prędko wirujące gwiazdy neutronowe, które wysyłają wiązki promieniowania w równych odstępach czasu, kiedy pozwala na to „okno” w ich polu magnetycznym. Rok później w Nature ukazuje się artykuł o pulsarach podpisany przez kilku naukowców, przy czym na pierwszym miejscu jest Anthony Hewish, szef Jocelyn Bell, a ona została wymieniona jako druga. W 1974 r. Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za teoretyczne opracowanie pulsarów otrzymają Brytyjczycy Anthony Hewish oraz Martin Ryle. Wywoła to uzasadnione protesty ze strony naukowców wiedzących, kto jest prawdziwym autorem odkrycia oraz działaczek feministycznych.
1967 r. - Amerykańskie satelity wojskowe Vela 4 i Vela 5 mające wykrywać sowieckie próby nuklearne w atmosferze odnotowują rozbłysk gamma w wielkiej odległości od Ziemi. Dane pozostaną tajne aż do 1973 r., kiedy R. W. Klebesadel i I. B. Strong opublikują w Astrophysical Journal artykuł Observations of Gamma-Ray Bursts of Cosmic Origin. Rozbłyski pochodzą spoza Drogi Mlecznej, nie wykazują żadnego uporządkowania w przestrzeni ani też czasowego, trwają ułamek sekundy, rzadko kilkadziesiąt sekund, a energia pojedynczego rozbłysku przewyższa energię wyemitowaną przez Słońce w ciągu całego istnienia tej gwiazdy. Z czasem okaże się, że rozbłyski gamma to gigantyczne eksplozje kosmiczne związane z supernowymi lub z zapaścią czarnych dziur.
1967 r. - Początek badań nad chemią Księżyca (USA) i atmosfery Wenus (ZSRS).
1967 r. - Nad rzeką Omo w Etiopii Brytyjczyk Richard Leakey (syn Louisa) odnajduje kości Homo sapiens sprzed ponad 200 tysięcy lat.
1967 r. - Rosyjski fizyk Andriej Sacharow twierdzi, że pierwotny wszechświat musiał składać się w równych częściach z materii i antymaterii (zasada parzystości lub symetrii procesów fizycznych), lecz jakiś czynnik zakłócił te proporcje i dal przewagę materii, z której powstał znany człowiekowi wszechświat. Sacharow wyciąga taki wniosek opierając się częściowo na badaniach Chien-Shiung Wu, Tsung-Dao Lee i Chen Ning Yang, którzy wykazali łamanie zasady parzystości w oddziaływaniach słabych (1956).
1967 r. - Amerykański mikrobiolog i biofizyk Carl Richard Woese (1928-2012) formułuje hipotezę, że początkowe fazy życia Ziemi opierały się na RNA jako pierwotnym nośniku informacji genetycznej a zarazem cząsteczki RNA miały pełnić rolę enzymów sterujących syntezą podstawowych związków potrzebnych do życia. Co istotne, do syntezy RNA nie jest konieczne białko, lecz wystarczy obecność innych rodzajów RNA. Jako przykład tak działających układów Woese wskazuje retrowirusy, które nie mają DNA, a informacja genetyczna retrowirusa jest zapisana w cząsteczce RNA. Niestety, RNA okazuje się dość niestabilne, łatwo ulega hydrolizie (rozpadowi pod wpływem wody), a podczas powielania (wytwarzania kopii) cząsteczki pojawia się sporo błędów, czyli niedokładności, co przekłada się na niestabilność powstających struktur organicznych. Skuteczniejsze okazały się zatem te układy protoorganiczne, które informację zapisaną w RNA przeniosły na stabilniejszą cząstkę DNA i w tej postaci zaczęły ją przechowywać. Dawny mechanizm pozostał jednak aktywny. Kiedy bowiem zachodzi potrzeba odczytania informacji z DNA, powstaje cząsteczka mRNA (proces transkrypcji, czyli przepisania informacji z DNA na mRNA) zbudowana analogicznie do cząsteczki DNA i dopiero ona służy jako matryca do syntezy odpowiedniego białka (proces translacji). Inne rodzaje RNA działają zaś jako katalizatory zarówno do syntezy mRNA, jak też białek. Natomiast synteza DNA w odróżnieniu od syntezy mRNA wymaga obecności białek jako katalizatorów, co jednoznacznie wskazuje, że jest to proces wtórny. Na tej podstawie Woese formułuje hipotezę „świata RNA”, która zakłada, że najstarsze organizmy na Ziemi funkcjonowały w oparciu o RNA. Tę koncepcję zdaje się pośrednio potwierdzać odkrycie wiroidów przez T. O. Dienera w roku 1971.
1967 r. - Brytyjska filozofka Philippa R. Foot opracowuje eksperyment myślowy znany jako dylemat wagonika lub zwrotnicy (trolley problem). Pokazuje, że fundamentalne zasady moralne, w tym unikanie zabójstwa innego człowieka, są immanentną cechą ludzi. W 1978 r. potwierdzi to Amerykanka J. J. Thomson, autorka zmodyfikowanej wersji dylematu wagonika. W świetle ich ustaleń moralność okazuje się pojęciem niejednoznacznym, a każda decyzja prowadzi do konsekwencji sprzecznych w wymiarze moralnym (zasada podwójnego skutku). Dobitnie pokaże to Amerykanin Peter Unger w znanej pracy Living High and Letting Die: Our Illusion of Innocence (1996).
Od 1967 r. - Amerykański psycholog Martin Seligman przez kilka lat prowadzi badania nad „wyuczoną bezradnością”. Umieszcza psy w klatkach, gdzie nie mogą uniknąć rażenia prądem. Po początkowych próbach ucieczki psy rezygnują z walki i stają się biernymi ofiarami. Co ciekawe, nawet po przeniesieniu do innej klatki, gdzie jest możliwość ucieczki od elektrowstrząsów, psy nadal pozostają bierne i nie próbują unikać bólu. Podobnie reagują też ludzie trwale zepchnięci na społeczne dno, wychowani w poczuciu niskiej wartości i nauczeni bierności. To prowadzi do utrwalania deficytów motywacyjnych, poznawczych i emocjonalnych oraz zgody na społeczne wykluczenie. Z drugiej zaś strony pokazuje, jak bardzo jest potrzebne pozytywne stymulowanie, zwłaszcza młodzieży w szkołach, bo dzięki niemu można przełamywać społeczne rozwarstwienie i stereotypy.
1968 r. - Amerykański statek Glomar Challenger zaczyna 15-letni Deep Sea Drilling Program, czyli wiercenie dna mórz na całej planecie. Wydobywając skały z dna Atlantyku, zwłaszcza z obszaru Grzbietu Środkowoatlantyckiego, dostarcza danych do datowania (paleontologicznego i izotopowego) tych osadów, co potwierdza teorię rozszerzania się dna (spreading) oraz ruch płyt tektonicznych (plate tectonics). W 1970 r. wierci dno Morza Śródziemnego, wykazując, że ten wielki zbiornik był przez pewien czas w neogenie odcięty od Atlantyku i wysechł (epizod znany jako Kryzys Messyński), pozostawiając na dnie grube warstwy anhydrytu, soli i innych ewaporatów przykryte potem warstwami mułu. W 1981 r. wiertło natrafi na galaretowate hydraty metanowe (woda zamarznięta pod dużym ciśnieniem i metan z magmy sprężony wewnątrz kryształów lodu) na dnie koło Gwatemali. Następne lata pokażą, że hydraty są powszechne na dnie wszystkich głębokich mórz.
1968 r. - Na 22. Kongresie Światowego Stowarzyszenia Lekarzy (World Medical Assembly) w Sydney śmierć rozpoznawana jako zatrzymanie akcji serca zostaje zastąpiona pojęciem śmierci mózgowej. Jest ona definiowana poprzez brak reakcji na bodźce, brak odruchów, czynności oddechowych i mięśniowych oraz nieodwracalne zatrzymanie aktywności mózgu. Idea śmierci mózgowej już wcześniej, bo w roku 1959 pojawiła się we Francji, a w drugiej połowie XX w. zostanie doprecyzowana jako ustanie elektrycznej aktywności mózgu.
1968 r. - Felix Ziegel pisze po rosyjsku słynny tekst Nasielionnyj kosmos (Zamieszkany kosmos), gdzie szczegółowo opisuje incydenty z UFO na obszarze Związku Sowieckiego, co mogłoby świadczyć o istnieniu pozaziemskich cywilizacji. Do tego czasu był to temat zakazany dla sowieckich naukowców.
1968 r. - Bernard Heuvelmans, twórca i popularyzator kryptozoologii, pisze pracę Dans les sillage des monstres marins. Le grand serpent (Na tropie potworów morskich. Wielkie węże) o domniemanych spotkaniach z wodnymi potworami w ciągu ostatnich 300 lat. Analizuje 550 relacji ze spotkań z morskimi potworami, z czego 325 uznaje za wiarygodne. Opisuje między innymi spotkania Hiszpanów pływających w XVI w. przez Atlantyk z olbrzymimi wężami morskimi. W 1615 r. morskie monstrum było podobno obserwowane w ujściu Łaby koło Hamburga. Tego rodzaju relacje pochodzą też z drugiej strony Atlantyku. Wielkiego węża spotkał amerykański kapitan Elkanah Finney w 1815 r., ponad 200 osób koło Gloucester w 1817 r. i łódź patrolowa amerykańskiej marynarki wojennej w 1819 r. Z 1848 r. zaś pochodzi relacja kapitana M’Quahe’a właściciela statku Daedalus pływającego po Atlantyku: załoga przez ok. 20 minut obserwowała węża płynącego obok nich. Według M’Quahe’a zwierzę mogło mieć 18 m długości. W 1881 r. zaś szkocki kuter Bertie koło wschodnich wybrzeży Szetlandów spotyka ogromne zwierzę, które omal nie zatapia statku, a potem przez kilka minut towarzyszy uciekającym rybakom. Tego rodzaju obserwacje pochodzą też z XX w.: na przykład szkocki kuter Adelong koło Szetlandów w 1903 r., angielski jacht Valhalla w 1905 r. czy brytyjski statek Hillary koło Islandii w 1917 r. W 1947 r. na Atlantyku amerykański statek pasażerski Santa Clara przypadkowo zderzył się z wielkim wężem morskim i rozciął go, co skończyło śmiercią zwierzęcia na oczach zdumionych pasażerów. W 1964 r. zaś Francuz R. Le Serrec ucieka przed morskim potworem na Wielkiej Rafie Koralowej.
Heuvelmans nie próbuje wyjaśniać tego rodzaju spotkań, lecz wskazuje, że nie można ich lekceważyć, ani też uznać za wytwory wyobraźni. Następne lata pokażą, że miał rację. Świadczy o tym na przykład obserwacja tajemniczego zwierzęcia pod wodą dokonana przez polskich rybaków koło Namibii w 1975 r. Jednak szczególnie interesujące wydaje się zdarzenie z 1977 r. kiedy japoński statek rybacki Tsujo-Maru na głębokości ok. 300 m w morzu koło Nowej Zelandii znajduje rozkładające się szczątki nieznanego ogromnego zwierzęcia. Kapitan zdaje sobie sprawę z wagi znaleziska, ale nie może przechować gnijących zwłok, więc nakazuje wykonanie fotografii i zabiera odcięty kawałek płetwy. Późniejsze badania histologiczne tej płetwy wykazują, że zwierzę nie należało do ssaków, a fotografie według niektórych badaczy wskazują na podobieństwo do wymarłych gadów mezozoicznych.
1968 r. - Amerykanin Robert Nelson zakłada archiwum snów wykazujących cechy prekognicji. Archiwum dostarcza materiału do badań nad snem i zjawiskami psi poważniejszych od tradycyjnej onejromancjii, choć nadal bardzo kontrowersyjnych.
1968 r. - Znaczenie konformizmu potwierdzają Amerykanie John Darley i Bibb Latané. Postanawiają zbadać, dlaczego przechodnie często nie reagują na określone wydarzenia, na przykład na wypadek, dokonywane na ich oczach przestępstwo lub atak padaczki. Uczestnicy eksperymentu Darleya i Latanégo otrzymują określone zadanie w zamkniętym pomieszczeniu, a po chwili do wnętrza jest wpuszczany dym. Okazuje się, że grupa zwykle reaguje na dym później niż pojedynczy ludzie umieszczeni w izolowanych salach, ponieważ członkowie grupy czekają na reakcję innych. Ten sposób zachowania wynika z ewolucyjnej przeszłości człowieka - na ogół łatwiej jest przeżyć w grupie i polegając na doświadczeniu całej grupy.
1968 r. - Amerykański ekolog Garrett Hardin (1915-2003, popełnia samobójstwo wraz z żoną) publikuje w Science artykuł na temat sprzeczności interesów jednostki oraz grupy, którą określa jako tragedy of commons, co jest określane jako tragedia wspólnego pastwiska. Przeprowadza modelowanie sytuacji, gdy pastwisko jest wspólne, a wypasane bydło należy do różnych właścicieli. Właściciele bydła starają się jak najbardziej eksploatować wspólne pastwisko, aby jego kosztem powiększać swój indywidualny zysk. Doraźnie to się sprawdza, ale ostatecznie prowadzi do zniszczenia pastwiska i utraty zysków przez wszystkich. Hardin wskazuje, że tak zachowuje się człowiek wobec Ziemi, co grozi zniszczeniem biosfery i załamaniem cywilizacji. Hardin propaguje utrzymywanie równowagi środowiskowej poprzez prywatyzację terenów rolnych oraz administracyjne ograniczanie nadmiernej eksploatacji pól, łowisk, parków czy terenów turystycznych stanowiących własność wspólną.
1968 r. - Brytyjski matematyk i fizyk Roger Penrose wykazuje, że czarne dziury nie są jedynie matematyczną zabawą lub paradoksalnym rozwiązaniem wzorów Einsteina, lecz mają sens fizyczny, czyli mogą istnieć. W 2020 r. otrzyma za to Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki.
W latach 1970. okaże się, że wszystkie galaktyki mają w jądrze czarne dziury, a supermasywne czarne dziury zostaną odkryte w kwazarach.
Czarną dziurę w jądrze Drogi Mlecznej dokładniej opiszą Amerykanie Robert Brown i Bruce Balick, kiedy zauważą gwiazdy krążące wokół pozornie pustego miejsca w Gwiazdozbiorze Strzelca. Obliczenia wykażą, że istnieje tam czarna dziura Sagittarius A* o masie szacowanej na ok. 4 milionów Słońc i średnicy porównywalnej z rozmiarami orbity Merkurego. Tak wielkie obiekty powstają poprzez łączenie się mniejszych czarnych dziur, galaktyk i gwiazd. Precyzyjny model kolizji i łączenia się galaktyk opracuje Austin L. Weber (USA) w pierwszych latach XXI w.
Okaże się również, że niewielkie czarne dziury nie emitują silnego strumienia gazów i promieniowania ze stref biegunowych, co przekłada się na zagęszczenie supernowych w takich okolicach. Natomiast bardzo aktywna i duża czarna dziura wytwarza silny strumień gazów i promieniowania zwany jetem, który wypycha materię poza galaktykę i rozbija większość tworzących się gwiazd. W obu tych wypadkach prawdopodobieństwo powstania pierwiastków ciężkich wytwarzanych w jądrach gwiazd jak też stabilnych układów planetarnych jest niewielkie. Optymalne dla procesów gwiazdotwórczych i powstawania planet okazują się galaktyki ze średnio aktywnymi i niezbyt dużymi czarnymi dziurami w jądrze.
1968 r. - Rosjanin Andriej Sacharow ogłasza długi esej Rozmyślania o postępie, pokojowym współistnieniu i wolności intelektualnej, gdzie dowodzi, że rozwój nauki to swoboda formułowania teorii naukowych niezależnie od sytuacji politycznej i wykazuje, że to jest niemożliwe w sowieckim systemie komunistycznym.
1968 r. - Dzień po śmierci Martina Luthera Kinga amerykańska nauczycielka Jane Elliott zaczyna prowadzić wśród swoich uczniów antydyskryminacyjne ćwiczenie psychologiczne. Dzieli klasę na dwie grupy i jedną z nich faworyzuje, a drugą traktuje niesprawiedliwie jako gorszą. Następnego dnia sytuację odwraca: pierwsza grupa zostaje poddana niesprawiedliwemu traktowaniu, a druga staje się dominująca i jest uznawana za lepszą. Eksperyment pokazuje dzieciom skutki dyskryminacji, lecz po pewnym czasie zostaje zakazany, ponieważ uznano, że może trwale wpływać na psychikę uczniów.
1968 r. - Amerykański behawiorysta John Calhoun (1917-1995) przeprowadza eksperyment znany jako Mouse Utopia lub Mysi Raj. Pierwszego dnia 4 samce i 4 samice myszy zostają wpuszczone do siedliska, gdzie jest zapewniony nieograniczony dostęp do pożywienia i wody, panują optymalne warunki do życia i nie ma drapieżników ani chorób zakaźnych. Począwszy od 104 dnia rodzą się nowe myszy. Co ok. 55 dni populacja ulega podwojeniu. Myszy stopniowo przyzwyczajają się do rosnącego tłoku. Po ok. 300 dniach 3/4 osobników nie wykazuje żadnego zainteresowania konkurowaniem o pozycję społeczną. W okresie od 315. do 559. dnia eksperymentu populacja rośnie dużo wolniej. Samce już nie bronią swojego terytorium, lecz walczą między sobą i coraz częściej występuje u nich homoseksualizm. Samice zaś rodzą coraz mniej młodych, są agresywne, również wobec własnego potomstwa, a od ok. 400. dnia eksperymentu, niemal wszystkie młode są odrzucane przez matki. W 560. dniu populacja osiąga ok. 2200 osobników i przestaje rosnąć. Zapłodnienia są coraz rzadsze, a nieliczne młode giną po urodzeniu. Coraz więcej samców cały czas poświęca na własną pielęgnację (na przykład czyszczenie futra) i nie wykazuje żadnego zainteresowania samicami. Zanikają jakiekolwiek relacje społeczne, nie ma związków rodzinnych, seksu, rywalizacji ani agresji. Myszy są wyjątkowo zdrowe i zadbane, lecz zarazem skrajnie bierne i nieinteligentne, nie radzą sobie z jakimkolwiek nowym bodźcem. Ostatni osobnik umiera w 1588. dniu eksperymentu.
Próba jest powtarzana jeszcze kilka razy, lecz mimo różnic w szczegółach efekt końcowy jest zawsze ten sam. Według przynajmniej niektórych naukowców jest to ostrzeżenie dla ludzkości, która w coraz większym stopniu poprawia swój byt, popadając jednocześnie w marazm.
Od 1968 r. - Robert Bakker (USA) wykazuje, że wbrew dawnym teoriom przynajmniej niektóre dinozaury były szybkie i zwinne a nawet endotermiczne.
Lata 1968, 1970, 1974 - Powstaje teoria superstrun (USA): G. Veneziano i Mahiko Suzuki ustalają wzór oddziaływań międzycząstkowych, Yoichiri Nambu i Tetsuo Goto odkrywają, że wzór odpowiada opisowi drgającej struny, a Edward Witten uznaje hipotetyczne superstruny (jednowymiarowe brany) za podstawę dla całej mechaniki kwantowej. Jego głównym oponentem jest Roger Penrose, który formułuje koncepcję twistorów, gdzie wokół wirującej (twisting) cząstki powstają związki przyczynowe. Połączenie teorii superstrun i twistorów przez Wittena (2003) ujawni, że czasoprzestrzeń obserwowana w świecie makroskopowym może być interpretowana jako obraz związków przyczynowych wokół wirującej superstruny opisywanej za pomocą masy Plancka i długości Plancka.
1969 r. - W San Francisco (USA) powstaje pierwsze muzeum interaktywne. Oznacza to, że można dotykać wielu eksponatów, a część eksponatów to urządzenia, które zwiedzający musi sam wprawić w ruch.
1969 r. - W Phoenix (USA) powstaje Mutual UFO Network znany potem jako MUTON, organizacja gromadząca dane na temat domniemanych kontaktów z kosmitami lub wizyt kosmitów na Ziemi. Początkowo MUTON koncentruje się na wydarzeniach z obszaru USA, ale z czasem rozszerzy zakres swoich zainteresowań również na inne kraje i w końcu na całą planetę. Zebrane informacje mają służyć zarówno poznaniu, jak też obronie przed ewentualną agresją spoza Ziemi. Ludzie pracujący w MUTON zajmują się na przykład słynnymi mężczyznami w czerni (men in black) pojawiającymi się rzekomo w takich miejscach i sytuacjach, które wskazują na zagrożenie ze strony hipotetycznych kosmitów. Czasem zaś mężczyźni w czerni zdają się działać na rzecz ukrycia wizyt pozaziemskich istot rozumnych. Takie zdarzenie ma podobno miejsce w Luizjanie w 1983 r., kiedy Mike Reynolds chce opublikować książkę o rzekomych kontaktach amerykańskiej agencji rządowej z kosmitami. Wtedy zjawia się u niego dwóch mężczyzn ubranych na czarno, którzy kategorycznie zakazują publikowania książki.
1969 r. - Australijski geolog James Bowler badający wyschnięte jezioro Mungo w Nowej Południowej Walii odkrywa szkielety ludzi datowane później na 46-50 tysięcy lat. Tym samym czas zaludnienia Australii przesuwa na plejstocen, co wywołuje sensację wśród archeologów wierzących dotąd, że ludzie dotarli do Australii zaledwie kilkanaście tysięcy lat wcześniej.
1969 r. - Filozof Daniel Callahan (ur. 1930) i psychiatra Willard Gaylin zakładają w Hastings pod Nowym Jorkiem (USA) Institute of Society, Ethics and the Life Sciences znany potem jako The Hastings Center. Instytut zajmuje się zagadnieniami etyki i biologii, które wkrótce zyskają miano bioetyki. Od 1971 r. jest wydawany periodyk Hastings Center Report.
1969 r. - Amerykański botanik i ekolog Robert Harding Whittaker (1920-1980) proponuje nowy podział organizmów żywych na Ziemi zamiast tradycyjnych roślin i zwierząt. Wyróżnia zatem pięć królestw: Plantae (rośliny), Animalia (zwierzęta), Fungi (grzyby), Protista (pierwotniaki) i Monera (organizmy bezjądrowe).
Whittaker jest poza tym uznanym badaczem zbiorowisk roślinnych oraz sukcesji, czyli następstwa kolejnych ekosystemów w czasie (na przykład jezioro zamieniające się w bagno, potem w łąkę i wreszcie w las). Wprowadza do ekologii koncepcję gradientów, czyli zmieniających się w przestrzeni wartości poszczególnych parametrów środowiska, na przykład temperatury czy wilgotności. Kombinacja wartości wielu parametrów decyduje o ukształtowaniu biomów - rozległych obszarów o określonym klimacie i warunkach geograficznych zamieszkanych przez charakterystyczne typy organizmów przystosowanych do danego typu środowiska. Dlatego te same biomy mogą występować w różnych krainach biogeograficznych. Na przykład biom stepowy występuje w Palearktyce jako Wielki Step w centrum Eurazji, w Nearktyce jako amerykańska preria czy w Krainie Neotropikalnej jako pampasy. W każdym z trzech wypadków pojawiają się trawy, duże zwierzęta roślinożerne oraz drapieżniki, lecz reprezentują je różne gatunki typowe dla danej krainy biogeograficznej.
1969 r. - Polski psycholog Jerzy Konorski w książce Integracyjna działalność mózgu pisze o odwrotnym kierunku impulsów nerwowych biegnących od mózgu do receptorów, co przejawia się jako halucynacje. Ciągła aktywność mózgu wyklucza informacyjną pustkę, więc w sytuacji braku impulsów z receptorów powstają kompensujące halucynacje na przykład podczas medytowania.
1969 r. - Sekretarz generalny ONZ U Thant przedstawia raport o stanie Ziemi, wskazując, że według naukowców ludzkości grozi kryzys lub wręcz zagłada, jeżeli nie zaprzestanie niszczenia ziemskiej biosfery.
1969 r. - Amerykanie J. Shapiro i J. Beckwith jako pierwsi wyodrębniają gen bakterii, czyli odcinek DNA kodujący konkretną jednostkę informacji o cechach fenotypowych.
1969 r. - Hipoteza życia istniejącego poza Ziemią i kosmicznego pochodzenia życia na Ziemi (kosmobiologia J. J. Berzeliusa, panspermia S. A. Arrheniusa i F. Hoyle’a) znajduje mocne poparcie w badaniach meteorytu węglowego, który 28 września spada koło miasteczka Murchison w australijskim stanie Wiktoria. W rozsypanych szczątkach meteorytu naukowcy odnajdują ponad 70 aminokwasów, z czego tylko 19 jest takich samych, jak te znane na Ziemi.
Poza tym meteoryt z Murchison zawiera szereg innych związków, które mogą wchodzić w skład złożonych substancji organicznych jak na przykład nukleotydy budujące materiał genetyczny ziemskich organizmów. Pod koniec XX i w początkach XXI w. zaś okaże się, że wśród substancji wykrytych w meteorycie znajduje się także 2-amidoadenina, rzadki nukleotyd występujący u niektórych bakteriofagów.
1969 r. - Amerykański statek kosmiczny Apollo 11 z ludźmi ląduje na Księżycu.
Naukowcy poznają pierwsze pozaziemskie minerały piroksyferryt i armakolit. Kilka lat później amerykańscy badacze analizują kawałki księżycowego bazaltu i odkrywają w nim apatyt, co świadczy o obecności lotnych związków wodoru, chloru i siarki oraz wody.
W ciągu następnych trzech lat do roku 1972 na Księżycu wyląduje łącznie dwunastu astronautów. Jednym z ich głównych zadań jest zebranie próbek skał. Badania tych próbek wykażą, że w głębi księżycowej gleby istnieją aminokwasy, co zostanie uznane za dowód, że podstawowe składniki życia w formie znanej na Ziemi występują też poza nią i niekoniecznie muszą być wytworem żywych organizmów (powrót do koncepcji S. A. Arrheniusa).
1969 r. - Amerykańscy fizycy próbujący wytwarzać bardzo ciężkie krótkożyciowe pierwiastki, których liczba atomowa przekracza 103 (czyli maksymalną wartość w grupie aktynowców) otrzymują rutherford Rf (rutherfordium na cześć E. Rutherforda) o liczbie atomowej 104. Okres połowicznego rozpadu jąder atomowych tego pierwiastka to zaledwie 63 sekundy. Tak ciężkie i nietrwałe jądra atomowe otrzymuje się bombardując pierwiastki ciężkie jądrami innych pierwiastków rozpędzonymi w akceleratorach.
Następny będzie wytworzony w ZSRS w 1970 r. dubn Db (dubnium od Dubnej, sowieckiego centrum badawczego, liczba atomowa 105) z czasem połowicznego rozpadu jąder rzędu 20 sekund.
Jeszcze krócej żyjące pierwiastki ciężkie to:
Sg (seaborgium na cześć G. Seaborga, liczba atomowa 106) otrzymany w Kalifornii w 1974 r.;
Bh (bohrium na cześć N. Bohra, 107) otrzymany przez Jurija Oganessiana w Dubnej w 1976 r.;
Hs (hasium od Hesji, 108);
Mt (meitnerium na cześć L. Meitner, 109) otrzymane w Darmstadt w 1982 r.;
Ds (darmstadium, 110), Darmstadt, 1994 r. ;
Rg (roentgenium na cześć W. Roentgena, 111), Darmstadt, 1994 r.;
Cn (copernicum od nazwiska Kopernika, 112), Darmstadt, 1996 r.;
Nh (nihonium od Nihon, czyli Japonii, 113), Dubna, 2004 r.;
Fl (flerovium od G. Florowa/Flerowa, założyciela laboratorium w Dubnej, 114), Dubna, 1999 r.;
Mc (moscovium od Moskwy, 115), Dubna, 2004 r.;
Lv (livermorium od laboratorium w miejscowości Livermore w Kalifornii, 116), Dubna 2000 r.;
Ts (tennessine od laboratorium w Oak Ridge w Tennessee, 117), Dubna, 2009 r.;
Og (oganesson na cześć J. Oganessiana, 118), Dubna, 2002 r.
1969 r. - Słynny amerykański fizyk Glenn T. Seaborg proponuje utworzenie ósmego okresu w układzie okresowym dla superciężkich pierwiastków z liczbą atomową 119-168. Wszystkie one mają być skrajnie nietrwałe, co powoduje, że niezwykle trudno je wykryć zarówno w naturze, jak też w warunkach laboratoryjnych. Seaborg stawia jednak hipotezę, że dla określonych wartości liczby atomowej, czyli liczby protonów w jądrze oraz określonych liczb neutronów mogą pojawiać się względnie trwałe superciężkie jądra. Obszar występowania tych hipotetycznych jąder w układzie okresowym jest określany jako wyspa stabilności.
Według powłokowego modelu jądra atomu nukleony (protony i neutrony) układają się w jądrze na kolejnych poziomach energetycznych. Wypełnienie danego poziomu stabilizuje całe jądro, chociaż z drugiej strony rosnąca masa jądra zmniejsza jego stabilność. Począwszy od żelaza (Fe z liczbą atomową 26) energia wiążąca nukleony w jądrze spada w kolejnych coraz cięższych pierwiastkach, czyli większe jądra są coraz mniej stabilne. Jednak w miarę dodawania protonów i neutronów są zapełniane kolejne powłoki w jądrach, a kiedy dana powłoka zostaje całkowicie zapełniona, energia wiązania nukleonów wzrasta, więc rośnie stabilność całego jądra. Liczby protonów i neutronów całkowicie wypełniających kolejne powłoki są znane w fizyce jako liczby magiczne. Najtrwalsze są takie pierwiastki, których jądra mają magiczną liczbę zarówno protonów, jak i neutronów. Najcięższym takim pierwiastkiem jest ołów (Pb) mający 82 protony i 126 neutronów.
Hipotetyczna wyspa (a może raczej mielizna) stabilności ma istnieć w okolicach skrzyżowania liczb magicznych: 114, 120 lub 126 protonów oraz 184 lub 196 neutronów.
Dopiero w 2008 r. Francuz M. Morjean i jego współpracownicy ogłaszają, że uzyskali wzbudzone jądro hipotetycznego pierwiastka unbiquadium (Ubq) o liczbie protonów 124, które jednak szybko się rozpadło. Względnie długi czas życia tego jądra przekraczający 10-8 sekundy zdaje się wskazywać na bliskość hipotetycznej wyspy stabilności.
