Realizacja potrzeb na poziomie społecznym
Indywidualne potrzeby człowieka na poziomie kulturowym wynikają z roli, jaką dana osoba odgrywa w społeczeństwie. Należy jednak pamiętać, że są to potrzeby najwyższe, które zazwyczaj pojawiają się dopiero po zaspokojeniu potrzeb fizjologicznych oraz potrzeby bezpieczeństwa i wygody. Sposób realizacji tych wcześniejszych potrzeb mocno oddziałuje na potrzeby najwyższe. Z drugiej zaś strony niezrealizowanie lub niepełne zrealizowanie potrzeb wcześniejszych może przełożyć się na wypaczenie potrzeb wyższych. W takich okolicznościach pojawiają się osoby niestabilne psychicznie i mogą rozwijać się społeczne dewiacje, a czasem szalone lub wręcz zbrodnicze ideologie, które niszcząco oddziałują na społeczeństwo.
centralną wartością indywidualnej osoby na tym etapie stają się jej ambicje i osobiste cele, które pragnie zrealizować w warunkach danej kultury i społeczności;
dążenie do realizacji założonych celów w wymiarze społecznym może oznaczać zdobycie szacunku, określonego prestiżu czyli** autorytetu w społeczeństwie. Autorytet to zaufanie innych do danego człowieka, uwzględnianie jego opinii i uznanie, że posiada określone kompetencje. Jest to związane z osobistym szczęściem człowieka, ponieważ buduje poczucie wartości** danej osoby w sferze moralności, poznania, sztuki czy też życia społecznego;
szczytową potrzebą człowieka i warunkiem zbudowania stabilnej osobowości jest samorealizacja, która oznacza poczucie, że człowiek osiągnął lub osiąga zamierzone cele. Tak pojawiają się wybitne osobowości, ludzie kreatywni czyli twórcy i odkrywcy, myśliciele i reformatorzy, a ich dzieła zasilają i zmieniają kulturę duchową, materialną lub wspólnotową. Tak też powstają stabilne i wartościowe osobowości przeciętne, niekoniecznie odkrywcze czy szczególnie kreatywne (twórcze), ale dobrze osadzone w społeczeństwie, pracujące i czerpiące satysfakcję z pracy i swojego życia. Z drugiej strony chęć samorealizacji może czasem prowadzić do zachowań aspołecznych i zbrodniczych, kiedy ambitna jednostka nie liczy się z potrzebami innych.