1969 r. - Kanadyjski geolog Digby McLaren podczas konferencji Stowarzyszenia Paleontologów po raz pierwszy przedstawia hipotezę, że masowe wymieranie organizmów pod koniec dewonu mogło być spowodowane przez uderzenie dużego meteorytu. Wywołuje jednak konsternację i niedowierzanie ze strony uczonych, którzy wciąż jeszcze pamiętają, ile czasu zajęło naukowcom odrzucenie biblijnego mitu o globalnej zagładzie na skutek potopu. Co prawda, z czasem okaże się, że wymieranie dewońskie nie wynikało z upadku meteorytu, ale idea wróci w roku 1980 w postaci hipotezy Alvareza poszukującego przyczyny zagłady dinozaurów.
1970 r. - Amerykański biochemik i onkolog Van Renssalaer Potter (1911-2001) publikuje artykuł Bioethics: The Science of Survival zamieszczony w czasopiśmie Biology and Medicine. Zostaje uznany za pierwszego badacza, który świadomie użył pojęcia bioetyki. Rok później publikuje książkę Bioethics: Bridge to the Future. Twierdzi, że należy utrzymywać równowagę między człowiekiem i jego środowiskiem naturalnym, akcentując tym samym ekofilozofię i prawa zwierząt.
1970 r. - Brytyjski matematyk John Horton Conway (1938-2020, umiera na Covid-19) tworzy słynną Grę w życie (Game of Life) rozwijając ideę automatów komórkowych wymyślonych wcześniej w USA przez Johna von Neumanna i Stanisława Ulama.
Pomysł Conwaya zyska światową popularność dzięki amerykańskiemu dziennikarzowi Martinowi Gardnerowi (1914-2010), który od lat popularyzuje matematykę, układanki tangramu, fraktale, prace W. C. Eschera czy parkietaż Penrose’a. Gardner zamieszcza opis Gry w życie w Scientific American w 1974 r. i wkrótce miliony ludzi na całym świecie zaczynają w nią grać i tworzyć własne wersje. Dla biologów Gra w życie jest modelem rosnącej kolonii komórek lub grzybni, a fizycy dostrzegają w niej obraz przemian energetycznych. Może też być traktowana jako ogólny model ewolucji i emergencji. W najprostszym przypadku gra toczy się na nieograniczonej szachownicy lub planszy do go. Obowiązują tylko dwie zasady działające jednocześnie: na polu stykającym się z trzema zajętymi polami pojawia się życie (czyli to pole zostaje zajęte), a na polu stykającym się z jednym lub czterema zajętymi polami życie ginie (to pole przestaje być zajęte).
Rozmaite automaty komórkowe mogą przybierać formę stabilnych, niezmiennych struktur lub oscylatorów, kiedy zmiany są cykliczne. Mogą przesuwać ewoluującą strukturę (na przykład automat znany jako Glider, czyli Szybowiec), rozwijać się do określonego stanu końcowego lub też w określonym kierunku, lecz bez osiągnięcia stanu końcowego, co sugeruje cechy typowe dla zjawisk teleonomicznych, w tym także biologicznych.
1970 r. - Psycholog G. G. Gallup Jr (USA) wprowadza test lustra, aby badać samoświadomość, czyli zdolność do obserwacji i rozumienia własnych zachowań oraz rozróżnienia samego siebie i pozostałych istot. Wkrótce okazuje się, że w lustrze rozpoznają siebie nie tylko ludzie, ale też małpy człekokształtne i inne zwierzęta.
Przez następnych 30 lat test lustra jest uznawany za podstawowy wskaźnik, czy dana istota jest samoświadoma. Dopiero w XXI wieku, dzięki badaniom przeprowadzonym na przykład przez G. Bernsa, okaże się, że to założenie tylko częściowo jest słuszne.
20 IX 1970 r. - Sowiecka bezzałogowa sonda Łuna 15 ląduje na względnie płaskim obszarze nazywanym po łacinie Mare Fecunditatis (Morze Obfitości) na Księżycu. Sonda zabiera niewielką (101 g) próbkę księżycowego gruntu i przywozi ją na Ziemię. Następne wyprawy na Księżyc pozyskają kolejne próbki księżycowego gruntu.
Lata 1970. - Rozwijają się badania nad psychiką roślin (Rosjanin W. N. Paszkin, Amerykanin C. Backster, Francuz P. P. Sauvin).
E. O. Wilson (USA) tworzy socjobiologię - naukę o biologicznym pochodzeniu ludzkiej psychiki, społeczeństwa i kultury. Wywołuje to gwałtowne protesty wielu antropologów, zwłaszcza konserwatystów o nastawieniu religijnym. Z drugiej strony socjobiologia uderza w behawioryzm, wykazując, że duża część psychiki wynika nie z doraźnego reagowania osobnika na bodźce, lecz jest rezultatem długiej ewolucji zapisanym w genach i dziedziczonym niezależnie od aktualnych bodźców płynących z otoczenia.
Lata 1970. - Harry Harlow (USA) przeprowadza okrutne eksperymenty na rezusach. Młode małpki oddziela od matki i zamyka bez żadnego kontaktu z kimkolwiek z zewnątrz, Wywołuje to u nich rozpacz i depresję, a czasem śmierć oraz nieodwracalne uszkodzenia psychiki: agresję, niezdolność do nawiązywania kontaktów seksualnych i rodzinnych. Jest to wskazówka, że wzorce zachowań społecznych są rezultatem przekazu kulturowego i wpływu środowiska (behawioryzm).
Lata 1970. - Amerykanka Vera Rubin odkrywa, że gwiazdy koło jądra galaktyk spiralnych mają zbyt dużą prędkość ruchu niezgodną z newtonowskim opisem grawitacji, gdzie prędkość zależy od masy, wokół której odbywa się ruch. Rubin szczegółowo opisuje anomalie w Mgławicy Andromedy i wykazuje, że dla ich wyjaśnienia potrzebne jest założenie, że duża część masy jest niewidzialna. Te i inne obserwacje skłonią część badaczy do sformułowania hipotezy o istnieniu oddziałującej grawitacyjnie niewidocznej ciemnej materii zbudowanej z cząstek roboczo nazwanych aksjonami.
Lata 1970. - Belg Christian René de Duve (1917-2013) wykazuje, że mitochondria (odpowiedzialne za oddychanie) i plastydy (odpowiedzialne za fotosyntezę) to dawne bakterie zbliżone do riketsji, które stały się wewnętrznymi symbiontami komórki Eucaryota. Świadczy o tym między innymi DNA w mitochondriach (mDNA odkryte w 1963 r.) i w plastydach identyczne z DNA riketsji oraz fakt, że te organella rozmnażają się przez podział przypominający amitozę Procaryota. Wielowarstwowe struktury wewnątrz mitochondriów i plastydów odpowiadają zaś mezosomom występującym w komórkach bakterii. Koncepcję endosymbiozy mitochondriów szczegółowo przedstawi w roku 1981 amerykańska uczona Lynn Margulis (1938-2011), żona Carla Sagana.
Lata 1970. - Szwed Nils O. Jacobson próbuje zważyć duszę, porównując ciężar człowieka tuż przed śmiercią i po zgonie (idea W. McDougala z lat 1920.). Natomiast J. J. Delpasse i W. J. van Amsynck eksperymentują z działaniem odpowiednio wytrenowanych ludzi tuż po ich śmierci, chcąc dowiedzieć się, czy istnieje życie pozagrobowe. Wyniki nie wskazują jednoznacznie na istnienie duszy i życia pozagrobowego.
Od lat 1970. - Na całym świecie upowszechnia się szkolnictwo wzorowane na Zachodzie, dzięki czemu coraz większy procent ludzkości potrafi czytać i pisać, nawet jeśli szkoły są prymitywne i poddane kontroli religijnej.
Ok. 1971 r. - Patch Adams (USA) traktuje chorego całościowo (holizm, antyredukcjonizm) a nie jak złożenie narządów i procesów. Stosuje też terapię śmiechem, która okazuje się zaskakująco skuteczna. Późniejsze badania wykażą, że kilkanaście minut śmiech dziennie bardzo wyraźnie zmniejsza zagrożenie chorobami serca i układu nerwowego.
1971 r. - Pochodzący ze Szwajcarii, lecz od 1949 r. mieszkający w USA patolog roślin Theodor Otto Diener odkrywa, że chorobę ziemniaków znana jako wrzecionowatość bulw wywołuje krótka pojedyncza nić RNA w przeciwieństwie do typowych wirusów pozbawiona białkowego kapsydu (osłony). Wiroid (viroid), jak go nazywa Diener jest 80 razy mniejszy od najmniejszych znanych dotąd wirusów.
W roku 1989 Diener postawi hipotezę, że wiroidy mogą być reliktami najstarszych systemów zapisywania informacji w postaci RNA (hipoteza Woesego z 1967 r.) funkcjonujących, zanim powstał wtórny zapis na DNA i na długo przed pojawieniem się komórki. Inną możliwość przyjmie w roku 2014, uznając, że wiroidy mogą ewentualnie pochodzić od RNA uwolnionego z komórek.
W 2014 r. Międzynarodowy Komitet dla Taksonomii Wirusów wprowadzi nową jednostkę systematyczną obejmującą 32 gatunki wiroidów, czyli prostszych od typowych wirusów czynników chorobotwórczych zaliczonych do ośmiu rodzajów w obrębie dwóch rodzin.
1971 r. - Amerykanie uruchamiają wielki radioteleskop w Arecibo na Porto Rico. Wklęsła czasza zbudowana z aluminiowych płyt wypełnia naturalny lej krasowy, co oznacza, że jest nieruchoma, ale jest za to największa na Ziemi, mając średnicę 340 m. Konstrukcja rozpadnie się w XXI w. Naukowcy zaczną wtedy mówić o zbudowaniu podobnego radioteleskopu w kraterze na niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca, gdzie nie będzie zakłóceń spowodowanych przez telekomunikację.
1971 r. - Amerykański ginekolog André Hellegers (1926-1979) zakłada na Uniwersytecie Johna Hopkinsa w Baltimore instytut zajmujący się rozrodczością człowieka, przeniesiony potem na prowadzony przez jezuitów Uniwersytet Georgetown w Waszyngtonie. Wkrótce instytut stanie się jednym z głównych ośrodków katolickiej bioetyki. W następnych latach podobne ośrodki powstaną na kilku innych katolickich uczelniach (na przykład na teologii w Barcelonie w 1975 r.). Tak ujmowana bioetyka zdaje się być doskonałym narzędziem obrony religii przed ekspansją myślenia w kategoriach nauki.
1971 r. - Amerykański astrofizyk Donald J. Kessler opracowuje matematyczny model ruchu drobnych ciał w pasie planetoid między Marsem i Jowiszem. Dochodzi do wniosku, że w wyniku ciągłych kolizji większe ciała są rozbijane na mniejsze, więc rośnie ich liczba i rośnie prawdopodobieństwo kolejnych kolizji. W 1978 r. Kessler i Burton Cour-Palais wykazują, że podobne procesy mogą zachodzić na orbicie wokółziemskiej, gdzie krążą szczątki statków kosmicznych porzucone przez człowieka. W 1991 r. zaś Kessler opublikuje pracę podsumowującą wszystkie te ustalenia.
1971 r. - Philip Zimbardo na Uniwersytecie Stanford (USA) przeprowadza eksperyment psychologiczny do pewnego stopnia podobny do eksperymentu Milgrama (1961). 24 studentów zgodziło się przez dwa tygodnie odgrywać rolę więźniów i strażników w „więzieniu” zaimprowizowanym w podziemiach uczelni. Zimbardo gra rolę naczelnika więzienia, który kieruje postępowaniem strażników i zachęca ich do surowego traktowania „więźniów”. Drugiego dnia „więźniowie” podnoszą bunt, który zostaje stłumiony siłą, a buntownicy poniżeni (na przykład pozbawieni ubrań, łóżek, posiłków i dostępu do toalet). Jedna z ofiar dostaje rozstroju nerwowego i zostaje zwolniona, lecz pozostali są traktowani jeszcze gorzej. Co ciekawe, nawet rodziny podczas krótkich 10-minutowych odwiedzin „więźniów” nie reagują, mimo widocznego złego stanu uczestników eksperymentu, ponieważ uznają autorytet profesora uczelni. Szóstego dnia próba zostaje przerwana, kiedy Christiana Maslach (późniejsza żona Zimbardo) stwierdza, że psychika uczestników ulega wypaczeniu, a „strażnicy” stają się sadystami.
Zimbardo szybko zyskuje światową sławę. Dla wielu naukowców akceptujących behawioryzm jego wynik stanowi dowód, że głównie sytuacja czyni ludzi sadystami lub ofiarami, a nie rzekomo wrodzona dobroć czy skłonność do zła. Krytycy zaś wskazują, że wnioski Zimbardo są oparte na próbie nieistotnej statystycznie, czyli zbyt małej i jednostkowej. Eksperymentu bowiem nie powtórzono w tej samej formie ze względu na opór komisji etycznych działających na uczelniach.
W 2014 r. ukazuje się książka Francuza Thibaulta Le Texier Histoire d’un mensonge (Historia kłamstwa) pokazująca, że Zimbardo zachęcał „strażników” do działania, więc jego wnioski o wpływie sytuacji należy odrzucić. Inni jednak wskazują, że zachowania ludzi, którzy nie podlegają kontroli, mogą działać anonimowo a przede wszystkim są poddani naciskom władzy lub autorytetu nader często – choć oczywiście nie zawsze – odpowiadają behawiorystycznym wnioskom Zimbardo. Przykładem są żołnierze znęcający się nad przeciwnikiem lub ludnością cywilną oraz strażnicy prawdziwych więzień i obozów, a w szerszym wymiarze całe społeczności lub narody, które dały się omamić szaleńczym ideologiom. Jeżeli dany człowiek nie ma stabilnego systemu wartości i nie jest wystarczająco odporny na wpływ autorytetów (na przykład określonej ideologii lub poddany praniu mózgu), może ulegać rozkazom lub sugestiom (na przykład eksperyment Ascha badający konformizm). To jednak nie oznacza, że taki człowiek nie ponosi moralnej odpowiedzialności za swoje czyny.
1972 r. - Amerykański psycholog Daryl J. Bem (mąż Sandry L. Bem) proponuje behawiorystyczną autopercepcyjną teorię osobowości (self-perception theory). Według Bema człowiek rozpoznaje swoją tożsamość poprzez obserwację i racjonalną analizę własnych emocji i zachowań jako odpowiedzi na określone bodźce środowiskowe. Pozornie jest to koncepcja przeciwstawna teorii Leona Festingera, lecz w rzeczywistości obie teorie można traktować jako wzajemnie się uzupełniające.
1972 r. - Anglicy S. W. Hawking i B. Carter oraz Amerykanin J. Bardeen opisują parowanie czarnych dziur, czyli powstawanie cząstek z zakrzywienia pola na krawędzi tych obiektów. Parowanie zdaje się łamać zasadę zachowania informacji, ponieważ nie wiadomo, skąd pochodzi informacja w cząstkach, skoro nie może wydostawać się z czarnej dziury. Z drugiej strony informacja niesiona przez cząstki, które wpadły do czarnej dziury zdaje się bezpowrotnie znikać, co byłoby bezsensowne w kategoriach fizycznych i sprzeczne z fundamentalną zasadą zachowania.
Propozycję rozwiązania problemu przedstawią Amerykanin Leonard Susskind i Holender Gerard ’t Hooft w 1994 r., zakładając, że informacja zawarta jest nie w cząstkach wewnątrz czarnej dziury, lecz na zewnątrz w branach (nazwa od membrany) mających różną liczbę wymiarów: 0 - punkt, 1 - struna, superstruna, 2 - membrana i więcej. To oznacza, że i czarna dziura, i cząstki są tylko przestrzennymi hologramami powstałymi z rzutowania bran. Dzięki temu informacja nie znikałaby w czarnej dziurze i nie musiałaby powstawać z niczego, a przede wszystkim nie musiałaby wydostawać się z wnętrza czarnej dziury, ponieważ już istniałaby na zewnątrz jako brana. Z tego punktu widzenia wielowymiarowe wnętrze czarnej dziury okazuje się tylko odbiciem dwuwymiarowej powierzchni tejże czarnej dziury, a ta powierzchnia jest obrazem zewnętrznej brany.
W 2014 r. amerykańscy fizycy Netta Engelhardt z Massachusetts Institute of Technology i Aron Wall z Cambridge opracują teorię, zgodnie z którą wielkość powierzchni czarnej dziury zależy od stopnia splątania kwantowego jej wnętrza i świata zewnętrznego. W ten sposób wykazują, że pozornie odrębne rzeczywistości, odizolowane przez horyzont zdarzeń na powierzchni czarnej dziury, są jednak ze sobą powiązane.
Badanie czarnych dziur wskazuje, że pozornie pusta przestrzeń jest w istocie zerową sumą przeciwnie naładowanych cząstek wirtualnych Casimira. Rozdzielenie tych cząstek jawi się jako powstawanie materii z „niczego”, a w rzeczywistości z przestrzeni, co widać podczas parowania czarnych dziur. To samo dotyczy zjawiska splątania kwantowego, gdzie rozdzielone pary cząstek zachowują się tak, jakby wymieniały się informacją na odległość.
Dalszą konsekwencją koncepcji bran oraz splątania kwantowego na poziomie całego wszechświata jest wizja świata jako hologramu przedstawiona w 1995 r. przez L. Susskinda w artykule The World as a Hologram zamieszczonym w Journal of Mathematical Physics 36.
Co ciekawe, holograficzna wizja rzeczywistości prowadzi do stwierdzenia, że całość istnienia zawiera się w każdej jego części. Przypomina to buddyjskie twierdzenie, że w każdej kropli wody jest zawarta cała prawda o wszechświecie.
1972 - 1973 r. - Zaczyna się badanie wiatru słonecznego i jego wpływu na pogodę na Ziemi.
1972 - 1973 r. - Francuzi odkrywają, że w kopalniach uranu w Oklo i Bangombé w Gabonie zawartość izotopu 235U wynosi ok. 0,440-0,625%, czyli jest niższa od przeciętnej ok. 0.720% znanej z innych miejsc. Badacze uznają więc, że ok. 1,7 miliarda lat wcześniej funkcjonowało tam wiele ognisk procesów jądrowych, które zredukowały ilość tego izotopu. Odkrycie wywołuje sensację wśród naukowców, w prasie pojawia się informacja o naturalnym reaktorze jądrowym, a fantaści rozwijają wizję tajemniczej prekambryjskiej cywilizacji rzekomo dysponującej energią jądrową. W rzeczywistości zjawisko było całkowicie naturalne. Uran obecny w skałach reagował z tlenem wytwarzanym w trakcie fotosyntezy. Takie związki uranu są dobrze rozpuszczalne w wodzie, więc były wymywane i jako cięższe od innych substancji osadzały się w zagłębieniach i szczelinach skalnych, co oznacza, że rosło tam stężenie 235U. Naniesione potem warstwy piasku o grubości nawet 4 km wywierały ogromny nacisk na osady wzbogacone o izotop 235U, co zainicjowało reakcje jądrowe trwające przez wiele tysięcy lat.
Od 1972 - 1973 r. - Amerykanie badają planety zewnętrzne.
W 1972 r. bezzałogowa sonda Pioneer 10 po raz pierwszy przelatuje przez pas planetoid między Marsem i Jowiszem i w roku 1973 bada Jowisza. Potem do Jowisza zbliżają się sondy Pioneer 11 w roku 1974 oraz Voyager 1 i Voyager 2 w roku 1979.
W okolice Saturna dociera Pioneer 11 (1979), który bada strukturę słynnych pierścieni i księżyc Tytan. Dwa lata później (1981) w pobliżu Saturna znajdą się sondy Voyager 1 i Voyager 2.
Potem Voyager 2 jako pierwsza sonda wysłana z Ziemi zbliża się do Urana i odkrywa między innymi pierścienie wokół tej planety (1985/1986). Kontynuując podróż Voyager 2 po raz pierwszy dociera do Neptuna: ujawnia pierścienie Neptuna i bada krążące dookoła tej planety księżyce Nereidę, Proteusza, Larissę oraz Trytona (1989).
Zgodnie z założeniami projektu sondy mają opuścić Układ Słoneczny. Dlatego z inicjatywy Franka Drake’a i Carla Sagana Pioneer 10 i Pioneer 11 niosą pozłacaną płytkę aluminiową z wygrawerowaną na powierzchni informacją dla hipotetycznych istot inteligentnych. Rysunek autorstwa Lindy Salzman Sagan (żony Carla) przedstawia sondę oraz sylwetkę mężczyzny z ręką uniesioną w geście pozdrowienia i kobiety. W lewej górnej części rysunku umieszczono symbol mający sugerować dwuatomową cząsteczkę wodoru, która ma też sugerować binarny system zapisu liczb oraz podstawowe jednostki przestrzeni, czasu i masy znane człowiekowi. Poniżej znajduje się rysunek określający położenie Słońca w Drodze Mlecznej poprzez pokazanie i zapisanie w systemie binarnym odległości między Słońcem i innymi gwiazdami. Na dolnej krawędzi płytki zaś widać Słońce i planety, w tym Ziemię jako trzecią planetę od Słońca oraz trasę sondy podczas przelotu przez Układ Słoneczny.
Pozornie neutralny rysunek wywołał zdumiewające reakcje podyktowane obsesjami niektórych środowisk. Feministki stwierdziły, że sylwetka kobiety jest bierna, co uznały za seksizm, a w jej genitaliach pominięto wargi sromowe. Natomiast chrześcijańscy fundamentaliści oburzeni nagością sylwetek doszukali się w rysunku pornografii. Chicagowska gazeta Sun Times i filadelfijski Inquirer wydrukowały rysunek bez męskich genitaliów i kobiecych sutków. Religijne czasopismo Catholic Review zaś skrytykowało przekaz za brak wzmianki o Bogu; według tej redakcji zamiast nagich ludzi na płytce powinny się znaleźć ręce złożone do modlitwy.
Płytki z informacjami o ludziach wiozą też Voyager 1 i Voyager 2, lecz dużo bogatszy zapis obejmuje obrazy i dźwięki z Ziemi, chociaż można wątpić, czy ktokolwiek poza ludźmi zdołałby te dane odczytać i właściwie zinterpretować. Przede wszystkim zaś nie ma prawie szans, żeby tak małe obiekty zostały kiedyś odnalezione w bezmiarze przestrzeni kosmicznej. Sondy Pioneer ważą 260 kg każda, a średnica ich anteny nie przekracza 3 m. Antena Voyagerów zaś ma ponad 3,5 m średnicy, a wysięgniki od 2,5 do 13 m długości.
Z sondami Pioneer wiąże się jeszcze jedna ciekawostka. Otóż w 1980 r. nawigatorzy sond zauważają niewielkie spowolnienie ich ruchu w stosunku do prędkości przewidywanych. Naukowcy szukają wpływu tajemniczej ciemnej materii lub błędów w uznawanych dotąd teoriach ruchu. Zwolennik kreacjonizmu amerykański fizyk Russell Humphreys uznaje to nawet za dowód, że zgodnie z Biblią na Ziemi upłynęło tylko 6 tysięcy lat od stworzenia świata, a poza Ziemią czas płynie szybciej i tam jest mierzony w miliardach lat. Według niego sondy wleciały rzekomo w obszar, gdzie czas przyspiesza. Niestety dla Humphreysa, pracujący w USA rosyjski fizyk Sława Turyszew odkrywa prawdziwą przyczynę spowolnienia sond. Otóż z przodu sondy znajdują się instrumenty zasilane, a więc też rozgrzewane przez elektryczność. Związane z ciepłem promieniowanie podczerwone emitowane do przodu powoduje lekki odrzut skierowany do tyłu, czyli oddziałujący na sondę, którą w ten sposób lekko hamuje. Efekt faktycznie ustanie po wyczerpaniu plutonu 238Pu stanowiącego źródło energii.
W lutym 1990 r. sonda Voyager 1 zgodnie z sugestią Carla Sagana obraca kamerę w stronę Ziemi odległej o niemal 6,5 miliarda km. Tak powstaje słynne zdjęcie Ziemi jako prawie niezauważalnej niebieskiej kropki na tle przytłaczającej, olbrzymiej pustej przestrzeni.
1973 r. - Pochodzący z Niemiec brytyjski biochemik Hans W. Kosterlitz oraz Amerykanin John Hughes niezależnie od siebie odkrywają endorfiny (endogenous morphine), które opisują jako odpowiedniki morfiny wytwarzane przez mózg i rdzeń kręgowy. Powodują uczucie zadowolenia i przyjemności a czasem ekstazy tak wielkiej, że dla jej podtrzymania zwierzęta doświadczalne, na przykład szczury, są gotowe umrzeć. Wykonują czynności, które dostarczają endorfiny do ich mózgów nawet wtedy, gdy organizm jest nimi wyczerpany i nie może dłużej funkcjonować.
1973 r. - Francusko-brazylijski zespół archeologów odkrywa jaskiniowe malowidła, kamienne narzędzia i ślady ognisk w Pedra Furada we wschodniej Brazylii. Łącznie zostanie tam odkrytych ok. 800 stanowisk ze śladami bytności prehistorycznych mieszkańców Ameryki. Brazylijska archeolożka Niède Guidon w 1986 r. opublikuje wyniki prac w Pedra Furada, które okażą się sensacją, ponieważ wskazują, że badane obiekty mają nawet ponad 40 tysięcy lat. To oznacza, że zaludnienie Ameryki nastąpiło kilkadziesiąt tysięcy lat wcześniej, niż zakładał Hrdlička i inni badacze prehistorii.
N. Guidon formułuje potem hipotezę o ludzie Y nazwanym tak od słowa ypykuera, które w języku Tupi oznacza przodka. Lud Y wywodzi się od populacji australoidów wkraczających do Ameryki kilkadziesiąt tysięcy lat wcześniej. Jej koncepcje zdają się potwierdzać badania genetyczne przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych przez Pontusa Skoglunda i Davida Reicha opublikowane w 2015 r. Genetycy odkrywają bowiem, że w genotypie plemion Tupi i Ge jest kilka procent DNA wspólnych z genotypem australijskich Aborygenów.
1973 r. - Brytyjski matematyk i fizyk Roger Penrose ogłasza pracę na temat parkietażu, czyli całkowitego pokrycia płaszczyzny kilkoma rodzajami figur geometrycznych układanych według określonej prostej reguły. Parkietaż Penrose’a ma tę ciekawą cechę, że pojawiające się na płaszczyźnie układy figur są podobne, ale nie identyczne. Kilka lat później okaże się, że odkrycie Penrose’a to nie tylko geometryczna zabawa z kafelkami układanymi na podłodze, ale też opis kwazikryształów. Większość ciał stałych ma bowiem formę kwazikrystaliczną.
1974 r. - Amerykańska Żydówka, żona Daryla Bema, Sandra Lipsitz Bem (1944-2014, popełnia samobójstwo, aby uniknąć postępów choroby Alzheimera) publikuje artykuł The measurement of psychological androgyny w Journal of Consulting and Clinical Psychology. Zrywa z myśleniem o kobiecości i męskości jako zjawiskach przeciwstawnych. Wprowadza za to test badający 20 cech uznawanych za męskie, 20 cech uznawanych za kobiece oraz 20 cech neutralnych. W ten sposób może określić androgyniczność człowieka, czyli współwystępowanie u jednej osoby cech psychiki uznawanych w danym społeczeństwie za męskie i kobiece (gender). W tej i następnych publikacjach Bem wykazuje, że osoby stereotypowe, czyli jednoznacznie męskie (maskulinistyczne) i jednoznacznie kobiece (feministyczne) stanowią po ok. 33% społeczeństwa. U ok. 10% ludzi występuje odwrócenie ról, czyli u kobiet przeważają psychiczne cechy męskie, a u mężczyzn kobiece. Natomiast osoby najszczęśliwsze, najbardziej odkrywcze i odnoszące największe sukcesy posiadają zwykle po 1/3 cech męskich, żeńskich oraz nieprzypisanych do żadnej z płci. Rozwój stereotypowych osobowości płciowych jest zwykle związany ze stereotypowym wychowaniem. Na przykład w społeczeństwach o tendencjach patriarchalnych dziewczynki mają być łagodne, prospołeczne, miłe i emocjonalne, a chłopcy bardziej agresywni, indywidualistyczni, ambitni i racjonalni. Test Bem powtarzany co kilka lat pozwala określić kierunek ewolucji genderowych konwencji panujących w danej społeczności.
1974 r. - Amerykanie Donald Johanson, Maurice Taieb oraz Yves Coppens opisują szkielet Australopithecus afarensis z Hadar na terenie depresji (obszar lądu poniżej poziomu morza) Afar w północnej Etiopii. Osobnik ten nazwany pieszczotliwie Lucy staje się jednym z najlepiej opisanych i najbardziej znanych przedstawicieli australopiteków.
1974 r. - Brytyjski matematyk John Horton Conway publikuje powiastkę Surreal numbers. How two ex-students turned on to pure mathematics and found total happiness. Tytułowi studenci badają starożytną kamienną tablicę opisująca powstanie świata w stylu biblijnej Księgi Rodzaju. Na początku była pustka, z której powstało zero. Następnie Conway zadaje określony sposób postępowania, który powtarzany setki i tysiące razy prowadzi do powstania liczb całkowitych i ułamków aż wreszcie wszystkich liczb wymiernych i niewymiernych oraz liczb nadrzeczywistych, czyli nieskończenie dużych i nieskończenie małych.
Conway ma nadzieję, że jego liczby znajdą zastosowanie w fizyce kwantowej.
1974 r. - Amerykańscy fizycy Russel Allan Hulse i Joseph H. Taylor Jr. odkrywają układ podwójny z pulsarem (PSR B1913+16) i wykazują matematycznie, że ruch obu gwiazd w systemie dokładnie odpowiada przewidywaniom ogólnej teorii względności. Co więcej obserwacje i obliczenia wskazują, że badane gwiazdy podlegają oddziaływaniu fal grawitacyjnych przewidzianych przez Einsteina. W roku 1993 otrzymają za to odkrycie Nagrodę Nobla.
1974 - 1975 r. - Amerykańska sonda Mariner 10 po raz pierwszy fotografuje część powierzchni Merkurego.
1974 - 1994 r. - Badania mezonów powiększają listę kwarków do sześciu: d (po angielsku down) - dolny, u (angielskie upper) - górny, s (angielskie strange) - dziwny, c (angielskie charm) - powabny, b (angielskie bottom) - spodni, t (angielskie top) - szczytowy.
Fizycy znają w tym czasie fundamentalne oddziaływania: grawitacyjne między cząstkami mającymi masę (kwantem, czyli nośnikiem jest bozon Higgsa, grawiton), elektromagnetyczne między cząstkami mającymi ładunek elektryczny (kwantem jest foton), słabe między leptonami i kwarkami podczas rozpadu β (bozon W +, W -, bozon Z) i silne w hadronach (kwantem są gluony między kwarkami oraz mezony w oddziaływaniach jądrowych między nukleonami).
1975 r. - Naoto Hori w USA ustala sekwencję nukleotydów RNA. W 1977 r. zostanie to zrobione dla DNA.
1975 r. - Amerykański onkolog i genetyk Howard Martin Temin otrzymuje Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie odwrotnej transkryptazy - enzymu, który kieruje przepisywaniem informacji z RNA na DNA, czyli odwrotnie niż w znanym procesie transkrypcji z DNA na RNA. Odwrotna transkrypcja okaże się cechą charakterystyczną jednej z grup RNA-wirusów, do której należą między innymi wirusy wywołujące żółtaczkę typu B oraz HIV.
1975 r. - Brytyjski fizyk i metrolog Bryan Kibble (1938-2016) buduje ulepszoną wagę skręceń, aby za pomocą siły elektryczności zdolnej poruszyć dany obiekt bardzo precyzyjnie oceniać masę tego obiektu.
1975 r. - Włoski wulkanolog A. Nicolosi pobiera gaz z krateru Etny. Wulkanologię (od rzymskiego boga Wulkana-Hefajstosa i wulkanu Vulcano na Wyspach Liparyjskich) jako naukę stworzył Francuz H. Tezieff w latach 1960. W roku 1982 zaś Amerykanie Chris Newhall i Steve Self opracują skalę eksplozywności wulkanów.
1975 r. - Lekarz Raymond Moody (USA) bada śmierć kliniczną (podobne badania wykonał K. Osis w Nowym Jorku w 1950 r.), kiedy zanikają funkcje ciała, a zwłaszcza mózgu (śmierć mózgowa). Niektórzy uratowani opowiadają potem, że oglądali swoje ciało z zewnątrz i zdają się przechodzić tunelem do innej rzeczywistości. W roku 1987 aż 8 milionów obywateli USA będzie twierdzić, że w chwili śmierci spotykali zmarłych krewnych, widzieli wspaniały świat poza ziemską rzeczywistością, a część oglądała Boga lub inne istoty z zaświatów zależnie od tego, jakiego byli wyznania. Co prawda krytycy twierdzą, że to wynika z działania endorfin uwalnianych w stanach zagrożenia, ale dla innych jest to dowód na istnienie życia pozagrobowego lub nawet reinkarnacji.
Systematyczne i dobrze udokumentowane badania zjawisk związanych ze śmiercią kliniczną będzie później prowadził między innymi amerykański lekarz S. Parnia, który jednak nie jest zwolennikiem reinkarnacji.
1975 r. - Kongres w Brighton (Wielka Brytania) ujednolica nomenklaturę astrologiczną.
1976 r. - A. Kilmer, R. Brown i R. Crocker po rekonstrukcji instrumentu według starożytnych wzorców dokonują nagrania muzyki odtworzonej według zapisu na glinianej tabliczce z Ugarit sprzed ok. 3500 lat. Jest to sensacja w świecie muzykologii.
1976 r. - Wysłana przez Sowietów (9 VIII) sonda Łuna 24 ląduje na Księżycu na obszarze Mare Crisum (18 VIII) i pobiera 170,1 g księżycowego gruntu, który przywozi na Ziemię (22 VIII). Próbka staje się sensacją, ponieważ materiał geologiczny pochodzi z głębi Księżyca, co zdaje się sugerować, że ktoś dokonał tam wiercenia. Okaże się jednak, że przyczyną nie była działalność obcej cywilizacji (kosmitów), lecz uderzenie meteorytu, które wydobyło materiał skalny na powierzchnię.
1976 r. - W angielskim Trinity College w Cambridge zostaje odkryte pudełko ze 130 stronami zapisanymi przez genialnego indyjskiego samouka Srinivasę Ramanujana. Zbiór znany potem jako Zaginiony notatnik wzbudza sensację w świecie matematyków, ponieważ Ramanujan samodzielnie, oryginalnymi sposobami zbudował wyższą matematykę, nie wiedząc, że już powstała w ciągu ostatnich 300 lat. Wiele spośród zamieszczonych tam 4000 wzorów musi potem czekać długie lata na udowodnienie. Część z nich znajdzie zastosowanie na przykład w opisie teorii superstrun (Yoichiri Nambu, Tetsuo Goto, Edward Witten). Sam Ramanujan twierdzi, że wzory i wyniki obliczeń spływają na niego dzięki bogini Namagiri (wcielenie Lakszmi czczone szczególnie w Tamilnadzie).
Od 1976 r. - Amerykański archeolog polskiego pochodzenia Peter Bogucki bada wczesne osady rolnicze funkcjonujące na obszarze Kujaw (Polska) ok. 6000-3000 r. p.n.e. Jest pionierem archeologicznych badań serowarstwa. Stawia hipotezę, że gliniane naczynia z perforowanym dnem służyły niegdyś do rozdzielania sera i serwatki, czyli ciekłych produktów ubocznych powstających przy wytwarzaniu sera. Dopiero jednak w 2002 r. naczynia z Kujaw (Polska) zostaną poddane badaniom spektrometrycznym, które potwierdzą obecność resztek mleka. Podobne neolityczne naczynia są znane z wielu krajów, gdzie produkowano sery.
1977 r. - Amerykanin Robert Ballard odkrywa kominy hydrotermalne na dnie oceanu koło Galapagos. Są to wielometrowe, pionowe rury z minerałów zestalonych na styku wydobywającej się magmy i wody ogrzewanej tu do temperatury nawet 400oC. Z czasem okaże się, że podobne kominy są powszechnym zjawiskiem na dnie oceanów. Ich istnienie jest często związane z podmorskimi ryftami i krawędziami płyt tektonicznych.
1977 r. - Sowieccy wirusolodzy odkrywają szczególną budowę DNA u bakteriofaga znanego pod nazwą cyjanofag S-2. Kod genetyczny wszystkich znanych dotąd organizmów od bakterii po grzyby, zwierzęta i rośliny opiera się na czterech zasadniczych nukleotydach: adeninie (A), tyminie (T), guaninie (G) i cytozynie (C). U cyjanofaga S-2L zaś badacze znajdują 2-amidoadeninę (Z), która w przeciwieństwie do adeniny ma nie jedną, lecz dwie grupy aminowe -NH2 i dlatego łączy się z tyminą trzema a nie dwoma wiązaniami wodorowymi (wiązanie spolaryzowane). W latach 1980. badacze odkryją, że takie wiązanie zapewnia większą stabilność cząsteczce DNA, jest dość odporne na wysoką temperaturę i na czynniki chemiczne, na przykład enzymy bakterii zaatakowanej przez bakteriofaga. Dzięki temu bakteriofag ma większe szanse opanować zaatakowaną komórkę bakteryjną.
Wkrótce badacze na całym świecie opisują bakteriofagi z 2-amidoadeniną, a mikrobiolodzy z instytutu Pasteura we Francji, z uniwersytetu w Illinois w USA oraz z Szanghaju w Chinach podejmują prace w kierunku wykorzystania takich bakteriofagów do leczenia zakażeń bakteryjnych. Francuz Philippe Marlière bezskutecznie poszukuje specyficznej polimerazy 2-amidoadeniny, czyli enzymu, który warunkowałby syntezę 2-amidoadeniny. Dopiero w początkach XXI w. kolega Marlière’a, francuski biochemik Pierre Alexandre Kaminski, odkrywa, że ta sama polimeraza odpowiada za syntezę zwykłej adeniny oraz 2-amidoadeniny. Natomiast bakteriofag ma enzymy rozkładające zwykłą adeninę, więc pozostaje tylko 2-amidoadenina i to ona wchodzi w skład syntetyzowanego DNA wirusa. Okazuje się też, że istnieje wiele bakteriofagów z 2-amidoadeniną w DNA, które atakują bardzo różne bakterie i są zwykle skuteczniejsze.
1977 r. - C. R. Woese opracowuje nową metodę badań filogenetycznych w oparciu o porównanie rybosomalnego rRNA. Wraz z innym amerykańskim biologiem Georgem Edwardem Foxem opisuje archeony Archaea jako trzecią domenę organizmów komórkowych obok bezjądrowych bakterii Bacteria i jądrowych Eucarya. Rozpoznaje je porównując białka i materiał genetyczny. Błona komórkowa archeonów bywa jednowarstwowa w miejscach, gdzie zamiast lipidów pojawiają się etery (związki węgla, w których występują wiązania C-O-C, a żaden atom węgla nie wiąże się z więcej niż jednym atomem tlenu). DNA jest upakowane w nukleosomy, czyli wiązki oparte na białkach (histonach). Zapis genetyczny jest podzielony na odcinki z typowymi dla organizmów jądrowych intronami, czyli fragmentami DNA niekodującymi żadnych białek. Większość archeonów żyje w warunkach nietolerowanych przez inne organizmy jak temperatury powyżej 100oC (gejzery, okolice wulkanów), skrajne zasolenie czy też środowiska pełne metanu lub zakwaszone. Odżywiają się prostymi związkami nieorganicznymi w rodzaju związków siarki lub azotu, niektóre fotosyntetyzują, lecz nie mają chlorofilu, większość jest beztlenowa. Co ciekawe, badania Woesego wskazują, że archeony są bliżej spokrewnione z organizmami jądrowymi niż z bakteriami.
Od 1977 r. - Rozwój badań nad genomem (całość DNA) różnych organizmów. W roku 1977 A. Maxam, W. Gilbert i Brytyjczyk F. Sanger opracowują chemiczną metodę sekwencjonowania, czyli ustalania kolejności nukleotydów DNA (Gilbert i Sanger dostaną za to Nagrodę Nobla w 1980 r.). Wkrótce naukowcy poznają pełny genom muszki owocowej Drosophila melanogaster, bakterii Escherichia coli (1997 r.), nicienia Caenorhabditis elegans (1998 r.), ryby Danio rerio (od 2001 r.) i żaby Xenopus tropicalis (2010). W Kalifornii (USA, 1982 r.) powstaje Genbank, który przechowuje zapisy już poznanych genomów różnych gatunków.
1978 r. - Amerykański psycholog Paul Ekman (ur. 1934) publikuje książkę Facial Action Coding System: A Technique for the Measurement of Facial Movement. Praca jest precyzyjną analizą mimiki człowieka jako wyrazu emocji i staje się podręcznikiem dla psychologów, psychiatrów a także pracowników wywiadu i służb specjalnych. Nawiązując do pracy Darwina na temat ekspresji emocji (1872), z którą zetknął się w początkach swojej naukowej kariery, Ekman tworzy mikromimikę, czyli dziedzinę wyspecjalizowaną w odczytywaniu emocji. Wyróżnia kilka fundamentalnych emocji: radość, smutek, strach, gniew i wstręt rozszerzane czasem o zaskoczenie i pogardę, które tworzą setki kombinacji. Po przebadaniu tysięcy osób Ekman wykazuje, że zasadnicze emocje są wyrażane w ten sam sposób u wszystkich ludzi niezależnie od rasy czy kultury. Na ten biologiczny fundament nakładają się jednak wychowanie i konwencje kulturowe, które mogą maskować niektóre zachowania. Mikromimika Ekmana jest zatem doskonałym narzędziem do wykrywania kłamstwa (Telling Lies: Clues to Deceit in the Marketplace, Politics, and Marriage, 1985).
1978 r. - Amerykańska sonda Pioneer Venus wchodzi na orbitę wokół Wenus i przez 13 lat prowadzi obserwacje tej planety, wysyłając też próbniki do jej atmosfery.
1978 r. - Brytyjska paleoantropolog Mary Leakey (1913-1996), żona Louisa, odnajduje odciski stóp pary Australopithecus afarensis w popiele wulkanicznym sprzed 3,6 miliona lat w miejscowości Lateola w Tanzanii. Znalezisko świadczy o dwunożności i wyprostowanej postawie wczesnych człowiekowatych.
Od 1978 r. - Narasta świadomość wielkiej roli pustki w megastrukturze wszechświata. Dotąd astronomowie i kosmolodzy zajmowali się niemal wyłącznie masywną materią budująca gwiazdy, galaktyki i większe struktury. Jednak w 1978 r. Amerykanie Laird A. Thompson i Stephen A. Gregory zestawiają odległości do poszczególnych galaktyk i odkrywają, że pomiędzy galaktykami znajdują się ogromne puste przestrzenie. Pierwszą identyfikują w Warkoczu Bereniki. W 1981 r. inny Amerykanin Robert Kirshner odkrywa gigantyczną pustkę znajdującą się w kierunku gwiazdozbioru Wolarza - kosmiczny bąbel o średnicy ok. 400 milionów lat świetlnych, którego ściany składają się z ogromnej liczby galaktyk. W 1986 r. Margaret J. Geller, John Huchra i Valerie de Lapparent pracujący na amerykańskim Uniwersytecie Harvarda potwierdzają, że gigantyczne puste przestrzenie występują powszechnie w całym obserwowanym wszechświecie. Materia masywna zaś tworzy ściany tych bąbli jako Kosmiczna Sieć złożona z milionów galaktyk i gromad galaktyk.
1978 - 1979 r. - W Nowej Anglii (USA) powstaje pierwsza fotografia analemmy Słońca.
1979 r. - Amerykanin Haim Harari stawia hipotezę, według której kwarki powinny się składać z mniejszych cząstek nazwanych preonami. Nie wie jednak, czy kwarki są cząstkami punktowymi i niepodzielnymi, więc preony istniałyby wyłącznie w obrębie kwarków. Gdyby zaś kwarki miały wymiary, to sugerowałoby ich potencjalną podzielność.
1979 r. - Amerykańska dziennikarka Helen Epstein publikuje pracę Children of the Holocaust analizującą wpływ pamięci o zagładzie Żydów na dzieci ocalonych. Autorka jest córką Franci - kobiety, której udało się przeżyć zagładę - i obserwuje u matki utrwalony zespół stresu pourazowego, czyli anomalie psychiczne wywołane przez holokaust. W następnych publikacjach, Where She Came From: A Daughter’s Search for Her Mother’s History (1997) i The Long Half-Lives of Love and Trauma (2017) Epstein będzie rozwijała i pogłębiała swoją analizę. Pokazuje przekaz pamięci jako wspomnienia bezpośrednich ofiar holokaustu oraz jako odbiór tych wspomnień przez ich dzieci i uznanie za część własnej pamięci (postpamięć). Zauważa przy tym, że dziedziczenie pamięci w wymiarze społecznym, czyli międzypokoleniowy przekaz tradycji, w przypadku tak mocnej traumy staje się piętnem odciśniętym na pokoleniu urodzonym już po holokauście. Ocalone kobiety bywają nadmiernie opiekuńcze wobec dzieci, jakby wciąż obawiały się o ich życie, lub wręcz przeciwnie - nie interesują się zbytnio ich losem zajęte własnymi emocjami. To zaburza prawidłowy rozwój młodego pokolenia przez traumę spowodowaną już nie przez sam holokaust, lecz przez relacje międzypokoleniowe zaburzone rujnującym wspomnieniem zagłady. Widać to między innymi w seksualnych zahamowaniach córek, w ich obawach i fobiach, których korzenie tkwią we wspomnieniach przejętych od matek.
Co prawda wyniki badań Helen Epstein odnoszą się przede wszystkim do sfery psychiki i życia społecznego, ale znajdują też potwierdzenie w badaniach epigenetycznych wykazujących związek między przeżyciami rodziców i ekspresją genów u dzieci. Zajmuje się tym między innymi żydowsko-amerykańska psycholożka Rachel Yehuda, której prace pokazują dziedziczenie traumy w ekspresji genów: How Parents’ Trauma Leaves Biological Traces in Children / Adverse experiences can change future generations through epigenetic pathways (Scientific American July 1 2022).
1979 r. - Australijski lekarz John Robin Warren odkrywa bakterie Helicobacter pylori. Potem razem z innym australijskim lekarzem Barrym Marshallem udowadnia, że ta bakteria powoduje wrzody żołądka i dwunastnicy. Wcześniej panowała opinia, że bolesne rany wewnątrz przewodu pokarmowego są wywoływane przez nadmiar kwasu solnego i wiążą się ze zbyt tłustą dietą, smażonymi potrawami oraz nerwowym trybem życia. W 2005 r. obaj otrzymają Nagrodę Nobla w medycynie.
1980 r. - Amerykański filozof John Searle publikuje pracę Minds, Brains, and Programs, w której pokazuje, że prawdziwa inteligencja jest związana ze świadomością, czyli zdolnością do rozumienia relacji, mechanizmów i reguł rządzących zjawiskami obserwowanymi w świecie niezależnie od sytuacji samego obserwatora. Sprawne wykonywanie rozmaitych operacji może co prawda nosić znamiona inteligencji, lecz nie musi być oparte o świadomą analizę sytuacji. Tak właśnie działają programy komputerowe oraz instynkty i odruchy organizmów żywych działające automatycznie i poza świadomością. Searle przedstawia tę myśl za pomocą słynnego eksperymentu myślowego znanego jako chiński pokój. W zamkniętym pomieszczeniu znajduje się człowiek, który nie znając ani chińskiego języka, ani chińskiego pisma, poznał wszystkie możliwe połączenia chińskich znaków, chociaż ich nie rozumie. Kiedy więc ktoś wrzuca do tego pokoju kartkę z pewnym zespołem znaków, człowiek siedzący w pokoju dobiera inny zespół znaków, który wcześniej występował łącznie z tym pierwszym, nanosi je na kartkę i wyrzuca na zewnątrz. Dla obserwatora z zewnątrz odpowiedź jest zgodna z regułami języka chińskiego, więc może przypuszczać, że ktoś siedzący w pokoju zna język chiński. Tymczasem tak nie jest. Jest to zachowanie behawiorystyczne, czyli realizujące określony program w odpowiedzi na konkretne bodźce. To jednak nie jest działanie świadome, czyli wbrew założeniom testu Turinga, nie jest inteligentne. Podobne zdanie ma amerykański konstruktor Rollo Carpenter, który w roku 1988 buduje komputer CleverBot. Mimo że jego komputer przez ponad 20 następnych lat przeprowadzi miliony konwersacji z ludźmi i wielu z ludzkich rozmówców nie zorientuje się, że rozmawia z maszyną, Carpenter twierdzi, że CleverBot to tylko zbiór programów.
1980 r. - Heidi i Alvin Tofflerowie (USA) publikują futurologiczną pracę Trzecia fala o cywilizacji usługowej i informatycznej (trzecia fala rozwojowa po rolniczej i kapitalistyczno-przemysłowej).
1980 r. - Amerykański fizyk, znany badacz cząstek elementarnych, Luis W. Alvarez ogłasza w Science efektowną, lecz słabo udokumentowaną hipotezę, że dinozaury zabił upadek wielkiego meteorytu o średnicy ok. 10 km, który wybił krater szerokości ponad 100 km i wywołał globalny kataklizm: tsunami, wielkie pożary, katastrofalną zmianę klimatu oraz masowe wymieranie kończące okres kredowy i zarazem erę mezozoiczną. Geolodzy jednak na ogół nie akceptują tej hipotezy, nadal hołdując aktualizmowi C. Lyella. Dopiero badania terenowe prowadzone przez Waltera Alvareza, syna Luisa, dostarczą konkretne dowody wskazujące, że pod koniec ery mezozoicznej wielki meteoryt faktycznie uderzył w Ziemię. We włoskiej miejscowości Gubbio zostaje odkryta cienka warstwa osadu zawierająca 30 razy więcej irydu niż sąsiednie skały, a niedługo potem podobne osady kończące okres kredowy zostają znalezione w Danii i w wielu innych miejscach na całej planecie. Iryd jest metalem rzadko pojawiającym się na Ziemi, lecz spotykanym w meteorytach. Poza tym w warstwie z bardzo wysokim stężeniem irydu zostają odkryte drobne kuleczki (sferule) powstające z roztopionego i rozpylonego w powietrzu kwarcu oraz tektyty, czyli kryształki kwarcu zniekształcone przez ogromne ciśnienie. To wskazuje na potężną eksplozję.
W 1990 r. Amerykanin Alan R. Hildebrand znajdzie na Haiti ślady potężnego tsunami, które według badań izotopowych zdarzyło się ok. 66 milionów lat wcześniej. Naukowcy kojarzą te dane z potężnym kraterem impaktowym Chicxulub zidentyfikowanym w 1978 r. na Jukatanie przez amerykańskiego geologa Glena Penfielda. Krater ma średnicę niemal 150 km, zewnętrzny pierścień naruszonych struktur skał sięga 200 km, a otwór wybity w skorupie ziemskiej ma głębokość ponad 20 km. Obliczenia wskazują, że meteoryt, który 66 milionów lat wcześniej uderzył w Chicxulub mógł mieć ok. 10 km średnicy.
W rezultacie od 1990 r. większość geologów akceptuje hipotezę Alvareza. Coraz więcej danych wskazuje, że masowe wymieranie organizmów w końcu mezozoiku zostało spowodowane głównie przez upadek meteorytu, chociaż zadziałały też inne czynniki jak naruszenie równowagi skorupy ziemskiej oraz seria trzęsień ziemi i wulkanicznych erupcji, które zatruły wodę i atmosferę na całej planecie. Śladem tych erupcji są wielkie pokrywy bazaltowe w Indiach (trapy dekańskie).
Następne lata badań pozwolą ustalić, że każdy okres geologiczny w dziejach Ziemi kończył się masowym wymieraniem organizmów, ale przyczyny tych katastrof bywały różne: od zlodowaceń i innych zmian klimatu, przez zwiększoną aktywność wulkaniczną związaną z dryfem kontynentów po upadki wielkich meteorytów oraz aktywność samych organizmów zmieniających warunki środowiska.
1980 r. - Amerykański lingwista George Lakoff we współpracy z filozofem Markiem Johnsonem pisze książkę Metaphor We Live By, w której przedstawia koncepcję lingwistyki kognitywnej alternatywną wobec generatywizmu Chomsky’ego i strukturalizmu Jakobsona. Lakoff twierdzi, że język ma funkcję przede wszystkim społeczną i komunikacyjną, a myślenie jednostki jest kształtowane przez zbiór metafor stanowiących centralny element myślenia. Pojęcia językowe nie są więc generowane wyłącznie logicznie w procesie poznawania, ani też nie są wbudowane w strukturę ludzkiego umysłu.
Język jest więc wypadkową procesów poznawczych na poziomie społeczeństwa i jednostki, a konstrukcja języka (struktura analityczna, aglutynacyjna lub fleksyjna, szyk zdania, czasy gramatyczne, bogactwo przymiotników...) wpływa na sposób postrzegania rzeczywistości.
Od 1980 r. - Amerykański antropolog i kryminolog współpracujący z archeologami oraz policją William M. Bass uruchamia trupią farmę (Body Farm) w Knoxville jako część Uniwersytetu Tennessee. Wraz z grupą naukowców i studentami bada procesy rozkładu ludzkiego ciała w różnych warunkach - w piasku, błocie, wodzie, w wysokiej lub niskiej temperaturze... Zwłoki są zwykle darem ludzi, którzy zadeklarowali, że po ich śmierci chcą oddać ciało do prowadzenia badań tanatologicznych i kryminalistycznych.
Koniec XX w. - Kolejne badania wykazują, że dzieci w Chinach mają przeciętnie większą zdolność myślenia abstrakcyjnego niż w krajach zachodnich. Okazuje się, że przyczyną jest sposób uczenia języka. W Chinach najpierw uczy się czasowników, co wymusza myślenie w oderwaniu od obiektów świata materialnego. Na Zachodzie zaś pierwsze słowa to rzeczowniki odnoszące się do rzeczywistości, a dopiero potem są wprowadzane czasowniki jako funkcje rzeczowników. W rezultacie chińskie dzieci uzyskują przeciętnie lepsze wyniki w testach IQ, które w dużym stopniu opierają się na czystej logice i matematyce bez odwoływania się do wiedzy o realnym świecie.
Od lat 1980. - Mnożą się naukowe badania relikwii (reliqiae – po łacinie szczątki).
Klasyczne przykłady to określenie wieku Całunu Turyńskiego w oparciu o radioaktywność węgla (1989) i seria badań wykonywanych przez Włocha Luigiego Garlaschelliego (w tym analiza rzekomej krwi św. Wawrzyńca, 1996).
Lata 1980. - 1990. - Wśród meteorologów i przyrodników upowszechnia się teza, że globalne ocieplenie (efekt cieplarniany) jest spowodowane przez człowieka. W 1988 r. z inicjatywy World Meteorological Organization, czyli Światowej Organizacji Meteorologicznej powstaje Intergovernmental Panel on Climate Change, Międzyrządowy Panel o Zmianach Klimatu. Jego celem jest obserwowanie i raportowanie coraz groźniejszych skutków globalnego ocieplenia na Ziemi. W 2007 r. IPCC otrzyma Pokojową Nagrodę Nobla.
1981 r. - Izraelska archeolożka Naama Goren-Inbar badająca stanowisko ze śladami działalności praczłowieka na Wzgórzach Golan znajduje małą, prymitywną rzeźbę z kamienia znaną potem jako Wenus z Berekhat Ram. Znalezisko to archeologiczna sensacja, ponieważ pokazuje, że już praludzie mieli potrzeby estetyczne.
1981 r. - A. H. Guth (USA) stawia hipotezę inflacji (rozdęcia), według której gwałtowna ekspansja bardzo młodego wszechświata ujednoliciła jego gęstość, co ma tłumaczyć względną jednorodność wszechświata.
1982 r. - Amerykański fizyk John Hopfield opracowuje koncepcję sieci asocjacyjnej (odmiana sieci rekurencyjnych) złożonej ze sztucznych neuronów. Sieć asocjacyjna pozwala rozpoznać wcześniej użyte szlaki przepływu informacji na podstawie dostępnego fragmentu takiego szlaku. Ewentualnie może uruchomić nowy szlak rozpoznając jego podobieństwo do wcześniej użytego szlaku na podstawie pewnych wspólnych elementów. Realizuje w ten sposób ideę Rosenblatta zakładającego uczenie się maszyn i przybliża naukowców do zbudowania prawdziwej sztucznej inteligencji (AI).
Specjaliści rozróżniają bowiem sztuczną inteligencję w wersji słabej i mocnej. Wersja słaba to w istocie złożone algorytmy, które na podstawie otrzymanych danych sterują automatami, ale nie tworzą samodzielnie nowych algorytmów. Trudno jednak nazwać to prawdziwą inteligencją zdolną do podejmowania decyzji. Sztuczna inteligencja w wersji mocnej zaś obejmuje nie tylko sztywne zadane z góry algorytmy, lecz także działanie poza nimi, pracę z ograniczoną liczbą danych i uczenie się maszyn, co oznacza samodzielne tworzenie nowych algorytmów.
1982 r. - Amerykanie opisują na Antarktydzie enderbity (skały z Ziemi Enderby) - skały powstałe 3,9 mld lat temu. W Isua na Grenlandii S. Mojzsis (USA, 1997) opisze bakterie w skale sprzed 3,85 mld lat, a M. Rosing i R. Frei (Dania, 2003) ślady fotosyntezy starsze od mikroorganizmów z Fig Tree (południowa Afryka) i Gunflint (Kanada).
1982 r. - Francuz Alain Aspect wysyłając dwa fotony w przeciwnych kierunkach wykazuje, że zachowują się tak, jakby się komunikowały, a więc wymiana informacji między nimi powinna być szybsza niż światło lub wręcz natychmiastowa.
Jednak Amerykanin David J. Bohm (1917-1992) uznaje, że chodzi tu o holograficzną naturę świata: obserwowano w istocie ten sam foton, lecz z różnych pozycji, co sprawiało wrażenie, jakby były dwa fotony. Bohm wyjaśnia to za pomocą modelu akwarium, gdzie dwie kamery pokazują jedną rybę z różnych pozycji. Powstają więc dwa filmy jakby dwóch ryb, przy czym ruchy jednej ryby zdają się być powiązane z ruchami drugiej poprzez pozornie natychmiastowe oddziaływania.
1982 r. - G. Poinar i R. Hess (USA) bezskutecznie próbują izolować DNA owadów z bursztynu. Uczeni otrzymują jednak DNA ze skóry wymarłej zebry kwagga (A. Wilson w USA, 1984), mamuta sprzed 40 tysięcy lat i liścia magnolii (17 milionów lat). Kwagga będzie pierwszym wymarłym zwierzęciem sklonowanym ze starego DNA.
Badania wykazują, że genotyp człowieka jest właściwie identyczny we wszystkich rasach Homo sapiens, a w pewnym stopniu różni się od DNA wyodrębnionego z kości neandertalczyka.
Klonowanie ludzkich genów wskazuje, że będzie możliwe leczenie chorób genetycznych, w tym nowotworów.
Od końca 1982 r. - Zaczynają się naukowe badania El Niño (po hiszpańsku Chłopczyk) i jego wpływu na klimat całej planety.
Co prawda anomalia jest znana peruwiańskim rybakom od ok. 1925 r, i nazwana w 1982 r. przez kapitana Curillo, lecz dopiero niszczycielskie efekty El Niño na przełomie roku 1982 i 1983 skłaniają badaczy do dokładniejszego zajęcia się tym zjawiskiem. Z czasem naukowcy ustalą, że El Niño występuje nieregularnie co 6-20 lat i jest związany z osłabieniem pasatu wiejącego nad Pacyfikiem ze wschodu na zachód.
W latach, gdy pasat jest niezakłócony, powierzchniowy Prąd Równikowy przepływa Pacyfik od Ameryki do Indonezji. Przy pacyficznych wybrzeżach Ameryki występuje wtedy upwelling, czyli wznoszenie chłodnej wody z głębin po stoku kontynentalnym aż do ciepłej powierzchni oceanu. Dzięki temu w atmosferze mogą powstawać chmury i opady. Nieporównanie więcej chmur oraz intensywne deszcze występują po drugiej stronie Pacyfiku w Indonezji, dokąd pasat przynosi wilgoć znad oceanu.
Natomiast w czasie El Niño wody równikowej strefy Pacyfiku zostają mocno rozgrzane, więc różnice ciśnień są niewielkie. W takiej sytuacji pasat wiejący od wybrzeży Ameryki nie dociera do Indonezji i Australii, a ciepły powierzchniowy Prąd Równikowy zostaje nawet odwrócony i płynie od Indonezji w stronę Ameryki. Przy peruwiańskim wybrzeżu zanika wtedy upwelling, więc gwałtownie wzrasta temperatura wody przy powierzchni oceanu, a na lądzie panuje susza. W tym czasie susza występuje również po drugiej stronie Pacyfiku w Indonezji.
Co pewien czas pojawia się jeszcze inne zjawisko pogodowe związane z pasatami na Pacyfiku określane nazwą La Niña (po hiszpańsku Dziewczynka), kiedy występują potężne opady w Indonezji i na wybrzeżu amerykańskim.
Co istotne, zjawiska El Niño i La Niña wpływają na klimat nie tylko w rejonie Pacyfiku, ale całej planety powodując zaburzenia, które często okazują się niszczycielskie.
1983 r. - Egipski matematyk Mostafa A. Abdelkader publikuje pouczający artykuł na temat nieco humorystycznego eksperymentu myślowego. Otóż wraca on do idei pustej od wewnątrz Ziemi, a ogromny wszechświat interpretuje jako rzut drobnych obiektów z centrum Ziemi na wklęsłą, wewnętrzną powierzchnię sfery. Taka interpretacja okazuje się całkowicie poprawna matematycznie i zgodna z danymi empirycznymi (oczywiście oprócz lotów kosmicznych poza Ziemię). Abdelkader dość przewrotnie pokazuje w ten sposób rolę konwencji w nauce, konieczność stosowania brzytwy Ockhama (odrzucenie zbyt złożonych koncepcji), experimentum crucis (potwierdzenie danej tezy przez niezależne eksperymenty) i koherentnej teorii prawdy (spójność danych pochodzących z różnych źródeł).
Lata 1983 r. - Amerykański psycholog Howard Gardner z Harvardu wypracowuje pojęcie inteligencji wielorakiej (multiple intelligence). Według jego koncepcji inteligencja każdego człowieka przejawia się w ośmiu wymiarach, lecz poszczególne wymiary są rozwinięte w różnym stopniu u różnych osób, co oznacza różne zdolności.
Gardner wyróżnia inteligencję logiczno-matematyczną, językową, przyrodniczą, muzyczną, przestrzenną, ruchową (psychomotoryczną), interpersonalną (społeczną) oraz intrapersonalną (rozumienie własnych zachowań i zdolność do samooceny).
1983 r. - Odkrycie, że obecny we wszystkich żywych komórkach RNA sam się powiela, a u części wirusów jest jedynym nośnikiem informacji genetycznej wskazuje, że w ewolucji życia na Ziemi RNA poprzedzał DNA jako materiał genetyczny.
1983 r. - Ze względu na zmienność fizycznego wzorca metra przechowywanego w Sèvres zostaje ustalony nowy wzorzec niezależny od jakiegokolwiek konkretnego obiektu. Odtąd 1 metr to droga światła w próżni w czasie 1/299792458 sekundy.
1983 r. - Australijczyk Barry Marshall dokonuje sensacyjnego odkrycia, że wbrew powszechnym poglądom wrzody żołądka u człowieka nie są bezpośrednio związane ze sposobem żywienia, lecz wywołuje je bakteria Helicobacter pylori.
1983 r. - W dolnokarbońskich osadach w Szkocji koło Edynburga zostaje odkryty pierwszy konodont (od greckiego słowa konos - szyszka, stożek i łacińskiego dens, czyli ząb) wraz z odciskiem miękkiego ciała zwierzęcia. Konodonty, czyli kilkumilimetrowe twarde elementy szczęk zbudowane z fosforanu wapnia, są znajdowane w skałach od kambru do triasu i dzięki dużej zmienności od dawna służą jako skamieniałości przewodnie w stratygrafii. Christian Pander, niemiecki uczony pracujący w Rosji, po raz pierwszy opisał je w roku 1856 z dolnosylurskich osadów z Estonii i Łotwy, lecz nie umiał wyjaśnić, czym są. Dopiero znaleziska ze Szkocji i z innych stanowisk paleontologicznych pokazują, że konodonty (grupa organizmów nazwana Conodontophorida) to strunowce spokrewnione z najstarszymi kręgowcami. To zaś oznacza, że strunowce powstały już w kambrze.
Od 1983 r. - Grupa psychologów profesora P. Susłowa w Taszkencie eksperymentuje z ludźmi umierającymi, którzy zobowiązują się do nawiązania kontaktu po śmierci. Pierwszy taki kontakt zostaje podobno odnotowany w 1990 r.
1984 r. - Izraelski chemik Dan Szechtman odkrywa kwazikryształy w stopie manganu (Mn) z glinem (Al). Ustala, że są to struktury ciała stałego uporządkowane, lecz bez powtarzalnej symetrii. Sposób ułożenia atomów w kwazikrysztale może być opisany za pomocą reguł podobnych do parkietaży Penrose’a. Wkrótce okazuje się, że większość ciał stałych jest tak właśnie zbudowana, a regularne, geometryczne struktury opisywane w klasycznej krystalografii są idealizacjami rzadko występującymi w rzeczywistości. Kwazikryształy wykazują interesujące właściwości: są twarde i odporne mechanicznie jak zwykłe kryształy, ale słabo przewodzą elektryczność. Struktury kwazikrystaliczne występują też między innymi w układzie komórek pszczelego plastra miodu, w strukturze bazaltu powstającej podczas stygnięcia lawy, w formach wietrzeniowych na powierzchni skał czy w strukturze meteorytów.
W 2011 r. Szechtman otrzyma Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii.
1984 r. - Richard Leakey natrafia na niemal kompletny szkielet 8 lub 9-letniego chłopca Homo ergaster koło jeziora Turkana (Kenia). Odkrycie wzbudza sensację, ponieważ znaleziska szkieletów hominidów w stanie praktycznie nienaruszonym są niezwykle rzadkie.
1984 r. - Kanadyjczyk David J. Huntley ze swoim zespołem opracowuje fotoluminescencyjną metodę określania wieku przedmiotów. W niektórych minerałach, na przykład w kwarcu i kalcycie, zbierają się elektrony wybite z atomów przez promieniowanie znajdujących się w otoczeniu (na przykład w glebie) minimalnych ilości pierwiastków radioaktywnych oraz promieniowanie kosmiczne. Elektrony są wzbudzone, czyli mają wyższą energię niż pierwotnie (w stanie podstawowym), lecz są uwięzione w kryształach, dopóki nie zasili ich dodatkowa porcja energii dostarczona na przykład przez światło słoneczne. Wtedy elektrony tracą nadmiar energii (wracają do stanu podstawowego), która uwalnia się jako światło. Dochodzi więc do luminescencji przy uwzględnieniu przesunięcia Stokesa. Irlandzki matematyk i fizyk George Gabriel Stokes (1819-1903) odkrył bowiem, że fala emitowana jest dłuższa (ma mniejszą energię) niż fala wzbudzająca.
Dopóki dany kryształ z uwięzionymi elektronami wzbudzonymi znajduje się poza zasięgiem światła słonecznego, luminescencja nie występuje. Rośnie za to liczba uwięzionych elektronów wzbudzonych, ponieważ stale je wytwarza promieniowanie otoczenia. Po wydobyciu spod ziemi kryształ można poddać działaniu światła (lub ciepła), żeby wywołać luminescencję, a intensywność rozbłysku światła jest tym większa, im dłużej kryształ był pod ziemią. To pozwala ocenić, jak długo dany obiekt (kryształ) był odizolowany od światła.
1984 r. - Fizycy w Darmstadt (Niemcy) obserwują powstawanie materii (pary elektron-pozytron) z pozornie „pustej” przestrzeni (pola).
1984 r. - B. Smith i R. Terrile (USA) fotografują dysk materii w czasie tworzenia planet wokół gwiazdy Beta Pictoris.
1985 r. - Brytyjski chemik Harold Kroto (1939-2018, pochodzi z rodziny niemieckich Żydów Krotoschiner z Wielkopolski) odkrywa pierwszy fuleren o wzorze sumarycznym C60 (otrzyma za to Nagrodę Nobla w 1996 r.) Fulereny to czysty węgiel tworzący podobne do związków aromatycznych sześcioatomowe pierścienie, które układają się w bardzo stabilne kuliste struktury. Wkrótce okaże się, że niektóre spolimeryzowane formy fulerenów są twardsze nawet od diamentu. Poza tym znany jest bardzo twardy naturalny minerał fuleryt złożony z fulerenów (głównie C60).
1985 r. - W Pasadenie Amerykanie Leikind i McCarthy filmują publiczny pokaz chodzenia boso po rozżarzonych węglach (kilkaset oC). Mistyk Kuda Bux z Kaszmiru i inni uczestnicy pokazu nie mają na stopach żadnych oparzeń.
Od 1985 r. - Amerykańscy psychologowie Robert R. McCrae i Paul T. Costa, autorzy takich opracowań jak NEO Personality Inventory (1985), An introduction to the five-factor model and its applications (1992), A five-factor theory of personality (1999), rozwijają koncepcję pięcioczynnikowej klasyfikacji osobowości ludzi. Tych pięć czynników to: neurotyczność (stałość emocjonalna versus podatność na stres), ekstrawersja (aktywność społeczna versus introwertyzm), otwartość na nowe doświadczenia (ciekawość versus konserwatyzm), ugodowość (altruizm wobec innych versus antagonizm wobec innych), sumienność (koncentracja i wytrwałość versus rozproszenie i brak ukierunkowania).
1986 r. - Brytyjczyk John D. Barrow i Amerykanin Frank J. Tipler wydają monografię zasady antropicznej. Słaba zasada antropiczna sformułowana wcześniej przez R. Dicke’a głosi, że wszechświat jest jaki jest, ponieważ istnieją obserwujący go ludzie, co oznacza, że w innym wszechświecie powstanie człowieka w znanej postaci nie byłoby możliwe.
Bardziej dyskusyjna jest mocna zasada antropiczna, która utrzymuje, że wszechświat powstał i istnieje po to, żeby mogli powstać ludzie, a zatem człowiek wydaje się być wstępnie ustalonym celem wszechświata. Istnienie obserwatorów w postaci ludzi ma zatem być przyczyną powstania wszechświata, mimo że ta przyczyna pojawiła się później. To oznacza założenie teleonomiczności (celowości) wszechświata i staje się argumentem dla kreacjonistów szukających argumentów na rzecz tak zwanego inteligentnego projektu.
1986 r. - Amerykański matematyk Christopher Langton wprowadza do nauki zagadnienie sztucznego życia obejmujące symulowanie i matematyczne modelowanie procesów życiowych oraz modelowanie ewolucji biologicznej. Badania nad sztucznym życiem są odtąd zarówno samodzielną dziedziną wiedzy, jak też elementem badań zmierzających do skonstruowania sztucznej inteligencji (AI).
1986 r. - Po raz pierwszy w historii zostają wykonane względnie bliskie obserwacje komety. Sonda sowiecka i dwie japońskie obserwują Kometę Halleya z odległości tysięcy kilometrów, a potem europejska sonda Giotto (nazwana na pamiątkę obrazu Giotta przedstawiającego Kometę Halleya jako Gwiazda Betlejemska) z odległości zaledwie 600 km.
1987 r. - Pracujący w amerykańskim obserwatorium Las Campanas (działa od 1969 r. na skraju pustyni Atacama w chilijskich Andach) Ian Shelton i Oscar Duhalde zauważają supernową SN 1987A w Wielkim Obłoku Magellana. Jest to najjaśniejsza obserwowana supernowa od 1604 r. Jest też pierwszą, którą można względnie dokładnie badać. Okazuje się, że gwiazda przed eksplozją było ok. 35 razy większa od Słońca, a w trakcie eksplozji wyrzuciła materię o masie kilkunastu Słońc. Wiele obserwatoriów odnotowuje też strumień neutrin związany z zapadnięciem się obiektu do stanu gwiazdy neutronowej. Ponieważ odnotowano dwa strumienie neutrin, niektórzy chińscy astrofizycy podejrzewają, że drugi może oznaczać powstanie jeszcze gęstszej gwiazdy kwarkowej.
1987 r. - Brytyjczycy Donald Lynden-Bell i Robert J. Terlevich oraz Amerykanie Sandra Faber, David Burstein, Roger Davies, Alan Dressler i Gary Wegner odkrywają Wielki Atraktor. Jest to potężne skupisko galaktyk widoczne na południowym niebie Ziemi z centrum w Gwiazdozbiorze Węgielnicy. Jego ogromna masa przyciąga wiele tysięcy gromad galaktyk tworzących razem Supergromadę Lokalną, a na jej peryferiach znajduje się także Droga Mleczna.
1987 r. - Amerykanin Daniel Callahan wydaje książkę Setting Limits: Medical Goals in Aging Society, gdzie wykazuje, że coraz doskonalsze i skuteczniejsze techniki medyczne nie mogą być upowszechnione ze względu na ogromne koszty oraz rosnącą liczbę potencjalnych pacjentów. Solidaryzm społeczny musi ustępować kwestiom ekonomicznym.
1987 r. - Kanadyjski biochemik Allan Wilson rozpoczyna kilkuletni projekt badania mDNA ludzi z całego świata oraz z kości ludów prehistorycznych. Analiza zróżnicowania mitochondrialnego DNA (mDNA) przekazywanego wyłącznie przez kobiety pozwala ustalić szlaki wędrówek oraz potwierdzić, że ludzie pochodzą z Afryki.
Podobne rezultaty uzyska na początku XXI w. amerykański genetyk z Harvardu David E. Reich po przebadaniu chromosomu Y przekazywanego wyłącznie przez mężczyzn.
Odmienność mDNA H. neanderthalensis i H. sapiens wskazuje, że głównie dochodziło do krzyżowania neandertalskich mężczyzn i sapientycznych kobiet. Z drugiej strony krzyżówki nie były chyba częste, skoro tylko 2% genów obecnych u H. sapiens w XX w. pochodzi od neandertalczyków.
1988 r. - J. Hills (USA) przewiduje, że masywne czarne dziury mogą grawitacyjnie rozpędzać i potem wyrzucać gwiazdy z orbity wokół takiej czarnej dziury.
1989 r. - Pracujący w Kalifornii włoski inżynier elektronik Gerardo Beni i chiński psycholog Jing Wang analizują mechanizmy współdziałania komputerów tworzących sieć, a wyniki swoich badań publikują w artykule Swarm Intelligencje in Cellular Robotic Systems. (Proceed. NATO Advanced Workshop on Robots and Biological Systems. Tuscany, Italy, June 26-30). Wprowadzają pojęcie inteligencji roju (swarm intelligence), która oznacza inteligentne, celowe współdziałanie wielu obiektów biologicznych lub maszyn niewynikające z inteligencji pojedynczego obiektu. Rój jako całość okazuje się inteligentniejszy od każdego ze swoich elementów.
Zjawisko zostało dostrzeżone już wcześniej, na przykład podczas obserwacji lecącego stada ptaków. Takie stado zachowuje się jak spójna całość, sprawnie wykonuje powietrzne ewolucje i zmienia kierunek lotu jakby przez kogoś sterowane, a przecież nie ma przywódcy. Podobne zjawisko występuje na przykład u śluzowców (Myxomycota), dość prymitywnych organizmów zaliczanych do pierwotniaków a pod wieloma względami zbliżonych do grzybów i zwierząt. Pojedyncze komórki mające kształt pełzaka żyją samodzielnie aż do momentu, gdy zbierają się w jedną masę i wytwarzają strukturę, gdzie powstają zarodniki. Ani pojedyncza komórka śluzowca, ani złożona z nich większa całość nie mają systemu nerwowego i nie ma w nich ośrodka sterującego całym procesem, a jednak skutecznie ze sobą współpracują. Polski pisarz S. Lem wskazywał zaś na zachowanie mrówek jako przykład „inteligencji rozproszonej”, która przejawia się w celowym współdziałaniu pojedynczych mrówek na przykład wspólnie przenoszących ciężki przedmiot, chociaż żadna z nich nie planuje i nie kieruje tą pracą. Całość, współdziałanie, celowość pojawiają się jako nowa jakość, rezultat połączenia elementów składowych (emergentyzm). Podobne zjawiska widać we wszystkich strukturach biologicznych, a ogólna teoria systemów Bertalanffy’ego nazywa to teleonomią, czyli ukierunkowaniem lub celowością niezaplanowaną przez jakąkolwiek inteligentną istotę, lecz wynikającą z samej natury danego obiektu (systemu). W ten sposób funkcjonują ławice ryb, które nie są prostą sumą tysięcy osobników, układy nerwowe organizmów, które nie są tylko połączeniem komórek nerwowych, ekosystemy i procesy ewolucyjne niewynikające wprost z decyzji poszczególnych osobników, sieci komputerowe czy ludzkie społeczeństwa będące czymś więcej niż tylko sumą osób.
1989 r. - Europejska Agencja Kosmiczna umieszcza na orbicie Ziemi sondę Hipparcos (na cześć Hipparcha), która w następnych latach dość dokładnie ustala położenie ponad 100 tysięcy gwiazd, a w przybliżeniu ponad miliona następnych. Jest to istotne do oceny przestrzennej (trójwymiarowej) struktury Drogi Mlecznej i wszechświata jako całości.
1989 r. - Amerykańscy astronomowie Margaret Geller i John Huchra na podstawie przesunięcia obrazu galaktyk ku czerwieni identyfikują Wielką Ścianę CfA2 na ziemskim niebie widoczną pomiędzy gwiazdozbiorami Warkocza i Herkulesa. Jest to megastruktura złożona z milionów gromad galaktyk według szacunków odległych o ok. 300 milionów lat świetlnych od Słońca.
W 2003 r. Amerykanin J. Richard Gott odkryje w Gwiazdozbiorze Panny jeszcze potężniejszą Wielką Ścianę Sloan, a dziesięć lat później astronomowie ocenią, że Sloan znajduje się około miliarda lat świetlnych od Słońca i osiąga długość ok. 1,37 miliarda lat świetlnych.
Te i kolejne podobne megastruktury odkrywane w oddalonych od Ziemi obszarach składają się na gąbczastą Kosmiczną Sieć, której istnienie kosmologowie zakładali od 1977 r. Kosmiczną Sieć tworzą „włókna” i „ściany” zbudowane z milionów galaktyk. Wzdłuż włókien grawitacja ściąga galaktyki w stronę węzłów, gdzie jest największe zagęszczenie galaktyk. Wzdłuż ścian zaś galaktyki przesuwają się grawitacyjnie do najbliższych włókien lub węzłów. W węzłach znajdują się najmasywniejsze czarne dziury, największe galaktyki i kwazary.
Ściany i włókna Kosmicznej Sieci stanowią otoczenie gigantycznych bąbli przestrzeni niemal pozbawionej światła i masywnej materii. Przykładem jest Wielka Pustka zidentyfikowana w okolicach gwiazdozbiorów Oriona i Rzeki Erydan w 2007 r. Według oceny kosmologów Wielka Pustka ma średnicę ponad miliarda lat świetlnych.
Modelowanie komputerowe ujawnia, że przestrzenny układ galaktyk, gromad galaktyk i większych elementów Kosmicznej Sieci otaczającej puste przestrzenie jest fraktalny - podobne struktury powtarzają się w kosmicznych obiektach o różnych rozmiarach oraz w ich częściach.
Po 1989 r. - Po oficjalnym zakończeniu zimnej wojny spada intensywność badań kosmosu za pomocą sond i wypraw załogowych. Wcześniej były traktowane jako element budowania siły militarnej, ale w nowych okolicznościach wydaje się, że już nie mają takiego znaczenia. Parlamenty i rządy poszczególnych państw są mniej chętne do finansowania niezwykle kosztownych projektów badawczych, które zwykle nie przynoszą natychmiastowych korzyści.
1990 r. - NASA i Europejska Agencja Kosmiczna wysyłają (promem Discovery) na orbitę okołoziemską wielki teleskop Hubble, który dokonuje obserwacji promieniowania tła i odtwarza wygląd wszechświata sprzed miliardów lat. Odtąd kolejne teleskopy wynoszone na orbitę dostarczają coraz lepszych obrazów kosmosu, ponieważ atmosfera Ziemi nie utrudnia obserwacji.
1990 r. - Genialny belgijski matematyk Jean-Jacques Quisquater wraz z grupą współpracowników pisze artykuł How to Explain Zero-Knowledge Protocols to Your Children (Jak waszym dzieciom wyjaśnić dowód z zerową wiedzą) opublikowany w czasopiśmie Advances of Cryptology CRYPTO’89 Proceedings. Lecture Notes in Computer Science. Volume 435.
Chodzi o proste, wolne od skomplikowanego aparatu matematycznego przedstawienie, jak ktoś może wykazać, że posiada daną informację bez ujawniania tej informacji. Inaczej mówiąc, ktoś w sposób bezdyskusyjny udowadnia, że dane twierdzenie jest prawdziwe, lecz nie pokazuje, jak przeprowadził dowód.
Quisquater przedstawia problem za pomocą zabawnej opowieści o jaskini w kształcie pierścienia z jednym wejściem, gdzie spotykają się tworzące ten pierścień korytarze A i B. Pod ziemią w połowie długości pierścienia znajduje się brama, którą można otworzyć wyłącznie za pomocą magicznego słówka. Peggy twierdzi, że zna to słówko, ale nie chce go zdradzić, a Victor postanawia sprawdzić jej prawdomówność. Peggy zatem wchodzi do jaskini nie mówiąc, który korytarz wybrała, a Victor żąda, żeby wyszła korytarzem A. Jeżeli ona weszła korytarzem B i zna magiczne słówko, swobodnie przekracza bramę i wychodzi korytarzem A. Oczywiście może się zdarzyć, że Peggy weszła korytarzem A, o czym Victor nie wiedział i zażądał, żeby wyszła przez A. W tym wypadku ona nie musiała otwierać wewnętrznej bramy, a jedynie zawróciła. Dlatego próbę należy powtórzyć wielokrotnie. Jeżeli Peggy zna magiczne słówko, zawsze będzie wychodziła tym korytarzem, który wskazał Victor i tym samym udowodni, że potrafi otwierać podziemną bramę, chociaż nie ujawni, jak to robi.
Wbrew pozorom, nie jest to tylko intelektualna zabawa, ale ilustracja, jak rozwija się nauka w warunkach, gdy już nikt nie jest w stanie opanować całości wiedzy, ani samodzielnie sprawdzić wszystkich twierdzeń. Pozostaje weryfikacja praktyczna poprzez stosowanie danego twierdzenia i uzgodnienie jego konsekwencji z innymi twierdzeniami (koherentna teoria prawdy, experimentum crucis). Oczywiście jest możliwe zafałszowanie wyników, jeżeli na przykład Peggy i Victor wcześniej umówią się, żeby oszukać obserwatorów. Prędzej czy później jednak takie oszustwo zostanie zdemaskowane przez kolejne eksperymenty i kolejne twierdzenia.
1990 r. - Światowa Organizacja Zdrowia uznaje, że homoseksualizm nie jest chorobą, a jedynie cechą danej osoby.
Wcześniej w 1973 r. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne wykreśliło homoseksualizm z listy chorób. Natomiast w 2016 r. Malta jako pierwsze państwo europejskie zakaże prób klinicznej zmiany orientacji seksualnej, co oznacza akceptację homoseksualizmu jako cechy określonych osób. Wciąż jednak homoseksualizm jest potępiany przez wiele tradycyjnych instytucji, na przykład Kościół katolicki i organizacje muzułmańskie jako rzekomy grzech lub wręcz zbrodnia.
Od 1990 r. - Francuski archeolog Ludovik Slimak bada jaskinię Grotte Mandrin w dolinie Rodanu na południu Francji. Odkrywa, że kromaniończyk (Homo sapiens) był obecny w Europie już ponad 50 tysięcy lat p.n.e. Poza tym Slimak na podstawie wykopalisk twierdzi, że nie zachodziła wymiana kulturalna między populacjami neandertalczyka i kromaniończyka zamieszkującymi tę jaskinię. Narzędzia neandertalskie były bowiem takie same przed przybyciem kromaniończyków i po ich odejściu, co oznacza, że neandertalczycy nie przejęli lepszej technologii.
Dodatkowym osiągnięciem badacza jest opracowanie niezwykłej metody datowania osadów w Grotte Mandrin z dokładnością do jednego roku. Slimak posłużył się warstwami sadzy pochodzącej z ogniska palonego w jaskini. Grubsze warstwy powstawały zimą, a cieńsze latem, kiedy nie było konieczne intensywne ogrzewanie.
Lata 1990. - Agencje kosmiczne (europejski program Darwin oraz Instytut Astrobiologii NASA od 1998 r.) zaczynają szukać planet z tlenową atmosferą i śladów życia poza Ziemią.
Lata 1990. - Kosmologowie wracają do stałej kosmologicznej Einsteina i koncepcji Casimira (z 1933 r.) zakładającej istnienie ciemnej energii jako siły odpychającej od siebie ciała kosmiczne. W roku 1998 naukowcy z zespołu Saula Perlmuttera (USA) oraz z zespołu Briana P. Schmidta i Adama G. Riessa (Australia) zauważają, że mimo oddziaływania grawitacji wszechświat rozszerza się coraz szybciej, co ma wskazywać na istnienie rozpychającej go ciemnej energii.
1990 - 1991 r. - Projekt Magellan dzięki użyciu sond pozwala stworzyć mapę Wenus, której powierzchnię stale zakrywają gęste chmury.
1990 - 2003 r. - Zapoczątkowany przez Amerykanów międzynarodowy program badawczy Human Genome Project doprowadza do pełnego poznania genotypu człowieka. Okazuje się przy tym, że przytłaczająca większość genów człowieka jest identyczna z genami zwierząt.
Lata 1990. - Włoscy neurolodzy z uniwersytetu w Parmie, Giacomo Rizzolatti, Leonardo Fogassi i Vittorio Gallese, stwierdzają, że bierna obserwacja określonej czynności pobudza te same obszary kory mózgowej makaków, które pracują w trakcie aktywnego wykonywania tej czynności. Stawiają hipotezę, że za tym fenomenem kryją się neurony lustrzane, które są niemal identyczne u wszystkich osobników danego gatunku (na przykład u makaków) lub większej jednostki systematycznej (na przykład u naczelnych). Jeżeli więc pewien osobnik uczestniczący w jakimś zdarzeniu przeżywa określone emocje, inny odczuwa podobne emocje, kiedy otrzymuje informację o tym zdarzeniu. Tak powstaje empatia. Natomiast zaburzenia w budowie i funkcjonowaniu neuronów lustrzanych prowadzą do braku empatii, autyzmu (brak kontaktu z innymi, oderwanie od realiów świata zewnętrznego), schizofrenii lub zachowań okrutnych.
1991 r. - Satelita WMAP wykrywa nieciągłości promieniowania tła, które odpowiadają zaczątkom galaktyk w młodym wszechświecie.
Powstaje koncepcja kwintesencji - materii innej niż znane cząstki, co miałaby wyjaśniać, dlaczego masa obserwowanych obiektów wszechświata jest mniejsza od masy obliczonej na podstawie obserwowanych oddziaływań grawitacyjnych.
1991 r. - Odkrycie zmumifikowanych zwłok neolitycznego wędrowca w alpejskim lodowcu na granicy Austrii i Włoch, który umarł po strzale w plecy. Mężczyzna zostaje nazwany Ötzi (od nazwy pobliskiej górskiej doliny). Naukowcy badają jego ubranie, tatuaż i zawartość żołądka. Stwierdzają, że miał łuk, narzędzia z kamienia i miedzi, zasuszony nadrzewny grzyb hubę służący jako lek oraz przyrządy do rozniecania ognia.
1992 r. - Polak Aleksander Wolszczan i Amerykanin Dale A. Frail pracujący na gigantycznym radioteleskopie w Arecibo odkrywają zaburzenia sygnału pulsara PSR B1257 + 12 wywołane przez dwie krążące planety (pierwszy znany człowiekowi pozasłoneczny układ planetarny). Dwa lata po tym odkryciu Wolszczan znajduje trzecią planetę wokół pulsara PSR B1257 + 12. Niestety, badanie zaburzeń sygnałów pulsarów jako sposobu wykrywania planet może być stosowana tylko do obiektów krążących wokół pulsarów.
Szersze zastosowanie znajduje metoda astrometryczna, która polega na wykrywaniu cyklicznych ruchów samej gwiazdy wywołanych przez grawitację planet. W roku 1995 Szwajcar M. Mayor w konstelacji Pegaza zauważa gwiazdę zbliżoną rozmiarami do Słońca, której ruch zaburza ogromna gazowa planeta, która otrzymuje nazwę Bellerofont. Trzy lata później dwa zespoły, które prowadzą Amerykanin Geoffrey W. Marcy w Berkeley i Francuz Xavier Delfosse niezależnie od siebie wykrywają system planetarny Gliese 876 (gwiazda w konstelacji Wodnika). Później Polacy B. Paczyński i A. Udalski wykryją 40 planet dzięki digitalnej (cyfrowej) analizie obrazów teleskopowych (2002), a M. Konacki zauważy planetę związaną aż z trzema gwiazdami (2005). W 2005 r. znanych jest już ponad 200 układów planetarnych, z czego większość odnalazł Marcy. Pojawiają się doniesienia o starych planetach pamiętających początek Drogi Mlecznej jak na przykład planeta Matuzalem znajdująca się ponad płaszczyzną Drogi Mlecznej w okolicy dwóch gwiazd karłowatej i neutronowej.
Do badania gwiazd znajdujących się przede wszystkim w płaszczyźnie Drogi Mlecznej, gdzie jest ich duże zagęszczenie, jest stosowane mikrosoczewkowanie grawitacyjne. Tę metodę zaproponowali w roku 1991 Shude Mao i Bohdan Paczyński pracujący w Princeton (USA). Kiedy światło przechodzi obok masywnej gwiazdy, ulega grawitacyjnemu zakrzywieniu, co powoduje, że obserwator widzi dany obiekt w innym miejscu, niż on się rzeczywiście znajduje. Czasem światło pochodzące od danego obiektu przechodzi z dwóch stron masywnej gwiazdy, co daje dwa obrazy tego obiektu w dwóch różnych miejscach. Obecność planety koło gwiazdy soczewkującej zaburza efekt soczewkowania, a pomiar tego zaburzenia pozwala ocenić masę planety. W roku 2002 polscy astronomowie pod kierownictwem Andrzeja Udalskiego po raz pierwszy dzięki tej metodzie odkrywają planety położone między Słońcem i jądrem Drogi Mlecznej.
Bardzo owocną okazuje się też metoda tranzytów oparta na okresowych zmianach jasności gwiazdy, kiedy jej światło jest częściowo blokowane przez planetę przechodzącą przed gwiazdą. Ta metoda umożliwia zmierzenie średnicy planety, a badanie spektroskopowe światła przechodzącego tuż koło powierzchni planety pozwala określać skład chemiczny jej atmosfery. Jeżeli zaś można porównać jasność planety, kiedy znajduje się przed gwiazdą i za nią, uzyskane dane wskazują na temperaturę planety. Takie badania są wykonywane po raz pierwszy w roku 2005 przez amerykański Kosmiczny Teleskop Spitzera. Instrument został nazwany na cześć Lymana Spitzera (1914-1997), który w latach 1940. zaproponował umieszczanie teleskopów na orbicie wokółziemskiej.
W roku 2009 zostaje umieszczony na orbicie amerykański teleskop Kepler, który obserwuje gwiazdy w podczerwieni, aby wykryć zmiany jasności wywołane przez planety przechodzące przed tarczą gwiazdy. W ten sposób w ciągu kilku miesięcy odnajduje ponad 700 planet pozasłonecznych, w tym ok. 140 podobnych do Ziemi.
Wyrafinowaną metodą rozpoznawania układów planetarnych jest też spektroskopowa obserwacja gwiazdy, która pod wpływem grawitacji planet cyklicznie oddala się i zbliża do Ziemi, a to znajduje odbicie w długości obserwowanych fal świetlnych (efekt Dopplera).
1992 r. - Naukowcy zauważają, że platynowo-irydowy wzorzec kilograma przechowywany w Sèvres minimalnie zmniejszył swoją masę. Ta obserwacja skłania metrologów do opracowania nowego wzorca, który jednak zostanie zdefiniowany dopiero w 2018 r.
1992 r. - 1700 naukowców z całego świata związanych z organizacją Union of Concerned Scientists (organizacja założona w 1969 r. na amerykańskiej uczelni Cambridge) podpisuje apel do rządów i ekonomistów, aby zajęli się ochroną Ziemi jako miejsca życia. W pewnym sensie rozwijając tezy raportu U Thanta z roku 1969 wskazują, że dalsza rabunkowa eksploatacja zasobów planety oznacza globalną katastrofę, która w pierwszym rzędzie dotknie człowieka i jego wrażliwą na warunki cywilizację. Chodzi między innymi o zanieczyszczenie chemiczne, wyniszczanie flory i fauny, globalne ocieplenie (efekt cieplarniany) i związany z nim wzrost poziomu oceanów oraz niestabilność klimatu.
1992 r. - S. B. Prusiner (USA) odkrywa degenerujące układ nerwowy priony, czyli białka izomorficzne (tak samo zbudowane) z prawidłowymi białkami funkcjonalnymi, które normalnie są obecne w organizmie.
1992 r. - W amerykańskim stanie Michigan zostaje odkryta grzybnia opieńki żółtawej (Armillaria gallica) zajmująca powierzchnię ok. 74 ha i licząca sobie ok. 2500 lat. Jest to przykład, jak długowieczne i odporne bywają grzyby.
Jeszcze większa jest grzybnia opieńki ciemnej (Armillaria ostoyae) z Oregonu zajmująca aż 900 ha i żyjąca ponad 2400 lat. Tego rodzaju odkrycia dobitnie pokazują siłę grzybów i odmienność ich sposobu życia, czego człowieka nie dostrzegał przez wiele lat. Tak samo, jak nie zdawał sobie sprawy, że grzyby należą do najstarszych organizmów na Ziemi (odkrycia Burgessa i Edwardsa a potem Lorona).
W początkach XXI w. grzyby zostaną uznane przez biologów za grupę równorzędną wobec roślin i zwierząt. Pojawi się pojęcie funga określające cały świat grzybów analogicznie do tradycyjnych pojęć flora i fauna. Kolejne odkrycia zaś pokażą, że grzyby są niezbędne do życia większości roślin jako ich symbionty lub partnerzy, są pokarmem dla wielu zwierząt, a same pasożytują lub współpracują ze zwierzętami. Bywają związane z rozmaitymi chorobami, na przykład z nowotworami, mogą wywoływać choroby, lub dostarczać leków do ich zwalczania. W zbiorowiskach roślinnych grzybnie (rozgałęzione sieci komórek grzyba) przekazują informacje, substancje chemiczne i odżywcze między roślinami.
1992 r. - T. Gold (USA) formułuje koncepcję gorącej, podziemnej biosfery. Zespół S. L. Harldona (USA, 1995) odkrywa bakterie beztlenowe w skałach 1,5 km pod ziemią. Człowiek uświadamia sobie, że życie może występować w środowiskach i formach diametralnie odmiennych od znanych mu dotychczas. Badania (na przykład Roberta Ballarda z USA) ujawniają niebywałe bogactwo organizmów na dnie oceanu, chociaż dawniej dno były uważane za biologiczną pustynię. I. R. MacDonald (USA, 1997) opisuje chemosyntetyzujące mikroorganizmy w hydratach metanowych na dnie oceanów, gdzie czerpią energię z węglowodorów z wnętrza planety. Uczeni badają też całkowicie izolowane jaskiniowe ekosystemy oparte wyłącznie na gazach spod ziemi (Rumunia, 1986; Meksyk, 1997; Izrael, 2006). Inne szczególne organizmy są znane z gorącego ryftu Wzniesienia Wschodniopacyficznego koło Galapagos (1977) i skał na głębokości 5,2 km (Szwecja, 1991).
1992 r. - Brytyjscy naukowcy szukający przyczyn zapalenia płuc i choroby legionowej odkrywają nieznany wcześniej patogen wewnątrz komórki ameby Acanthoamoeba polyphaga. Kilka lat później tajemniczy patogen zostanie nazwany mimiwirusem, czyli udającym wirusa pasożytem, który funkcjonuje w komórce ameby.
1992 r. - Amerykanin Joseph Kirschvink znajduje w Australii grubą warstwę tyllitów (skamieniała morena, czyli osady lodowcowe) mających ponad 600 milionów lat. Na tej podstawie formułuje koncepcję Ziemi-kuli śnieżnej (snowball Earth), według której przed kambrem cała planeta zamarzła. Hipoteza pojawiła się już w latach 1960., lecz wtedy brakowało jednoznacznych dowodów na jej poparcie.
Dopiero w początkach XXI w. Amerykanie Daniel Schrag i Francis Macdonald przeprowadzą nad Jukonem w Kanadzie precyzyjne badania stratygraficzne ustalając, że ponad 700 milionów lat wcześniej ten obszar znajdował się w pobliżu równika, a mimo to został wtedy przykryty przez lodowiec. Inny amerykański geolog C. Brenhin Keller w drugiej dekadzie XXI w. potwierdzi hipotezę Ziemi-kuli śnieżnej po zbadaniu kryształów cyrkonu (ZrSiO4), w których zachowują się domieszki rozmaitych pierwiastków wskazujących na klimat, jaki panował w danym momencie historii Ziemi.
Cyrkon jest minerałem szczególnie cennym dla badaczy przeszłości planety, ponieważ nie roztapia się nawet w płynnej magmie płaszcza Ziemi. Dzięki temu geolodzy mogą badać kryształy cyrkonu powstałe 4 miliardy lat temu, które wraz z warstwami skał nawet kilkakrotnie wędrowały w głąb płaszcza Ziemi i wracały w pobliże powierzchni niesione przez magmę lub wyrzucane w lawie wulkanów.
Lata 1993 i 1996 - Amerykański politolog Samuel P. Huntington publikuje artykuł The Clash of Civilizations? a potem książkę The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order przedstawiając geopolityczną koncepcję konfliktu całych cywilizacji a nie państw. Chodzi bowiem o różnice przede wszystkim kulturowe a dopiero w drugim rzędzie polityczne.
1994 r. - W dolinie rzeki Ardèche (dopływ Rodanu) francuscy speleolodzy Jean-Marie Chauvet, Eliette Brunel i Christian Hillaire odkrywają jaskinię nazwaną Jaskinią Chauveta, a w niej prehistoryczne malowidła. Późniejsze badania izotopowe wykażą, że malowidła mają ok. 35 tysięcy lat, a więc są współczesne neandertalczykom.
Od 1994 r. - Archiwum UFO-CAT w Chicago gromadzi dane o rzekomych spotkaniach z kosmitami.
Specjaliści wyróżniają spotkania: 1. stopnia - widziano UFO; 2. stopnia - UFO pozostawia materialne ślady; 3. stopnia - widziano kosmitów; 4. stopnia - kontakt z kosmitami; 5. stopnia - pobyt w pojeździe UFO.
Podobno UFO może porywać, a nawet zabijać ludzi, lub ich napromieniować, powodując choroby. Powtarzają się też obserwacje UFO w okolicy elektrowni jądrowych i baz wojskowych, zwłaszcza tam, gdzie jest przechowywana broń atomowa. W kilku przypadkach stwierdzono nawet samoczynną aktywację, czyli przygotowanie do odpalenia, ładunków jądrowych oraz ich dezaktywację również bez udziału człowieka. To oczywiście wywołuje uzasadniony niepokój wojskowych.
Powstają nawet religie czczące UFO i zapowiadające współpracę z kosmicznymi bogami (na przykład Aetherius Society założone przez G. Kinga w 1955 r.).
Od 1994 r. - Powstają detektory (obserwatoria) neutrin z kosmosu w Bajkale, Morzu Śródziemnym i Japonii. W latach 2004-2010 w amerykańskiej stacji badawczej Amundsen-Scott na Antarktydzie naukowcy pod kierunkiem Francisa Halzena budują IceCube - jak dotąd największy (1 km3) detektor neutrin z kosmosu w postaci 86 pionowych lin z czujnikami optycznymi zanurzonymi w lodzie na głębokość 1450-2450 m. Lód zapewnia stabilność i w znacznym stopniu izoluje od zakłócającego promieniowania z zewnątrz. Neutrina są wykrywane dzięki rezonansowi z innymi cząstkami. W roku 1998 w japoński detektor Super-Kamiokande po raz pierwszy potwierdza, że podczas ruchu jeden rodzaj neutrin może przechodzić w inny.
1995 r. - Holenderski chemik atmosfery Paul Josef Crutzen (1933-2021), meksykański chemik atmosfery Mario Molina (1943-2020) i amerykański chemik Frank Sherwood Rowland (1927-2012) otrzymują Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za wyjaśnienie procesu powstawania ozonosfery oraz jej rozpadu. Wykazali, że ozon atmosferyczny powstaje dzięki wyładowaniom elektrycznym, czyli piorunom oraz promieniowaniu głównie ze Słońca, które rozbijają cząsteczki tlenu O2 na pojedyncze atomy, a te łączą się w cząsteczki O3, czyli ozon. Ozon jest nietrwały i silnie toksyczny, ponieważ rozpada się na O2 i bardzo aktywny chemicznie atomowy tlen O. Czynnikami sprzyjającymi powstawaniu szkodliwego ozonu przy powierzchni Ziemi jest wysokie stężenie tlenków azotu NO i NO2, tlenku węgla CO i metanu CH4, które w dużej części są zanieczyszczeniami powstającymi w wyniku działalności człowieka.
Jednak warstwa ozonu wysoko w atmosferze jest pożądana, ponieważ znacząco redukuje promieniowanie docierające z kosmosu do powierzchni Ziemi, a miejsca, gdzie ozonu jest mniej znane jako dziury ozonowe przepuszczają promieniowanie, które jest groźne dla organizmów żywych. Może bowiem spowodować mutacje genetyczne, ślepotę (na przykład u zwierząt w Patagonii) lub oparzenia skóry.
1995 r. - W zoo na Porto Rico odbywa się znamienny eksperyment psychologiczny: małpy oglądają ludzi zamkniętych w klatce. Wkrótce małpy zaczynają karmić ludzi w klatkach, tak samo jak ludzie dają jedzenie zwierzętom w zoo.
1995 r. - Amerykański fizyk Benjamin Schumacher publikuje artykuł Quantum coding w Physical Review A 51 (4), gdzie wprowadza jednostkę informacji kubit, czyli qubit od quantum bit – kwantowy bit.
Od 1995 r. - J. Wales i L. Sanger (USA) tworzą internetową encyklopedię, którą mogą rozbudowywać praktycznie wszyscy użytkownicy internetu na całym świecie. W rezultacie w roku 2001 powstaje Wikipedia (od hawajskiego wiki-wiki. - bardzo szybko), w której znajdują się informacje z najróżniejszych dziedzin i w wielu językach (chociaż większość po angielsku). Co prawda niektórzy krytykują Wikipedię jako „demokratyczny śmietnik”, wskazując na niepewność podawanych informacji i błędy. Jednak porównanie z profesjonalnym wydawnictwem Encyclopedia Britannica pokazuje, że poziom błędów w obu encyklopediach jest zbliżony. Przede wszystkim zaś Wikipedia jest stale aktualizowana oraz powszechnie i praktycznie natychmiast dostępna z każdego punktu planety, gdzie istnieje sieć internetowa, co znakomicie ułatwia poszukiwanie informacji i współpracę ludzi na całej planecie (efekt inteligencji roju). Wikipedia nie wymaga czasochłonnego procesu wydawniczego, drukowania i przechowywania w postaci wielu ciężkich tomów. W rezultacie popularność liczącej ponad 200 lat Encyclopedia Britannica spada, a w roku 2010 zostaje podjęta decyzja o ostatecznej rezygnacji z kolejnych edycji.
Po 1995 r. - W astronomii i kosmologii jest stosowana nowa metoda oceny odległości w kosmosie w oparciu o masę Chandrasekhara wynoszącą ok. 1,4 masy Słońca. Po przekroczeniu tej krytycznej masy gwiazda zapada się i eksploduje jako supernowa. Jeżeli zjawisko występuje w układzie podwójnym, to oznacza, że cięższa gwiazda odbierała materię lżejszemu sąsiadowi aż do momentu, gdy przekroczyła masę Chandrasekhara i eksplodowała. Można więc zakładać, że supernowa w układzie podwójnym miała ok. 1,4 masy Słońca i odpowiednio do tego promieniowała, czyli miała określoną jasność. Oceniając zatem obserwowaną jasność takiego obiektu i wiedząc, jak światło się rozprasza, można określić, jaką drogę światło musiało przebyć z danego układu podwójnego do obserwatora na Ziemi.
1996 r. - Amerykanie David Allis i Stuart Schreiber identyfikują dwa mechanizmy epigenetyczne, czyli regulujące aktywność części genów (określonych odcinków DNA) poprzez oddziaływanie molekuł pewnych białek bez zmiany samego materiału genetycznego.
Rok później amerykańscy uczeni Andrew Fire i Craig Mello opisują mechanizm uruchamiania DNA przez określone dwuniciowe łańcuchy RNA. Okazuje się, że mechanizmy epigenetyczne stanowią podstawę dla ekspresji informacji zawartej w DNA, są odpowiedzialne za wiele chorób genetycznych (w tym nowotwory) i stanowią istotny element procesów ewolucji. Stąd na przykład niemal identyczny genotyp szympansa i człowieka nie oznacza tożsamości obu gatunków. W roku 1999 genetycy z Sydney opisują u myszy mechanizm epigenetyczny (w tym wypadku określone pozycje grup metylowych łączących się z DNA), który powstaje u jednego osobnika, a następnie jest przekazywany potomstwu przez matkę. Myszy nauczone kojarzenia bólu z całkowicie neutralnym zapachem kwiatu wiśni przekazują swojemu potomstwu obawę przed tym zapachem. Ośrodki mózgu odpowiedzialne za odczuwanie tego zapachu oraz odpowiednie receptory uległy przy tym powiększeniu.
Na początku XXI w. badania nad mechanizmami epigenetycznymi i dziedziczeniem cech nabytych doprowadzą do jednoznacznego potwierdzenia, że przynajmniej niektóre cechy pojawiające się w trakcie życia osobniczego mogą być przekazywane potomstwu. U człowieka dziedziczone bywają skłonności do zaburzeń psychicznych i określonych chorób somatycznych, a zwyczaje rodziców, ich cierpienia, traumy i przebyte choroby wpływają na zachowanie i stan potomstwa.
To oznacza dziedziczenie niektórych cech nabytych, czyli w pewnym stopniu powrót nieco zmodyfikowanej podstawowej tezy Lamarcka.
1996 r. - T. D. White (USA) i B. Asfaw (Etiopia) odkrywają w Afar istotę człowiekowatą Australopithecus garhi, która używała kamiennych narzędzi wcześniej niż Homo habilis z Olduvai.
1996 r. - Alan Sokal (USA) publikuje artykuł Transgresja granic: ku transformatywnej hermeneutyce grawitacji kwantowej. Po entuzjastycznym przyjęciu praca okazuje się dowcipem nawiązującym do idei dekonstrukcji, fizyki kwantowej i emancypacji kobiet. Wykazuje, że naukowy żargon może kryć bezsensowne treści, a uczeni też ulegają czarowi skomplikowanego języka oraz konwencjom i modom.
Od 1996 r.- Amerykanin George Woltman inicjuje program poszukiwania liczb pierwszych Mersenne’a GIMPS (Great Internet Mersenne Prime Search). Ochotnicy informatycy na całym świecie próbują obliczać coraz większe liczby według wzoru Mersenne’a. W ciągu następnych 22 lat w ramach GIMPS ludzie poznają 17 rekordowo dużych liczb Mersenne’a. Przykładem jest obliczona w 2018 r. liczba o wartości 282589933 – 1, która zawiera 24 862 048 cyfr.
Od 1996 r. - W chińskim Liaoning (południowa Mandżuria) są odkrywane szczątki wielu opierzonych dinozaurów zachowane w drobnoziarnistych mułowcach. W latach 2004-2005 naukowcy poznają opierzonych przodków tyranozaurów, na przykład jurajskiego guanlonga. Chiński paleontolog Xu Xing na przełomie XX i XXI w. odkryje więcej dinozaurów niż jakikolwiek badacz przed nim i wiele z nich okaże się pokrytymi barwnymi piórami. Xu Xing jako pierwszy odkrywa brązowy i czerwony pigment w resztkach piór dinozaura z rodzaju Sinosauropteryx. Badacz zakłada, że pióra miękkie podobne do włosów chroniły przed zimowym chłodem, co wskazuje, że w okresie jurajskim istniały strefy chłodnego lub przynajmniej umiarkowanego klimatu wbrew panującym dotąd poglądom o dominacji warunków tropikalnych. Natomiast sztywne pióra dinozaurów mogły pełnić rolę ozdobną lub być sygnałem społecznym i seksualnym. Xu Xing szuka też odcisków piór niesymetrycznych, gdzie jedna strona jest szersza od drugiej, ponieważ to powinno wskazywać na zdolność do lotu. Takie pióra odkrywa w 2000 r. u dinozaura z rodzaju Microraptor, który miał cztery opierzone kończyny i był zdolny do szybowania po skoku z wysokiego drzewa.
Od 1996 r. - Badania meteorytów wskazują nie tylko na istnienie poza Ziemią związków chemicznych typowych dla życia, ale przynajmniej niektórzy kosmobiolodzy sugerują, że możliwe jest odkrycie w meteorytach skamieniałych pozaziemskich mikroorganizmów.
W 1996 r. naukowcy z NASA opisują struktury przypominające skamieniałe komórki bakterii w meteorycie ALH84001 znalezionym w Allan Hills na Antarktydzie. Według ich ustaleń jest to kawałek skały liczący kilka miliardów lat wybity z powierzchni Marsa podczas zderzenia z jakimś ciałem niebieskim. Potem skała krążyła w Układzie Słonecznym i wreszcie spadła na Ziemię. Gdyby struktury z meteorytu ALH84001 faktycznie okazały się skamieniałymi komórkami, stanowiłyby dowód, że na Marsie istniało kiedyś życie. Co więcej, wskazywałoby to, że życie na Ziemi mogłoby ewentualnie pochodzić z Marsa.
W 2007 r. czworo doktorantów w Niemczech Cornelia Meyer, Ralf Moeller, Thomas Berger i Jean-Pierre de Vera rozpoczyna eksperyment sprawdzający, czy hipotetyczne marsjańskie mikroorganizmy mogłyby skolonizować Ziemię. Wykazują, że część ziemskich bakterii zamkniętych w kawałku bazaltu wytrzymuje eksplozję trotylu o sile porównywalnej do zderzenia, które mogło wyrzucić w kosmos kawałek skały z powierzchni Marsa. W 2009 r. zaś bakterie zamknięte w kawałku bazaltu zostają umieszczone na zewnątrz krążącej wokół Ziemi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, aby wykazać ich zdolność do przetrwania niskiej temperatury, próżni i promieniowania w trakcie podróży międzyplanetarnej. Trzeci etap eksperymentu imituje upadek meteorytu na Ziemię. Okazuje się, że wejście w atmosferę Ziemi odpowiednio dużego meteorytu rozpala, a nawet roztapia powierzchnię skały, ale jej wnętrze pozostaje tak zimne, jak było w przestrzeni kosmicznej. To oznacza, że zamknięte tam bakterie mogą przetrwać lądowanie na planecie. Wynik eksperymentu oczywiście nie oznacza, że ziemskie życie pochodzi z Marsa, ale pokazuje, że koncepcja panspermii nie jest wykluczona, a życie może być zjawiskiem dużo częstszym, niż dotychczas sądzono.
Zgodnie z tym kierunkiem myślenia w 2011 r. amerykański kosmobiolog Richard Hoover opisuje domniemane skamieniałe mikroorganizmy podobne do sinic (cyjanobakterii) wykryte w trzech meteorytach. Niestety, badacze nie są przekonani, czy rzeczywiście są to komórki, czy raczej struktury mineralne.
1996 - 1997 r. - Pierwsze udane klonowanie dużego zwierzęcia odbywa się w Edynburgu.
W jej wyniku rodzi się owieczka Dolly nazwana tak na cześć słynnej amerykańskiej śpiewaczki Dolly Parton. Co prawda owieczka umiera już po kilku latach, ale świat się przekonał, że klonowanie jest możliwe. W ciągu kilku następnych lat zostanie dokonane klonowanie kilkudziesięciu zwierząt i coraz więcej z nich osiągnie normalną długość życia.
1997 r. - Amerykańskie sonary NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration) rozmieszczone na dnie oceanu w okresie zimnej wojny między innymi po to, by wykrywać sowieckie okręty podwodne odnotowują serię zagadkowych dźwięków ok. 1900 km na wschód od Chile i 2700 km na północ od Antarktydy (50oS, 100oW). Dźwięki nazwane Bloop są słyszalne w promieniu 5000 km, co sugeruje, że powinny je wytwarzać istoty potężniejsze od największych znanych wielorybów i kałamarnic. Żartobliwi fantaści mówią o stworzonym przez Lovecrafta baśniowym potworze Cthulhu rzekomo śpiącym na dnie oceanu. Znawcy techniki militarnej zaś wskazują na tajne wojskowe eksperymenty z nową bronią. Jednak według przypuszczeń geologów Bloop może być związany z przesuwaniem się płyt tektonicznych i aktywnością wulkaniczną, aw opinii glacjologów może być odgłosem pękania antarktycznego lądolodu.
Bloop, aczkolwiek najbardziej znany, nie jest zjawiskiem odosobnionym. Już w 1991 r. sonary NOAA odnotowały dźwięk nazwany Upsweep (po angielsku Narastający), którego natężenie rośnie w ciągu kilku sekund. W odróżnieniu od Bloop ten dźwięk jest sezonowy, powtarza się zwłaszcza wiosną i jesienią, a jego źródło znajduje się na Pacyfiku w rejonie o współrzędnych 54oS, 140oW. Natomiast w 1997 r. w głębi Pacyfiku w okolicach równika zostają po raz pierwszy nagrane podobne do Upsweep niezwykle głośne dźwięki nazwane Train (po angielsku Pociąg, częstotliwość rośnie do względnie stałego poziomu) oraz Slow Down (Spowalniający, ponieważ maleje częstotliwość).
Według interpretacji naukowców prawdopodobnie wytwarzają je zderzające się antarktyczne góry lodowe.
Inne możliwe źródło bardzo silnych dźwięków pojawiających się w głębi oceanu to kaszaloty, które wytwarzają potężne fale dźwiękowe, aby za ich pomocą polować na wielkie głębinowe kałamarnice.
Być może tego rodzaju fenomeny dźwiękowe są odpowiedzialne za niektóre obserwowane przypadki śmierci całych grup delfinów i wielorybów, które z niewiadomych przyczyn wypływają na brzeg. Ich narządy wewnętrzne wykazują uszkodzenia typowe dla oddziaływania bardzo silnej fali dźwiękowej.
1997 r. - Brytyjczyk R. Plomin identyfikuje geny inteligencji wbrew nazbyt egalitarnie nastawionym pedagogom, mówiącym o rzekomo równych szansach uczniów. Odkrycie potwierdza znany od wieków fakt dziedziczenia uzdolnień i inteligencji.
1997 r. - Etiopczyk Haile-Selassie odkrywa w Auasz (Etiopia) kości rodzaju Ardipithecus, dwunożnego człowiekowatego o chwytnych stopach. To oznacza, że dwunożność i postawa wyprostowana pojawiły się na długo przedtem, zanim przodkowie człowieka rozwinęli charakterystyczną ludzką stopę służącą wyłącznie do chodzenia.
1997 r. - Argentyński fizyk Juan Maldacena (od 2001 r. szef amerykańskiego Institute for Advanced Study w Princeton) odkrywa, że za pomocą tego samego aparatu matematycznego można opisać pole AdS (anti de Sitter) stanowiące podstawę teorii względności odnoszącej się do grawitacji oraz pole CFT (conformal field theory) opisujące mechanikę kwantową. Dotychczas grawitacja i mechanika kwantowa były uważane za całkowicie rozdzielne, opisujące rzeczywistość w odmiennych skalach i pozbawione elementów wspólnych (dualizm w fizycznej interpretacji rzeczywistości). Odkrycie korespondencji pomiędzy nimi zmienia ten obraz nawiązując do holograficznego opisu czarnych dziur za pomocą bran (Susskind i ’t Hooft w 1994 r.) oraz do wizji świata jako hologramu (koncepcja Susskinda z 1995 r.).
W tej interpretacji przestrzeń, w której działa grawitacja na poziomie makroskopowym okazuje się rezultatem splątania kwantowego (opisanego przez Schrödingera w 1935 r.) - powiązania cząstek na poziomie kwantowym, czyli mikroskopowym. Odległość przestrzenna zależy od stopnia splątania. Im silniejszy jest efekt splątania, tym mniejsza jest odległość obserwowana na poziomie makroskopowym. Cząstki najsłabiej splątane są najbardziej od siebie oddalone. Zatem przestrzeń (odległość) jest wyrazem splątania kwantowego. Jeżeli zaś splątanie znika, znika przestrzeń i rozpada się wszechświat.
Od 1997 r. - Kanadyjska uczona Suzanne Simard z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej prowadzi badania nad procesami wymiany materii i informacji między drzewami oraz między drzewami i grzybami, które żyją z nimi w mikoryzie (symbioza grzyba i korzeni drzew). Wykonuje słynny eksperyment z dwoma drzewkami posadzonymi w jednym pojemniku z ziemią. Oba drzewka szczelnie owija plastikową folią, aby je odizolować od atmosfery, a potem pod jedna osłonę wprowadza dwutlenek węgla z radioaktywnym izotopem C14. Po krótkim czasie cukry z tym izotopem pojawiają się zarówno w roślinie, która go otrzymała od badaczki, jak też w drugiej roślinie, która nie mogła fotosyntetyzować z powodu braku dwutlenku węgla. Simard oraz jej współpracownicy wykazują potem, że drzewa różnych gatunków wymieniają się produktami fotosyntezy i wodą zależnie od pory roku: zimą iglasta daglezja zasila bezlistną brzozę, a latem brzoza w większym stopniu pomaga daglezji. W ten sposób rośliny sobie pomagają i ostrzegają się sygnałami chemicznymi. Te odkrycia upowszechni potem niemiecki leśnik Peter Wohlleben w swoich książkach o drzewach i lesie.
1998 r. - Międzynarodowe gremia gleboznawców i organizacja FAO ogłaszają klasyfikację obejmującą aż 32 rodzaje gleb. Co 8 lat klasyfikacja jest uaktualniana.
Od 1998 r. - Detektory bardzo słabych oddziaływań elektromagnetycznych umieszczone w dawnej kopalni głęboko pod górą Gran Sasso w środkowych Włoszech wykrywają cząstki nazwane roboczo WIMP (Weakly Interacting Massive Particles) uznane za cząstki poszukiwanej ciemnej materii. Po pierwszych obserwacjach detektor zostaje udoskonalony i od roku 2003 systematycznie pokazuje oddziaływanie materii z WIMPami.
Fizycy szacują, że znana dotychczas materia stanowi zaledwie kilka procent całego wszechświata: zdecydowaną większość energii tworzy ciemna energia i przytłaczająca większość masy to ciemna materia.
1999 r. - Daniel Simons z Harvardu (USA) przeprowadza eksperyment psychologiczny pokazujący znaczenie sugestii i woli w poznaniu. Grupa studentów ma liczyć podania piłki podczas meczu koszykówki i prawie nikt nie zauważa, że w pewnym momencie pomiędzy graczami powoli przeszedł człowiek w kostiumie goryla, co nagrywa kamera. Jest to wskazówka, że zeznania naocznych świadków oraz wiara w to, co człowiek dostrzega są niepewne, ponieważ zależą od społecznych konwencji i nastawienia danej osoby.
1999 r. - Na listę światowego dziedzictwa przyrody i kultury UNESCO zostaje wpisana Kolebka Ludzkości (Cradle of Humankind). Jest to zespół 13 jaskiń koło Johannesburga w południowej Afryce, gdzie od 1936 r. są odkrywane świadectwa najstarszej historii człowieka: skamieniałości australopiteków i parantropa, Homo habilis, Homo ergaster, Homo naledi oraz pierwotnych form Homo sapiens, kilkaset czaszek, kilka tysięcy narzędzi i szczątki wielu zwierząt.
1999 r. - Niemiecki archeolog Lutz Fiedler odkrywa bardzo prymitywnie wykonaną kamienną figurkę na północnym brzegu rzeki Draa koło miasta Tan-Tan na południowym krańcu Maroka.
Dalsze badania sugerują, że naturalny kawałek kwarcytu został tylko lekko obrobiony, aby oddać ogólne zarysy ludzkiej sylwetki. Według datowania przedmiot przypisany praczłowiekowi ma mieć od 300 do 500 tysięcy lat, co oznacza, że byłby jednym z najstarszych artystycznych przedstawień człowieka. Obiekt wchodzi do historii pod nazwą Wenus z Tan-Tan.
1999 r. - Amerykańskie małżeństwo Greg i Dana Newkirk zaczynają zbierać przedmioty uznawane za nawiedzone lub przeklęte, związane ze zjawiskami paranormalnymi, parapsychologią, okultyzmem i magią. Newkirkowie badają przeszłość poszczególnych eksponatów ze swojej kolekcji, aby potwierdzić lub sfalsyfikować opowieści o ich nadzwyczajnych właściwościach.
Tak powstaje swoista kolekcja dziwacznych artefaktów pokazywanych w różnych miastach USA jako Newkirk Travelling Museum of the Paranormal i w serii programów telewizyjnych. Mimo zrozumiałych kontrowersji towarzyszących działalności Newkirków, ich zbiór ma wartość poznawczą, budząc zainteresowanie nie tylko entuzjastów zjawisk nadprzyrodzonych, ale też badaczy kultury i etnografów. Kontekst historyczny, społeczny czy religijny pokazuje rolę, jaką opowieści o zjawiskach paranormalnych i przesądy odgrywają w kulturze.
XX/XXI w. - Sejsmolodzy i wulkanolodzy odkrywają, jak można prognozować kataklizmy nadchodzące spod ziemi. Na Tajwanie naukowcy stwierdzają, że tarcie płyt litosfery powoduje zmiany pola elektrycznego w atmosferze na kilka dni przed trzęsieniem ziemi. W Kalifornii czujniki naprężenia umieszczone kilka kilometrów pod powierzchnią zapowiadają nadchodzące wstrząsy. Na Hawajach zaś wybuch wulkanu okazuje się być poprzedzany przez wzrost temperatury skał.
Natomiast holenderski geolog Frank Hoogerbeets twierdzi, że przynajmniej niektóre trzęsienia ziemi są związane z określonym układem planet, Księżyca i Słońca, których grawitacja narusza równowagę płyt tektonicznych. Wskazuje, że taki sam układ planet wystąpił w latach 115, 526 i 2023, kiedy potężne trzęsienia ziemi dotknęły rejon Antiochii (turecka Antakiya). O wpływie ciał kosmicznych na pojawienie się trzęsień ziemi pisał wcześniej między innymi babiloński uczony Berossos (Borossos), lecz w XIX i pierwszej połowie XX w. uznawano to za fantazje.
XX/XXI w. - Genetycy i systematycy ustalają, czym jest biologiczna rasa.
Rasa geograficzna jest zwykle nazywana podgatunkiem, który wyodrębnia się jako lokalna forma danego organizmu związana z określoną krainą geograficzna. Rasa ekologiczna to rezultat przystosowania do lokalnego biotopu (na przykład do stepu lub gór), a rasa fenologiczna do rytmu rocznych zmian środowiska (na przykład wiosenne i letnie formy roślin). Rasa fenotypowa zaś jest wyrazem zmienności fenotypu i polimorfizmu genów, czyli zmiennej ekspresji genów niekoniecznie związanej z warunkami zewnętrznymi.
Te ustalenia obalają koncepcje rasistów głoszących dziedziczną wyższość jednych ras człowieka nad innymi.
XX/XXI w. - W psychologii upowszechnia się klasyfikacja ludzkich osobowości według czterech kategorii A, B, C, D. Typ A wyróżniony już przez kanadyjskiego lekarza Williama Oslera (1849-1919) jest skrajnie asertywny, czyli nastawiony na siebie i sukces, konkurencję i ambitne dążenie do perfekcji. Ciągły stres, nerwowość, niechęć i agresywność wobec innych przekładają się na złe relacje z ludźmi, choroby serca i problemy nerwowe. Typ B jest ambitny, lecz nie za wszelką cenę i jest nastawiony na współpracę, przyjazny wobec innych, opanowany i spokojny. Rzadziej zapada na choroby serca. Typ C jest cierpliwy, pozbawiony asertywności a więc uległy wobec innych, zwłaszcza autorytetów, ukrywa emocje, nie docenia własnych możliwości, jest bezradnym posłusznym pesymistą gotowym do poświęceń. To zaś prowadzi do obniżenia odporności i sprzyja rozwojowi chorób nowotworowych, a potem utrudnia leczenie. Osobowość typu D opisuje w roku 1995 holenderski psycholog Johan Benollet, wskazując na skłonność do negatywnych emocji (lęk, gniew złość) oraz unikania ich ekspresji, żeby nie popadać w konflikt z normami społecznymi. W rezultacie typ D charakteryzuje niska samoocena, poczucie zagrożenia, nieśmiałość wobec ludzi i skłonność do depresji.
XX/XXI w. - Starożytne leczenie pijawkami, czyli uznawana za medycynę alternatywną hirudoterapia, zostaje oficjalnie zaakceptowane przez lekarzy. Odkryto bowiem, że lecznicze działanie pijawek nie polega na odsysaniu rzekomo „złej” krwi i obniżeniu ciśnienia krwi, jak dotąd sądzono, lecz na wpuszczeniu do naczyń krwionośnych antyzakrzepowej hirudyny oraz kilkuset substancji, które usprawniają pracę układu krwionośnego.
Hirudoterapeuci stosują pijawki w ściśle określonych punktach ciała, które często pokrywają się z położeniem czakr i miejsc nakłuwanych w ramach akupunktury. Najbardziej podstawowe, całościowo wspomagające działanie organizmu i balansujące procesy fizjologiczne są trzy punkty, gdzie hirudoterapeuci umieszczają pijawki: pępek, kość ogonowa u podstawy kręgosłupa oraz kręgosłup poniżej szyi.
Mimo że istnieje wiele gatunków pijawek, w medycynie na przełomie stuleci są stosowane cztery: pijawka lekarska Hirudo medicinalis żyjąca w Europie, pijawka Hirudo verbana z południowej Eurazji, afrykańska pijawka Hirudo troctina oraz azjatycka pijawka wschodnia Hirudo orientalis.
XX/XXI w. - Znaczący postęp dotyczy psychologii zbrodni.
Michael Stone (USA) konstruuje kontrowersyjną skalę zła. Na przykład zabójstwo w samoobronie to 01, a zbrodnia w afekcie, czyli pod wpływem emocji to 02. Kod 05 - skrzywdzony człowiek zabił prześladowcę; 06 - zabójcą jest sprowokowany choleryk, a 10 to zabójstwo osoby, która w jakiś sposób przeszkadza. Kody powyżej dziesięciu odnoszą się do psychopatów, na przykład: 15 - seryjny morderca, 17 - wielokrotny morderca na tle seksualnym, 18 - seryjny morderca torturujący ofiary, a 22 - seryjny morderca szczególnie skoncentrowany na torturowaniu lub przemocy seksualnej.
Prace innego Amerykanina Roya Baumeistera pokazują zaś, że psychopaci bywali ofiarami przemocy (zwłaszcza w dzieciństwie), byli odrzucani (alienacja) i poniżani, a wymagający rodzice narzucali im restrykcyjne zasady moralne i religijne (paranoja udzielona), żądając posłuszeństwa. Jeśli jako dorośli wchodzą w społeczne role zaspokajające ich potrzebę kontroli i porządku (system wartości), stają się przeciętnymi ludźmi. Kiedy jednak rzeczywistość nie spełnia oczekiwań, powoduje to ich niską samoocenę oraz chęć zemsty, co przejawia się na przykład torturowaniem zwierząt i atakiem na przypadkowe ofiary (seryjni zabójcy), a nawet na własną rodzinę (mordercy rodzinni). Czasem zaś jest to planowa akcja przeciwko instytucjom (terroryzm) lub obłędna ideologia polityczna (jak stalinizm, nazizm czy maoizm).
Oczywiście, zachowania psychopatyczne mogą też wynikać ze schorzeń (uszkodzenia mózgu, zaburzenia hormonalne).
XX/XXI w. - Ekolodzy i ewolucjoniści zdają sobie sprawę, że nie jest możliwe ocalenie wszystkich gatunków żyjących na Ziemi, ponieważ zmiany środowiska wywołane przez człowieka, a także wynikające z procesów niezależnych od ludzi, muszą doprowadzić do wymarcia części organizmów. W ich miejsce wejdą nowe lub rozprzestrzenią się już istniejące formy. To zaś oznacza, że próby ochrony wszystkiego muszą skończyć się niepowodzeniem.
Od XX/XXI w. - Seria odkryć wskazujących, że DNA bywa przekazywane między gatunkami za pośrednictwem wirusów. Stwierdza to między innymi Graham Hatfull (USA, 2003) w odniesieniu do bakterii. Przenoszenie DNA zostanie potem odkryte wśród zwierząt oraz ludzi i okaże się jeszcze jednym motorem napędzającym i przyspieszającym ewolucję. Nawet kilka procent DNA człowieka może pochodzić od wirusów, które na stałe wbudowały się w ludzkie DNA.
Pojawia się też nowy obszar badań eDNA - environmental DNA, czyli DNA obecnego w środowisku. Każdy organizm żywy pozostawia w otoczeniu swój ślad genetyczny w postaci reliktowego DNA zawartego w odchodach, moczu, płynach ustrojowych, złuszczonych komórkach naskórka, lub w szczątkach pozostałych po rozkładzie zwłok. W normalnych okolicznościach DNA poza komórką rozpada się w ciągu kilku dni lub miesięcy, ale czasem może przetrwać nawet kilka milionów lat. Wykrycie minimalnych ilości eDNA w wodzie, glebie lub osadzie geologicznym pozwala stwierdzić obecność określonych gatunków nawet wtedy, gdy nie ma żadnych innych śladów.
Od XX/XXI w. - Historia alternatywna znana przede wszystkim jako nurt w literaturze science-fiction i ewentualnie w filmie zyskuje coraz większe zainteresowanie wśród naukowców.
Na przykład amerykańska krytyczka literacka Catherine Gallagher bada powieści i opowiadania z kręgu historii alternatywnej. Z drugiej zaś strony historycy, kulturoznawcy, socjologowie i inni specjaliści sami zastanawiają się, jak wyglądałby świat, gdyby nie doszło do pewnych wydarzeń, lub gdyby ich przebieg był inny niż ten znany z historii. Zajmuje się tym na przykład Gavriel D. Rosenfeld, amerykański Żyd, historyk specjalizujący się w dziejach nazizmu i holokaustu, autor książki The World Hitler Never Made: Alternate History and the Memory of Nazism (2005). Pisze w niej, jak mógłby wyglądać świat bez Hitlera i holokaustu.
Od XX/XXI w. - Intensywny rozwój badań nad świadomością u zwierząt.
Amerykański psycholog Gregory Berns z Uniwersytety Emory tresuje dwa psy, aby leżały spokojnie w komorze do wykonywania rezonansu magnetycznego mózgu. Odkrywa, że mózg psa reaguje tak samo, jak mózg człowieka i ma te same ośrodki odpowiedzialne za empatię. Co więcej, wybiera raczej przyjemność spotkania z człowiekiem, którego kocha niż jedzenie, co burzy stereotypowe wyobrażenia o zwierzęciu-maszynie działającej rzekomo według odruchów. Inni badacze ustalają, że pies jest samoświadomy, to znaczy odróżnia siebie od innych. Na przykład włoski uczony Roberto Cazolla Gatti pracujący w Tomsku (Rosja) odkrywa, że pies rozpoznaje zapach swojego moczu i identyfikuje po zapachu inne istoty. Inny uczony, Amerykanin Alexander Horowitz, zanieczyszcza ślad moczu danego psa obcym zapachem i obserwuje, jak właściciel moczu jest najwyraźniej zdziwiony i nadzwyczaj długo go obwąchuje. Tradycyjny test lustra stosowany u ludzi należałoby więc u psów zastąpić testem moczu lub szerzej zapachu. U innych organizmów zaś być może jeszcze innymi rodzajami testu samoświadomości zależnie od tego, jaki zmysł jest dla nich najważniejszy.
2000 r. - Holenderski chemik atmosfery i ekspert w sprawach ozonosfery Paul Josef Crutzen proponuje wprowadzenie nowej epoki w dziejach Ziemi, którą nazywa antropocenem. W myśl tej koncepcji od połowy XX w. człowiek wyraźnie wpływa na losy planety i należałoby to uwzględnić w stratygrafii. Dyskusja nad propozycją Crutzena przeciągnie się na lata, a w 2024 r. stratygrafowie ją odrzucą, argumentując, że chodzi tylko o chwilowe w dziejach Ziemi zaburzenie środowiska spowodowane przez człowieka, a nie ma dowodów, że zapoczątkuje ono trwałe zmiany w skali globalnej.
Od 2000 r. - Pochodzący ze Sri Lanki astronom i matematyk Chandra Wickramasinghe, uczeń F. Hoyle’a, organizuje Centrum Astrobiologii na uniwersytecie w Cardiff (Walia), aby badać możliwości istnienia życia poza Ziemią oraz ewentualnie funkcjonowania tam ziemskich organizmów. Od 2010 r. Centrum podlega Uniwersytetowi Buckingham jako Buckingham Centre for Astrobiology (BCAB).
Na przełomie XX i XXI w. wśród znanych człowiekowi pozaziemskich obiektów kilka jest uznawanych za możliwe siedliska nieskomplikowanych form życia opartych na wodzie jako podstawowym ośrodku reakcji biochemicznych. Najczęściej wymieniane są skały i jaskinie pod powierzchnią zimnego Marsa. Poza tym badacze wskazują na cztery największe spośród kilkudziesięciu księżyców Jowisza, ponieważ na Ganimedesie, Kallisto, Europie i Io występuje woda w postaci lodu lub cieczy. Podobne spekulacje toczą się na temat księżyców Saturna, zwłaszcza Tytana i Enceladusa.
Inną kategorię obiektów, które mogą być przedmiotem badań astrobiologicznych stanowią coraz liczniej wykrywane planety pozasłoneczne oraz inne ciała niebieskie uznawane za podobne do Ziemi. Z drugiej zaś strony nie ma powodów, aby z góry zakładać, że życie pozaziemskie musi mieć podstawy fizyko-chemiczne zbliżone do podstaw życia na Ziemi. Czy tylko woda może być ośrodkiem procesów biochemicznych? Czy tylko węgiel może być pierwiastkiem tworzącym biopolimery? Czy nie należałoby szukać struktur żywch nieopartych na aminokwasach i białkach? To wszystko oznacza, że zakres temperatur i ciśnień potrzebnych do życia mógłby być całkowicie odmienny od warunków obserwowanych na Ziemi.
Po 2000 r. - Kolejne odkrycia pokazują, że życie na Ziemi nie jest chemicznie jednolite.
Oprócz wielu form fermentacji (oddychania beztlenowego) znana jest bakteryjna fotosynteza oparta o elektrony pobierane z arsenianów zamiast z wody (2008). W kalifornijskim jeziorze Mono Amerykanka F. Wolfe-Simon odkrywa bakterie, których DNA zawiera arsen zamiast fosforu (2010). Tymczasem dla większości ziemskich organizmów związki arsenu są trucizną.
Początek XXI w. - Frans de Waal (Atlanta, USA) eksperymentuje z poczuciem sprawiedliwości u kapucynek. Małpy otrzymują nagrodę za wykonanie określonego zadania. Jeśli jednak różne osobniki otrzymują różne nagrody za identyczną pracę, te, które czują się pokrzywdzone po kilku pierwszych próbach odmawiają dalszej współpracy. Okazuje się zatem, że sprawiedliwość jako równość stanowi podstawę życia społecznego, a jedynymi wyjątkami, którym wolno więcej, mogą być osobniki zajmujące dominującą pozycję w grupie.
Początek XXI w. - Biolodzy, na przykład Amerykanka Diane Stockter i Walijka Aditee Mitra, odkrywają, że duży procent jednokomórkowych pierwotniaków (Protista) tworzących morski plankton to miksotrofy, czyli organizmy zdolne zarówno do fotosyntezy jak też drapieżnictwa. Wcześniej sądzono, że jest to zjawisko rzadkie, a większość pierwotniaków jest albo samożywna, albo cudzożywna.
Początek XXI w. - Trwają eksperymenty nad wpływem pogody na zdrowie, na przykład w kilkudziesięciu szpitalach Wielkiej Brytanii i w Instytucie Balneologii i Klimatologii w Monachium (Niemcy). Badania doprowadzają do potwierdzenia kilku znanych od tysiącleci ogólnych zasad rządzących biometeorologią, chociaż pokazują, że reakcje organizmu są bardzo zmienne i nie można ich ująć w jednoznaczne, sztywne reguły. Ból głowy, choroby układu krążenia, w tym zawały serca, związane ze zmianami ciśnienia powietrza nasilają się u meteopatów przy przechodzeniu frontów atmosferycznych i silnych wiatrach, co jest szczególnie częste jesienią i wiosną. Mrozy i upały powodują rozszerzanie naczyń krwionośnych i skoki ciśnienia krwi, również zwiększając liczbę zachorowań i zgonów z powodu niewydolności serca. Gwałtowne przejścia frontów atmosferycznych i związane z nimi zmiany ciśnienia oraz wilgotności powietrza pogarszają stan zdrowia cierpiących na cukrzycę, ponieważ powodują obniżenie poziomu cukru we krwi. Nasilają też reumatyczne bóle stawów ze względu na zmiany objętości chrząstki oraz płynów w torebkach stawowych. Duża wilgotność powietrza i zapylenie drażnią też układ oddechowy ludzi cierpiących na różne formy alergii oraz astmę. Spadające ciśnienie atmosferyczne, duże zachmurzenie i opady zwiększają nerwowość, upośledzają szybkość reakcji i utrudniają pracę umysłową (pisał o tym między innymi J. W. Goethe). Co więcej, niektórzy meteopaci czują niepokój, ból głowy lub bóle stawów na dwa-trzy dni przed rzeczywistym nadejściem frontu (zwłaszcza niżowego). Jest to wynik oddziaływania fal elektromagnetycznych, które poprzedzają front zmieniający pogodę.
Pogoda oddziałuje również na aktywność hormonalną i dlatego częściej meteopatami są kobiety, które przechodzą comiesięczne wahania równowagi hormonalnej. Skłonność do meteopatii występuje też częściej u dzieci i ludzi starszych oraz schorowanych, u tych, którzy mało się ruszają, żyją w stresie i zanieczyszczonym środowisku. Dlatego jest częstsza w miastach niż na wsi i wśród inteligentów niż pracowników fizycznych.
Od początku XXI w. - Trwają badania nad możliwością przetrwania życia w przestrzeni kosmicznej.
Na orbitę okołoziemską trafiają przede wszystkim najrozmaitsze gatunki bakterii i grzybów. W roku 2007, szwedzki uczony Ingemar Jõnsson wysyła w kosmos dwa zasuszone niesporczaki (Tardigrada), prymitywne zwierzęta zbliżone do stawonogów znane z niebywałej odporności na niesprzyjające warunki środowiskowe. Przez 10 dni oba zostają wystawione na zewnątrz stacji kosmicznej ISS bez powietrza i wody, napromieniowane przez wiatr słoneczny, a po powrocie na Ziemię i nawodnieniu okazują się w pełni zdolne do normalnego życia. Spektakularny wynik osiągają też badacze niemieccy, kiedy w roku 2009 na 22 miesiące wystawiają na zewnątrz stacji kosmicznej ISS bakterie Bacillus subtilis w pojemniku z kamiennym pyłem imitującym pył kosmiczny. Sprowadzone na Ziemię mikroorganizmy podejmują normalne rozmnażanie. To wskazuje, że stara koncepcja panspermii nie musi być tylko fantazją.
2001 r. - Kończąca działalność amerykańska sonda kosmiczna NEAR Shoemaker jako pierwszy obiekt zbudowany przez człowieka zostaje osadzona na powierzchni asteroidy Eros z pasa asteroid między Marsem i Jowiszem.
2002 r. - Amerykanie P. Steinhardt i N. Turok ogłaszają koncepcję powstania wszechświata alternatywną wobec Big Bangu. Sugerują, że wszechświaty mogą powstawać cyklicznie przy zderzaniu dwóch czterowymiarowych przestrzeni nazwanych branami. W takim modelu nie byłaby potrzebna ciemna materia, ponieważ wszystkie zjawiska wynikałyby z oddziaływania bran. Co więcej, wszechświat okazałby się wielowymiarowym hologramem informacji zawartej w branach.
2002 r. - Brytyjczyk Richard Wiseman w książce The Luck Factor wykazuje, że szczęściarze, którym prawie wszystko w życiu się udaje są w istocie optymistami przekonanymi, że im musi się udać. Tak zwany szczęśliwy traf w dużym stopniu wynika więc z cech danej osoby i sugestii często związanej z wychowaniem dziecka w poczuciu jego wartości i dużych możliwości. Takie osoby wykorzystują nadarzającą się okazję, aby zrealizować swoje zamierzenia, ponieważ wierzą w sukces.
Przeciwieństwem „szczęściarzy” są „pechowcy”, którym zwykle nic się nie udaje. Prześladujący człowieka pech to w istocie wypadkowa „obiektywnych” okoliczności zewnętrznych i często (choć nie zawsze) „subiektywnej” postawy człowieka, który zakłada, że mu się nie uda.
Od 2002 r. - Adam Dziewoński, polski sejsmolog pracujący w USA, za pomocą fal sejsmicznych bada właściwości wewnętrznego jądra Ziemi zbudowanego z krystalicznego żelaza.
W następnych latach okaże się, że w warunkach bardzo wysokiej temperatury i ogromnego ciśnienia żelazne jądro Ziemi paruje. Cząstki żelaza wznoszą się wtedy wyżej i ochładzają tworząc żelazne płatki, które opadają na powierzchnię jądra jako specyficzny żelazny śnieg i cykl może zacząć się od nowa.
Od 2002 r. - Badania Iana Stevensona nad reinkarnacją przejmuje jego współpracownik, amerykański psychiatra Jim B. Tucker. Koncentruje się przede wszystkim na domniemanych dziecięcych wspomnieniach poprzednich wcieleń w Stanach Zjednoczonych. Wyniki swoich badań przedstawia między innymi w książkach Life Before Life: A Scientific Investigation of Children’s Memories of Previous Lives (2005) i Return to Life: Extraordinary Cases of Children Who Remember Past Lives (2013).
W początkach XXI w. Tucker ma już ponad 2500 opisów zdarzeń sugerujących reinkarnację zebranych przez niego samego oraz Iana Stevensona.
Jednym z szerzej spopularyzowanych jest historia Gusa (Augusta) Taylora ze środkowego zachodu Stanów Zjednoczonych. Mając półtora roku chłopiec zaczął opowiadać, że jest swoim dziadkiem zmarłym rok przed narodzinami Gusa. Podaje wiele szczegółów, jakich nie mógł znać, a najbardziej szokująca jest informacja, że dziadek miał siostrę, która zginęła, czego nie potwierdza rodzina. Okazuje się jednak, że dziewczyna faktycznie została zamordowana, a zwłoki wrzucono do morza, lecz w rodzinie nigdy o tym nie wspominano i młodsi o tym nie wiedzieli.
Jim Tucker zwraca uwagę, że zarówno Gus Taylor jak też inne badane przez niego dzieci mówią o „dziurze”, do której wpadli, kiedy opuszczali poprzednie życie, aby przenieść się do nowego.
2003 r. - M. Hanczyc, S. Fujikawa i J. Szostak (USA) wykazują, że krople tłuszczu i kwasy nukleinowe mogą samorzutnie tworzyć systemy o cechach żywych komórek (rozwinięcie koncepcji Oparina, Eigena i Prigogine’a oraz uzupełnienie ustaleń Woesego).
2003 r. - Grupa archeologów pod kierownictwem Australijczyka Michaela J. Morwooda (1950-2013) opisuje nowy kopalny gatunek niskorosłego praczłowieka Homo floresiensis żyjącego w plejstocenie na wyspie Flores.
2003 r. - Amerykańscy astrofizycy korzystający z obserwatorium astronomicznego na Hawajach odkrywają w atmosferze Marsa obecność metanu. Na Ziemi metan wydobywa się z magmy lub jest produktem ubocznym procesów biologicznych. Jednak według dostępnych danych na Marsie procesy magmowe już ustały, więc pojawiają się hipotezy o życiu, które mogłoby istnieć w głębi marsjańskiej gleby lub w warstwach skalnych.
2004 r. - Amerykańska sonda kosmiczna Voyager 1 wchodzi w heliopauzę, czyli znajdującą ok. 17-20 miliardów kilometrów od Słońca granicę między heliosferą zdominowaną przez wiatr słoneczny i przestrzenią zewnętrzną, gdzie dominuje promieniowanie obiektów pozasłonecznych.
W ciągu kilku następnych lat do heliopauzy dociera też Voyager 2 i w roku 2013 opuszcza heliosferę. W tym czasie sondy Voyager wciąż utrzymują radiowy kontakt z Ziemię i przysyłają zbierane informacje (dane docierają do Ziemi w ciągu kilkunastu godzin). Voyager 1 zmierza do Gwiazdozbioru Wężownika i za ponad 40 tysięcy lat może dotrzeć do gwiazdy AC + 79 3888 w Gwiazdozbiorze Żyrafy. Voyager 2 leci zaś w stronę Gwiazdozbioru Lunety i za 40 tysięcy lat być może zbliży się do gwiazdy Ross 248 w Gwiazdozbiorze Andromedy, a po 294 tysiącach lat do Syriusza.
Natomiast wysłane wcześniej amerykańskie sondy Pioneer 10 i Pioneer 11 przekraczają Pas Kuipera w latach 2009-2010, lecz radiowy kontakt z nimi urywa się z powodu wyczerpania zapasu radioaktywnego plutonu 238Pu, który wytwarzał energię elektryczną. Pioneer 10 zmierza w stronę Gwiazdozbioru Byka i teoretycznie za ponad 2 miliony ziemskich lat może dotrzeć do czerwonej gwiazdy Aldebaran. Pioneer 11 zaś leci w stronę Gwiazdozbioru Orła i za 4 miliony lat może ewentualnie dotrzeć w okolice gwiazdy Lambda Aquilae przez Arabów zwanej Al-Thalimain (po arabsku Dwa Strusie).
Lata 2004, 2005 - Amerykanie wysyłają automatyczne łaziki Spirit i Opportunity na Marsa, które przesyłają dane i obrazy na Ziemię. W latach 2008-2010 (przez 125 marsjańskich dni) na Marsie działa amerykańska sonda Phoenix; odkrywa w glebie zamarzniętą wodę, węglan wapnia i nadchlorany.
2004 r. - Odkrycie planetoidy Sedna (eskimoska bogini morza) za orbitą Plutona zmienia obraz Układu Słonecznego. Niedługo potem M. Brown (USA) odkrywa planetoidę Eris (2006 r., grecka bogini niezgody). Oba obiekty krążą po orbitach znacznie nachylonych w stosunku do płaszczyzny orbit planet od Merkurego do Neptuna. W tej sytuacji Pluton traci status planety, ponieważ on również porusza się w płaszczyźnie innej od planet tworzących regularny dysk wokół Słońca. Pluton okazuje się zatem częścią Pasa Kuipera, podobnie jak Sedna, Eris oraz zauważone później kolejne planetoidy między innymi Makemake (bogini płodności z Wyspy Wielkanocnej) i Haumea (hawajska bogini piękna).
2004 r. - W Stanach Zjednoczonych ukazuje się książka Christophera L. Murphy’ego i współpracowników pod tytułem Meet the Sasquatch, niezwykle rzetelne i wszechstronne podsumowanie stanu badań nad legendarnym amerykańskim „małpoludem”. Praca omawia domniemane najstarsze wizerunki sasquatcha na skałach Paint Rock na terenie indiańskiego rezerwatu Tule River w Kalifornii, relacje europejskich osadników z XVI-XVIII w. (na przykład kalifornijscy vigilantes obscuros) oraz znane incydenty wiązane z sasquatchem jak słynna potyczka koło jeziora Spirit w stanie Waszyngton w 1924 r. Kilka tysięcy odnotowanych spotkań z tajemniczą istotą na całym obszarze Ameryki Północnej zdaje się sugerować, że troglodytolodzy mogą mieć rację.
2004 r. - Brytyjczyk Daniel Mills z uniwersytetu w Lincoln zostaje pierwszym w historii profesorem psychiatrii zwierzęcej. Ku zaskoczeniu wielu badaczy wiadomo już, że problemy psychiczne takich zwierząt jak psy, koty czy konie są niemal identyczne z problemami ludzi i można stosować podobne terapie.
2004 - 2017 r. - Amerykańska psycholożka z University of Colorado Anne M. Cleary w sposób przekonujący wyjaśnia mechanizm zjawiska déjà vu (po francusku już to widziałem). Jest ono znane od tysiącleci, a polega na wrażeniu, że dana sytuacja lub dane miejsce już się zdarzyło, chociaż nic na to nie wskazuje. Dla wielu był to dowód na reinkarnację lub postrzeganie pozazmysłowe (ekstrasensoryczne). Tymczasem Cleary wykazuje, że mózg rozpoznaje podobne sytuacje i reaguje na nie podobnymi emocjami, co ma oczywiście uzasadnienie adaptacyjne, ponieważ zwiększa szanse zachowania właściwego, czyli już sprawdzonego w danej sytuacji. To zaś wskazuje, że pobudzając odpowiednie ośrodki w mózgu można sterować pamięcią, co może sprawiać wrażenie, że dana sytuacja już się zdarzyła.
Z drugiej zaś strony badania Cleary pośrednio potwierdzają koncepcję sieci asocjacyjnych Johna Hopfielda i założenia leżące u podstaw sztucznej inteligencji.
2005 r. - J. Taubenberger (USA) odtwarza wirusa grypy, wykorzystując próbki ze zwłok ofiar epidemii hiszpanki pochowanych w zamarzniętej glebie na Syberii. Ustala, że sto lat wcześniej wirus przeszedł z ptaków na ludzi, a pewne jego odmiany nadal istnieją i mogą być równie groźne jak dawniej.
Co ciekawe i niebezpieczne, objawy grypy są zasadnicze takie same - osłabienie, gorączka, bóle głowy i stawów, katar, kaszel - lecz sam wirus jest bardzo zmienny, co uniemożliwia opracowanie uniwersalnej metody jego zwalczania. W rezultacie grypa, zwłaszcza w okresach epidemii, bywa zabójcza doprowadzając do zatrzymania serca lub uszkadzając mózg.
14 I 2005 r. - Amerykańska sonda Huygens osiada na powierzchni Tytana, księżyca Saturna. To oznacza pierwsze lądowanie sondy i bezpośrednie badanie ciała niebieskiego znajdującego się w strefie wielkich planet poza pasem planetoid. Sonda przesyła na Ziemię obrazy i dane pomiarów.
2005 r. - Brytyjski kardiolog i pulmonolog Sam Parnia zaczyna badawczy projekt AWARE (awareness during resuscitation - świadomość podczas resuscytacji, czyli przywracania akcji serca i oddychania), który ma ujawnić przeżycia ludzi bliskich śmierci lub umierających. W ciągu czterech lat zbiera dane ze szpitali w Australii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Spośród 140 osób, które przeżyły śmierć kliniczną i zgodziły się na udział w badaniu aż 55 pamięta, co się z nimi w tym czasie działo. Widziały swoje ciało od zewnątrz, obserwowały działania lekarzy i przytaczały szczegóły, których nie mogły znać będąc nieprzytomne. Parnia, jak wcześniej wyznawcy wielu religii wierzący w istnienie duszy oraz R. Moody i J. C. Eccles, nie wyklucza, że świadomość być może nie jest bezpośrednio związana z aktywnością mózgu.
Jednoznacznie wskazał na to australijski neurofizjolog i laureat Nagrody Nobla w medycynie John C. Eccles (1903-1997), który badał zjawiska towarzyszące umieraniu, a potem sam znalazł się w stanie śmierci klinicznej. Po wybudzeniu Eccles stwierdził, że widział lekarzy i swoje ciało, chociaż mózg był nieaktywny. Co więc odbierało te informacje?
Eccles jest też pierwszym naukowcem, który postawił hipotezę, że zjawisko splątania znane w fizyce cząstek elementarnych być może odnosi się do całego wszechświata. W tym ujęciu stany świadomości byłyby splątane ze stanami mózgu i ze stanami kwantowymi. Tego rodzaju związki sugeruje odkrycie dokonane przez Ecclesa, że impuls elektryczny dochodzący do synapsy nie zawsze wywołuje pojawienie się impulsu chemicznego, chociaż tak powinno być zgodnie z teorią przekazywania informacji między komórkami nerwowymi. Eccles przypuszcza, że o uruchomieniu impulsu chemicznego w synapsie, czyli o przekazaniu informacji, może decydować wola, co w pewnym stopniu odpowiada dość rozpowszechnionemu przekonaniu, że od woli człowieka może zależeć jego stan fizyczny a nawet choroba i zdrowie. Ciekawą koncepcją Ecclesa jest też hipoteza psychonu jako kwantu energii psychicznej pozostającemu w stanie splątania z całym wszechświatem, a przez to w zasadzie wiecznemu. To zaś przypomina ideę nieśmiertelności ducha.
2006 r. - Brytyjski botanik Berrie Juniper publikuje książkę The Story of the Apple, w której przedstawia historię jabłoni. Rozwija koncepcję rosyjskiego fitogeografa Nikołaja Wawiłowa, który ok. 80 lat wcześniej postawił hipotezę, że jabłoń pochodzi z rejonu gór Tien Szan. Juniper pisze, że kilka tysięcy lat temu doliny Tien Szan były obszarem, gdzie istniały naturalne lasy z takimi drzewami owocowymi jak grusze, śliwy, morele, pigwy, migdały i jabłonie. Ptaki i niedźwiedzie zjadały najsłodsze owoce i rozprzestrzeniały takie odmiany roślin w swoich odchodach, ponieważ nie trawiły nasionek.
2006 r. - Archeolodzy kierowani przez Sheilę Coulson z Norwegii identyfikują jedno z najstarszych sanktuariów religijnych na wzgórzach Tsodilo na Kalahari. Badania wykazują, że już w 68. tysiącleciu p.n.e. Buszmeni uznawali ten rejon za poświęcony siłom nadludzkim, odprawiali tam ceremonie i składali ofiary. Centralnym obiektem kultu zdaje się być wielki wąż wyrzeźbiony w jaskini znanej odtąd jako Świątynia Pytona.
2006 r. - Amerykańscy naukowcy rozpoczynają kosmiczną misję New Horizons, której celem jest zbadanie Plutona i dalszych obszarów Układu Słonecznego. Bezzałogowa sonda kosmiczna fotografuje po drodze Jowisza, a w 2015 r. przelatuje obok Plutona, zbierając dane o nim, o jego dużym księżycu Charonie oraz o czterech małych księżycach nazwanych Nixa, Hydra, Kerberos i Styx.
Potem sonda zostaje skierowana do Pasa Kuipera ok. 6,5 miliarda kilometrów od Słońca, i dociera tam w 2018-2019 r. Sonda zbliża się do asteroidy 2014 MU69 na rekordowo małą odległość 3500 km i bada ją jako pierwszy obiekt z Pasa Kuipera. Dla celów popularyzacji nauki asteroida otrzymuje nazwę Ultima Thule zaczerpniętą z dawnych europejskich legend lub Arrokoth, co w języku Indian Powhatan oznacza niebo.
Sonda pozwala ustalić, że asteroida ma długość 33 km, a jej charakterystyczny kształt dwóch połączonych kul to rezultat zderzenia dwóch mniejszych ciał.
Stamtąd sonda leci ku krańcom Układu Słonecznego. Osiąga więc trzecią prędkość kosmiczną i jako piąty po misjach Pioneer 10 i 11 oraz Voyager 1 i 2 wytwór ludzkiej technologii w ciągu kilku lat dociera do heliopauzy, czyli obszaru, gdzie promieniowanie elektromagnetyczne Słońca przestaje dominować nad promieniowaniem z zewnątrz.
2007 r. - Członkowie meksykańskiej grupy kartującej zalane wodą jaskinie na Jukatanie w ramach przedsięwzięcia Proyecto de Espeleologia de Tulum natrafiają na Hoyo Negro (Czarna Dziura) - całkowicie odciętą od powierzchni studnię. Na jej dnie znajdują kości plejstoceńskich zwierząt i kilkunastoletniej dziewczyny, która według ustaleń naukowców trafiła do dziury 13 tysięcy lat wcześniej. Badania wykazują, że dziewczyna nazwana przez nich Naią miała cechy pośrednie między Paleoamerykanami i Indianami.
2007 r. - Amerykanin John Mikhail publikuje w Trends in Cognitive Sciences (11) artykuł Universal Moral Grammar. Theory, Evidence, and The Future. Dowodzi w nim, że bez względu na przynależność etniczną i kulturę wszyscy ludzie wyznają identyczne fundamentalne zasady etyki. Najgłębsze korzenie moralności tkwią bowiem w ludzkiej naturze. Dlatego na przykład ludzie uznawani za normalnych unikają zabijania innych ludzi, a zabójstwo zawsze uważają za zło. Co prawda poszczególne kultury, religie i ludy rozwijają własne systemy etyczne, lecz zachowują te same fundamenty wspólne dla całej ludzkości. Dane przytoczone przez Mikhaila wskazują, że fundamentalne zasady moralności nie zależą od rasy, płci, kultury, religii czy wykształcenia. Z drugiej zaś strony zawsze są do pewnego stopnia niejednoznaczne a nawet wzajemnie sprzeczne zgodnie z zasadą podwójnego skutku opisaną przez Foot, Thomson i Ungera.
2007 r. - Australijski paleoantropolog Stephen Munro bada muszlę małża od roku 1891 przechowywaną w muzeum w Holandii. Znaleziono ją wraz ze szczątkami Homo erectus na Jawie w Trinil nad rzeką Solo. Munro odkrywa na muszli regularne rysy bez wątpienia wykonane przez praczłowieka. To wskazuje, że już praludzie mieli pewne potrzeby estetyczne i używali prostych symboli.
Lata 2007 i 2018 - Kilkadziesiąt laboratoriów ze wszystkich części świata realizuje projekty badawcze Many Labs 1 oraz Many Labs 2. Ich celem jest sprawdzenie, jak daleko sięga tak zwany kryzys replikacyjny, czyli niemożność powtórzenia opisywanych w literaturze eksperymentów psychologicznych. Badacze odkrywają, że tylko ok. 50% znanych w psychologii eksperymentów faktycznie daje się powtórzyć. Na przykład nie udaje się potwierdzić, że ludzie wychowani z rodzeństwem są altruistyczni, a jedynacy egoistyczni. Z drugiej zaś strony badacze potwierdzają na przykład efekt framingu opisany przez izraelsko-amerykańskich psychologów Daniela Kahnemana (ur. 1934) i Amosa Tversky’ego (1937-1996), którzy zauważyli, że ludzie mający te same dane wyciągają różne wnioski i podejmują różne decyzje zależnie od sytuacji, w jakiej te informacje otrzymują (jest to składowa mechanizmów indoktrynacji i propagandy).
Udało się też powtórzyć eksperymenty na rzecz atrybucji, czyli tendencji do wyjaśniania zachowań poszczególnych osób w kategoriach ich indywidualnych cech charakteru przy sporej niezależności zachowań od warunków zewnętrznych.
Psychologia okazuje się wiedzą niejednoznaczną i w dużej mierze subiektywną, opartą na przekonaniach a nie danych, które można zweryfikować. Interpretacja konkretnych eksperymentów lub obserwacji w dużym stopniu zależy od wstępnie przyjętych założeń lub światopoglądu. Ten fakt potwierdza do pewnego stopnia analiza powtarzalności eksperymentów również w innych dziedzinach nauki, chociaż na ogół w naukach ścisłych i przyrodniczych powtarzalność jest zwykle wyższa.
2008 r. - Sensacją jest odnalezienie na wschodnim wybrzeżu Zatoki Hudsona skał magmowych powstałych 4,28 miliarda lat, czyli niedługo po tym jak na powierzchni płynnej magmy tworzącej pierwotną Ziemię pojawiła się pierwsza skorupa zestalonych skał.
2008 r. - Amerykański satelita IBEX (Interstellar Boundary Explorer) bada heliopauzę, czyli obszar graniczny Układu Słonecznego na podstawie elektrycznie obojętnych szybkich atomów (energetic neutral atoms) powstających przez rekombinację jonów.
2008 r. - W USA powstaje Undiagnosed Diseases Program rejestrujący rzadkie choroby niezdiagnozowane, zwykle o podłożu genetycznym. Zazwyczaj cierpi na nie po kilka lub kilkaset osób, a w szerszej skali choroby rzadkie dotykają łącznie kilka procent ludzkości.
2008 r. - Amerykanie Steven T. Ziliak i Deirdre N. McCloskey publikują książkę The Cult of Statistical Significance: How the Standard Error Costs Us Jobs, Justice and Lives, w której wykazują, że statystyczna istotność nie jest najlepszym i na pewno nie jedynym sposobem oceny badań naukowych. Często zdarza się, że statystycznie istotne obserwacje i korelacje mogą opisywać zjawiska poznawczo mało interesujące lub wręcz pozbawione znaczenia. Z drugiej strony zjawiska, których statystyczna istotność jest niewielka mogą nieść ważne informacje. Poza tym autorzy zwracają uwagę, że ocena statystyczna zawsze opiera się tylko na dostępnych danych, bo naukowcy nigdy nie mają wszystkich danych odnoszących się do danego zagadnienia. To oznacza, że statystyczna ocena istotności z natury jest niedokładna. Innymi słowy intuicja i indywidualna ocena poszczególnych badaczy są ogromnie ważnymi czynnikami rozwoju naukowej wiedzy.
Od 2008 r. - Sonda Messenger (USA) fotografuje Merkurego i jako pierwszy obiekt wysłany przez człowieka wchodzi na jego orbitę w 2011 r.
Od 2008 r. - Satelita Fermi GST znany też jako GLAST (Gamma-ray Large Area Space Telescope) realizuje wspólny program badawczy USA, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Szwecji mający na celu analizę promieniowania gamma w kosmosie. W oparciu o dane z GLAST dwa lata później amerykański badacz Doug Finkbeiner i jego zespół odkrywają dwie bańki promieniowania gamma emitowanego z jądra Drogi Mlecznej prostopadle do dysku galaktyki. Każda z baniek rozciąga się ok. 25 tysięcy lat świetlnych od jądra. Powstaje hipoteza, że promieniowanie jest rezultatem zapadania się materii w okolicy czarnej dziury w jądrze galaktyki i może być analogiczne do znanych od 1967 r. rozbłysków gamma.
Do 2009 r. - CERN buduje koło Genewy akcelerator znany jako Wielki Zderzacz Hadronów, aby badać kwarki oraz odpowiedzialne za zjawisko masy cząstki Higgsa (bozony faktycznie zaobserwowane w 2012 r.). Fizycy i kosmologowie przypuszczają, że znana ludziom materia cząsteczkowa stanowi stosunkowo niewielki procent masy wszechświata, dużo więcej powinno być ciemnej materii, a większą część wszechświata powinna budować hipotetyczna ciemna energia.
Co znamienne, przed wejściem do pomieszczeń Wielkiego Zderzacza Hadronów zostaje umieszczony posąg tańczącego Sziwy, indyjskiego boga, który niszcząc dotychczasową rzeczywistość otwiera nowe możliwości rozwoju i zaczyna nowy świat.
Od 2009 r. - Pracujący na orbicie okołoziemskiej europejsko-amerykański teleskop Herschel o średnicy lustra 3,5 m rejestruje promieniowanie podczerwone, dzięki czemu wykrywa obiekty niedostrzegalne w widzialnym zakresie światła i pozwala dostrzec galaktyki w momencie ich powstawania ponad 10 miliardów lat wcześniej. W roku 2012 udaje się uzyskać obraz wszechświata mniej więcej 450 milionów lat od momentu rozpoczęcia jego ekspansji. Okazuje się, że już wtedy istniały galaktyki.
2009 - 2010 r. - W Jaskini Denisowa na Ałtaju zostają zidentyfikowani ludzie kopalni, którzy żyli w późnym plejstocenie i byli spokrewnieni z neandertalczykiem oraz człowiekiem rozumnym. Wszystkie trzy formy człowieka występowały obok siebie i krzyżowały się ze sobą.
Stanowisko archeologiczne w Jaskini Denisowa jest znane od ok. 40 lat, lecz dopiero teraz antropolodzy na podstawie dwóch zębów i niewielkich kości rozpoznają nową formę człowieka. W jaskini odkrywają też ciekawe artefakty świadczące o zaawansowanej paleolitycznej kulturze, na przykład wiele kamiennych narzędzi, datowaną na ok. 45 tysięcy lat figurkę zwierzęcia z ciosu mamuta, bransoletę z przezroczystego zielonego chlorytu (miękki, lekki minerał powstający podczas wietrzenia łyszczyków, czyli miki), kościaną igłę do szycia oraz prymitywny flet lub gwizdek.
Ok. 2010 r. - Obok koncepcji impaktu (uderzenia meteorytu) rozwija się hipoteza, według której wielkie wymierania w dziejach Ziemi najczęściej były powodowane przez serię potężnych erupcji wulkanicznych trwających kilkanaście stuleci. Wskazuje na to zwiększona, nawet 100 razy w porównaniu do przeciętnej, zawartość rtęci (Hg) w skałach osadowych powstających z pyłów wulkanicznych i zestalonej lawy. Takie koncentracje rtęci są typowe dla osadów pochodzących z ordowiku, końca dewonu, permu i triasu, kiedy gwałtownie spada liczba śladów organizmów w zapisie geologicznym. O skali zjawiska świadczy obecność rtęciowych anomalii na całej planecie, co oznacza, że wulkany zatruły całą Ziemię.
Ok. 2010 r. - Prymatolodzy pracujący w zachodniej Afryce dochodzą do wniosku, że tradycyjne kultury szympansów bardzo szybko zanikają, ponieważ ludzie zajmują tereny zamieszkane przez te wielkie małpy. Pod wpływem tego odkrycia niemiecka badaczka dr Annie Kalan proponuje tworzenie rezerwatów dla szympansów, aby nie niszczyć ich kultury.
2010 r. - Francuscy badacze Jean-Michela Claverie i Chantal Abergel z Marsylii opisują wielkiego wirusa nazwanego Megavirus chilensis, który zawiera 1 259 197 par zasad DNA. Megavirus osiąga średnicę ponad 500 nm, czyli jest 10-20 razy większy od znanych wcześniej wirusów i można go dostrzec nawet w mikroskopie optycznym. W 2013 r. ci sami naukowcy odkrywają jeszcze większe pandorawirusy. Okaz z przybrzeżnych wód Chile zawiera 2 473 870 par zasad DNA, a drugi, znaleziony w słodkowodnych osadach koło australijskiego Melbourne, 1 908 524 pary zasad. Co więcej, ich materiał genetyczny w ponad 90% jest inny od genów wszystkich znanych już organizmów.
W 2018 r. zaś hiszpańscy naukowcy odkrywają, że codziennie na każdy metr kwadratowy spada kilkaset milionów wirusów, które krążą w atmosferze kilka-kilkanaście kilometrów nad powierzchnią Ziemi. Dostają się tam niesione wiatrem z powierzchni oceanów i lądów. Pojawia się nawet pojęcie wirosfery jako swoistej warstwy atmosfery ziemskiej. Wirusy roznoszą po całej planecie materiał genetyczny (udział w ewolucji życia), związki azotu i ewentualnie niektóre choroby.
2010 r. - Japońska sonda Hayabusa pobiera próbki z asteroidy Itokawa.
Cztery lata później Japończycy wysyłają sondę Hayabusa 2, a w 2018 r. jej robot Minerva II 1A ląduje na asteroidzie Ryugu (ok. 300 milionów kilometrów od Ziemi) i zbiera próbki skał. Analiza pobranego materiału wykazuje obecność 20 różnych aminokwasów, co oznacza, że te związki mogą powstawać bez udziału żywych organizmów i mogą wędrować w przestrzeni kosmicznej. Jest to istotny przyczynek do zrozumienia procesów powstawania życia.
2010 r. - Genetyk i biochemik Siddhartha Mukherjee publikuje w USA książkę The Emperor Of All Maladies. A Biography of cancer o naturze i dziejach raka, jednej z najgroźniejszych chorób w historii ludzkości.
2011 r. - W oparciu o obrazy uzyskane przez sztuczne satelity australijscy archeolodzy identyfikują ogromne geoglify w oazie Azraq na Pustyni Syryjskiej. O rysunkach od dawna wiedzieli mieszkańcy tych terenów, a w 1927 r. zostały dostrzeżone z samolotu, lecz dopiero teraz zaczyna się ich badanie. Okazują się jednymi z najstarszych znanych dotychczas geoglifów.
2011 r. - Nowozelandzcy i japońscy astronomowie prowadzący obserwacje za pomocą mikrosoczewkowania po raz pierwszy identyfikują samotną planetę, która nie krąży wokół jakiejkolwiek gwiazdy, lecz błądzi swobodnie w przestrzeni kosmicznej. W 2017 r. polscy naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego opublikują w Nature artykuł pokazujący powstawanie i ewolucję planet. Jeżeli wokół gwiazdy kształtuje się złożony z pyłów dysk akrecyjny, w jego obrębie powstają lokalne centra grawitacyjnej koncentracji materii, czyli planetezymale jako zapowiedź przyszłych planet. Następnie wyodrębniają się duże planety gazowe, a później zbudowane z cięższej materii mniejsze planety skaliste na orbitach znajdujących się bliżej gwiazdy. Kiedy jednak pod koniec życia gwiazda traci część masy (z powodu wiatru gwiazdowego) i maleje siła jej grawitacji, najdalsze planety mogą odpłynąć w przestrzeń. Tak powstają niezwiązane z żadną gwiazdą planety swobodne zwane FFP (free floating planets). Inne stosowane czasem nazwy tych obiektów to planetary lub brązowe podkarły. Niektóre planety swobodne mogą się też pojawiać w wyniku lokalnej koncentracji materii niezależnie od jakiejkolwiek gwiazdy lub jako końcowy etap ewolucji brązowych karłów.
2011 r. - Daniel Kahneman publikuje w USA książkę Pułapki myślenia, w której pokazuje, jak wzajemnie na siebie oddziałują dwa systemy myślenia: system szybki, intuicyjny i emocjonalny oraz system powolny i logiczny. Wykazuje, że myślenie z pozoru logiczne bywa bardzo subiektywne, ponieważ odwołuje się do emocji.
2011 r. - Astrofizycy uczestniczący w nowozelandzko-japońskim programie badawczym MOA (Microlensic Observations in Astrophysics - Mikrosoczewkowe Obserwacje w Astrofizyce) odkrywają planetary, czyli obiekty podobne do planet, lecz swobodnie wędrujące w przestrzeni, a nie po orbicie wokół gwiazdy. Pierwsze rozpoznane planetary są wielkie, zbliżone rozmiarami do Jowisza i właśnie takie obiekty są opisywane w artykule w Nature w roku 2017. Jednak już kilka lat później zostają odkryte planetary wielkości Ziemi. Badacze zakładają, że wielkie obiekty tego rodzaju mogą powstawać podobnie do gwiazd z lokalnych zagęszczeń materii w obrębie obłoków pyłów i gazów. Małe zaś mogą być planetami, które krążyły wokół gwiazdy, lecz zostały wyrzucone z orbity przez grawitacyjne oddziaływania wielkich planet.
2012 r. - Japończyk Shinya Yamanaka i Brytyjczyk John Gurdon otrzymują Nagrodę Nobla za przekształcenie komórek somatycznych w zdolne do zapłodnienia plemniki.
W 2016 r. hiszpański naukowiec z Walencji Carlos Simon wytworzy plemniki z komórek skóry człowieka. W 2019 r. zaś chińscy badacze w Nankinie przekształcą komórki skóry myszy w plemniki, doprowadzą do zapłodnienia i urodzenia młodych myszy.
Tego rodzaju osiągnięcia otwierają drogę do leczenia a raczej obejścia bezpłodności u ludzi. Poza tym są potencjalną drogą do posiadania biologicznych dzieci przez pary homoseksualne. W rezultacie rozmnażanie zaczyna oznaczać coś zupełnie innego niż dotychczas.
2012 r. - Pracujący w USA Constantino Baikouzis i Marcelo Magnasco przedstawiają wyniki badań paleoastronomicznych opartych na tekstach Homera. Zauważają, że według Odysei tuż po rzezi zalotników dokonanej przez Odyseusza zdarzyło się zaćmienie Słońca, w dniu rzezi Księżyc był w nowiu, a sześć dni wcześniej Wenus znajdowała się szczególnie wysoko na niebie. Dwadzieścia dziewięć dni przed zabójstwem zalotników konstelacje Plejad i Wolarza były widoczne podczas zachodu Słońca, a trzydzieści trzy dni przed śmiercią zalotników dość wysoko na niebie pojawił się Merkury, który normalnie jest słabo zauważalny. Taka sekwencja wydarzeń astronomicznych jest bardzo charakterystyczna i badacze obliczają, że miała miejsce w Grecji wiosną 1178 r. p.n.e., a 26 kwietnia tego samego roku doszło do zaćmienia Słońca. To pozwala precyzyjnie datować wydarzenia opisane przez Homera.
Od 2012 r. - Trzej fizycy Toby S. Cubitt z Wielkiej Brytanii, David Pérez-Garcia z Hiszpanii i Michael Wolf z Niemiec opracowują matematyczny model kwantowego przejścia od stanu podstawowego do wzbudzonego. Proces można opisać w odniesieniu do pojedynczego atomu, w którym elektron przeskakuje na wyższy poziom energetyczny po dostarczeniu mu kwantu energii, a atom przechodzi w stan wzbudzony. Dla obserwatora jest to równoznaczne z wykryciem przerwy spektralnej - różnicy w długości emitowanej fali elektromagnetycznej. Badacze odkrywają jednak, że nie można matematycznie opisać przejścia do stanu wzbudzonego, jeżeli rozpatruje się wieloatomowe ciało, w którym część atomów faktycznie osiągnęła stan wzbudzony, a część nie. Takie ciało jest zatem jednocześnie w stanie podstawowym i wzbudzonym. Daje się ono opisywać jedynie w kategoriach obserwacji stanów chwilowych bez możliwości przewidywania następnego stanu, co przypomina założenia Gödla oraz maszyny Turinga z jej ograniczonym polem odczytu.
2013 r. - Uczestnicy programu badawczego Araucaria z centrum na Atacamie pod kierownictwem astrofizyków Grzegorza Pietrzyńskiego z Polski i Wolfganga Gierena z Niemiec z nieznaną wcześniej precyzją określają odległość do Wielkiego Obłoku Magellana. Stosują do tego analizę pulsarów dokonaną przy pomocy wielu teleskopów na całej planecie oraz teleskopów krążących na orbicie Ziemi.
2013 r. - Na orbicie ok. 1,5 miliona km od Ziemi zaczyna pracę sonda Gaia (Global Astrometric Interferometer for Astrophysics) wysłana z Gujany Francuskiej przez Europejską Agencję Kosmiczną jako następczyni sondy Hipparcos. Dzięki umieszczeniu w punkcie Lagrange’a sonda zachowuje stabilną pozycję między Ziemią i Księżycem. Gaia jest wyposażona w dwa teleskopy systematycznie nagrywające obraz z całego nieba. Jej głównym zadaniem jest dokładny pomiar pozycji ponad miliarda gwiazd Drogi Mlecznej, co stanowi prawdopodobnie ok. 1% wszystkich gwiazd w tej galaktyce. Celem ostatecznym zaś jest wykonanie trójwymiarowej mapy Drogi Mlecznej.
2013 r. - Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzeka, że nie można opatentować ludzkiego genomu. Jest to niezmiernie ważny wyrok, ponieważ oznacza, że patenty dotyczą wyłącznie wynalazków, czyli wytworów człowieka. Natomiast odkrycia naukowe dotyczące na przykład obserwacji zjawisk lub sformułowania praw rządzących określonymi aspektami przyrody, nie są wytworem człowieka, więc stanowią dobro wspólne. To orzeczenie sądu jest w istocie obroną swobody badań naukowych, ponieważ opatentowanie wiedzy oznaczałoby zablokowanie dalszych badań przy użyciu tej wiedzy.
2013 r. - Międzynarodowy zespół archeologów pod kierownictwem Lee R. Bergera podczas wykopalisk w południowoafrykańskiej jaskini Sterkfontein (Rising Star) odkrywają kości nieznanego dotąd gatunku praczłowieka Homo naledi (w języku sotho naledi oznacza gwiazdę). Ok. 300 tysięcy lat wcześniej w oddalonej od wejścia jaskini sali Dinaledi pochowano ceremonialnie kilkanaście osób, co jednoznacznie wskazuje na wiarę w jakąś formę transcendencji. H. naledi odróżnia się od H. habilis i H. ergaster i mimo małego mózgu wykazuje cechy zbliżające tę formę do pierwotnego H. sapiens.
2013 r. - Kosmobiolodzy z brytyjskiego Buckingham Centre for Astrobiology (BCAB) ogłaszają, że na wysokości ok. 50 km nad Ziemią istnieją żywe bakterie, co wskazuje, że są w stanie tam funkcjonować mimo silnego promieniowania ze Słońca i ogromnego rozrzedzenia powietrza.
2013 r. - Amerykańscy geolodzy ustalają, że podwodny masyw Tamu (nazwa od Texas Agricultural and Mechanical University) na północnym Pacyfiku jest gigantycznym wulkanem o wysokości ok. 4000 m i rozmiarach podstawy ok. 450 na 650 km.
2014 r. - Włoski fizyk Carlo Rovelli publikuje wykłady z fizyki, które zostaną później przetłumaczone na ponad 40 języków. Pisze między innymi o białych dziurach jako przeciwieństwie czarnych dziur. Zakłada, że po przekroczeniu określonej masy czarna dziura staje się niestabilna i eksploduje zamieniając się w światło. Tym samym Rovelli sugeruje odpowiedź na pytanie o to, co ostatecznie może się stać z czarną dziurą. To oznacza, że białe dziury powinny w przyszłości pojawić się tam, gdzie aktualnie istnieją czarne dziury.
2014 r. - Amerykańscy astronomowie odkrywają, że Droga Mleczna jest częścią gromady ok. 100 tysięcy galaktyk nazwanej Laniakea co w języku hawajskim oznacza Wielkie Niebo. Średnica Laniakei zostaje oceniona na ok. 500 milionów lat świetlnych. Galaktyki należące do tej gromady pod wpływem grawitacji przesuwają się w kierunku środka ciężkości, który jest zlokalizowany w rejonie gwiazdozbiorów Węgielnicy i Centaura, czyli mniej więcej tam, gdzie wcześniej astronomowie odkryli Wielki Atraktor jako ośrodek Supergromady Lokalnej.
W mniejszej skali zaś Droga Mleczna stopniowo zbliża się do wielkiej galaktyki znanej od dawna jako Mgławica Andromedy. Za ok. 4 miliardy lat obie galaktyki zaczną się łączyć i w ciągu ponad półtora miliarda lat uformują ogromną galaktykę eliptyczną.
2014 r. - Sonda Rosetta (nazwa od kamienia z Rosetty) wysłana w 2004 r. przez Europejską Agencję Kosmiczną przeszła przez pas asteroid i w połowie roku 2014 jako pierwszy obiekt zbudowany przez człowieka stała się satelitą komety. Dzięki temu dokonuje serii fotografii i badań komety P67 (zwanej też Czuriumow-Gierasimienko). 12 listopada po raz pierwszy w dziejach na powierzchni komety osiada wysłany z Rosetty lądownik Philae (nazwa od obelisku z Philae) z urządzeniem do wiercenia podłoża.
Wyniki badania komety okazują się sensacyjne: obecność stopu żelaza i niklu, kilkunastu związków organicznych, w tym węglowodorów aromatycznych i aminokwasu glicyny, siarczanów oraz wolnego tlenu. Analiza izotopowa wody z komety wykazuje zaś, że zawiera ponad trzy razy więcej deuteru niż woda na Ziemi. To zdaje się zaprzeczać hipotezie, według której większość wody ziemskich oceanów miała pochodzić z meteorytów i komet bombardujących niegdyś Ziemię.
2015 r. - Archeolodzy pod kierownictwem Sebastiano Tusa badający wrak statku z końca VI w. p.n.e. znaleziony przy południowych wybrzeżach Sycylii odkrywają na nim 47 sztabek orichalcum, legendarnego metalu znanego dotąd z opowieści, między innymi z dialogu Kritias Platona. Badanie sztabek wykazuje, że orichalcum jest stopem zawierającym 75-80% miedzi i 15-20% cynku oraz domieszki niklu, ołowiu i żelaza. To oznacza, że starożytne orichalcum w pewnym stopniu odpowiada znanemu później skandynawskiemu stopowi znanemu jako nordic gold.
14 IX 2015 r. - Międzynarodowy zespół astrofizyków pracujący w USA na LIGO rejestruje fale grawitacyjne według oszacowań powstałe ponad miliard lat wcześniej podczas zderzenia dwóch czarnych dziur wielkości ok. 29 i 36 mas Słońca, przy czym ok. 3 mas Słońca zamieniło się w fale grawitacyjne.
W roku 2017 Żyd z Niemiec Rainer Weiss oraz Amerykanie Barry C. Barish i Kip S. Thome otrzymają Nagrodę Nobla za wkład w skonstruowanie w latach 1996-2000 laserowego detektora fal grawitacyjnych LIGO (Laser Interferometer Gravitational Wave Observatory). LIGO to dwa identyczne urządzenia w Hanford i Livingston pracujące na zasadzie interferometru Michelsona złożone z dwóch ramion o długości 4 km każde. Wiązki światła laserowego odbijane w obu ramionach i nakładane na siebie pozostają identyczne do momentu, gdy zakłóci je przechodząca fala grawitacyjna. Interferencja obu wiązek pozwala ocenić parametry zakłócającej fali. Aparatura wykrywa zaburzenia długości fali mniejsze niż 1/1000 średnicy protonu.
2015 r. - Chińscy konstruktorzy ogłaszają, że ich program komputerowy osiąga w testach IQ rezultaty lepsze niż przeciętni ludzie. Amerykańscy informatycy zaś budują program, który w zawodach z analizy danych zwycięża 615 z 906 drużyn złożonych z ludzi. Uczące się programy komputerowe dorównują zatem logicznym umiejętnościom ludzi.
Od 2015 r. - Dane zebrane w CERN dzięki Wielkiemu Zderzaczowi Hadronów pozwalają wykryć wzajemne oddziaływanie fotonów przewidywane teoretycznie przez H. Eulera i W. Heisenberga w 1935 r.
W Wielkim Zderzaczu naukowcy używają jąder ołowiu, które rozpędzone do prędkości przyświetlnych mijają się wystarczająco blisko, żeby oddziaływały na siebie swoimi polami elektromagnetycznymi. Energia tych pól jest tak wielka, że część tworzących je fotonów zderza się ze sobą. W ciągu sekundy dochodzi do ok. 200 tysięcy zderzeń, z których tylko ok. 700 prowadzi do rozproszenia fotonów. To jednak wystarczy, żeby potwierdzić, że fotony zachowują się podobnie jak wszystkie inne zderzające się cząstki. Rezultaty badań zostaną ogłoszone w 2021 r.
Do 2016 r. - Odkrycia planet pozasłonecznych rosną wręcz lawinowo - astronomowie znają już ponad 1900 takich planet. Zaczynają się próby identyfikowania planet, na których może istnieć życie. Polegają one na spektrograficznej analizie światła, która ujawnia skład chemiczny atmosfery planet. Jeżeli ten skład odbiega od oczekiwań związanych na przykład z rodzajem planety, należy poszukać przyczyn tego zjawiska. Może bowiem chodzić o procesy fizjologiczne. Na przykład na Ziemi utrzymuje się duża ilość tlenu w atmosferze, chociaż normalnie ten pierwiastek jest zbyt reaktywny, żeby istnieć w stanie niezwiązanym. Jednak biologiczna fotosynteza wciąż uzupełnia zasoby tlenu w ziemskim powietrzu.
Inną przyczyną nietypowego składu atmosfery planety może być działalność zaawansowanej cywilizacji technicznej, a więc spektrograficzne analizy planet pozasłonecznych mogą doprowadzić do odkrycia tak długo poszukiwanych kosmitów.
2016 r. - Archeolodzy z RPA ogłaszają, że na stanowisku Swartkrans odkryli zniekształcenia kości stopy u osobnika Australopithecus sediba typowe dla złośliwego nowotworu. Natomiast na żebrach jednego z dzieci znaleźli niezłośliwe narośla. To wskazuje, że nowotwory towarzyszą człowiekowi od zawsze i wbrew wielu opiniom nie można ich przypisać wyłącznie zanieczyszczeniu środowiska przez przemysł.
2016 r. - Niemieccy i amerykańscy astrofizycy używający umieszczonego w samolocie obserwatorium SOFIA (Stratospheric Observatory For Infrared Astronomy) po raz pierwszy identyfikują promieniowanie molekuł wodorku helu HeH+ w otaczającej gwiazdę mgławicy NGC 7027 w odległości ok. 3000 lat świetlnych od Ziemi w stronę gwiazdozbioru Łabędzia. Istnienie wodorku helu przewidziano teoretycznie już w 1925 r. jako pierwszą molekułę chemiczną powstałą na najwcześniejszym etapie ewolucji wszechświata, lecz przez niemal 100 lat nie umiano jej wykryć. Teraz to się udaje dzięki precyzyjnemu radioteleskopowi wyniesionemu na wysokość 12 km, gdzie ziemska atmosfera nie zakłóca fal podczerwonych .
2016 r. - Polscy paleontolodzy Józef Kaźmierczak i Barbara Kremer z Instytutu Paleobiologii w Warszawie odkrywają skamieniałe glony w stromatolitach z południowej Afryki mających ok. 2,8 miliarda lat. To oznacza, że w tym czasie na Ziemi nie żyły wyłącznie bezjądrowe (Procaryota) bakterie, sinice i archeony, jak sądzono wcześniej, lecz istniały też komórki jądrowe (Eucaryota).
2016 r. - Paleontolodzy z Uniwersytetu w Cambridge opisują skamieniałe lądowe grzyby Tortotubus znalezione w łupkach mułowych na wyspie Kerrera (Hebrydy Wewnętrzne) datowane na ok. 440 milionów lat (ordowik). Są to rozgałęzione rurkowate struktury o przekroju ok. 10 μm.
Tego rodzaju i równie stare skamieniałości są też znane z Gotlandii (Szwecja). Już w roku 1991 podobne znaleziska opisywali Brytyjczycy N. D. Burgess i D. Edwards z sylurskich osadów w Szkocji i nazwali je Ornatifilum, a następne lata pokazały, że chodzi o tę samą grupę, co na wyspie Kerrera. Co więcej skamieniałe grzybnie z najstarszych okresów paleozoiku zostają odkryte również w Ameryce Północnej. W 2019 r. belgijski paleontolog Corentin Loron z Liége wraz z grupą badaczy z Kanady odkrywa skamieniałą grzybnię Ourasphaira giraldae w pochodzących sprzed ok. miliarda lat skałach na południe od Wyspy Wiktorii (Archipelag Arktyczny). Natomiast w Mbuji-Mayi (Kongo) w roku 2020 zostaną zidentyfikowane skamieniałe grzybnie datowane na ok. 800 milionów lat (proterozoik). Wszystkie te znaleziska wskazują, że grzyby zasiedlały lądy na długo przed roślinami i zwierzętami. Co więcej, wyjście pierwszych roślin na ląd w dużym stopniu było ułatwione przez ich symbiozę z grzybami. W następnych okresach geologicznych ta symbioza przerodzi się w mikoryzę, czyli stałe współistnienie oraz wymianę pokarmu, wody i informacji między grzybem oraz korzeniami rośliny.
2017 r. - 15 tysięcy naukowców z całego świata podpisuje apel zamieszczony w czasopiśmie BioScience skierowany głównie do polityków i ekonomistów. Nawiązując do apelu z roku 1992 wskazują, że człowiek niszczy Ziemię, co doprowadzi do katastrofy zarówno biologicznej, jak też cywilizacyjnej. W ciągu 25 lat liczba ludzi wzrosła o 35%, a 29% kręgowców wyginęło i człowiek wyciął miliony hektarów lasów. Coraz większe obszary oceanów są zanieczyszczone odpadami plastiku i zatrute, a przez to pozbawione życia. Maleje dostępna ilość wody pitnej, rośnie stężenie dwutlenku węgla w atmosferze, co przekłada się na globalne ocieplenie i podniesienie poziomu oceanów, czyli coraz większa część wybrzeży zostaje zalana. Naukowcy wskazują też, że największym bezpośrednim zagrożeniem są katastrofy naturalne (na przykład klimatyczne) oraz wojna nuklearna.
Dwa lata później w 2019 r. na zlecenie ONZ powstanie raport o stanie ziemskiej biosfery The Global Ecosystem Assessment precyzyjnie opisujący katastrofalny stan Ziemi.
2017 r. - Geolodzy stwierdzają, że skały, których wiek oceniono na ok. 1,7 miliarda lat występujące w rejonie Georgetown w australijskim Queensland są bardzo podobne do równie starych skał z zachodniej Kanady (Tarcza Kanadyjska). Jest to kolejne potwierdzenie teorii dryfu kontynentów oraz pierwszy bezpośredni dowód, że w erze proterozoicznej przyszły Queensland był częścią prekambryjskiego kratonu północnoamerykańskiego, co wcześniej było jedynie hipotezą.
2017 r. - Osiem obserwatoriów astronomicznych w Europie, obu Amerykach, na Hawajach i Biegunie Południowym tworzy wirtualny radioteleskop nazwany Event Horizon Telescope (Teleskop Horyzont Zdarzeń). Nałożenie obrazów z tych instrumentów pozwala uzyskać niebywałą dokładność: astronomowie twierdzą, że jest ona wystarczająca, aby człowiek stojący na atlantyckim wybrzeżu w Europie mógł czytać gazetę leżącą w Nowym Jorku po drugiej stronie Atlantyku. Zespół naukowców pod dowództwem Amerykanina Sheperda Doelemana z MIT uzyskują pierwsze fotografie pyłów, gazów i światła krążących wokół czarnej dziury znajdującej się w centrum galaktyki Messier 87 ok. 55 milionów lat świetlnych od Ziemi. Według badaczy obserwowana czarna dziura jest ok. 1000 razy cięższa od czarnej dziury w centrum Drogi Mlecznej i ok. 6,5 miliarda razy cięższa od Słońca, a jej średnica jest porównywalna ze średnicą orbity Plutona.
Sensacyjne fotografie po raz pierwszy zostają zaprezentowane w 2019 r. jednocześnie w Brukseli (Unia Europejska), Waszyngtonie (USA), Santiago (Chile), Tokio (Japonia), Tajpei (Tajwan) i Szanghaju (Chiny). W 2019 r. sfotografowana czarna dziura otrzyma nazwę Pōwehi, co po hawajsku oznacza wiecznie stwórcze mroczne źródełko. Jest to określenie zaczerpnięte z hawajskiej pieśni Kumulipo.
Przeprowadzona w 2020 r. szczegółowa analiza otoczki Pōwehi pozwala dostrzec spiralne tory materii opadającej na czarną dziurę.
19 X 2017 r. - Obserwatorium astronomiczne na Hawajach jako pierwsze odnotowuje obiekt nazwany Oumuamua, co w języku hawajskim oznacza przybysza. Ma on nietypowy dla ciał niebieskich kształt cygara lub nieregularnego walca o długości kilkuset metrów i średnicy kilkudziesięciu. Jest to pierwsze zaobserwowane przez człowieka ciało w obrębie Układu Słonecznego, które pochodzi spoza tego układu. Co ciekawe, Oumuamua porusza się z prędkością większą niż jakakolwiek znana dotąd kometa i większą, niż wynikałoby to z obliczeń uwzględniających oddziaływania grawitacyjne. Specjaliści na ogół uznają, że jest to o rodzaj planetoidy lub meteorytu, ale nie brakuje też opinii, że chodzi o wytwór obcej technologii, czyli sondę lub statek kosmiczny wysłany przez kosmitów. W każdym razie Oumuamua przemyka przez Układ Słoneczny i znika w przestrzeni kosmicznej.
W roku 2019 astronomowie odnotują drugi w dziejach ludzkiej nauki obiekt, który pochodzi spoza Układu Słonecznego i przelatuje między planetami. Jest to kometa 21/Borisow, nazwana tak na cześć rosyjskiego astronoma-amatora.
2018 r. - Naukowcy z Australian National University odkrywają w konstelacji Hydrus (Wąż Wodny) gwiazdę oznaczoną jako SMSSJ031300.36-670839.3. Składa się głównie z wodoru i zawiera minimalne ilości jąder żelaza. Według szacunków powstała ponad 13,7 miliarda lat wcześniej jako gwiazda drugiej generacji z materii rozproszonej w wybuchach supernowych uformowanych tuż po pojawieniu się jąder atomowych. Należy oczywiście pamiętać, że odkryto nie tyle istniejącą jeszcze gwiazdę, lecz jej obraz sprzed miliardów lat wędrujący przez wszechświat w postaci promieniowania.
2018 r. - Generalna Konferencja Miar w Wersalu decyduje o rezygnacji z dotychczasowego platynowo-irydowego wzorca kilograma zwanego Le Grand K od ponad stu lat przechowywanego w Sèvres. Nowa definicja kilograma nie zależy już od jakiegokolwiek fizycznego obiektu, który może podlegać przemianom fizycznym i chemicznym, lecz opiera się na stałej Plancka, częstotliwości promieniowania cezu-133 i prędkości światła. Naukowcy połączyli wyniki eksperymentów i obliczenia teoretyczne. Po pierwsze wytworzyli krzemową kulę ważącą 1 kg i obliczyli ilość znajdujących się w niej molekuł Si. Po drugie wykorzystali wagę Kibble’a, aby przeliczyć masę na napięcie i natężenie prądu, a na tej podstawie określić stałą Plancka.
2018 r. - Naukowcy z Oksfordu w specjalnie do tego celu skonstruowanym basenie wykazują empirycznie, że wielkie fale na morzu mogą powstawać poprzez interferencję, czyli nałożenie na siebie, mniejszych fal. Wiadomo, że wiatry wiejące na Ziemi mogą wytworzyć fale do ok. 15 m wysokości, lecz żeglarskie legendy od dawna mówią o falach znacznie większych zwanych zbójeckimi (po angielsku rogue waves). Zapewne wiele niewyjaśnionych zaginięć dużych statków (na przykład München w 1978 r.) spowodowały takie właśnie monstrualne fale.
Okazuje się, że ponad 25-metrowe fale pojawiają się na morzach co kilka dni, a więc są poważnym zagrożeniem dla statków. Świadczy o tym zdarzenie z 1995 r., kiedy ogromny brytyjski transatlantyk Queen Elizabeth 2 wiozący 2,5 tysiąca ludzi z trudem wytrzymał zderzenie z falą wysoką na ok. 26 m.
2018 r. - Amerykański biolog Nathan H. Lents publikuje książkę Human Errors. A Panorama of Our Glitches, From Pointless Bones to Broken Genes o błędach w konstrukcji i funkcjonowaniu człowieka. Praca pokazuje, że ludzki organizm to rezultat dość przypadkowego złożenia rozmaitych cech, które pojawiały się na różnych etapach ewolucji, w różnych sytuacjach i u różnych przodków człowieka. W większości są to doraźne rozwiązania podyktowane chwilowym naciskiem selekcyjnym, które potem funkcjonują niekoniecznie sprawnie i nie zawsze są dobrze skoordynowane z innymi cechami ludzkiego organizmu.
Wśród znanych w XX/XXI w. ewolucyjnych błędów i niekonsekwencji dotyczących człowieka można wymienić na przykład spionizowany kręgosłup, przeciążone kolana, łamliwą szyję, nadmiarowe kości w dłoni i stopie, niepotrzebne kości ogona, słabo drożne zatoki w czaszce, nietrwałe zęby i pojawianie się zębów mądrości, niefunkcjonalną strukturę siatkówki oka, niestabilną konstrukcję soczewki, połączenie układu oddechowego i pokarmowego, wysoką krtań sprzyjającą zadławieniom, nieekonomiczne chłodzenie ciała przez pocenie, dużą liczbę bezużytecznych a nawet szkodliwych genów, które mogą powodować choroby dziedziczne, ryzykowne a często bezmyślnie agresywne zachowania mężczyzn, żyworodność, która upośledza kobietę…
W początkach XXI w. ten kierunek myślenia o ewolucji staje się popularny wśród naukowców, a zarazem wzbudza protesty kreacjonistów i zwolenników tak zwanego inteligentnego projektu. Natomiast dla transhumanistów błędy w ludzkim organizmie są dowodem, że koncepcja inteligentnego projektu jest fałszywa, a gatunek Homo sapiens musi być gruntownie przebudowany, ale tym razem rzeczywiście według przemyślanego planu i naprawdę pod inteligentną, czyli ludzką kontrolą.
2018 r. - Zespół astrofizyków i informatyków pracujących na danych zebranych przez sondę Gaia ogłasza największy jak dotąd katalog dokładnego położenia gwiazd w Drodze Mlecznej, co ma posłużyć do stworzenia trójwymiarowej mapy tej galaktyki.
2018 r. - Amerykanie Michael DeLucia i Stephen Marshak stawiają hipotezę, że ruch płyt tektonicznych cyklicznie powoduje łączenie kontynentów i ich rozdzielanie. Według tej koncepcji ponad 2,5 miliarda lat temu istniał na Ziemi superkontynent Kernolad, który rozpadł się ok. 500 milionów lat później. Ok. 1,1 miliarda lat temu powstał kolejny superkontynent Rodinia, który rozpadł się ok. 750 milionów lat temu poprzedzając kambr. Ruch płyt skorupy ziemskiej doprowadził potem jeszcze raz do uformowania wielkiego kontynentu znanego jako Pangea ok. 320 milionów lat temu. Jego rozpad, który zaczął się ok. 200 milionów lat temu i nadal trwa, opisał A. Wegener opracowując teorię dryfu kontynentów.
2018 - 2019 r. - W czerwcu 2018 r. obserwatorium astronomiczne na Hawajach odnotowuje rozbłysk w gwiazdozbiorze Herkulesa potwierdzony potem przez kilka innych ośrodków. W styczniu 2019 r. Raffaella Margutti pracująca w Winberg College w Seattle (USA) ogłasza, że po raz pierwszy w dziejach ludzie mogli oglądać moment gwałtownej akrecji (zapaści) wielkiej gwiazdy do obiektu bardzo małego i niezwykle gęstego, co odpowiada teorii powstawania gwiazd neutronowych lub czarnych dziur. Zapaść gwiazdy nazwanej AT2018cow lub po prostu Krową oddalonej od Ziemi o ok. 200 milionów lat świetlnych trwa zaledwie ok. 80 dni.
2018 - 2021 r. - W tybetańskim Quesang (80 km od Lhasy) antropolodzy i archeolodzy szczegółowo badają ślady stóp i dłoni utrwalone w trawertynie, które w roku 1988 znalazł chiński uczony David Zhang. Okazuje się, że ok. 180 tysięcy lat wcześniej dwoje dzieci denisowian bawiło się tam tworząc wzory z odcisków w miękkiej wapiennej masie na dnie jaskini. Twardniejący węglan wapnia zachował jeden z najwcześniejszych śladów zabaw dzieci. a zarazem przykład prostej sztuki.
2019 r. - Po trzech miesiącach podróży na początku stycznia chińska sonda kosmiczna dokonuje pierwszego w historii lądowania na niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca. Prowadzi tam badania przez kilka następnych miesięcy. Na przykład w zamkniętym pojemniku zapewniającym odpowiednią wilgotność, temperaturę i naświetlenie kiełkuje nasienie bawełny. Jest to pierwsza udana próba wykiełkowania nasienia na Księżycu.
2019 r. - W Science ukazuje się trójwymiarowa mapa Drogi Mlecznej opracowana pod kierunkiem doktora habilitowanego Andrzeja Udalskiego przez zespół polskich astrofizyków z Uniwersytetu Warszawskiego w ramach programu OGLE, czyli Optical Gravitational Lensing Experiment (od 1992 r.) skoncentrowanego głównie na soczewkowaniu grawitacyjnym. Badacze wykorzystują dane z chilijskiego obserwatorium astronomicznego Las Campanas. Zespół posłużył się pomiarami parametrów ponad 2400 cefeid. Według tych ustaleń Droga Mleczna ma kształt dysku o średnicy ok. 120 tysięcy lat świetlnych, a brzegi dysku okazują się zakrzywione. Układ Słoneczny znajduje się ok. 27 tysięcy lat świetlnych od jądra galaktyki. Cefeidy w okolicy jądra są najmłodsze mając ok. 30 milionów lat, a przy brzegach dysku ich wiek sięga 400 milionów lat.
2019 r. - Węgierscy naukowcy ogłaszają, że odkryli skamieniałe mikroorganizmy w marsjańskim meteorycie (odłamek skały z Marsa) ALH-77005 znalezionym przez Japończyków 40 lat wcześniej w Allan Hills na Antarktydzie. Według kosmobiologów organizmy przypominające bakterie mogły prawdopodobnie żyć na Marsie ponad 3 miliardy lat temu. Jednak z drugiej strony mineralodzy zauważają, że mikrostruktury zaobserwowane w marsjańskim meteorycie niekoniecznie muszą mieć charakter organiczny, ponieważ mogły powstać w procesach geologicznych.
W kwietniu zaś amerykańska sonda Insight od kilku miesięcy wędrującą po powierzchni Marsa odnotowuje dźwięki typowe dla niewielkich wstrząsów sejsmicznych. To oznacza, że wbrew wcześniejszym przypuszczeniom Czerwona Planeta jeszcze nie wystygła do końca i płyty tektoniczne budujące jej powierzchnię wciąż mogą się poruszać.
2019 r. - Amerykański naukowiec dr Eric Davies ujawnia treść tajnej rozmowy z admirałem Thomasem Wilsonem, jaką odbył w Las Vegas 10 października 2002 r. Wilson, były szef wywiadu wojskowego, powiedział Daviesowi, że Amerykanie od 1947 r. zbierają i badają wraki rozbitych pojazdów UFO. Jednym z celów tych badań jest inżynieria odwrotna, czyli pozyskiwanie z wraków UFO technologii nieznanych jeszcze człowiekowi. W trakcie rozmowy z Daviesem admirał Wilson przyznał, że w USA istnieje głęboko utajniona organizacja badająca artefakty związane z kosmitami. Potwierdził też, że 9 kwietnia 1997 odbyło się tajne spotkanie wojskowych i naukowców badających UFO, które miało ocenić, jak dużo obcej technologii przejęły prywatne firmy.
Ujawnienie treści rozmowy Daviesa i Wilsona wywołuje sensację i wskazuje, że amerykańskie władze i armia od wielu lat ukrywają dowody istnienia UFO. Tak zwana notatka Wilsona zostaje odczytana w Kongresie USA, a to oznacza, że amerykańskie władze przestają oficjalnie zaprzeczać istnieniu UFO.
2019 r. - Amerykańscy badacze z NASA ustalają, że długie przebywanie w stanie nieważkości poważnie zaburza ludzką fizjologię (na przykład degeneracja kości i mięśni, nieprawidłowości w krążeniu krwi), co praktycznie wyklucza długie podróże kosmiczne bez wytworzenia sztucznej grawitacji w kabinie astronautów.
Pojawia się też pytanie, jak na człowieka wpłynie odcięcie od flory bakteryjnej, w jakiej człowiek żyje na Ziemi. Poza tym psychologowie zwracają uwagę na problemy psychiczne związane z ograniczoną przestrzenią, gdzie można się poruszać oraz z długotrwałym przebywaniem razem z niewielką liczbą ludzi praktycznie bez możliwości uniknięcia ich towarzystwa. Zjawisko narastania agresji i popadania w depresję było już obserwowane wśród badaczy Antarktydy spędzających długą noc polarną w niewielkiej grupie i w zamkniętych pomieszczeniach stacji.
2019 r. - Niemcy Michael Haenlein i Andreas Kaplan publikują w California Management Review 61(4) artykuł A Brief History of AI: On the Past, Present and Future of Artificial Intelligence. Definiują sztuczną inteligencję (AI) jako zdolność zbudowanego przez człowieka systemu do prawidłowego interpretowania danych z zewnątrz, zdolność do uczenia się oraz umiejętność wykorzystywania wiedzy do realizacji określonych zadań i celów dzięki elastycznemu dostosowaniu.
Według wielu badaczy sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie dla ludzkiej zdolności do myślenia, ponieważ zastępuje ludzi podczas rozwiązywania rozmaitych problemów, a nawet przy tworzeniu dzieł muzycznych, plastycznych czy literackich. Niektórzy przewidują, że sztuczna inteligencja ostatecznie przewyższy inteligencję ludzi około roku 2050. Inni jednak twierdzą, że sztuczna inteligencja działa tylko na bazie znanych jej określonych danych i algorytmów, a inteligencja człowieka może wykraczać poza to, co już znane.
2019 r. - W dwutygodniku Cell (założony przez Benjamina Lewina w 1974 r.) amerykańscy neurobiolodzy z Kalifornii Wuije Zhang i Michael M. Yartsev publikują artykuł Correlated Neural Activity across the Brains of Socially Interacting Bats. Przedstawiają w nim wyniki swoich badań nad aktywnością mózgu u nietoperzy. Odkrywają, że encefalogramy nietoperzy należących do tej samej grupy i żyjących na tym samym obszarze wykazują duże podobieństwa, a znacząco różnią się od encefalogramów nietoperzy z innych grup. Stwierdzają też synchronizację pracy ich mózgów oraz zmianę struktury połączeń między neuronami pod wpływem informacji, głównie dźwiękowych, odbieranych od innych osobników. W ten sposób dostrzegają neurobiologiczne podłoże procesów socjalizacji typowe nie tylko dla nietoperzy, lecz prawdopodobnie dla wszystkich organizmów społecznych łącznie z ludźmi.
2020 r. - Marokański paleontolog Nizar Ibrahim prowadzący wykopaliska w Kem Kem na Saharze jako pierwszy opisuje (w Nature) dinozaura przystosowanego do życia w wodzie. Był to jurajski kilkunastometrowy spinozaur polujący w głębokich ujściach rzek.
Innego sensacyjnego odkrycia dokonują paleontolodzy z Karoliny Północnej (USA) i Chin znajdując jądra komórkowe, chromosomy i fragmenty DNA w komórkach chrząstki z czaszki hipakrozaura. Był to reprezentant hadrozaurów, czyli dinozaurów kaczodziobych, a żył ok. 75 milionów lat wcześniej w okresie kredowym. Dotychczas sądzono, że DNA rozpada się w tempie ok. 50% na 500 lat, a więc nie powinno przetrwać dłużej niż kilka milionów lat.
2020 r. - Grupa astrofizyków kierowana przez Jane Greaves z Uniwersytetu Cardiff w Walii identyfikuje spektrometrycznie fosfinę, czyli fosforowodór (PH3) w atmosferze Wenus. Obserwację potwierdza potem międzynarodowy europejsko-amerykański zespół badaczy wskazując zarazem, że na Ziemi fosforowodór jest rzadki, ponieważ powstaje w specyficznych okolicznościach i zwykle jest końcowym produktem rozkładu mineralnych fosforanów przez bakterie beztlenowe.
2020 r. - Niemieccy geolodzy badający procesy wulkaniczne D. Di Genova, A. Zandona i J. Deubener ogłaszają pracę o nanolitach, jak nazwali mikrokryształy występujące w lawie. Zwykle są to tlenki żelaza. Badacze wykryli ich obecność w popiołach rozmaitych wulkanów, na przykład Etny i Tambory. Nanolity sklejają się tworząc większe agregaty, co zwiększa lepkość lawy utrudniając jej odgazowanie i swobodny wypływ. W efekcie ciśnienie w lawie rośnie aż do momentu, gdy będzie dostateczne, aby rozpaloną masę wypchnąć na zewnątrz, a to oznacza eksplozję. Rozrzedzenie lawy zaś sprzyja jej odgazowaniu i dzięki temu obniża prawdopodobieństwo eksplozywnej erupcji.
Koniec 2020 r. - W listopadzie powstaje projekt badawczy Odeuropa finansowany przez Unię Europejską, kilka czasopism oraz agencji zajmujących się nauką. Pierwotnym celem jest rekonstrukcja dawnych europejskich pachnideł, lecz szybko okazuje się, że współpracę deklarują również instytucje pozaeuropejskie, na przykład z Izraela. Sztuczna inteligencja ma zbierać i porównywać informacje z dawnych tekstów oraz dzieł plastycznych, a potem chemicy wykorzystają je do odtworzenia opisywanych zapachów.
W grudniu holenderka Marieke van Erp prezentuje artykuł Towards an Olfactory Information Extraction from Text - A Case Study on Detecting Smell Experiences in Novels, gdzie przedstawia swoje badania nad identyfikacją zapachów opisywanych w powieściach.
Z drugiej strony trwają analizy biologicznych podstaw zmysłu węchu u człowieka. Badania przeprowadzone przez naukowców z Szanghaju i Nowego Jorku wykazują, że co najmniej 20% ludzi nie potrafi rozpoznać zapachu piżma. Niemieccy genetycy z Lipska zaś odkrywają, że ponad połowa z ok. 1000 genów odpowiedzialnych za zmysł węchu u człowieka jest nieaktywna. To tłumaczy, dlaczego w porównaniu do innych gatunków ludzie bardzo słabo rozróżniają zapachy.
2021 r. - Amerykański astrofizyk Abraham Avi Loeb z Uniwersytetu Harvarda staje na czele międzynarodowego Projektu Galileo mającego badać UFO i opracować strategie wykrywania działalności pozaziemskich cywilizacji. Wcześniej Loeb zyskał duży rozgłos twierdząc zdecydowanie, że Oumuamua to wytwór obcej technologii. Istotnym impulsem do uruchomienia Projektu Galileo jest raport Pentagonu, którego autorzy stwierdzają, że w latach 2004-2021 amerykańscy piloci wojskowi odnotowali 144 obserwacje UFO i tylko jedną z nich udało się zinterpretować jako balon meteorologiczny. Konsekwencją rosnącej liczby tego rodzaju obserwacji jest zwołanie przez NASA w 2023 r. pierwszej oficjalnej konferencji poświęconej UFO.
Poza tym w latach 2022-2023 zjawiska określane jako UFO stają się przedmiotem otwartej debaty w senacie USA oraz w parlamentach i rządach kilku innych krajów.
9 VIII 2021 r. - Intergovernmental Panel on Climate Change ogłasza raport o globalnym ociepleniu spowodowanym przez człowieka i jednoznacznie wskazuje, że ludzkiej cywilizacji grozi katastrofa w ciągu zaledwie kilku dekad. Juz wkrótce w 2022 i 2023 r. potwierdzą to gwałtowne huragany, upały, pożary oraz powodzie pustoszące rozległe obszary na całej planecie.
2023 r. - Amerykańska Żydówka Claudia Goldin otrzymuje nagrodę Banku Szwecji znaną jako Ekonomiczna Nagroda Nobla. Goldin przez wiele lat analizowała rolę kobiet w ekonomii i zjawisko dyskryminacji ze względu na płeć. W oparciu o dane historyczne Goldin pokazuje, jak ciąża i wychowanie dzieci są przyczyną słabszej ekonomicznej pozycji kobiety, ponieważ ograniczają jej możliwości pracy, co powoduje, że pracodawcy zwykle wolą zatrudniać mężczyzn.